Jak asertywnie odmówić? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-29, 11:56   #1
lalalabamba
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074

Jak asertywnie odmówić?


Chyba był wątek dotyczący asertywności, ale ja chciałabym poruszyc konkretną kwestię dotyczącą mojej sytuacji.
Otóż prawie rok temu na pewnej zabawie poznałam jednego kolesia (ma 24 lata więc nie wiem czy wypada pisać-chłopaka, ale mniejsza o to).
Trochę z nim gadałam, tańczyłam, w końcu poproszona przez niego dałam mu nr telefonu - szczerze dlatego, że głupio mi było odmówić.
Od tamtej pory do mnie pisze. Pisał, że się wtedy fajnie ze mną bawił, że jestem ładna, że może się spotkamy... To ostatnie pisał niejednokrotnie, a ja zawsze musiałam znajdywać jakieś wytłumaczenie, żeby się z nim nie spotkać. Po prostu nie chcę, nie mam o czym z nim gadać, jest mi całkiem obojętny. W ogóle z facetami nie mam temtów do rozmowy, meczy mnie wymyślanie ich na siłę, a o byle czym nie chcę gadać. I męczyło mnie tez jego towarzystwo wtedy na tej imprezie, bo głupio było milczeć i głupio było gadać od rzeczy po to tylko żeby gadać.
Wczoraj znów napisał, znów chciał sie spotkać. Napisałam, że mam troche roboty. Ile tak jeszcze? Ciągle wymyślam, że jestem zajęta(choć tym razem faktycznie jestem).
Nie wiem co mam mu napisać, żeby dał spokój z tymi spotkaniami. Nie chcę go urazić, ale nie wiem jak odmówić w uprzejmy i racjonalny sposób. Nie moge chyba napisać - Nie mam ochoty się spotkać, bo się nudze w Twoim towarzystwie...
Tak więc jak byście odmówiły w mojej sytuacji?
lalalabamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 12:02   #2
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez lalalabamba Pokaż wiadomość
(ma 24 lata więc nie wiem czy wypada pisać-chłopaka, ale mniejsza o to).
coś ty, toż to już dziadek jest

Cytat:
Napisane przez lalalabamba Pokaż wiadomość
Tak więc jak byście odmówiły w mojej sytuacji?
"Przepraszam, ale wiem, że nic z tego nie będzie, nie marnujmy więc swojego czasu"

"Nie mam ochoty na randki"

<nie odpisujesz NIC>
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 12:06   #3
holga
Raczkowanie
 
Avatar holga
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: dogodna
Wiadomości: 57
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Byleby nie robić dalszych nadziei i nie owijać w przysłowiową bawełnę.
STANOWCZO!
__________________
5 miesiąc nie farbuję włosów





holga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 12:09   #4
lalalabamba
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez holga Pokaż wiadomość
Byleby nie robić dalszych nadziei i nie owijać w przysłowiową bawełnę.
STANOWCZO!
No tak, ale ja nie wiem na co on tak konkretnie liczy. Jeśli chce sie spotkac po koleżeńsku, to głupio wyjdzie, jeśli napiszę - wybacz, ale nic z tego nie bedzie.
Wtedy ja wyjdę na jakąś przewrażliwioną.
lalalabamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 12:11   #5
ellinka
Raczkowanie
 
Avatar ellinka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 315
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Tak jak radzą dziewczyny wyżej.

Nie mów, że nie masz czasu, bo cały czas odwlekasz nieuniknione, a on robi sobie nadzieję i nie daje Ci spokoju.

Arrabbiata napisała dobre propozycje.
ellinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 12:12   #6
Wroclovianka
Zakorzenienie
 
Avatar Wroclovianka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez lalalabamba Pokaż wiadomość
Chyba był wątek dotyczący asertywności, ale ja chciałabym poruszyc konkretną kwestię dotyczącą mojej sytuacji.
Otóż prawie rok temu na pewnej zabawie poznałam jednego kolesia (ma 24 lata więc nie wiem czy wypada pisać-chłopaka, ale mniejsza o to).
Trochę z nim gadałam, tańczyłam, w końcu poproszona przez niego dałam mu nr telefonu - szczerze dlatego, że głupio mi było odmówić.
Od tamtej pory do mnie pisze. Pisał, że się wtedy fajnie ze mną bawił, że jestem ładna, że może się spotkamy... To ostatnie pisał niejednokrotnie, a ja zawsze musiałam znajdywać jakieś wytłumaczenie, żeby się z nim nie spotkać. Po prostu nie chcę, nie mam o czym z nim gadać, jest mi całkiem obojętny. W ogóle z facetami nie mam temtów do rozmowy, meczy mnie wymyślanie ich na siłę, a o byle czym nie chcę gadać. I męczyło mnie tez jego towarzystwo wtedy na tej imprezie, bo głupio było milczeć i głupio było gadać od rzeczy po to tylko żeby gadać.
Wczoraj znów napisał, znów chciał sie spotkać. Napisałam, że mam troche roboty. Ile tak jeszcze? Ciągle wymyślam, że jestem zajęta(choć tym razem faktycznie jestem).
Nie wiem co mam mu napisać, żeby dał spokój z tymi spotkaniami. Nie chcę go urazić, ale nie wiem jak odmówić w uprzejmy i racjonalny sposób. Nie moge chyba napisać - Nie mam ochoty się spotkać, bo się nudze w Twoim towarzystwie...
Tak więc jak byście odmówiły w mojej sytuacji?
Napisz:
Niestety musze odmowić, mam zazdrosnego chłopaka. Przykro mi. Albo cokolwiek w ten deseń, że nie wiesz co na to Twój chłopak itd. Jak zrozumie, zes zajęta to się może odczepi.

Pozatym piszesz smsa - tu juz można walić szczerze z grubej rury. Głupio by mi bylo jakbym miała to powiedzieć, ale napisac?
Ostatecznie nie odpisuj. Zmień numer.
__________________

Wizaż rządzi, Wizaż radzi, Wizaż nigdy Cię nie zdradzi

Edytowane przez Wroclovianka
Czas edycji: 2009-07-29 o 12:24
Wroclovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 12:17   #7
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

I on tak od roku do ciebie pisze a ty ściemniasz i odwlekasz spotkania w nieskończoność? No proszę cię. Mi by nerwy puściły po miesiącu takiego upierdliwego pisania i odpisałabym coś nieprzyjemnego. A może lubisz sobie tak 'esemeskować', co?

Ciężko ci będzie w życiu, skoro przez rok nie potrafisz spławić nachalnego kolesia, (który cie podobno nic nie obchodzi) i to przez sms.

Edytowane przez arrabbiata
Czas edycji: 2009-07-29 o 12:24
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-29, 12:20   #8
Malaika85
Zadomowienie
 
Avatar Malaika85
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez lalalabamba Pokaż wiadomość
Chyba był wątek dotyczący asertywności, ale ja chciałabym poruszyc konkretną kwestię dotyczącą mojej sytuacji.
Otóż prawie rok temu na pewnej zabawie poznałam jednego kolesia (ma 24 lata więc nie wiem czy wypada pisać-chłopaka, ale mniejsza o to).
Trochę z nim gadałam, tańczyłam, w końcu poproszona przez niego dałam mu nr telefonu - szczerze dlatego, że głupio mi było odmówić.
Od tamtej pory do mnie pisze. Pisał, że się wtedy fajnie ze mną bawił, że jestem ładna, że może się spotkamy... To ostatnie pisał niejednokrotnie, a ja zawsze musiałam znajdywać jakieś wytłumaczenie, żeby się z nim nie spotkać. Po prostu nie chcę, nie mam o czym z nim gadać, jest mi całkiem obojętny. W ogóle z facetami nie mam temtów do rozmowy, meczy mnie wymyślanie ich na siłę, a o byle czym nie chcę gadać. I męczyło mnie tez jego towarzystwo wtedy na tej imprezie, bo głupio było milczeć i głupio było gadać od rzeczy po to tylko żeby gadać.
Wczoraj znów napisał, znów chciał sie spotkać. Napisałam, że mam troche roboty. Ile tak jeszcze? Ciągle wymyślam, że jestem zajęta(choć tym razem faktycznie jestem).
Nie wiem co mam mu napisać, żeby dał spokój z tymi spotkaniami. Nie chcę go urazić, ale nie wiem jak odmówić w uprzejmy i racjonalny sposób. Nie moge chyba napisać - Nie mam ochoty się spotkać, bo się nudze w Twoim towarzystwie...
Tak więc jak byście odmówiły w mojej sytuacji?

ja bym od razu odpisala "sorry, nie jestem zainteresowana",
albo "wiesz co, spotykam sie z kims, wiec moze sobie odpuscmy"

i juz:/

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Cytat:
Napisane przez lalalabamba Pokaż wiadomość
No tak, ale ja nie wiem na co on tak konkretnie liczy. Jeśli chce sie spotkac po koleżeńsku, to głupio wyjdzie, jeśli napiszę - wybacz, ale nic z tego nie bedzie.
Wtedy ja wyjdę na jakąś przewrażliwioną.
nie. wyjdziesz na kobiete , ktora spotyka sie z kim chce, a nie z kazdy, kto chce
__________________
pij mleko
bedziesz wielki
Malaika85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 12:21   #9
lalalabamba
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Nie no, z grubej rury walic nie będę chyba że trafiłabym na jakiegoś chama.
O tym, żeby napisac o chłopaku tez planowałam, ale jak wczoraj napisał, to całkiem zapomniałam o tym (kłamać trochę mi głupio...)
Kiedyś myślałam też, że skuteczne na natrętów jest powiedzieć, że w facetach nie gustuję ale tutaj aż tak wygłupiać się nie będę.

arrabbiata - no tak, od roku, ale dość rzadko, więc sprawa tak tragicznie chyba nie wyglada, że ja odmawiam i odmawiam co chwilę; odmawiam, ale w większych odstepach czasu;
może tak ciężko nie będzie, do strasznie towarzyskich osób nie należę, więc może takich absztyfikantów wielu nie bedzie, może wcale; ja przynajmniej się do takich znajomości nie palę

Edytowane przez lalalabamba
Czas edycji: 2009-07-29 o 12:25
lalalabamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 12:22   #10
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez lalalabamba Pokaż wiadomość
Chyba był wątek dotyczący asertywności, ale ja chciałabym poruszyc konkretną kwestię dotyczącą mojej sytuacji.
Otóż prawie rok temu na pewnej zabawie poznałam jednego kolesia (ma 24 lata więc nie wiem czy wypada pisać-chłopaka, ale mniejsza o to).
Trochę z nim gadałam, tańczyłam, w końcu poproszona przez niego dałam mu nr telefonu - szczerze dlatego, że głupio mi było odmówić.
Od tamtej pory do mnie pisze. Pisał, że się wtedy fajnie ze mną bawił, że jestem ładna, że może się spotkamy... To ostatnie pisał niejednokrotnie, a ja zawsze musiałam znajdywać jakieś wytłumaczenie, żeby się z nim nie spotkać. Po prostu nie chcę, nie mam o czym z nim gadać, jest mi całkiem obojętny. W ogóle z facetami nie mam temtów do rozmowy, meczy mnie wymyślanie ich na siłę, a o byle czym nie chcę gadać. I męczyło mnie tez jego towarzystwo wtedy na tej imprezie, bo głupio było milczeć i głupio było gadać od rzeczy po to tylko żeby gadać.
Wczoraj znów napisał, znów chciał sie spotkać. Napisałam, że mam troche roboty. Ile tak jeszcze? Ciągle wymyślam, że jestem zajęta(choć tym razem faktycznie jestem).
Nie wiem co mam mu napisać, żeby dał spokój z tymi spotkaniami. Nie chcę go urazić, ale nie wiem jak odmówić w uprzejmy i racjonalny sposób. Nie moge chyba napisać - Nie mam ochoty się spotkać, bo się nudze w Twoim towarzystwie...
Tak więc jak byście odmówiły w mojej sytuacji?
A nie lepiej wbrew mu powiedzieć że spotkania z nim nie są dla ciebie jakimś specjalnie ważnym i wyczekanym przeżyciem? Nie ma co go zwodzić dłużej i robić w bambuko. Facet jak widać ma sporą nadzieję zaś ty nie chcesz mu jej dać i tak to jest...
Nie przedłużaj jego agonii

Powiedz mu kulturalnie i postaw sprawę całkowicie jasno, że niestety, ale wasze wzajemne relacje nie są tym co ty byś chciała, nie są tym czego byś oczekiwała, że nie chcesz go dłużej zwodzić bo chcesz być z nim fair, że jesteś pewna że od ciebie nie wyniknie jakaś głębsza pasja itd itd.

Powodzenia!
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 12:32   #11
Cheerledaerka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 118
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez lalalabamba Pokaż wiadomość
Chyba był wątek dotyczący asertywności, ale ja chciałabym poruszyc konkretną kwestię dotyczącą mojej sytuacji.
Otóż prawie rok temu na pewnej zabawie poznałam jednego kolesia (ma 24 lata więc nie wiem czy wypada pisać-chłopaka, ale mniejsza o to).
Trochę z nim gadałam, tańczyłam, w końcu poproszona przez niego dałam mu nr telefonu - szczerze dlatego, że głupio mi było odmówić.
Od tamtej pory do mnie pisze. Pisał, że się wtedy fajnie ze mną bawił, że jestem ładna, że może się spotkamy... To ostatnie pisał niejednokrotnie, a ja zawsze musiałam znajdywać jakieś wytłumaczenie, żeby się z nim nie spotkać. Po prostu nie chcę, nie mam o czym z nim gadać, jest mi całkiem obojętny. W ogóle z facetami nie mam temtów do rozmowy, meczy mnie wymyślanie ich na siłę, a o byle czym nie chcę gadać. I męczyło mnie tez jego towarzystwo wtedy na tej imprezie, bo głupio było milczeć i głupio było gadać od rzeczy po to tylko żeby gadać.
Wczoraj znów napisał, znów chciał sie spotkać. Napisałam, że mam troche roboty. Ile tak jeszcze? Ciągle wymyślam, że jestem zajęta(choć tym razem faktycznie jestem).
Nie wiem co mam mu napisać, żeby dał spokój z tymi spotkaniami. Nie chcę go urazić, ale nie wiem jak odmówić w uprzejmy i racjonalny sposób. Nie moge chyba napisać - Nie mam ochoty się spotkać, bo się nudze w Twoim towarzystwie...
Tak więc jak byście odmówiły w mojej sytuacji?

Bądź szczera i napisz mu poprostu, że nie masz ochoty na jakiekolwiek spotkania.
__________________
...NIC DODAĆ NIC UJĄĆ!
Cheerledaerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-29, 12:33   #12
lalalabamba
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Tylko czego ja bym chciała? Ostatni raz fajne relacje z chłopakami miałam w okresie wczesnej podstwówki. Wtedy się z nimi potrafiłam kumplowac i dobrze bawić. Dziś już nie umiem. Nie cofnę się do okresu, gdy miałam 8-9 lat.
Jak zapyta czego ja chcę, to nie wiem co odpiszę. Głupio napisać - nudzą mnie faceci...
Więc chyba lepiej ściemnić, że kogoś mam.
lalalabamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 12:45   #13
eifersucht
Zadomowienie
 
Avatar eifersucht
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 769
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

I tak od prawie roku o Ci pisze smsy, a Ty mu na nie odpisujesz chociaż nie chcesz?! Trzeba było w ogóle nie odpowiadać to już dawno by się odczepił. A teraz napisz po prostu coś w stylu 'Wybacz, ale się z Tobą nie spotkam, nie pisz do mnie więcej'. Jeśli jest faktycznie taki natrętny to po takim czymś będzie z tydzień pisał jeszcze więcej i dzwonił, ale jeśli się do niego nie odezwiesz to da sobie spokój.
__________________

eifersucht jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 12:53   #14
lalalabamba
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

eifersucht - te esemesy mnie ani ziębią ni grzeją;
zwyczajnie nie chciałam być chamska i nic nie odpisywać...
natrętem raczej nie jest, bo pisałby częsciej

W ogóle nie wiem skąd mu sie te nadzieje wzięły, po jednej nocy? Znaczy imprezie
A to, że mu pare razy odpisałam na esa, to chyba jeszcze nie oznacza, że ja czegos od niego chcę. Pisać sobie mozna, ale to chyba jeszcze do niczego nie zobowiązuje (tym bardziej po kilku godzinach znajomości, on jest przeciez dla mnie prawie obcym człowiekiem), chyba że się składa jakiechś obietnice itp.
Ale fakt, powinnam to przerwać.
lalalabamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 13:08   #15
independent99
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 367
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Skoro macie ze sobą tylko telefoniczny kontakt, to jesteś w bardzo dobrej sytuacji, bo przez sms łatwiej się uwolnić. Po prostu napisz mu, że nie chcesz się teraz z nikim spotykać i że lepiej, żebyście sobie dali z tym spokój. Im szybciej to zakończysz, tym lepiej, po co go dłużej zwodzić. Musisz się nauczyć zawsze jasno stawiać sprawę, bo pewnie jeszcze niejednokrotnie znajdziesz się w takiej sytuacji
independent99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 13:12   #16
Niezmienna
Wtajemniczenie
 
Avatar Niezmienna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

No no no ,ale chłopaczyna uparty
Napisz wprost bez owijania w bawełnę , że nie masz ochoty sie z nim spotykać.
Niezmienna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 13:16   #17
lalalabamba
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Niezmienna - żeby to było takie proste, hop siup i po sprawie. A jak zacznie drążyć i wypytywać? Bo mi się właśnie nie chce tłumaczyć przed nim z tego jaka jestem (a tego jaka jestem pewnie nie zrozumie).
lalalabamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 13:23   #18
Malaika85
Zadomowienie
 
Avatar Malaika85
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

lalalalalalalalalabamba ...dziwne masz podejscie.
__________________
pij mleko
bedziesz wielki
Malaika85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 13:28   #19
lalalabamba
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez Malaika85 Pokaż wiadomość
lalalalalalalalalabamba ...dziwne masz podejscie.
Wiem...

W każdym razie dzięki za rady, uświadomiłyście mi, że niepotrzebnie to ciągnę. Spróbuje cos z tym zrobić

Edytowane przez lalalabamba
Czas edycji: 2009-07-29 o 13:42
lalalabamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-29, 14:05   #20
ewelinka_111
Zadomowienie
 
Avatar ewelinka_111
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 990
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez lalalabamba Pokaż wiadomość
Niezmienna - żeby to było takie proste, hop siup i po sprawie. A jak zacznie drążyć i wypytywać? Bo mi się właśnie nie chce tłumaczyć przed nim z tego jaka jestem (a tego jaka jestem pewnie nie zrozumie).
Nie masz przecież obowiązku tłumaczenia się, nie chcesz ciągnąć tej znajomości to nie...trochę to dziwne, że jeszcze się nie zorientował przez tyle czasu, że jakoś nie jesteś zainteresowana..najwidocz niej Twoje sms-y wzbudzają w nim nadzieję. Skoro nie chcesz tego ciągnąć, to nie męcz chłopaka i uświadom go, że nic z tego.
__________________
targowisko:
książki
ciuchy

Pain is inevitable, suffering is optional.


blog kulinarny
ewelinka_111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 14:11   #21
lalalabamba
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Eh... Ja nie wiem skąd on bierze te nadzieje... Nic takiego mu nie piszę. Nie obiecuję, że się spotkamy innym razem. Kiedyś, na samym początku, zapytał czy go lubię. Zatkało mnie, bo po kilkugodzinnym spotkaniu trudno mi powiedzieć, czy kogoś lubię. Nie odpisałam nic. Po 10 minutach sam napisał, że jest mu bardzo przykro, że go nie lubię i że jakoś przezyje Więc chyba sam sobie cos dopowiada.
Staram się nikomu kitu nie wciskać. A przecież mogłabym.
lalalabamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 15:39   #22
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez lalalabamba Pokaż wiadomość
Niezmienna - żeby to było takie proste, hop siup i po sprawie. A jak zacznie drążyć i wypytywać? Bo mi się właśnie nie chce tłumaczyć przed nim z tego jaka jestem (a tego jaka jestem pewnie nie zrozumie).
Ale czemu miałabyś mu się tłumaczyć??

Napisz mu normalnie - prawdę. Że nie jesteś zainteresowana znajomością i nie spotkasz się z nim. I już... Przecież nie zwyzywasz go od natrętów, nie zaczniesz grozić, nie obrazisz ani nic, więc skąd te opory przed normalnym zakończeniem smsowej znajomości...? Jak on się obrazi bo ośmieliłaś się nie być zainteresowana spotykaniem się z nim, to jego problem

To naprawdę JEST proste, nawet nie musisz mu tego w oczy mówić skoro to znajomość tylko na sms.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 15:54   #23
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Ale czemu miałabyś mu się tłumaczyć??

Napisz mu normalnie - prawdę. Że nie jesteś zainteresowana znajomością i nie spotkasz się z nim. I już... Przecież nie zwyzywasz go od natrętów, nie zaczniesz grozić, nie obrazisz ani nic, więc skąd te opory przed normalnym zakończeniem smsowej znajomości...? Jak on się obrazi bo ośmieliłaś się nie być zainteresowana spotykaniem się z nim, to jego problem

To naprawdę JEST proste, nawet nie musisz mu tego w oczy mówić skoro to znajomość tylko na sms.
Dokładnie. Nie rozumiem po co komplikujesz sprawę, autorko wątku.

Ten chłopak wcale nie czuje, że jest natrętny, bo Ty z nim utrzymujesz kontakt - odpisujesz na te jego SMSy. Wystarczy, że przestaniesz na nie odpowiadać, już NIGDY się do niego nie odezwiesz i zapewne po 2-3 SMSach bez odzewu z Twojej strony on da sobie spokój. Nie ma co robisz wielkiej sprawy z czegoś, co jest tylko drobnostką. Albo mu napisz raz, a dobitnie, że nigdy nie zamierzasz mieć dla niego czasu, bo Cię nowe znajomości nie interesują, albo zerwij całkowicie kontakt. Tylko się sama zastanów czego Ty chcesz, bo dziwi mnie, że przez rok nie zareagowałaś na coś, co niby jest Ci tak nie na rękę...
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 16:11   #24
patricia13
Wtajemniczenie
 
Avatar patricia13
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 312
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość
coś ty, toż to już dziadek jest

o jezusie
__________________
nawrócony zakupoholizm w ramach odkurzonej kobiecości
patricia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 16:39   #25
hula_hula
Zakorzenienie
 
Avatar hula_hula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 398
GG do hula_hula
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez patricia13 Pokaż wiadomość
o jezusie
Chyba załapałaś ironię?
hula_hula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 17:03   #26
lalalabamba
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

No to jeszcze jedno pytanko - mam mu sama z siebie napisać esa i walić w nim bez ogródek, żeby więcej do mnie nie pisał i nie proponował spotkań, bo nie jestem zainteresowana, czy czekać aż pierwszy napisze?
lalalabamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 17:09   #27
broadwaydream
Wtajemniczenie
 
Avatar broadwaydream
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 2 469
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Skoro Ci na nim nie zależy, napisz, potem po prostu nie czekaj na odpowiedź. I na pewno, jeśli coś naskrobie w odpowiedzi, nie wdawaj się w durnowatą gadkę. Po prostu - zapomnij.

Nie wiem w ogóle, po co to ciągnęłaś tyle czasu, dając chłopakowi nadzieję, skoro z góry założyłaś, że nic z tego. Współczuję, nie chciałabym być tak traktowana, bo ktoś "nie jest asertywny". Nawet, jeśli nie było to ciągłe utrzymywanie kontaktu.
__________________
W skrócie Brołdi
broadwaydream jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 17:12   #28
Lady in Blue
Zakorzenienie
 
Avatar Lady in Blue
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez lalalabamba Pokaż wiadomość
No to jeszcze jedno pytanko - mam mu sama z siebie napisać esa i walić w nim bez ogródek, żeby więcej do mnie nie pisał i nie proponował spotkań, bo nie jestem zainteresowana, czy czekać aż pierwszy napisze?
Jeżeli ponownie napisze to odpisz mu "Przepraszam, ale nie chcę z kontynuować znajomości z Toba" i nie odpisuj na jego dalsze smsy.
__________________
Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
mnie jedynie rozwala zawsze taki pogląd - wszędzie na zachodzie jest świetnie, krainy mlekiem i miodem płynące, tolerancja i dobry gust w każdej dzielnicy, a w tej Polsce to sam zaścianek i ludzi na Vogue'a nie stać

Lady in Blue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 17:34   #29
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez lalalabamba Pokaż wiadomość
No to jeszcze jedno pytanko - mam mu sama z siebie napisać esa i walić w nim bez ogródek, żeby więcej do mnie nie pisał i nie proponował spotkań, bo nie jestem zainteresowana, czy czekać aż pierwszy napisze?
Nie odzywaj się pierwsza - może on się już nie odezwie, a tak niepotrzebnie odnowisz kontakt.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-29, 17:36   #30
lalalabamba
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
Dot.: Jak asertywnie odmówić?

Cytat:
Napisane przez broadwaydream Pokaż wiadomość
Skoro Ci na nim nie zależy, napisz, potem po prostu nie czekaj na odpowiedź. I na pewno, jeśli coś naskrobie w odpowiedzi, nie wdawaj się w durnowatą gadkę. Po prostu - zapomnij.

Nie wiem w ogóle, po co to ciągnęłaś tyle czasu, dając chłopakowi nadzieję, skoro z góry założyłaś, że nic z tego. Współczuję, nie chciałabym być tak traktowana, bo ktoś "nie jest asertywny". Nawet, jeśli nie było to ciągłe utrzymywanie kontaktu.
Nic z czego? Ja ani wtedy ani teraz nie liczę na "coś", nie czekam na żadnego księcia itp. Mam każdemu pisać na samo wejście - nie pisz do mnie, zapomnij, nic z tego? Pisał do mnie rzadko, wiadomości były całkiem zwykłe - co tam słychać? jak leci? Odpisywałam z grzeczności, nie szkodzi mi napisać kilku esów na jakis czas. I nie uważam, że pisanie esów jest czyms wiążacym, jakąś umową. Dla mnie było oczywiste, że jesteśmy TYLKO znajomymi, do tego nasza znajomość jest bardzo "młoda" . Skoro kilka razy mu odmówiłam, to powinien chyba się skapnąć, że może nie mam ochoty. Nie pisałam mu tekstów - zgadamy się później, napisz jeszcze itp. Nigdy nie pisałam pierwsza. Byłam dośc chłodna w tym, co do niego pisałam i na serio nie wiem gdzie dałam mu nadzieję. Pisałam do niego po koleżeńsku, a nie tak, żeby coś sobie obiecywał. Może w ogóle nie trzeba było dawać tego nr...
W każdym bądź razie nie chciałam się nim bawić i nadal nie chcę. Czy to moja wina, że on się uparł? Ja na jego miejscu już bym się dawno znudziła.

Ale macie rację. Skończę to raz na zawsze. Dzięki za rady.

Doris1981 - masz rację

Edytowane przez lalalabamba
Czas edycji: 2009-07-29 o 17:38
lalalabamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:39.