|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2006-11-17, 19:45 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 616
|
czy to ma sens?? :(((((
No własnie dziewczyny pomóżcie bo nie wiem co myśleć. Niedawno tzn. jakies 4-5 miesięcy temu zakończył sie mój wiązek, z totalnym kretynem, którego bardzo mocno kochałam byliśmy razem 7 lat. Strasznie to przeżyłam i szukałam pocieszenia i bratniej duszy. Poznałam 2 facetów, ale żaden z nich mi nie pasował i jakoś kończyło się bardzo szybko
Myślałam że już nigdy się nie zakocham a tu raptem bum. Wszystko ładnie pięknie bardzo się lubimy, coś między nami iskrzy nawet mieliśmy małą przygodę na szkoleniu w pracy Jest tylko jeden problem ODLEGŁOŚĆ ja jestem z łodzi a on spod karkowa ( połowa drogi między Krakowem a Zakopanem). Nie wiem co myśleć i robić. Jestem zauroczona o na pewno chciała bym się z nim spotykać ale to strasznie daleko. Wiem że jak się zaangazuje to wpadne po uszy. Czy takie związki na odległość mają sens i szanse powodzenia?? |
2006-11-17, 20:01 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
to chyba zalezy tylko i wylacznie od was
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
2006-11-17, 20:06 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: krainasnow
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
ma sens tylko trzeba to pielegnowac
|
2006-11-17, 20:21 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
jeśli się kocha to odległość naprawde nie ma znaczenia. Wiem to po sobie. Pod warunkiem, że ma sie pewność, że odległość jest tymczasowa.
__________________
|
2006-11-17, 20:24 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: *:*Ibiza*:*
Wiadomości: 1 167
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
Pewnie ze ma sens ja z moim ukochanym bylismy 1200km na odleglosc przez 3 miesiace i przetrwalo i jestesmy ze soba juz 5 lat a w tych 5 latach 2,5 lata po slubie Kochamy sie bardzo mocno wszystko zalezy od was trzeba pielegnowac i dbac aby nie wygaslo i dazyc do wymarzonego celu Powodzenia
Ps-chcialam dodac ze jak Ci zalezy to walcz o to...nie poddawaj sie....
__________________
Silly Edytowane przez Silly Czas edycji: 2006-11-17 o 20:31 Powód: blad ort. |
2006-11-17, 20:43 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 616
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
No ja wiem że jak się kocha to nie ma zanczenia ale my się dopiero poznajemy i jak niby mamy sie w sobie zakochac??
tzn na pewno coś do siebie czujemy ale to jeszcze nie miłość no i nie wiem czy tymczasowa ja na razie nie mam w planach przeprowadzki i on też na pewno nie chyba ze bym go bardzo polubiła a na to trzeba czasu |
2006-11-17, 21:01 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 311
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
Jak sie bardzo kocha to chyba nie ma problemu.
Moja obecna sympatia mieszka 395 km dalej niz ja pociagiem jade 10-11h. I mimio iż moge jechac w piatek wieczorem i musże byc w poniedziałek w pracy - na grudzień mam juz zaplanowane 2 podróże Nie wiem jak ja przeżyje te maratony byleby do wiosny...bo bedzie juz blisko mnie Czy takie związki na odległość mają sens i szanse powodzenia?? Ja bardziej niz odległosci boje sie ze sie nie zgramy charakterami, bo do mysli o odległosci juz sie przyzwyczaiłam (choć nie było łatwo). Od czego sa telefony, internet. Teraz mozna dzwonic do siebie po okazyjnych cenach. W plusie 5gr/min, wiem ze w idei można wykupic sobie za 15 zł darmowy numer, a u mnie w erze za 20 zł mam 2000 min Mozna korzystac ze skypa a jak masz kamerke to mozna sie widziec. wiem ze to nie to samo co dotyk i bliskość, ale kiedyś ludzie mieli tylko listy, a my cała armię urządzeń A tak pozatym jeżeli to bedzie silne uczucie to szybko podejmiecie decyzje o byciu razem na codzień powodzenia
__________________
"Myślę że nie tylko makijaż i modna fryzura czynią kobietę piękną. Naprawdę olśniewajaco wygląda kobieta w której oczach widać wiarę w siłę swojej urody oraz madrość żyiowych doświadczeń" SHARON STONE |
2006-11-17, 21:04 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
Jesli nie spróbujesz to się nie przekonasz. Lepiej żałować, że się coś zrobiło niż, że się nic nie zrobiło.
__________________
|
2006-11-17, 22:16 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
na intymnym jest mega wątek o związkach na odległość. poczytaj go, może dowiesz się więcej na interesujący Cię temat. ja powiem Ci jedno.
dla mnie ma sens. rok na odległość, a od roku już blisko
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
2006-11-17, 22:44 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
tyle ile par, tyle histori o związkach na odległość.
Co ja mogę powiedzieć. Byłam w dwóch takich związkach. Pierwszy, gdy miałam "zaledwie" 16 lat zakończył się fiaskiem. Fakt, on uczyl sie w tym samym miescie i było ok. Ale ta szkoła i jedyna trzymająca nas blisko rzecz się skończyła. On wrócił do swojej mieściny ponad 200 km od mojego miasta a kontakt sie urwal. tak z dnia na dzien. nie uslyszalam nawet "zegnaj" tylko "zadzwonie jeszcze...". potek kilka przelotnych znajomosci, z ktorych nic nigdy nie bylo az nalge BUM! poznalam wspanialego faceta mieszkającego w tych samych okolicach co moja "pierwsza" milosc. Poczulam to bicie serca, to cos niesamowitego i powiedzialam sobie, ze chyba trzeba zaryzykowac. Ciezko bylo się spotkać ale jakos sie udalo. Mieszkalismy od siebie ok 200 km ale przetrwalismy. Nikt nie mowi, ze zwiazki na odleglosc są latwe i przyjemne, ale jezeli sa szczere i ich podwaliną jest prawdziwa miłość - to maja szanse przetrwać wieki. Zaledwie przez rok, na 3 lata jak jestesmy razem, mieszkalismy razem. Jestesmy rok po slubie, kupilismy mieszkanie, ale mąż ma pracę polegającą głównie na pracowaniu w delegacjach setki kilometrów od domu, gdzie jest w nim co tydzien lub raz na dwa tygodnie. Ale żyć trzeba, bo za pieniadzem jak trzeba trzeba gonić. a miłość na odległość... uważam ze to nic szczególnego. nic... zwyczajna milosc... tylko troche bardziej intensywniej okazywana
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2006-11-17, 22:51 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: *:*Ibiza*:*
Wiadomości: 1 167
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
Powiem Ci cos krotko ja mojego TZ(Obecnego meza)tez nie znalam dlugo zaledwie tydzien jak wyjechal i ja zostalam sama na 3 miesiace i tez sie balam ze nie wytrzymam,ze to sie rozpadnie rozne mysli mi do glowy przychodzily przeciez znalismy sie tak krotko,ale dzwonil do mnie codziennie,nawet kilka razy dziennie a rachunki jakie byly to szok (Szkoda gadac) ale co sie nie robi dla milosc i teraz jestesmy juz na zawsze razem Wiec powodzenia glowa do gory napewno sie pomyslnie ulozy zycze Ci tego z serca calego
__________________
Silly |
2006-11-18, 10:38 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
jasne, ze ma sens - bo jak jest uczucie to zawsze znajomość ma sens to raz. Po drugie odleglosc o jakiej piszesz nie jest duza - mozecie sie widziec co weekend, a jak by wyszlo cos powazniejszego to ustalicie, gdzie zamieszkacie razem
Trzymam kciuki |
2006-11-18, 13:09 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 863
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
jesli wam obojgu bedzie zalezalo na sobie to DACIE rade!!! trzeba tylko chciec i wierzyc w to... ja osobicie nie bylam nigdy w takim zwiazku na odleglosc, mam wrazenie, ze ciezko byloby mi wytrzymac, ale dla chcacego nic trudnego glowa do gry, dacie rade
|
2006-11-18, 15:45 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 616
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
Dzięki za słowo otuchy i porade jesteście super
jak pytałam się koleżanek to każda mi odradzała mówiła że nic z tego nie wyjdzie że się zaangażuję i będe cierpiała ja do tej pory nie wierzyłam w związki na odległość ale w sumie co mi szkodzi spróbować w sumie jakoś bym to przeżyła gdybyśmy znali się troche dłużej a on np. musiał wyjechać ale my sie dopiero poznajemy więc nie wiem czy można tu mówić o jakimś głębszym uczuciu najgorze że on jest bardzo rozrywkowy ja zresztą też więc boje się że pozna kogoś innego a o mnie zwyczajnie zapomni |
2006-11-18, 17:46 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
ma sens, ale.. tesknota jest przeogromna.
__________________
'we're all mad here. I'm mad. you're mad.' said the Cat 'how do you know I'm mad?' said Alice 'you must be' said the Cat 'or you wouldn't have come here' |
2006-11-18, 20:18 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
Jeżeli są pary, które potrafia wytrzymać odległość 2500km (takie jak ja i mój M.), to taką tym bardziej. Chociaż tęsknota chyba nie jest mniejsza
Życzę powodzenia Pozdrawiam |
2006-11-18, 20:24 | #17 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
Miłość na odległość ma sens,ale właśnie jak zostało powyżej już napisane.Tęsknota jest ciężka czasami.
Mnie tylko dzieli z tż-tem 27 km,widujemy się co week,inaczej nie możemy,a tęsknie czasami jak cholera. |
2006-11-21, 18:12 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 616
|
Dot.: czy to ma sens?? :(((((
No dobra zaprosił mnie do siebie na weekend w góry
Czy powinnam jechać ?? Prawie go nie znam nie wiem gdzie się zatrzyamć co i jak. Ale jak nie pojade to pewno bedzie koniec tej znajomości a tego nie chce. Jeszcze zmartwiła mnie koleżanka że pewno chodzi mu tylko o jedno ,ale gdyby tak było to by sie az tak fatygował?? Nie wiem co robić poradzcie |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:21.