Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 24

[ismenka]

Napisane przez szann

Też miałam doszyte!!! Z największego pushupa! Jak wychodziłem z wody i je sciskalam to wodospad spływał hahahahaha

A to widzicie, mi też się już śnią różne glupotki nie wiem czy jest sens je naciąć Po co mi większe znowu się ograniczać ruchowo znowu się spase jak świnka a tak to może same sobie kiedyś opadną

no są tak śliczne, ze bym nie operowała. A jak już to dopiero po wykarmieniu pociech, które czytałam planujesz kiedys.
Poczekaj może do tego czasu?

[palmitis]

Napisane przez szann

Też miałam doszyte!!! Z największego pushupa! Jak wychodziłem z wody i je sciskalam to wodospad spływał hahahahaha

A to widzicie, mi też się już śnią różne glupotki nie wiem czy jest sens je naciąć Po co mi większe znowu się ograniczać ruchowo znowu się spase jak świnka a tak to może same sobie kiedyś opadną

Dobrze kombinujesz.. podobno przed upływem 12 miesięcy nie ma co wyrokowac..

[Mortycja72]

Szann, nic nie rób, one sa idealne.

[ismenka]

palmitis miękną coś piersi?

[palmitis]

Napisane przez ismenka

palmitis miękną coś piersi?

Tak, miękną, ale jeszcze im dalekooo do miekkosci.. ale nie są już jak skały, można je scisnąć, w pionie i poziomie pomału zaczynają być ruchome

[Aicha1985]

Napisane przez Patrycja99

Hej dziewczynki

Od dawna Was obserwuję, jednak nie sposób chyba nadrobić cały tak obszerny wątek. Ostatecznie to chyba jednak czytanie tego forum pomogło mi podjąć decyzję.

Jestem już po konsultacji u PS z Poznania i u niego będę też operowana 10.12. Decyzja padła na 300 cc okrągłe Mentor, podmięśniowo.

Wszystko niby ok, wyniki badań które do tej pory zrobiłam prawidłowe, ale zaczynają się coraz większe wątpliwości z mojej strony. Zostały jeszcze 3 tygodnie a ja już budzę się kilka razy w ciągu nocy. Coraz bardziej boję się narkozy i jej skutków, a także ewentualnych powikłań, wymagających ponowienia operacji.

I teraz moja prośba do Was słoneczka Dajcie plis trochę otuchy i motywacji żeby udało mi się wytrwać te ostanie 22 dni, dojechać do kliniki w dniu operacji i spod niej nie uciec Muszę się w końcu nastawić pozytywnie. Na razie w kółko oglądam stroje i bieliznę żeby się zmotywować Jakieś jeszcze pomysły?

Witaj, trzymam kciuki, ja będę miała kontrolę 18 grudnia u dr, Ty pewnie też jakoś w ten dzień więc jakbyś chciała pogadać, czy coś to daj znać
Podaj swoje wymiary, nasz doktorek widzę lubi te 300 mi też chciał takie włożyć na początku ale wywalczylam 350, kur... Mac mam następne rozstępy na cyckach ki cholera? Przecież one już nie rosną więc skąd te rozstępy?

[Patrycja99]

Też mi oglądanie push upów pomaga No i różnic przed i po zabiegu. Najdziwniejsze jest jednak to, że im bliżej operacji tym wydają mi się moje wyjściówki większe i ładniejsze :P A wiem, że tak nie jest...

Postaram się popołudniu wrzucić foto, tylko poinstruujcie mnie plis jak to zrobić żeby nie każdy miał do tego dostęp

Szann

masz gdzieś foto? Jestem ciekawa czemu dziewczyny odradzają Ci operację

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Też mi oglądanie push upów pomaga No i różnic przed i po zabiegu, więc jak jakaś chce się pochwalić to się polecam . Najdziwniejsze jest jednak to, że im bliżej operacji tym wydają mi się moje wyjściówki większe i ładniejsze :P A wiem, że tak nie jest...

Postaram się popołudniu wrzucić foto, tylko poinstruujcie mnie plis jak to zrobić żeby nie każdy miał do tego dostęp

Szann masz gdzieś foto? Jestem ciekawa czemu dziewczyny odradzają Ci operację

[Aicha1985]

Bo szann ma fajne cycki a kombinuje jak kon pod górkę

[palmitis]

Napisane przez Patrycja99

Też mi oglądanie push upów pomaga No i różnic przed i po zabiegu. Najdziwniejsze jest jednak to, że im bliżej operacji tym wydają mi się moje wyjściówki większe i ładniejsze :P A wiem, że tak nie jest...

Postaram się popołudniu wrzucić foto, tylko poinstruujcie mnie plis jak to zrobić żeby nie każdy miał do tego dostęp

Szann

masz gdzieś foto? Jestem ciekawa czemu dziewczyny odradzają Ci operację

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Też mi oglądanie push upów pomaga No i różnic przed i po zabiegu, więc jak jakaś chce się pochwalić to się polecam . Najdziwniejsze jest jednak to, że im bliżej operacji tym wydają mi się moje wyjściówki większe i ładniejsze :P A wiem, że tak nie jest...

Postaram się popołudniu wrzucić foto, tylko poinstruujcie mnie plis jak to zrobić żeby nie każdy miał do tego dostęp

Szann masz gdzieś foto? Jestem ciekawa czemu dziewczyny odradzają Ci operację

Jak zalozysz album ustawiasz go na prywatny i tyle potem wysyłasz zaproszenia.
Szann odradzamy, bo jest już po op. i ma świetne cycki

[Patrycja99]

Napisane przez Aicha1985

Witaj, trzymam kciuki, ja będę miała kontrolę 18 grudnia u dr, Ty pewnie też jakoś w ten dzień więc jakbyś chciała pogadać, czy coś to daj znać
Podaj swoje wymiary, nasz doktorek widzę lubi te 300 mi też chciał takie włożyć na początku ale wywalczylam 350, kur... Mac mam następne rozstępy na cyckach ki cholera? Przecież one już nie rosną więc skąd te rozstępy?

O to super Może nawet się spotkamy Gdyby nie to, że pewnie "szofera" będę jeszcze potrzebować to bym Cię na kawkę wyciągnęła

Muszę się dokładnie pomierzyć bo aż wstyd przyznać ale dawno tego nie robiłam. Z głowy bym typowała że B75 a w biuście 87. Popołudniu zmierzę dokładnie i wstawię foto "wyjściówki".

Mi chciał dać mniejsze, ale wybrałam te. Prosiłam go też o przymierzenie jeszcze większych ale nie był przekonany czy będą do mojej budowy pasować i ostatecznie pozostaliśmy przy tych 300. Ale cały czas nie jestem pewna czy to dobry rozmiar. Wiem, że prawie każdy po operacji żałuje, że za małe... U mnie przy 300 ocenił stosunek 40% moich 60% implant. Spodziewałam się chyba też jakiejś wizualizacji jak to wyjdzie, a on tego chyba nie robi?

Mi się mega mega podobają ostatnie u niego w galerii. Pytałam czy osiągniemy podobny efekt i niby mówił, że tak ale jakoś tak bez przekonania :P No i tamta dziewczyna podobno miała zapadniętą lekko klatkę przez co wyszło coś pomiędzy okrągłymi a anatomami. Miała też implanty większe bo 375 ale trochę mniejszą chyba wyjściówkę...

[bb-m]

Ale się uśmiałam, ja też zawsze pilnuje żeby mi push up nie wyskoczył, znam też ten wodospad po wyjściu z wody

[palmitis]

Napisane przez Aicha1985

Witaj, trzymam kciuki, ja będę miała kontrolę 18 grudnia u dr, Ty pewnie też jakoś w ten dzień więc jakbyś chciała pogadać, czy coś to daj znać
Podaj swoje wymiary, nasz doktorek widzę lubi te 300 mi też chciał takie włożyć na początku ale wywalczylam 350, kur... Mac mam następne rozstępy na cyckach ki cholera? Przecież one już nie rosną więc skąd te rozstępy?

Kurcze, po 4 miesiącach rozstepy??? Następne?? To kiedy pierwsze wyskoczyly?? Ja codziennie smaruje je bio- oil, ale tak mnie czasem skóra swędzi, że za każdym razem jak zdejmuje stanik, to się boje, czy się nie pojawiły..

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Je- cycki

[Patrycja99]

Napisane przez palmitis

Kurcze, po 4 miesiącach rozstepy??? Następne?? To kiedy pierwsze wyskoczyly?? Ja codziennie smaruje je bio- oil, ale tak mnie czasem skóra swędzi, że za każdym razem jak zdejmuje stanik, to się boje, czy się nie pojawiły..

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Je- cycki

A co robiłyście dziewczyny przed operacją? Ja smaruje dwa razy dziennie bio oilem, ale na 2tyg przed operacją muszę odstawić wszystko co ma wit e w składzie, a nawet oliwka dla dzieci ma. Jest coś innego co w tym okresie można używać w celu ujędrnienia skóry?
I kiedy mogę powrócić do bio oila? Od razu jak się strupki zasklepią?

[palmitis]

Ja smarowalam bio-oilem do operacji. Po op. wróciłam do smarowania jak tylko mnie rozwinęli z bandaża czyli gdzieś po tygodniu

[Roxi69]

No no co ja widzę! Zaglądam tu sobie jak tylko mam chwilkę i w miarę dobry zasięg, patrzę na wyliczanke a tu proszę... Szann na styczeń! Idziecie jak burza z decyzjami.

Mam nadzieje, ze nie za bardzo wkrecacie się w fb bo to forum jest unikatowe a i nie wszyscy fb mają!
Pozdrawiam wszystkie stare nowe i przyszłe cycolinki.
Dziękuję za komplementy w moim albumie, poczekajmy jednak jeszcze parę tygodni a będziemy oceniać efekty

[Patrycja99]

Napisane przez palmitis

Ja smarowalam bio-oilem do operacji. Po op. wróciłam do smarowania jak tylko mnie rozwinęli z bandaża czyli gdzieś po tygodniu

To ciekawe dlaczego mi dr napisał: "preparaty, które zawierają witaminę E należy odstawić najpóźniej 2 tygodnie przed zabiegiem". Pewnie co lekarz to inna opinia na ten temat. Tylko w czym ta wit E może zaszkodzić? :P Czułabym się bezpieczniej gdybym do końca je uelastyczniała tym bardziej, że dopiero kilka dni temu wpadłam na to żeby zacząć to robić

[Aicha1985]

Napisane przez Patrycja99

O to super Może nawet się spotkamy Gdyby nie to, że pewnie "szofera" będę jeszcze potrzebować to bym Cię na kawkę wyciągnęła

Muszę się dokładnie pomierzyć bo aż wstyd przyznać ale dawno tego nie robiłam. Z głowy bym typowała że B75 a w biuście 87. Popołudniu zmierzę dokładnie i wstawię foto "wyjściówki".

Mi chciał dać mniejsze, ale wybrałam te. Prosiłam go też o przymierzenie jeszcze większych ale nie był przekonany czy będą do mojej budowy pasować i ostatecznie pozostaliśmy przy tych 300. Ale cały czas nie jestem pewna czy to dobry rozmiar. Wiem, że prawie każdy po operacji żałuje, że za małe... U mnie przy 300 ocenił stosunek 40% moich 60% implant. Spodziewałam się chyba też jakiejś wizualizacji jak to wyjdzie, a on tego chyba nie robi?

Mi się mega mega podobają ostatnie u niego w galerii. Pytałam czy osiągniemy podobny efekt i niby mówił, że tak ale jakoś tak bez przekonania :P No i tamta dziewczyna podobno miała zapadniętą lekko klatkę przez co wyszło coś pomiędzy okrągłymi a anatomami. Miała też implanty większe bo 375 ale trochę mniejszą chyba wyjściówkę...

Ja mam też pod biustem 75 w biuście miałam jakoś 86 przed, efekt wyszedł taki jaki chciałam a przy tych 300 które na początku zaproponował pewnie bym narzekala że za małe

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez palmitis

Kurcze, po 4 miesiącach rozstepy??? Następne?? To kiedy pierwsze wyskoczyly?? Ja codziennie smaruje je bio- oil, ale tak mnie czasem skóra swędzi, że za każdym razem jak zdejmuje stanik, to się boje, czy się nie pojawiły..

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Je- cycki

Pierwsze rozstępy zauważyłam jakiś miesiąc temu, a wczoraj kolejne zalamka normalnie

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Napisane przez Roxi69

No no co ja widzę! Zaglądam tu sobie jak tylko mam chwilkę i w miarę dobry zasięg, patrzę na wyliczanke a tu proszę... Szann na styczeń! Idziecie jak burza z decyzjami.

Mam nadzieje, ze nie za bardzo wkrecacie się w fb bo to forum jest unikatowe a i nie wszyscy fb mają!
Pozdrawiam wszystkie stare nowe i przyszłe cycolinki.
Dziękuję za komplementy w moim albumie, poczekajmy jednak jeszcze parę tygodni a będziemy oceniać efekty

FB zawsze można założyć, niektóre dziewczyny mają fikcyjne konta

[palmitis]

Napisane przez Aicha1985

Ja mam też pod biustem 75 w biuście miałam jakoś 86 przed, efekt wyszedł taki jaki chciałam a przy tych 300 które na początku zaproponował pewnie bym narzekala że za małe

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------



Pierwsze rozstępy zauważyłam jakiś miesiąc temu, a wczoraj kolejne zalamka normalnie

O kuźwa, po 3-ch miesiącach?! Kiedy wydawałoby się, że zagrożenie minęło.. Jestem w szoku.. a smarowalas czymś??

[Aicha1985]

Napisane przez palmitis

O kuźwa, po 3-ch miesiącach?! Kiedy wydawałoby się, że zagrożenie minęło.. Jestem w szoku.. a smarowalas czymś??

Niczym prócz zwykłych balsamow do ciała, nie mam tendencji do rozstępów bo na brzuchu po dwóch ciazach ani jednego rozstepu a tu teraz taki zonk, właśnie tak jak piszesz i to po 3 miesiącach

[iiwciaa]

Napisane przez Cataline86

Witam Was dziewczyny bardzo serdecznie od kilku dni poszukuje wsparcia i pomyślałam ze moze wsród Was znajdę kogoś kto pomoże i rozjaśni nieco męczący mnie bardzo problem. Przeszłam operacje powiększania piersi na początku maja - implanty allergan pod mięsień, rozmiar 295ml. Rozmiar dobrany przez lekarza.Przed operacja piersi miałam bardzo malutkie z lekka obwisloscia gdyz wazę jedynie 42 kg. Klatka piersiowa bardzo wąska a wzrost jedyne 158cm. .Implanty po operacji były bardzo wypchniete ku gorze z czego lewy dodatkowo lekko wyżej niz prawy. Piersi znajdowały sie na gorze klatki tuż pod broda a implant nie schodząc w dół zostawił nie pokryty gruczal w dole. Lekarz po 4 miesiącach od operacji stwierdził iz wkładki sie nie obsunom i należy je chirurgiczne obniżyć. Operacje poprawkowa wiec przeszłam 4 dni pozniej tj.dokladnie 4 mc i 2 ty po pierwszej. Po tej operacji implanty znacznie zeszły w dół powodując rozciągniętą skore i góry a dodatkowo w dole efekt podwójnej piersi gdyz w tym momencie gruczal odcina sie znacznie wyżej niz wkładka. Teraz jestem 1,5 miesiąc po poprawce i mam poważny problem. Tydzień temu poszłam na konsultacje gdyz doskwierał mi ból w lewej piersi do tego pierś wraz z gruczolem ucieka do boku natomiast obniżona wkładka pozostaje blisko środka. Odczuwalam w tej piersi pieczenie i ból przy dotykania punktu styku wkładki z tkankami, dodatkowo sygnalizowałam stan podgorączkowy. lekarz ktory przeprowadził operacje odesłał mnie po konsultacji do domu proponując naciągnięcie skory aby pozbyć sie efektu podwójnej piersi. Nie ustępujący ból skłonił mnie do pojscia na usg piersi i okazało sie ze jest niepokojące zgrubienie ktore lekarz wykonujący usg określił jaki prawdopodobny stan zapalny. Następnego dnia juz z usg poszłam do lekarza ktory przeprowadził operacje. Tym razem mnie nie zbył jakimś naciagnieciem skory i przepisał antybiotyk gdyz stan zapalny jest niepokojąco niebezpieczny. Dzis przyjęłam pierwsza dawkę antybiotyku. Muszę odczekać trzy dni jesli stan sie nie poprawi konieczne bedzie bezzwłoczne wyciagnięcie implantu i leczenie stanu zapalonego. Lekarz mówi iz implant ponownie włożyć mozna najwcześniej 2 mc po wyleczeniu. Jestem załamana implanty mi sie nie podobają dodatkowo grozi mi ich wyciagnięcie i panicznie boje sie jak mogą wyglądać piersi po wyciągnięci implantu, rozciągniętą skóra i rozstępy. Moja szczupła sylwetka nie bedzie w stanie ich niczym wypełnić po wyjęciu implantu. Panicznie boje sie tego stanu zapalonego ktory odzialywuje na cały moj organizm- gorączka, zawroty głowy. Po tym co przeszłam i co jeszcze przede mna piersi przestały mnie cieszyć i rozważań pozbycie sie ich na stałe jednak boje sie tego co moge zostać.
Rozpisałam sie i msm nadzieje ze to nic złego, jestem tu nowa i nie znam zasad
Chce zapytać czy któraś z Was miała taka sytuacje badz podobna i moze podzielić sie doświadczeniami. Bede wdzięczna za każda informacje poniewaz za 2 dni bedą ważyć sie moje losy.

Dziękuje za poświęcona chwile na przeczytanie

Brzmi strasznie. Udaj się szybko na konsultacje do jakiegoś pewnego lekarza. Nie ma co czekać.

[mon87]

Napisane przez Patrycja99

O to super Może nawet się spotkamy Gdyby nie to, że pewnie "szofera" będę jeszcze potrzebować to bym Cię na kawkę wyciągnęła

Muszę się dokładnie pomierzyć bo aż wstyd przyznać ale dawno tego nie robiłam. Z głowy bym typowała że B75 a w biuście 87. Popołudniu zmierzę dokładnie i wstawię foto "wyjściówki".

Mi chciał dać mniejsze, ale wybrałam te. Prosiłam go też o przymierzenie jeszcze większych ale nie był przekonany czy będą do mojej budowy pasować i ostatecznie pozostaliśmy przy tych 300. Ale cały czas nie jestem pewna czy to dobry rozmiar. Wiem, że prawie każdy po operacji żałuje, że za małe... U mnie przy 300 ocenił stosunek 40% moich 60% implant. Spodziewałam się chyba też jakiejś wizualizacji jak to wyjdzie, a on tego chyba nie robi?

Mi się mega mega podobają ostatnie u niego w galerii. Pytałam czy osiągniemy podobny efekt i niby mówił, że tak ale jakoś tak bez przekonania :P No i tamta dziewczyna podobno miała zapadniętą lekko klatkę przez co wyszło coś pomiędzy okrągłymi a anatomami. Miała też implanty większe bo 375 ale trochę mniejszą chyba wyjściówkę...

Nie mam zaufania do wybranego lekarza przez Ciebie. Wysłałam mu mojego krzywulca to mi odpisał ze piersi sa śliczne i równe i ze wewnętrzne szwy goja sie do roku, jakby nie czytał i nie oglądał zdjeć dokładnie tylko na odpieprz odpowiedział....a po tym jak stwierdził ze mam równe piersi to w życiu bym nie poszła do niego na operacje...

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez Aicha1985

Niczym prócz zwykłych balsamow do ciała, nie mam tendencji do rozstępów bo na brzuchu po dwóch ciazach ani jednego rozstepu a tu teraz taki zonk, właśnie tak jak piszesz i to po 3 miesiącach

Piersi rosną po operacji, nie zdziw sie jak za dwa miesiące będziesz wymieniać staniki na wieksze...

[Aicha1985]

Napisane przez mon87

Nie mam zaufania do wybranego lekarza przez Ciebie. Wysłałam mu mojego krzywulca to mi odpisał ze piersi sa śliczne i równe i ze wewnętrzne szwy goja sie do roku, jakby nie czytał i nie oglądał zdjeć dokładnie tylko na odpieprz odpowiedział....a po tym jak stwierdził ze mam równe piersi to w życiu bym nie poszła do niego na operacje...

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------



Piersi rosną po operacji, nie zdziw sie jak za dwa miesiące będziesz wymieniać staniki na wieksze...

Ja robiłam u niego piersi i jestem zadowolona no ale wiadomo lekarz musi wzbudzać nasze zaufanie bez tego ani rusz, kurde nawet mnie nie strasz z tym powiększeniem piersi, już mam problem z kupnem stanikow we Francji a o strachu przed kolejnymi rozstepami już nawet nie wspomnę

[nabery]

Napisane przez mano3891

Też mam pod biustem podobnie. Mówisz, że szerokość nie powinna być większa ? A pamiętasz dokładne wymiary swoich implantów ? Albo chociaż przybliżone ? Ile masz wzrostu ? Sorki za te 1000 pytań do ale próbuję znaleźć coś dla siebie

Ja też mam dokładnie 68 cm pod biustem i należę raczej do tych drobnych kobitek. AK chciał mi wcisnąć 10,9 i ani mm więcej, za to DF od razu proponował 11,7!!! spora różnica.
W końcu wzięłam 11,6 i 5,2 projekcji i wydają mi się idealne!!! Na pewno niedosytu mieć nie będę. Nawet teraz jak bluzie chodzę, to widać, że ta pierś jest taka pełna. A prawda jest taka, że jak się dziś zobaczyłam cała w lustrze, to w końcu poczułam się jak prawdziwa KOBIETA! Teraz dopiero zrozumiałam jak wyglądałam wcześniej!

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Napisane przez mano3891

Lili, weź się w garść bo Ty też popadniesz w deprechę Fajne masz cycki i tego się trzymaj. Nie zwracaj uwagi, że inne dziewczyny mają duże. Ty masz takie jakie masz i są EXTRA. A cycek wcale Ci nie ucieka bo przed operacją wyglądał tak samo.
To jest operacja powiększania piersi a nie czarodziejska różdżka. Asymetria ciała jest zjawiskiem zupełnie normalnym i każdy ją ma.

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

blondii, przykro mi z powodu babci. A właściwie dlaczego nie jesteś zadowolona z efektu. Jak dla mnie są super

klask i:kla ski:k laski: Zgadzam się z Tobą w 100%!!!!!!! Dziewczyny, naprawdę łatwo się negatywnie nakręcić, szczególnie oglądając idealne zdjęcia innych. A pamiętacie jak się cieszyłyście z nowych cycuchów po operce??? Zawsze można znaleźć w swoim ciele coś nie tak, tylko po co???

[Patrycja99]

Aicha1985 pokaż plis wyjściówki i jakie masz teraz. Cały czas się obawiam czy nie za małe wybrałam...

mon87 ja już decyzję co do lekarza podjęłam i mam nadzieję, że nie będę żałować Szkoda, że tak Ci odpisał, ale na konsultacji wywarł na mnie dobre wrażenie, dlatego się na niego zdecydowałam. Moja znajoma jest po operacji u niego i jest mega zadowolona, co nieukrywam też przyczyniło się do mojej decyzji

[nabery]

Napisane przez mano3891

Star, masz rację. Chyba zdam się na doświadczenie doktorka.

TO WSZYSTKO PRZEZ WAS
Chciałam takie sobie skromne cycuszki a teraz siedzę i kombinuję A może większe albo szersze a za mały profil albo czy nie wyjdą piłki.

Okropne baby

Mano, też tak miałam! I im więcej zdjęć oglądałam, tym bardziej głupiałam: że za niska projekcja, żeby nie za wąskie, ale też żeby nie za szerokie....
Ja się strasznie cieszę, że przy pełnych cyckach, to już ramiona tak się nie rzucają w oczy (a mam kościste!).
Ważne, żeby zachować proporcje ciała...

[Olivkaa200]

Napisane przez call me baby

Oliwka dobrze mowisz ze swojej strony moge tylko polecic anatomy od AB

czasami jest tak że nie mozna miec tego co sie chce a anatomy nie sa takie straszne widze że nasze cycki praktycznie takie same ja mam projekcje 6.3 a szerokość i wysokośc mamy rozna tylko o 0.5 wstaw jakies nowe foteczki kochana bo avatar cudo!

[Mortycja72]

Myślę, że każda z nas nosi w głowie ideał, który nie zawsze da się osiągnąć. To jest ciało, a nie plastelina.

[Olivkaa200]

Napisane przez dianka133

Wiem, że miałam się nie odzywać, ale przy dzisiejszym masażu piesi wyczułam pofalowany implant pod pachą, widać to gołym okiem, wiem że niektóre dziewczyny też to miały, czy trzeba się tym przejmować? Mam pojechać do lekarza aby to obejrzał? Czy można z tym normalnie funkcjonować i się nie przejmować?

Ja mam pofalowany implant jest to wkurzające ale można z tym żyć ) najczesciej to sie robi jak bylo malo skory przed operacja

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez myszola21

Call me baby chyba tak zrobie jak Olivka pisze! tylko miałam zaplanowane te implanty które wycofali

kochana a jakie mialas wypatrzone implanty dokladnie?? AB juz nie pracuje na nagorach ? one sa bardzo fajne jezeli chodzi o wymiary

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez ismenka

Lili napisała na fb, że musi odpocząć od forum i fb, bo cycki zawładnęły jej życiem i zdołowały ją. Chce się zająć innymi ważnymi sprawami, więc postanowiła się odciąć na razie od tematu cycków

Lili trzymaj się ! pamiętaj cycki to nie wszystko! ja mialam depresje po operacji i na dobre mi to nie wyszlo odpoczynek od forum jak najbardzej trafna decyzja !

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez Cataline86

Witam Was dziewczyny bardzo serdecznie od kilku dni poszukuje wsparcia i pomyślałam ze moze wsród Was znajdę kogoś kto pomoże i rozjaśni nieco męczący mnie bardzo problem. Przeszłam operacje powiększania piersi na początku maja - implanty allergan pod mięsień, rozmiar 295ml. Rozmiar dobrany przez lekarza.Przed operacja piersi miałam bardzo malutkie z lekka obwisloscia gdyz wazę jedynie 42 kg. Klatka piersiowa bardzo wąska a wzrost jedyne 158cm. .Implanty po operacji były bardzo wypchniete ku gorze z czego lewy dodatkowo lekko wyżej niz prawy. Piersi znajdowały sie na gorze klatki tuż pod broda a implant nie schodząc w dół zostawił nie pokryty gruczal w dole. Lekarz po 4 miesiącach od operacji stwierdził iz wkładki sie nie obsunom i należy je chirurgiczne obniżyć. Operacje poprawkowa wiec przeszłam 4 dni pozniej tj.dokladnie 4 mc i 2 ty po pierwszej. Po tej operacji implanty znacznie zeszły w dół powodując rozciągniętą skore i góry a dodatkowo w dole efekt podwójnej piersi gdyz w tym momencie gruczal odcina sie znacznie wyżej niz wkładka. Teraz jestem 1,5 miesiąc po poprawce i mam poważny problem. Tydzień temu poszłam na konsultacje gdyz doskwierał mi ból w lewej piersi do tego pierś wraz z gruczolem ucieka do boku natomiast obniżona wkładka pozostaje blisko środka. Odczuwalam w tej piersi pieczenie i ból przy dotykania punktu styku wkładki z tkankami, dodatkowo sygnalizowałam stan podgorączkowy. lekarz ktory przeprowadził operacje odesłał mnie po konsultacji do domu proponując naciągnięcie skory aby pozbyć sie efektu podwójnej piersi. Nie ustępujący ból skłonił mnie do pojscia na usg piersi i okazało sie ze jest niepokojące zgrubienie ktore lekarz wykonujący usg określił jaki prawdopodobny stan zapalny. Następnego dnia juz z usg poszłam do lekarza ktory przeprowadził operacje. Tym razem mnie nie zbył jakimś naciagnieciem skory i przepisał antybiotyk gdyz stan zapalny jest niepokojąco niebezpieczny. Dzis przyjęłam pierwsza dawkę antybiotyku. Muszę odczekać trzy dni jesli stan sie nie poprawi konieczne bedzie bezzwłoczne wyciagnięcie implantu i leczenie stanu zapalonego. Lekarz mówi iz implant ponownie włożyć mozna najwcześniej 2 mc po wyleczeniu. Jestem załamana implanty mi sie nie podobają dodatkowo grozi mi ich wyciagnięcie i panicznie boje sie jak mogą wyglądać piersi po wyciągnięci implantu, rozciągniętą skóra i rozstępy. Moja szczupła sylwetka nie bedzie w stanie ich niczym wypełnić po wyjęciu implantu. Panicznie boje sie tego stanu zapalonego ktory odzialywuje na cały moj organizm- gorączka, zawroty głowy. Po tym co przeszłam i co jeszcze przede mna piersi przestały mnie cieszyć i rozważań pozbycie sie ich na stałe jednak boje sie tego co moge zostać.
Rozpisałam sie i msm nadzieje ze to nic złego, jestem tu nowa i nie znam zasad
Chce zapytać czy któraś z Was miała taka sytuacje badz podobna i moze podzielić sie doświadczeniami. Bede wdzięczna za każda informacje poniewaz za 2 dni bedą ważyć sie moje losy.

Dziękuje za poświęcona chwile na przeczytanie

Kilka lat temu była tutaj dziewczyna która miała wyciagany implant. Ale dziwne że po 2 miesiacach zdecyduja sie na wlozenie to powinno pol roku trwac najmniej! Dla tej dziewczyny chyba wlasnie po 6 miesiacach wlozyli nowy implant napisz kto Cie operował (inicjały i miasto)

[bb-m]

Dziewczyny spotykałyście się może z informacją jaki rozmiar implantu ma ewka chodakowska?

[nabery]

Napisane przez Cataline86

Witam Was dziewczyny bardzo serdecznie od kilku dni poszukuje wsparcia i pomyślałam ze moze wsród Was znajdę kogoś kto pomoże i rozjaśni nieco męczący mnie bardzo problem. Przeszłam operacje powiększania piersi na początku maja - implanty allergan pod mięsień, rozmiar 295ml. Rozmiar dobrany przez lekarza.Przed operacja piersi miałam bardzo malutkie z lekka obwisloscia gdyz wazę jedynie 42 kg. Klatka piersiowa bardzo wąska a wzrost jedyne 158cm. .Implanty po operacji były bardzo wypchniete ku gorze z czego lewy dodatkowo lekko wyżej niz prawy. Piersi znajdowały sie na gorze klatki tuż pod broda a implant nie schodząc w dół zostawił nie pokryty gruczal w dole. Lekarz po 4 miesiącach od operacji stwierdził iz wkładki sie nie obsunom i należy je chirurgiczne obniżyć. Operacje poprawkowa wiec przeszłam 4 dni pozniej tj.dokladnie 4 mc i 2 ty po pierwszej. Po tej operacji implanty znacznie zeszły w dół powodując rozciągniętą skore i góry a dodatkowo w dole efekt podwójnej piersi gdyz w tym momencie gruczal odcina sie znacznie wyżej niz wkładka. Teraz jestem 1,5 miesiąc po poprawce i mam poważny problem. Tydzień temu poszłam na konsultacje gdyz doskwierał mi ból w lewej piersi do tego pierś wraz z gruczolem ucieka do boku natomiast obniżona wkładka pozostaje blisko środka. Odczuwalam w tej piersi pieczenie i ból przy dotykania punktu styku wkładki z tkankami, dodatkowo sygnalizowałam stan podgorączkowy. lekarz ktory przeprowadził operacje odesłał mnie po konsultacji do domu proponując naciągnięcie skory aby pozbyć sie efektu podwójnej piersi. Nie ustępujący ból skłonił mnie do pojscia na usg piersi i okazało sie ze jest niepokojące zgrubienie ktore lekarz wykonujący usg określił jaki prawdopodobny stan zapalny. Następnego dnia juz z usg poszłam do lekarza ktory przeprowadził operacje. Tym razem mnie nie zbył jakimś naciagnieciem skory i przepisał antybiotyk gdyz stan zapalny jest niepokojąco niebezpieczny. Dzis przyjęłam pierwsza dawkę antybiotyku. Muszę odczekać trzy dni jesli stan sie nie poprawi konieczne bedzie bezzwłoczne wyciagnięcie implantu i leczenie stanu zapalonego. Lekarz mówi iz implant ponownie włożyć mozna najwcześniej 2 mc po wyleczeniu. Jestem załamana implanty mi sie nie podobają dodatkowo grozi mi ich wyciagnięcie i panicznie boje sie jak mogą wyglądać piersi po wyciągnięci implantu, rozciągniętą skóra i rozstępy. Moja szczupła sylwetka nie bedzie w stanie ich niczym wypełnić po wyjęciu implantu. Panicznie boje sie tego stanu zapalonego ktory odzialywuje na cały moj organizm- gorączka, zawroty głowy. Po tym co przeszłam i co jeszcze przede mna piersi przestały mnie cieszyć i rozważań pozbycie sie ich na stałe jednak boje sie tego co moge zostać.
Rozpisałam sie i msm nadzieje ze to nic złego, jestem tu nowa i nie znam zasad
Chce zapytać czy któraś z Was miała taka sytuacje badz podobna i moze podzielić sie doświadczeniami. Bede wdzięczna za każda informacje poniewaz za 2 dni bedą ważyć sie moje losy.

Dziękuje za poświęcona chwile na przeczytanie

Cateline, współczuję!!! Trzymaj się Kochana. Może antybiotykom uda się wyleczyć stan zapalny!!!?

Mortycja, ja mam implanty 375 a w biuście tylko 83!!!
Naprawdę zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie widać cięcia i nie są to piersi tylko po powiększeniu.