Zapomniałam, zwymiotowałam, pomyliłam kolejność, tabletki a biegunka

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez Maraja

Czy "12 godzin od pominiecia" o których piszą we wszystkich ulotkach to jest po prostu 36 h od ostatniej tabletki (24h normalnego odstepu i 12 "poślizgu") czy 12h od zwyczajowej godziny? Czyli np. jak wczoraj wzięłam o 10 rano to dzisiaj mam czas do 22, czy tylko do 20 jeśli zawsze biorę o 8 rano? i wzięcie tabletki dzisiaj po 20. to jest poslizg 12 czy 10 godzinny?

36h od ostatniej tabletki czyli masz czas do 22 w takim przypadku

[beatiska]

Ja ponowie swoje pytanie.

Czy jeżeli pominęłam dwie pierwsze tabletkii z nowego opakowania, to mam je wyrzucić, czy przyjąc wszytskie 21 tabletek?

[saura]

Napisane przez Marwari

wpisz sobie w wyszukiwarkę "smarkanie odbytem"

Usmiałam się takiego określenia jeszcze nie słyszałam dzięki teraz go wykorzystywać będę.
zrobię poprostu krótszą przerwę i tyle.

[katarzynakasia]

Mam pewne pytanie, nigdzie nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi. Dzisiaj przyjmując tabletkę zauważyłam na listku że przyjęłam tabletkę z dnia wcześniejszego (mam listek z dniami tygodnia). To znaczy, że pominęłam tabletkę albo przedwczoraj 9wczoraj przyjęłam na pewno), albo na weekendzie (raczej). Nie potrafię dokładnie określić kiedy, bo biorąc następne nie patrzyłam na dni na listku. Nie chodzi o ciążę-zawsze zabezpieczam się dodatkowo więc się nie martwię. Tylko nie wiem co mam zrobić- wziąć tą tabletkę teraz, przyjmować o jeden dzień dłużej, a potem zacząć normalnie, czy całkowicie ją pominąć? Bardzo proszę o jakąś odpowiedź, nie wiem co zrobić tylko dlatego, że nie pamiętam w jakim dniu ją pominęłam, a na pewno nie było to wczoraj

[herezja]

niestety nikt nie odpowiedzial, kasuje post =/

[CukierekWPapierku]

Napisane przez di4n4

Cześć,

Ja myślę , że nie powinnaś robić przerwy 7 dniowej... bo tabletki zapomniałaś w 3 tygodniu, (sobota 18, niedziela 19, poniedziałek 20, wtorek 21)jeżeli współżyłaś przed zapomnianą tabletką i zrobisz przerwę wtedy będzie możliwość ciąży. Mogłaś też nie brać zapomnianej tabletki i zrobić 7 dniową przerwę od soboty...

Jeżeli będziesz brała tabletki z drugiego opakowania bez robienia przerwy będziesz zabezpieczona.

Ps. To wszystko powinno pisać w ulotce.
Pozdrawiam

Faktycznie!

A w tym momencie jak mamy czwartek i od zapomnianej tabletki sobotniej którą wziełam rano w niedziele, kolejne wszystkie tabletki brałam regularnie to na dzień dzisiejszy dalej istnieje koniecznosc dodatkowego zabezpiecenia?

[efcia90]

Dziewczyny, proszę Was o pomoc. Mam nadzieję, że piszę w dobrym wątku.
W środę wzięłam tabletkę o 21 jak zwykle, niestety zbiegiem okoliczności miałam ostre wymioty po ok. godzinie od wzięcia pigułki i na pewno ją zwróciłam. Wołałam nie brać od razu drugiej, bo wciąż się źle czułam i wzięłam ją dopiero następnego dnia o godzinie 10 rano, czyli minęło 13h a nie 12 jak piszą w ulotce. Dopiszę jeszcze, że tamtego dnia (w środę) przez wzięciem tabletki kochałam się z chłopakiem po ponad tygodniowej przerwie i że była to dopiero 3 tabletka z opakowania czyli najgorszy pierwszy tydzień. I tu moje pytanie: czy te 12h to czas umowny i jedna godzina do przodu nie zrobi różnicy i jestem zabezpieczona czy lepiej udać się do lekarza po tabletkę 72h po ? Bardzo Was proszę o odpowiedź ..

[kaszmir4343]

a ja z takim nietypowym problemem. biore tabletki trojfazowe tri-regol. wczoraj mialam wziac pierwsza tylko tak sie zakrecilam ze wzielam pierwsza z trzeciej fazy a dopiero dzis z pierwszej fazy. wiem ze ona maja rozna dawke hormonow. nie wiem czy dalej jestem zabezpieczona?? jak mam je teraz brac? po kolei?? czy to mi jakos nie rozreguluje cyklu? prosze o odpowiedz. pozdrawiam

[Aleksandra 90]

Witam
Zaczynam brać tabletki w środę,licząc ten dzień wzięłam ich 15, natomiast 16 tabletkę zapomniałam,czyli 3 tydz?.kolejnego dnia wzielam tą zapomnianą rano i następną o normalnej porze.Biorę Microgynon 21.
Współżyłam kolejnego dnia czyli w ten dzień gdzie wzięłam 2 tabletki(rano zapomnianą i kolejną o normalnej porze 21.00) .Nie zabezpieczaliśmy się dodatkowo, ale nie miał wytrysku <we mnie>.Nie wiem co mam dalej robić, czy tak jak pisze w uniw.ulotce żeby nie robić tygodn.przerwy i wystąpią wtedy jakieś plamienia, czy brać tabletki normalnie tak jak zawsze.Czy skuteczność była/jest bardzo mała?

[monius9]

Aleksandra90 - stosuj się do ulotki.
kaszmir4343 - lepiej zadzwoń do ginekologa, ja niestety nie umiem ci pomóc, nigdy nie brałam ani nawet nie interesowałam się kilkufazowymi tabletkami.

[neTy]

Dziewczyny mam problem:/ Otóż: zazwyczaj biorę yasminelke ok 21 wieczorem. 3 dni temu wzięłam ją normalnie o stałej porze, no i za jakaś godzine dostalam biegunki ( yyy tzn. jedno "luźne" rozwolnienie) No to sobie mysle, pewnie bedzie mnie tak trzymało, wiec poszłam spac i nastawiłam budzik na 6 zeby sobie lyknac tabletke dodatkowa. No i lyknelam( dodam ze byla to pierwsza tabeltka 3 tygodnia) i slychajcie jaki pech o RÓWNEJ 10 wtsalam i znowu pobieglam do toalety;/ Równe 4 godziny po wzieciu tabletki... ale sobie tak pomyslalam, ze nie bede brała nastepnej... Nie wiem czy dobrze zorbiłam Powinnam wziac dwa opakowania pod rzad?? pomóżcie

[hejYou]

A więc tak we wtorek skończyłam tabletki z pierwszego listka i nie zrobiłam przerwy 7dniowej tylko w środę odrazu wzięłam następną tabletkę no i wczoraj powinnam wziąść o 19 ale zapomniałam i dzisiaj wzięłam o 8 czyli za późno, ale przecież nie zrobiłam przerwy więc czy jestem dalej zabezpieczona ?

[magda1302]

czytałam wiele tu na forum,ale nie znalazłam odp na mój problem.
chodzi o to, że zaczynam brac tabletki (yasmin). Dostałam okres. Jakis dziwny, bo nie bolał mnie brzuch ani nie był obfity,a zawsze taki jest. Mimo wszystko zaczełam brac tabletki. Dzisiaj okresu chyba nie ma... no i nie wiem czy to w koncu był okres czy nie.
Co w takim wypadku? Co z tym tabletkami? brac nadal normalnie juz zawsze tak jak zaczełam? czym to skutkuje?

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez magda1302

czytałam wiele tu na forum,ale nie znalazłam odp na mój problem.
chodzi o to, że zaczynam brac tabletki (yasmin). Dostałam okres. Jakis dziwny, bo nie bolał mnie brzuch ani nie był obfity,a zawsze taki jest. Mimo wszystko zaczełam brac tabletki. Dzisiaj okresu chyba nie ma... no i nie wiem czy to w koncu był okres czy nie.
Co w takim wypadku? Co z tym tabletkami? brac nadal normalnie juz zawsze tak jak zaczełam? czym to skutkuje?

Czasami po przyjęciu pierwszej tabletki okres zanika - nie jest to nic niepokojącego. Bierz dalej zgodnie z ulotką - niczym złym to na pewno nie skutkuje.

[magda1302]

Napisane przez wdowa_po_leninie

Czasami po przyjęciu pierwszej tabletki okres zanika - nie jest to nic niepokojącego. Bierz dalej zgodnie z ulotką - niczym złym to na pewno nie skutkuje.

uff to mnie uspokoiłaś, dzieki

[Svinecka]

mam pytanie
czy jezeli w ostatnim tyg brania tabletek zapomnialam wziac dwoch pod rzad, ominelam je i mialam przez dwa dni lekkie plamienie - to czy w przerwie 7-dniowej, ktora nastapila po tym tygodniu moglam nie dostac w ogole krwawienia?

moze tak byc czy to zawsze oznacza ciaze?

teraz juz wiem, ze w takim wypadku moglam nie robic po prostu przerwy ale ja zrobilam i nie mialam krwawienia

[Monique DeVine]

Kochane, pomóżcie i mnie Zapomnieć tabletkę to pikuś. Ja wzięłam dwie jednego dnia, durna pierdoła, bo zagadałam się z mężem i zamiast rutinoscorbinu połknęłam "jutrzejszą" tabletkę. Co za tym idzie, na drugi dzień nie miałam czego połykać. Dziś jest dzień trzeci, dziś połknę po bożemu, ale czy mi to nie zwicholiło całego misternego planu...? A na infolinię Cilest nie mogę się dodzwonić... Ufff.

[201610310857]

Napisane przez monique devine

kochane, pomóżcie i mnie zapomnieć tabletkę to pikuś. Ja wzięłam dwie jednego dnia, durna pierdoła, bo zagadałam się z mężem i zamiast rutinoscorbinu połknęłam "jutrzejszą" tabletkę. Co za tym idzie, na drugi dzień nie miałam czego połykać. Dziś jest dzień trzeci, dziś połknę po bożemu, ale czy mi to nie zwicholiło całego misternego planu...? A na infolinię cilest nie mogę się dodzwonić... Ufff.

w którym tygodniu opakowania jesteś?
Powinnaś wczoraj wziąć kolejną tabletkę, tylko, ze blister skończyłby się wcześniej o jeden dzień.
Teraz twój organizm traktuje to tak, że zapomniałaś jednej tabletki, bo przecież jej nie przyjęłaś.
Rozumiesz o co mi chodzi?:d bo to takie zagmatwane

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez Svinecka

mam pytanie
czy jezeli w ostatnim tyg brania tabletek zapomnialam wziac dwoch pod rzad, ominelam je i mialam przez dwa dni lekkie plamienie - to czy w przerwie 7-dniowej, ktora nastapila po tym tygodniu moglam nie dostac w ogole krwawienia?

moze tak byc czy to zawsze oznacza ciaze?

teraz juz wiem, ze w takim wypadku moglam nie robic po prostu przerwy ale ja zrobilam i nie mialam krwawienia

Nie stresuj się
to raczej maleńkie prawdopodobieństwo, że to ciąża, poza tym w każdej ulotce jest napisane, ze brak jednego krwawienia może się zdarzyć, przy braku ddwóch należy zgłosić się do lekarza
Nie martw się

[Monique DeVine]

[QUOTE=Edeldredzia;1997754 6]w którym tygodniu opakowania jesteś?
Powinnaś wczoraj wziąć kolejną tabletkę, tylko, ze blister skończyłby się wcześniej o jeden dzień.
Teraz twój organizm traktuje to tak, że zapomniałaś jednej tabletki, bo przecież jej nie przyjęłaś.
Rozumiesz o co mi chodzi?:d bo to takie zagmatwane



Jestem pod koniec pierwszego, tzn.dziś zaczyna się drugi. Może w takim razie wziąć dziś dwie, za wczoraj i dziś, a później, jak się listek skończy, normalnie ósmego dnia po okresie zacząć wszystko przepisowo dalej...? Hm... Psiakość, ale sobie namieszałam...

[201610310857]

Jestem pod koniec pierwszego, tzn.dziś zaczyna się drugi. Może w takim razie wziąć dziś dwie, za wczoraj i dziś, a później, jak się listek skończy, normalnie ósmego dnia po okresie zacząć wszystko przepisowo dalej...? Hm... Psiakość, ale sobie namieszałam...[/QUOTE]
Tak chyba byłoby dobrze, pamiętaj, żeby przez tydz. się dodatkowo zabezpieczać

[Monique DeVine]

Dzięki, słońce, tak chyba zrobię

[201610310857]

nie ma za co
Buziaki!

[myszeczka877]

hej dziewczyny!!
mam pytanie może jest ono trochę głupie ale liczę na odpowiedź!!

W sobotę kochałam się z facetem oczywiście skończył we mnie( jak już mam być taka dokładna) .Biorę tabletki Yasmin oczywiście dzień w dzień regularnie co do minuty!! Z facetem kochałam się w sobotę wieczorem a w niedzielę dostałam biegunki z 3 lub 4 razy była taka luźna, wodna kupa żadna jakaś przewlekła ani inna ciężka biegunka.Poprostu kręciło mnie trochę w brzuchu i załatwiałam się luźno. Czy to może osłabić działanie antykoncepcji ?? liczę na odpowiedź. Oczywiście wtedy kiedy miałam tą biegunkę to pierwszy raz byłam w toalecie przed braniem tabletki a następny raz byłam w toalecie 3,5 godziny po przyjęciu tabletki to tak na marginesie.

[201610310857]

Napisane przez myszeczka877

hej dziewczyny!!
mam pytanie może jest ono trochę głupie ale liczę na odpowiedź!!

W sobotę kochałam się z facetem oczywiście skończył we mnie( jak już mam być taka dokładna) .Biorę tabletki Yasmin oczywiście dzień w dzień regularnie co do minuty!! Z facetem kochałam się w sobotę wieczorem a w niedzielę dostałam biegunki z 3 lub 4 razy była taka luźna, wodna kupa żadna jakaś przewlekła ani inna ciężka biegunka.Poprostu kręciło mnie trochę w brzuchu i załatwiałam się luźno. Czy to może osłabić działanie antykoncepcji ?? liczę na odpowiedź. Oczywiście wtedy kiedy miałam tą biegunkę to pierwszy raz byłam w toalecie przed braniem tabletki a następny raz byłam w toalecie 3,5 godziny po przyjęciu tabletki to tak na marginesie.

dobrze, ze dodatłaś " to na marginesie" bo to akurat dość ważne po jakim czasie od wzięcia tabletki miałaś problemy jelitowe( że tak to ujmę

Tabletka wchłania się 3-4 godziny, więc według mnie nie musisz się martwić

[myszeczka877]

no też mi się wydaje ,że nie powinnam się martwić zresztą jeśli kochałam się z facetem przed biegunką i normalnie na drugi dzień wzięłam tabletkę dopiero ponad 3 godziny po jej wzięciu zaczęła mi się luźna kupa więc plemniki już dawno wyginęły ...wydaje mi się ,że gdybym kochała się z facetem po biegunce itd. to wtedy byłby stres. Zresztą jak rozumieć pojęcie biegunka????? biegunka to chyba straszna wodna sraka i całodniowe siedzenie na toalecie a nie 3 wyjścia do toalety z wodną kupą....sory za bezpośredniość

[201610310857]

Napisane przez myszeczka877

no też mi się wydaje ,że nie powinnam się martwić zresztą jeśli kochałam się z facetem przed biegunką i normalnie na drugi dzień wzięłam tabletkę dopiero ponad 3 godziny po jej wzięciu zaczęła mi się luźna kupa więc plemniki już dawno wyginęły ...wydaje mi się ,że gdybym kochała się z facetem po biegunce itd. to wtedy byłby stres. Zresztą jak rozumieć pojęcie biegunka????? biegunka to chyba straszna wodna sraka i całodniowe siedzenie na toalecie a nie 3 wyjścia do toalety z wodną kupą....sory za bezpośredniość

Bez stresu:
Nie ma mozliowośći

[myszeczka877]

dziewczyny jak już tu jestem dzisiaj na tym forum to proszę niech mi któraś mądra wytłumaczy:P jeśli kocham się z facetem i on kończy we mnie to ile tak żyją te plemniki?? czy tabletki jakoś wpływają na ich długość życia?? czy one odrazu giną?? biorę ponad pół roku tabletki i powiem szczerze nie wiem nic na ten temat...trochę naczytałam się w internecie ale każdy pisze co innego...ja biorę ponad pół roku tabletki i szczerze jeszcze się stresuje...biorę codziennie regularnie co do minuty a jak raz się spóźniłam 30 minut to już podejrzewałam u siebie ciąże mimo,że nie kochałam się z facetem hehe ciężko jest mi tak w 100 % procentach zaufać chociaż biorę tyle czasu i nie zaszłam w ciążę ....dlatego proszę o odpowiedź na moje powyższe pytania

[201610310857]

Napisane przez myszeczka877

dziewczyny jak już tu jestem dzisiaj na tym forum to proszę niech mi któraś mądra wytłumaczy:P jeśli kocham się z facetem i on kończy we mnie to ile tak żyją te plemniki?? czy tabletki jakoś wpływają na ich długość życia?? czy one odrazu giną?? biorę ponad pół roku tabletki i powiem szczerze nie wiem nic na ten temat...trochę naczytałam się w internecie ale każdy pisze co innego...ja biorę ponad pół roku tabletki i szczerze jeszcze się stresuje...biorę codziennie regularnie co do minuty a jak raz się spóźniłam 30 minut to już podejrzewałam u siebie ciąże mimo,że nie kochałam się z facetem hehe ciężko jest mi tak w 100 % procentach zaufać chociaż biorę tyle czasu i nie zaszłam w ciążę ....dlatego proszę o odpowiedź na moje powyższe pytania

wiem, co czujesz

Tabletki powodyują niekorzystne dla plemników środowisko, wiec nie żyją dlugo, co do dokładej długości życia są spory i tak naprawdę nie jest to do końca wiadome, jedni mówią, ze godzinę, inni, że dobe, a są jeszcze wersje, że 7 dni, więc nie ma co słuchać tylko regularnie przyjmować)

[Svinecka]

Napisane przez Edeldredzia

Nie stresuj się
to raczej maleńkie prawdopodobieństwo, że to ciąża, poza tym w każdej ulotce jest napisane, ze brak jednego krwawienia może się zdarzyć, przy braku ddwóch należy zgłosić się do lekarza
Nie martw się

wiem, ze moze sie tak zdarzyc ale u mnie to bylo z powodu zapomnienia tych dwoch tabletek w ostatnim tyg

no i akurat wtedy TZ sie zapomnial

[beatiska]

Edeldredzia widzę, że wiele na ten temat wiesz, to moze ja uzyskam odpowiedź na swoje pytanie, bo nikt do tej pory mi nie odpowiedział a mi się już kończy opakowanie

Chodzi o to, ze w nowym opakowaniu zapomniałam przyjąć dwóch pierwszych tabletek. No i teraz ciągle je mam na blistrze i nie wiem czy je brać jako ostatnie, czy je wyrzucić. Zawsze opakowanie kończyłam w środe, teraz z tymi dwoma wychodzi, że skończę w piątek. Nie wiem brać je czy nie?