2007-07-30, 10:06 | #601 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Buziacz ki dla Wikuni, Maciusia i Kubusia
Jestem dziś padnięta. Wczoraj były chrzciny Anielki. Goście siedzieli do 23. Impreza udana, potem zamieszczę fotki. A teraz wracam do pracy.
__________________
http://b1.lilypie.com/vPsqp1.png |
2007-07-30, 10:29 | #602 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Fibian dziękujemy z Maciusiem;*i czekamy na fotki Ciutki ze chrzcin
Elu dzięki za rady fotelikowe i krzesełkowe..Miłego wypoczynku na wsi,pozdrowienia dla Jasia Sohf a tu spotkałąm nieco tańszy warsztat,też myślałam o takim majsterkowiczu dla Maćka.. Sohf a Wy jakie amcie krzesełko do karmienia,jeśli mogę zapytać? http://allegro.pl/item217483945_6_fi...ami_od_ss.html Ja myslę o tym krzesełku,ale nie wiem na ile jest stabilne.. http://allegro.pl/item216466850_krze...ncja_nowe.html
__________________
Dziecko jest miłością, która stała się widzialna http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
2007-07-30, 10:37 | #603 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Witajcie, ranki u małej powoli schodzą, już mniej się drapie..uff... w weekend byliśmy na weselu a mała wylądowała u dziadków, była bardzo grzeczna i ładnie u nich spała, a myśleliśmy że będzie tęsknić a tu skąd! Bardziej tęsknił nasz pies niż ona :-D
__________________
Gabrysia |
2007-07-30, 10:46 | #604 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
a krzesełko mamy jekies takie drewniane. na chrzciny dostalismy. fajne by było gdyby nie strasznie małe siedzisko. chyba bedzie trzeba za jakis czas kupic inne. ale pozatym jest ok, stabilne, i nie takie tradycyjne tylko ma fajniejszy wyglad. z plastikami to nie wiem podobno sie rozklekotuja, ale to informacje z drugiej reki wiec nie wiem jak to jest fibian fajnie ze juz po, domyslam sie ze ledwo zyjesz czekamy na fotki |
|
2007-07-30, 11:03 | #605 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Malgogaj moja Antonowka tez probuje siadac z brzuszka podpierajac sie nozka i tez czasem na podlodze wyladuje, smiesznie to wyglada i wydaje mi sie, ze u niej to jeszcze troche potrwa zanic sama usiadzie.
Anita ja ogladalam podobne krzeslo do tego co pokazalas. To bylo chicco mamma czy jakos tak sie nazywa, tyle, ze mialo kolka tylko z tylu i powiem Ci, ze bylo okropnie niestabilne i straaasznie wielkie i wydaje mi sie, ze tak jak pisze Sohf szybko sie rozklekoci, ja kupilam starszy model chicco - happy snack. Nogi ma z metalu, nie ma kolek, ma duze siedzisko, jest sosunkowo lekkie, a szalenie stabilne. Moja 3letnia chrzesnica sama na nie wlazi, potem w nim staje i skacze - wiec mozesz sobie wyobrazic. Ja je uwazam za bardzo dobry zakup. A tak wyglada http://cgi.ebay.de/CHICCO-HOCHSTUHL-...QQcmdZViewItem, no i cena tez normalna. Fibian fajnie, ze chrzciny sie udaly, czekamy na fotki.
__________________
Antonia 13.12.2006 Edytowane przez kamilka23 Czas edycji: 2007-07-30 o 11:04 Powód: dopisek |
2007-07-30, 11:08 | #606 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 969
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Witam. Jestem nowa na forum. No może nie do końca. Przyznam się, że zaglądałam do Was czasem, kiedy byłam jeszcze w ciąży. Mam nadzieję, że nie będziecie miały mi tego za złe i przygarniecie mnie. Ale do rzeczy. Ja również jestem styczniową mamusią. Moja córeczka przyszła na świat 20 stycznia (zgodnie z wyliczonym terminem ). Mam jednak pewne zmartwienie i dlatego postanowiłam do Was napisać. Może coś mi poradzicie. Moja córcia 10 dni temu skończyła 6 miesięcy i wogóle nie gaworzy. Wszyscy mówią, że niepotrzebnie panikuję, ale mnie to martwi :-(
|
2007-07-30, 11:13 | #607 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Agnes witaj u nas, chetnie Cie przygarniemy, im nas wiecej tym weselej!!! A co do gaworzenia, to moja Antonia cos sobie jeczy, ale ja bym tego gaworzeniem nie nazwala to jest raczej wykrzykiwanie pewnych dzwiekow. Czasem uda jej sie wymamrotac gogo, bubu, albo baba i papa, ale to bywa bardzo rzadko. Mysle, ze jesli Twoja corcia wydaje z siebie jakiekolwiek dzwieki to nie masz sie co przejmowac.
__________________
Antonia 13.12.2006 |
2007-07-30, 12:11 | #608 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Orzeszku bardzo się ciesze,że ranki schodzą!!!
Agnes witaj!!Nie martw sie na zapas!!Poweidz mała miała robione badanie słuchu w szpitalu?Jak ono wypadło?Reaguje na dźwięki,na głosy?Wydaje jakiekolwiek dźwięki?Książki jedno a nasze dzieci drugie,to sprawa indywidualna kiedy zaczną siadać ,,chodzić, ale i gaworzyć, mówić.. Ja bym nie panikowała na zapas,ale trzeba dziecko obserwować..Jeśli są jakiekolwiek dźwięki,to na pewno pojawi się gaworzenie.. Noworodek---Krzyk przy odczuciach niezadowolenia. Energiczne ssanie. Koniec 1. miesiąca-----Samogłoski miedzy a i e, często połączone z h. Koniec 2. miesiąca.-----Głoski gardłowe e_che, ek_che, e_rrhe. Koniec 3. miesiąca.Pierwsze łańcuchy sylabowe, elementy wibracyjne rrr. Koniec 4. miesiąca.Głoski szczelinowe podobne do w, f, głoski wargowe m, b. Koniec 5. miesiąca.Rytmiczne ciągi sylabowe. Koniec 6. i 7. miesiąca.Gaworzenie ze zmianą siły i natężenia głosu. Koniec 8. miesiąca.Gaworzenie szeptem.Koniec 9. miesiąca.Mówienie - wyraźne podwajanie sylab. Koniec 10. miesiąca.Mówienie - dialog: dźwiękowo prawidłowe naśladowanie znanych sylab. Rozumienie - zna wiele nazw z otoczenia, zapytane szuka znanej osoby lub przedmiotu poprzez odwrócenie głowy. Koniec 11. miesiąca.Mówienie - sylaby. Rozumienie - reaguje na polecenia "nie wolno", "nie ruszaj". Koniec 12. miesiąca.Mówienie - pierwsze sensowne sylaby.Rozumienie - wykonuje proste polecenia. Kamilko dzięki za odpowiedź znalazłam to chicco http://allegro.pl/item219941944_chic...iej_od_ss.html Ale chętnie poczytam więcej Waszych zdań na temat krzesełek..
__________________
Dziecko jest miłością, która stała się widzialna http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
2007-07-30, 12:13 | #609 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Spóźnione życzenia dla wczorajszych solenizantów Wikusi, Kuby i Macia
Rzabbo to dobrze że u Helenki już lepiej Gajko bardzo fajne zdjęcia Patryczka Fibian cieszę się że chrzciny wam się udały Orzeszek dobrze że wszystko się goi, my za 2 tygodnie też jedziemy na wesele, i Asię bierzemy ze sobą na ślub i obad, później zawieziemy ją do domu i przyjedziemy na wieczorną kąpiel i karmienie, a zajmie mi się nią ciocia, którą mała zna, więc sądze że nie będzie problemów Anitko jeżli chodzi o fotelik to mam zdanie takie jak Ela, wolę kupić nowy, tym bardziej że będzie on służył do ok. 4 roku, bo zawsze wszyscy twierdzą że fotelik jest bezwypadkowy, a jak jest naprawdę to niewiadomo, a tu przecież chodzi o bezpieczeństwo naszych dzieciaczków A co do krzesłka z BabyOno, to nad nim też się zastanawialiśmy, ale nam jednak spasowało to z Deltim, za wiele się nie róznią, deltim ma z przodu wsporniki, a to co pokazałaś ma 4 kółka, więc może z czasem okzazć się niestabilne Agnes witamy i jasne że cię przygarniemy, napisz coś więcej o swojej córci, jak ma na imię, jak ci się chowa itp. |
2007-07-30, 12:26 | #610 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
__________________
Zuziakowy świat Faceci są z marsa ...wiec niech tam wracaja...
|
2007-07-30, 12:55 | #611 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Zabko dzięx za życzenia dla Maciusiaa fotelik właśnie czytałma na stronce babyono,że teraz ze względu na bezpieczeństwo dzieci właśnie robią tylko dwa kółka i dwie normalne nóżki,więc to uległo zmianie..
Zastanowię się z tym fotelikiem..Ja myślałam,żeby przeznaczyć nań 300-400zł..zobaczymy..mamy jeszcze troszkę czasu.. Yaira cudne fotki Zuzutka i w widocznytch rozmiarach ,to jest fotoblog?dalej nie mozna wejść.. A ja właśnie zauważyłam,że awansowałam na wizażu na zadomowienie Macio spi,ja jem pyszne duszone żeberko, i czekam aż minie grad u nas i spacerek
__________________
Dziecko jest miłością, która stała się widzialna http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
2007-07-30, 15:35 | #612 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 969
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dzięki za odpowiedzi i słowa otuchy. Moja córcia ma na imię Natalia (dostała je po mojej babci). Jest taka kochana i wesoła. Szybko rośnie. Jak się urodziła ważyła 3500 a teraz już 8 kg. Słodziutki ciężar. Jak będę miała trochę więcej czasu to wkleję jej zdjęcie. Jak będę potrafiła
Anita Natalka miała robione badanie słuchu w szpitalu i wyszło dobrze. Jestem raczej pewna, że ona słyszy bo reaguje na dźwięki. Sama tylko piszczy, głośno się śmieje, czasem może coś tam wypowie, ale to bardzo rzadko i nie są to ciągi sylabowe. Jak do niej mówię, to widzę jak rusza ustami i języczkiem i wygląda to tak jakby chciała coś powiedzieć, ale nie wydobywa sie żaden dźwięk. Dziewczyny Bardzo fajne jest krzeselko Chicco Polly. Cena w sklepach to okolo 499 pln, ale na allegro można taniej kupić. Ja chyba kupię takie. Przekonała mnie do niego przede wszystkim jedna rzecz. Moja córeczka jeszcze sama nie siada, a to krzesełko ma oparcie, które można rozłożyć do pozycji pół leżącej. Oprócz tego można regulować wysokość siedziska. Jest drogie ale fajne. |
2007-07-30, 16:17 | #613 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Czesc dziewczyny
melduje sie z powrotem. Juz wczoraj probowalam cos napisac i poczytac ale sie nie udalo. Wyjazd na Hel to byl super pomysl!!! Bylismy tylko kilka dni-sroda-sobota- ale odpoczelam w koncu. Juz dawno tak dobrze sie nie czulam, bardzo byl mi potrzebny ten wyjazd. Kocur pojechal z jednym zabkiem, a wrocil z dwoma i lekkim katarkiem. Pogoda byla calkiem calkiem, codziennie bylismy na plazy, towarzystwo tez swietne- dojechalismy do Jastarni do mojej kolezanki ze studiow, jej meza i 20 miesiecznegoo synka. Tamiczka byla wprost zachwycona morzem i falami i wdzieczyla sie do kolegi- niestety Adas nie byl zainteresowany a wrecz odwrotnie. Jedynie droga to koszmar. W tamta strone zamiast wyjechac o 5 to wyjechalismy o 7 Ruch na drodze jak cholera- jechalo wszystko co mozliwe. Tami wytrzymala ok 6-7 godzin, potem miala kryzys w foteliku. A juz powrot to makabra jedna wielka, korki takie ze w zyciu czegos podobnego nie widzialam- pierwsze 120km z Jastarni jechalismy 4 godz!!!! TZ na moje ostre nalegania pojechal na obwodnicy trojmiejskiej pasem prawym postojowym pod prad zeby nie stac w korku i zjechac na Straszewo- koszmar. Ok 21 Tami zaczela sie drzec wnieboglosy bo chciala spac a nie mogla zasnac, wiec wyjelam ja z fotelika i trzymalam na rekach!!!Fotelik jechal na prodzie a ja siedzialam z tylu. Ale i tak wyjazd rewelacja, teraz mecze TZ o wrzesniowy wypad jeszcze. Najlepsze zyczenia dla jubilatow- Wikuni, Macia i Kubka |
2007-07-30, 20:25 | #614 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Hej dziewczyny
Dziki za miłe przywitnie Kamilko w Kassel naprawde jest super,zdjęciaw pełni nie oddają uroku.Jeśli będziesz się wybierała,to jeśli w tym czasie będe w De to bardzo chętnie się z Wami spotkam. Anita a no działo się u nas dużo ( noc przed chrzcinami był pożar w bloku i nocna ewakuacja)Nam się nic nie stało,ale sąsiedzi u których wybuchł kontakt są poszkodowani,kobieta musiała wyzucić swoje 14 miesiączne dziecko przez okno,po czym też skoczyła.Nie będe więcej pisać na ten temat,bo już serce podchodzi mi do gardła. No i gratuluje wizażowego awansu Witam nową mamusie Agnes Simona fajnie że udało się Wam wypocząć,uwielbiam hel. Spóźnione życzenia dla wczorajszych solenizantów Wikusi, Kuby i Macia Yaira Zuziak świetny Widze że dyskusja toczy się o krzesełkach do karmienia.Ja planuje kupić mutsy http://cgi.ebay.de/Mutsy-Easy-Crow-H...QQcmdZViewItem Narazie planujemy,jutro się okaze czy je kupimy. Jeszcze co do fotelików samochodowych,to tutaj też są zalecane od 9 miesiąca.I ja bym sugerowała kupno nowego fotelika,bo tak naprawde nigdy nic,nie wiadomo czy na 100% jest bezwypadkowy. Pozmniejszam fotki i wkleje kilka zdjęć z chrztu Colinka. |
2007-07-30, 20:35 | #615 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Agnes witam serdecznie
Ja mam krzesełko po Helence więc nie szukam |
2007-07-30, 20:41 | #616 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Obiecane fotki
Edytowane przez schatzsi Czas edycji: 2007-08-13 o 21:58 |
2007-07-30, 20:45 | #617 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
I jeszcze
Tż musiłam zasprayować,bo mnie przyłapał na wklejaniu fotek i powiedział że jego zdjęc nie moge pokazywać w internecie Edytowane przez schatzsi Czas edycji: 2007-08-13 o 21:58 |
2007-07-30, 21:38 | #618 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Agnes to krzesełko o którym Kamila pisała, Chicco Happy Snack też ma rozkładane oparcie,a jest połowę tańsze niż Polly. |
2007-07-30, 21:51 | #619 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 969
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
schatzsi Ja widziałam na żywo obydwa krzesełka i Happy Snack i Polly. Właśnie chciałam kupić to Happy Snack, kiedy sprzedawczyni powiedziała mi że do tego krzesełka to dziecko powinno juz właściwie siedzieć. Polly rozkłada sie o wiele bardziej, prawie do pozycji leżącej. W każdym razie bardziej spodobalo mi się Polly.
|
2007-07-30, 22:48 | #620 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Simonko,Schatzsi dzięki za życzenia dla Maciusia
Simonko witaj po urlopieCiesze się,że odpoczęłaś należało Ci się!!a polskie trasy,jak zwykle bida z nędzą..może do 2012 będą lepszedawaj foty Agnes jeśli mała wydaje dźwięki i piszczy to nie panikowałabym..Panika byłaby jeśli dziecko nie reagowałoby na dźwięki i byłoby zupełnie ciche..to najgorsza opcja..Koniecznie pokaż nam Natalkę!!!No i opowiadaj o Was więcej więcej Schatzi aż mnie ciarki przeszły,to o czym piszesz koszmar!!!!jak to maleństwo i jego mama?Boże,ale historia!
__________________
Dziecko jest miłością, która stała się widzialna http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
2007-07-30, 22:55 | #621 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
A u mnie teraz Miśka ma 38,5 st C
Mam nadzieję, ze to ta trzydniówka i z Heleną już jutro będzie ok bo mieć takie dwie marudy w domu to przechlapane |
2007-07-31, 09:02 | #622 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Anitasuskaeee to narazie pierwsza strona...potem bede dopisywac
__________________
Zuziakowy świat Faceci są z marsa ...wiec niech tam wracaja...
|
2007-07-31, 11:09 | #623 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Simona dobrze, ze urlop udany, szkoda tylko, ze droga do chrzanu... ach te polskie drogi....
Schatzsi zdjecia z chrtu swietne, widze, ze Colin zaprzyjaznil sie z ksiedzem i ugryzl go w reke . Rany jaki on juz duzy, chyba dwa razy taki jak moja Atomoka. Dobrze, ze ladnie rosnie. To o czym napisalas to koszmar, az mnie ciarki przeszly. A gdzie sie to dzialo??? W PL czy tutaj?? Aha, masz super fryzure!! Co do spotkania w Kassel, napewno damy znac. narazie pogoda nie sprzyja niestety. a Twoj TZ to taki wstydliwy , zartuje, z jednej strony ma prawo pozostac anonimowy. Rzabbo oj wyglada na to, ze masz kolejna trzydniowke, no coz wirusy szybko mykaja z dziecka na dziecko. Zycze teym razem Michelle szybkiego powrotu do zdrowka.
__________________
Antonia 13.12.2006 |
2007-07-31, 11:34 | #624 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Schatzi ale Colin juz duży chłopak
U mnie kolejna nieprzespana noc. Helena już prawie dobrze ale wysypki nie ma wiec nie wiem czy to trzyniówka, tylko innych objawów poza gorączką brak |
2007-07-31, 11:41 | #625 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Schatzsi ,tak mnie przejęła ta opowieśc o tym pożarze,że zapomniałam dopisać,że colinek wyglądał rewelacyjnie na swoim chrzcie,piąteczka z księdzem mnie rozłożyła na łopatkino i Ty wyglądałaś świetnie,świeża mamuśka!Twoja fryzura bardzo mi się podoba,myslę sama o tego typu fryzurce,ale ez grzywki,bo mam wrażenie,że jak zagospodaruję włosy na grzywkę,to mało mi ich zostanie na cieniowanie itd..
Rzabbo biedna chodzisz niewyspana,mam nadzieję,że dziewczynkom szybko mienie!!pozdrawiam cieplutko!! Ale u nas mały ruch
__________________
Dziecko jest miłością, która stała się widzialna http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
2007-07-31, 12:05 | #626 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Kamilko to się działo tutaj,nawet na Rtl i Sat 1 o tym mówili.Koszmar dosłownie.
Rzabo życze szybkiego powrotu do zdrówka dzieczynką a Tobie przespania całej nocki. Anita ja na początku miałam taką fryzurę tylko bez grzywki(ale w końcu dałam się namówić fryzjerce)Ja mam bardzo mało włosów na głowie i też się bałam zrobic grzywkę,jak ktoś widzi moją fryzure to zawsze mówi że mam tak dużo włosów(a to zudzenie,bo jak miałam wcześniej kiteczka jak mysi ogon,taki był cieniutki i wtedy ludzie mówili ale masz rzadziutkie włosy )Ogólnie takie ścięcie (czy też z grzywką czy bez) jest idealne dla rzedkich włosów.Mi się znudziła już ta fryzurka i teraz planuje inną,taka jak miała jakiś czas temu Victoria Beckham(z tyłu całkiem krótko i tylko z przodu pasmo dłuzszych włosów) zobaczymy czy się odwaze. Jeszcze co do pożaru, to dziecko miało tylko lekkie zatrucie bo sąsiedzi je złapali, kobieta połamane obie nogi a jej mąż kręgosłup(wkońcu to było 2 piętro).A tak naprawde to mogło przydazyć się to każdemu z nas,bo wybuchł im kontakt(a my od jakiegoś czasu mamy problemy z prądem,cały czas strzelają nam zarówki i niektóre kontakty przebijaja) tylko że po nas z 5 piętra nie było by już co zbierać.Straż jechała 20 min na miejsce i jeszcze nie wiedzieli gdzie mają iść jak już byli na miejscu.Skandal,pojechai sobie ulice obok.Od czasu pożaru jestem strasznie nerwowa i boje się spać.Od tygodnia nie przespałąm ani jednej nocy,czuwam i dopiero jak padne ze zmęczenia to chwilkę odpoczywam. Czy u was też jest taka wstrętna pogoda????U nas jest 10 stopni i wietrzycho straszne.Ja już czuje koniec lata a co za tym idzie, czuje jak zbliża się jesienna depresja. EDIT:A Colin wcale taki duży nie jest,ma 74 cm(znaczy ostatnio miał) i ważył 9 kg. |
2007-07-31, 12:43 | #627 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Schatzsi kurcze bardzo przykra sytuacja,ale najwazniejsze,ze nikomu nic sie nie stlao!!!A nie mozecie wymienic instalacji,zeby bylo bezpieczniej lub chcociaz sprawdzic co i jak??zebyscie czuli sie bezpiecznie i w moglabys byc spokojniejsza i oko przymknac..
Maciek podobnie waży i mierzy-74cm,ubranka nosi 74/80..wazy 8900 wazony w domu na naszej wadze Mnie tez drazni ta pogoda,u nas czesto pada(wczoraj padal grad),niebo zachmurzone i tak ma byc do 20sierpnia;/zupelnie niwakacyjnie ,brakuje mi do dzialania sloneczka..Mimo wszystko jedziemy na kilka dni nad jezioro,juz zarezerwowalam domek,ale wolalabym ciepelko!!
__________________
Dziecko jest miłością, która stała się widzialna http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
2007-07-31, 14:29 | #628 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Rzabbo trzydniowka nie zawsze sie wysypka konczy, albo moze sie pojawic jeszcze jutro. Nie martw sie, bedzie dobrze!!!
A co do nieprzespanych nocy, to ja mam nieprzespane noce od 2 miesiecy. Moja Antonowka jest gorsza niz noworodek, budzi sie srednio co 2h czasem nawet co godzine i jeczy, czesto tez budzi sie ok. 2giej i nie spi do 4tej - albo placze i trzeba ja ciagle nosic na rekach bo inaczej sasiedzi by chyba po opieke spoleczna zadzwonili, ze sie nad dzieckiem znecamy, albo sie bawi i sie smieje i tez sie spac nie da. Tak wyglada u nas kazda noc od okolo konca maja. A dodam, ze panna chodzi spac ok. 23ciej, no dobra czasem o 22giej. Dzisiejszej nocy mialam tak dosc, ze myslalam, ze zostawie cale towarzystwo i pojde spac na klatke schodowa. Schatzsi o rany, to nie wiedzialam. Ja nawet nie mam czasu TV ogladac, nie ogladalam juz wiadomosci od miesiaca, u nas wogole TV mozna sprzedac albo wystawic do piwnicy. Antonowka daje nam tak popalic, ze szok. Kurcze, wspolczuje wam, to musialo byc starszne przezycie. Dobrze, ze nikomu nic sie nie stalo.
__________________
Antonia 13.12.2006 |
2007-07-31, 16:28 | #629 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dziewczyny a ile teraz wasze dzieci spią w ciągu dnia???Bo mój Colin śpi raz w ciągu dnia ok 11 drzemka trwa od 30 min do 1,5 godz.Kiedyś (jeszcze nie tak dawo zresztą) miał jeszcze 30 min drzemke, o 17 a teraz już nie chce spac o tej porze.Tak się zastanawiam czy on nie za mało śpi
Kamila współczuje tych nocek,Colin też ma czasami takie odpały(ok raz w miesiącu) ale ja go nie nosze,kłade go u siebie w łózku i albo się uspokaja albo ryczy.Jak ryczy chwilke to potem daje mu pić i albo się uspokaja albo nadal ryczy,jak nadal ryczy to powtórka z rozrywki z piciem i tak w kółko aż do uzyskania pozadanego rezultatu.Ale jemu taka nocka zdarza sie naprade rzadko,jak by tak robił codziennie to nie wiem co bym robiła. A coś Aranka,Marti i Femme Fatal nam ucichły ostatnio. Ciekawe co u nich??? No i jeszcze dawno nie udzielała się Olif i Chomiczka. No i Instruktorki i Nity nie było tu już całe wieki. |
2007-07-31, 18:09 | #630 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 352
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
witam,
schatzsi tymon też mniej więcej tyle śpi. przed południem około 11.30 od 20 minut do godzinki, potem, około 15 lub 16 zasypia jeśli idziemy na spacer (śpi około 30 min), jeśli nie wychodzimy, nie śpi. wieczorem zasypia około 20, o 23 budzi się na mleko, rano wstaje około 7. fajnie wyglądaliście na chrzcie . moj tymon też waży 9 kg, ale jest trochę mniejszy, bo ma 72 cm, mimo to wygląda na mniejszego niż Twój Colin. wczoraj dostałam smsa od Marti, u niej wszystko ok, tylko nie ma dostępu do kompa, napisała, że tęskni za Wami i jeśli będzie mogła, to się odezwie. tymuś nauczył się sam siadać z pozycji "na czworakach", no i łożeczko musiałam obniżyć na najniższy poziom, bo młody wspina się po szczebelkach i wstaje, co niestety często kończy się upadkiem, dzisiaj np. rozwalił sobie wargę. a ja w kwietniu, jeśli wszystko dobrze pojdzie, będę miała drugie dziecko. jestem przerażona, bo nie wiem czy damy sobie z dwójka radę, no i przeraża mnie myśl o porodzi i połogu, ale z drugiej strony bardzo się cieszę |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:56.