Kubeczek menstruacyjny - alternatywa dla tamponow i podpasek.

[Karalajn]

Hi

mam pytanie odnośnie kubeczka - w związku z częstymi infekcjami pochwy chciałabym zrezygnować z tamponów, ale nie wyobrażam sobie @ z podpaskami.

Czy myślicie, że przy częstych stanach zapalnych - kubeczek to dobry pomysł? Czy jednak powinnam przerzucić się na podpaski??

[Kikimorka]

Mam ten sam problem i nie zauważyłam, żeby używanie kubeczka jakoś zwiększało częstość infekcji. Kubeczek można porządnie wymyć, wyparzyć więc nie powinno być problemu. Radziłabym tylko mieć te podpaski w pogotowiu, bo aplikacja i wyciąganie kubeczka w czasie infekcji potrafią być dosyć bolesne i nieprzyjemne. :/

[lele]

Napisane przez Karalajn

Hi

mam pytanie odnośnie kubeczka - w związku z częstymi infekcjami pochwy chciałabym zrezygnować z tamponów, ale nie wyobrażam sobie @ z podpaskami.

Czy myślicie, że przy częstych stanach zapalnych - kubeczek to dobry pomysł? Czy jednak powinnam przerzucić się na podpaski??

Gdzies czytałam, ze w takich przypadkach jest wręcz polecany.

[Karalajn]

Napisane przez Kikimorka

Mam ten sam problem i nie zauważyłam, żeby używanie kubeczka jakoś zwiększało częstość infekcji. Kubeczek można porządnie wymyć, wyparzyć więc nie powinno być problemu. Radziłabym tylko mieć te podpaski w pogotowiu, bo aplikacja i wyciąganie kubeczka w czasie infekcji potrafią być dosyć bolesne i nieprzyjemne. :/

Przy samej infekcji nie zamierzałam stosować kubeczka, bardziej pytałam czy nie nasila on tych infekcji i nie powoduje zwiększenia ich częstotliwości. Dziękuję

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez lele

Gdzies czytałam, ze w takich przypadkach jest wręcz polecany.

Dziekuje dokładnie o to mi chodziło.

[hala83]

Kubeczek nie powinien zwiększać ryzyka infekcji, bo niby jak? To nie tampon, w którym namnażają się bakterie jak za długo nie zmienisz.

Ja mam swój kubeczek już pewnie ponad rok, nie pamiętam dokładnie. I nie wyobrażam sobie powrotu do podpasek. Tamponów zbytnio nie mogłam stosować, bo nienawidziłam tego uczucia wyciągania prawie suchego tamponu (mam dość skąpe miesiączki). Do tego zawsze przy stosowaniu tamponów bolało mnie podbrzusze,

Mam LunCupa. Sznureczek musiałam obciąć całkowicie już na samym początku, bo nie mogłam siadać przez niego. Problemu z wyjęciem i założeniem już nie ma. Przy wyjmowaniu wystarczy ścisnąć za dół kubeczka, żeby wypuścić powietrze i pociągnąć. Robię to zwykle w wannie wieczorem albo na bidecie, czyli w pozycji siedzącej/w kucki. Na stojąco kubeczek się cofa w głąb pochwy i trudniej go dosięgnąć.
Stosowanie kubeczka jest o tyle lepsze od podpasek czy tamponów, że wymieniając go wieczorem robi się to w wannie/pod prysznicem, później opłukuje ciało i spokojnie można się wytrzeć ręcznikiem, nie brudząc go przy tym. Nienawidziłam tego przy podpaskach, że zanim ją założyłam, to już mi po nogach ciekło razem z wodą i ręcznik był brudny.
Zakładam najczęściej ściskając go w tą różyczkę, choć nie tak mocno, trochę go przyginam, wkładam trochę, puszczam, żeby się rozłożył i wtedy wkręcam go głębiej. Jak go wepchnę za głęboko, to się do końca nie otwiera i nie trzyma.

Najlepsze jest to, że nie trzeba pamiętać o kupowaniu podpasek czy tamponów, nie trzeba ze sobą wozić całej paki i patrzeć później na te śmierdzące niespodzianki. Nie składują się w koszu i nie śmierdzą, nikt nie musi już wiedzieć, że mam okres, bo wszędzie nie zostawiam "dowodów zbrodni". W dodatku nie czuć, że mam okres. Wiecie o co chodzi
Latem jest super, bo żadna podpaska się do tyłka nie przykleja, nie ma tego paskudnego uczucia wypływania krwi na podpaskę. Noce są bez przeciekania, nic po plecach nie spływa i można spać w pozycji, jaką się lubi.
Tak sobie myślę, że jeśli kubeczek jest dobrze założony, to nawet jeśli będzie tej krwi dużo, to nie powinna wypłynąć, bo jak się leży to ona i tak się znajduje w pochwie, a nie w kubeczku.

Żałuję tylko, że tak późno się o takim cudzie dowiedziałam...

[yetta]

Używałam kubeczka MoonCup kolejny raz w listopadzie przez 6-7 dni. Pierwsze 2 dni dość częste zmiany ze względu na obfitość pierwszych dni. A kolejne dni do końca @ zupełnie zapominam że mam okres. Kubeczek zostanie ze mną na dłużej. Zapomniałam całkiem o LadyCup. Może się skusze w grudniu go znowu sprawdzić. Ale tak mi się dobrze używa Mooncup że nie wiem czy znowu nie zapomnę i co ja mam z nim zrobić jak go nie będę używać.

[Listopadowaa]

Moj kubeczek mooncup po kilka miesiącach dalej przecieka, ubieralam go na rozne sposoby i dalej to samo. Wycieka nieduzo ale wtedy kiedy zapelni sie tak do polowy. Po prostu sie nie zasysa, bo czuje czasami uciekające powietrze, ale się otwiera, gdy pociagne za dzyndzelek to sie trzyma mocno. Takze nie wiem co jest Macie jakieś rady? Jesli chcialabym innej marki kubeczek czym sie kierować, skoro ten mi nie podpasował?

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Listopadowa wejdź na stronkę feminewear i tam masz rożne. Jest kanał Precious Stars Pads na YouTube laska tam porównuje wszystkie moze jakos to ci pomoże.

[megiklima]

Hej dziewczynki!
Krótko i na temat - korzystam z kubeczka menstruacyjnego OrganiCup od ok. roku i muszę przyznać, że w moim przypadku był to zakup życia :-). Jednorazowy wydatek pozwolił mi zaoszczędzić dużo pieniążków na podpaskach i tamponach. Ponad to kubek jest bardzo wygodny (jeżeli dobrze go zaaplikujecie, co nie jest trudne) i nie przecieka co często zdarza się przy innego typu zabezpieczeniach. Dodatkowy plus nawilżenie okolic intymnych czego nie doswiadczymy stosując tampony. Jedyny minus to kolor kubeczka po dłuższym użytkowaniu (nie wiem jak wyglada sytuacja z produktami kolorowymi)... Nawet po kilkukrotnym wygotowaniu nie można przywrócić stanu "jak z pudełka".

[Agata124611]

Też szukam nowego kubeczka, bo moją melune kupiłam ciut za małą i mam wrażenie, że jest za miękka? (meluna s classic).
Tak myślę nad meluną m sport, chociaż przez myśl przeszła mi też ladycup. Jak myślicie, które lepsze?

[Listopadowaa]

a ja nadal nie wiem czemu moj kubeczek przecieka Nie zdecydowalam sie jeszcze na nowy.

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;49016387]Listopadowa wejdź na stronkę feminewear i tam masz rożne. Jest kanał Precious Stars Pads na YouTube laska tam porównuje wszystkie moze jakos to ci pomoże.[/QUOTE]

dopiero teraz zauwazylam twoją odppowiedz. Dzięki, zerknę i zobaczę. Tylko w zasadzie nie znam powodu dla którego moj mi przecieka. Nie wiem czy jest za twardy, czy moze ma zly kształt

[Lilithbb]

Kupiłam na allegro, dziś pierwszy dzień i sprawa wygląda tak założenie w miarę sprawne , nałożyłam wkładkę po 2 godzinach ślady przeciekania na wkładce . Wymiana - gorzej się wyjmuje niż wkłada
2 wymiana, pociągnęłam i wszystko wylałam na spodnie :/
z tej złości założyłam podpaskę.
To chyba kwestia wprawy? Muszę jeszcze poćwiczyć ale wiem jedno - mimo że jest dużo większy niż tampon nie czułam kompletnie nic. I to jest super.

[justinemarie]

Cześć dziewczyny zastanawiam się nad tym ,żeby zaopatrzyć się w taki kubeczek. Oglądałam na yt film i dziewczyna ciekawie o tym opowiadała. Już rok temu o tym słyszałam. Niestety był poza moim zasięgiem finansowym. Podobno zakup go się zwraca jak piszą po "4 miesiącach", zależy jaki długi ma ktoś okres i jak dużo leci- mnie pewnie po 3 latach się zwróci. Piszą też ,że jest rożnej wielkości, z silikonu medycznego i naprawdę wytrzymały nawet do 10 lat. Orientowałam się cenowo jest jedna strona , która przypadła mi do gustu , bo jest tam duzy ich wybór , wszystko jest napisane, jest test , który można zrobić i dzięki temu można dobrać odpowiedni rozmiar no i nie oszukujmy się cena 65 zl plus 9,99 zdaje się za przesylke. Na innej stronie wart jest ok 120 zł.
Jeśli , któraś z was korzysta z tego niech napisze wady i zalety.

[byasia]

Yuuki rozmiar 2, odkąd używam, nie wiem kiedy mija mi miesiączka Wcześniej używałam Meluny M ,przeciekała i nie dała się rozłożyć. Z Yuuki zero problemów , otwiera się sam, bez kombinowania.

[mansikkaa]

Mam melune rozmiar m. I dobrze się sprawia.
Zaleta jest to ze nie trzeba się bać ze podpasek/tamponow zabraknie, cos przecieknie.
Mi się kubeczek juz zwrócił a używany go od sierpnia.
A wada jest to że trzeba kombinowac w toalecie gdzie nie ma umywalki ale juz się przyzwyczailam i mam butelkę wody albo mokre chusteczki

[justinemarie]

wystarczy miec butelke z woda mineralna i mozna oplukac

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

mozesz podac mi linka? jak jest z cena czy jest drozszy? podobno meluna jest z jakiegos tworzywa t... a sa jakies z silikonu moze te z silikonu sa lepsze?

[ninqa]

Zakupiłam ostatnio kubeczek firmy Fleurcup ze strony magiczny kubeczek... zapłaciłam za niego 76zł. czy warto? nie wiem. Jaki rodzaj i model kubeczka zamówić dowiedziałam się za pomocą ankiety wypełnionej i przesłanej do właścicielki sklepu.
Miło szybko i bezboleśnie można by rzec.

Wpłata została zaksięgowana 24.02 produkt wysłany 26.02 mimo deklaracji, że "Dzień złożenia zamówienia będzie wtedy też dniem nadania przesyłki ". Kubeczek dotarł do mnie 02.03. Gdyby mnie uprzedzono, że nie planują wysłać przesyłki w deklarowanym dniu wybrała bym jako opcje dostawy kuriera nie paczkomat.

Postanowiłam zakupić kubeczek, ponieważ wybieram się do Afryki i jest on polecany w takich podróżach. Obecnie nie będę w stanie go już wypróbować przed podróżą ponieważ sklep okazał się nierzetelny
Musiałam się tutaj wyżalić, bo obecnie nie wiem co mam zrobić kwestii kobiecych dni tam na miejscu. Może któraś z was ma doświadczenie z higieną podczas tych dni w mało higienicznych częściach świata i może coś doradzić?

Co do samego produktu. Na pierwszy rzut oka nie wygląda olśniewająco, opakowanie w którym mi go dostarczono jest woreczkiem strunowym(!?).

Zdjęcie załączam poniżej.

[miss_rubia]

przeczytalam wiekszosc wpisow i jak sie zamierzalam z kupnem kubeczka od dluzszego czasu, tak wlasnie zamowilam swoj. zmobilizowalyscie mnie!

[basikagniezno]

ja od jakiegoś czasu mam swój kubeczek, ale powiem Wam, że tak średnio go lubię. czasami mam problem z aplikacją, czasami jak założe to go czuję... poza tym łatwiej w miejscu publicznym/pracy wymienić tampona niż opróżnić kubeczek
ale staram się

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja jak go zaaplikuje to zapominam nie raz ze to te dni

[Twiggy22]

Basikagniezno, trzymaj się, to minie - ja po kilku miesiącach nie pamiętałam z czym miałam problemy na początku, uda się

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;50539388]Ja jak go zaaplikuje to zapominam nie raz ze to te dni [/QUOTE]
Ja też

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Napisane przez ninqa

Zakupiłam ostatnio kubeczek firmy Fleurcup ze strony magiczny kubeczek... zapłaciłam za niego 76zł. czy warto? nie wiem. Jaki rodzaj i model kubeczka zamówić dowiedziałam się za pomocą ankiety wypełnionej i przesłanej do właścicielki sklepu.
Miło szybko i bezboleśnie można by rzec.

Wpłata została zaksięgowana 24.02 produkt wysłany 26.02 mimo deklaracji, że "Dzień złożenia zamówienia będzie wtedy też dniem nadania przesyłki ". Kubeczek dotarł do mnie 02.03. Gdyby mnie uprzedzono, że nie planują wysłać przesyłki w deklarowanym dniu wybrała bym jako opcje dostawy kuriera nie paczkomat.

Postanowiłam zakupić kubeczek, ponieważ wybieram się do Afryki i jest on polecany w takich podróżach. Obecnie nie będę w stanie go już wypróbować przed podróżą ponieważ sklep okazał się nierzetelny
Musiałam się tutaj wyżalić, bo obecnie nie wiem co mam zrobić kwestii kobiecych dni tam na miejscu. Może któraś z was ma doświadczenie z higieną podczas tych dni w mało higienicznych częściach świata i może coś doradzić?

Co do samego produktu. Na pierwszy rzut oka nie wygląda olśniewająco, opakowanie w którym mi go dostarczono jest woreczkiem strunowym(!?).

Zdjęcie załączam poniżej.

Ojej, to trochę słabo, aby się wprawiać tam na miejscu, Na początku jest pewien dyskomfort... Weź i kubeczek i tampony, czy cokolwiek używasz - aby mieć znaną alternatywę.... Co do opakowania, to u mnie by zaświeciła sie ogromna czerwona latarnia. Może szybko zakup coś na ekokobieta.com.pl/ - sklep jest niezawodny, a ja z czystym sumieniem mogę polecić mooncup'a

[WarOfWorlds]

Napisane przez Karalajn

Hi

mam pytanie odnośnie kubeczka - w związku z częstymi infekcjami pochwy chciałabym zrezygnować z tamponów, ale nie wyobrażam sobie @ z podpaskami.

Czy myślicie, że przy częstych stanach zapalnych - kubeczek to dobry pomysł? Czy jednak powinnam przerzucić się na podpaski??

U mnie znacznie zmniejszyła się częstotliwość infekcji nareszcie nie mam życia od nich uzależnionego Wcześniej stosowałam tampony. I wszystko jasne, kto był głównym winowajcą w moim przypadku. A teraz uwielbiam mój Ladycup i nie oddam chociaż na dzień drugi przydałaby mi się chyba L-ka

[Listopadowaa]

No właśnie dziewczyny jak często musicie opróżniać swój kubeczek?
U mnie w pierwszy i drugim dniu 3 godziny to taki max. Trzeciego dnia jest trochę lepiej, ale 3-4 dni mocnego krwawienia i okres jest krótszy niż w okresie kiedy stosowałam tampony. Ale zastanawiam się czy większy/lub szerszy kubeczek starczyłby na dłużej
Mój ubeczek jeszcze trochę mi przecieka. Ostatnio obciełam w nim dyndzelek i zauważyłam brak przecieku, ale w pozycji leżącej i półleżącej znowu zaczyna się przeciek. A juz chciałam próbować z innym kubeczkiem, ale się wstrzymam, może wystarczyło uciąć końcówkę. Po testuję jeszcze go trochę, może się uda bez kupowania następnego.

[Twiggy22]

Napisane przez Listopadowaa

No właśnie dziewczyny jak często musicie opróżniać swój kubeczek?
U mnie w pierwszy i drugim dniu 3 godziny to taki max. Trzeciego dnia jest trochę lepiej, ale 3-4 dni mocnego krwawienia i okres jest krótszy niż w okresie kiedy stosowałam tampony. Ale zastanawiam się czy większy/lub szerszy kubeczek starczyłby na dłużej
Mój ubeczek jeszcze trochę mi przecieka. Ostatnio obciełam w nim dyndzelek i zauważyłam brak przecieku, ale w pozycji leżącej i półleżącej znowu zaczyna się przeciek. A juz chciałam próbować z innym kubeczkiem, ale się wstrzymam, może wystarczyło uciąć końcówkę. Po testuję jeszcze go trochę, może się uda bez kupowania następnego.

Qurcze, może rzeczywiście potrzebny jest Ci większy skoro tak często opróżniasz i Ci jednak przecieka.... Ja swój opróżniam w pierwszy dzień rano, po południu i wieczorem, potem już tylko rano i wieczorem, ale to ze względu na to, że z wiekiem (34 ata) miesiączka stała się w moim przypadku bardzo skąpa.

Karalajn u mnie cytologia poprawiła się z cin ll do cin l odkąd używam kubeczek, o infekcjach nie ma mowy Gin był w ciężkim szoku!

[Listopadowaa]

Napisane przez Twiggy22

Qurcze, może rzeczywiście potrzebny jest Ci większy skoro tak często opróżniasz i Ci jednak przecieka.... Ja swój opróżniam w pierwszy dzień rano, po południu i wieczorem, potem już tylko rano i wieczorem, ale to ze względu na to, że z wiekiem (34 ata) miesiączka stała się w moim przypadku bardzo skąpa.

Karalajn u mnie cytologia poprawiła się z cin ll do cin l odkąd używam kubeczek, o infekcjach nie ma mowy Gin był w ciężkim szoku!

Mi kubeczek potrafi przeciekac jak nawet nie ma jeszcze polowy. Takze nie wiem nawet w jaki rozmiar i ksztalt celowac.

[Karolajna1_9_8_9]

Napisane przez Agata124611

Też szukam nowego kubeczka, bo moją melune kupiłam ciut za małą i mam wrażenie, że jest za miękka? (meluna s classic).
Tak myślę nad meluną m sport, chociaż przez myśl przeszła mi też ladycup. Jak myślicie, które lepsze?

Mam ten sam kłopot z Meluną. Mam przeczucie, że gdybym zdecydowała się na M Classic, to byłaby dobra, więc jeśli nie chcesz eksperymentować z nowym modelem, to zamów sobie M-kę.
Ja się na nią szykuję, ale jeszcze się nie zdecydowałam

Napisane przez Listopadowaa

Mi kubeczek potrafi przeciekac jak nawet nie ma jeszcze polowy. Takze nie wiem nawet w jaki rozmiar i ksztalt celowac.

I znowu mam tak samo. Wszystko zależy od tego, jak się ułoży. Raz jest dobrze, nawet wtedy gdy krwawienie jest spore, a innym razem ledwie pół kubeczka, a muszę lecieć do łazienki. Celuję, że moja Meluna jest albo za mała, albo mam jakąś dziwną budowę i nie zawsze tak samo się ona usadowi w środku.

[Listopadowaa]

Napisane przez Karolajna1_9_8_9

Mam ten sam kłopot z Meluną. Mam przeczucie, że gdybym zdecydowała się na M Classic, to byłaby dobra, więc jeśli nie chcesz eksperymentować z nowym modelem, to zamów sobie M-kę.
Ja się na nią szykuję, ale jeszcze się nie zdecydowałam



I znowu mam tak samo. Wszystko zależy od tego, jak się ułoży. Raz jest dobrze, nawet wtedy gdy krwawienie jest spore, a innym razem ledwie pół kubeczka, a muszę lecieć do łazienki. Celuję, że moja Meluna jest albo za mała, albo mam jakąś dziwną budowę i nie zawsze tak samo się ona usadowi w środku.

ja ostatnio obciełam koncówkę i jest lepiej, zauwazylam ze w pozycji leżacej przecieka, ale zobacze jeszcze jak będzie przy następnym okresie. Z początku myślałam, że jest za długi, ale po obcieciu tej koncowki nawet jak go płytko ulokuje to potem i tak przesuwa się głębiej. I w trzecim dniu całkiem inaczej się on układał w środku niż w pierwszych dniach.

[Dorotti666]

Dużo ostatnio się słyszy o kubeczkach menstruacyjnych więc zastanawiam się czy warto go kupić?
Macie jakieś doświadczenia z nim związane?
Możecie polecić której firmy jest najlepszy?
Szczerze mówiąc mam już dość tamponów i planuje kupić taki kubeczek. Chociaż przyznam, że mam lekkie opory (bo do głowy przychodzą pytania : jak go się wkłada, jak wyjmuje, czy się nie rozlewa?).
Oczywiście w googlach już wyszperałam odpowiedzi, ale jednak opinia wizażanek jest dla mnie ważna
Używacie? Polecacie czy lepiej dać sobie spokój?

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Używam, mam melune i zamierzam kupic kolejna nie pamietam juz co to sa tampony

Z pierwszego było troche 'dziwnie' ale jednak jak przywyklam to duza wygoda! Nie wspominając juz o tym ze nie musze nosic stale w te dni pełno zapasów w torebce czy tracić na nie w ogóle kasy z poczatku mi przeciekał ale potem juz było spoko, musialam dojsc do ladu z tym jak go po prostu dobrze zamontowac .

[Twiggy22]

Kobietki, ja mam MoonCup - jest rewelacyjny, nie jest ani za miękki ani za twardy, warto w niego zainwestować. Jesli kubeczek przecieka - a nie powinien pod żadnym pozorem, to znaczy, że jest źle dobrany rozmiar - niestety