Był półmetek jest 100-dniówka. A co potem? PORODÓWKA! Mamcie III-IV 2012 cz. 5

[karolca]

Hej
Wybaczcie, że nie było mnie wczoraj ale dzisiaj raczej też nie posiedzę.
Byliśmy wczoraj z mężem i znajomymi na klubowym spotkaniu świątecznym, zostaliśmy oficjalnie przyjęcie do Klubu Miłośników Syren i Warszaw Ale jak pod wieczór wracaliśmy doznałam prawie najgorszej w życiu aury migrenowej. Najpierw mroczki, ppotem mrowienie jednej ręki, następnie druga. Później jedna połowa twarzy, drugą oszczędziło. A potem zaczęło robić mi się niedobrze - wszystko w samochodzie, w dodaktku nie widziałam połowy rzeczy, które działy się na drodze co potęgowało moje uczucie bezradności.
Dojechaliśmy do domu, szybko coś zjadłam, wzięłam apap i się położyłam.
Czułam się jakbym to nie ja była w moim ciele tylko jakas obca mi osoba. Mąż powiedział, że zawiezie mnie do lekarza, ale dałam tabletce godzinę. Jeśli nie zaczęłoby przechodzić to dziwne uczucie wyobcowania, to wtedy ma mnie pakować. Ale po pół godziny zaczęło mijać i mój mózg zaczął funkcjonować normalnie. Ale głowa boli. Tak więc tylko się melduję i idę leżeć dalej.

[emigra]

Napisane przez Mała!

emigra Ja kupiłam na używany wózek a stan jest idealny ( jeszcze z kolcami na kołach ) więc jeśli znajdziesz w dobrym stanie to śmiało zamawiaj...ale ja bym wybrała cztery koła!!! A Kolor dla dzidziusia i tak chyba znaczenia nie ma

No wlasnie 4kolowych nie idzie dostac to jest ten moj problem ...
jeden 4kolowy byl do wczoraj wystawiony, ale caly czarny, a czarnego nie chce. Ten jest jasno rozowy i mi sie podoba - Julce tez bedzie musial

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez karolca

Hej
Wybaczcie, że nie było mnie wczoraj ale dzisiaj raczej też nie posiedzę.
Byliśmy wczoraj z mężem i znajomymi na klubowym spotkaniu świątecznym, zostaliśmy oficjalnie przyjęcie do Klubu Miłośników Syren i Warszaw Ale jak pod wieczór wracaliśmy doznałam prawie najgorszej w życiu aury migrenowej. Najpierw mroczki, ppotem mrowienie jednej ręki, następnie druga. Później jedna połowa twarzy, drugą oszczędziło. A potem zaczęło robić mi się niedobrze - wszystko w samochodzie, w dodaktku nie widziałam połowy rzeczy, które działy się na drodze co potęgowało moje uczucie bezradności.
Dojechaliśmy do domu, szybko coś zjadłam, wzięłam apap i się położyłam.
Czułam się jakbym to nie ja była w moim ciele tylko jakas obca mi osoba. Mąż powiedział, że zawiezie mnie do lekarza, ale dałam tabletce godzinę. Jeśli nie zaczęłoby przechodzić to dziwne uczucie wyobcowania, to wtedy ma mnie pakować. Ale po pół godziny zaczęło mijać i mój mózg zaczął funkcjonować normalnie. Ale głowa boli. Tak więc tylko się melduję i idę leżeć dalej.

odpoczywaj kochana

[aaagga]

Napisane przez Gizmiatko

dobrze,ze tu wpadlam bo wy zaraz nowa czesc otwierac bedziecie ;]

u mnie brzuch coraz wiekszy ale nie objetosciowa a raczej wiecej miejsca zajmuje juz tylko 4 palce umiem dac miedzy biust a brzuch ;]

mala dokazuje i dobrze 28 mam kontrolna wizyte 3 stycznia ide do szpitala -prelezec tydzien w ktorym sie urodzil synek - coraz bardziej boje sie powtorki

o matko! wspólczuję, nikt nie lubi leżeć w szpitalu, dobrze że wypadło chociaż po świętach

[qsloncu]

emigra A patrzyłaś na opinie w necie?? A nawet jak zamówisz i Ci się nie spodoba to można zwrócić zawsze.
lena Dziękuję, jakoś nikt mi nie dał komplementu za nika hehe Fajnie że Ci się podoba.

Dziękuję wszystkim również za przywitanie i trzymam kciuki za wizyty.

[emigra]

Napisane przez qsloncu

emigra A patrzyłaś na opinie w necie?? A nawet jak zamówisz i Ci się nie spodoba to można zwrócić zawsze.
lena Dziękuję, jakoś nikt mi nie dał komplementu za nika hehe Fajnie że Ci się podoba.

Dziękuję wszystkim również za przywitanie i trzymam kciuki za wizyty.

Opinie o wozku? Tak Ma bardzo dobre, ludzie sa zadowoleni. No jesli kupie z ebay'a to nie moge zwrocic bo to prywatna aukcja.

[Mała!]

Aguśka No właśnie nic nie zauważyłam... biorę od wczoraj...a cały dzień było jak zwykle, kilka razy ( nie pamiętam ile , spałam wczoraj dużo ) a dziś od rana tez miałam już z 2 razy...ale takie normalne... tylko, że z każdym takim twardnieniem utwierdzam się, że to co mnie spotkało w barze z siostrą 12 pod rząd ! to nie było raczej rozciąganie się synka... kurcze no nie wiem co o tym myśleć??!! Aga ile razy dziennie masz stawianie???

[lena_mi]

karolca oj mam nadzieję, że Ci minie ból głowy! Ja miałam podobne problemy przed ciążą - okropne bóle - chodziłam nawet do neurologa, ale w ciąży jest dużo lepiej i ból głowy miałam dopiero ze dwa razy. A robiłaś sobie kiedys jakieś badania?
Trzymam kciuki żeby przestało bolec. Podziwiam że możesz leżec, ja przy moim bólach nie mogłam się kłaśc na płasko bo jeszcze bardziej bolało, ale najważniejsze znaleźc odpowiednią pozycję.

gizmiątko, a czemu do szpitala?
28 mego też mam wizytę, trzymam kciuki

[Gizmiatko]

cytrynka- 18 no to mloda mamusia z ciebie a zycze sukcesow w szkole i bezproblemowego rozwiazania ;]

kciuki za wizyty !!

karolca wspolczuje migreny !!!

[karolca]

Napisane przez lena_mi

karolca oj mam nadzieję, że Ci minie ból głowy! Ja miałam podobne problemy przed ciążą - okropne bóle - chodziłam nawet do neurologa, ale w ciąży jest dużo lepiej i ból głowy miałam dopiero ze dwa razy. A robiłaś sobie kiedys jakieś badania?
Trzymam kciuki żeby przestało bolec. Podziwiam że możesz leżec, ja przy moim bólach nie mogłam się kłaśc na płasko bo jeszcze bardziej bolało, ale najważniejsze znaleźc odpowiednią pozycję.

gizmiątko, a czemu do szpitala?
28 mego też mam wizytę, trzymam kciuki

Jedynym spozobem jest wziąć tabletke i przeleżeć w odpowiedniej pozycji.
Chodziłam do neurologa, robiłam badania. Jedynym zaleceniem było odstawienie hormonów. Akurat mój stan zdrowia sam mnie do tego zmusił, więcej problemów z takimi powaznymi atakami migreny nie miałam. Aż do tego weekendu.

[aaagga]

Napisane przez karolca

Hej
Wybaczcie, że nie było mnie wczoraj ale dzisiaj raczej też nie posiedzę.
Byliśmy wczoraj z mężem i znajomymi na klubowym spotkaniu świątecznym, zostaliśmy oficjalnie przyjęcie do Klubu Miłośników Syren i Warszaw Ale jak pod wieczór wracaliśmy doznałam prawie najgorszej w życiu aury migrenowej. Najpierw mroczki, ppotem mrowienie jednej ręki, następnie druga. Później jedna połowa twarzy, drugą oszczędziło. A potem zaczęło robić mi się niedobrze - wszystko w samochodzie, w dodaktku nie widziałam połowy rzeczy, które działy się na drodze co potęgowało moje uczucie bezradności.
Dojechaliśmy do domu, szybko coś zjadłam, wzięłam apap i się położyłam.
Czułam się jakbym to nie ja była w moim ciele tylko jakas obca mi osoba. Mąż powiedział, że zawiezie mnie do lekarza, ale dałam tabletce godzinę. Jeśli nie zaczęłoby przechodzić to dziwne uczucie wyobcowania, to wtedy ma mnie pakować. Ale po pół godziny zaczęło mijać i mój mózg zaczął funkcjonować normalnie. Ale głowa boli. Tak więc tylko się melduję i idę leżeć dalej.

ja tez z migrenowców, tylko że "bez aury" przed ciążą wyczytałam że w stanie błogosławionym migreny ustępują i u mnie też się NIE SPRAWDZIŁO, przed ciążą pomagały mi takie tabletki musujące paracetamol z kofeina i kodeiną (nie pamiętam nazwy), a teraz nic bo sam apap nie pomaga współczuję

[Gizmiatko]

Napisane przez lena_mi

gizmiątko, a czemu do szpitala?
28 mego też mam wizytę, trzymam kciuki

bo..... pierwsza ciaza zakonczylasie odejsciem-samoistnym wod i akcja porodowa wlasnie w 30/31 tc, no i 3 stycznia plus minus bedzie wlasnie ten tydzien i gin chce mnie polozyc pro forma zeby jak sie zacznie cos dziac to beda mogli powstrzymac przynajmniej do poki nie bedzie dzialac surtyfikant (sterdyd) na rozwiniecie pluc a to jest jakies 48 godzin zeby dzialal jak nalezy.

jak rodzilaam syna to mial prawie 2 kilo i 45 cm wiec nie bylo tak zle ale pluca nierozwiniete to raz a dwa ze za wczesnie chociaz o te 5 tygodni ale jakby sterydy zadzialaly to moze obeszlo by sie bez lezenia 6 tygodniu w inkubatorze i cieplarce ..... bo tak naprawde czesc dzieci rodzi sie o terminie z waga 2300 i wychodza do odmu po paru dniach wiec nam nie duzo brakowalo ;/ no ale .....rozpisalam sie przepraszam

[karolca]

Napisane przez aaagga

ja tez z migrenowców, tylko że "bez aury" przed ciążą wyczytałam że w stanie błogosławionym migreny ustępują i u mnie też się NIE SPRAWDZIŁO, przed ciążą pomagały mi takie tabletki musujące paracetamol z kofeina i kodeiną (nie pamiętam nazwy), a teraz nic bo sam apap nie pomaga współczuję

też dostawałam te tabletki. Ale mi nic nie pomagało, lekarz przepisał mi ketonal forte i po nim mogłam jeszcze jakoś funkcjonować...
Generalnie dawno takiej typowej migreny nie miałam, chociaż pod koniec pierwszego trymestru często bolała mnie głowa dość mocno, ale nie migrenowo. Cóż, trzeba przeżyć.

[gosica502]

Napisane przez Aguśkaa83

[/COLOR]gosica uwazam ze w ciazy powinny Cie przyjac bez kolejki i bez czekania.

No ja też tak uważam, no ale dobrze że w środę chociaz raczej bez kolejki wejdę Bo mnie już na konkretną godzinę umówiła pani

Karolca strasznie Ci współczuję

[Mała!]

Dziewczyny szukam pomysłu na obiad??? ... kurcze nie wiem?? Pomożecie?

ZGAGA

[lena_mi]

Napisane przez karolca

Jedynym spozobem jest wziąć tabletke i przeleżeć w odpowiedniej pozycji.
Chodziłam do neurologa, robiłam badania. Jedynym zaleceniem było odstawienie hormonów. Akurat mój stan zdrowia sam mnie do tego zmusił, więcej problemów z takimi powaznymi atakami migreny nie miałam. Aż do tego weekendu.

TRzymam kciuki żeby ból ustąpił

[gosica502]

Napisane przez Mała!

Dziewczyny szukam pomysłu na obiad??? ... kurcze nie wiem?? Pomożecie?

ZGAGA

U mnie dziś mielone

[Aguśkaa83]

Napisane przez karolca

Hej
Wybaczcie, że nie było mnie wczoraj ale dzisiaj raczej też nie posiedzę.
Byliśmy wczoraj z mężem i znajomymi na klubowym spotkaniu świątecznym, zostaliśmy oficjalnie przyjęcie do Klubu Miłośników Syren i Warszaw Ale jak pod wieczór wracaliśmy doznałam prawie najgorszej w życiu aury migrenowej. Najpierw mroczki, ppotem mrowienie jednej ręki, następnie druga. Później jedna połowa twarzy, drugą oszczędziło. A potem zaczęło robić mi się niedobrze - wszystko w samochodzie, w dodaktku nie widziałam połowy rzeczy, które działy się na drodze co potęgowało moje uczucie bezradności.
Dojechaliśmy do domu, szybko coś zjadłam, wzięłam apap i się położyłam.
Czułam się jakbym to nie ja była w moim ciele tylko jakas obca mi osoba. Mąż powiedział, że zawiezie mnie do lekarza, ale dałam tabletce godzinę. Jeśli nie zaczęłoby przechodzić to dziwne uczucie wyobcowania, to wtedy ma mnie pakować. Ale po pół godziny zaczęło mijać i mój mózg zaczął funkcjonować normalnie. Ale głowa boli. Tak więc tylko się melduję i idę leżeć dalej.

Oj Karolinko bardzo Ci wspolczuje.
A mialas kiedys tk glowy?

Napisane przez Mała!

Aguśka No właśnie nic nie zauważyłam... biorę od wczoraj...a cały dzień było jak zwykle, kilka razy ( nie pamiętam ile , spałam wczoraj dużo ) a dziś od rana tez miałam już z 2 razy...ale takie normalne... tylko, że z każdym takim twardnieniem utwierdzam się, że to co mnie spotkało w barze z siostrą 12 pod rząd ! to nie było raczej rozciąganie się synka... kurcze no nie wiem co o tym myśleć??!! Aga ile razy dziennie masz stawianie???

Teraz przy lekach zdarza mi sie to bardzo rzadko, bo np trzy razy na dobe. Czasem rano ale jak sie czyms denerwuje a przewaznie wieczorem.
Wiecej razy zdarza sie ale tak do 6 moze gdy sie czyms bardziej denerwuje albo za duzo sie nachodze.
Ja dlatego tak sie martwie o Ciebie, bo ja mialam to twardnienie brzuszka takie czeste w poprzedniej ciazy, tez potrafil mi stwardniec brzuszek kilka razy lub nawet kilkanascie razy w ciagu godziny.
I mialam przy tym bardzo krociutka szyjke i rozwarta z jednej strony.
Mam nadzieje, ze wszystko u Ciebie sie wyjasni w piatek na wizycie, moze rzeczywiscie taka Twoja "uroda" i tak Ci bedzie twardnial czesto ale szyjka bedzie bez zmian.

[Gizmiatko]

Napisane przez Mała!

Dziewczyny szukam pomysłu na obiad??? ... kurcze nie wiem?? Pomożecie?

ZGAGA

ja mam :
1 zupa kalafiorowa
2. tortile z kuczakiem,pomidorem,kapus ta pekinska,sosem czosnkowym i co tam jeszcze wpanie do placka hyhy ;]


wczoraj :
1 zupa ziemniaczana z kielbasa podsmazana
2 burito w plackach tortili i kakusta pekinska z sosem czosnkowym ;]


zupy codziennie jem z synem bo on tak nauczony ze zupa ,baja i sen potem wstaje bawi sie i drugie danie ;] potem kolacyja po jakis czasie

[lena_mi]

Napisane przez Gizmiatko

bo..... pierwsza ciaza zakonczylasie odejsciem-samoistnym wod i akcja porodowa wlasnie w 30/31 tc, no i 3 stycznia plus minus bedzie wlasnie ten tydzien i gin chce mnie polozyc pro forma zeby jak sie zacznie cos dziac to beda mogli powstrzymac przynajmniej do poki nie bedzie dzialac surtyfikant (sterdyd) na rozwiniecie pluc a to jest jakies 48 godzin zeby dzialal jak nalezy.

jak rodzilaam syna to mial prawie 2 kilo i 45 cm wiec nie bylo tak zle ale pluca nierozwiniete to raz a dwa ze za wczesnie chociaz o te 5 tygodni ale jakby sterydy zadzialaly to moze obeszlo by sie bez lezenia 6 tygodniu w inkubatorze i cieplarce ..... bo tak naprawde czesc dzieci rodzi sie o terminie z waga 2300 i wychodza do odmu po paru dniach wiec nam nie duzo brakowalo ;/ no ale .....rozpisalam sie przepraszam

ojej, przykro mi że miałaś takie przeżycia, ale w takim razie rzeczywiście lepiej teraz dmuchac na zimne! Na pewno będzie dobrze, a przynajmniej nie będziesz się w domu denerwowac.
Mam nadzieję,że będzie dobrze i trzymam mocno kciuki za Ciebie i Maleństwo
Ja tez odliczam dni do 28mego- mam nadzieję że łożysko się podnosi, bo to przede wszystkim mają sprawdzac.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez gosica502

U mnie dziś mielone

my dziś "pościmy" - tylko coś lekkiego (pewnie zupka) i tyle - wczoraj robiliśmy pizze, była pyszna, ale troszkę jelitka bolałby..

[karolca]

Napisane przez Aguśkaa83

Oj Karolinko bardzo Ci wspolczuje.
A mialas kiedys tk glowy?

Tak, zdarzało się.

Rozmawiałam z lekarze, powiedział, że jeśli paracetamol nie daje rady a głowa nadal mocno boli to mogę wziąć... ketonal.

[ania20m]

A my skorzystaliśmy że była wczoraj niedziela handlowa mąż mnie wyrwał na zakupy
kupiliśmy łóżeczko, materacyk, kołderkę z poduszką, 2 komplety pościeli i 2 prześcieradła, rożek, wanienkę, aspirator i kropelki do noska, sudokrem, szczotkę i grzebyk, i patyczki do uszu dla maluszka i wkładki laktacyjne. i wydaliśmy 670 zł. Najważniejsze rzeczy kupiliśmy

[lena_mi]

Napisane przez karolca

Tak, zdarzało się.

Rozmawiałam z lekarze, powiedział, że jeśli paracetamol nie daje rady a głowa nadal mocno boli to mogę wziąć... ketonal.

ja ostatnio będąc w ciąży robiłam eeg (można) i tym razem wyszło mi ok (ale w poprzednim było cosik nie tak), tk też za mną. Kiedyś mają mi jeszcze zrobic rezonans (miałaś?)

[aalegna]

karolca no to odpoczywaj i szybkiego powrotu do pełni sił życze
gizmiatko trzymam kciuki żeby się historia tym razem nie powtórzyła

[karolca]

Napisane przez lena_mi

ja ostatnio będąc w ciąży robiłam eeg (można) i tym razem wyszło mi ok (ale w poprzednim było cosik nie tak), tk też za mną. Kiedyś mają mi jeszcze zrobic rezonans (miałaś?)

eeg miałam i było ok.
A rezonansu nie chcą robić, bo wg lekarki prowadzącej leczenie lepiej przy bólu wziąć tabletkę niż wydawać kupę pieniędzy na drogie badanie.
Ale po ciąży poszukam dobrego neurologa i zacznę leczenie, bo nie wyobrażam sobie przeżywać coś takiego będąc z małym dzieckiem!

[Mała!]

Napisane przez gosica502

U mnie dziś mielone

u mnie wczoraj

Napisane przez Aguśkaa83

Oj Karolinko bardzo Ci wspolczuje.
A mialas kiedys tk glowy?

Teraz przy lekach zdarza mi sie to bardzo rzadko, bo np trzy razy na dobe. Czasem rano ale jak sie czyms denerwuje a przewaznie wieczorem.
Wiecej razy zdarza sie ale tak do 6 moze gdy sie czyms bardziej denerwuje albo za duzo sie nachodze.
Ja dlatego tak sie martwie o Ciebie, bo ja mialam to twardnienie brzuszka takie czeste w poprzedniej ciazy, tez potrafil mi stwardniec brzuszek kilka razy lub nawet kilkanascie razy w ciagu godziny.
I mialam przy tym bardzo krociutka szyjke i rozwarta z jednej strony.
Mam nadzieje, ze wszystko u Ciebie sie wyjasni w piatek na wizycie, moze rzeczywiscie taka Twoja "uroda" i tak Ci bedzie twardnial czesto ale szyjka bedzie bez zmian.

Mam nadzieję, że to taka uroda...nie chciałabym żeby nagle okazało się, że szyjka się skraca... czy coś tam... a te skurcze nieprzyjemne... praktycznie za każdym razem przy zmianie pozycji w siedzącej na stojącą, jak mam pełny pęcherz...a nawet jak odpoczywam! nie mówię już o stresie czy nerwach!

Napisane przez Gizmiatko

ja mam :
1 zupa kalafiorowa
2. tortile z kuczakiem,pomidorem,kapus ta pekinska,sosem czosnkowym i co tam jeszcze wpanie do placka hyhy ;]


wczoraj :
1 zupa ziemniaczana z kielbasa podsmazana
2 burito w plackach tortili i kakusta pekinska z sosem czosnkowym ;]


zupy codziennie jem z synem bo on tak nauczony ze zupa ,baja i sen potem wstaje bawi sie i drugie danie ;] potem kolacyja po jakis czasie

ajć... zupkę bym zjadła Kalafiorowa ale ja już wybrałam...u mnie też tortilla lecę na zakupy

[iw32]

Napisane przez karolca

Hej
Wybaczcie, że nie było mnie wczoraj ale dzisiaj raczej też nie posiedzę.
Byliśmy wczoraj z mężem i znajomymi na klubowym spotkaniu świątecznym, zostaliśmy oficjalnie przyjęcie do Klubu Miłośników Syren i Warszaw Ale jak pod wieczór wracaliśmy doznałam prawie najgorszej w życiu aury migrenowej. Najpierw mroczki, ppotem mrowienie jednej ręki, następnie druga. Później jedna połowa twarzy, drugą oszczędziło. A potem zaczęło robić mi się niedobrze - wszystko w samochodzie, w dodaktku nie widziałam połowy rzeczy, które działy się na drodze co potęgowało moje uczucie bezradności.
Dojechaliśmy do domu, szybko coś zjadłam, wzięłam apap i się położyłam.
Czułam się jakbym to nie ja była w moim ciele tylko jakas obca mi osoba. Mąż powiedział, że zawiezie mnie do lekarza, ale dałam tabletce godzinę. Jeśli nie zaczęłoby przechodzić to dziwne uczucie wyobcowania, to wtedy ma mnie pakować. Ale po pół godziny zaczęło mijać i mój mózg zaczął funkcjonować normalnie. Ale głowa boli. Tak więc tylko się melduję i idę leżeć dalej.

żeby Ci się polepszyło

[qsloncu]

emigra to niedobrze że zwrotu nie ma. A nie można ze sprzedawca się dogadać??

Napisane przez karolca

Jedynym spozobem jest wziąć tabletke i przeleżeć w odpowiedniej pozycji.
Chodziłam do neurologa, robiłam badania. Jedynym zaleceniem było odstawienie hormonów. Akurat mój stan zdrowia sam mnie do tego zmusił, więcej problemów z takimi powaznymi atakami migreny nie miałam. Aż do tego weekendu.

Ja mam niskie ciśnienie i bule migrenowe. W ciąży sa one duzo żadsze ale są. Wtedy biorę paracetamol a jak nie pomaga: kładę się i robie lodowate okłady na głowę i po jakimś czasie ustępuje.

Napisane przez Gizmiatko

bo..... pierwsza ciaza zakonczylasie odejsciem-samoistnym wod i akcja porodowa wlasnie w 30/31 tc, no i 3 stycznia plus minus bedzie wlasnie ten tydzien i gin chce mnie polozyc pro forma zeby jak sie zacznie cos dziac to beda mogli powstrzymac przynajmniej do poki nie bedzie dzialac surtyfikant (sterdyd) na rozwiniecie pluc a to jest jakies 48 godzin zeby dzialal jak nalezy.

jak rodzilaam syna to mial prawie 2 kilo i 45 cm wiec nie bylo tak zle ale pluca nierozwiniete to raz a dwa ze za wczesnie chociaz o te 5 tygodni ale jakby sterydy zadzialaly to moze obeszlo by sie bez lezenia 6 tygodniu w inkubatorze i cieplarce ..... bo tak naprawde czesc dzieci rodzi sie o terminie z waga 2300 i wychodza do odmu po paru dniach wiec nam nie duzo brakowalo ;/ no ale .....rozpisalam sie przepraszam

Ojej ale trzymam kciuki za donoszenie i szczęśliwe donoszenie.

Napisane przez Mała!

Dziewczyny szukam pomysłu na obiad??? ... kurcze nie wiem?? Pomożecie?

ZGAGA

Ja też szukam bo jedynie co mam ryż z kurczakiem :/

[lena_mi]

Napisane przez karolca

eeg miałam i było ok.
A rezonansu nie chcą robić, bo wg lekarki prowadzącej leczenie lepiej przy bólu wziąć tabletkę niż wydawać kupę pieniędzy na drogie badanie.
Ale po ciąży poszukam dobrego neurologa i zacznę leczenie, bo nie wyobrażam sobie przeżywać coś takiego będąc z małym dzieckiem!

ano właśnie ja podobnie, także życzę Ci żebyś znalazła kogoś dobrego!
Moja neurolog jest na szczęście w porządku. Po ostatniej wizycie jak okazało się że wyniki ok, kazała tylko przyjśc na początku kwietnia, żeby wydac mi zaświadczenie do porodu (mówiła żeby na wszelki wypadek miec, żeby wiedzieli że miałam konsultacje neurologiczne) no chyba że coś by się działo wcześniej.
A potem spotkamy się już po porodzie i będziemy dalej obserwowac.

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez Aguśkaa83

18 ? wszystkiego najlepszego

18 z dziesięcioletnim stażem(czyli 28) jak mawia mój mąż

[gosia261282]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

18 z dziesiecioletnim stazem jak mawia mój mąż

To dlugo juz jestescie razem?

Ja tez rodzilam wczesnie 1 dziecko-mialam 20 lat.Mysle ze fajnie byc mloda mama.Chociaz teraz mam 29 i tez czuje sie mloda mama...