Opalanie natryskowe. Airbrush

[mania19]

opalanie natryskowe to badziewie - robi plamy, szybko schodzi, czasem brudzi, jest drogie, daje brzydki żółty odcień.

Lepiej kupić dobry samoopalacz, lub przejść się do kosmetyczki jeśli nie masz wprawy w nakładaniu samoopalacza

[Kasiek85]

Natryskowe to wyrzucone pieniądze w błoto...schodzi po tygodniu

[Juliettt]

Dziekuje za rady
Wiem, ze efekt opalania natryskowego jest nietrwaly, ale mi zalezy w sumie na jednym, jedynym dniu. troche zasmucilyscie mnie faktem, ze opalenizna jets zoltawa

Popowiedzcie mi prosze, jak uzyskac najlepszy efekt samej uzywajac samoopalacza ? Na ile zdni przed impreza i z jaka czestotliwoscia powinnam zaczac sie smarowac,zeby uzyskac dosc intensywny, ale nie sztuczny efekt ? I jakie samooplacze polecacie ? (najlepiej takie, ktore zbytnio nie wysuszaja skory)

[destiny666]

Co do wyboru samoopalacza to polecam przejrzeć KWC. Jak chodzi o technikę to słyszałam, że dobrze jest przed nałożeniem tego typu kosmetyku zrobić peeling (no i odpowiednio wcześniej depilację). Można podobno mieszać samoopalacz z balsamem nawilżającym - zmniejsza to ryzyko smug i powoduje lepsze wchłanianie się preparatu Oczywiście trzeba odczekać jakiś czas zanim założy się ubranko żeby go nie ubrudzić.
Proponowałabym trochę "poćwiczyć" z samoopalaczem zanim uzyjesz go na większe wyjście

[Juliettt]

Samoopalacza używalam wiele razy, zawsze robie peeling, ale efekt jest taki, iz moja skora jest lekko brazowa..........moze jest jakas oporna na samoopalacze........:roll eyes:

Zaraz przegladne sobie KWC.....i moze wyrusze na zakupy

[destiny666]

Skoro samoopalacz nie skutkuje za bardzo to może zacznij regularnie używać balsamów brązujacych?

[Juliettt]

Masz racje Destiny, chyba zaczne , bo nie chce byc bladziutka latem....Poki co, zaopatrzylam sie w samoopalacz Dax Cosmetis (w piance), a tuz przed impreza skorzystam z chusteczki Vichy , mam nadzieje, ze uzyskam ladny efekt....

Ale tak sie zastanawiam, przed kazdym uzyciem samoopalacza, nalezy zrobic peeling, ale jezeli tydzien przed waznym wyjsciem chce uzywac samoopalacza co 2-gi dzien, to mam tak czesto sie 'pilingowac" , przeciez peeling rowniez zciera opalenizne......:confused :

[sylwiaa_]

nie przed każdym użyciem .zrób piling przed pierwszym posmarowaniem się a potem po kilku dniach

[megii2]

chyba sie na to wybiore ale tylko od pasa w górę ..bo nogi to sobie sama czyms nasmaruje a jaestem troszke blada ..a tymbardziej nie moge sie opalać na solarce:/

[megii2]

Hej dziewczynki !!! Byłam dziś na Sun spa ..ale na połowie ciała..uważam to za świetne rozwiązanie, ponieważ nie mogę sie opalać ale wiadomo lubie kolorek brazowy na mojej skórce..zapłaciłam za poł ciała 50zł i to cholernie boli..(że to kosztuje tyle hajsu).mam do was prośbe o informacje na temat Sun spa badz air Brush w Warszawie znacie może jakieś tańsze miejsca z tym wynalazkiem bo daje troszke po kieszeni..!!!!
Prosze o pomoc!!!
będę wdzieczna za każdą informacje

[megii2]

up up ...tzn że żadna z was z tego nie korzysta??

[wicca]

Witam serdecznie,
czy któraś z Was zdecydowała się na opalanie natryskowe zamiast solarium przed ślubem? Bardzo trudno się opalam i perspektywa przypiekania się na solarium jest dla mnie mało zachęcająca
. Jeśli polecacie opalanie natryskowe, to może któraś z Was poleci także salon wykonujący takie zabiegi w okolicach Trójmiasta, pozdr

[AneciaG]

Nigdy nie próbowałam opalania natryskowego, ale wydaje mi się że przed ślubem nie warto ryzykować, lepiej iść kilka razy na solarium mimo wszystko. Przejrzyj te wątki o opalaniu natryskowym, pewnie znajdziesz trochę informacji:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=68952
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=105012
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=61547

[Nikkolaa]

Byłam na opalaniu natryskowym przed ślubem i naprawdę polecam!! Opalenizna miała śliczny kolor, w trakcie natrysku kosmetyczka sprawdzała poziom koloru na bieżąco. Wystarczył jeden zabieg, w czwartek przed ślubem, mąż też się opalał i również był zadowolony.
Nienawidzę solarium, u mnie zwykłe opalanie daje czerwony efekt i przesusza skórę, pojawiają się wypryski, a to przed ślubem jest niepożądane!

Salonu nie polecę, bo jestem ze Śląska..

[AneciaG]

Napisane przez Nikkolaa

Byłam na opalaniu natryskowym przed ślubem i naprawdę polecam!! Opalenizna miała śliczny kolor, w trakcie natrysku kosmetyczka sprawdzała poziom koloru na bieżąco. Wystarczył jeden zabieg, w czwartek przed ślubem, mąż też się opalał i również był zadowolony.
Nienawidzę solarium, u mnie zwykłe opalanie daje czerwony efekt i przesusza skórę, pojawiają się wypryski, a to przed ślubem jest niepożądane!

Salonu nie polecę, bo jestem ze Śląska..

Hmmm... Z tego co czytałam w tamtych wątkach to dużo osób było jednak zawiedzionych. Najważniejsze żeby jednak ktoś polecił dobry salon. Chociaż raz może wyjść O.K. a innym już nie. Ja przed ślubem szczerze mówiąc bym się bała tak zaryzykować bo za dużo negatywnych opinii było na temat opalania natryskowego.

[wicca]

dzięki serdeczne , moze ktoś jeszcze odpowie

[Agnes W]

Szukam w Warszawie - nie koniecznie drogiego, gabinetu gdzie wykonują opalanie natryskowe, czy ktos zna, i byl zadowolony?

[Agnes W]

Pomocy, szukam gabinetu w Warszawie z zabiegiem opalania natryskowego, czy ktos zna?

[Joey]

Wątek przesuwam na kosmetyczne

[lee_monka]

O, ja też byłabym zaciekawiona, może niekoniecznie w Warszawie, ale jakby ktoś już się opalał w ten sposób to piszcie!

[Vivien]

Gdyby ktoś miał namiar na taki gabinet w Lublinie, to też bym była wdzięczna.

[deska123]

A wogóle dokładnie jak się w tym opalać?

[takasobieania]

ja byłam w Krakowie na Sławkowskiej.
I nie polecam :/
Wchodzi sie do kabiny i spada na was taka mgiełka . I tak 3 razy. Przyjmuje sie do tego odpowiednie pozycje, które pokazuje Pani przed.
Na głowe zakłada sie czepek i na stopy kapcie foliowe (takie jak w szpitalu) tylko tak na same brzegi zeby podeszwa sie nie zafarbowała.
Zaraz po strasznie brudzi ubranie ale się spiera.
PO miałam zacieki na rękach (przy nadgrastkach) na stopach, brunatne palce u stóp.
Byłysmy na tym opalaniu większa grupą i żadna z nas nie była zadowolona. Jedna miały wieksze inne mniejsze zacieki,
Z daleka opalenizna wygląda super, jest złocista i w ogóle ale z bliska to już nie.

[traci]

Ja jutro jestem umowiona na wizyte do opalania natryskowego wiec wam opowiem moje wrazenia.

[wunia83]

W Lublinie opalanie natryskowe mieli mieć w Oazie Urody, ale nie wiem, czy w końcu mają, czy nie, bo dawno tam nie byłam, a pamiętam, że nawet same kosmetyczki, które tam pracowały nie były do tego pomysłu 100% przekonane

Z tym, że tam mieli mieć opalanie air-brush - nie w kabinie, tylko kosmetyczka opala Cię takim specjalnym pistoletem podobnym do air-brush'a do paznokci.

Ogólnie to jakość usługi (czy są zacieki, jak długo się trzyma opalenizna) podobno zależy od jakości tego preparatu (samoopalacza), którego się używa do napełnienia tych maszyn.

Bużka

[rambo]

No cóż - mi się źle kojarzy po obejrzeniu teledysku Pink do Stupid Girl

[Vivien]

Napisane przez wunia83

Z tym, że tam mieli mieć opalanie air-brush - nie w kabinie, tylko kosmetyczka opala Cię takim specjalnym pistoletem podobnym do air-brush'a do paznokci.

Słyszałam właśnie, że ten pistolet jest lepszy niż kabina, bo dokładniejszy i mniejsze ryzyko zacieków.
Oczywiście to zależy od wykonania i preparatów, ale ogólnie podobno lepiej tym ręcznym.

[traci]

A wiec wrocilam z opalania.Pani kosmetyczka spryskala mnie kawalek po kawalku to taka mgielka ,chlodna ale przyjemna.Jak juz skonczyla to mialam postac tak z 3 min a potem dopiero sie ubrac troche sie przestraszylam bo na udach byl zaciek ale ona sama uprzedzila moje pytanie i powiedziala ze nie mam sie niczym martwic i tego zmywac.Po 8 godz mam wziac prysznic i posmarowac sie balsamem.Jestem juz 3 po i widze ze kolor jest intensywniejszy i naturalny.Nie mam zadnych zaciekow ,brudnych paznokci a opalenizna jest rownomierna i ma bardzo ladny kolor.Po tym calym opalaniu skora jest troche lepka i czuje sie teraz troche nie komfortowo ale wytrzymam jeszcze troche.Jestem zadowolona i dokladnie o to mi chodzilo.

[Madlenka_17]

czy jest ktos kto z tego korzystal? oplaca sie? jakie koszty? mam jasna karnacje czy to dobry wybor?

[Melinia]

Nie korzystałam,ale dowiadywałami się,bo kusi mnie to bardzo...szkoda,że troszkę to kosztuje Koszt "opalenia" całego ciała to około 80-100 zł, niektóre gabinety proponują kolejne opalanie w niższej cenie,np. pierwsze- 80 zł, drugie- 60 zł. Efekt utrzymuje się od 5-10 dni podobno...