Jestem w zwiazku z obcokrajowcem IV- czyli mieszadelkowych historii ciag dalszy

[aga01]

Cześć dziewczynki, tak, już nie jestem mieszadełkiem. Nie chcę o tym pisać, czuję się jakbym grała w "Modzie na sukces" jak mi powiedziała Lil One. Widocznie takie moje życie usiane skandalami co jakiś czas.
Pozdrawiam i życzę Wam szczęścia!

[Amoura]

Napisane przez danai39

Wydaje mi się ,że on po prostu przesadza bo nawet ja nie widzę w tym nic zdrożnego.Mówię "nawet ja"bo mój mąż jest strasznie zazdrosny i ja też nie mogłam zrozumieć jak to jest z tym wszystkim.On mi tłumaczył,że nasze zachowanie(polskie)jest dla niego conajmniej dziwne.U nich nie ma takiego wyluzowania i czegoś takiego jak przyjazń czy koleżeństwo miedzy mężczyzną a kobietą.Jednak muszę Ci powiedzieć,że ja mu mówiłam,że taka jestem i dla niego się nie zmienię.Widziałam,że było mu ciężko ale się przemógł.Poobserwował nas(polaków) i bardzo mu się to spodobało,że potrafimy się bawić w towarzystwie damsko męskim bez jakichś podtekstów.Ma zaufanie do mnie i potrafi powstrzymać swoją zazdrość.W tym momencie Twój T.Ż swoją zazdrością uwłacza Twojej godności......no bo co?on myśli?Jeśli nie ma zaufania to co on o Tobie myśli?

Tz od poczatku wie ze jestem otwarta na nowe znajomosci, ze mam przyjaciol plci obojga i ze na impreze pojde nawet jak on nie bedzie mial ochoty ze mna isc. Do tej nie mielismy wiekszych problemow z zaufaniem do siebie... dlatego nie do konca wiem w czym tkwi problem...

[danai39]

Napisane przez Amoura

Tz od poczatku wie ze jestem otwarta na nowe znajomosci, ze mam przyjaciol plci obojga i ze na impreze pojde nawet jak on nie bedzie mial ochoty ze mna isc. Do tej nie mielismy wiekszych problemow z zaufaniem do siebie... dlatego nie do konca wiem w czym tkwi problem...

Może to jest tak jak mówiła moja poprzedniczka,że on sie odgrywa?Obróć to w żart i trochę go pościemniaj nie tłumacząc sie broń Cię Panie....Powiedz mu,że dobra i przejdz nad tym do porządku dziennego i zacznij mówić o czymś inny jak by nigdy nic ale słodko i przymilnie żeby go trochę podbudować.Zobaczysz czy podejmie temat czy będzie drążył poprzedni.Jeżeli będzie drążył to to go gnębi i jest to coś poważniejszego w jego mniemaniu.Posłuchaj starej mężatki i daj znać czy pomogło.













o

[Margotka_]

Napisane przez aga01

Cześć dziewczynki, tak, już nie jestem mieszadełkiem. Nie chcę o tym pisać, czuję się jakbym grała w "Modzie na sukces" jak mi powiedziała Lil One. Widocznie takie moje życie usiane skandalami co jakiś czas.
Pozdrawiam i życzę Wam szczęścia!

Dzień Dobry Kochane!!! Jest prawie 6, nie śpię od 2 godzin, nie wiedzieć czemu ... wstałam, zrobiłam TŻetowi śniadanie, odprawiłam Go do pracy ... i leże jak ta kłoda w wyrku nie mając co ze sobą zrobić! Eh , PRACY Ludzie, dajcie mi PRACY!!!!!! .... Śniegol sypie za oknem, więc nawet tyłka na fitness nie chce mi się ruszyć, jak pomyśle o tym mrozie za balkonowymi drzwiami, cóż .... będę dalej wegetować w łóżku!!! Z powodu braku tej pracy popadne niedługo w jakieś pesymistyczne załamanie nerwowe, albo cuś w tym stylu !!!

Aga, uszy do góry, choć nie widać po Tobie wielkiego załamania, opłakiwania nocami, itp i dobrze ... zawsze powtarzam, że najważniejsze to nie żałować tego co było ... a iść przed siebie ... może tak miało być ... no i w końcu nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło! Buziak

[naatalia]

czesc robaczki...

oj widze, ze cos tu sie nie za wesolo porobilo...co to kurde powtorka listopada?

mojego pieknego tez mam dosc...nawet mi sie nie chce gadac o tym...dlatego tez ostatnio zamilklam, ale czytam was non stop...

Amoura...mysle ze mu przejdzie...tobie tez...ogolnie wam przejdzie jak sie zobaczycie...bo o ile dobrze pamietam to jakies 4-5 miesiecy sie nie widzieliscie...a to jednak sporo czasu...nerwy puszczaja...trzymam kciuki zeby wszystko pomyslnie sie rozwiazalo...

Anessa wodniczkoooooo ktorego masz urodziny 23 czy 24?

Margotka- uszy do gory znajdziesz ta prace znajdziesz...poczatek roku jest...powinno sie ruszyc niedlugo cos...to co kawa? moze zaraz Emanko wstanie i dolaczy

[emanko]

Napisane przez naatalia

Margotka- uszy do gory znajdziesz ta prace znajdziesz...poczatek roku jest...powinno sie ruszyc niedlugo cos...to co kawa? moze zaraz Emanko wstanie i dolaczy

no to wykrakałas
emanko sie podniosła z godzine temu, ale musiała psa wyprowadzić, kupić świeże bułeczki i pączki do kawy
to co???kawa z pączkiem?? - ale nie wolno mówić o diecie bo nie ma nić lepszego na taki mroz jak pączek

[naatalia]

Napisane przez emanko

no to wykrakałas
emanko sie podniosła z godzine temu, ale musiała psa wyprowadzić, kupić świeże bułeczki i pączki do kawy
to co???kawa z pączkiem?? - ale nie wolno mówić o diecie bo nie ma nić lepszego na taki mroz jak pączek

ja zjadlam na sniadanie....FASOLOWA:brz ydal: w sam raz do kawy

kurde wczoraj sloneczko bylo...zimno ale ze sloneczkiem....a dzis kicha...chmury szarobure...

[emanko]

Napisane przez naatalia

ja zjadlam na sniadanie....FASOLOWA:brz ydal: w sam raz do kawy

kurde wczoraj sloneczko bylo...zimno ale ze sloneczkiem....a dzis kicha...chmury szarobure...

to już wiem do kogo przyjde na obiad
zamienisz sie?? -10, duzo śniegu i mroźne powietrze ..

[naatalia]

Napisane przez emanko

to już wiem do kogo przyjde na obiad
zamienisz sie?? -10, duzo śniegu i mroźne powietrze ..

zapraszam grecka fasolowa dobra na zimno
co do sniegu to tak na tydzien to chetnie...ale nie dluzej

a co sie dzieje z Eskadia jakos jej nie ma ostatnio...? a Joss to juz wogole przepadla.....

[emanko]

Napisane przez naatalia

a co sie dzieje z Eskadia jakos jej nie ma ostatnio...? a Joss to juz wogole przepadla.....

No włąśnie nie wiem co z nimi
wysłałam do Joss wiadomość na nk, jak widziałam że się pojawiła ale...bez rezultatów
a Eskadia...no cóż miała wolne to teraz pewnie pracuje
na zimno...czy wy zawsze w Grecji musicie jesc wszystko na zimno??? ja chce na ciepło!!!
no dobra...wiem, ze trochę jecie na cieplo tez

[naatalia]

Napisane przez emanko

No włąśnie nie wiem co z nimi
wysłałam do Joss wiadomość na nk, jak widziałam że się pojawiła ale...bez rezultatów
a Eskadia...no cóż miała wolne to teraz pewnie pracuje
na zimno...czy wy zawsze w Grecji musicie jesc wszystko na zimno??? ja chce na ciepło!!!
no dobra...wiem, ze trochę jecie na cieplo tez

nie no na cieplo na cieplo tylko mi chodzilo ze na zime dni dobra tosmy sie dogadaly

[emanko]

Napisane przez naatalia

nie no na cieplo na cieplo tylko mi chodzilo ze na zime dni dobra tosmy sie dogadaly

no przecież się dogadałyśmy
chodź na kawę i na śnieżki do mnie
a potem do Ciebie na fasolową

[czarnula24]

to i ja na kawe bo mi zimno i mnie głowa boli, ja nie wiem co zrobie na obiad, miałam w zamrażalniku pokrojony schab w plasterki a mój inteligentny brat zabrał go ze sobą przez pomyłke do Holandii bo myślał,że to kiełbasa mam jeszcze kawałek piersi może zrobie sosik z ziemniaczkami i do tego mizerie (uwielbiam)....

[naatalia]

Napisane przez czarnula24

to i ja na kawe bo mi zimno i mnie głowa boli, ja nie wiem co zrobie na obiad, miałam w zamrażalniku pokrojony schab w plasterki a mój inteligentny brat zabrał go ze sobą przez pomyłke do Holandii bo myślał,że to kiełbasa mam jeszcze kawałek piersi może zrobie sosik z ziemniaczkami i do tego mizerie (uwielbiam)....

ja pomyslem na obiad nie poratuje wogole na nic ostatnio nie mam pomyslow...nic mi si enie chce i ogolnie dol fizyczno-emocjonalny...tak chyba zeby mi za dobrze nie bylo....eh smeceeeee....

[emanko]

Napisane przez naatalia

ja pomyslem na obiad nie poratuje wogole na nic ostatnio nie mam pomyslow...nic mi si enie chce i ogolnie dol fizyczno-emocjonalny...tak chyba zeby mi za dobrze nie bylo....eh smeceeeee....

Za mną chodzi sos pieczarkowy no i łazanki no i naleśniki bo ich wczoraj nie zrobiłam może któregoś dnia mi się uda

naatalia ja Ci tu dam dół

[Zaliczka]

Hej dziewczynki, ehhh.. to widzę, że u mnie nastroje podobne ostatnio, trochę Was podczytywałam przez te ostatnie dni. U nas też sie ostatnio jakiś kryzys zrobił, ale fakt, że też długo się nie widzieliśmy. Takie stresy przeżywałam teraz, miałam najgorsze urodziny w moim życiu, spać nie mogłam, serce mi tak waliło, że myslałam, że ze mnie wyskoczy, cała ta przerwa między świętami a Nowym Rokiem ciężka była. No ale już w tym miesiącu będę z moim Ukochanym, więc wszystko się poukłada i zmieni na lepsze
Tymczasem wkuwam do obrony, 14 stycznia o 11:30

Roux, ja poproszę książeczkę i już na pw maila wysyłam

miłego popołudnia! poniedziałek już minął, więc niech wszystko będzie lepiej a ja wracam do kawy i notatek

[Amoura]

Widze ze mamy powtorke z listopada
Moze odezwie sie jakies szczesliwe mieszadelko- poprawi nam humor i da nadzieje ze nie wszyscy faceci sa beznadziejni

Wlasnie czekam na ksiedza Nie cierpie koledy i przebywania w towarzystwie ksiezy... Ale w sumie moze mnie piorun zaden nie trzasnie

Potem ide sie uczyc- sesja sie zbliza a ja kola nie zaliczylam Licencjat tez stoi w miejscu.... A jutro ierwszy dzien pracy

[emanko]

Napisane przez Amoura

Widze ze mamy powtorke z listopada
Moze odezwie sie jakies szczesliwe mieszadelko- poprawi nam humor i da nadzieje ze nie wszyscy faceci sa beznadziejni
nie jestem co prawda szczęśliwym mieszadełkiem ale......faceci to beznadzieje ssaki, a My zasługujemy na takie osoby, które nas zrozumieją, wesprą w ciężkich momentach i...znajdą odpowiednie klucze do naszego serca

Potem ide sie uczyc- sesja sie zbliza a ja kola nie zaliczylam Licencjat tez stoi w miejscu.... A jutro ierwszy dzien pracy

miłej pracy jutro i...owocnej nauki

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

już wiem co z Joss sie dzieje, uwaga teraz bedzie wiało pozytywizmem:
"brak czasu, dużo szkoły i zajęć, nawet nie mam za bardzo czasu was poczytać, ale obiecam się do was częściej zaglądać.... no i ogólnie w chwili obecnej teżet przebywa w Pl, szukając pracy buziaki, przekaż pozdrowienia wszystkim Mieszadełkom"

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Joss!!! widzę Cię

[JossStone]

Napisane przez Amoura

Widze ze mamy powtorke z listopada
Moze odezwie sie jakies szczesliwe mieszadelko- poprawi nam humor i da nadzieje ze nie wszyscy faceci sa beznadziejni

Wlasnie czekam na ksiedza Nie cierpie koledy i przebywania w towarzystwie ksiezy... Ale w sumie moze mnie piorun zaden nie trzasnie

Potem ide sie uczyc- sesja sie zbliza a ja kola nie zaliczylam Licencjat tez stoi w miejscu.... A jutro ierwszy dzien pracy

hm... a jak ja się odezwę to może będziecie się szczęśliwić?
piszę, bo emanko mi wysłała wiadomość, więc piszę piszę do was dziewoje
widzę , że listopad się powtarza :/
jejjj... no nie wiem co wam napisać, muszę teraz tutaj częściej zaglądać, bo nie wiem co się dzieje kompletnie
a tak w ogóle teżet przebywa w Polsce, poszukując pracy
i wczoraj pierwszy raz jeździłam konno >.< ale nie spanikowałam i nie spadłam, tylko teraz mnie tyłek boli :P
duuuże buziaki wszystkim



ooo.... emanko mnie ubiegła

[czarnula24]

hej dziewuszki ja wlasnie obalam flaszke z przyjaciółka i obgadujemy wszystkich facetów

[danai39]

Napisane przez czarnula24

hej dziewuszki ja wlasnie obalam flaszke z przyjaciółka i obgadujemy wszystkich facetów

Czarnula wez mnie Ja też chcę
Widzę,że wszystkie jesteście takie bardziej weselne...jak to emanko mówi z akcentem na bardziej.Mam doła giganta i z miłą chęcią bym zjadła wszystkie pączki w Polsce...a dietę czort nosił.....
Katuję się ciągle i tylko trochę sobie pofolgowałam na święta a tu już 1,5kg.więcej.No to mam to w .....głębokim poważaniu.
Nic się do mnie nie odzywacie.Jesteście bardzo niedobre

[Anessa]

Napisane przez naatalia

Anessa wodniczkoooooo ktorego masz urodziny 23 czy 24?

23

Napisane przez Zaliczka

Hej dziewczynki, ehhh.. to widzę, że u mnie nastroje podobne ostatnio, trochę Was podczytywałam przez te ostatnie dni. U nas też sie ostatnio jakiś kryzys zrobił, ale fakt, że też długo się nie widzieliśmy. Takie stresy przeżywałam teraz, miałam najgorsze urodziny w moim życiu, spać nie mogłam, serce mi tak waliło, że myslałam, że ze mnie wyskoczy, cała ta przerwa między świętami a Nowym Rokiem ciężka była. No ale już w tym miesiącu będę z moim Ukochanym, więc wszystko się poukłada i zmieni na lepsze
Tymczasem wkuwam do obrony, 14 stycznia o 11:30

100 lat 100 lat!!! Spoznione ale serdeczne zyczenia urodzinowe!!

Napisane przez Amoura

Widze ze mamy powtorke z listopada
Moze odezwie sie jakies szczesliwe mieszadelko- poprawi nam humor i da nadzieje ze nie wszyscy faceci sa beznadziejni

Wlasnie czekam na ksiedza Nie cierpie koledy i przebywania w towarzystwie ksiezy... Ale w sumie moze mnie piorun zaden nie trzasnie

Potem ide sie uczyc- sesja sie zbliza a ja kola nie zaliczylam Licencjat tez stoi w miejscu.... A jutro ierwszy dzien pracy

To na rozladowanie atmosfery rzuc okiem na ta wizyte ksiedza Moze tez tak wesolo bedzie?
http://www.youtube.com/watch?v=IFVxkHV1ieA

Napisane przez czarnula24

hej dziewuszki ja wlasnie obalam flaszke z przyjaciółka i obgadujemy wszystkich facetów

He he milego drinkowania

[Amoura]

Napisane przez Anessa

23



100 lat 100 lat!!! Spoznione ale serdeczne zyczenia urodzinowe!!



To na rozladowanie atmosfery rzuc okiem na ta wizyte ksiedza Moze tez tak wesolo bedzie?
http://www.youtube.com/watch?v=IFVxkHV1ieA



He he milego drinkowania

wizyta ksiedza rzeczywiscie byla na wesolo na poczatku cala modlitwe zagluszyla papuga, a ksiadz malo co nie usiadl na kocie Potem siostra przyniosla nocnik i na srodku pokoju rozebrala sie i nawalila takie kupsko ze hej potem zagadywala ministrantow a jak poszli to sie rozplakala za jednym z nich-pierwsza milosc chyba

oki wracam do nauki i musze jeszcze raz pogadac z tz

[emanko]

Napisane przez Amoura

wizyta ksiedza rzeczywiscie byla na wesolo na poczatku cala modlitwe zagluszyla papuga, a ksiadz malo co nie usiadl na kocie Potem siostra przyniosla nocnik i na srodku pokoju rozebrala sie i nawalila takie kupsko ze hej potem zagadywala ministrantow a jak poszli to sie rozplakala za jednym z nich-pierwsza milosc chyba

przepraszam ale....
masz cudną siostre

[czarnula24]

Amoura Twoja siostra jest the best Danai dawaj do nas na ostatnie rozlanie Ja mam kolęde za tydzien chyba i tez tego nie lubie bo nie mam głosu i fałszuje na koledach ale juz namówiłam przyjaciółke zeby do mnie wpadła w ten dzien

[Amoura]

Napisane przez emanko

przepraszam ale....

wiesz jak ciezko bylo nam wszystkim zachowac powage? lacznie z ksiedzem

[Anessa]

Napisane przez Amoura

wizyta ksiedza rzeczywiscie byla na wesolo na poczatku cala modlitwe zagluszyla papuga, a ksiadz malo co nie usiadl na kocie Potem siostra przyniosla nocnik i na srodku pokoju rozebrala sie i nawalila takie kupsko ze hej potem zagadywala ministrantow a jak poszli to sie rozplakala za jednym z nich-pierwsza milosc chyba

oki wracam do nauki i musze jeszcze raz pogadac z tz

[emanko]

Napisane przez Amoura

wiesz jak ciezko bylo nam wszystkim zachowac powage? lacznie z ksiedzem

mogę się domysleć

[roux666]

Napisane przez aga01

Cześć dziewczynki, tak, już nie jestem mieszadełkiem. Nie chcę o tym pisać, czuję się jakbym grała w "Modzie na sukces" jak mi powiedziała Lil One. Widocznie takie moje życie usiane skandalami co jakiś czas.
Pozdrawiam i życzę Wam szczęścia!

yhhh....

Napisane przez Amoura

wizyta ksiedza rzeczywiscie byla na wesolo na poczatku cala modlitwe zagluszyla papuga, a ksiadz malo co nie usiadl na kocie Potem siostra przyniosla nocnik i na srodku pokoju rozebrala sie i nawalila takie kupsko ze hej potem zagadywala ministrantow a jak poszli to sie rozplakala za jednym z nich-pierwsza milosc chyba

oki wracam do nauki i musze jeszcze raz pogadac z tz

o moooszzz.
absolutnie uwielbiam Twoją siostrę!!!
moja idolka!

[danai39]

Napisane przez Amoura

wizyta ksiedza rzeczywiscie byla na wesolo na poczatku cala modlitwe zagluszyla papuga, a ksiadz malo co nie usiadl na kocie Potem siostra przyniosla nocnik i na srodku pokoju rozebrala sie i nawalila takie kupsko ze hej potem zagadywala ministrantow a jak poszli to sie rozplakala za jednym z nich-pierwsza milosc chyba

oki wracam do nauki i musze jeszcze raz pogadac z tz

Twoja siostra jest super.Tak się już dawno nie uśmiałam.Ostatni raz 3-lata temu na Mikołaja.Do polskiego przedszkola przyszedł Mikołaj i wszystkie dzieci szczęśliwe tylko nie mój syn.On chciał żeby mu ktoś otworzył czekoladę ale nikt nie chciał no to on poszedł do Mikołaja po pomoc.Mikołaj mu mówi,że nie może bo mu mama nie pozwoliła a mój syn przy wszystkich rodzicach na cały regulator powiedział do Mikołaja "No to pociałuj mnie w dupę ty staly pieldzielu".Wtedy modłiłam się żeby ziemia się przedemną rozstąpiła ale teraz ........