|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2003-01-31, 13:58 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
kiedy to przechodzi?
Uzależniłam się od Wizażu! Pierwsza rzecz którą robię jak tata wstanie - u niego stoi komputer - włączam, wchodzę na Wizaż... Ostatnia rzecz którą robię przed snem - wychofdzę z Wizażu, wyłączam komputer i padam... Man pytanie do dłużej tu będących Wizażanek: kiedy to przechodzi?
Swoją drogą, stałe łącze to cudowny wynalazek! Wszyscy mi zazdroszczą, że je mam. Ba, ja sama sobie zazdroszczę! Ciekawe, co by było, jakby moi znajomi wiedzieli, do czego je wykorzystuję. Muszę ucałować tatę, że je założył! Chociaż śmieje się, ile ja tu mogę siedzieć... Ale wracając do rzeczy: kiedy to uzależnienie przechodzi? |
2003-01-31, 14:38 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 287
|
Re: kiedy to przechodzi?
OJ OJ [img]icons/icon23.gif[/img] chyba nieprędko [img]icons/1nie.gif[/img]
POZDRAWIAM [img]icons/1jupi.gif[/img] [img]icons/1jupi.gif[/img] [img]icons/1jupi.gif[/img] |
2003-01-31, 15:08 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 284
|
Re: kiedy to przechodzi?
hehe, chyba nigdy [img]icons/icon20.gif[/img]
|
2003-01-31, 15:19 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: kiedy to przechodzi?
No i co ja teraz zrobię? Chociaż, bywają gorsze uzależnienia...[img]icons/icon12.gif[/img]
|
2003-01-31, 16:32 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 314
|
Re: kiedy to przechodzi?
Nie martw się- ja też tak mam [img]icons/icon7.gif[/img]
Mój chłop mówi już na mnie "wizażystka", a jak kumpel wchodzi do mojego pokoju i zastaje mnie przy komputerze to zawsze to samo "Co, www.wizaz.pl?" |
2003-01-31, 18:51 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 839
|
Re: kiedy to przechodzi?
mój mówi coś w rodzaju "znowu wizażujesz" [img]icons/icon12.gif[/img]
|
2003-01-31, 18:51 | #7 |
Rzabbocop
|
Re: kiedy to przechodzi?
Ja myślę, że to nie przechodzi, tylko sie pogłębia [img]icons/icon12.gif[/img]
Najpierw zaczęłam od czytania artykułów, potem znalazłam KW i zaczęłam czytać, później odważyłam sie dodać pierwszą ocenę ... a teraz siedzę głównie na forum. A mój dzień wyglada tak: 1. Otwieram oczka, wstaję, idę do komputerowni, włączam komputer i odpalam internet (wizaż jako strona startowa [img]icons/icon10.gif[/img] ) 2. Idę się umyć 3. Sprawdzam ostatnie posty i oceny 4. Wszystkie kremiki toniki i inne stoją koło monitora i zaczyna sie przyjemne z pożytecznym [img]icons/icon12.gif[/img] 5. Czasami sobie przypominam, że trzeba zjeść śniadanie (tylko qurcze jak postawię talerz, to mi klawiatura spada za biurko [img]icons/icon12.gif[/img] ) 6. Wykonując makijaż jednym okiem patrze w lusterko, drugim w monitor 7. Idę do klientek i opowiadam im co ostatnio wyczytałam na wizażu 8. Wracam biegiem do domqu, odpalam kompa, zdejmuję płaszcz, siadam przed monitorem, zdejmuję czapkę i buty 9. wynajduję dłuższe wątki i w czasie kiedy się ładują idę zrobić herbatę 10. Obiecuję sobie, że tylko przeczytam kilka postów i zaraz wezmę się za sprzątanie 11. Ze zdumieniem stwierdzam, że na wizażu martwa cisza i jest godzina 3.47 12. Idę spać i myślę jakich kosmetyków jeszcze nie oceniłam 13. Patrz punkt 1. Mam na imię Ewa jestem uzależniona od wizażu... |
2003-01-31, 19:00 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 419
|
Re: kiedy to przechodzi?
A ja nie mam chłopa, tylko marudnego ojca, który mówi: "co, wizaż? I dzięki komu to masz, no?". Bo to on założył stałe łącze... Zresztą chwała mu za to, bez tego bym tu tyle nie siedziała, a kto wie, czy bym w ogóle trafiła...
|
2003-01-31, 19:19 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 423
|
Re: kiedy to przechodzi?
A mój chłop, najpierw myslał, że do jakiejś sekty wstąpiłam [img]icons/icon10.gif[/img]
Na początku w ogóle nie mógł mnie z Wizażu oderwać [img]icons/icon7.gif[/img] A teraz dał sobie juz spokój i mówi "znowu wizaz?" Dobrze ,że mam rodzinę i obowiązki, bo inaczej oślepłabym od monitora [img]icons/icon10.gif[/img] [img]icons/icon40.gif[/img]
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne tam gdzie chcą.... |
2003-01-31, 23:26 | #10 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: kiedy to przechodzi?
Ja wlaze od razu jak mam wolna chwile, co sie zdarza rzadko, ale wizaz zastepuje mi: sprzatanie, wstawianie naczyn do zmywarki, odkurzanie, prasowanie(moje i meza), ogladanie telewizji (w 90%). Z wizazem wygrywaja tylko moje corki, pranie i prasowanie ich ciuszkow, czytanie, jedzenie i kapanie [img]icons/icon12.gif[/img] czyli do konca uzalezniona nie jestem, ale zaloze sie, ze gdybym byla teraz np na studiach, nie miala dzieci i meza, to sprawa wygladalaby duzo gorzej. Tak jak kiedys, na studiach, z ircem - totalne szalenstwo. Przez pierwszy rok - irc zamiast wykladow, irc na zajeciach, irc przed uczelnia i po zajeciach, irc po powrocie do domu, a w miedzyczasie maile glownie z osobami z irca ;P Po 2,5 roku dzieki Bogu mi sie znudzilo.
Natomiast jestem uzalezniona generalnie od internetu - nie potrafie bez niego zyc, nie w sensie siedzenia i stukania w klawisze, tylko zalatwiam przez internet wiekszosc swoich codziennych spraw. I tak: program tv w internecie, przelewy bankowe przez internet, ubrania ksiazki i kosmetyki przez internet, repertuar kin i teatrow, zamawianie jedzenia, muzyka i filmy, doksztalcanie sie i szukanie wszelkich innych informacji przez internet. Bo w internecie jest wszystko [img]icons/icon7.gif[/img] I co ja na to poradze [img]icons/icon12.gif[/img] |
2003-02-01, 16:25 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
|
Re: kiedy to przechodzi?
No właśnie ciekawe pytanie Lejki do którego się przyłączam.Ja także od niedawna przepadłam w wizażu.Na początku korzystałam z internetu tylko okazjonalnie ale teraz wreszcie mam stałe łącze i mogę być na bieżąco.Mój dzień wygląda zupełnie tak jak Wasz: Wiza Wizaż i jeszcze raz wizaż.Myślałam że to tylko ja mam z tym "problem" ale na szczęście nie tylko ja. Odetchnęłam.Wczoraj miałam dużą awarię.Mój kochany Duduś (króliczek miniaturka jest jeszcze malutki)dobrał się do mojej myszki od kompa i przegryzł kabelek.Cały dzień bez Wizażu!!!!!!Ale byłam zła na niego!!!!!Dopiero dzisiaj nadrobiłam zaległości. Chciałam Was tylko ostrzec że też posiadam dużą kolekcję kosmetyków, którą zamierzam wreszcie poddać ocenie.
Pozdrawią cieplutko Wizażanki!!Pa Pa
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...Bartosz+is.png |
2003-02-01, 16:34 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
|
Re: kiedy to przechodzi?
Aha zapomniałam dodać, że Wizaż będzie miał kilka dni wolnych ode mnie bo wyjeżdżam na krótkie ferie.
Pozdrawiam! Pa Pa
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...Bartosz+is.png |
2003-02-01, 16:40 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 423
|
Re: kiedy to przechodzi?
To Gołąbeczko udanych ferii Ci życzę !!! [img]icons/icon7.gif[/img]
ps. Tylko podczas wyjazdu daruj sobie kafejki internetowe [img]icons/icon12.gif[/img]
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne tam gdzie chcą.... |
2003-02-01, 16:44 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
|
Re: kiedy to przechodzi?
Dzięki Dorrix, daruje sobie bo mąż napewno mi na nie nie zezwoli.
Całuję Pa Pa!!!
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...Bartosz+is.png |
2003-02-01, 16:53 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 159
|
Re: kiedy to przechodzi?
Ja jestem na wizażu już roczek.Może na forum nie udzielam się zbyt często,ale codziennie czytam ok 1 - 2 godzin tzn jestem na bieżąco w tematach.Bardzo bym chciała dłużej ale niestety obowiązki dnia codziennego (córki,mąż,praca,dom )
mój mąż twierdzi,że minęłam się z powołaniem i powinnam zostać kosmetyczką a nie sekretarką.W pracy obowiązków mam co najmniej na trzy osoby ( księgowa przed emeryturą - wiecznie nie nadążająca )i ukradkiem przed szefem uda mi się czasem wejść na wizaż ale to wszystko za mało. TEŻ NALEŻĘ DO UZALEŻNIONYCH OD WIZAŻU. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:22.