2017-02-21, 12:27 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Jak go poznać?
Cześć
Z góry uprzedzam, że mój problem może wydać się jak rodem z gimnazjum. Niestety nic nie poradzę, że mnie dopadł pomimo trzydziestu kilku lat na karku i potrzebuję trzeźwego spojrzenia z boku. Otóż… jak głupia nastolatka zauroczyłam się nieznajomym facetem i zupełnie nie wiem, czy i jak mogłabym zwrócić na siebie jego uwagę. Postaram się jakoś zwięźle opisać sytuację. Nie chcę jednak podawać szczegółów, stąd też opis będzie taki bardziej ogólny. Jakiś czas temu byłam w sytuacji, w której potrzebowałam doraźnej pomocy. Na szczęście, jak się później okazało, nic groźnego mi się nie stało. I wtedy pojawił się on. Gdy go zobaczyłam, to po prostu coś mnie strzeliło, jak piorun. Pamiętam jego wpatrujące się we mnie oczy. Chyba nigdy nie widziałam na sobie spojrzenia, które tak bardzo by na mnie działało. Sytuacja była dla mnie stresująca, więc wtedy nie byłam w stanie zachować się choć trochę kokieteryjnie, pomimo kilku wyraźnych podtekstów z jego strony. Zachowałam się trochę jak nieczuła „suka”, dziwnie wyszło… Nawet nie podziękowałam po ludzku za pomoc. No nic, pomógł mi i tyle. Koniec sprawy… Nie dla mnie… Po wszystkim facet nie chciał wyjść z mojej głowy, ciągle o nim myślałam. Zadałam sobie wiele trudu, miałam sporo szczęścia i znalazłam go na fb. Chciałam chociaż podziękować, zagadnąć. Głupio zrobiłam, że nie odezwałam się do niego z mojego konta. Mam drugie, fejkowe (dawno nie używane, brak znajomych, wymyślone imię i nazwisko, brak zdjęcia profilowego, kilka polubień, kiedyś dawno temu było mi na chwilę do czegoś potrzebne). I napisałam do niego z tego konta. Podziękowałam. Opisał, że nie ma sprawy czy coś w tym stylu. Nie był zainteresowany kim jestem. Tego dnia pomagał zapewne wielu osobom. To mógł być każdy. Nie zainteresował się nawet, skąd mam na niego namiar (mnie by to interesowało). To w zasadzie koniec tej historii. Czas mija, a ja nadal o nim myślę i kombinuję, jak mogłabym jeszcze zwrócić na siebie uwagę. Rozsądek podpowiada mi, że powinnam dać sobie z nim spokój, nic nie robić, bo jedyne co mogę, to zrobić z siebie idiotkę. Ale z drugiej strony serce mówi, że warto spróbować, może się ujawnić i po prostu zaproponować spotkanie, najwyżej odmówi, a pewnie w życiu go już nie spotkam i co mi zależy, co on sobie o mnie pomyśli. Do fejkowego konta dodałam moje prawdziwe zdjęcie profilowe z nadzieją, że zauważy. Mógł jednak usunąć konwersację i nie zauważyć. Albo zauważył, że nie chce dalszego kontaktu ze mną. Co zrobić? Dać se spokój, czy spróbować??? No i jak??? |
2017-02-21, 14:22 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 99
|
Dot.: Jak go poznać?
A może zwyczajnie ma dziewczynę/żonę? Po 30 to zwykle już tak bywa. Ale jak na fb nie ma ani słowa o związku no to zaproś go ze swojego prawdziwego konta, podziękuj i spytaj czy możesz się odwdzięczyć zaproszeniem na kawę. Najwyżej się wykręci i wtedy będziesz wiedziała, że nie jest zainteresowany.
Tylko głupio zrobiłaś z tym swoim zdjęciem na fejkowym koncie. Lepiej żeby jednak tego nie zauważył |
2017-02-21, 15:20 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 167
|
Dot.: Jak go poznać?
Albo jak już wstawiłaś tę fotę na fejkowe konto, to zapytaj z tego fejkowego o spotkanie w podzięce. Mi się wydaje, że skoro się nie zainteresował po pierwszej wiadomości, to raczej i do tego nie podejdzie z jakimś dużym entuzjazmem i najprawdopodobniej odmówi. ALE spróbować bym spróbowała, żeby mieć poczucie, że zrobiłaś wszystko, co było możliwe.
|
2017-02-21, 17:13 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
Cytat:
Teraz to już w ogóle głupio z normalnego profilu do niego pisać. To byłaby podwójna zaczepka, z dwóch stron. Nie miałam zdjęcia na fejkowym, niektórzy przecież nie mają, potem dodałam co też nie musi być dziwne. Myślałam, żeby raczej napisać z tego fejkowego, tylko nie mam pomysłu co. Edytowane przez may84 Czas edycji: 2017-02-21 o 19:43 |
|
2017-02-21, 19:47 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
Cytat:
Mam teraz w sobie straszne rozkminy. Myślę sobie, żeby nie robić z siebie idiotki i nie męczyć go, faceci raczej nie lubią natrętnych bab. A z drugiej nie chcę stracić cienia szansy na ponanie go. |
|
2017-02-21, 19:58 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Jak go poznać?
O, cudnie, założyłaś bardzo sympatyczny wątek Kibicuję Ci z całego serca
Ja bym na Twoim miejscu napisała do niego z fejkowego konta, kim jestem (że udzielił mi pomocy wtedy i wtedy, że wówczas byłam w ogólnym szoku, ale zapamiętałam jego uśmiech i może miałby ochotę na kawę - coś w tym stylu). Z prawdziwego konta trochę głupio pisać. Skoro był dla Ciebie miły na żywo i zaiskrzyło na tyle, że powiedział Ci, że jest wolny, to naprawdę nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś go zaprosiła |
2017-02-21, 19:59 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Gdańsk/Sopot
Wiadomości: 50
|
Dot.: Jak go poznać?
trochę zakręciłaś z tymi kontami, ale moim zdaniem nie jest to jakoś bardzo istotne.
zdecydowanie powinnaś do niego napisać, bo: po pierwsze - jak teraz nie napiszesz, to dalej będzie Cię to męczyć, a np. za 3 miesiące znowu zaczniesz rozważać zagadanie, a wtedy może być już za późno po drugie - facet Ci się podoba, i możliwe, że Ty mu też się spodobałaś. jak się nie odezwiesz, to się nie dowiesz, samo nic się nie zadzieje weź też pod uwagę, że może po Twojej wiadomości sam rozważał pierwszy krok, ale boi się, że mu odmówisz lub nie odpiszesz. nigdy nic nie wiadomo. przejmij inicjatywę i spróbuj. możesz zagadać na luźno, np. że wydaje Ci się miłym facetem i chciałabyś go bardziej poznać, lub odwdzięczyć się za pomoc np. pójściem na kawę. możesz też zapytać, czy Cię kojarzy (nie wiem, co to była za sytuacja, piszesz, że pomagał w tym dniu wielu osobom). odwagi, i powodzenia!
__________________
last.fm Edytowane przez wiktorja Czas edycji: 2017-02-21 o 20:06 |
2017-02-21, 20:10 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
dubel
---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ---------- Cytat:
Edytowane przez may84 Czas edycji: 2017-02-21 o 20:07 |
|
2017-02-21, 20:11 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Jak go poznać?
Cytat:
Jeśli pełni się jakąś funkcję publiczną albo na co dzień pomaga się ludziom, człowiek naprawdę może myśleć, że anonimowa osoba w Internecie to zwyczajnie ktoś, komu się pomogło - nie ważne kto, bo jest to tak czy siak miłe. To mógł być każdy, komu ten mężczyzna pomógł. Dlatego warto jednak doprecyzować, kim jesteś Chyba że chcesz zmarnować tak zwykłe-niezwykłe spotkanie |
|
2017-02-21, 21:25 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;71172496]Myślę, że on Ci po prostu odpisał i tyle. Nie sądzę, żeby od tamtej pory codziennie ani nawet co kilka dni wchodził na Twój fejkowy profil, żeby sprawdzić, czy może już dodałaś zdjęcie i ujawniłaś prawdziwą tożsamość.
Jeśli pełni się jakąś funkcję publiczną albo na co dzień pomaga się ludziom, człowiek naprawdę może myśleć, że anonimowa osoba w Internecie to zwyczajnie ktoś, komu się pomogło - nie ważne kto, bo jest to tak czy siak miłe. To mógł być każdy, komu ten mężczyzna pomógł. Dlatego warto jednak doprecyzować, kim jesteś Chyba że chcesz zmarnować tak zwykłe-niezwykłe spotkanie [/QUOTE] Coś mi forum szwankuje, nie wysłały się wszystkie wiadomości Dziewczyny, dodajecie mi odwagi. Zakładając temat liczyłam raczej na zniechęcanie mnie do działań i chciałam chyba potwierdzenia tego, że teraz jakiekolwiek czynności z mojej strony są bez sensu i szans na powodzenie. Oczywiście wiadomo, że nawet jak do niego napiszę, to nic nie gwarantuje, ale może jeśli mu się spodobałam to jakiś cień szansy istnieje. Jest jeszcze jedna sprawa, nie wiem ile on może mieć lat. Na oko jest w podobym wieku do mnie, ale może się okazać, że jest młodszy. Edytowane przez may84 Czas edycji: 2017-02-21 o 22:27 |
2017-02-22, 10:12 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Jak go poznać?
Zmień dane na prawdziwe w tym fejkowym koncie.
Bo głupio iść na spotkanie jako Basia kiedy ma sie na imię Kasia. Pewnie nie zwróci na to uwagi po tak długim czasie. I pisz. To nic nie kosztuje |
2017-02-22, 13:01 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 953
|
Dot.: Jak go poznać?
Jak nie spróbujesz, to potem będziesz żałować i myśleć co by było gdyby. A nawet jeśli się jakkolwiek wygłupisz (chociaż nie wiem w jaki sposób, to zawsze miłe jak ktoś wyraża zainteresowanie), to przecież i tak już się z nim nigdy nie zobaczysz, więc ryzyko żadne
__________________
Najpiękniejsza we wsi. |
2017-02-22, 13:05 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;71186051]Zmień dane na prawdziwe w tym fejkowym koncie.
Bo głupio iść na spotkanie jako Basia kiedy ma sie na imię Kasia. Pewnie nie zwróci na to uwagi po tak długim czasie. I pisz. To nic nie kosztuje [/QUOTE] To już zrobiłam, teraz są moje inicjały ---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ---------- Cytat:
Myślałam, żeby napisać coś w stylu "część, co prawda minęło sporo czasu, ale pomyślałam, że może dałbyś się zaprosić na kawę w ramach podziękowania za miłą pomoc?". Tylko że wcześniej pisałam do niego per Pan, to dziwne będzie jeśli napiszę teraz "Ty"... Edytowane przez may84 Czas edycji: 2017-02-22 o 13:11 |
|
2017-02-22, 14:30 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Jak go poznać?
Pisz na "ty"
Jak dla mnie to napisz moze tez cos o tym jak ci pomógł aby wiedział z kim na przyjemność pisać |
2017-02-22, 17:48 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;71190426]Pisz na "ty"
Jak dla mnie to napisz moze tez cos o tym jak ci pomógł aby wiedział z kim na przyjemność pisać[/QUOTE] Jeśli mnie pamięta to pozna po zdjęciu. Jeśli nie pamięta to i tak nic z tego nie będzie. |
2017-02-22, 18:12 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 167
|
Dot.: Jak go poznać?
Zaryzykuj, przynajmniej będziesz wiedzieć na czym stoisz
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
mieć siebie, resztę spalić, aż zostanie tylko to co pomiędzy nami |
2017-02-22, 22:41 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
Właśnie się zbieram, żeby do niego napisać. Wiem wiem, długo mi się schodzi.
Co myślicie, żeby zaznaczyć wprost, że chodzi o spotkanie koleżeńskie, żeby facet nie pomyślał sobie nie wiadomo czego. Bo po prawdzie o to chodzi, żeby się poznać, a nie od razu jakieś randki... ;-) |
2017-02-22, 22:55 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Jak go poznać?
Napisz kompletnie szczerze. Ze oczarowal cie jego usmiech, ze bylas w szoku i dziwnie zareagowalas, ze chcialabys to naprawic i odwdzieczyc sie. Nie baw sie w gierki i podchody.
Jezeli to faktycznie taka ''strzala'' jak opisujesz, to ucieszy sie. A jak nie - no coz, probowalas . Co masz do stracenia? |
2017-02-23, 06:43 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
Cytat:
|
|
2017-02-23, 21:50 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
Napisałam. Okazało się, że to nie on ale chętny na kawę, więc sobie koresponujemy
|
2017-02-23, 22:42 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 180
|
Dot.: Jak go poznać?
A po zdjeciach, danych nie poznalas, ze to ktos inny? Jakos to dziwne, ze istnieje dwoch gosci, ktorzy nazywaja sie tak samo. Z drugiej strony moze to przeznaczenie
|
2017-02-23, 22:59 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Jak go poznać?
O kurde ale jaja
Dla mnie nie dziwne, ze istnieje dwóch gości o tych samych danych Takich jak ja tez jest kilkanaście No ale nie z tego miasta |
2017-02-24, 01:02 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
Nie znałam jego danych. Znalazłam go inaczej, miałam trochę farta i wydawało mi się, że poznałam na zdjęciach.
Obaj wykonują ten sam zawód. Ten, do którego napisałam myślał, że to ktoś inny mu dziękuje, bo nie było zdjęcia. A jak zaproponowałam kawę, to zobaczył i napisał, że mnie nie pamięta. I wtedy wyszło, że to nie był on. Ja pamiętam, jak tamten właściwy na mnie patrzył, ale jak już niby go znalazłam, to zaczęłam utożsamiać ze zdjęciami z fb i teraz nie umiem sobie przypomnieć dokładnie. No ale ten z fb napisał, że przecież zawsze i my możemy się poznać i pójść na kawe, więc pójdę, co mi szkodzi ;-) |
2017-02-24, 02:05 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Jak go poznać?
Ooooooooo, no niemożliwe!!! Piękna historia, idź na randkę!!! (w razie czego zawsze możesz potem napisać do oryginału, gdyby imiennik okazał się rozczarowujący )
|
2017-02-24, 06:51 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;71247346]Ooooooooo, no niemożliwe!!! Piękna historia, idź na randkę!!! (w razie czego zawsze możesz potem napisać do oryginału, gdyby imiennik okazał się rozczarowujący )[/QUOTE]
Narazie to będzie zwykłe spotkanie, randka może kiedyś jak na żywo zaiskrzy Przecież nie widzieliśmy się na żywo, ale na zdjęciach mi się on podoba. Oryginału nie znalazłam Teraz to już mało go pamiętam, bo przerzuciłam moje wspomnienie na tego drugiego. Czyli mam dwóch w jednym ;-) Edytowane przez may84 Czas edycji: 2017-02-24 o 06:54 |
2017-02-24, 07:01 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Jak go poznać?
Ale numer powodzenia!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
come take my heart of glass and give me your love I hope you'll still be there to pick the pieces up 89,9->73,2 spinoholiczka [COLOR="Gray"]thriatlon - finished! |
2017-02-24, 19:25 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
Nie będę dziękować
Chociaż ja się jednak nie nastawiam na nie wiadomo co. To w końcu nie mój wybawca, który mnie oczarował. To jakiś przypadkowy koleś z fb, tyle że podobny z wyglądu i wykonujący ten sam zawód. A w tamtym urzekł mnie sposób bycia, wypowiadania się, głos itd. No, ale pożyjemy, zobaczymy. Jeśli dojdzie do spotkania to opiszę Wam moje wrażenia. |
2017-03-01, 07:25 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
Odświeżam wątek.
Jestem po spotkaniu Ogólnie było fajnie, niestety facet niewysoki (mam 165 cm wzrostu, miałam obcasy i miałam wrażenie, że jesteśmy tego samego wzrostu lub on nawet jest niższy). Poza tym na pewno jest kilka lat ode mnie młodszy, choć nie rozmawialiśmy o tym, więc nie wiem, ile dokładnie może mieć lat. No, ale w tym momencie nie ma to znaczenia. Nie umiem stwierdzić, czy mu się spodobałam, czy zauważył różnicę wieku i czy byłby to dla niego problem. Na początku on był bardzo poważny, spięty, nie patrzył na mnie, unikał kontaktu wzrokowego. Nie mam pojęcia, czy będzie drugie spotkanie. Jeśli je zaproponuje, to pójdę, może się zakumplujemy, bo sama nie jestem przekonana, czy mogłoby wyjść z tego coś więcej. Choć doświadczenie podpowiada mi, że jeśli kobieta nie spodoba się facetowi, to kolejnego, koleżeńskiego spotkania nie będzie. Po spotkaniu dostałam smsa z pytaniem, czy dotarłam do domu oraz podziękowanie za spotkanie, więc chociaż zachował się ok Cieszę się, że do niego napisałam. To wszystko dzięki Wam!!! Poczułam ulgę, bo przynajmniej dowiedziałam się, że to nie ten facet, o którym tak intensywnie myślałam. Jeśli bym tego nie zrobiła, to nadal pewnie wzdychałabym do zdjęcia jakiegoś faceta na fb i byłabym przekonana, że to mój wybawca. |
2017-03-01, 07:46 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
|
Dot.: Jak go poznać?
Moze jeszcze zaproponuje spotkanie nigdy nic nie wiadomo
|
2017-03-01, 20:40 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 137
|
Dot.: Jak go poznać?
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;71411991]Moze jeszcze zaproponuje spotkanie nigdy nic nie wiadomo [/QUOTE]
Dziś się już nie odezwał, więc pewnie już tego nie zrobi. Nie spodobałam mu się. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:43.