Czapki, rękawiczki, szaliki... nosicie zimową porą czy to obciach??

[Arethaf]

Ja noszę tylko szalik i rękawiczki, bo mam wrażenie, że w czapce brzydko wyglądam. Poza tym włosy mi się bardzo elektryzują. Jak jest bardzo zimno, to ubieram płaszcz (w tym roku chodzę prawie cały czas w jesiennej kurtce) z kapturem podszywanym jakimś sztucznym "miśkiem" i jest mi ciepło.

[Renatka_2108]

Ja nosze czapke, szalik nawet jesienia jak nie ma zbyt zimno i rekawiczki chociaz o nich zapominam A potem marzna mi łapki hehe.

A niech sie tam smieja z czapki ja nie marzne tylko oni

[cytrynowo_piaskowa]

Nosze, szaliki, czapki, rekawiczki, chustki

Uwielbiam, uwielbiam je po prostu

[Arethaf]

Napisane przez Renatka_2108

Ja nosze czapke, szalik nawet jesienia jak nie ma zbyt zimno i rekawiczki chociaz o nich zapominam A potem marzna mi łapki hehe.

A niech sie tam smieja z czapki ja nie marzne tylko oni

Ja bez rękawiczek ani rusz- mam dość problemów z dłońmi. W tym roku zaczęłam je nosić chyba od października

[Lexie]

Napisane przez Arethaf

Ja bez rękawiczek ani rusz- mam dość problemów z dłońmi. W tym roku zaczęłam je nosić chyba od października

Ja na wrześniowym wyjeździe do Czech śmigałam w rękawiczkach i szalu zamotanym pod szyją No co, zimno tam było

[esfira]

obciach nie obciach, nieważne, ja chcę, żeby mi ciepło było !

[Snaefridur]

Odmrozić sobie uszy-to dopiero obciach .

Jak byłam młodsza też nie lubiłam czapek,ale teraz duża już jestem...można sobie wybrać coś ładnego i stylowego,nie trzeba nosić dzierganej czapy z wielkim pomponem.Szalik też muszę mieć,ale najważniejsze są rękawiczki.I ciepłe skarpety.

[Valentino]

oj ja już nie ryzykuje i zawsze mam szalik i rękawiczki, a szczególnie rękawiczki. moje dłonie szybko marzną i robią się suche i popękane, no i czerwone. dlatego wsmarowuje dużo kremu przed wyjściem i ciepłe rekawiczki i jestem zabezpieczona.
oczywiście uważam,ze ciepłe nie zawsze oznacza brzydkie! zawsze znajduje takie, które są i ciepłe i ładne, a przede wszystkim pasują do reszty.czapki nie nosze, wystarcza mi kaptur od kurtki

[Voodia]

Od 20. roku życia noszę czapki, ale TŻ musiał nade mną ostro popracować. Wcześniej nie zakładałam przez kompleksy.
Teraz uważam, że jeśli ktoś woli marznąć niż założyć czapkę to głupi jest i tyle. Nie rozumiem jak można przedkładac opinię innych nad własne zdrowie

A, rękawiczki i wieeelki, gruby szal to od zawsze mój zestaw obowiązkowy

[arizoona]

Zawsze jak jest zimno zakładam czapkę, szalik i rękawiczki i nie przejmuje się ludzmi bo głupie jest nie zakładanie czapki niż jej noszenie

[ViVian66]

wogóle jak noszenie czapki czy szalika może być obciachem ? ja noszę czape dzierganą, szaliki różniaste, dotego rękawiczki i czuje się rewelacyjnie, one są dopełnieniem stroju, a jeszcze dodatkowo przynajmniej jest mi cieplej
a pozatym noszenie czapki lepiej wpływa na włosy ( w zimie) niż jej nie noszenie, więc ..

[lotta6]

Rekawiczki to ja nosze juz od jesieni, tylko oczywiscie takie ciensze.
Bez szalika/chusty sie nie ruszam.

Czapki za bardzo nie nosze, chociaz musze sie w jakas zaopatrzyc bo ostatnio jest konkretnie zimno.

[.ups]

Noszę! Konieczny ekwipunek zimą

[paula:)]

ja również wyposażona w rekawie,szalik ale nie lubie czapy no i teraz leze chora

[Ruffian]

Eee... to naprawde istnieją takie mądre, co marzną byleby tylko ładnie (?) wyglądać?

[marcelina73]

Dla mnie lekkim obciachem jest nieubieranie się stosownie do okliczności - np. brak czapki czy czegoś takiego (wiem - fryzura) czy szalika jak na dworze wieje czy sypie.

[kakafoniaa]

obciach czy nie obciach najważniejsze, że ciepło.
chyba by mi uszy odpadły gdybym patrzyła na to czy dobrze wyglądam w czapce czy nie przy mrozie dochodzącym do -20 Brr

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

rekawiczek to nagminnie zapominam... nie znoszę czapek... chociaż jestem strasznym zmarzluchem, i bez szalika się nie ruszam z domu... ale za to jak jest na prawdę zimno, zakładam kurtkę z kapturem, taką sportową. no u mnie nie-noszenie czapki akurat nie ma nic wspólnego z "ładnym wyglądaniem". nie lubię i już...

[Satine_82]

Ja rekawiczki i szalik nosze obowiazkowo, w tym roku szlaik jz we wrzesniu chodzilam hehe
No i w tym roku przeprosilam sie z czapka. Tez zawsze uwazalam ze wygladam brzydko ale mysle ze jak sie troche poszuka to kazda znajdzie cos dla siebie

[m.a.r.t.a]

Jak pogoda tego wymaga to rękawiczki (skórzane) noszę zawsze przy sobie. Szalika tego roku nie miałam ani razu, bo zazwyczaj na niepogodę mam golf i stójkę postawioną w płaszczu. Czapkę nie ubiorę za żadne skarby, przecież fryca bym sobie zburzyła . Jak pada to tylko parasol, jak wieje silny wiatr to... moje długie, gęste włosy grzeją mnie w czaszkę .

[agabil1]

jesień, zima i początek wiosny upływa mi pod znakiem czapki, szalika i rękawiczek w młodości nie lubiłam czapek

[KroofkaNeonoofka]

Rękawiczki nosic uwielbiam, szaliki i chusty też. Z czapkami jest tak, że chciałabym je nosic, ale jak założę czapke to moje włosy tak mi się "ulizują", że wstyd się ludziom pokazac (nie przesadzam, mam bardzo cienkie włoski i nawet kucyk wtedy nie pomaga), więc czapkę noszę jak już naprawdę mi zimno i wiem, że dużo czasu spędze na dworze - na przykład wieczorne spacery

[odada]

Gdy tylko zrobi się troszkę zimno, a ja zmarzluch jestem wiec obowiązkowo rękawiczki, gruby szalik i czapka oczywiście, żeby nie marznąć w uszy A gdy się już jest ciepło zamiast czapki opaska na uszy. No i przez całą jesień, zimę i wiosnę rajstopy, zależnie od poziomu "zimności" cienkie lub bardzo grube

[cherryPrincess69]

szalik zawsze rekawiczki czesto, czapka od wiekszej okazji

[chmurka80]

ja dzisiaj pierwszy raz, od początku zimy, byłam bez czapki a było 6 stopni, na plusie oczywiście ale i tak było mi zimno ale ja to ciężki przypadek zmarzlucha jestem

[azure]

Z rękawiczkami i szalikiem nigdy nie miałam problemu. Natomiast kiedyś myślałam że czapka to obciach, że zepsuję sobie fryzurę (która i tak była żałosna) oraz że beznadziejnie wyglądam w czapce. Na szczęście z tego wyrosłam. Teraz nie wychodzę z domu bez czapki, jeśli zimno. I przestałam chorować, co kiedyś zdarzało mi się bardzo często. Także czapka - mój przyjaciel.
Odpowiednio dobrana czapka nawet potrafi dodać uroku

[bowszystkotoiluzjajest]

Noszę rękawiczki i szalik...
czapki nie, bo uważam, że wyglądam przez nią dziecinniej..

[Brzydal82]

Pewno, że noszę. Jako dziecko się wstydziłam i marzłam, ale potem wyrosłam ze wstydu i wolę, aby mi cieplutko było. Zależnie od pogody- czapka prawie zawsze a rękawiczki i szalik jak jest zimniej.

[lasoa]

Nosze i TZ moj też nosi.

[kingkong]

rękawiczki noszę mniej więcej od początku października do końca marca(kiedyś kolega się śmiał że mi chyba ręce kiedyś zgniją)
szalika nie mam, ponieważ nie lubię
uwielbiam berety