Dzieciaczki MAJOWO-CZERWCOWE 2006! :)

[aniuafen]

Świetny pomysł z tym mrozeniem - ja mroże rosół w kostkach - to bardzo przyspiesza robienie obiadów
Jesli chodzi o moskitiery to takie za 10 zł kupuje się w kazydm NOMI lub na allegro - działają, Jesli chodzi Jupi o Ciebie to kiepska sprawa z tymi oknami - mam takie na korytarzu i faktycznie cięzko coś wymyslić na nie.
Tu jest propozycja - roleta mocowana do wewnetrznej strony sciany (musisz przewinąć w dół oba linki -MOSKITIERA ZIL), ale to już nie będzie taniutkie rozwiązanie niestety.
http://www.bemar.krakow.pl/velux10.html
http://www.kimarproart.pl/fakro.php
Sama się nad tym zastanowię

A ten barszcz biały - to tak podobnie jak u nas
I Gosia coś się nie odzywa, czyżby wybyła gdzieś z domu?

[dosieńka]

drogie mamy , mam pytanie - ciekawa jestem co wkładacie do wózka wożąc w nim dzidziusia - kocyk, rożek a może w ogóle nic .... właśnie kupiłam wózek i zastanawiam się w co otulę za 2 tygodnie mojego Miśka co radzicie ?
pozdrawiam

[Boz]

dosieńka na materacyk uszyłam prześcieradełka i wymieniam je codziennie (buzie kłade na czystej pieluszce bo Karol często ulewa nawet po kilkakrotnym odbiciu) A przykrywam w zależności od pogody: flanelową pieluszkę (taką kolorową) w największe upały, kocyk gdy jest zimno, i rożek gdy jest bardzo zimno. Powodzenia w godzinie zero

[aniuafen]

Ja kupiłam posciel do wózka bo brakowało mi takiej wiekszej amortyzacji pod główką - no i ładnie wygląda dziecko jak taka podusia jednak jest. Jednak w komplecie nie dają przescieradełka - a powinni moim zdaniem. Po drugie posciel którą kupiłam była zbyt ciepła, więc rozprułam ją wyjęłam ocieplenie i zrobiłam poszewkę osobno a ze starego przescieradła i tego ocieplenia uszyłam kołderkę - wkład na zimne dni - i dodatkowo dwa przescieradełka na spód. To link do poscieli która ja kupiłam, ale generalnie radzę kupowac osobno posciel i osobno wkład. Niestety ten producent robi sliczną posciel ale nie osobno Ale moze warto zapytac?
http://www.allegro.pl/item114897421_..._by_4baby.html

[millaa]

ale nam Dominika daje popalic ciagle ryczy, dzis spala łacznie chyba 2godziny przez caly dzien
przymierzalam sie juz kilka razay zeby cos napisac ale nie dalo sie
jutro prychodzi lekarka do nas bo ja juz sie martwie czy wszystko ok

Boz Karolek

[millaa]

kurcze nacisnelam nie to co trzeba

Boz Karolek śliczny

aniuafen super zdjecia robisz bardzo mi sie podobaja

my wcz mielismy chrzciny ale Dominka w kosciele dala nizele czadu ryczala jak nie wiem a przed byla grzeczna

wklejam zdjecia z wcz, jutro mam nadzieje napisac cos wiecej, teraz caly czas bujam Dominiczke na rece

[millaa]

ranyyyyyyyyyyyy odlozylam Dominkie do łózeczka i sie obudzila ja mam dosc, niech sie teraz TZ meczy

napisze wam tylko ze Dominika ubrana byla na chrzest w sukienke ale podczas chrztu sie tak darla ze ja juz nie wiedzilam co jej jest i zaraz jak wyszlismy z koosciola to zaczelam ja rozbierac bo myslalm ze moze jej sie cos nie podoba z ubraniem na chwilke sie uspokoila ale potem znowu ryk ale i tak zostala juz tylko w polspioszkach i body i wsadzilam ja do wozka do takiego beciku chrzcielnego (pozyczony) i tak sobie drzemala od czasu do czasu

lece cos poprasowac bo dzis to kompletnie nic nie zrobilam nawet nie zdzylam sie ubrac caly dzien w koszuli nocnej

[agusia26]

Millaa- slicznie corcia wygladala na chrzcie. Jak ksiezniczka . Napisz koniecznie jak bylo. Robiliscie potem jakas impreze?
Wspolczuje wczorajszego dnia. Dobrze, ze idziecie do lekarza. Moze cos poradzi.

dzisiaj o 5.30 sasiedzi z dolu zaczeli robic remont . Wiercili, walili czyms w sciany, ze az caly blok drzal. Nigdy nie przyzwyczaje sie do mieszkania w bloku . Na szczescie juz niedlugo...mam nadzieje.

Dziewczyny- czy wy jecie te smazone karczki i kotlety??? Ja od 6 tygodni (tyle dzis konczy Janek) nie mialam w ustach czegos takiego . Maluszkom po tych przysmakach nic nie jest? Ja ostatnio odstawilam przetwory mleczne, bo Janek dostal jakiejs wysypki. Nie wiem czy to po tym, ale musze od czegos zaczac. Wczesniej tez nie jadlam ich za duzo.

[gosiek1500]

Wreszcie może uda mi się coś napisać...
Jak na razie to mam tylko czas aby poczytac o czym piszecie i to w kilku podejściach

Nie mam teraz za bardzo czasu na wizaż bo kończymy salon by było gdzie zrobić chrzciny za 2 tyg. Więc nawet do Patrycji przychodzi teściowa bym miała czas na robotę, tylko co 3h mam przerwę na karmienie i wracam do malowania, mycia itp.

Jeśli chodzi o chrzciny to kupiłam Patrycji sukienke na allegro http://allegro.pl/item118766671_piek...ewczynki_.html , becika chyba nie będę miała, no chyba że jakiś uda mi się pożyczyć. Ale o tym będę myślec dopiero w przyszłym tyg., teraz mam co innego na głowie

Millaa ale Ci dobrze że już jesteś po chrzcinach, powiedz, czy robiłaś przyjęcie?duże? Bo ja mam zamiar robic obiad dla najblizszej rodziny, ale i tak 14 osób mi wychodzi więc trochę ludzi będzie...

Dziś Patrycja spała od 22 do 5.20 , więc z tego co zaobserwowałam śpi coraz dłużej w nocy, może niedługo prześpi całą noc (ale mi się marzy )

Boz ale zakupy !!!!!! WOW. Ja się wybieram i wybrać się nie mogę, teraz to moje zakupy ograniczają się do NOMI i innych podobnych sklepów

Aniu mi też bardzo podobają się Twoje zdjęcia. Jeszcze nie miałam okazji zajrzeć na Twoją stronkę, ale na pewno to wkrótce zrobię

Agusia jak Cię to pocieszy ja też nie jem takich rzeczy, ciągle tylko gotowane mięsko, może musimy to zmienic???

[aniuafen]

Millaa - śliiczne malenstwo jak laleczka w tych ciuszkach.
Gosiek - ja bede miała podobnie jesli chodzi o ilośc ludzi, tylko tyle ze większośc przyjezdnych. na szczęscie akurat od tych spraw mam mamę Dziecka mi nie pilnuje ale przy organizacji chrztu będę korzystac z jej salonu i kuchni. Zrobimy obiad a potem grilla i posiedzimy na zewnątrz. Mam wprawę w takich przyjęciach więc się nie stresuję. Dzis podjęlismy decyzję ze zrobimy ten chrzest jednak za 2 tygodnie czyli 20 - czyli tak samo jak Ty, jesli chodzi o strój - to tylko tę szatkę kupujemy. Najbardziej podoba mi się sukieneczka z mini nieba, ale rozsądek jednak zwycięzył U nas w kosciele chrzest w kazdą niedziele mozna zorganizowac, parafia jest malutka.

[millaa]

no wiec tak pisze szybko bo znowu mam kupe roboty, wchodzilam dzis juz tu 3razy ale teraz dopiero moge cos napisac

my mielismy chrzest bez mszy-tak chcielismy zeby Dominika jakos to zniosla a i tak bylo ciezko zreszta tam gdzie chrzcilismy sa tylko takie chrzty zeby nie meczyc dzieci i fajnie, a potem mielismy male przyjecie dla najblizszej rodziny wyszlo i tak 13osób, mielismy robic w domu ale ja stwierdzilam ze nie mam czasu ani checi przygotowywac wszystkiego a potem sprzatac i zrobilsmy w restauracji, placilam 45zl za osobe i w tym byl obiad (zupa i drugie) +lody, soki i woda, kawa herbata i dokupilam sama torta i ciasteczka i wino do obiadu.Goscie posiedzieli okolo 2godzinki i sie rozeszlismy.Ogólnie jestesmy zadowoleni a gdyby dominika mniej ryczala to byloby juz super

dzis byla lekarka i dominika jest calkowice zdrowa, nic jej nie dolega jest podobno tylko duza grymasnica i musze sie z tym pogodzic,jest leniuchem za slabo ciagnie cyca, nie dojada potem jest glodna i wpada w furie llekarka dzis byla 2godziny i po obserwacji takie sa wnioski hmm

kurcze nauczyla sie usypiac u mnie na rece i zaraz jak tylko przeloze ja do lozeczka to po kilku minutach sie budzi a jak wezme na reke to odrazu spi cwaniara musze ją jakos tego oduczyc ale watpie czy sie uda

rozpoczynam poszukiwania chusty na allegro i zastanawiam sie nad karuzela ta co ma Gosia bo moja mnie troche denerwuje

[arabesca]

Moje starsze dziecko skończyło właśnie trzy latka... jestem w szoku jak ten czas leci...

Aniuafen, śliczne foteczki robisz

Muszę Wam się pochwalić że w ciągu 3 dni wyszczuplałam w pasie o 4 cm

[Jupi]

Aniuafen- dzieki bardzo za te stronki z moskitierami, wyglada na to, ze to jest jedyne rozwiazanie... musze sie rozejrzec za tymi cudami w sklepach- ciekawe jakie ceny...

dziewczyny macie sliczne te ciuszki na chrzest

millaa- skoro lekarka twierdzi, ze jest ok, to jest ok, chociaz Dominiczka nie powinna tak duzo plakac przeciez no i postaraj sie jednak oduczyc ja jak najszybciej zasypiac na rekach moja kolezanka ma pol roczna dziewuszke i nie radzi z nia sobie teraz, bo nie ma sily jej ciagle nosic, mała niewyspana a mamusia wkurzona.

Agusia- ja juz jakis czas temu zapomnialam prawie calkowicie o jakiejkolwiek diecie Ala nie ma zadnych problemow z wysypkami i alergiami. jadlam kielbaski z grila, brokuly, kapuste, fasolke a nawet wisnie, czeresnie. nie jadlam jeszcze tylko cytrusow

arabesca- lol, pieknie Ci zeszly cm! ja tez tak chce!!!!

ja dzisiaj jestem strasznie zestresowana- wczoraj sobie porobilam troszke brzuszkow, dzisiaj mnie brzuch nie bolal, ani nic, ale zaczelam krwawic tzn moze plamic, bo az tak duzo tego nie ma... ale przerazilam sie, bo juz praktycznie nic nie plamilam od jakichs 2 tygodni, a tu co
miesiaczka to raczej nie jest, brzuch nie boli i jakos malo tego... czy Wy jeszcze macie jakies plamienia?? lekarz w trakcie badania mowil, ze wszystko wygojone, ale moze cos sobie zrobilam jak te brzuszki cwiczylam???? jestem przerazona- pomozcie prosze

[Anchela]

Jupi ja tez tak miałam i Millaa chyba tez, jezeli nie przejdzie ci to w wieksze krwawienie albo niezbyt ładnie pachnace to wszystko jest ok. Mi zanikło to plamienie po 2 albo 3 dniach.
Arabesca tylko pozazdroscic A czego to zasługa
Ja wczoraj i przedwczoraj pocwiczyłam z Tamelee posladki i cialo i dzisiaj nie moge sie ruszyc. Dosłownie, mam straszne zakwasy Nie ma to jak wysportowane ciało Jak znajde czas to moze sie wybiore na basen. Tylko jak ja pokaze taka mase w kostiumie
Millaa slicznie Dominika wygladała Dobrze ci ze masz to juz za soba. Ja mam problem z chrzestnymi, a raczej ich brakiem. Moja siostra ma tylko slub cywilny a siostra TZ jest za granica i tez zyje na kocia lapę. Nie wiem czy w tej sytuacji któras z nich moze byc rodzicem chrzestnym Spotkałyscie sie z taka sytuacja ?

[Jupi]

Anchela- dzieki za odpowiedz- ale ja mam watpliwosci czy to jest to "zwykle" plamienie, bo to jest taki gesty sluz zabarwiony krwia sorki, ze tak to opisuje, ale moze pomozecie. nie wiem czy dzwonic do gina, czy nie ma potrzeby.
a z chrztem, to nie wiem jak to jest, ale przeciez ksiadz nie sprawdzi czy ktos zyje na kocia lape czy nie?? no bo jak? ale nie jestem pewna, bo nie interesowalam sie tym tematem

[Boz]

Jupi mnie też się wydaje że takie sytuacje mogą się zdarzyć. Jeżeli krwawienie nie jest zbyt silne i nie towarzyszy temu ból to ja bym poczekała kilka dni.

Milla ale malutka jest śliczna, pięknie wyglądała, fajnie że macie to już za sobą. Zwykle po jakiś imprezach dzieci więcej marudzą .U nas były tylko 4 osoby w odwiedzinach i Karol wieczorem miał kłopot zasnąć. Mam nadzieje że będzie coraz lepiej. Kiedyś mówiono że po chrzcinach dzieci zmieniają się w aniołki bo święcona woda diabła wygania. Życzę by się spełniło.

Anchela jeżeli chodzi o pary żyjące w wolnym związku to mi się wydaje że problem może tylko wyniknąć podczas spowiedzi a tak chyba nie ma przeszkód.

Byłam wczoraj u lekarza i dał mi wolna rękę jeżeli chodzi o ćwiczenia. Wczoraj ćwiczyłam więc Cindy 10 min rozgrzewka i I program z Temille na brzuch i II na posladki.
I stwierdziłam że z moją kondycją nie jest najgorzej. Jutro wieczorem wybieram się na basen. I mam nadzieję że po ostrym treningu znowu będę mogła nosić koszulki pokazujące pępek. Zabieram się za PIlates ale to nowy program i muszę mu poświęcić więcej czasu i na razie mi się nie chce. Z Temille ćwiczyłam juz wcześniej więc włączam sobie ją na laptopie cichutko i równocześnie oglądam telewizję mogę tak ćwiczyć godzinami. Walczę również z celulitisem robię peeling kawowy i masuję kremami.
A czy wy macie ten problem? Jeżeli tak co z tym robicie? Tak że wieczorem godzinę zajmuję się sobą dobrze że Karol na to pozwala.

Acha a propos zasypiania w łóżeczku zauważyłam że w ciągu dnia gdy złapię odpowiednio wczesny moment że Karol chce spać i kładę go w łóżeczku to mały zasypia sam po 20 min ale spokojniutko. Jeżeli go za długo przetrzymam (tu specjalizuje się mój mąż twierdząc że on wcale nie jest śpiący bo ma duże oczy a ziewa bo mu tlenu brakuje) To mam problem go uśpić jest przemęczony i popłakuje i muszę z nim chwilkę posiedzieć. Ta jest wieczorem kiedy zwykle jest zmęczony i przy usypianiu popłakuje 5-10 min. Ale potem śpi 4-5 godzin budzi się na karmienie i znowu śpi 4-5 godzin.

Przyszła paczka z rzeczami z allegro dla Karola śliczne , ale kupiłam mnóstwo letnich i teraz niewiele z tego może nosić bo u nas zimno. Mam nadzieje że lato wróci i że będzie miał jeszcze okazję się zaprezentować.

[Boz]

Jupi teraz doczytałam Twoją odpowiedź Ciągle krwawisz od wczoraj? A boli Cię coś? CZy wydziela sie jakis przykry zapach??

[agusia26]

Jupi- ja niestety Ci nie pomoge . Nie mam pojecia jak to jest, bo u mnie na razie krwawienie ustalo.

Anchela- My tez bedziemy miec problem z chrzestna. Ja mam dwoch braci, wiec o chrzestnego sie nie martwie. Chyba wezmiemy w koncu kolezanke, ale nie jestem jeszcze do konca przekonana. To chyba zalezy od ksiedza czy sie bedzie czepial, ze ktos zyje na kocia lape.

Boz- my ubranka dostalismy od znajomych, ktorzy maja male dzieci i tez widze, ze niektorych Janek nawet raz nie wlozyl, bo bylo tak goraco, ze nie zakladalismy nic poza body i skarpetkami. A teraz juz sa za male
Zazdroszcze zakupow. Ja nie chce teraz za duzo ciuchow kupowac, bo mam nadzieje, ze powroce jeszcze do swojego rozmiaru. A tu tyle obnizek...

arabesca- gratulacje! Ja tez juz widze male postepy. Moja waga przestala pokazywac 6 na poczatku- juz jest 5 . Jeszcze tylko jakies 8 kilo i bede zachwycona

aniuafen- sliczne zdjecia robisz

wczoraj Janek skonczyl 6 tygodni, wiec z tej "okazji" kupilismy mu prezent- wiersze Brzechwy i Tuwima. Postanowilam mu je czytac na dobranoc. Swoja droga nie zdawalam sobie sprawy z tego, ze tyle ich znam. O wiekszosci po prostu zapomnialam. A wy czytacie swoim pociechom?

Janek zasypia nam od jakiegos czasu sam w lozeczku. Praktycznie nie mamy z tym klopotu . A teraz juz od prawie 2 godzin spi na brzuszku

[Jupi]

Boz- kompletnie nic mnie nie boli, nie ma zapachu zadnego, tego sluzu nie jest tak duzo, ale i tak wydaje mi sie to dziwne... postanowilam, ze jesli do jutra nie przejdzie, to dzwonie do gina.
z cwiczeniami, to ja sobie do wczoraj cwiczylam codziennie jakies pol godzinki, potem prysznic masujacy. dzisiaj chyba sobie odpuszcze, jutro tez nie bede robic dzis na brzuch, tylko tbc.

Agusia- ja jeszcze nie czytam bajek, zamierzam tak od 4go miesiaca, tereaz chyba troszke za szybko super, ze Janek sam zaczal zasypiac- gratulacje

moja Ala coraz czesciej lezy na brzuszku, ale nie jest wtedy spokojna. musze ja jakos przyzwyczaic. i raczej tak nie zasnie, bo jak tylko ja tak klade, to glowka idzie do gory, a jak juz nie ma sily, to piszczy, ale glowki nie kladzie
poza tym, to zaczela ssac sobie raczki jak tylko znajda sie w poblizu buzki... hmmm. myslalam, ze smok starczy.

i jeszcze mam pytanie- jak dlugo bedziemy mialy ta pionowa "kreske" na brzuchu?? u mnie jest dosc ciemna i nie podoba mi sie

[agusia26]

Jupi- zdaje sobie sprawe, ze on nic z tego nie rozumie i nawet czasem nie wydaje sie byc zainteresowany, ale robie to z dwoch wzgledow. Po pierwsze i najwazniejsze mi to sprawia ogromna przyjemnosc Te wierszyki to wspomnienia z mojego dziecinstwa. A po drugie teraz jak mam czas chce sobie wyrobic nawyk czytania mu wieczorami, bo potem jak zaczne pracowac i nie bede miala czasu bedzie mi na pewno trudno zaczac (znam sie i wiem, ze moj len wtedy bierze gore ). A tak jak sie przyzwyczaje, to nie powinno byc problemu.
Ja tez mam taka kreche na brzuchu ale nie wiem kiedy to zejdzie.

[Anchela]

A ja mam takie wiersze Brzechwy "101 Bajek" jeszcze z mojego dzieciństwa. Dobrze że ich nie wyrzuciłam ani nikomu nie oddałam bo niedługo będę je mogła wykorzystywać
Dzisiaj z racji sezonu śliwkowego upiekłam placek właśnie ze śliwkami. Jest pyszne i strasznie szybko znikabo nie da się go zjeść tylko jednego kawałka
Kładę się spać do pustego łóżka
Dobranoc mamusie

[aniuafen]

Anchela - my też mamy ten problem - brak kandydatów na chrzestnych ( problem ze slubem). Więc chyba bedzie powtórka - ci sami chrzestni na drugich chrzcinach. Jesli chodzi o chrzestnych z innej parafii to potrzebne jest zaświadczenie ze swojej parafii ze dana osoba może być rodzicem chrzestnym - i tu m.in. patrzą czy ktoś ma bierzmowanie, przyjmuje w domu kolędę i czy ma slub koscielny czy dzieci ma ochrzczone. Jesli rodzice są z tej samej parafii nie potrzeba takiego zaswiadczenia. Tak mi proboszcz mówił poprzednim razem. Dlatego naszym chrzestnym będzie zakonnik z rodziny . Dzisiaj wyszło ze jednak musimy odpuscić ten chrzest tak szybko - mniejsza o szczególy, nawet i lepiej. Choć impreza i tak nas nie ominie na tyle osób - miałam nadzieję ze się uda to połączyć I jeszcze wychodzi ze w piątek do Zabrza pojedziemy - do teściowej. Wszytsko OK tylko powiem zeby sobie stopery kupiła, bo jednak co wieczór koncert mamy. Dzis Alicja nie miała kolki, ale też marudziła przy zasypianiu na dodatek do tej pory spi z jednym okiem przymkniętym. Pewnie to dlatego ze dzis cały dzien przespałyśmy... Wczoraj się ledwo na nogach trzymałam i musiałam porządnie odpocząc. A Alicja mi nawet na to pozwoliła, tylko się pewnikiem wyspała i dlatego teraz tak tylko drzemie.
Boz - może zorganizujemy jakieś spotkanie w jakimś centrum handlowym? Do Gliwic będe miała w weekend rzut beretem
Poza tym miałam Cię zapytac o te sałatki - podrzuc nam jakis przepis, bo mnie się już moje strasznie znudziły Poza tym większość mam albo z cytrusami, albo z pomidorami A z pomidorami muszę uważać jeszcze.
Jupi - mam nadzieję ze to Ci minie, ale to może miec związek z cwiczeniami, - przy napręzeniu sciska się macicę i może po prostu sprowokowałas jakieś dodatkowe oczyszczenie. Jak ja cwiczyłam brzuszki wczesniej to mnie bardzo bolało w srodku. Teraz przy jodze czasem mnie zaboli - rzadko natomiast ekhm znowu kwestia wstydliwa.. prukam tylko nie ta stroną co zwykle i sie nad tym nie da zapanować Matko i jak tu miałabym pojsc na jakies wspólne z innymi cwiczenia? Brrr okropnośc. Moje ciało mnie czasem przeraza

Agusia - z tym czytaniem to faktycznie szybko zaczęłas Ja liczę na to ze teraz to starszy brat bedzie siostrze czytał. Tyle lat mu się naczytałam... No i grats z okazji cm ! U mnie to taka hustawka - raz spada raz rośnie. Chwilowo nie mierzę bo mnie to osłabia

A ja też mam krechę. I co więcej nie przypominam sobie takiej poprzednim razem
Buziaki - chyba wszystko napisałam co było do napisania

[Boz]

Ale mięliśmy wieczór Karol darł sie do 22- 2 godz. I szczerze mówiąc bez wyraźnego powodu. Kolka to raczej nie była bo nie podkurczał nóżek. Jedyny powód który mi przychodzi do głowy to to że jak Go szykowałam do kąpieli i poszłam napuścić wodę do wanny to zasnął na chwileczkę na przewijaku i potem nie mógł zasnąć. A potem to już darł się że nie może zasnąć ufffff teraz wszystko sobie poprzestawia śpi jeszcze snem nocnym a normalnie to była już jego pierwsza drzemka. A wszystko przez to że chciałam żeby zasypiał o 20 a ni o 18.30. Myślałam że będę mu łagodnie te godziny co pół przestawiać a teraz to już sama nie wiem o której zaśnie w nocy.

Jeżeli chodzi o czytanie to ja na razie nie czytam ale z racji zawodu znam na pamięć mnóstwo króciutkich wierszyków i piosenek mam też płyty. Więc często mu śpiewam tańczymy sobie (Karol się wtedy śmieje) a w czasie masażu mówię do nie wierszyki takie wierszyki masażyki.

aniuafen pewnie że możemy się kiedyś umówić miło by było. Jeżeli chodzi o sałatki to ja robię takie mieszane co mam w domu: Kapusta pekińska lub sałata lodowa, kukurydza z puszki, jabłko coś zielonego (cebulka koperek), ser feta. A potem w zależności od potrzeb i zawartości lodówki: pomidor, rzodkiewka, papryka i jeżeli jest to podstawowe danie obiadowe (czyli tylko z mięsem) to ryż na ciepło dziki albo brązowy. A i sos do sałatek z winiar. Takie sałatki jemy 4 razy w tygodniu. PYCHA.

Ja też mam krechę nawet miałam się was o nia pytać. Jakoś nie pamiętam jak było ostatnio.....
Jeżeli chodzi o ubranka na chrzest to dziewczynki mają do wyboru śliczne sukieneczki ale chłopcy...... Jak myślicie czy mogę ubrać Karolowi granatowe spodnie (mam takie śliczne) i biała koszulę myślałam jeszcze o aksamitce pod szyją. Tak po dorosłemu. Czy musi być cały na biało????

[millaa]

no w koncu jestem

u nas bez zmian jesli chodzi o spanie to dominika spi w ciagu dnia bardzo malo i to tylko na moim ramieniu nie da sie jej odlozyc do lozeczka, ratunku jak to zmienic ale za to mniej placze a w zasadzie wcale no chyba ze ja odloze do lozeczka to na poczatatku łagodnie mnie "wola" a potem wrzask teraz tez spi mi na ramieniu

ja wczoraj-z dominika na rece oczywiscie-buszowalam na allegro w poszukiwaniu karuzeli albo chusty i oczywiscie licytuje 5sukienek dla Misi a karuzeli ani chusty nawet nie zaczelam szukac

dzis spotkala nas mila niespodzianka TŻ stojac na swiatlach wzial gazete od rozdawacza gazet i dal mi zebym sobie poczytala a ja tam wyczytalam ze w krakowie daja becikowe gminne czyli dodatkowy tysiac zlotych oprocz zwyklego becikowego juz dzwonilam do um i mamy tylko zlozyc wniosek kiedys juz o tym slyszalam ale jak odbieralismy zwykle becikowe to powiedzieli ze nie ma nic takiego a tu prosze jedna jest hura

Jupi ja po wizycie u gin mialam cala czerwona wkladke jak dojechalam do domu i byla to taka czysta krew ale na nastepny dzien juz nie bylo nic, moze lepiej zadzwon do gin choc pewnie to normalne i wszytsko w porządku

aniuafen ja tez tak mam z tym purkaniem nie ta strona co zwykle i nie da sie nad tym zapanowac a odglos jak bym sobie puszczala bąki, moze to po porodzie normalne skoro Ty tez to masz, ale mam nadzieje ze kiedys przejdzie

kreche brazowa na brzuchu mam ale wydaje mi sie ze sie troche zmniejsza ale i tak jest spora

Boz wspolczuje nocy, pewnie jestes niezle zmeczona, mysle ze mozesz spokojnie Karolka tak ubrac jak piszesz

no ja sie ciesze ze chrzest juz za nami z chrzestnymi my tez mielismy problem bo oboje mamy braci i wkoncu zostal moj brat i moja kuzynka, musieli miec takie zaswiadczenie od siebie z parafi ze sa chrzescijanami-to chyba to co pisze aniuafen-i nic wiecej nawet nie musielismy miec zadnych nauk

Anchela i co ja Alicja zareagowala na sliwki? ja tez bym zjadla ale oczywiscie sie boje ja wogoel tylko gotowane jem i juz mnie to nudzi napiszcie co wy jecie

musze podjac probe odlozenia dominiki bo reka mi odpada i do ubikacju musze

caluski

[Jupi]

Anchela- wyslij troszke tego placka!!

Boz- podejrzewam, ze tak jak mowisz- Karolek plakal ze zmeczenia. moja Ala tez jak ja czasami przebudze, to potem marudzi i zasypia wtedy tylko na rekach...
bylam dzis w sklepie dzieciecym i byla tam polka ciuszkow na chrzest i dla chlopcow byly boskie garniturki i wcale nie byly biale, wiec pewnie mozesz tak ubrac Karolka

millaa- a to drugie 1000zl to przypadkiem nie jest uzaleznione od dochodow?? jezeli tak, to u nas lipa, bo pamietam, ze duzo przekroczylismy ten limit

jak juz wspomnialam wyskoczylam dzisiaj sobie do sklepu- chcialam obejrzec maty edukacyjne- oczywiscie akurat w tym sklepie ich nie bylo , wiec zaraz odwiedze allegro. ale dostalam moskitiere na lozeczko jestem cala szczesliwa, bo przynajmniej te bestie nie beda Ali meczyc! no i widzialam tez sliczne sukieneczki do chrztu- za 60zl przesada!! ale to nie jest tak, ze do chrztu ciuszek kupuje mamusia chrzestna?? gdzies o tym chyba czytalam

[millaa]

Jupi to becikowe to jest tzw becikowe gminne i nie zalezy od dochodow bo na to dochodowe to my tez "niestety" sie nie lapiemy, przy tym gminnym trzeba byc zameldowanym od roku w krakowie tzn przynajmniej jeden z rodzocow, podobno jest tez cos takiego w łodzi to jest niby taki prezent od miasta za ur dziecka -tak przeczytalam dzis w tej wspanialej gazecie
u mnie wlasnie chrzestna kupowala sukienke do chrztu dla Dominiki wiec przynajmnij mi to odeszlo tzn kupila cale ubranko sukienke buciki i kapelusz

ktoras z Was pisała ze dzidzius zjada rączki? bo wlasnie u mnie jest to samo ostatnio dominika uwielbia ssac raczki ale smoczna nie wezmie za nic

mam nowy sposob na usypianie Dominiczki napewno nie jest wygodny ale bardzo skuteczny trzymam ja oczywiscie na rekach i zaczynam robic polprzysiady zazwyczaj przy ok12 usypia ale stosuje to tylko wtedy jak dominika jest ostro wsciekla i ryczy, uspokajacz superowy bede miala niezle miesnie na nogach, pomimo mojego odkrycia nadal caly czas daze do tego zeby sama usypiala w lozeczku tylko nie wiem jak to zrobic

[Jupi]

hehe - millaa- super sposob z tymi przysiadami!! ja chyba tez sprobuje "sztanga" ok 6kg duzo pomaga na pewno
to ja pisalam o raczkach w buzi- moja Ala coraz czesciej je sobie tam pakuje i obslinia w ogole ostatnio sie slini duzo a ze smoczka absolutnie nie rezygnuje- czasami jak sie dossa to az ma odcisniety slad na buzce

zakupilam mate fisher price
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=118345726

[Anchela]

Ha ha ha ALicja też śsie rączki, czasem jak wypuści cycka to w zamian łapie swoją rączkę i ją ssie
Niezły sposób z tymi przysiadami, na moją działa tak chodzenie po schodach, a raczej zschodzenie z nich
Nic nie było małej po śliwkach, ale one są takie "rozpryczone".
Jupi mogę podesłać przepis - prosty jak drut, szybki do robienia (mi to zajmuje 15min + pieczenie) i do tego przepyszny
Alicja teraz sobie lezy na macie, najedzona i zadowolona grucha do siebie a ja mogę sobie poczytać.
Aha dzisiaj udało mi się ją położyć dwa razy do łóżeczka i spała ok pól godziny

[millaa]

Jupi fajna mata
Dominika tez sie slini jak by jej mialy zabki isc ja juz sie oczywiscie zamartwialam, a do tego czsem wyciaga jezyczek pomimo ze wcale glodna nie jest
my wlasnie po seryjce przysiadow odpoczywamy tzn ja bo Misia juz chrapie

Anchela ja prosze o przepis narobilas mi smaka ze az polecialam do sklepu i ciasto kupowalam wprawdzie zwykle z kakao ale zawsze to ciasto

[Anchela]

Bardzo prosze porcja na blache, która jest dołaczana do piekarnika.
25 dkg cukru zwykłego, 25 dkg maki, 6 jaj, 3 plaskie lyzeczki proszku do pieczenia, margaryna, ew. zapach cytrynowy. Ja nie dodaje bo nie lubie
Blache smarujemy tłuszczem i wysypujemy bułka tarta. Sliwki drylujemy i dzielimy na połówki. Najlepsze sa wegierki albo inne podobne.
Cukier ucieramy z margaryna, 2 całymi jajami i 4 zółtkami. Jak jest juz utarte to dodajemy po trochu make wymieszana wczesniej z proszkiem do pieczenia. Z pozostałych 4 białek ubijamy sztywna piane, dodajemy do ciasta i delikatnie mieszamy. Wykładamy na blache i rozsmarowujemy, zeby było równo. Na wierzch układamy jedna przy drugiej sliwki. Wkładamy do piekarnika na srodkowa półke na 30-40 min na 170 st. Po upieczeniu posypujemy cukrem pudrem i wcinamy. Poza sezonem zamiast sliwek klade jabłka pokrojone w ósemi. Aha nie uzywaj do ucierania robota tylko zwykłego miksera - ładniej wyrasta.