Lucid Dreams

[My life be like]

Witam.
Czy ktoś z Was miał styczność z LD-Lucid Dream (świadomy sen)?
Ja się dowiedziałem o tym 2 lata i nie jest to takie trudne w opanowaniu.
Może najpierw napiszę co to w ogóle jest ten świadomy sen (na pewno nie każdy wie).
LUCID DREAM- sen, w którym śniący zdaje sobie sprawę, że śni. Dlatego klarowność myślenia, dostęp do wspomnień z jawy oraz świadomy wpływ na treść snu mogą być kontrolowane (aczkolwiek na różne sposoby – zależy to od poziomu zaawansowania osoby śniącej).
Polecam w ogóle obszerny wpis na wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiadomy_sen
Poruszane są tam tematy ważne dla LD takie jak paraliż senny, fałszywe przebudzenia itp.

W świadomym śnie można tworzyć swoje przygody, w ogóle robić co tylko się chcę.
Świadome sny mogą być wykorzystane w zwalczaniu koszmarów, jako narzędzie poznania swojej jaźni albo też dla rozrywki. W snach, gdzie śniący posiada odpowiednio wysoki poziom kontroli nad treścią marzenia sennego, można zrealizować każde swoje pragnienie.
Ja jeżeli się czegoś obawiam to śnię o tym.
Na przykład kiedyś po obejrzeniu horroru śnił mi się pewien potwór, który ciągle za mną biegał- ganiał mnie. Mi w końcu zbrzydło to uciekanie więc stanąłem w miejscu i zapytałem czego ode mnie chce- a on wręczył mi... kierownicę od samochodu absurdalne, ale już więcej mi się nie śnił.
Ja używam najbardziej banalnego sposobu aby mieć świadomy sen- przed snem powtarzam do znudzenia zdanie- "będę miał świadomy sen i go zapamiętam".

Dobrze też mieć dziennik snów- to w dużej mierze pomaga.
Czytałem na tym forum, że wiele kobiet chciało by się spotkać z jakimś znanym mężczyzną (wątek o Miami Ink) to w LD można to sobie z łatwością wyimaginować.
Jeżeli kogoś interesuje to tu można o tym więcej przeczytać:
http://www.ajope.org/
http://www.badzlepszy.pl/2009/03/swiadomy-sen-ld/



Może nie tylko mnie interesuje świadome śnienie, więc będzie można podyskutować .

[Nelkaa]

Bardzo ciekawe to. Przejrzałam troszkę linki które podałeś i teraz nasuwa mi się pewne pytanie. Odkąd pamiętam zawsze rano wiem co mi się śniło, a nawet często zdarza mi się, że drugiej nocy mam coś w rodzaju dokończenia poprzedniego snu.....i jak to wytłumaczyć?

[My life be like]

To skoro wiesz co Ci się śni, to radzę założyć dziennik snów .
Po przebudzeniu napisać wszystko w najdokładniejszych szczegółach po tygodniu albo po miesiącu popodkreślać jakimś kolorowym mazakiem co Ci się najczęściej śniło- może jakiś symbol.
I poszukać jego znaczenia w snach.

Zęby na przykład oznaczają chorobę- i to się sprawdza.

A to, że dokańcza Ci się sen to może znaczy, że nie miał czasu się "dośnić" w poprzednim śnie, bo się obudziłaś na przykład , hmm ciekawe.

[layla92]

Bardzo ciekawy temat. Ja mam na przykład tak, że coś mi się śni, za chwilę (15min) obudzę się i już nie pamiętam, co mi śniło. Dzisiaj miałam na przykład baaardzo fajny sen... Przeczytałam cały artykuł na Wikipedii, jestem pod wrażeniem.

[magica]

Słyszałam o tym już dawno temu, ale nigdy nie miałam jakoś czasu, żeby potrenować. Ale parę razy niechcący miałam taki Lucid dream, w którym mogłam do woli korzystać z życia bez konsekwencji

[gsk]

Ja przeważnie pamiętam co mi się sniło jeśli było to coś nadzwyczajnego. Nie umiem "kontrolować" snów ale np. jak śni mi się coś strasznego to potrafię się jakby zmusić do obudzenia

[Nelkaa]

Napisane przez My life be like

To skoro wiesz co Ci się śni, to radzę założyć dziennik snów .
Po przebudzeniu napisać wszystko w najdokładniejszych szczegółach po tygodniu albo po miesiącu popodkreślać jakimś kolorowym mazakiem co Ci się najczęściej śniło- może jakiś symbol.
I poszukać jego znaczenia w snach.

Zęby na przykład oznaczają chorobę- i to się sprawdza.

A to, że dokańcza Ci się sen to może znaczy, że nie miał czasu się "dośnić" w poprzednim śnie, bo się obudziłaś na przykład , hmm ciekawe.

dobry pomysł z tym dziennikiem.
Ja mam taki jeden sen, który co jakiś czas się powtarza:... uciekam przed kimś lub czymś (nigdy tego nie widzę) i nagle zaczynam się unosić, czuję ,że to coś jest za mną, wtedy spadam ....i zawsze w tym momencie się budzę

[nelyen]

hm, od jakiegoś czasu czytam trochę o LD ale na razie średnio z wprowadzaniem tego w praktykę sporo fajnie opisanych ćwiczeń jak wywoływać świadome sny można znaleźć w necie, na chomiku np
fajnie, że taki temat powstał

[Malaika85]

super temat

nie wiem czy ja mam czasem LD, ale czasem w snach doskonale wiem ze śnię, a czasem snie, ze sie obudzialam i cos sie dzieje (np mama cos do mnie mowi), potem zdaje sobie sprawe ze snilam - choc nie zawsze, bo czasem nachodzi mnie mysl na temat czegos, takie jakby deja vu ale nie do konca, ze cos sie wydarzyalo, a tak naprawde sie nie wydarzylo, i sie zastanawiam, czy to byl sen i to zapamietalam jako jawę czy co..

w ogole to mam bogata wyobraznie od zawsze....nie ma takiej nocy zebym nie miala snów i z reguly s a to bardzo schizowe sny. czasem sa tak realistyczne, ze zaczynam w nich plakac i budze sie zalana łzami (kiedys mi sie snilo ze moj koń zdechł i obudzialam sie z mokra poduszką płacąc!!!)

z kolei moj TZ nie ma snow prawie wcale. o czym to swiadczy?

[zetakpowiem]

jakiś czas temu czytałam już o świadomych snach. Niestety nie mogę się zebrać do ćwiczeń przez które dojdę do LD. Takie pytanie jeszcze: czy długo trzeba 'trenować' aż zacznie się kontrolować sny i czy jeśli już o czymś świadomie śnię to (nie wiem jak to wytłumaczyć;/) 'całkowicie' kontroluję się podczas snu czy tylko częściowo?

[tiare]

Próbowałam gdy byłam nastką, ale nie wychodziło mi nic z tego (wg książki Bytofa)

[WhiteCherry]

miałam raz, nawet nie wiedziałam że to zjawisko się fachowo określa

[My life be like]

Napisane przez Malaika85

z kolei moj TZ nie ma snow prawie wcale. o czym to swiadczy?

Czytałem w internecie (nie pamiętam już na jakiej stronie ), że każdy człowiek ma każdej nocy conajmniej 1 sen. Twój TZ na pewno ma, ale ich nie zapamiętuje.


zetakpowiem czas "treningu" zależy w dużej mierze od Ciebie- jak bardzo chcesz, i czy będziesz wytrwała.
Zebranie się do "treningu" to nic trudnego . Spróbuj dzisiaj najprostszego sposobu na osiągnięcie świadomego snu jakim jest autosugestia.
Po prostu połóż się spać z intencją przeżycia świadomego snu- ja tam robię i na mnie działa.
Tylko ja udoskonaliłem tą/tę (tą metodę czy tę metodę ?) metodę i powtarzam takie zdanie przed zaśnięciem "będę miał świadomy sen i go zapamiętam"- oczywiście możesz również próbować innych sposobów.
Pozdrawiam i powodzenia .

dzisiejszej nocy postaram się być nad morzem (oczywiście w świadomym śnie, nie na prawdę), ponieważ w weekend mi nie wypalił wypad , ale przynajmniej sobie pośnię o morzu .

[Iwontfly]

Ja raz miałam coś takiego ze siedziałam sobie po południu w fotelu i zobaczyłam w myślach to co mi się później w nocy przyśniło

[Avv]

Napisane przez My life be like

Czytałem w internecie (nie pamiętam już na jakiej stronie ), że każdy człowiek ma każdej nocy conajmniej 1 sen. Twój TZ na pewno ma, ale ich nie zapamiętuje.


zetakpowiem czas "treningu" zależy w dużej mierze od Ciebie- jak bardzo chcesz, i czy będziesz wytrwała.
Zebranie się do "treningu" to nic trudnego . Spróbuj dzisiaj najprostszego sposobu na osiągnięcie świadomego snu jakim jest autosugestia.
Po prostu połóż się spać z intencją przeżycia świadomego snu- ja tam robię i na mnie działa.
Tylko ja udoskonaliłem tą/tę (tą metodę czy tę metodę ?) metodę i powtarzam takie zdanie przed zaśnięciem "będę miał świadomy sen i go zapamiętam"- oczywiście możesz również próbować innych sposobów.
Pozdrawiam i powodzenia .

dzisiejszej nocy postaram się być nad morzem (oczywiście w świadomym śnie, nie na prawdę), ponieważ w weekend mi nie wypalił wypad , ale przynajmniej sobie pośnię o morzu .

(;

Moje sny są silnie związane z moimi emocjami. Kiedy się czymś denerwuję, przejmuje, martwię lub wręcz odwrotnie - cieszę, to później śni mi się dana osoba, miejsce, bądź sytuacja.

Ale świadomego snu nigdy nie próbowałam, spróbuję, może coś mi z tego wyjdzie. (;

[srubka]

byl taki watek

swoja droga, LD super rzecz mialam mozliwosc snienia w ten sposob moze ze 2 razyczesto mi sie zdarzaja jakby sny pol na pol, w sensie, ze nie do konca jestem w stanie kontrolowac sen, ale jego czesc i tylko do pewnego momentu.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez Malaika85

super temat

nie wiem czy ja mam czasem LD, ale czasem w snach doskonale wiem ze śnię, a czasem snie, ze sie obudzialam i cos sie dzieje (np mama cos do mnie mowi), potem zdaje sobie sprawe ze snilam - choc nie zawsze, bo czasem nachodzi mnie mysl na temat czegos, takie jakby deja vu ale nie do konca, ze cos sie wydarzyalo, a tak naprawde sie nie wydarzylo, i sie zastanawiam, czy to byl sen i to zapamietalam jako jawę czy co..

w ogole to mam bogata wyobraznie od zawsze....nie ma takiej nocy zebym nie miala snów i z reguly s a to bardzo schizowe sny. czasem sa tak realistyczne, ze zaczynam w nich plakac i budze sie zalana łzami (kiedys mi sie snilo ze moj koń zdechł i obudzialam sie z mokra poduszką płacąc!!!)

z kolei moj TZ nie ma snow prawie wcale. o czym to swiadczy?

mam to samo, po jakims czasie zastnawiam sie czy to byl tylko sen czy rzeczywistosc

[Avv]

Napisane przez srubka

mam to samo, po jakims czasie zastnawiam sie czy to byl tylko sen czy rzeczywistosc

Ja swego czasu (w okresie dziecięcym) śniłam, że jeżdżę po mieście samochodem.
Tylko kawałek, jedną ulicę, a później wracam do domu.
Do dziś mam wrażenie, jakby to nie były sny, tylko jawa... ;>

Kiedyś znowu śniło mi się, że dostałam rolki.
Jak się obudziłam, to szukałam ich w domu dobre pół godziny, a kiedy zapytałam się gdzie one są, spotkałam się ze zdziwionym wzrokiem rodziców i odpowiedzią, że ja nie mam żadnych rolek... ;>

[Wredonisia]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...%B6wiadome+sny

Był już taki temat.
Świadome sny można wyćwiczyć, i chyba warto. Ja straciłam zapał, a szkoda bo były efekty

[My life be like]

Ja przed ważnymi egzaminami, lub innymi znaczącymi wydarzeniami w moim życiu mam sny, że spadam. Kiedyś jak jeszcze nie miałem w pewnym stopniu opanowanego LD to gdy spadłem już na ziemię to się budziłem. Teraz otwieram spadochron () i mogę spać dalej.

A gdy już śnię i chcę się upewnić, że śnię to patrzę na zegarek- za każdym razem pokazuje inną godzinę ?(spojrzę i jest np. 9:00 spojrzę za chwilę i już jest np. 15:00). No i wtedy wiem, że mogę robić co tylko chcę.

Czasami na jawie mam takie chwile, że wydaje mi się, że to sen- to też patrze na zegarek .

Można jeszcze spojrzeć na ręce- jeżeli się rozmazują- śnisz.

[holga]

Kocham i czczę LD!!!
Kilka lat temu zetknęłam się z artykułem o tym zjawisku i tak się zaczęła misterna, ale owocna zabawa z własną podświadomością LD można się nauczyć, wystarczy trenować (chyba już 4 lata mineły od pierwszej próby). Moja technikarzed snem myśleć o wyłączaniu światła, myśleć intensywnie o tej czynności, gwarantuję, że przyśni się to Wam, a wtedy nastąpi najtrudniejsze- należy wytrenować mózg, tak, aby podczas snu zdać sobie sprawę, że śniona czynność, została przez Was wygenerowana. Jeśli uda się w śnie doświadczyć tego "uczucia świadomości" i jeśli nie zlękniecie się, budząc się z krzykiem, droga do świata, gdzie wszystko można jest otwarta! A to cudowne przeżycie, móc kontrolować umysł.

Paraliż senny,przeraża, kiedy nie znane jest to zjawisko. Często mam paraliż s., jakieś nieokreślone, ludzkopodobne cudo zciska mnie np. za szyje, albo po prostu stoi nade mną, jednak momentalnie zasypiam, czasem tylko przez półsen zbiegam na dół po schodach, by po chwili powrócić do łóżka i zasnąć. Trudno mnie obudzić Bomba może spaść, ale ja nu-nu.

[Mysia_Pysia]

To musi byc super. Kiedys bardziej się tym interesowałam, tak jak i OOBE Ale jakoś nigdy mi nie wyszło, w sumie jakoś specjalnie nie świczyłam. Niby wierzę w to, ale jakoś nie jestem przekonana co do tego, czy mi się uda :P

[My life be like]

Napisane przez Mysia_Pysia

To musi byc super. Kiedys bardziej się tym interesowałam, tak jak i OOBE Ale jakoś nigdy mi nie wyszło, w sumie jakoś specjalnie nie świczyłam. Niby wierzę w to, ale jakoś nie jestem przekonana co do tego, czy mi się uda :P

Szczerze Cię zachęcam do spróbowania dzisiejszej nocy "wywołania" świadomego snu, wyżej wymienioną przeze mnie metodą (autosugestii).
Powodzenia!
Ja już idę spać

Kolorowych snów !

[nutka22]

Było się młodym , niegrzecznym i nawet interesowało OOBE i LD, ale... Stare czasy

[My life be like]

Udało mi się dzisiejszej nocy .
Wymyśliłem sobie dziewiczą plażę na dziewiczej wyspie gdzieś na krańcu świata. Ciepła woda, świetnie się pływało .
Tylko jakoś krótko . Czułem, że przestaje tracić kontrolę nad snem i nie mogłem sobie poradzić- i cóż, bach i normalny sen.

[Lexie]

Hm, ciekawe to

Wczoraj postanowiłam spróbować zapamiętać coś z moich snów i o dziwo faktycznie coś pamiętam, co prawda tylko jakieś fragmenty, urywki, ale to i tak więcej niż zwykle Może jak poćwiczę, zapamiętam więcej Pamiętam co najmniej 3 różne sny, jeden dość dokładnie i dwa w urywkach

[Edsonka]

Ja czasami mam coś takiego. Przypuszczalnie śni mi sie ze spadam albo przed kimś uciekam i się boję ale w pewnym momencie sobie myślę "kurcze przeciez to tylko sen". Najgorzej jak Ci sie śni coś fajnego ale wiesz ze zaraz sie obudzisz
Niestety najczęsciej mogę kierować swoimi snami przed samą pobudką później sobie myśle ze "postaram się" zeby mi sie to przyśniło jutro ale ni umiem ;/ dopiero za jakiś czas samoistnie mi sie śni znów ;P

[beat@]

Napisane przez Edsonka

Ja czasami mam coś takiego. Przypuszczalnie śni mi sie ze spadam albo przed kimś uciekam i się boję ale w pewnym momencie sobie myślę "kurcze przeciez to tylko sen". Najgorzej jak Ci sie śni coś fajnego ale wiesz ze zaraz sie obudzisz
Niestety najczęsciej mogę kierować swoimi snami przed samą pobudką później sobie myśle ze "postaram się" zeby mi sie to przyśniło jutro ale ni umiem ;/ dopiero za jakiś czas samoistnie mi sie śni znów ;P

oo ja mam dokładnie tak samo. dziś wieczorem mam zamiar sobie zacząć ćwiczyć, zobaczymy czy za jakiś czas będą efekty

[MarudexuS]

Heeh LD .. chyba parę razy miałam samo z siebie, ale którko .. niestety jak już się orientuję, że to sen to albo się szybko budzę, albo jakoś dziwnie po chwili znów nie mogę kontrolować wszystkiego .. tak jakby to nie była świadomość, że śnię, ale sen o świadomości, że śnię porkęcone hehe.
W ogóle sny mam baaaardzo różne, bardzo dziwne, pokręcone, prawie jak filmy sensacyjne albo fantasy, siedziałam już np za morderstwo, ścigały mnie różne potwory, przeżyłam wojnę, przygdy w laboratoriach naukowych, masę wycieszek po nieznanych miastach itd. W sumie lubię śnić, o ile nie wkradnie mi się jakiś horrorek (najgorszy typ horrorka - że niby się z niego budzę, ulga, jestem w swoim łóżku, a tu nagle horror zaczyna się od nowa)
A OOBE eeh, tego się boję, znaczy teraz jak już wiem co to jest to mniej w każdym razie od dziecka miewam paraliże i póki nie wiedziałam co to jest to nawet bałam się o tym mówić, żeby nie zostać wyśmianą ... pewnego pięknego dnia poczytałam o OOBE, o duszących potworkach, poruszających się bez mojej kontroli przezroczystych kończynach itp zawsze mi zostawał kadłub hehehe nie mogę się całkiem oderwać. Ale tego ćwiczyć nie zamierzam, choć pewnie z moim "darem" coś by z tego mogło wyjść.
W każdym razie temat ciekawy, aczkolwiek jakoś nie mam głowy by się tym zjamować na codzień.

[Valentino]

Ja swego czasu bardzo się tym interesowałam i już byłam gotowa żeby zacząć ćwiczenia,ale powstrzymał mnie strach. Nie wiem na ile to jest prawdą ,ale podobno kiedy zbyt często tak się śni to można zatrzeć w swojej psychice granice pomiędzy snem, a jawą... bardzo mnie to przestraszyło. Poza tym miałam kiedyś straszną sytuacje w nocy i od tamtej pory boje się różnych eksperymentów...

[My life be like]

Napisane przez Valentino

Ja swego czasu bardzo się tym interesowałam i już byłam gotowa żeby zacząć ćwiczenia,ale powstrzymał mnie strach. Nie wiem na ile to jest prawdą ,ale podobno kiedy zbyt często tak się śni to można zatrzeć w swojej psychice granice pomiędzy snem, a jawą... bardzo mnie to przestraszyło. Poza tym miałam kiedyś straszną sytuacje w nocy i od tamtej pory boje się różnych eksperymentów...

Ja tak czasami mam i nie uważam tego za coś bardzo strasznego .
Po prostu spoglądam na ręce lub zegarek i już wszystko jasne .
A jaką miałaś sytuację w nocy, jeżeli można wiedzieć oczywiście ?