|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2007-02-20, 07:56 | #1 |
Zakorzenienie
|
wina włosów czy czegoś innego?
hej. Nie wiem co jest z moimi włosami. Kiedyś jak farbowałam włosy albo robiłam pasemka zawsze byłam zadowolona z kolorku zazwyczaj był taki jak na opakowaniu mniej więcej. Moje włosy generalnie dobrze przyjmowały farbe. Więc się zdziwiłam jak kupiłam farbe L'oreal blond a wyszedł mi rudy. Wkurzyłam się, ale stwierdziłam dobra miałam ciemniejsze włosy oki wina włosów nie farby. Minął miesiąc i postanowiłam znowu zostac blondynką kupiłam farbe Garniera i jak sie dzisiaj zobaczyłam to za przeproszeniem szlag mnie trafił lekko jasniejszy, ale cholera jasna cały czas rudy. Mam dosyc rudego. Nie jest mi brzydko w tym kolorze więc wytrzymam, ale gdzie ten mój blond. Nie wiem jak jaest tego przyczyna zwłaszcza że jak pisałam wczesniej nigdy nie miałam problemu z przyjmowaniem farby przez moje włosy. Czy miałam ciemne czy czerwone (tak tak kiedys miałam czerwone) zawszy blond mi wchodziły, a teraz nie wiem co mam robić bo nie chce niszczys włosów ciągłym farbowaniem.
Dodam jeszcze, że kiedys farbowałam zwykłą farbą Joanny i efekt był super tylko tyle, że farba zachowywała się jak szamponetka po około 20 myciach farba dosłownie zmywała sie z włosów. No ale Garnier i L'oreal to chyba dobre firmy? Juz sama nie wiem co robić
__________________
"Sto wiorst nie droga, sto rubli nie pieniądz, sto gram nie wódka." To, jak ja widzę świat i jak go opisuję, niekoniecznie pokrywa się z tym, jak go widzą inni Biorę życie na wesoło i biegam po ścianie jak zające po polanie |
2007-02-20, 08:49 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: wina włosów czy czegoś innego?
Witaj
Być może włosy o tego farbowania mają już dość i nie przyjmują innych pigmentów.Ja miałam podobny problem ze swoimi bo zawsze malowałam na ciemne brązy ,po dekoloryzacjach czy rozsjansnianiu i wychodziły owszem jasne,ale kiedy chciałam ponownie na te jasne nałozyc farbe to z brązu miałam czarne...ciemny pigment był już tak wżarty we włosy,że każdy kolejny kolor zawsze wychodził za ciemny.Może tak? Albo malowałaś włosy w tych kobiecych dniach stąd inne kolory,gdybam tak bo przyczyn może być wiele. Pozdrawiam
__________________
Oba, kot i pies są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować i o jedną cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic Erich Kastner |
2007-02-20, 10:39 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 59
|
Dot.: wina włosów czy czegoś innego?
Mam dokladnie ten sam problem. Ostatni raz rozjaśniane włosy mialam ponad pól roku temu. Od tego czasu nakladam farby w kolorze popielatego blondu. Ostatnio użylam profesjonalnej farby londa świetlisty popielaty blond z 9% wodą , a włosy nadal są rudawe. Na początku po zafarbowaniu myslalam ,że udalo mi sie zniwelowac w końcu ta rudawa poswiatę, ale jednak nic z tego. Probowalam juz wielu płukanek , regenala welli i to nic nie daje. Zastanawiam sie czy nie kupić jeszcze raz tej samej farby i ponownie zafarbować. Zaczyna mnie to tez juz irytować
|
2007-02-20, 11:47 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: wina włosów czy czegoś innego?
Izkaa-ponowne nałożenie farby w tym samym kolorze może w jakimś stopniu zniwelować rudą poświatę.Po dekoloryzacji z ciemnych włosków też kładłam popielaty blond z L'oreala i włoski za drugim razem miały już mniej intensywny odcień,a po dekoloryzacji przecierz są marchewkowe;-)Za trzecim razem wlosy miały już ciemniejszy kolor bez rudego.
Spróbuj i potrzymaj farbę troszkę dłużej niż jest zalecane. Pozdrawiam
__________________
Oba, kot i pies są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować i o jedną cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic Erich Kastner |
2007-02-21, 07:46 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 59
|
Dot.: wina włosów czy czegoś innego?
Dzięki za pomoc. Wczoraj poprosilam znajoma fryzjerkę ,żeby coś na to poradzila i na szczęście sie udało . Delikarnie rozjaśnila poszczególne pasemka i na to polozyła pomieszane farby. Teraz jest duzo lepiej, ale ona nawet sama twierdzi ,że moje wlosy sa bardzo oporne jeśli chodzi o rozjaśnianie. i szczerze powiedziawszy widzialam to po minach innych fryzjerow ,którzy rozjasniali mi wlosy.
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:44.