Allegro - praktyki które bulwersują Was na Allegro.

[kamena]

Napisane przez piroksena

Nie, nie sprzedała...

Ale o co chodzi? Że tanio wystawia?

O zakończenie aukcji mimo, że trwała licytacja i sprzedaż poza Allegro. Też się dziwię, że się nie zainteresowali? Jawne łamanie regulaminu i w dodatku wszelkich zasad przyzwoitości

[waniliowe_ciastko]

NO jak nie sprzedałą skoro napisane: alegrowicz marylka855 wpłaciła pieniazki na konta kwota jaka mnie satysfakcjonowała za ten zapach

[MichailK]

Napisane przez waniliowe_ciastko

NO jak nie sprzedałą skoro napisane: alegrowicz marylka855 wpłaciła pieniazki na konta kwota jaka mnie satysfakcjonowała za ten zapach

Poza tym trzeba mieć niezły tupet, aby coś takiego napisać.
Zrozumiałby ( jeszcze!) kłamstwo typu: "Oferta wycofana na prośbę allegrowicza", ale napisanie prawdy to już "wyższy poziom bezczelności".

[alkaxy]

W razie co zgłosiłam, zobaczymy co zrobią.

[Daffodilka]

Napisane przez MichailK

Poza tym trzeba mieć niezły tupet, aby coś takiego napisać.
Zrozumiałby ( jeszcze!) kłamstwo typu: "Oferta wycofana na prośbę allegrowicza", ale napisanie prawdy to już "wyższy poziom bezczelności".

Najczęściej jednak flakon ulega zniszczeniu z winy niesfornego kota. Dziwię się, że nikt tego nie zgłosił - za coś takiego zawiesza się konto

[anka_res]

Napisane przez Daffodilka

Najczęściej jednak flakon ulega zniszczeniu z winy niesfornego kota. Dziwię się, że nikt tego nie zgłosił - za coś takiego zawiesza się konto

Niestety Allegro jedynie upomina. Obserwowałam kiedyś licytację Prady Irysowej - kwota przed zakończeniem raczej niska, aukcja zakończona pt. "Perfumy uległy zniszczeniu". Za dwa dni, sprzedająca wystawia dokładnie ten sam przedmiot - zdjęcie, fotki, full works. Zgłosiłam - odpisali, że "dali upomnienie". Być może zależy od tego, czy to stała praktyka, czy jednorazowy wybryk.

Dlaczego ludzie nie używają ceny minimalnej, skoro już się tak bardzo boją taniej sprzedaży

[skarbiatko]

Napisane przez anka_res

Niestety Allegro jedynie upomina. Obserwowałam kiedyś licytację Prady Irysowej - kwota przed zakończeniem raczej niska, aukcja zakończona pt. "Perfumy uległy zniszczeniu". Za dwa dni, sprzedająca wystawia dokładnie ten sam przedmiot - zdjęcie, fotki, full works. Zgłosiłam - odpisali, że "dali upomnienie". Być może zależy od tego, czy to stała praktyka, czy jednorazowy wybryk.

Dlaczego ludzie nie używają ceny minimalnej, skoro już się tak bardzo boją taniej sprzedaży

pewnie dlatego,ze za to się płaci też....

[siarka40]

Napisane przez MichailK

Poza tym trzeba mieć niezły tupet, aby coś takiego napisać.
Zrozumiałby ( jeszcze!) kłamstwo typu: "Oferta wycofana na prośbę allegrowicza", ale napisanie prawdy to już "wyższy poziom bezczelności".

noo, tupet okropny
az w pierwszym momencie nie moglam zaskoczyc, o co cho. przeciez to jest zwykla sprzedaz poza All, ale przy korzystaniu z All...

[piroksena]

Napisane przez MichailK

Oj chyba sprzedała, tylko nie przez Allegro...

Napisane przez kamena

O zakończenie aukcji mimo, że trwała licytacja i sprzedaż poza Allegro. Też się dziwię, że się nie zainteresowali? Jawne łamanie regulaminu i w dodatku wszelkich zasad przyzwoitości

Napisane przez waniliowe_ciastko

NO jak nie sprzedałą skoro napisane: alegrowicz marylka855 wpłaciła pieniazki na konta kwota jaka mnie satysfakcjonowała za ten zapach

Aha. Doczytałam No no no, też byłabym wkurzona na miejscu licytujących.

Tylko, że Allegro to właśnie taka niemal całkowita wolna ameykanka wygonisz drzwiami, wejdą z powrotem oknem. Na mój nos walka z wiatrakami. Zbyt łakomy grunt dla kombinatormenów... i zawsze się znajdą ochotnicy (po obu stronach barykady)

[Bulba1]

Chcialam sie poradzić, sprawa ma zwiazek z allegro wiec postanowilam umiescic swoj wywod tutaj .

Kliknelam ponad tydzien temu na allegro wanilie z paczula Sephory, link pojawil sie na perelkach, cena byla zachecajaca, rach ciach kliknelam - nawet utworzylam watek wspolnozakupowy bo az 100ml nie bylo mi potrzebne. Wplacilam od razu, allegrowiczka miala konto w tym samym banku, wiec przelew miala natychamiast. Po kilku dniach przesylki brak, wiec napisalam, dowiedzialam sie ze przesylka zostala nadana priorytetem. Czekalam. Przesylki nadal niet, wiec odezwalam sie poraz kolejny i wtedy dowiedzialam sie, ze uwaga perfumy zostaly wyslane zwyklym listem (!!) mimo, iz za przesylke zaplacilam 10zl i ta kwota w opcjach dostawy byla przyporzadkowana paczce priorytetowej ! Sprzedajaca na poczatku nie rozumiala mojego oburzenia poniewaz ona zawsze, wszystkie przesylki nadaje zwyklymi listami bo ... wtedy nie ma problemu gdy paczke ma odebrac inna osoba np. z rodziny.

Sluchajcie przez mysl mi nie przeszlo, ze mozna perfumy wyslac zwyklym listem to raz, dwa ze cena za przesylke tez nie sugerowala, ze cos moze byc nie tak, trzy allegrowiczka nie jest poczatkujaca, dziala od lat i ma w wiekszosci pozytywne komentarze.

Kwota jaka zaplacilam nie byla astronomiczna bo razem z przesylka 55zl, ale nie mam zamiaru robic komus prezentow, wiec chcialabym je odzyskac.

No i co teraz robic ? Odezwalam sie ponownie, ze przesylki nie dostalam i nie sadze aby ona w ogole doszla, poki co cisza ze strony sprzedajacej mimo logowania sie na all. Czy jesli bylabym zmuszona zglosic te sprawe na policje to oni w ogole beda tym zainteresowani , zwazywszy na niewysoka kwote jaka zaplacilam ?
Ja tez od lat "siedze" na allegro i pierwszy raz cos takiego mi sie zdarzylo, nie mialabym pretensji gdyby przesylka rejestrowana zginela - coz to sie czasem zdarza, ale po zlozeniu reklamacji odzyskalabym pieniadze, ale w tym przypadku nie ma zadnego dowodu na to ze perfumy zostaly wyslane.

[anka_res]

Cóż...sprawa jest prosta. Jaką masz pewność, że przesyłka została wysłana? Czy została, to nawet nieistotne. Ty - masz (zakładam) dowód wpłaty. Ona - nie ma dowodu wysłania czegokolwiek. Powinna oddać kasę. Jeśli nie zechce, cóż - pozostaje straszenie policją i negatyw.

Perfumy zwykłym listem, o moja Matko Boska...Toż to cudu by trzeba, żeby nie zginęła, powiem brutalnie: aż się prosi o "zaginięcie" w PP. Skoro ostatnio rozwalili mi folię i wyciągnęli coś (pewnie próbkę) z gazetki Douglasa...

[Marigold19]

Bulba, ja miałam taką samą sytuację tylko sukienka i cena za przesyłkę 16 zł... Jeszcze do mnie pannica miała pretensje, że pewnie odebrałam ją i nie chce jej powiedzieć.
Żądać zwrotu i tyle. Jak nie to policja- wtedy przynajmniej odzyskasz pieniądze przez cs allegro.

[Bulba1]

Oczywiscie dowod wplaty mam.
Sprzedajaca byla oburzona, ze mam jakies pretensje, wielokrotnie pisala ze tylko w ten sposob wysla przesylki i sporo przesylek nierejestrowanych otrzymuje i nigdy nic nie zaginelo. Twierdzi, ze nie miala zlych intencji i zrobila to nieswiadomie, bo nigdy z takimi paczkami nie miala problemu, wszystkie docieraly...
Takze nie miesci mi sie to w glowie, zeby wysylac perfumy - w ogole cokolwiek o wiekszym gabarycie i wartosci zwyklym listem...echh.

[agnes_bdg]

Bulba, to sprzedająca powinna się martwić. W aukcji miała 3 opcje wysyłki - każda z nich jest rejestrowana paczka ekonomiczna, priorytetowa i pobraniowa. Skoro wysłała rzekomo listem zwykłym to nie ma dowodu na to i nie zastosowała się sama do ustalonych przez siebie opcji.

Dziwi mnie taka niefrasobliwość, równie dobrze może przecież trafić na nieuczciwą kupującą, która dostanie przesyłkę a będzie twierdzić, że nie.
I kto jej udowodni, że otrzymała?

[Bulba1]

Napisane przez agnes_bdg

Bulba, to sprzedająca powinna się martwić. W aukcji miała 3 opcje wysyłki - każda z nich jest rejestrowana paczka ekonomiczna, priorytetowa i pobraniowa. Skoro wysłała rzekomo listem zwykłym to nie ma dowodu na to i nie zastosowała się sama do ustalonych przez siebie opcji.

Dziwi mnie taka niefrasobliwość, równie dobrze może przecież trafić na nieuczciwą kupującą, która dostanie przesyłkę a będzie twierdzić, że nie.
I kto jej udowodni, że otrzymała?

Otoz to.
Na poczatku twierdzila tez, ze to nieprawda ze kazda paczka jest rejestrowana. Pisala rowniez, ze moglam wybrac paczke pobraniowa i wtedy by doszla...no wszystko fajnie tylko nie widzialam powodu by brac przesylke pobraniowa bo nie kupowalam u nowicjusza, koszt towaru nie byl wysoki, a poza tym mialysmy konta w tym samym banku wiec chcialam cala transakcje usprawnic. No i bylam pewna, ze skoro place 10zl za wysylke paczka, to wlasnie w ten sposob perfumy zostana nadane.

[Marigold19]

Napisane przez Bulba1

Oczywiscie dowod wplaty mam.
Sprzedajaca byla oburzona, ze mam jakies pretensje, wielokrotnie pisala ze tylko w ten sposob wysla przesylki i sporo przesylek nierejestrowanych otrzymuje i nigdy nic nie zaginelo. Twierdzi, ze nie miala zlych intencji i zrobila to nieswiadomie, bo nigdy z takimi paczkami nie miala problemu, wszystkie docieraly...
Takze nie miesci mi sie to w glowie, zeby wysylac perfumy - w ogole cokolwiek o wiekszym gabarycie i wartosci zwyklym listem...echh.

Jakbym czytała, co mi tamta sprzedająca pisała. Identyczna argumentacja...

[Bulba1]

Napisane przez Marigold19

Jakbym czytała, co mi tamta sprzedająca pisała. Identyczna argumentacja...

Rozumiem, ze Tobie udalo sie odzyskac pieniadze - cale szczescie.
Zglaszalas gdzies te sprawe ?

[alkaxy]

Napisane przez Bulba1

Rozumiem, ze Tobie udalo sie odzyskac pieniadze - cale szczescie.
Zglaszalas gdzies te sprawe ?

Miałam podobną sytuację. Z tymże przesyłka niby poszła poleconym, ale allegrowiczka zgubiła numer nadania
Skończyło się na centrum sporów i oddała mi pieniądze.

[siarka40]

Napisane przez Bulba1

Oczywiscie dowod wplaty mam.
Sprzedajaca byla oburzona, ze mam jakies pretensje, wielokrotnie pisala ze tylko w ten sposob wysla przesylki i sporo przesylek nierejestrowanych otrzymuje i nigdy nic nie zaginelo. Twierdzi, ze nie miala zlych intencji i zrobila to nieswiadomie, bo nigdy z takimi paczkami nie miala problemu, wszystkie docieraly...
Takze nie miesci mi sie to w glowie, zeby wysylac perfumy - w ogole cokolwiek o wiekszym gabarycie i wartosci zwyklym listem...echh.

Karolino, Ania dobrze napisala
a sprzedajaca bez wyobrazni i do tego bezczelna
co Cie, do licha, obchodzi, ze ona "tylko w ten sposob wysyla przesylki"?? a niech se do usranej smierci tak dziala - jej sprawa - ale musi ponosic ewentualne negatywne konsekwencje takiego dzialania.
badz twarda i nie daj sie. jakby co, daj znac

[Bulba1]

Napisane przez siarka40

Karolino, Ania dobrze napisala
a sprzedajaca bez wyobrazni i do tego bezczelna
co Cie, do licha, obchodzi, ze ona "tylko w ten sposob wysyla przesylki"?? a niech se do usranej smierci tak dziala - jej sprawa - ale musi ponosic ewentualne negatywne konsekwencje takiego dzialania.
badz twarda i nie daj sie. jakby co, daj znac

Dzieki

Nie mam zamiaru odpuszczac, czekam na jakas odpowiedz, zobaczymy ...

[Marigold19]

Napisane przez Bulba1

Rozumiem, ze Tobie udalo sie odzyskac pieniadze - cale szczescie.
Zglaszalas gdzies te sprawe ?

Nie, nie zgłaszałam, bo w zasadzie nie zdążyłam. Najpierw nie chciała mi oddać pieniędzy, potem połowę kwoty. Kilka dni się z nią użerałam, w końcu napisałam, że mam dość tłumaczenia jej totalnych oczywistości tego, jak się korzysta z usług pocztowych i jeśli nie zwróci mi pieniędzy w pełnej kwocie to zgłoszę sprawę na policji.
Ale oddała zanim zdążyłam wydrukować sobie dokumenty.

Sprawa jest tym prostsza jeżeli ta Twoja sprzedająca zaznaczyła opcję przesyłki rejestrowanej. Jeśli za taką zapłaciłaś to taką powinnaś dostać.

[anka_res]

Napisane przez Bulba1

Dzieki

Nie mam zamiaru odpuszczac, czekam na jakas odpowiedz, zobaczymy ...

Istnieje, oczywiście, inna opcja, ku której sie przychylam - że panna świadomie szachmęci. Bo jakoś nie mogę uwierzyć, aby ktoś z długim stażem działał w taki sposób bez nałapania stosownych negów / zawieszenia konta. Chyba, że oddaje kase każdemu, ale to by się jej już dawno nie opłaciło. Może a)zgubiła przedmiot b) się rozmyśliła c)zwyczajnie robi wałek.

[piroksena]

Napisane przez Bulba1

Chcialam sie poradzić, sprawa ma zwiazek z allegro wiec postanowilam umiescic swoj wywod tutaj .

Kliknelam ponad tydzien temu na allegro wanilie z paczula Sephory, link pojawil sie na perelkach, cena byla zachecajaca, rach ciach kliknelam - nawet utworzylam watek wspolnozakupowy bo az 100ml nie bylo mi potrzebne. Wplacilam od razu, allegrowiczka miala konto w tym samym banku, wiec przelew miala natychamiast. Po kilku dniach przesylki brak, wiec napisalam, dowiedzialam sie ze przesylka zostala nadana priorytetem. Czekalam. Przesylki nadal niet, wiec odezwalam sie poraz kolejny i wtedy dowiedzialam sie, ze uwaga perfumy zostaly wyslane zwyklym listem (!!) mimo, iz za przesylke zaplacilam 10zl i ta kwota w opcjach dostawy byla przyporzadkowana paczce priorytetowej ! Sprzedajaca na poczatku nie rozumiala mojego oburzenia poniewaz ona zawsze, wszystkie przesylki nadaje zwyklymi listami bo ... wtedy nie ma problemu gdy paczke ma odebrac inna osoba np. z rodziny.

Sluchajcie przez mysl mi nie przeszlo, ze mozna perfumy wyslac zwyklym listem to raz, dwa ze cena za przesylke tez nie sugerowala, ze cos moze byc nie tak, trzy allegrowiczka nie jest poczatkujaca, dziala od lat i ma w wiekszosci pozytywne komentarze.

Kwota jaka zaplacilam nie byla astronomiczna bo razem z przesylka 55zl, ale nie mam zamiaru robic komus prezentow, wiec chcialabym je odzyskac.

No i co teraz robic ? Odezwalam sie ponownie, ze przesylki nie dostalam i nie sadze aby ona w ogole doszla, poki co cisza ze strony sprzedajacej mimo logowania sie na all. Czy jesli bylabym zmuszona zglosic te sprawe na policje to oni w ogole beda tym zainteresowani , zwazywszy na niewysoka kwote jaka zaplacilam ?
Ja tez od lat "siedze" na allegro i pierwszy raz cos takiego mi sie zdarzylo, nie mialabym pretensji gdyby przesylka rejestrowana zginela - coz to sie czasem zdarza, ale po zlozeniu reklamacji odzyskalabym pieniadze, ale w tym przypadku nie ma zadnego dowodu na to ze perfumy zostaly wyslane.

Ja miałam jeszcze lepiej - wysyłałam coś do UK raz że priorytetem, dwa - poleconym(konieczny podpis osoby-aresata przy odbiorze), trzy - w dobrze opakowanej bąbelkowej kopercie. Był to koniec września i do dziś Angielka nic nie dostała. Złożyłam reklamację, poczta miała mi góra do miesiąca donieść co z moją paczką się dzieje i też głucho a tu już święta za pasem

No nic, już wiem że kasa zmarnowana, a ja - zasłużonym/niezasłużonym - negiem na koncie. Czyli tu nawet pocztowe obwarowania nie zawsze pomagają

[d'ou vient le vent]

Napisane przez Bulba1

Oczywiscie dowod wplaty mam.
Sprzedajaca byla oburzona, ze mam jakies pretensje, wielokrotnie pisala ze tylko w ten sposob wysla przesylki i sporo przesylek nierejestrowanych otrzymuje i nigdy nic nie zaginelo. Twierdzi, ze nie miala zlych intencji i zrobila to nieswiadomie, bo nigdy z takimi paczkami nie miala problemu, wszystkie docieraly...
Takze nie miesci mi sie to w glowie, zeby wysylac perfumy - w ogole cokolwiek o wiekszym gabarycie i wartosci zwyklym listem...echh.

Jedyne co mogę poradzić to rozpoczęcie sporu na Allegro: dowód wpłaty, zdjęcia koperty, w której przyszło oraz maile zapisane w formacie emaila (nie-html) lub zrzuty ekranów z korespondencją załączyć do danych sporu i cała sytuację rzetelnie opisać (bez oskarżeń, podejrzeń i emocji).

Miałam podobną sytuację - zlicytowałam 2 przedmioty, które miały być w 2 paczkach a poszły w 1 i sprzedająca przez miesiąc nie oddawała różnicy (12 pln). Po założeniu sporu przypomniała sobie o sprawie natychmiast i strasznie się oburzała, że jej nie przypomniałam bo tych 10 maili ode mnie to nie dostała

[skarbiatko]

Trudno podejść do czegoś takiego bez emocji...no bo jak można być takim cielęciem żeby nadać cokolwiek zwykłym listem....to jest tak wkurzające,że słów brak....także Bulbo,nie odpuszczaj,niech kobieta oddaje kasę jak się jej nie chciało pomyśleć,na drugi raz nie przyjdzie jej do głowy słać zwykłym

[Marigold19]

Napisane przez piroksena

Ja miałam jeszcze lepiej - wysyłałam coś do UK raz że priorytetem, dwa - poleconym(konieczny podpis osoby-aresata przy odbiorze), trzy - w dobrze opakowanej bąbelkowej kopercie. Był to koniec września i do dziś Angielka nic nie dostała. Złożyłam reklamację, poczta miała mi góra do miesiąca donieść co z moją paczką się dzieje i też głucho a tu już święta za pasem

No nic, już wiem że kasa zmarnowana, a ja - zasłużonym/niezasłużonym - negiem na koncie. Czyli tu nawet pocztowe obwarowania nie zawsze pomagają

Moja jedyna reklamacja ciągnęła się dłużej niż miesiąc, ale w końcu rozstrzygnięto pozytywnie. Jeśli masz jakieś pisma od nich, w których jest termin to ja bym napisała też pisemko do nich

[d'ou vient le vent]

Napisane przez skarbiatko

Trudno podejść do czegoś takiego bez emocji...no bo jak można być takim cielęciem żeby nadać cokolwiek zwykłym listem....to jest tak wkurzające,że słów brak....także Bulbo,nie odpuszczaj,niech kobieta oddaje kasę jak się jej nie chciało pomyśleć,na drugi raz nie przyjdzie jej do głowy słać zwykłym

Jeśli to miało być do mojego wpisu - owszem, podejść bez emocji jest trudno, ale opisać bez emocji sprawę dla Allegro trzeba, żeby nie wyjść na chama i oszołoma, który robi zadymę. Jak jest wszystko opisane rzeczowo, Sprzedający nie może się doczepić do nas, że Kupująca jest wariatką, która ma problemy z czytaniem opisu aukcji ze zrozumieniem, itd. Chcesz sprawę wygrać, nie dostarczaj argumentów przeciw sobie samej.

[skarbiatko]

Napisane przez d'ou vient le vent

Jeśli to miało być do mojego wpisu - owszem, podejść bez emocji jest trudno, ale opisać bez emocji sprawę dla Allegro trzeba, żeby nie wyjść na chama i oszołoma, który robi zadymę. Jak jest wszystko opisane rzeczowo, Sprzedający nie może się doczepić do nas, że Kupująca jest wariatką, która ma problemy z czytaniem opisu aukcji ze zrozumieniem, itd. Chcesz sprawę wygrać, nie dostarczaj argumentów przeciw sobie samej.

nie,d'ou vient..tak ogólnie ,bo sama miałam niedawno podobną akcję i to mnie tak wkurzyło...natychmiast postawiłam się w odwrotnej sytuacji,co by było gdybym ja posłała coś zwykłym listem..no i nie mieściło mi się to w głowie...

[siarka40]

Napisane przez skarbiatko

Trudno podejść do czegoś takiego bez emocji...no bo jak można być takim cielęciem żeby nadać cokolwiek zwykłym listem....to jest tak wkurzające,że słów brak....także Bulbo,nie odpuszczaj,niech kobieta oddaje kasę jak się jej nie chciało pomyśleć,na drugi raz nie przyjdzie jej do głowy słać zwykłym

nie, no, nawet nie pozwolimy, zeby Bulba odpuscila! racja jest po jej stronie w 100%.
i serio, witki mi opadaja, jak czytam o wysylaniu niepoleconym w takich sytuacjach... ja bym chyba nie usnela z nerwow czy dojdzie
no, chyba, ze rzeczywiscie pani "rznie glupa", piszac kolokwialnie - czyli, ze z jakichs wzgledow przesylki nie wyslala...

[Bulba1]

Poki co cisza ze strony sprzedajacej, poczekam jeszcze na odpowiedz do wieczora, jesli nadal nic nie odpowie napisze juz bardziej konkretny mail. Jesli to nie przyniesie skutkow zaloze spor na allegro.
Naprawde nie mam zamiaru odpuszczac ! Skontaktowalam sie osoba ktora rowniez kupila u tej pani perfumy sephory, ale jej wysylka byla realizowana juz po mojej malej zadymie - jak w ogole mozna nadawac cokolwiek zwyklym listem i ta osoba dostala juz przesylke rejestrowana.


Apropos jeszcze tego zaginiecia przesylki rejestrowanej - coz zdarza sie, sama mialam taka przygode, wyslalam perfumy paczka, a nie dotarly. Predko jednak zlozylam reklamacje, co prawda troche caly proces trwal, ale wyplacono mi odszkodowanie i po sprawie. Mialam dobry kontakt z kupujaca ktora w pelni zrozumiala te sytuacje i spokojnie obie zaczekalysmy jak sie sprawa rozwiaze.

Naprawde nie robilabym zadymy gdyby ona to wyslala poleconym i ta przesylka zostala ukradziona, no ale jak ktos perfumy wysyla listem zwyklym ... to mi sie w glowie nie miesci.