Walczymy o nasze marzenia! cz.4

[libra22]

Hej dziewczyny, wpadłam tylko na chwilę, jutro robię test przed wyjazdem, ale nie ukrywam, że szanse marne....piersi nie bolą, powiedziałabym nawet że nic im nie jest jak to bywa przed @, bóli podbrzusza też nie mam, a zazwyczaj miałam pare dni przed, jednym słowem...klapa. Aha biorę duphaston, więc może dlatego objawy @ są stłumione

Pozdrawiam!!

Trzymajcie mimo to kciuki

Wracam za tydzień

[paulinaizabela]

Napisane przez cherubinka

Paulinko, ja już widzę Nie jest to jeszcze taki typowo ciążowy brzuszek, raczej jakbym trochę przytyła (nawet to ostatnio usłyszałam od jednej "życzliwej" osoby, która nie wie o ciąży, ale mam ją gdzieś ...niech spada ). Nie wiem od czego to zależy, ale jest bardziej widoczny po południu/wieczorem. Tż mówił do tej pory, że nic nie widać, ale ostatnio wieczorem potwierdził, że jednak wyłazi Zauważyłam, że idzie mi w boczki i z tego już nie jestem zadowolona , ale pocieszam się, że co tam te znienawidzone boczki w porównaniu do tego cudu, który noszę w sobie

A jak tam u Was? Pewnie kompletujesz powoli wyprawkę dla córci? Buziaki dla Was

Zawsze wieczorem jest większy, u mnie też tak było Teraz chyba jest cay dzień taki sam Teraz będziesz rosła To jeszcze się nie chwaliłaś w pracy??

Oj tak i jaka radocha z tego Ciuszków już mam dość, teraz zostały akcesoria i kosmetyki do nabycia No i bryka, ale już w sumie mamy wybraną, jeszcze trochę i kupimy

Napisane przez libra22

Hej dziewczyny, wpadłam tylko na chwilę, jutro robię test przed wyjazdem, ale nie ukrywam, że szanse marne....piersi nie bolą, powiedziałabym nawet że nic im nie jest jak to bywa przed @, bóli podbrzusza też nie mam, a zazwyczaj miałam pare dni przed, jednym słowem...klapa. Aha biorę duphaston, więc może dlatego objawy @ są stłumione

Pozdrawiam!!

Trzymajcie mimo to kciuki

Wracam za tydzień

Kochana mocno ściskam kciuki za II kreski
Przesyłam specjalne fluidki od Majeczki

Udanego urlopu

[bella7]

Hej wiem że bardzo długo mnie nie było,ale mam nadzieję że się nie gniewacie.
U nas w porządku,dziewczyny rosną, i ja też nie długo zacznę rosnąć :P Termin mam z bąblem na luty 2014. Dziś kończymy 13 tygodni

[paulinaizabela]

Napisane przez bella7

Hej wiem że bardzo długo mnie nie było,ale mam nadzieję że się nie gniewacie.
U nas w porządku,dziewczyny rosną, i ja też nie długo zacznę rosnąć :P Termin mam z bąblem na luty 2014. Dziś kończymy 13 tygodni

WOW!!! Kochana to super Gratuluję
A jak się czujesz?

[cherubinka]

Napisane przez libra22

Hej dziewczyny, wpadłam tylko na chwilę, jutro robię test przed wyjazdem, ale nie ukrywam, że szanse marne....piersi nie bolą, powiedziałabym nawet że nic im nie jest jak to bywa przed @, bóli podbrzusza też nie mam, a zazwyczaj miałam pare dni przed, jednym słowem...klapa. Aha biorę duphaston, więc może dlatego objawy @ są stłumione

Pozdrawiam!!

Trzymajcie mimo to kciuki

Wracam za tydzień

Oczywiście

Napisane przez paulinaizabela

Zawsze wieczorem jest większy, u mnie też tak było Teraz chyba jest cay dzień taki sam Teraz będziesz rosła To jeszcze się nie chwaliłaś w pracy??

Oj tak i jaka radocha z tego Ciuszków już mam dość, teraz zostały akcesoria i kosmetyki do nabycia No i bryka, ale już w sumie mamy wybraną, jeszcze trochę i kupimy




Kochana mocno ściskam kciuki za II kreski
Przesyłam specjalne fluidki od Majeczki

Udanego urlopu

Wie tylko jedna osoba Ale już w następnym tygodniu chcę powiedzieć i powoli ewakuować się na zwolnienie. Coraz mi ciężej skupić się na pracy, a tam muszę mieć oczy dookoła głowy i mnóstwo siły.

Ja też się nie mogę doczekać tych zakupów Czekam tylko aż maluszek pokaże co ma między nóżkami Może pod koniec miesiąca się wstępnie dowiem

A jaki model wózka wybraliście?

Napisane przez bella7

Hej wiem że bardzo długo mnie nie było,ale mam nadzieję że się nie gniewacie.
U nas w porządku,dziewczyny rosną, i ja też nie długo zacznę rosnąć :P Termin mam z bąblem na luty 2014. Dziś kończymy 13 tygodni

Bella, jesteśmy na tym samym wątku mamusiowym, ale chyba przeoczyłaś mój post do Ciebie Zresztą nie ma się co dziwić, ja tam nie nadążam.
Jakoś największy sentyment mam do tego wątku i do Was, dziewczyny. Oczywiście można tam się dowiedzieć wiele od dziewczyn będących na podobnym etapie ciąży i to jest fajne, ale jak to ująć ...Wy jesteście takie "bliskie", "swoje"? Ja to tak odczuwam

[paulinaizabela]

Napisane przez cherubinka

Wie tylko jedna osoba Ale już w następnym tygodniu chcę powiedzieć i powoli ewakuować się na zwolnienie. Coraz mi ciężej skupić się na pracy, a tam muszę mieć oczy dookoła głowy i mnóstwo siły.

Ja też się nie mogę doczekać tych zakupów Czekam tylko aż maluszek pokaże co ma między nóżkami Może pod koniec miesiąca się wstępnie dowiem

A jaki model wózka wybraliście?

Bella, jesteśmy na tym samym wątku mamusiowym, ale chyba przeoczyłaś mój post do Ciebie Zresztą nie ma się co dziwić, ja tam nie nadążam.
Jakoś największy sentyment mam do tego wątku i do Was, dziewczyny. Oczywiście można tam się dowiedzieć wiele od dziewczyn będących na podobnym etapie ciąży i to jest fajne, ale jak to ująć ...Wy jesteście takie "bliskie", "swoje"? Ja to tak odczuwam

Pewnie, jak masz możliwość to leć na zwolnienie nie ma co się przemęczać A masz jakieś przeczucie co do płci??
My zaczęliśmy kupowac jak się dowiedzieliśmy, że będzie córcia
Wózek będzie raczej X-lander xa

Oj tak na mamusiowych to tempo niesamowite
Tu same swoje

[Irmusia81]

Cześć dziewczyny

Dawno nie pisałam, bo nie miałam w domu internetu a w pracy nie wiadomo w co ręce włożyć.
Ale czytałam na bieżąco i aż mi się gęba śmiała na te wszystkie cudowne nowinki
Gratuluję serdecznie narodzin maluszków Joli i Pacierpkowi
Mezaga bardzo się cieszę z Twojego podwójnego szczęścia
Malinko gratuluję drugiej córci.
Libra trzymam kciuki za II krechy i życzę udanego urlopu!
Bella gratuluję ciąży Może będzie chłopczyk do kompletu...

U nas wszystko ok. Mały skończył roczek i jest rozkoszny Doszłam niedawno do wniosku, że dzieci mogłyby już takie się rodzić, bo tona prawdę świetny okres w rozwoju dziecka.
My z małżem staramy się starać o rodzeństwo dla L, ale słabo nam wychodzi W tygodniu padam na twarz i nie bardzo mam chęć na przytulanki, ale obiecałam sobie, że w tym cyklu będzie więcej prób

Aaa no właśnie.
Libra zmień mi proszę last @ na 28.07 i cykl już 3

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie

[cherubinka]

Napisane przez paulinaizabela

Pewnie, jak masz możliwość to leć na zwolnienie nie ma co się przemęczać A masz jakieś przeczucie co do płci??
My zaczęliśmy kupowac jak się dowiedzieliśmy, że będzie córcia
Wózek będzie raczej X-lander xa

Oj tak na mamusiowych to tempo niesamowite
Tu same swoje

Chyba czuję, że to dziewczynka albo Tż mi to wmówił Oczywiście mówi, że z synka będzie bardzo się cieszył, ale czuje, że to córka (czyt. marzy mu się córeczka tatusia).
A Ty miałaś wcześniej swoje przeczucia co do płci?

[paulinaizabela]

Napisane przez cherubinka

Chyba czuję, że to dziewczynka albo Tż mi to wmówił Oczywiście mówi, że z synka będzie bardzo się cieszył, ale czuje, że to córka (czyt. marzy mu się córeczka tatusia).
A Ty miałaś wcześniej swoje przeczucia co do płci?

No to ciekawe czy się sprawdzi

Ja zawsze chciałam córcię ale myślałam ,że będę miała na przekór i chłopak będzie... smaki miałam i dalej mam na dziewczynkę, bo słodkiego mogę jeść tonami
Jak się potwierdziło to skakałam z radości

Irmusia za Was!

[karolca]

Hej

U mnie nic nowego, czytam co u was i aż miło wrócić wspomnieniami do tego czasu ciąży i przygotowań do narodzin.
Teraz czasu dla siebie mam tyle ile mała śpi, w dzień jest już różnie, bo śpi do 9 a potem chciałaby iść spać o 23 więc dwoję się i troję aby zmeczenia nie czuła za mocno i poszła spać o ludzkiej godzinie Nadal jest mocno piersiowym dzieckiem. Ale jest kochana i bardzo samodzielna.
Ostatnio rozkładałam suszarkę do prania i tak palnęłam, aby przyniosła z łazienki miskę z praniem (a prania było dość dużo). Ja patrzę a ona tę miskę podniosła i przyniosła. I tak mnie tym rozczuuliła. Na spacerach chodzić chce już tylko sama, a jeszcze niedawno chętnie dreptała za rękę. Po schodach sama, na placu zabaw sama - zaczęła wchodzić na drabinki czym przyprawia mnie o zawał serca, bo jak dojdzie na górę, to próbuje skakać.


A co do przeczucia to ja wiedziałam, że będzie dziewczynka jeszcze zanim była w ciaży Na USG jakby lekarz powiedział, że będzie chłopiec to chyba bym go pogryzła

[cherubinka]

Napisane przez paulinaizabela

No to ciekawe czy się sprawdzi

Ja zawsze chciałam córcię ale myślałam ,że będę miała na przekór i chłopak będzie... smaki miałam i dalej mam na dziewczynkę, bo słodkiego mogę jeść tonami
Jak się potwierdziło to skakałam z radości

Irmusia za Was!

No właśnie u mnie wszyscy bliscy mówią, że obstawiają dziewczynkę, a ja bym się nie zdziwiła jak byłoby odwrotnie
U mnie ze smakami było różnie. Pierwsze kilka dni faza na filety rybne i nic słodkiego. Następnie do 12 tc mdłości i musiałam szybko na siłę wyszukiwać od czego mnie w danej chwili nie odrzuca i od razu to zjeść, bo za chwilę już nie mogłam na to patrzeć ...a jak nic nie zjadłam to nudności jeszcze gorsze
Teraz częściej wolę jakieś słodkie dania, typu naleśniki z serem, ale też nie zawsze, np. dziewczyna z mamusiowego wątku zrobiła mi przed chwilą chęć na naleśniki ze szpinakiem Także u mnie kapryśnie z jedzeniem. Prawie od początku odrzuca mnie od mięsa i bananów i od jakiegoś czasu od ryb. Najważniejsze, że te mdłości ustąpiły


Karolca, bo ciąża to mimo wielu dolegliwości wspaniały czas i tak szybko mija. Mam nadzieję, że mój Tż nie pogryzie lekarza, jakby okazało się, że to synek
A Ewelinka już taka samodzielna A jeśli mogę zapytać, myślicie o rodzeństwie dla niej?

[paulinaizabela]

Napisane przez karolca

Hej

U mnie nic nowego, czytam co u was i aż miło wrócić wspomnieniami do tego czasu ciąży i przygotowań do narodzin.
Teraz czasu dla siebie mam tyle ile mała śpi, w dzień jest już różnie, bo śpi do 9 a potem chciałaby iść spać o 23 więc dwoję się i troję aby zmeczenia nie czuła za mocno i poszła spać o ludzkiej godzinie Nadal jest mocno piersiowym dzieckiem. Ale jest kochana i bardzo samodzielna.
Ostatnio rozkładałam suszarkę do prania i tak palnęłam, aby przyniosła z łazienki miskę z praniem (a prania było dość dużo). Ja patrzę a ona tę miskę podniosła i przyniosła. I tak mnie tym rozczuuliła. Na spacerach chodzić chce już tylko sama, a jeszcze niedawno chętnie dreptała za rękę. Po schodach sama, na placu zabaw sama - zaczęła wchodzić na drabinki czym przyprawia mnie o zawał serca, bo jak dojdzie na górę, to próbuje skakać.


A co do przeczucia to ja wiedziałam, że będzie dziewczynka jeszcze zanim była w ciaży Na USG jakby lekarz powiedział, że będzie chłopiec to chyba bym go pogryzła

Mała samosia
Ja póki co rozkoszuję się wolnym czasem i nudą Bo za chwilę to nie będę wiedziała w co ręce włożyć

Cherubinko to czekamy do kolejnej wizyty na potwierdzenie

[karolca]

Napisane przez cherubinka

Karolca, bo ciąża to mimo wielu dolegliwości wspaniały czas i tak szybko mija. Mam nadzieję, że mój Tż nie pogryzie lekarza, jakby okazało się, że to synek
A Ewelinka już taka samodzielna A jeśli mogę zapytać, myślicie o rodzeństwie dla niej?

Na razie nie, choć pewnie Ewelinka byłaby zachwycona. Po pierwsze teraz mamy problem z moja pracą, po drugie już teraz niemal cały czas jestem sama z dzieckiem a z dwójką malych to już w ogóle byłoby "wesoło" a po trzecie dwa małe pokoje to jednak za mało dla 4-osobowej rodziny.

Napisane przez paulinaizabela

Mała samosia
Ja póki co rozkoszuję się wolnym czasem i nudą Bo za chwilę to nie będę wiedziała w co ręce włożyć

Cherubinko to czekamy do kolejnej wizyty na potwierdzenie

Ja Ci powiem, że względny spokój miałam do czasu jak mała nie nauczyła się wchodzić na kanapę. Teraz po niej skacze. Już fiknęła przez bok na podłogę, na szczęście miała miękkie lądowanie, choć strachu się najadła i nosek porysowała. Przy noworodku naprawdę było mało pracy porównując do tego, co jest teraz. Bo noworodek nie zrobi ci bałaganu a ja zanim skończę sprzątać to już jest bajzel. Bo to zabawki trzeba wyjąć bo to w psa misce umyć ręce albo nie daj Bóg psa nakarmić! Wtedy wyciąga wszsytkie pojemniki i miski, chowa po szufladach, wskakuje na łóżko i skacze, ostatnio sięgnęła sobie szkatułkę z bizuterią i pozakładała wszystko na siebie

1072149_10201744086432888_624415397_o.jpg

[bella7]

Cherubinko uciekł mi post od Ciebie,nie widziałam.

A jak się teraz czujesz?

My dobrze,czasem jeszcze wymiotuje. Pomidory na okrągło mogłabym jeść. Już w spodnie się nie bardzo mieszcze ale w spódnice i spodenki tak. No i chcielibyśmy chłopca,a co będzie to byle zdrowe było. Ale wygląda na to że chłopak. Zobaczymy za kilka tyg.

[paulinaizabela]

Karolca strojnisia mała z Ewelinki jak to oprawdziwa kobietka uwielbia błyskotki

Bella to za chłopaka

[cherubinka]

Napisane przez bella7

Cherubinko uciekł mi post od Ciebie,nie widziałam.

A jak się teraz czujesz?

My dobrze,czasem jeszcze wymiotuje. Pomidory na okrągło mogłabym jeść. Już w spodnie się nie bardzo mieszcze ale w spódnice i spodenki tak. No i chcielibyśmy chłopca,a co będzie to byle zdrowe było. Ale wygląda na to że chłopak. Zobaczymy za kilka tyg.

Spokojnie, tam posty produkują się momentalnie, więc nic dziwnego, że przeoczyłaś Sama często coś opuszczę i nie nadążam zbytnio

Teraz czuję się super. Nie mam mdłości, nie odrzuca mnie tak od jedzenia i nie przeszkadzają mi mocno wszelkie zapachy. Dzisiaj zaczęliśmy 14 tc.
Tylko w pracy mi coraz ciężej, bo mam strasznie dużo mam na głowie, a jak mam wolne, to tylko fizycznie mnie tam nie ma Dlatego powoli myślę o zwolnieniu.
Ja tez pomidorki uwielbiam, ale u mnie tak było i bez ciąży W większość spodni też się nie mieszczę, a raczej się dopnę, ale czuję, że są za bardzo dopasowane i cisną, więc już nie noszę. Tylko jedne są jeszcze ok. Muszę wybrać się na zakupy.

Trzymam kciuki, abyś już nie wymiotowała i za tego chłopaczka

[Irmusia81]

Napisane przez karolca

ostatnio sięgnęła sobie szkatułkę z bizuterią i pozakładała wszystko na siebie

Załącznik 5350522

jaka słodka

[magdulec]

Hejka!
Garbys znowu miał bliskie spotkanie z krawężnikiem, tym razem tylko lekko nos zadrapany i troche krew z nosa poleciała.

Napisane przez libra22

Hej dziewczyny, wpadłam tylko na chwilę, jutro robię test przed wyjazdem, ale nie ukrywam, że szanse marne....piersi nie bolą, powiedziałabym nawet że nic im nie jest jak to bywa przed @, bóli podbrzusza też nie mam, a zazwyczaj miałam pare dni przed, jednym słowem...klapa. Aha biorę duphaston, więc może dlatego objawy @ są stłumione

Pozdrawiam!!

Trzymajcie mimo to kciuki

Wracam za tydzień

Udanego urlopu!!! i nadal!

Napisane przez paulinaizabela

Pewnie, jak masz możliwość to leć na zwolnienie nie ma co się przemęczać A masz jakieś przeczucie co do płci??
My zaczęliśmy kupowac jak się dowiedzieliśmy, że będzie córcia
Wózek będzie raczej X-lander xa

Oj tak na mamusiowych to tempo niesamowite
Tu same swoje

My mamy xa i jest super na spacery, lekki w prowadzeniu i wjezdzaniu np na chodniki jak jest wysoki, te kółka przednie odblokowywane tez są super, jedna wada jaką widze to wielkosc po złozeniu, ale kółka sie zdejmuje i jakos daje sie rade. ostatnio pozyczyłam od kolezanki wózek atlantica to myslałam ze mi z wozka Garbys wypadnie albo zeby o pałąk powybija.

Napisane przez karolca

Hej

U mnie nic nowego, czytam co u was i aż miło wrócić wspomnieniami do tego czasu ciąży i przygotowań do narodzin.
Teraz czasu dla siebie mam tyle ile mała śpi, w dzień jest już różnie, bo śpi do 9 a potem chciałaby iść spać o 23 więc dwoję się i troję aby zmeczenia nie czuła za mocno i poszła spać o ludzkiej godzinie Nadal jest mocno piersiowym dzieckiem. Ale jest kochana i bardzo samodzielna.
Ostatnio rozkładałam suszarkę do prania i tak palnęłam, aby przyniosła z łazienki miskę z praniem (a prania było dość dużo). Ja patrzę a ona tę miskę podniosła i przyniosła. I tak mnie tym rozczuuliła. Na spacerach chodzić chce już tylko sama, a jeszcze niedawno chętnie dreptała za rękę. Po schodach sama, na placu zabaw sama - zaczęła wchodzić na drabinki czym przyprawia mnie o zawał serca, bo jak dojdzie na górę, to próbuje skakać.


A co do przeczucia to ja wiedziałam, że będzie dziewczynka jeszcze zanim była w ciaży Na USG jakby lekarz powiedział, że będzie chłopiec to chyba bym go pogryzła

Gabrys tez wchodzi na te drabinki i w ogóle sie nie boi, ślizgawka to juz mało atrakcyjna; domyka po mnie szuflady i mówi takim fajnym tonem "oj mama", lubi porządek i odkłada wszystko na miejsce, oby mu tak zostało, spacer tez sam za raczke to tylko po schodach.

Napisane przez karolca

Na razie nie, choć pewnie Ewelinka byłaby zachwycona. Po pierwsze teraz mamy problem z moja pracą, po drugie już teraz niemal cały czas jestem sama z dzieckiem a z dwójką malych to już w ogóle byłoby "wesoło" a po trzecie dwa małe pokoje to jednak za mało dla 4-osobowej rodziny.


Ja Ci powiem, że względny spokój miałam do czasu jak mała nie nauczyła się wchodzić na kanapę. Teraz po niej skacze. Już fiknęła przez bok na podłogę, na szczęście miała miękkie lądowanie, choć strachu się najadła i nosek porysowała. Przy noworodku naprawdę było mało pracy porównując do tego, co jest teraz. Bo noworodek nie zrobi ci bałaganu a ja zanim skończę sprzątać to już jest bajzel. Bo to zabawki trzeba wyjąć bo to w psa misce umyć ręce albo nie daj Bóg psa nakarmić! Wtedy wyciąga wszsytkie pojemniki i miski, chowa po szufladach, wskakuje na łóżko i skacze, ostatnio sięgnęła sobie szkatułkę z bizuterią i pozakładała wszystko na siebie

Załącznik 5350522

przynamjmniej wie co do czego sluzy, zgadzam sie z toba ze przy nie chodzacym dziecku to duzo mozna zrobic, a teraz jak jestesmy w domciu to np myje podłoge jak gabrys spi bo zaraz małe stopki sa poodbijane lub w poslizg wpada.

[paulinaizabela]

Napisane przez magdulec

Hejka!
Garbys znowu miał bliskie spotkanie z krawężnikiem, tym razem tylko lekko nos zadrapany i troche krew z nosa poleciała.


My mamy xa i jest super na spacery, lekki w prowadzeniu i wjezdzaniu np na chodniki jak jest wysoki, te kółka przednie odblokowywane tez są super, jedna wada jaką widze to wielkosc po złozeniu, ale kółka sie zdejmuje i jakos daje sie rade. ostatnio pozyczyłam od kolezanki wózek atlantica to myslałam ze mi z wozka Garbys wypadnie albo zeby o pałąk powybija.

Gabrys tez wchodzi na te drabinki i w ogóle sie nie boi, ślizgawka to juz mało atrakcyjna; domyka po mnie szuflady i mówi takim fajnym tonem "oj mama", lubi porządek i odkłada wszystko na miejsce, oby mu tak zostało, spacer tez sam za raczke to tylko po schodach.

Oj bidulek się poobijał znowu

O to super, że go sobie chwalisz A jakie macie auto?? Bez problemu się wam mieści do bagażnika??

Rośnie Ci mały facecik

[karolca]

Napisane przez magdulec

Hejka!
Garbys znowu miał bliskie spotkanie z krawężnikiem, tym razem tylko lekko nos zadrapany i troche krew z nosa poleciała.

Udanego urlopu!!! i nadal!


Gabrys tez wchodzi na te drabinki i w ogóle sie nie boi, ślizgawka to juz mało atrakcyjna; domyka po mnie szuflady i mówi takim fajnym tonem "oj mama", lubi porządek i odkłada wszystko na miejsce, oby mu tak zostało, spacer tez sam za raczke to tylko po schodach.

przynamjmniej wie co do czego sluzy, zgadzam sie z toba ze przy nie chodzacym dziecku to duzo mozna zrobic, a teraz jak jestesmy w domciu to np myje podłoge jak gabrys spi bo zaraz małe stopki sa poodbijane lub w poslizg wpada.

Biedny Gabryś. Upada tak niefortunnie bo tak bardzo się spieszy czy zwyczajnie nei zwraca uwagi na przeszkody?

Ewelina w ogóle chce być samodzielna, też jest bardzo porządnicka choć do robienia bałaganu jest pierwsza Kłócą się w niej dwie cechy, mam nadzieję, że ta pierwsza zwycięży

Z tymi drabinkami to ja mam serce w gardle, serio. Poza tym Gabryś jest starszy od Eweliki o pół roku więc i na pewno jest już bardziej sprawny

Ciekawe jak tam Libra, mam nadzieję, że wróci z dobrymi wiadomościami

[magdulec]

paulinko mamy skode fabie to w nim musze albo zdejmowac koła i wkładac pionowo stelaż lub odblokowuje przednie i tez wkladam pionowo i przekrecam ,tak aby sie zmiecisł stelaz, te odblokowane kółka oczywiscie bez półki nad bagaznikiem, ale wiecej juz do bagaznika praktycznie nie da sie włożyc, cos ewentualnie małego po bokach a drugi to focus w combi wiec tu bez problemu złozony i wkłada sie normalnie (pisze o spacerówce bo godnoli w ogóle nie uzywalismy tylko nosidełko i spacerówke)..

karolca Gabrys pomału spacerkiem i za raczke nie lubi chodzic, zawsze biegiem i nie patrzy pod nogi, czasami mam wrazenie ze jeszcze mu te nogi sie plączą, poza tym jak cos niesie to tez nie patrzy ani przed siebie ani pod nogi (pewnie nie ma jeszcze tego nawyku i za duzo wymagam ) i różnie to sie konczy, wiec powtarzam pomału i patrz pod nogi. Gabrys tez lub rozwalac i robic bałagan, ale jak mówie zeby pozbieral to zbiera, czasami pytam czy pomóc to on odpowiada "ta".

[paulinaizabela]

Napisane przez magdulec

paulinko mamy skode fabie to w nim musze albo zdejmowac koła i wkładac pionowo stelaż lub odblokowuje przednie i tez wkladam pionowo i przekrecam ,tak aby sie zmiecisł stelaz, te odblokowane kółka oczywiscie bez półki nad bagaznikiem, ale wiecej juz do bagaznika praktycznie nie da sie włożyc, cos ewentualnie małego po bokach a drugi to focus w combi wiec tu bez problemu złozony i wkłada sie normalnie (pisze o spacerówce bo godnoli w ogóle nie uzywalismy tylko nosidełko i spacerówke)..

A to jak się do Fabii mieści to luz My mamy Volvo S40 sedan i się zastanawiałam czy bez problemu wejdzie, ale przymierzaliśmy znajomych wózek podobnych rozmiarów i wszedł spokojnie i stelaż i gondola Chociaż ten nasz bagażik wcale nie jest jakis duży z gondolą dużo nie będziemy jeździć, dopiero jak mała podrośnie to może jakieś wycieczki jednoniowe ale to już ze spacerówką

[dra]

Witajcie moje kochane,czas pędzi,my korzystamy z pogody ile się da,bo niebawem jesień,a ja taka ciepłolubna,że bym chciała,aby lato dłużej trwało.Bo a to długie spacery,wycieczki rowerowe oczywiście Rafał sam jedzie,a raczej biegnie,bo mamy biegówkę zawsze w torbę jakieś kanapki,picie,bo długo za domem jesteśmy,ale i tak trudno wymęczyć smerfa,inne dzieci b y padły,a ten energii za dużo.

Napisane przez bella7

Hej wiem że bardzo długo mnie nie było,ale mam nadzieję że się nie gniewacie.
U nas w porządku,dziewczyny rosną, i ja też nie długo zacznę rosnąć :P Termin mam z bąblem na luty 2014. Dziś kończymy 13 tygodni

o to nie wiedziałam,że zaciążyłaś,to wielkie gratki

Napisane przez cherubinka

Wie tylko jedna osoba Ale już w następnym tygodniu chcę powiedzieć i powoli ewakuować się na zwolnienie. Coraz mi ciężej skupić się na pracy, a tam muszę mieć oczy dookoła głowy i mnóstwo siły.

Ja też się nie mogę doczekać tych zakupów Czekam tylko aż maluszek pokaże co ma między nóżkami Może pod koniec miesiąca się wstępnie dowiem


Jakoś największy sentyment mam do tego wątku i do Was, dziewczyny. Oczywiście można tam się dowiedzieć wiele od dziewczyn będących na podobnym etapie ciąży i to jest fajne, ale jak to ująć ...Wy jesteście takie "bliskie", "swoje"? Ja to tak odczuwam

To pomalutku mówi i korzystaj z wolnego,b o poźniej to zapomnisz co to wolny czas-no chyba,że masz takich rodziców/teściów,że z czasem zabiorą dzieciątko,ja nie mogę na to liczyć i nie wiem co to wolny.

Z tym masz racje,ja tez na wątku mamusiowym,ale wy i tak mi bliższe

Napisane przez karolca

U mnie nic nowego, czytam co u was i aż miło wrócić wspomnieniami do tego czasu ciąży i przygotowań do narodzin.
Teraz czasu dla siebie mam tyle ile mała śpi, w dzień jest już różnie, bo śpi do 9 a potem chciałaby iść spać o 23 więc dwoję się i troję aby zmeczenia nie czuła za mocno i poszła spać o ludzkiej godzinie Nadal jest mocno piersiowym dzieckiem. Ale jest kochana i bardzo samodzielna.
Ostatnio rozkładałam suszarkę do prania i tak palnęłam, aby przyniosła z łazienki miskę z praniem (a prania było dość dużo). Ja patrzę a ona tę miskę podniosła i przyniosła. I tak mnie tym rozczuuliła. Na spacerach chodzić chce już tylko sama, a jeszcze niedawno chętnie dreptała za rękę. Po schodach sama, na placu zabaw sama - zaczęła wchodzić na drabinki czym przyprawia mnie o zawał serca, bo jak dojdzie na górę, to próbuje skakać.

O widzę,że masz też nieśpiącą i pełną energii córę oj wiem jak to jest
Mój też był pomocny,a teraz mu się zmieniło i mały lenik się zrobił z niego,a szkoda,bo myślałam,że już tak zostanie,a tu mu się zmieniło.
Mój też samodzielny,wszędzie sam,jak był mniejszy też o zawał serca mnie przyprawiał,ale teraz nawet gdy starszy to też,do tej pory jest szybki,ostatnio nawet spadł mi ze zjeżdżalni-co przeżyłam to moje-jest za szybki i mało ostrożny.

Napisane przez karolca

Załącznik 5350522

cudna modnisia

[cherubinka]

Napisane przez dra

To pomalutku mówi i korzystaj z wolnego,b o poźniej to zapomnisz co to wolny czas-no chyba,że masz takich rodziców/teściów,że z czasem zabiorą dzieciątko,ja nie mogę na to liczyć i nie wiem co to wolny.

Z tym masz racje,ja tez na wątku mamusiowym,ale wy i tak mi bliższe

Już oznajmiłam. Jeszcze krótkie szkolenie na moje zastępstwo i mykam na L-4. Czuję się przemęczona i brakuje mi sił. Też jestem ciepłolubna, ale nie wyrabiam w pracy w takie upały
A z dzieciątkiem będziemy musieli radzić sobie sami, bo teściowa choruje, a moi za daleko o jakieś 1300km
To Rafcia naprawdę energia rozpiera

[iizabelaa]

paulinaizabela cudowanie, że będziesz miała córcię

Ja też marzyłam o córce, i się strasznie cieszyłam jak się nią okazała

[paulinaizabela]

Dra ale Rafcio ma powera

Napisane przez cherubinka

Już oznajmiłam. Jeszcze krótkie szkolenie na moje zastępstwo i mykam na L-4. Czuję się przemęczona i brakuje mi sił. Też jestem ciepłolubna, ale nie wyrabiam w pracy w takie upały
A z dzieciątkiem będziemy musieli radzić sobie sami, bo teściowa choruje, a moi za daleko o jakieś 1300km
To Rafcia naprawdę energia rozpiera

No i super
Będziesz sobie spokojnie oczekiwała na maleństwo

My też będziemy sobie radzić sami, przynajmniej na początku, bo na święta chcemy teściową zaprosić, to pewnie posiedzi z miesiąc. Ale może i dobrze, bo przynajmniej w domu pomoże

Napisane przez iizabelaa

paulinaizabela cudowanie, że będziesz miała córcię

Ja też marzyłam o córce, i się strasznie cieszyłam jak się nią okazała

Ja tez sobie wymarzyłam
A co tam u Was?? drugiej pociechy nie planujecie??

[pacierp]

Wpadam na szybko pochwalić się moja córeczką. Mała kończy dzisiaj 6 tygodni. Jest kochana i prześliczna . Nie daje mi tylko nic zrobic, bo cały czas chce być blisko. Mam teraz kupę roboty, bo udało nam się w końcu przeprowadzić i żyjemy na walizkach, kartonach i workach. Mieszkamy teraz poza Wrocławiem, mąż wraca ok 18 i wtedy ewentualnie mogę się czymś zająć, ale też chcemy pobyć razem i tak to wygląda. Teraz też Zosieńka popłakuje w bujaczku, bo sięnią nie zajmuję tylko piszę do Was

Nie dam rady narazie nic więcej skrobnąc, ale trzymam kciuki za Was i maluszki w brzuszkach oraz za starania


całuski

[kkasienka]

śliczne to Twoje maleństwo..

[paulinaizabela]

Napisane przez pacierp

Wpadam na szybko pochwalić się moja córeczką. Mała kończy dzisiaj 6 tygodni. Jest kochana i prześliczna . Nie daje mi tylko nic zrobic, bo cały czas chce być blisko. Mam teraz kupę roboty, bo udało nam się w końcu przeprowadzić i żyjemy na walizkach, kartonach i workach. Mieszkamy teraz poza Wrocławiem, mąż wraca ok 18 i wtedy ewentualnie mogę się czymś zająć, ale też chcemy pobyć razem i tak to wygląda. Teraz też Zosieńka popłakuje w bujaczku, bo sięnią nie zajmuję tylko piszę do Was

Nie dam rady narazie nic więcej skrobnąc, ale trzymam kciuki za Was i maluszki w brzuszkach oraz za starania


całuski

Kochana Zosieńka jest cudna ale ten czas leci, już ma 6 tygodni
Czas razem spędzony jest najważnieszy a powoli sie rozpakujecie i będzie pięknie

[libra22]

Witajcie Kochane moje
Stęskniłam się za wizażem Na urlopie odpoczęłam średnio
Niestety dostałam okres 5 sierpnia
Mam pytanie...jak wygląda sprawa z inseminacją...nie planujemy tego na razie ale chciałabym wiedzieć.

Czytałam Was dziewczynki, przepraszam, że nie odpowiem każdej, ale jestem zmęczona po podróży, cieszę się z Waszego szczęścia, pacierp malutka jest prześliczna, gratuluję!!!

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez libra22

Witajcie Kochane moje
Stęskniłam się za wizażem Na urlopie odpoczęłam średnio
Niestety dostałam okres 5 sierpnia
Mam pytanie...jak wygląda sprawa z inseminacją...nie planujemy tego na razie ale chciałabym wiedzieć.

Czytałam Was dziewczynki, przepraszam, że nie odpowiem każdej, ale jestem zmęczona po podróży, cieszę się z Waszego szczęścia, pacierp malutka jest prześliczna, gratuluję!!!

Niech letni dobry duszek zafasolkuje każdej brzuszek
Na liście mamy 5 staraczek

KALWI23 (Magda, 28 lat, Cieszyn) staranka zawieszone
LadyMK (Magda, 24lata, łódzkie)staranka zawieszone


Libra22 (Monika, 28 lat, Bydgoszcz) cykl 19, last @ 05.08
Magdulec (Magda, 31 lat, lubelskie) cykl 4, last @ 19.07
Magduś2 (Magda, 27 lat, warszawa) cykl 2, last @ 02.03
Irmusia81 (Aneta, 32 lata, okolice Krakwa) cykl 3, last @ 28.07
Tacca (Maryla, 33 lata) cykl 1, last @ 04.07

Więc teraz serca mam dwa (II kreseczki)

Mamy 6 zafasolkowanych:

Kadia83 (Anna, 28 lat, Anglia) gratulujemy! dwie kreseczki w 14 cyklu (t.p 13-18.03.2013r.)
yolanda9 (Jola, 31 lat, Pomorze) gratulujemy! dwie kreseczki w 4 cyklu - (tp. 13.08.2013 r.)
Coralady gratulujemy! dwie kreseczki w 1 cyklu - (tp. 12.11.2013 r.)
paulinaizabela(Paulina, 29 lat, Irlandia) gratulujemy! dwie kreseczki w ... cyklu - (tp. 18.11.2013 r.)
Malinka123108 (Marlena, 22 lata, Podkarpacie) gratulujemy! dwie kreseczki w 4 cyklu - (tp.28.11.2013 r.)
Cherubinka (Aga, 31 lat, Podlasie) gratulujemy! dwie kreseczki w 52 cyklu (tp. 07.02.2014 r.)

Szczęśliwe mamusie i ich maleństwa, czyli nasze "wątkowe" spełnione marzenia !!

Dra - Rafał - ur.14.09.2010r.
Lisica1 - Małgorzata - ur.26.10.2010r.
Kotek81 - Izabela - ur.21.11.2010r.
Coralady - Liliana - ur.08.04.2011r.
Bella7 - Lena i Liliana - ur.26.04.2011r.
Nadiazloto1 - Amadeusz i Sergiusz - ur.14.06.2011r.
Edzia - Camilla - ur.24.06.2011r.
Malinka123108 - Lena - ur.13.07.2011r.
Egwene6 - Gabriel i Emma ur.12.09.2011r.
Magdulec - Gabriel - ur.27.09.2011r.
Danika - Olga - ur.04.10.2011r.
Tincia - Liliana - ur.04.11.2011r.
Karolca - Ewelina - ur. 22.03.2012r.
Rinco - Sebastian - ur. 20.05.2012r.
Tacca - Piotr - ur. 17.06.2012r.
Sas - Lena - ur.07.07.2012r.
Irmusia81 - Leon - ur.11.07.2012r.
Agasobo(Agnieszka, 29 lat, Łódź) (II w 17 cs)- Antoni (3900g 59 cm) ur. 13.11.2012 cc
Kobra913 - Mateusz - ur. 10.01.2013 r
Ewakol - Jan - ur. 21.04.2013 r.
Pacierpek - Zosia - ur. 28.06.2013 r.
yolanda9 - Gabrysia - ur. 14.07.2013 r.