2009-05-05, 08:17 | #61 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Mnie nie gorszy karmienie w miejscach publicznych - sama to robię. I wcale nie "wywalam cycka".
Przeciwników takiego powszechnego karmienia nie uraża chyba jednak sam widok gołej piersi - bo jej faktycznie niewiele jednak widać w takich przypadkach. Raczej samo karmienie piersią postrzegane jest jako czynność intymna, nieestetyczna, wstydliwa a wręcz "fizjologiczna". Zrównanie jej z wymianą pieluchy na przykład. Nie o goliznę więc to często chodzi - bo tej jest na ulicy pełno - gołe brzuchy, pupy, dekolty, nogi + bielizna - też przecież z założenia nie jest przeznaczona na widok publiczny. Mimo więc, że np. stringi na wierzchu uważam za nieestetyczne, nieeleganckie a wręcz tandentne czy bazarowe - bić się z ich właścicielkami nie będę. Najwyżej odwrócę wzrok i tyle. Przyjmuję, że niektórym może widok karmiącej piersią nie odpowiadać - każdy ma wszak swoje własne poczucie estetyki itd, jw. Może jednak wzrok odwrócić wtakich wypadkach. Trudno wymagać, by wszyscy zachowywali się wg mojego wzorca. Swoją drogą ciekawi mnie dlaczego tak naturalna czynność jak karmienie piersią spotyka się z taką niechęcią. "Wywalona" prawie naga pierś jako atrybut kobiecości nie spotyka się przecież z taką dezprobatą. Sexy wygląd w "puszapach" i głębokich dekolatch - tak. Ale ta sama pierś - w takim samym stopniu odkryta w czasie karmienie piersią - nie. Ciekawe. Czy kogoś gorszy jedzenie dorosłych w miejscach publicznych? Bo jedzenie niemowląt z piersi jest tak samo naturalne jak dorosłych z talerza. |
2009-05-05, 09:43 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Ja tylko szybko napiszę, że karmię piersią, ale nie robię tego publicznie wywalając cyca. Robie to w miejscach ustronnych. Zresztą nie wiem czy dobre dla dziecka jest karmienie w hałasie i zamieszaniu. Według mnie żeby się taki maluszek najadł to potrzebuje spokoju.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2009-05-05, 09:51 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gorlice
Wiadomości: 308
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Wybaczcie, ale ja wogóle nie rozumiem o co ta cała batalia i kłótnie. Sama jestem mamą, karmiłam tylko miesiąc z różnych względów, to nieistotne. Nikomu nic do tego dlaczego przestałam karmić piersią, nie mam zamiaru się tłumaczyć bo nie uważam się za gorszą matkę. Nie wiem dlaczego mamy karmiące, a przynajmniej niektóre (nie wszystkie, zaznaczam) uważają się za lepsze z powodu tego, że karmią piersią. Karmeinie to tylko jeden aspekt wychowania dziecka a przecież jest wiele innych możliwości okazania dziecku miłości i troski. To, że mama nie karmi piersią nie oznacza że nie kocha swojego dziecka, co sugerowały niektóre mamy. Moim zdaniem lepsza mama butelkowa, ale radosna, pełna sił i energii niż mama karmiąca piersią, która jest nieszczęśliwa i o każdym karmieniu myśli jak o torturze. Oczywiście bardzo podziwiam te kobiety które z przyjemnością karmią i mogą karmić jak długo chcą. Tylko pozazdrościć możliwości.
Mi osobiście nie przeszkadza widok mamy karmiącej dziecko piersią, chociaż może rzeczywiście dla samej mamy przyjemniej by się karmiło w miejscu ustronnym. Ale jeśli jej nie przeszkadza ruch wokół niej i co najważniejsze, nie rozprasza to dziecka to ja nie widzę problemu. Maleńkie dziecko trzeba karmić wtedy kiedy jest głodne i nie ma się co oburzać na mamy dyskretnie karmiące w miejscu publicznym. Ja uważam że to piękne. Ale zaznaczam , że dyskretnie karmiące. Co do karmienia 3 latka to się nie wypowiadam. To jest sprawa indywidualna każdej mamy. Jeśli ma możliwości i ochotę karmić tak duże dzieciątko to niech karmi. Mi nic do tego. Pozdrawiam!
__________________
16.10.2008r. - Adaś 05.04.2012r. - Piotruś |
2009-05-05, 12:45 | #64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 455
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
jeśli nie chcesz oglądać "cudzych cycków" to się na nie po prostu nie gap, no chyba że Cię to podnieca Dla mnie gołe cycki to nie pornografia, zresztą nie tylko dla mnie gdyby tak było to nie mozna by ich było zobaczyć o każdej porze w TV (filmach, reklamach, itp) a zakrywanie cycków o rozmiarze Pameli Anderson stanikiem zakrywającym tylko sutki, niewiele daje Jak dla mnie to możesz sobie chodzić i z gołą nic mi do tego.
__________________
Nie dyskutuj z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem
http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png |
|
2009-05-05, 16:09 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
jakbym była okrutna ,jak ktoś tutaj napisał ,to bym podeszła do takiej karmiącej matki i jej wygarnęła napisałam ze nie przyszło mi nawet do głowy zwracac jej uwagę i nigdy bym tego nie zrobiła, ale napisałam tez ze taki widok mi sie nie podoba. Chyba mam prawo? A czasem nie da sie nie patrzec, jak mam sie zachowac w sytuacji gdy jestem u kogoś w "gościach" i gospodyni, na marginesie kobieta widziana drugi raz w zyciu, zaczyna przy stole karmić synka? co mam sie odwrócić? wyjść? moze wymyślę sobie ze musze do wc? czasem sie nie da, i widziałam tez wtedy minę TZta i jemu np było wstyd. Mój teść za kazdym razem jak chciałam wyjść karmić, pierwszy sie zrywał i wychodził, wiec jego najwidoczniej taki widok krępuje. I dodam tylko ze nie dlatego ze mnie krępuje, bo kilka lat wczesniej zachowywał sie identycznie jak karmiła szwagierka, a ona natomiast nie wychodziła z pokoju
tak więc drogie mamy karmiące piersią, miejcie więcej wyrozumiałości dla ogółu a nie róbcie tylko duzo szumu o to ze inni są niewyrozumiali dla Was. Szanujmy sie wzajemnie
__________________
|
2009-05-05, 16:10 | #66 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK / Kraków
Wiadomości: 244
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Zgadzam sie, ze mama karmiaca dyskretnie swoje dziecko raczej nie budzi powszechnego otoczenia. Denerwuja mnie natomiast mamuski, ktore podczas karmienia absorbuja uwage calego otoczenia i wrecz roszcza sobie prawo do powszechnej aprobaty. A przeciez nie kazdy uwaza to za piekne i ma ochote na to patrzec. Moze ja jestem jakas dziwna, ale mnie osobiscie obrzydza widok karmiacej matki i nie chcialabym byc agresywnie molestowana tym widokiem. Dodam, ze za 10 dni spodziewam sie wlasnego dzidziusia i zamierzam go karmic piersia, aczkolwiek nie publicznie. Mozna przeciez isc na spacer po nakarmieniu maluszka, kiedy i mama i maluch beda spokojniejsze i zadowolone. |
|
2009-05-05, 18:08 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
kotika, uwierz, że na początku nie znasz dnia ani godziny kiedy maluch zacznie wyć z głodu. I nie wytłumaczysz mu, że przed chwilą jadł i nie powinien być głodny. To taki mały offtop
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2009-05-05, 18:15 | #68 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Co do podkreślonego...no troszkę jesteś |
|
2009-05-05, 18:48 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 455
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
No nie no ... no nie mogę ekshibicjonistki
__________________
Nie dyskutuj z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem
http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png |
|
2009-05-05, 21:26 | #70 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: 3-miasto
Wiadomości: 695
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
ja mojego synka karmiłam przez 1rok i 2 miesiące. Nigdy nie miałam oporów, żeby "wyciągnąć" pierś na spacerku, miałam w nosie otoczenie, najważniejsze było i jest moje dziecko. Na szczęście nigdy nie spotkałam się z krytycznymi słowami, czy też spojrzeniami Niech by tylko ktoś zwrócił mi uwagę, że to niekulturalne, obrzydliwe czy coś w tym rodzaju, to było by ostro :gu n:
|
2009-05-05, 21:52 | #71 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Cytat:
Cos w ten desen. |
||
2009-05-06, 10:46 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK / Kraków
Wiadomości: 244
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
|
2009-05-06, 14:00 | #73 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Ja jestem mamą 2 miesięcznego szkraba i choć nie musiałam do tej pory karmić w miejscu publicznym, bo mój maluch na dworzu śpi i tylko śpi to gdybym musiała z pewnością bym to zrobiła....dla mnie to nic innego jak nakarmienie głodnego malucha który niestety pewnych rzeczy nie rozumie .... tak samo ja mogłabym się przyczepić do kogoś kto niechlujnie zjada kapkę w parku, że mnie to obrzydza...dziecko poprostu JE!!i dziwię się ludziom którzy dopatrują się w tym jakichś poddtekstów erotycznych bo pierś goła czy co....przecież nie lata się z gołym cycem...!! a jak małolaty łażą z cyckami i tyłkami prawie na wierzchu to nikomu to nie przeszkadza...wiecie co ?? że faceci mogą mieć do tego dziwne podejście to jeszcze rozumiem ale żeby kobieta kobietę nie potrafiła w takiej sprawie zrozumieć ?? dziwi mnie to..... NA SZCZĘŚCIE takiego zakazu nie ma |
|
2009-05-06, 18:10 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
jezeli nie ma to ok tylko tak sie składa ze również i w tym temacie sie wiele zmianiło i miejsc takich jest coraz więcej. Ja pisałam o sytuacji w hipermarkecie na ławce gdzie kilka metrów dalej taki pokój jest i sama z niego wtedy skorzystałam, wiec zaswiadczam ze nie był w okropnym stanie, a wręcz napisze ze był przytulny
a faceci sie tu nie wypowiadają bo raczej tu nie wchodzą, swoją drogą ciekawa jestem ich opinii, opienię mojego TZ znam
__________________
|
2009-05-06, 23:57 | #75 |
Rzabbocop
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Troche Wam dyskusja zeszla z tematu
Karmilam i karmie w miejscach publicznych ale nie wystawiam piersi na widok publiczny. Tutaj gdzie mieszkam jest to zupelna norma, nawet kawiarnie i restauracje sa oznaczone jako przyjazne karmieniu piersia. Jeszcze nie spotkalam sie z przypadkiem ''wywalania cyca'' karmie juz dluuuugo a moj biust jest w coraz lepszej kondycji |
2009-05-07, 08:55 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
no to zazdroszcze Rzabba, tej kondycji, bo mój zacząął nadmiernie odczuwac grawitację chyba
__________________
|
2009-05-07, 09:19 | #77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK / Kraków
Wiadomości: 244
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Czytalam gdzies, ze dobrym pomyslem podczas karmienia poza domem jest polozenie sobie pieluszki tetrowej na ramieniu. Nie ma wtedy problemu 'wywalania cyca' i bulwersowania otoczenia a maluszek pod przykryciem ma wiecej spokoju podczas posilku.
|
2009-05-07, 09:26 | #78 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
No ja swojego opinię też znam...i nie ma nic przeciwko....sam powiedział, że to jest normalne, że dziecko chce jeść i mu się nie wytłumaczy, że to nie jest najlepszy czas i miejsce. |
|
2009-05-07, 11:00 | #79 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK / Kraków
Wiadomości: 244
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ---------- [quote=eleeri;12161433] Dla mnie gołe cycki to nie pornografia, zresztą nie tylko dla mnie gdyby tak było to nie mozna by ich było zobaczyć o każdej porze w TV (filmach, reklamach, itp) quote] Równiez popieram, karmienia piersia nie mozna w zaden sposób podciagnac pod pornografie. To poprostu czynnosc fizjologiczna i do tego dosyc intymna, wiec nie mozemy oczekiwac, ze wszyscy na okolo beda zachwyceni ogladaniem tego. Ja osobiscie uwazam to za nieestetyczne... (bron boze zadne porno!), ale oczywiscie naturalne i konieczne. Dlatego podpisuje sie równiez pod slowami innej poprzedniczki: 'Szanujmy siebie na wzajem', bo mozna tak zorganizowac karmienie, by nie dominowac swoim widokiem calego otoczenia. |
|
2009-05-08, 08:32 | #80 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 57
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Edytowane przez manciaz Czas edycji: 2009-05-08 o 08:41 |
|
2009-05-13, 10:40 | #82 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Ja też nie karmiłam bo jestem oczekującą na dziecko Ale popieram i gratuluje wszystkim tym odważnym kobietom, które tak robią. Karmienie piersią jest wszem i wobec zalecane ale jakoś nikt nie zadba by edukować nie tylko matki ale społeczeństwo. By ludzie wiedzieli jak się zachować gdy przypadkiem natkną się na karmiącą matkę. Bo to nadal jest chyba temat
tabu...ciekawy czy jak już urodzę coś się zmieni w tym względzie...niestety wątpię bo to już niedługo |
2009-05-14, 18:52 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Szczerze nie widzę nic nagannego w karmieniu dziecka piersią w miejscu publicznym, ot dziecko chce jeść to trzeba je nakarmić. A jeśli kiedyś będe miała własne dziecko i ktoś zwróci mi uwagę, że nie powinnam karmić bo ja wiem w parku, to mu uświadomię, że alternatywą jest płacz malucha, ot co
__________________
|
2009-05-14, 21:48 | #84 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Hmm... Na pewno bym nic nie powiedziała kobiecie karmiącej publicznie piersią, nawet jeśli to by było obsceniczne karmienie. Ale nie powiem, żeby taki widok sprawiał mi przyjemność. Nawet jak mama karmiła siostrę piersią to było to dla mnie takie trochę dziwne. Chyba za często widywałam pierś mojej rodzicielki, ekstremalna sytuacja. Natomiast osobiście nie chciałabym żeby np. moje dziecko w wieku szkolnym było narażone na takie widoki(dla 9-latka pierś to pierś, obojętnie czy u matki karmiącej, czy na okładce magazynu pornograficznego, tak myślę). Albo przykładowo dla mnie byłaby to krępująca sytuacja gdybym siedziała na ławce w parku, karmiła dziecko a obok szłaby zgraja 17-letnich chłopaków. Może jestem dla was dziwna, ale takie moje zdanie.
|
2009-05-16, 20:15 | #85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 134
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
A w Norwegi to normalka. Jestesmy na urlopie maciezynskim min 11miesiecy i wszyscy sa zachecani do karmienia. Mlode mamy to najaktywniejsze kawiarniomantki i najczesciej w ciagu dnia je widac w centrach sklepowych. Wszystkie karmimy gdzie sie da i nikt na to nie zwraca uwagi. Oczywiscie staram sie robic to w miare dyskretnie i nie biegam z biustem na wiezchu!
W Polsce bylo troche gorzej bo faktycznie niektozy ludzie /szczegolnie starsi / sie za mna ogladali. Pamietaj, ze mleko matki jest dla maluszka bardzo wazne. Wazne tez aby potrzeby malucha nie robily z mamy inwalidy i nie wiazaly jej w domu. Siezcie sioe maciezynstwem i starajcie sie pamietac, ze to najpiekniejszy okres waszego zycia.
__________________
Anulca z maluchami; 03.02.02 25.06.04 14.01.08 jobb www.sbhf.no by www.drammen.no |
2009-05-17, 20:37 | #86 |
Rozeznanie
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
anulca - popieram takie podejście
i pytałam się mojego TŻ jakie ma zdanie na temat długiego i publicznego karmienia piersią. Stwierdził, że tylko się cieszyć trzeba, że mam pokarm i że dziecku się nie wytłumaczy, ze za 5 minut będziemy w domu. I że w karmieniu piersią nie ma nic obrzydliwego. A kondycja mojego biustu? Jak się ma małą jedynkę, to obwisnąć nie ma co
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
2009-05-18, 11:59 | #87 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
tylko, że nie wszyscy uwazaja ze karmienie piersia nie jest obrzydliwe i wypadałoby to uszanowac. Co nie oznacza glodzenia dziecka, wystarczy przeciez usiadz gdzies z boku lub sie zaslonic
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów |
2009-05-19, 10:27 | #88 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Cytat:
Ale przecież nikt nie karmi na środku skrzyżowania z obiema piersiami na wierzchu....zresztą ja się jeszcze nigdy nie spotkałam żeby jakaś kobieta z perwersją odwracała się do przechodniów karmiąc malucha...raczej kobiety same odwracają się tyłem czy zasłaniają |
|
2009-05-19, 10:36 | #89 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
Ja kilka razy spotkalam sie z sytuacja kiedy kobieta np przy stole zaczynala karmic piersią. A przeciez mogla odejsc na chwile na bok. Mam wrazenie, że jest grupa matek ktore sa na tyle dumne z tego, że karmia piersią, że czuja sie w obowiazku zamanifestowac to wszystkim naokolo. I to uwazam za niesmaczne. Ale fakt, ze wiekszosc kobiet robi to w miare dyskretnie, wtedy nie ma problemu i wszyscy sa zadowoleni
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów |
2009-05-19, 12:52 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
|
Dot.: karmienie piersią w mijscu publicznym...
No nie wiem Przypomniało mi się coś jak przeczytałam Twój komentarz . Kiedyś w USA (wiem to z racji tego czym zajmuję się w pracy i osobiście czytałam tą informację ) pewna "inteligentna" Pani prowadziła samochód i karmiła dziecko piersią. Jakiś kierowca zgłosił to na policję i był lekko zgorszony. Nie dość, że naraziła dziecko na utratę życia i zdrowia, to jeszcze innych kierowców Policji tłumaczyła, że dziecko było głodne... bez komentarza (widocznie bardzo jej się spieszyło i nie mogła się zatrzymać). W Stanach zresztą różne rzeczy się dzieją
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa. Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego. W tym miejscu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:00.