2008-06-13, 14:58 | #2191 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
no odebrałam niedawno wyniki,od pól roku byłam praktycznie leczona lekami przeciwgrzybicznymi,nawet lekarz 5 dni przed pobraniem posiewu,stwierdził grzybice a co sie okazało na posiewie ze nie mam zadnej grzybicy lecz same baketrie i to sporo.wiec wydałam mnóstwo kasy na leczenie ,nachodziłam sie do lekarzy,jak prosiłam o posiew to nie chcieli zrobic bo nic nie wykarze i wez tu spokojny badzpani doktor przypisała mi anty.doustny i laktovaginal.i jeszcze te bakterie na połowe lekow sa odporne. poprosze jesli jest lekarz na forum to cos na temat tych bakteri. a oto wynik streptococcus agalactiae -bardzo liczne, escherichia coli- bardzo liczne, staphylococcus epidermidis -liczne.jestem poprostu wkurzona na tych lekarzy ze szprycuja lekami a nawet nie zbadaja dokładnie.
|
2008-06-13, 16:22 | #2192 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
Tak to jest z lekarzami, zawsze stawiają diagnozę "na oko". U mnie chyba grzybek wraca...znów mam jakieś upławy, co prawda niewielkie ale od tego sie zaczyna. Wcześniej brałam Gynazol, jedną dawkę,pomógł ale na krótko. Chyba czeka mnie kolejna wizyta u lekarza i tym razem zarzyczę sobie koniecznie zrobienie posiewu. Wkrótce bedziemy starali się o dziecko, chcę być pewna,że wszystko jest oki.
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^ Jakub 20 czerwca 2009 r. Blanka 15 września 2011 r. |
|
2008-06-13, 20:05 | #2193 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
no ja tez dwom mówiłam ze chcem posiew,i mieli to gdzies. amoksiklav -taki dostałam antybiotyk.a miała któras cos podobnego,takie bakterie.wyleczyłyscie sie.przejrzałam troche o tych bakteriach.jak myślicie pomoze.
Edytowane przez madaK Czas edycji: 2008-06-13 o 20:42 |
2008-06-13, 21:27 | #2194 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
madaK, bakterie dośc popularne. grunt, że zrobiłaś badania i już wiadomo, czym leczyć. myślę, że teraz już bedzie tylko lepiej tylko dbaj o florę bakteryjną i przewodu pokarmowego i pochwy i o odporność, bo brałam kiedyś amoksiclav i miałam nieciekawe przygody
|
2008-06-14, 08:37 | #2195 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
dzieki bo troszke sie wystraszyłam,biore doustne te probiotyki,3 razy dziennie,i do tego laktovaginal.myslisz ze wystarczy.bo troche poczytałam to pisza kobitki ze tez nie moga sie wyleczyc z tych bakterii.no ja niby mam dobrane tak anty.na ktore sa wrazliwe.a po lekach znowu trzeba zrobic posiew czy nie trzeba?
|
2008-06-14, 10:18 | #2196 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 148
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
hej dziewczyny, mam problem wczoraj kochalas sie ze swoim chlopakiem i wieczorem cos mnie zaczelo tam swedzic, dzisiaj rano sie obudzilam i masakra, myslalam ze zadrapie sie na smierc. w tej chwili nic mnie nie swedzi, ale i tak w poniedzialek chce isc do ginekologa zrobic sobie posiew.
i w zwiazku z tym mam 2 pyt. 1. ktory posiew powinnam zrobic z szyjki macicy czy pochwy? 2. czy moge dzisiaj zaaplikowac sobie galke propolisowa na zalagodzenie dolegliwosci? czy nie powinnam bo np. moze to zmienic wynik posiewu dodam takze ze jestem w trakcie brania lacibios femina (dzisiaj ostatnia kapsulka) i biore tabletki antykoncepcyjne. |
2008-06-14, 11:50 | #2197 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-06-14, 18:26 | #2198 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 138
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
ja od pol roku -9 mc mam co mc-2 mc infekcje, chodze do lekarzy, ale oni wszystko robia na oko już mnie to denerwuje. zmienianie lekarzy nic nie daje bo mowią, ze taka moja natura. Mowia ze to grzybek, ciagle biore jakieś tabletki itd. Prosiłam o badania zaden nie chciał sie zgodzic na posiew. Chyba bede musiala isc prywatnie moze ktos tam sie mna zajmie. Lekarze mowia ze takie czeste infekcje sa normalne. Dziewczyny czy wiecie o czym czeste infekcje mogą siwadczyć?
__________________
Kobieta zadbana to kobieta szczęśliwa Biegam 1-->2-->3-->4-->5-->6-->7-->8-->9-->10-->11-->12 tyg ;-) Z każdym dniem czuję się coraz lepiej i lepiej i lepiej Edytowane przez koczkodanek Czas edycji: 2008-06-14 o 18:26 Powód: dopisek |
2008-06-14, 18:48 | #2199 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 148
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
koczkodanku- koniecznie zrob sobie posiew, zdarza sie ze lekarze przepisuja leki na grzybice a okazuje sie ze to zakazenie bakteryjne. no i jak zrobisz posiew i cos wyjdzie to od razu zrobia antybiogrami bedzie wiadomo czym wypedzic to chorobsko.takie posiew nie jest drogi, ja u siebie placilam 25 zl, gorzej tylko z pobraniem materialu, ale mysle ze jak bedziesz miec specjalna probke i pojdziesz go jakiegokolwiek ginekologa panstwowego to raczej nie zrobi ci laski ze pobierze material, a ty probke sama zaniesiesz do labolatorium i sobie zaplacisz za badanie
|
2008-06-14, 19:41 | #2200 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-06-14, 20:06 | #2201 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 138
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
__________________
Kobieta zadbana to kobieta szczęśliwa Biegam 1-->2-->3-->4-->5-->6-->7-->8-->9-->10-->11-->12 tyg ;-) Z każdym dniem czuję się coraz lepiej i lepiej i lepiej |
|
2008-06-14, 21:10 | #2202 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
nie jestem z lublina.zerknij na watek dobry ginekolog,pewnie znajdziesz jakiegos z lublina i jak sie uda to moze na kase chorych co przyjmuje.zerknełam na ten watek i jest kilku,wiec pewnie znajdziesz jakiegos.i mozesz zobaczyc złych,zeby gdzie nie chodzic na darmo znowu do jakiegos.
Edytowane przez madaK Czas edycji: 2008-06-14 o 21:14 Powód: dopisek |
2008-06-14, 22:18 | #2203 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
nie trzeba. to już zależy od Ciebie, czy chcesz sprawdzić, czy jest wszystko ok. ale musisz po leczeniu poczekać minimalnie 10 dni z tym posiewem, zeby był wiarygodny. trzymam kciuki!
Cytat:
Cytat:
no bez przesady! tak częste infekcje wcale nie są normalne. możesz zrobić posiew i pójsc do niego z wynikiem, nie musisz płacić za wizytę u prywatnego. wtedy tylko za posiew będziesz musiała zapłacić. a jeżeli ciągle masz nawroty to koniecznie musisz badanie zrobić. a partner był z Tobą chociaż raz leczony? infekcje mogą świadczyć o zaburzeniach hormonalnych, marnym układzie odpornościowym, problemach z tarczycą, cukrzycy i wiele innych, ale też o źle wyleczonej infekcji lub tylko zaleczanej. zrób posiew i napisz, co i jak! pomożemy |
||
2008-06-15, 09:52 | #2204 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 138
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
__________________
Kobieta zadbana to kobieta szczęśliwa Biegam 1-->2-->3-->4-->5-->6-->7-->8-->9-->10-->11-->12 tyg ;-) Z każdym dniem czuję się coraz lepiej i lepiej i lepiej Edytowane przez koczkodanek Czas edycji: 2008-06-15 o 09:57 Powód: dopisek |
|
2008-06-15, 20:37 | #2205 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
posiew posiew i jeszcze raz posiew
nie potrzeba skierowania tylko, ze będziesz musiała z własnej kieszeni za niego zapłacić |
2008-06-16, 09:36 | #2206 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Aaaaa! A mnie się zaczęło od początku. W piątek poleciałam robić posiew, wyniki dopiero w środę. Niestety, jest coraz gorzej, więc lecę do ginekologa dziś. Nie obstawiam grzybicy, tylko tego paciorkowca nieszczęsnego Bo objawy identyczne, co miesiąc temu. Aaaaaaaaa, a na dodatek sesja A tak sie pilnowałam...Probiotyki dopochwowe (Floragyn), doustne ( Lacibios), sex byl dwa razy i to w gumce i po wyleczeniu i co? Kiszka
|
2008-06-16, 12:37 | #2207 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-06-16, 21:16 | #2208 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
ojej dziewczyny współczuje :/ ja sie borykałam z ciągłymi infekcjami dość długo a w moim miescie to chyba obleciałam wszystkich ginekologów ale trafiłam na takiego co mnie zaszczepił solco trichovac i odpukać od roku nie mam żadnych dolegliwości tylko 3 msce po szczepieniu dopiero były efekty.
__________________
♥ 25.08.2012 Aparatka 08.04.2013 Damon Clear (góra) 18.11.2013 aparat metalowy mini (dół) |
2008-06-16, 21:32 | #2209 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-06-17, 10:57 | #2210 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
to jest szczepionka uodparniająca mi pomogła na wszelkiego rodzaju infekcje, bo ciągle miałam coś innego. Ja płaciłam 350zł i była podawana w 2 dawkach o ile dobrze pamiętam. Mi też nikt inny tego nie zaproponował dopiero jak przez przypadek trafiłam do bardzo fajnego lekarza w moim mieście. Ponoć w Polsce jest już wycofana ale ten lekarz ją sprowadza. I zgadza się..... odpukać jestem wyleczona
__________________
♥ 25.08.2012 Aparatka 08.04.2013 Damon Clear (góra) 18.11.2013 aparat metalowy mini (dół) |
2008-06-17, 13:17 | #2211 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 148
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
mialam isc do ginekologa wczoraj ale okazalo sie ze moj lekarz jest na urlopie az do konca czerwca wiec dzisiaj wybieram sie do innego lekarza. tak sie zastanawiam nad tym poseiwem (ale w sumie i tak zrobie dla pewnosci) bo teraz nie mam zadnych dolegliwosci, ostatnio mam tak ze znikaja prawie samoistnie
|
2008-06-17, 19:42 | #2212 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2008-06-17, 19:59 | #2213 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
jeszcze kupiłam dzis 2 saszetki tantum rosa i azucalen do podmywania,bo cos cały czas jest nie tak.a najgorzej to tak jakbym miała przy cewce podraznione bo latam czesto do łazienki.juz raz kupywałam azucalen i fajnie sie po nim czułam.chciałam kupic vagolavit jeszcze do podmywania ale nigdzie nie mogłam znalez.a flybird moge sie zapytac skad tyle wiesz na ten temat.
|
2008-06-18, 09:05 | #2214 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 106
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Fajny jest preparat Lacto Lady ale jeszcze nie we wszystkich aptekach jest niestety.
http://www.naturalnamedycyna.pl/?opt...tow&kat_pid=37 Mi pomogła te z zmiana diety - wywaliłam całą chemię i używam tylko płynów i mydeł fitomedu. Poleciła mi moja gin - są zupełnie naturalne Najgorsze te antybiotyki, bo koło się zamyka w sumie. Tłucze się i te dobre przy okazji i robimy więcej miejsca dla grzybków |
2008-06-18, 09:26 | #2215 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
a ja dzis dzwoniłam do gin i powiedziałam ze juz mi sie koncza antybiotyki a dalej czuje swedzenie i dyskomfort,i jutro mam do niej podskoczyc,to mi dopisze cos dopochwowego.
|
2008-06-18, 11:39 | #2216 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 138
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
A ja dostałam dopochwowe i nie zorbie teraz posiewu nic zobaczymy jaki efekt, po kuracji zaatakujemy kwasem mlekowym z zewnątrz i probiotykiem. A pozniej posiew. hehs
__________________
Kobieta zadbana to kobieta szczęśliwa Biegam 1-->2-->3-->4-->5-->6-->7-->8-->9-->10-->11-->12 tyg ;-) Z każdym dniem czuję się coraz lepiej i lepiej i lepiej |
2008-06-18, 12:47 | #2217 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
dziewczyny ja tez robilam posiewy itp itd strata czasu, pieniedzy i niepotrzebnej nadzei. Wezcie tel w łapkę i podzwońcie po lekarzach a moze znajdziecie takiego ktory Was uodporni tą szczepionką. Ja trafiłam do mojego gina z ogłoszenia z gazety jeśli któraś jest z DLN ŚL to mogę dać namiary na pw.
__________________
♥ 25.08.2012 Aparatka 08.04.2013 Damon Clear (góra) 18.11.2013 aparat metalowy mini (dół) |
2008-06-18, 15:59 | #2218 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: dom-niedom
Wiadomości: 2 500
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Dziewczyny, koniecznie róbcie posiew!!! Jestem kolejną osobą, która była leczona na grzybicę, albo nie była leczona w ogóle, bo lekarze "nic nie widzieli", chociaż mnie swędziało. Zrobiłam posiew i wyszły 3 różne bakterie, więc wcale nie grzyb i jednak znalazł się powód, dla którego swędzi. Ja akurat płaciłam 80 zł, ale to zależy od wyniku. Nie wahajcie się, bo szkoda zdrowia na faszerowanie się czymś, co nie pomaga!
__________________
zgodnie z planem, zgodnie z logika, zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami, zgodnie z Biblią, Koranem, Torą i komiksami 21.04.2013. |
2008-06-18, 16:08 | #2219 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Aaaa, mam wyniki posiewu. Wiecie co? Zaczynają mnie bawić te badania. To jak gra w lotka. Co tym razem będzie?... Wczoraj to się jeszcze bałam, czy w ogóle coś będzie. Bo mojego chłopaka boli gardło od miesiąca. Robił wymaz, dwóch laryngologów powiedziało, ze gardło jest ok, a jego boli. W końcu jeden z lekarzy stwierdził, ze to chyba na tle nerwowym, więc ja też stwierdziłam w końcu, ze to swędzenie może być nerwowe. No, ale jest dokuczliwe. Więc co? Nerwica natręctw? No, ale odebrałam wyniki posiewu i co? Jak nie urok, to sraczka Czyli jak nie paciorkowiec, to e. coli i candida albicans. Super. Coli tez w moczu. I na dodatek te z moczu bakterie są oporne na inny antybiotyk, niż te w pochwie. Czyż to nie zabawne?... Biorę globulki macmiror i orungal tez wzięlam, ale kiszka. Swędzi. Chyba polecę po gynazol, bo tylko on mi kiedyś przyniósł ulgę. Nie wiem co na ten mocz mi ta pani dr...Zaś antybiotyk? Jezuuu, kwadratura koła. Jak ja to wyleczę za jednym zamachem? Dziewczyny, a to Lacto Lady, o którym pisałyscie to dobre? Bo teraz by mi sie przydał taki miks - żurawina i kwas mlekowy.
Flybird, a czemu ten floragyn to nie probiotyk? To co to jest? A Lacibios można ładować do pochwy, zeby bardziej miejscowo zadziałał czy to się mija z celem? Nie zdzierżę kolejnej infekcji za 2 tygodnie. Fakt, ze mam sesję, ale to juz lajt, bo ostatnią ( 5.rok), więc nerwów zdecydowanie mniej, niż przez poprzednie lata. Wcinam na razie magnez z wit. B i jeszcze wcinałam Lacibios też z wit. B compleks. Nie jem świnstw, zwł. ze muszę dbać o dietę TŻ ( bo ma cholesterol). No i prawie codziennie jogurt naturalny. I słodyczy jak najmniej. A stosował ktoś jeszcze tę szczepionkę, o której pisała Kocurasek? I Kocurasku, to jest szczepionka na grzybice tylko, czy na coś więcej? |
2008-06-18, 16:21 | #2220 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Witajcie, mnie od zeszłego tygodnia też dotknął nieprzyjemny problem. Nie mam raczej stałych problemów z tego zakresu, bardzo się z tego cieszyłam a tu proszę ... Przez ok 2 tygodnie się już męczę i nie wiem co robić. Otóż u mnie zaczęło sie od tego , ze stale czułam parcie na pęcherz i co chwila latałam do toalety, ale nic mnie nie bolało. Po jakimś tygodniu doszedł ból i pieczenie. Badanie ogólne moczu wykazało liczne bakterie i tydzień temu lekarz chorób wewn. zapisał mi nolicin. Biorę go od kilku dni i jakies znacznej poprawy nie widzę, ból się może trochę zmniejszył, ale pieczenie pozostało, teraz je mam nie tylko przy siusianiu ale w ogóle. Nie wiem już co robić czy iść do normalnego lekarza, żeby zmienił lek czy może od razu do ginekologa. DO tego mam upławy, jakiś serowaty nalot mi się gromadzi, możę to poprostu zwykła grzybica? DO tego jeszcze bolą mnie jajniki i mam ciągłe parcie na pęcherz, jakaś tragedia w ogóle. Napiszcie proszę co to może być i czy miałyście coś podobnego i co mi radzicie.
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:02.