2008-03-11, 11:01 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 464
|
brzuch na wierzchu??
mam takie pytanie: czy odkryty brzuch to dla was przejaw lacherstwa?(przepraszam za takie słowo ale żadne inne nie przyszło mi do głowy)? pytam ponieważ jestem wysoka i szczupła więc siłą rzeczy prawie wszystkie bluzki są na mnie za krótkie, a nie przepadam za ciuchami za dużymi o 2-3 rozmiary. dodam, że nie mam na myśli celowego odkrywania brzucha, noszenia bluzeczek kończących się pod biustem ale własnie taki problem z przykrótkimi ciuchami
|
2008-03-11, 11:10 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 104
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Oj bardzo mi sie to nie podoba - zarowno wtedy gdy jest to robione specjalnie, jak i wtedy gdy niechcacy. Na plazy ok, bluzeczka moze byc krotka i odslaniajaca brzuszek, ale na ulicy? Porownywalne z widocznymi stringami albo facetami bez koszulek w centrum miasta...
Mam ten sam problem co Ty, tez czesto ciuchy w malym rozmiarze sa za krotkie, ale wtedy po prostu kupuje cos innego - na ogol to kwestia kroju. Krotkie rzeczy ma na przyklad Orsay, ale juz w H&M nie ma az takiego problemu. Wybacz ze nie ustosunkowalam sie do Twojej wypowiedzi ale nie mam pojecia co to jest "lacherstwo"... |
2008-03-11, 11:14 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 580
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
a mi sie przypomnial watek chodzenie z golym brzychem w mrozne dni ale to tylko tak btw
mi sie to nie podoba . a specjalnego odkrywania brzucha jakos nie toleruje. choc rozumiem ze wysocy maja z tym problem .. no coz istnieja tuniki
__________________
A jednak potrzeba mi Twoich słów i trzeba Twojej pamięci. Pamiętaj o mnie, dobrze? Może będę się mniej bała, może będę usypiała spokojniej... [reebok_c]210508[/reebok_c] bardzo proszę o kliki
|
2008-03-11, 11:15 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Osobiscie tez jestem wysoka i nie zauwazylam takiego problemu z dl. rzeczy ,zdarzaja sie ale jest miliard innych rzeczy ,gorzej wdg. mnie jest z dl. rekawow :-/
|
2008-03-11, 11:22 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Mam ten problem, że częśc rzeczy w sklepach jest za któtka.
Ale wcześniej to był problem nie do przejścia, ale teraz w epoce tunik, longów to pikuś. Ja po prostu szukam dłuższych rzeczy. Takich zakrywających brzuch. Nie wygląda to zbyt fajnie, jak w urzędzie stoi dziewuszka z odkrytym brzuchem i czeka z papierami, żeby np. pozałatwiać ważne sprawy. Ale tak ogólnie śmigać po mieście - jak ktoś lubi niech chodzi z odkrytym brzuchem. Niektórzy nawet fajnie wyglądają - ale zdarza się to rzadko.
__________________
|
2008-03-11, 11:54 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
nie mam nic przeciwko odkrytemu brzuchowi jeśli wyglada "dobrze"
póki ma się co i jest się młodym to można pokazywać :P
__________________
Laura 20.12.2009 Oliwia 8.07.2011
|
2008-03-11, 12:06 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Lubię odkrywać, przy dobrym zestawieniu ciuchów absolutnie nie można tego porównać z wystającymi gaciami. Latem nie zamierzam się pocić i dusić tylko dlatego, że "w Polsce tak wypada". Ne Pocą mi się najbardziej plecy i brzuch więc zawsze je odkrywam - dla wygody, przewiewu, głównie dla komfortu, ale i dlatego, że jest ładny. Nie wyobrażam sobie wiszącego na mnie mokrego jak gnój longa - że niby bardziej estetyczne? Co do 3-4 cm brzucha, to widać mi zawsze bo mam szerokie biodra i ciuszki zawsze podjeżdżają do góry. Oczywiście, że są stroje, miejsca i okazje, gdzie taki bebech jest po prostu faux pas, ale jest ich niewiele. Preferuję sportowy z racji trybu życia styl i choćby patrząc na ciuchy Nike, mnóstwo jest króciutkich topów(nie, żebym lubiła nosić na sobie wielką świecącą łyżwę).
Sprawa druga- bardzo, bardzo lubię patrzeć na zadbane piękne ciała latem więc podobnie jak faceci, ja też cieszę się kiedy dziewczyny je pokazują. |
2008-03-11, 12:06 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Okolice Głogowa (dolnośląskie) / Wrocław
Wiadomości: 1 985
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Nie podoba mi się to, ale jeśli jest lato albo upalna wiosna, a kobiecie widać spod bluzki "kawałek brzuszka" to wg mnie jest ok.
|
2008-03-11, 12:12 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
podobają a w moim mieście raczej sklepów jest niewiele. Lubię patrzeć na piękne kobiety albo piękne ciała dlatego odsłonięty brzuszek (ładny oczywiście) w upalny dzień uważam za coś do przyjęcia na takiej samej zasadzie jak spódniczka mini czy top odsłaniający plecy.
__________________
31maj 2013 HANIA |
|
2008-03-11, 12:26 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 104
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
Sorry ale nawet najprzystojniejszy facet jak lezie Nowym Swiatem bez koszulki to nie wygalad fajnie - facet musi miec KLASE Tez mam szerokie biodra, jestem dosc wysoka i jakos nic mi nie wystaje - po prostu trzeba dopierac stroj do swojej figury. |
|
2008-03-11, 12:27 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 1 511
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Mi się coś takiego nie podoba.
__________________
My nails my hair my diamond rings,
Shining with all my fancy things, My crib my car my clothes my jewels, Why you mad? Cause I came up and I ain't changed. |
2008-03-11, 12:36 | #12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
Nie będę naprostowywać, każdy ma swoje racje, ty sobie noś grubą bieliznę, ja pozostanę przy sportowym topie i braku stanika, nie lubię mieć odparzeń Naprawdę nie bulwersuje mnie to, że nie pokażesz brzucha innym, więc co Cię obchodzi mój. (Ton celowy, dopasowany do Twojego) Facet w parku, który zdjął koszulkę, chłopak z deskorolka odpoczywający na schodach bez koszulki? Miodzio Piękna kobieta w krótkich spodenkach i koszulce odsłaniającej brzuch idąca środkiem ulicy - miodzio. Chyba nie muszę tłumaczyć, że nie ubierze się w ten sposób idąc do biura. Taka tendencja do fałszywej skromności jest bardzo bardzo znana wyłącznie u polaków Edit: klasa, to nie strój, ale umiejętność zachowania. Można mieć na sobie worek i zachować klasę, a można mieć suknię Diora i robić z siebie buraka. Klasę się ma lub nie, nie kupi się tego w sklepie. |
|
2008-03-11, 12:36 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 582
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Teraz panują tuniki, więc można dobrać coś długością
Jak patrzę na moje zdjęcia z podstawówki to tragedia - wtedy same krótkie bluzeczki były i zawsze mnie wkurzało, że trzeba z nimi kombinować aby nic nie odsłoniły :/ |
2008-03-11, 12:37 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 253
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Dla mnei na wszystko jest swoje miejsce i czas. Tj jeżeli np. w upalne lato ktoś ma odkryty brzuch to wporządku ale nigdy nie pojmę jak można przy kilkunastostopniowym mrozie ubrać kurtkę sięgającą do pępka i do tego super biodrówki odsłaniające całe nerki, czy tym dziewczyną nie jest zimno? może są przekonane, że to pięknie wygląda? Bo dla mnie nie ma gorszej "mody" czy stylu jak ten właśnie, przy czym kurtka musi być złota i puchowa, biodrówki o dwa rozmiary za małe, białe kozaki i do tego jeszcze oponki wylewające się ponad stanem spodni, fuj.
__________________
|
2008-03-11, 12:40 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
W ogóle mi się nie podoba, na wakacjach, na plaży jeszcze ujdzie, jak komuś się podwinie bluzka - ok - widać czy takie było zamierzenie zazwyczaj
Też mam szersze biodra, nic się nie podwija, bo kupuję bluzki w odpowiednim rozmiarze i o fasonie nie opinającym ciała. Ale co kto lubi, tylko jak mi wsiada taka do zatłoczonego autobusu i ten jej brzuch lepi się do moich rzeczy lub co gorsza mojej reki, to o czym mówić, żadnej klasy i wyczucia. Jak idzie po ulicy - nie przeszkadza mi, jednak dla mnie samej nie dodaje to ani wdzięku ani urody. Nawet jeśli ciało jest idealne. |
2008-03-11, 12:48 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: fajne miasto
Wiadomości: 1 338
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
latem nie widzę problemu, w ogole mi to wtedy nie przeszkadza ale inną porą roku strasznie mnie to drażni. najgorsze jak dziewczyna ma troszkę za dużo tu i ówdzie.
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20101016310113.html lubisz zwierzęta- nie bądź obojętny- tylko człowiek może im pomóc- podpisz petycję- okrucieństwo wobec zwierząt- http://www.petycjeonline.pl/petycja/...ia-wolnosci/66 |
2008-03-11, 13:27 | #17 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 309
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
ja jestem malutka a i tak spod wiekszosci koszulek mi troche brzucha wystaje, zima/jesienia zakladam pod to top jakis kolorowy i po sprawie, ale latem? co ja sie bede przejmowac! jak ktos jest szczuply i nie ma boczkow to spoko.
No i mieszkam w Gdyni, w centrum, tu praktycznie cale centrum wiaze sie latem z plaza , wiec i na ulicach to wyglada dobrze jak sie idzie w szortach japonkach i krotkiej koszulce. wakacje to czas na luz. mam tez pare koszulek konczacych sie zaraz pod biustem i tez je czasem nosze, zwlaszcza z szerokimi spodniami, ale w Polsce to slabo ludzie toleruja, za to na poludniu nikt nie ma z tym problemui to wlasnie tam lubie no ale wiadomo ze jak trzeba cos zalatwic to wypada schowac brzuch |
2008-03-11, 14:09 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 636
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Jeśli masz płaski, wysportowany brzuch to nikt nie powinien poczuć się zdegustowany.
Osobiście nie lubię odkrytych brzuchów, wolę odsłonięte, zadbane plecy u szczupłej osoby. Jednak, gdy brzuch jest pokazany tak od pępka w dół (bez pępka rzecz jasna) to jestem na tak
__________________
Tak, to ja. |
2008-03-11, 14:25 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 104
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
Zobacz na inne wypowiedzi, nie tylko moja, innym goly brzuch tez sie nie podoba. I nie chodzi tu o falszywa czy prawdziwa skromnosc, pewnych rzeczy po prostu nie wypada i musisz sie z tym pogodzic I to nie jest zadna tendencja Polakow, jakos w Anglii czy we Francji o goly brzuch na ulicy tez ciezko, chyba ze w najgorszych dzielnicach. Miedzy nami jest taka roznica, ze Ty za wzor faceta masz goscia na deskorolce, a ja gentlemana ktory wie jak sie zachowac. A fakt, ze ktos ma cos ladnego - czy to piersi, czy brzuch, czy jeszcze cos innego - nie oznacza, ze trzeba to pokazywac. Chcesz to nos, bedziesz robic takie a nie inne wrazenie. Ps. Nigdy nie mialam odparzen Edytowane przez Jeanette83 Czas edycji: 2008-03-11 o 15:05 |
|
2008-03-11, 15:04 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 180
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
W lato to można zrozumieć, bo jest gorąco i w ogóle (chociaż ja sama tak nie robię). Gorzej w zimę jak idzie dziewczyna z plecami i pępkiem na wierzchu i ciągle poprawia sobie kurtkę bo jej zimno jednak . Ale mi to nie przeszkadza. Jak chce się zaziębić to jej sprawa .
Ja mam 180 cm więc jestem wysoka, a nie mam żadnej bluzki która mi odsłania brzuch, jeszcze bardziej by mnie to wydłużyło. |
2008-03-11, 15:19 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
Ps. "Psychologiczne" wkładanie mi do ust rzeczy, których nie powiedziałam idzie Ci kiepsko. Przejdź się, taka ładna pogoda. Smutno, że jesteś taką sztywną osobą. Naprawdę. Nie jestesmy ksążętami, żeby mieć przymus chodzenia na spacery z psami w garniturach. Jakie ciężkie faux pas musza popełniać wszystkie sławy Shakira i Beyonce, te ohydne obnażone brzuszyska!! Colin Farrel biegający bez koszulki. Fuj, uciekam! |
|
2008-03-11, 15:19 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Cytat:
Mi to nie przeszkadza, jak ktos ma ladny brzuszek to niech pokazuje. Ale nie rozumiem tlumaczenia tego tak, ze w sklepie wszystkie bluzki sa za krotkie. Co jak co ale teraz ze znalezieniem w sklepie dluzszej bluzki nie ma najmniejszego problemu... Co innego jak widze panne z golymi nerkami przy -10 stopniach, w zyciu bym swojego dziecka tak z domu nie wypuscila |
|
2008-03-11, 15:20 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Nie przeszkadza mi w wersji sportowej na zasadzie : biodrówki ( tylko też nie przesadnie niskie) + zwykła prosta koszulka zakrywająca pępek.. no że widac jakieś 2 cm ciała między spodniami a koszulką - mniej więcej jak Avril na zadjęciu poniżej - uważam, że w takiej wersji wygląda prześwietnie, całośc się dobrze komponuje a ten widoczny brzuszek to już elementem stroju się staje niemal - to w wersji codziennej. Poza tym sądzę też że krótszy topik, nawet taki pod biust pasuję na wakacyjne imprezy oraz plaże. Nie sądzę, żeby wersja Avril odejmowała jej klasy czy cos ani nie sądzę że ktoś kto pójdzie w króciutkiej buluzeczce na imprezę ową klase straci.
|
2008-03-11, 15:23 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
|
2008-03-11, 15:41 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 840
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
ee dziewczyny... teraz wszystkie w zasadzie mówimy ' gołym brzuchom NIE!' a pamietacie jak bylysmy młodsze? taka była moda.. prawie kazda z nas latała z gołym pępkiem... podkreślam 'prawie kazda'..
z kolei teraz przyszła moda na tak zwane LONGI... i szczupłe panie czy grubsze- wszystkie je nosimy, a co za tym idzie- zakrywamy brzuchy... poszłam dziś do New Yorkera w Bydgoszczy... i małe zaskoczenie- sporo bluzeczek 'nielongów'- zwykłych, ktore troche odkrywają brzuszki oraz powrót lekko rozszerzonych nogawek przy jeansach! dodam tak od siebie... WSZYSTKO ZALEZY OD TEGO JAK SIę NOSISZ.. jesli masz lekko odkryty brzuch i nie starasz się,aby rzucał się on bezeczelnie w oczy to good... jesli specjalnie nosisz bluzki o 3 rozmiary za małe,aby było widać brzuszek i niedaj Boże kolczyk w pępku z tysiącem cyrkonii, kwiatków, gwiazdek i innych dupereli to nie jest good :p głowa do góry- w miare szczupły, gładki brzuszek, co wiecej- nieco opalony wystający nieco spod koszulki jest nawet sexy jeszcze jedno mi się przypomniało dziś widziałam taką grubszą dziewczynę - na moje oko ważyła z 75kg.. spory tyłeczek, spore uda oraz.. spory brzuch i koszulka o 2 rozmiary za mała to był dopiero przykry widok, tymbardziej,że kaleczyła się w białych wysokich kozaczkach ;D ale jesli masz co pokazac, odsłonić to trochę można zaryzykować i pokombinować
__________________
:::: Norwegia :::: |
2008-03-11, 16:01 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Dla mnie odsłonięty brzuch jest do przyjęcia tylko na plaży, czy w takich bardziej "wakacyjnych" miejscach. Chodzenie z wywalonym brzuchem po mieście to po prostu oznaka braku klasy, trzeba dostosować swój ubiór do miejsca.
A na brak długich bluzek nie można narzekać, bo w większości sklepów jest takich dużo - często bardzo przewiewnych i z delikatnych tkanin - te parę centymetrów dodatkowego materiału nie sprawi że się bedzie człowiek bardziej pocił... |
2008-03-11, 16:04 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 464
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
nie twierdze, że wszystkie ubrania są na mnie za krótkie ale u mnie w miasteczku na prawde nie ma zbyt dużego wyboru :/ poza tym mam taki problem jak dziewczyny opisywały, bluzki po prostu "podjeżdżają" mi do góry. ciągle muszę je poprawiać owszem mam także tuniki czy dłuższe swetry jednak jestem na tyle nieproporcjonalna, że jeśli chodzi o zwykłe koszulki to cięzko znaleśc taką, która brzuch do końca zakryje
|
2008-03-11, 16:08 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
Brzuch na wierzchu?
Zależy od wielu czynników, czy pasuje tak chodzić, czy nie. Przede wszystkim: - są miejsca, w ktorych nie wypada afiszować się z rozgogolonym brzuszkiem (jak chociażby szkoła, praca) - nie każda dziewczyna/kobieta może sobie pozwolić na długość: 'do pępka' (+/-), ze względów czysto estetycznych (na pewno nie powinno się zakładać krótszego sweterka, bluzeczki, gdy figura na to nie pozwala: otłuszczony brzuszek chowamy, a nie odsłaniamy). A jeśli dziewczyna nie ma powodów do kompleksów, wcale nie musi ubierać się w tuniki o długości: dla starszych kobiet (osobiście: takiej długości nie znoszę, grrr, kto taką modę wymyślił).
__________________
|
2008-03-11, 16:18 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
a mi tam czyjsc odsłoniety brzuch zwisa i powiewa. Jeśli ktos czuje się z tym swobodnie, lubi tak się nosić to nie mam nic przeciwko temu, nie kłuje mnie to w oczy
__________________
|
2008-03-11, 16:22 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 15 914
|
Dot.: brzuch na wierzchu??
mi się nie podoba cos takiego, ale jestem w stanie zrozumieć autorkę wątku, gdyż mam w klasie dziewczyne która jest bardzo wysoka i chuda i wszystkie koszulki swetry bluzki odsłaniają jej brzuch, musiałaby chodzić tylko w tunikach, zeby go zakryć
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:37.