Aparaty ortodontyczne cz. XV

[Frutti]

Napisane przez Minai

O to aż tak krótka może być wizyta? Przecież to samo umycie zębów po zdjęciu druta tyle trwa.

Drucika nawet mi nie ściągała Jest cieniutki jak żyłka też po to, żeby nic mi nie sciągało, tylko wszystko współpracowało i poszerzało

[Minai]

Napisane przez Frutti

Drucika nawet mi nie ściągała Jest cieniutki jak żyłka też po to, żeby nic mi nie sciągało, tylko wszystko współpracowało i poszerzało

Aha no to faktycznie duzo kasy za mało roboty
Mój na 1 konsultacje zarezerwował pół godziny, jestem ciekawa co będzie robił, bardzo chciałabym mieć już podpięta dwójkę, bo ta sprężyna dziwnie wygląda.

[Megaan]

http://images.tapatalk-cdn.com/15/09...99c30c6608.jpg

Czesc dziewczyny. Za mną "ciężkie" kilka dni, bo teściowa mnie odwiedziła :/ Nawet nie miałam czasu Was poczytać.
Całkiem dobrze mi sie funkcjonuje z aparatem. Drugiego dnia spodziewałam sie bólu, ale sie nie doczekałam To był raczej dyskomfort spowodowany zmianą. Normalnie jadłam tego dnia. Wybrałam sie nawet na sushi i całe maki pakowałam do buzi Dzisiaj gryzlam orzechy nerkowca, jadłam jabłko wiec aparat mi nie przeszkadza w jedzeniu. Zęby przednie są tkliwe, ale ja jestem z tych wytrzymałych.
Wrzucam jedyne zdjęcie, ktore zrobiłam do tej pory (akurat drugiego dnia). Niestety telefonem, wiec gorsza jakość. Ale obiecuje się obfocić aparatem z trybem kwiatka. Widać u mnie, ze trzy zęby przednie są po kanałowym. Dwa dosyć mocno juz pociemniały, trzeci trochę mniej.
Po zdjęciu aparatu będę miała zakładane trzy koronki i jedną licówkę na jedynki i dwójki.
Moje zęby od wielu lat w ogóle były w kiepskiej kondycji, bo mam za sobą 7 lat walki z nowotworem. Po wielokrotnych chemioterapiach i nie tylko zęby bardzo ucierpiały. Co dwa miesiące na fotelu dentystycznym okazywało sie, ze jest coś do leczenia. I jak to mówi moja dentystyka...mam łatkę na łacie Dlatego aparat to dla mnie początek. Najpierw muszę wyprostować moje zęby, pózniej zrobic licówkę i korony a na końcu ujednolicić kolor bez ich wybielania (plomby sie nie wybielają).


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Frutti]

Napisane przez Megaan

http://images.tapatalk-cdn.com/15/09...99c30c6608.jpg

Czesc dziewczyny. Za mną "ciężkie" kilka dni, bo teściowa mnie odwiedziła :/ Nawet nie miałam czasu Was poczytać.
Całkiem dobrze mi sie funkcjonuje z aparatem. Drugiego dnia spodziewałam sie bólu, ale sie nie doczekałam To był raczej dyskomfort spowodowany zmianą. Normalnie jadłam tego dnia. Wybrałam sie nawet na sushi i całe maki pakowałam do buzi Dzisiaj gryzlam orzechy nerkowca, jadłam jabłko wiec aparat mi nie przeszkadza w jedzeniu. Zęby przednie są tkliwe, ale ja jestem z tych wytrzymałych.
Wrzucam jedyne zdjęcie, ktore zrobiłam do tej pory (akurat drugiego dnia). Niestety telefonem, wiec gorsza jakość. Ale obiecuje się obfocić aparatem z trybem kwiatka. Widać u mnie, ze trzy zęby przednie są po kanałowym. Dwa dosyć mocno juz pociemniały, trzeci trochę mniej.
Po zdjęciu aparatu będę miała zakładane trzy koronki i jedną licówkę na jedynki i dwójki.
Moje zęby od wielu lat w ogóle były w kiepskiej kondycji, bo mam za sobą 7 lat walki z nowotworem. Po wielokrotnych chemioterapiach i nie tylko zęby bardzo ucierpiały. Co dwa miesiące na fotelu dentystycznym okazywało sie, ze jest coś do leczenia. I jak to mówi moja dentystyka...mam łatkę na łacie Dlatego aparat to dla mnie początek. Najpierw muszę wyprostować moje zęby, pózniej zrobic licówkę i korony a na końcu ujednolicić kolor bez ich wybielania (plomby sie nie wybielają).

Fajnie wygląda ten aparat! No i oby tak dalej, życzę żebyś się obeszła bez bólu Powodzenia na drodze do zdobycia pięknego uśmiechu
Musisz być silną babką

[who cares]

Napisane przez Megaan

http://images.tapatalk-cdn.com/15/09...99c30c6608.jpg

Czesc dziewczyny. Za mną "ciężkie" kilka dni, bo teściowa mnie odwiedziła :/ Nawet nie miałam czasu Was poczytać.
Całkiem dobrze mi sie funkcjonuje z aparatem. Drugiego dnia spodziewałam sie bólu, ale sie nie doczekałam To był raczej dyskomfort spowodowany zmianą. Normalnie jadłam tego dnia. Wybrałam sie nawet na sushi i całe maki pakowałam do buzi Dzisiaj gryzlam orzechy nerkowca, jadłam jabłko wiec aparat mi nie przeszkadza w jedzeniu. Zęby przednie są tkliwe, ale ja jestem z tych wytrzymałych.
Wrzucam jedyne zdjęcie, ktore zrobiłam do tej pory (akurat drugiego dnia). Niestety telefonem, wiec gorsza jakość. Ale obiecuje się obfocić aparatem z trybem kwiatka. Widać u mnie, ze trzy zęby przednie są po kanałowym. Dwa dosyć mocno juz pociemniały, trzeci trochę mniej.
Po zdjęciu aparatu będę miała zakładane trzy koronki i jedną licówkę na jedynki i dwójki.
Moje zęby od wielu lat w ogóle były w kiepskiej kondycji, bo mam za sobą 7 lat walki z nowotworem. Po wielokrotnych chemioterapiach i nie tylko zęby bardzo ucierpiały. Co dwa miesiące na fotelu dentystycznym okazywało sie, ze jest coś do leczenia. I jak to mówi moja dentystyka...mam łatkę na łacie Dlatego aparat to dla mnie początek. Najpierw muszę wyprostować moje zęby, pózniej zrobic licówkę i korony a na końcu ujednolicić kolor bez ich wybielania (plomby sie nie wybielają).


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ładny aparat Kto jak nie Ty da radę, zobaczysz, że szybko zleci i niedługo będziesz miała piękny uśmiech

Orientujecie się ile w przybliżeniu trwa utrwalanie prawidłowego zgryzu aparatem? Tzn. jak już będę miała wszystko ustawione dobrze to przez ile jeszcze miesięcy nosi się aparat? Został mi jeden ząb do ustawienia i potem już tylko utrwalamy i zdejmujemy. Nie zapytałam ortodontki, a teraz mnie to dręczy

[calliope86]

Napisane przez Frutti

Calliope, a fioletowe W sumie nic ciekawego, tylko że za 3-4 miesiące dołożymy dół i fajnie, że się szybko przyzwyczaiłam. Nie więcej niż 5 min wizyty=150 zł...

Frutti trochę Ci zazdroszczę bo też bym sobie chciała ligaturki założyć i zobaczyć jak bym wyglądała ale nie mogę
Kurcze to wpadnij następnym razem do mnie do mnie, ja Ci chętnie zmienię te gumeczki i mniej skasuję haha

Napisane przez lilianna90

Mam tam zaufanie do dentystki, ma super podejście, od ponad roku leczyłam u niej zęby a moje uzębienie było katastrofalne

lilianna jak jest dobra to się jej trzymaj

Napisane przez Minai

O to aż tak krótka może być wizyta? Przecież to samo umycie zębów po zdjęciu druta tyle trwa.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

calliope a ja równo za 4 tyg mam wizyte.

Ja jestem ciekawa czy moja orto praktykuje mycie zębów po wyjęciu druta . Na wizyty przeznacza chyba kwadrans ale też nie jestem pewna.
Minai to będziesz następna po mnie, ciekawe co tam doktorek Ci wymyśli na wizycie i co z tą dwójka zrobi .

Napisane przez Megaan

http://images.tapatalk-cdn.com/15/09...99c30c6608.jpg

Czesc dziewczyny. Za mną "ciężkie" kilka dni, bo teściowa mnie odwiedziła :/ Nawet nie miałam czasu Was poczytać.
Całkiem dobrze mi sie funkcjonuje z aparatem. Drugiego dnia spodziewałam sie bólu, ale sie nie doczekałam To był raczej dyskomfort spowodowany zmianą. Normalnie jadłam tego dnia. Wybrałam sie nawet na sushi i całe maki pakowałam do buzi Dzisiaj gryzlam orzechy nerkowca, jadłam jabłko wiec aparat mi nie przeszkadza w jedzeniu. Zęby przednie są tkliwe, ale ja jestem z tych wytrzymałych.
Wrzucam jedyne zdjęcie, ktore zrobiłam do tej pory (akurat drugiego dnia). Niestety telefonem, wiec gorsza jakość. Ale obiecuje się obfocić aparatem z trybem kwiatka. Widać u mnie, ze trzy zęby przednie są po kanałowym. Dwa dosyć mocno juz pociemniały, trzeci trochę mniej.
Po zdjęciu aparatu będę miała zakładane trzy koronki i jedną licówkę na jedynki i dwójki.
Moje zęby od wielu lat w ogóle były w kiepskiej kondycji, bo mam za sobą 7 lat walki z nowotworem. Po wielokrotnych chemioterapiach i nie tylko zęby bardzo ucierpiały. Co dwa miesiące na fotelu dentystycznym okazywało sie, ze jest coś do leczenia. I jak to mówi moja dentystyka...mam łatkę na łacie Dlatego aparat to dla mnie początek. Najpierw muszę wyprostować moje zęby, pózniej zrobic licówkę i korony a na końcu ujednolicić kolor bez ich wybielania (plomby sie nie wybielają).


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Hej Megaan czekałam na Twój wpis . Ładnie Ci z aparatem, nawet nie widać na tym zdjęciu jakichś odchyleń tylko łuk jest za bardzo w szpic i warto go poszerzyć do litery U ale czekamy na więcej zdjęć .Po tym co przeszłaś to i tak zęby wydają być zadbane
. Z jedzeniem to jesteś hardkorem Ja bym może i zjadła coś twardszego ale nie będę ryzykować odpadnięcia zamka.

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Napisane przez who cares

Ładny aparat Kto jak nie Ty da radę, zobaczysz, że szybko zleci i niedługo będziesz miała piękny uśmiech

Orientujecie się ile w przybliżeniu trwa utrwalanie prawidłowego zgryzu aparatem? Tzn. jak już będę miała wszystko ustawione dobrze to przez ile jeszcze miesięcy nosi się aparat? Został mi jeden ząb do ustawienia i potem już tylko utrwalamy i zdejmujemy. Nie zapytałam ortodontki, a teraz mnie to dręczy

who cares wczoraj akurat o tym czytałam 2-3 miesiące

[who cares]

Napisane przez calliope86

who cares wczoraj akurat o tym czytałam 2-3 miesiące

O ja nie mogę nie mogę się już doczekać

[calliope86]

Napisane przez who cares

O ja nie mogę nie mogę się już doczekać

Na święta i sylwestra będziesz błyszczeć hollywoodzkim uśmiechem

[Minai]

Napisane przez Megaan

http://images.tapatalk-cdn.com/15/09...99c30c6608.jpg

Czesc dziewczyny. Za mną "ciężkie" kilka dni, bo teściowa mnie odwiedziła :/ Nawet nie miałam czasu Was poczytać.
Całkiem dobrze mi sie funkcjonuje z aparatem. Drugiego dnia spodziewałam sie bólu, ale sie nie doczekałam To był raczej dyskomfort spowodowany zmianą. Normalnie jadłam tego dnia. Wybrałam sie nawet na sushi i całe maki pakowałam do buzi Dzisiaj gryzlam orzechy nerkowca, jadłam jabłko wiec aparat mi nie przeszkadza w jedzeniu. Zęby przednie są tkliwe, ale ja jestem z tych wytrzymałych.
Wrzucam jedyne zdjęcie, ktore zrobiłam do tej pory (akurat drugiego dnia). Niestety telefonem, wiec gorsza jakość. Ale obiecuje się obfocić aparatem z trybem kwiatka. Widać u mnie, ze trzy zęby przednie są po kanałowym. Dwa dosyć mocno juz pociemniały, trzeci trochę mniej.
Po zdjęciu aparatu będę miała zakładane trzy koronki i jedną licówkę na jedynki i dwójki.
Moje zęby od wielu lat w ogóle były w kiepskiej kondycji, bo mam za sobą 7 lat walki z nowotworem. Po wielokrotnych chemioterapiach i nie tylko zęby bardzo ucierpiały. Co dwa miesiące na fotelu dentystycznym okazywało sie, ze jest coś do leczenia. I jak to mówi moja dentystyka...mam łatkę na łacie Dlatego aparat to dla mnie początek. Najpierw muszę wyprostować moje zęby, pózniej zrobic licówkę i korony a na końcu ujednolicić kolor bez ich wybielania (plomby sie nie wybielają).


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Powiem Ci, że najpierw przeczytałam wpis, potem włączyłam zdjęcie i pomyślałam sobie 'jakie fajne zęby' Naprawde masz bardzo ładne zęby i aparat wygląda fajnie, nawet nie widać na tym zdjęciu żeby zęby były ciemniejsze. A powiedz jaką metodą wyrównuje się kolor zębów bez wybielania?
Fotki też muszę nauczyć się robić lepsze, te po założeniu mam w dziwnym świetle i słabej ostrości i jestem zła, że nie zrobiłam lepszych
A to że Ci nie dokuczał aparat to naprawdę super Ja teraz to generalnie jem trzonowcami bez problemu, trochę ciągnie ale już to olewam, ale siekacze to czasami mam tak wrażliwe... Np dzisiaj budzę się i od naciśnięcia lekko językiem boli mnie jedna jedynka. I to nawet nie to uczucie naciągnięcia zęba, tylko ból. Ale ja z moimi krzywulcami to chyba jestem skazana na męki


who cares zazdroszczę, że już niedługo będziesz bez aparatu ze ślicznym uśmiechem

calliope ta dwójka niestety jest w połowie przykryta jedynką, jedynka trochę ruszyła, ale wątpie że za 4 tygodnie dużo się zmieni. Ani zamka nie da rady pewnie na razie wcisnąć, a drut to musiałby chyba 'biec po jedynce'
U mnie w tych zasadach było napisane, że KONIECZNE (serio wielkimi literami) jest przynoszenie na każdą wizytę szczoteczki, więc domyślam się, że chodzi o mycie, a nie sprawdzenie czy ją ze sobą noszę

[calliope86]

Napisane przez Minai

calliope ta dwójka niestety jest w połowie przykryta jedynką, jedynka trochę ruszyła, ale wątpie że za 4 tygodnie dużo się zmieni. Ani zamka nie da rady pewnie na razie wcisnąć, a drut to musiałby chyba 'biec po jedynce'
U mnie w tych zasadach było napisane, że KONIECZNE (serio wielkimi literami) jest przynoszenie na każdą wizytę szczoteczki, więc domyślam się, że chodzi o mycie, a nie sprawdzenie czy ją ze sobą noszę

Prędzej czy później Ci ją podłączy .
Ciekawe czy jak ktoś zapomni szczoteczki to musi jakąś karę zapłacić haha ale w sumie to fajny zwyczaj zwłaszcza jak się ma jakieś dodatki właśnie typu sprężynki, łańcuszki, plecionki, itp. bo dostęp jest utrudniony.

Zdjęcia u mnie różnie wychodzą, czasem aparat nie chce współpracować z zębami i nie chce wyłapać ostrości Nie wiem czy to przez to, że chucham na niego .

[Frutti]

U mnie też szczoteczka jest koniecznością na każdej wizycie Za jej brak dostaje się nową od nich, bez kar

[kakamaka]

Za dwa tygodnie mam zakładany aparat i ciągle nie mogę się zdecydować jaki chcę. Biorę pod uwagę góra kosmetyczna i dół metalowy lub cały metalowy. Różnica między kosmetycznym a metalowym wynosi 700 zł, więc sporo. Wiecie od czego zależy wielkość zamków metalowych? Bo często widzę aparaty gdzie zamki są naprawdę małe i tak się nie rzucają w oczy, a są też takie, gdzie zamek zajmuje prawie cały ząb.

[Frutti]

Napisane przez kakamaka

Za dwa tygodnie mam zakładany aparat i ciągle nie mogę się zdecydować jaki chcę. Biorę pod uwagę góra kosmetyczna i dół metalowy lub cały metalowy. Różnica między kosmetycznym a metalowym wynosi 700 zł, więc sporo. Wiecie od czego zależy wielkość zamków metalowych? Bo często widzę aparaty gdzie zamki są naprawdę małe i tak się nie rzucają w oczy, a są też takie, gdzie zamek zajmuje prawie cały ząb.

Wizualnie często od wielkości zębów Są też specjalne mniejsze zamki, ale też są droższe. Poza tym od rodzaju aparatu Damon ma chyba mniejsze, nie?
Oprócz tego, że metalowe są tańsze od kosmetycznych, to bardziej wytrzymalsze

[Eve00]

Pozbylam sie juz szwów po wyrwaniu dolnej ósemki, wszystko super sie goi ale jednak nadal czuje ból i dyskomfort. Czytam o waszych wizytach i wkurzam sie ze ja juz prawie 2 miesiace bez wizyty z winy mojej orto.jestem taka wściekła! !!
Ja nie myje zebow jak orto ściąga łuk. Na wizyte ma zarezerwowane 15min.

[Minai]

Napisane przez kakamaka

Za dwa tygodnie mam zakładany aparat i ciągle nie mogę się zdecydować jaki chcę. Biorę pod uwagę góra kosmetyczna i dół metalowy lub cały metalowy. Różnica między kosmetycznym a metalowym wynosi 700 zł, więc sporo. Wiecie od czego zależy wielkość zamków metalowych? Bo często widzę aparaty gdzie zamki są naprawdę małe i tak się nie rzucają w oczy, a są też takie, gdzie zamek zajmuje prawie cały ząb.

Ja wzięłam kosmetyczny i nie żałuję, mimo że metal był za 3,5tys a kosmetyczny 5.

Napisane przez Eve00

Pozbylam sie juz szwów po wyrwaniu dolnej ósemki, wszystko super sie goi ale jednak nadal czuje ból i dyskomfort. Czytam o waszych wizytach i wkurzam sie ze ja juz prawie 2 miesiace bez wizyty z winy mojej orto.jestem taka wściekła! !!
Ja nie myje zebow jak orto ściąga łuk. Na wizyte ma zarezerwowane 15min.

Pewnie za pare dni przejdzie Ci ten dyskomfort, chyba że jakoś mocno Ci dokucza?

[weraa66]

Jeju, jestem w kropce robie sobie zdjecia porównawcze, to aktualne jest z 10x gorsze od tego z czerwca...to nie tak ma przeciez byc!

[who cares]

Napisane przez weraa66

Jeju, jestem w kropce robie sobie zdjecia porównawcze, to aktualne jest z 10x gorsze od tego z czerwca...to nie tak ma przeciez byc!

Pokaż zdjecia

[Minai]

Napisane przez weraa66

Jeju, jestem w kropce robie sobie zdjecia porównawcze, to aktualne jest z 10x gorsze od tego z czerwca...to nie tak ma przeciez byc!

A co się pogorszyło?

[Frutti]

Napisane przez weraa66

Jeju, jestem w kropce robie sobie zdjecia porównawcze, to aktualne jest z 10x gorsze od tego z czerwca...to nie tak ma przeciez byc!

Przecież to jest zazwyczaj normalna kolej rzeczy Ważne że się dzieje, a Twój specjalista na pewno wie co robi. Czasami musi być gorzej i krzywiej, żeby za wizytę czy dwie się dalej prostowało
Znasz kanał Oleski na YT? Ona prowadzi serię aparatki, o swojej przygodzie z aparatem. Szczerze mówiąc czasami po wizytach wygląda dużo gorzej niż przed założeniem, ale najważniejsze jest to, że się dzieje i widać duuuży progres

[Minai]

Napisane przez Frutti

Przecież to jest zazwyczaj normalna kolej rzeczy Ważne że się dzieje, a Twój specjalista na pewno wie co robi. Czasami musi być gorzej i krzywiej, żeby za wizytę czy dwie się dalej prostowało
Znasz kanał Oleski na YT? Ona prowadzi serię aparatki, o swojej przygodzie z aparatem. Szczerze mówiąc czasami po wizytach wygląda dużo gorzej niż przed założeniem, ale najważniejsze jest to, że się dzieje i widać duuuży progres

Omg nie straszcie

[weraa66]

Napisane przez who cares

Pokaż zdjecia

Hm, za duzo tu nie widac ale Minai: mam dwie dodatkowe przerwy, ktore od dawna nie znikają :/ do tego dwójka górna (na zdjęciu po prawej stronie) poszła jakos dziwnie w tyl.
Oleske kojarzę, ale nie oglądam, w wolnym czasie zerknę ImageUploadedByWizaz Forum1441803062.468159.jpg

[Minai]

Napisane przez weraa66

Hm, za duzo tu nie widac ale Minai: mam dwie dodatkowe przerwy, ktore od dawna nie znikają :/ do tego dwójka górna (na zdjęciu po prawej stronie) poszła jakos dziwnie w tyl.
Oleske kojarzę, ale nie oglądam, w wolnym czasie zerknę Załącznik 6048958

Przerwy widać, a że dwójka poszła w tył nie dostrzegam. Ale może tak faktycznie miało być i orto ma jakiś plan na to wszystko?

[weraa66]

Napisane przez Minai

Przerwy widać, a że dwójka poszła w tył nie dostrzegam. Ale może tak faktycznie miało być i orto ma jakiś plan na to wszystko?

Mam nadzieje, widze sie z nim równo za tydzien, to pewnie cos zaradzi skłamie tez, ze mnie boli miejsce za siodemkami, to moze pozwoli wyciąć ósemki

[Eve00]

Napisane przez Minai

Ja wzięłam kosmetyczny i nie żałuję, mimo że metal był za 3,5tys a kosmetyczny 5.


Pewnie za pare dni przejdzie Ci ten dyskomfort, chyba że jakoś mocno Ci dokucza?

Myślę ze wszystko w normie, w koncu to dosc powazny zabieg

[who cares]

Napisane przez weraa66

Hm, za duzo tu nie widac ale Minai: mam dwie dodatkowe przerwy, ktore od dawna nie znikają :/ do tego dwójka górna (na zdjęciu po prawej stronie) poszła jakos dziwnie w tyl.
Oleske kojarzę, ale nie oglądam, w wolnym czasie zerknę Załącznik 6048958

Według mnie nie masz się czym martwić, zęby się rozsuwają, żeby potem ortodonta mógł je ładnie ustawić Też tak miałam. Poza tym masz bardzo ładne zęby

[weraa66]

Napisane przez who cares

Według mnie nie masz się czym martwić, zęby się rozsuwają, żeby potem ortodonta mógł je ładnie ustawić Też tak miałam. Poza tym masz bardzo ładne zęby

Dziekuje! pocieszylyscie mnie dziewczyny, chyba faktycznie nie mam sie czego obawiać, chciałabym juz widzieć efekt końcowy, a to jeszcze rok! Poza tym, moze na zdjęciu tego nie widac, ale mam o wiele bielsze zeby odkąd używam szczoteczki sonicznej, polecam

[nnatalkaa89]

U mnie też przerwy między zębami się robią, ale się nie przejmuję, bo wiem, że i tak muszą mi się one zejść ważny jest efekt końcowy.

[I_g_1]

Hejka. Dawno już nie pisałam, ale cały czas na bieżąco.
Załączam zdjęcia porównawcze - to już 9 miesięcy.


I potwierdzam, szczoteczka soniczna i Clinomin dla palaczy = brak osadu.

[Minai]

Napisane przez I_g_1

Hejka. Dawno już nie pisałam, ale cały czas na bieżąco.
Załączam zdjęcia porównawcze - to już 9 miesięcy.


I potwierdzam, szczoteczka soniczna i Clinomin dla palaczy = brak osadu.

Ładnie I szybko przesuwają się w miejsce 4.


Muszę się pochwalić, że zauważyłam że ruszyła mi trójka (przy sprężynie). O dziwo 3 to jedyne zęby podpięte do aparatu, które nic a nic mnie bolały. To już niepodpiętą 2 odczuwam, a kły nic

[emememsik]

Wczoraj późno wieczorem dostałam telefon od orto, że zmienia gabinet i jeśli chcę się dalej leczyć u niej, to mogę się przenieść. Trochę głupio, bo to miejsce wybrałam między innymi ze względu na lokalizację, a przede mną jeszcze rok leczenia...

W końcu jednak stwierdziłam, że lekarz ważniejszy od miejsca, no i się przenoszę. Na osłodę dostanę 10% rabatu na wszystko, więc będę kilka stówek do przodu Zastanawiam się tylko, czy nie będzie problemu z odebraniem wszystkiego z poprzedniego gabinetu - tzn. wiem, że kopię dokumentacji muszą mi dać, ale co ze zdjęciami i wyciskami?