2006-11-13, 21:30 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 078
|
Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Nabyłam sobie właśnie taką pomadeczkę (za 5 zeta) i jestem niesamowicie zaskoczona in plus. Ma dość nietypową konsystencję, przy malowaniu jest taka wazelinowo-gumowa jakby - brzmi dziwnie, ale to uczucie jest bardzo przyjemne dla ust Porównywalne wyłącznie z dobrymi pomadkami pielęgnującymi, przynajmniej jak dla mnie.
Na dodatek nie warzy się, nie robi "białej kreski" i długo się trzyma. Tylko kolory jakieś do końca nie teges (niektóre chyba z brokatem...), ale w końcu dobrałam sobie nr 7. Reasumując - polecam do wypróbowania, za tę cenę naprawdę warto. Myślę, że będzie świetna przy minusowych temperaturach. Sprawdzając ją na stronce Wibo natrafiłam jeszcze na dwie interesujące nowości - podkład i cienie w musie (ale na razie nie ma nawet ich zdjęć, są tylko wymienione w indeksie). Biorąc pod uwagę, że Wibo oprócz bubli wszechczasów ma też na swoim koncie parę naprawde fajnych kosmetyków, czekam niecierpliwie, aż pojawią się w sklepach. A może ktoś już je ma? Na przykład Smile |
2006-11-14, 10:18 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wejherowo
Wiadomości: 5 867
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Cytat:
|
|
2006-11-14, 22:14 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 96
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Ja też jestem ciekawa tych nowości, a szczególnie podkładu i cieni w musie.Ale w Rossmanie jak nie widać, tak nie widać jeszcze, a szkoda
Obecnie z nowości mam puder "golden glow" i jestem zadowolona.To taki puder brązująco-rozświetlający. |
2007-07-03, 21:26 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Odkurzam stary wątek, bo natrafiłam dziś na bardzo fajny nowy gadżecik Wibo - chłodzący błyszczyk wykręcany Night Fever, "zainspirowany" (by nie rzec: zgapiony) Maybelline Watershine Elixir (tym klikającym).
Chłodzenie jak to w innych Wibo, żadna rewelacja, ale podoba mi się opakowanie właśnie (jest poręczniejsze od Maybelline, ma kształt szminki), zapach (guma balonowa) i megabłysk. Minusem są - jak często w Wibo - jakieś dziwne kolory, w większości dość landrynkowe. Ale jest też złoto, ładny ni to jasny brąz, ni to miedziany i coś w rodzaju bordo, tylko półtransparentnego. |
2007-07-03, 21:33 | #5 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Cytat:
|
|
2007-07-03, 21:42 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Oooo... takiego to u nas jeszcze nie widziałam, trzeba się rozejrzeć
Z lakierów warte są też uwagi te z "diamentowym pyłkiem", aczkolwiek tu wiele zależy od koloru - oglądałam taki niby lila, i "pyłek" okazał się zwykłym, drobniejszym brokatem, natomiast kupiłam taki mlecznobiało-transparentny, i jest przepiękny - w świetle pazurki dosłownie iskrzą. |
2007-07-03, 21:59 | #7 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
To chyba byly te Ale nie jestem pewna,bo bylam na zakupach ze swoim mezczyzna i cud,ze wogole cokolwiek udalo mi sie zobaczyc Jutro,jak bede miala chwile,to dokladniej sie rozejrze
Aha i widzialam te nowe cienie w kremie,ale specjalnie mnie nie zachwycily (ale ja cieni w kremie nie lubie,wiec ogolnie mnie nie zachwycaja ). |
2007-07-03, 22:10 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Ja te cienie nawet już mam, ale też mnie nie zachwycają, bo charakteryzują się wszystkimi najgorszymi cechami cieni kremowych - mianowicie znikają błyskawicznie, a zanim znikną, zdążą jeszcze się lepić i wałkować
Ładnie wyglądają jedynie podczas testowania na łapce w sklepie. Ale daruję im tego bubla. Najlepszym też się zdarza. |
2007-07-04, 17:19 | #9 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Cytat:
|
|
2007-07-04, 23:02 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Zdaje się, że widziałam dwa odcienie różowego - jeden taki tylko opalizujący na różowo, a drugi różowiasty w rzeczy samej ale oczywiście musisz je oblukać sama.
|
2007-07-04, 23:30 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 038
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
a nie wiem, czy widziałyscie ten nowy błyszczyk wibo water shine? co o nim sądzicie? bo w/g mnie tym "pedzelkiem" to za nic nie da się umalować - strasznie twardy :/
|
2007-07-05, 15:36 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Zgadzam się, całkowita porażka.
Ale można dopasować nakrętkę z aplikatorem z jakiegoś innego błyszczydła i w ten sposób używać, skoro już popełniłyśmy błąd zakupienia go |
2007-07-05, 16:57 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 038
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
to już chyba wolę kupić ten night fever, o którym pisałaś długo się trzyma? tylko te kolory mnie martwią...
|
2007-07-05, 19:00 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Trzyma się tak średnio, jak to większość błyszczyków...
Kolory - może nie będzie tak źle, bo w innym Rossmanie natknęłam się na inną wersję tego błyszczyka, w kształcie wydłużonym jak te z Maybelline, i kolory są nieco inne. Wprawdzie niewiele lepsze, moim skromnym zdaniem ale najlepiej zobacz sama Tego nieszczęsnego Water Shine'a to ja niestety już mam... |
2007-07-06, 07:48 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Pędzelek jest twardy tylko na początku, rozpłaszczasz go i gotowe, ja mam dwa Water Schine i jeden bardzo mi odpowiada bo jest matowy w buteleczce i daje efekt bladych ust z lekkim odcieniem różowatości, a drugi - i tych jest najwięcej w Rossmannie- daje metaliczny róż na ustach.
Z nowych ala Meybelline błyszczydeł zakupiłam z Lovely złoty kolorek, dziwnie się go używa i same różowatości były na półce, jedynie ten złoty mi podpasował, przypomina trochę te gęste błyszczyki ze starych buteleczek z gąbeczką. |
2007-07-06, 08:12 | #16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Ostatnio kupiłam błyszczyk z Wibo (nie wiem czy to ten sam o którym pisze gosik.s), zwie się: Lip gloss o efekcie chłodzącym z formułą powiększającą usta Maxi Lip. Przyznam, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona Szukałam tego produktu na stronie Wibo ale nie ma. Kosztuje toto chyba 4,80 zł i jest w formie wykręcanego błyszczyka. O dziwo utrzymuje się na ustach dość długo, kolory są mocno perłowe, efekt chłodzenia występuje
|
2007-07-06, 16:50 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 5 997
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Cytat:
|
|
2007-07-07, 18:57 | #18 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Właśnie zastanawiam się nad kupnem któregoś z błyszczyka Wibo albo Night Fever albo Water Sheen i który byście mi bardziej polecały jeśli chcę uzyskać efekt cielistych ust? I jeszcze jak by było można, to które numery nadają taki kolor?
Będę wdzięczna
__________________
|
2007-07-12, 14:22 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 5 997
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
z wibo water sheen polecam ci numer 6 lub 7, z tym ze 7 jest bardziej bezowe a 6 bardziej rozowe.obydwa kolory daja szklisty efekt na ustach i nie posiadaja zadnych drobinek.jesli chodzi o Night Fever to raczej nie znajdziesz w ich gamie kolorystycznej takiego blyszczyka ktory daje efekt cielistych ustwszytskie sa bardzo mocno blyszczace (maja duzo drobinek) i kolory podchodza pod roz.ja mam kolor 6 ktory jest i tak wg mnie najbardziej naturalny.
|
2007-07-12, 18:36 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Lublin.
Wiadomości: 217
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
masz mozliwość zrobienia zdjęcia?
__________________
masz taki zamyślone usta masz takie malinowe oczy ale pewnym krokiem kroczysz. ♥♥♥
|
2007-07-15, 11:41 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Wczoraj kupiłam błyszczyk Wibo Night Fever nr 6 i jestem zachwycona !
Jego jakość jest naprawdę bardzo dobra. Błyszczyk jest świetlisty, na ustach pięknie się mieni i długo się trzyma. Konsystencja jest w sam raz, nie za wodnista i nie za gęsta Kolor nr 6 jest prześliczny ! Od dawna poszukiwałam takiego soczystego, koralowego koloru. Jak dla mnie nie ma smaku, a zapach jest delikatny i owocowy, nie taki jak zapachy innych błyszczyków Wibo - chemiczne gumy balonowe, których miałam już dosyć. Aplikacja jest bardzo wygodna. Polecam
__________________
"Through the darkness of futures past, the magician longs to see. One chants out between two worlds ... fire, walk with me' http://kiciawampirzyca.blogspot.com |
2007-07-15, 14:41 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kociewie
Wiadomości: 760
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Ja mam Wibo Night Fever nr 4 .Odczucia takie jak u Kici1_Wampirzycy.Przypadł mi do gustu,ale mam jedno ALE W moim przypadku błyszczyk powoduje "wyciąganie" skórek co zatem idzie lekkie wysuszenie ,jednak z ocena końcową poczekam jeszcze z tydzień
|
2007-07-15, 19:14 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 5 997
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
|
2007-07-21, 11:05 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 386
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Kupiłam niedawno błyszczyk Nigth Fever (ten a la Maybelline, w formie flamastra), kolor numer 4 jest przepiękny - brudny róż bez żadnych drobinek. Zapach jest także przyjemny i nienachalny, co u mnie ważne, jestem bardzo zadowolona
|
2007-07-21, 14:42 | #25 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
A czy mogłaby któraś z Was pokazać jak prezentuje się na ustach ten Wibo Night Fever nr 4?
__________________
|
2007-07-23, 13:07 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
W Rossmanie ten błyszczyk kosztuje jakieś 3,99 Pieniądze właściwie żadne, wiec wydawałoby się, że błyszczyk też nie zachwyci. Ale po waszych opiniach.... cha, chyba się skuszę I czy ktoś z Was miał do czynienia z Carlo di Roma- takim błyszczykiem w zabawnej, małej puszeczce? Zastanawiam się nad zakupem przez Allegro...
|
2007-07-26, 16:59 | #27 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Kupiłam sobie ostatnio 2 błyszczyki Night Fever-05 i 03 Faktycznie są fajne,ale opakowania mają koszmarne Zapłaciłabym za niego trochę więcej,bo jest spoko,tylko niech zmienią te opakowania :P Kupiłam też lakier,o którym pisałam,ale nawet nie maiałam jescze okazji,żeby go przetestować W pracy nie mogę mieć ciemnych paznokci,więc na razie będzie czekał na swoją kolej
|
2007-07-26, 19:01 | #28 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Przyznam, ze balsamiki Carlo Di Roma maja średnie opinie na KWC http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=19581
|
2007-07-26, 19:41 | #29 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Cytat:
|
|
2007-07-26, 21:20 | #30 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wibo Hydro Extreme i insze nowości...
Uuu w końcu musze się wybrac do Rossmana, do najbliższego mam 7 km ale i tak odwiedze ten 10 km ode mnie .
A propo strony WIBO jak dla mnei jest raczej "niefajna" bo: a) jesli tą lalę umalowali kosmetykami Wibo, to raczej mnie odstrasza od ich kupna :P b) sĄ NIEUCZCIWI- dają na stronie możliwość ocenianai produktów, po czym sobie wybierają które z recenzji mogą zostac :/. Jak dotąd oceniałam tylko te produkty które mi nie przypadły do gustu, po kilku dniach recenzje znikły- umieściłam je jeszcze raz na wszelki wypadek.. I efekt ten sam :/
__________________
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:33.