2008-09-15, 10:41 | #2641 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 548
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Wiesz dzięki za rady, chyba tak zrobie. Poczekam tydzień i pójdę na posiew. zastanawiam się, czy mojego męża nie wyciągnąć na badania. Jak wyglada u faceta posiew? Bo wyciągnięcie mojego będzie niemal cudem, muszę go jakoś namówić, tylko chcę wiedzieć jak to badanie będzie wyglądać , żeby go jakoś przygotować psychcznie, bo on sobie pewnie będzie będzie wyobrażał Bóg wie co
|
2008-09-15, 11:31 | #2642 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-09-15, 12:42 | #2643 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 548
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Jutro idę do ginekologa po skierowanie, to zapytam czy da mi ta wymazówkę Na posiew się już zapisałam na następny tydzień i pytałam kobitki, jak się go robi u mężczyzny, to powiedział że najlepiej jakby przyszedł ze mną i pobiera się z cewki moczowej (położna pobiera). To już wiem, że on nigdy na to się nie zgodzi, chyba ze zrobimy tak jak wy My kobitki to w sumie przyzwyczajone, że ktoś tam nam ciągle musi zajrzeć (ginekolog, położne przy posiewach), a dla nich to trauma jakaś niewybrażalna
|
2008-09-15, 14:51 | #2644 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-09-15, 14:58 | #2645 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 548
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Może jej chodziło o posiew spod napletka, a tak jej się tylko powiedziało. Jak będę u gina to zapytam.
|
2008-09-15, 20:05 | #2646 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
dziewczyny drogie, odebrałam dzisiaj wyniki cytologii i bakteriologii i.. nie wiem co myśleć. Mam znowu grzybicę czy to coś innego?
Na cytologii pisze tak: 'Rozmaz nadaje sie do oceny, ale jest niezbyt czytelny z powodu licznych komórek zapalnych, występuje cytoliza. Ogólna charakterystyka rozmazu: obraz cytologiczny nieprawidłowy. Nie stwierdza się cech śródnabłonkowej neoplazji ani raka. Inne zmiany nienowotworowe: zmiany odczynowe związane z zapaleniem (łacznie z typowymi zmianami reparacyjnymi)." Natomias w bakteriologii pisze "Wyhodowano florę saprofityczną pochwy (czymkolwiek ta flora jest :P). Grzybów ani rzęsista nie wyhodowano". Grzybicy więc chyba nie mam. Ale czy ma ktoś pomysł, czy flora saprofityczna jest dobra, zła? Może być potrzebny antybiogram? Mam wizytę na czwartek, ale raczej lekarz nie będzie mógł pobrać materiału, bo będę miała okres chyba bez antybiogramu nie da się?
__________________
|
2008-09-15, 20:33 | #2647 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-09-15, 20:43 | #2648 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
widziałam to, ale zastanawiałam się, czy się cieszyła, bo wyleczyła resztę i została tylko zła flora saprofityczna czy ucieszyła się, bo flora saprofityczna jest dobra :P
tak czy siak, coś chyba jest nie tak, bo na cytologii jest coś o zapaleniu. ale do tego chyba nie potrzeba pobierać kolejnego materiału, prawda, tj do antybiogramu czy czegoś. Mam nadzieję, że dostanę jakieś leki i wsjo
__________________
|
2008-09-16, 08:54 | #2649 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-09-16, 10:40 | #2650 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
dziękuję, tak zrobię
__________________
|
2008-09-16, 12:05 | #2651 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ps. Kochani - saprofity to organizmy cudzożywne, które nie robią krzywdy. Są sobie, żyją i nie robią kuku, nie wywołują stanów zapalnych. Mamy takich w organizmie całe mnóstwo. Nie są chorobotwórcze. |
|||
2008-09-18, 14:58 | #2652 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 548
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Dopiero dzisiaj udało mi się wyrwać do lekarza po skierowanie na posiew. Dostałam odrazu na posiew z antybiogramem. Dziewczyny, czy ten antybiogram to jest na grzybki? Bo ja już się w tym pogubiłam troszkę.
|
2008-09-18, 20:01 | #2653 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
z tego co kojarze(jak sie myle to poprawcie),posiew okresla przyczyne stanów zapalnych,jezeli wyjda grzybki to tylko rodzaj,i chyba nie robi antybiogramu.jezeli wyjda bakterie to robi sie antybiogram i okresla jakie bakterie i na jaki antybiotyk sa wrazliwe a na jakie nie.moze byc tez byc mieszane i grzyby i bakterie.masz fajnego lekarza ze robi ci dodatkowe badanie ,u mnie to tylko prywatnie,choc ostatnio pobrał mi panstowo tylko musiałam miec swoja wymazóweke i robic badanie na swój koszt.
|
2008-09-18, 21:29 | #2654 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
a ja dziś zapytałam mojego ginekologa o te wyniki (sprzeczność pomiędzy bakteriologią a cytologią) i mi powiedziała, że wszystko jest w porządku. że coś musiała cytologia źle wyjść, bo nie ma w bakteriologii potwierdzenia o zapaleniu
__________________
|
2008-09-19, 07:55 | #2655 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 548
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Dzięki za info madaK Kupiłam sobie w poniedziałek vagical i wszystko przechdzi. Jest jeszcze lekkie pieczenie, ale jest o niebo lepiej niż w niedzielę. Łykam też lacibios femina. Posiew mam w czwartek. Póżniej tydzień na wyniki, dostanę pewnie okres i na bank znowu leczenie, bo czuję że mam to cholerstwo jeszcze. Pewnie wróciło od Tż, który raz brał leki, a innym razem nie. Teraz to go normalnie tak przypilnuje, a jak nie to , bo tu chodzi o moje zdrowie a on sobie lekceważy. Ach te chłopy... Teraz po wynikach, to przeprowadzam się spać do innego pokoju i zero sexu, dopóki się nie wyleczymy.
Fakt, moja ginekolog jest świetna. Nie robi problemu z badaniami, a od sierpnia miałam już dwa posiewy, ten trzeci. I jak ostatnio robiłam sobie jakieś badanie hormonów za własna kasę, to ona do mnie, że -po co pani płaciła, trzeba było przyjść do mnie po skierowanie-. Bardzo zadowolona z niej jestem. To jest taki człowiek dusza ,,do ludzi" A chodzę do niej państwowo Tydzien temy byłam u ginekologa-endokrynologa, bo mam problemy z prl, chciałabym ją wyleczyć i pomysleć o dziecku. A to nie trwa przecież tydzień. Na wizytę czekałam trzy miesiące, bo niby taki dobry lekaez i blabla, zapłaciłąm 150 zł i wyszłam tylko gorzej zdenerwowana. Pisałam już wcześniej chyba o tym. Mianowiecie babeczka bardzo znudzona swoja pracą, ale to już pominę, stwierdziła że tej naszej bakterii się nie leczy, bo to nie ma senu itd. i że jakby co to dają tą kroplówke przy porodzie. Przecież ta bakteria jest niebezpieczna dla dziecko nie tylko wtedy, wcześniej też coś tam się może przez nią dziać. I że jak zabije się ją globulkami, to ona i tak może być w pupci , a z pupci może wrócić do pochwy. I to takie błędne koło. Ale ona zapomniała chyba, że bierze się też leki doustne...Dziwne to . |
2008-09-21, 10:15 | #2656 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 235
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Kolejne, kolejne pytanie... wzięłam ten gyno-femidazol do końca i wszystko ok, tylko tam "wysoko" czuje dyskomfort, taką jakby suchość, i ból przy dotykaniu. Czy to jeszcze niedoleczona grzybica czy może jakieś podrażnienie po tabletkach czy coś...? W ulotce nic nie pisało, miałyście może kiedyś tak?
|
2008-09-21, 11:54 | #2657 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
Cytat:
|
||
2008-09-21, 14:27 | #2658 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Witam
Niestety obawiam sie, ze moglam zlapac os niedobrego. Od 4 tygodni biore antybiotyki i teraz choruje na zapalenie dolnych drog moczowych. Powoli przestaje mnie bolec cewka przy oddawaniu moczu, ale niestety cale okolice strasznie swedza. Po prostu nie moge wytrzymac. Wiem, ze antybiotyki zmienily mi flore bakteryjna, a jeszcze teraz to zapalenie i w dodatku w trakcie okresu !! Wszystkie kleski na mnie... Co radzicie? Boje sie wizyty u ginekologa i w dodatku nie wiem jak to zalatwic, zeby mama nie wiedziala Pozdrawiam
__________________
...Popatrz prawdzie w oczy On Cię zauroczył... Cinderella is a proof that a new pair of shoes can change your life |
2008-09-21, 15:00 | #2659 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-09-21, 15:18 | #2660 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 471
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Co możecie powiedzieć o LACTOVAGINALU - chodzi mi głównie o higiene stosowania, czy "wypływa" rano, czy zmienia smak śluzu, czy ma jakiś zapach?? No i czy swędzi w czasie jego stosowania.
Będę bardzo wdzięczna. ?? I jeszcze jedno takie głupie i intymne pytanie. Stosuję Gyno-femidazol wieczorem....,umyłam się rano,około godziny 18 doszło do stosunku oralnego i ja się boje tego jak smakowałam czy nie obrzydziam go tym;/ Jak myślicie>? Miałyście podobne doświadczenia? (gdyby to byl jakis staly partner to bym się nie przejmowała, ale to początek znajomości nie chcę zniechęcać do siebie osobę na której mi zależy) Pozdrawiam, może ktoś potrafi pomóc |
2008-09-21, 16:50 | #2661 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
mi akurat lactovaginal "wyplywał" trochę rano ale nie tak bardzo jakoś (mnie wszystkie maści/kremy/czopki itp wypływają :P ) jak np. takie lecznicze czopki robione w aptece.
co do drugiego to nie mam pojęcia, bo nigdy tego nie stosowałam
__________________
|
2008-09-21, 18:15 | #2662 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 804
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-09-21, 19:05 | #2663 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 500
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Dziewczyny, wiem, że się orientujecie w ginekologicznych sprawach, a nie chcialam zakladać nowego wątku i pytam tutaj. Słyszałyście o czymś takim jak wstrzykiwanie wody utlenionej do pochwy w czasie standardowego badania u ginekologa? Ostatnio koleżanka mi powiedziała o takiej procedurze i przyznam, że mnie zaskoczyła. NIgdy w życiu ginekolog nic mi do środka nie wlewał. Więc jak to jest i o co chodzi?
z góry dzięki za odpoweidzi
__________________
|
2008-09-21, 20:52 | #2664 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
ja nie słyszałam O_o a po co niby miałby to robić? O_o
może chodziło o wodę (sól) fizjologiczną? chociaż też nie wiem w sumie po co, ale to bardziej bym rozumiała - do odkażenia czy coś
__________________
|
2008-09-21, 21:16 | #2665 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
moze to bylo KOH?
|
2008-09-21, 22:22 | #2666 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 500
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Nie mam pojęcia. a jeśli to byloby KOH czy roztwór soli to po co się to robi? zaintrygowało mnie to. Zawsze myślałam, że trzeba chronić sobie florę bakteryjną, a nie ją traktować solą czy zasadami.
__________________
Edytowane przez tutaj Czas edycji: 2008-09-21 o 22:23 Powód: dopisek |
2008-09-21, 22:26 | #2667 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
czasami mozna sprawdzac zakazenie w ten sposob rzesistkiem
|
2008-09-22, 13:47 | #2668 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
a ja myśle że nie da sie tego wyleczyc ja juz 4 lata walczę i nie domowymi sposobami tylko ciągle z ginekologami i nic... Czy ktoras z was doświadczyła takiego cudu i po kilku latach sie wyleczyla?
|
2008-09-22, 19:27 | #2669 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 235
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Byłam dziś u lekarza i przepisał mi Clotrimazolum 100mg w globulkach a później zaraz po Clotrimazolum mam wziąć gynoflor. Nie powiedział mi jak te leki dawkować, czy po jednej dziennie czy po dwie, jak myślicie czy to ma w tym przypadku jakieś znaczenie? I jeszcze jeden problem. W ulotce Clotrimazolum pisze aby zakończyć leczenie przed miesiączką, tyle że ja dziś biore ostatnią anty z opakowania i za 3 dni okres a tam jest 6 tabletek ;/ od razu po skończeniu Clotrimazolum mam wziąć gynoflor, ale jak mam to zrobić skoro będę miała okres? Mam połączyć opakowania czy poprostu wziąć Clotrimazolum a potem zaraz po okresie gynoflor? Boje się troche łączyć bo w zeszłym miesiącu łączyłam dwa na raz... może np. wezmę na czas Clotrimazolum tabsy a potem przerwa i gynoflor? Boje się że jak połącze to będę miała plamienia i nie będę wiedziała czy to od tabsów czy od tamtych leków... bardzo proszę o szybką odpowiedź...
|
2008-09-22, 19:51 | #2670 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:28.