|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2008-10-02, 10:42 | #3931 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
U mnie, mimo że jakoś tego nie widzę, brzuszek też chyba chociaż minimalnie się obniżył bo zgagi ostatnio nie mam
Obstawiam, że Hepe urodziła, teraz tylko pozostało nam czekać na wiadomość. 4n3t4 do poniedziałku jeszcze chwila czasu także bądź dobrej myśli. napewno wszystko się tam pootwiera muszę wziąść się dzisiaj za prasowanie (dostaliśmy trochę ubrań po dzieciach znajomych) bo tak z dnia na dzień odkładam a jakaś słaba ciut jestem. no i w weekend chyba ostatnie zakupy zrobimy z mężem a później nic tylko czekać no i nadal imienia nie mamy jakoś tak myślimy, myślimy i nie możemy na nic się zdecydować
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-10-02, 13:39 | #3932 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gorlice
Wiadomości: 308
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Hepe, mam nadzieję że już tulisz swoją kruszynę. Też bym już chciała
Nabuko, modlę się za Ciebie i Karolinkę. Dzielna dziewczynka. U mnie bez zmian. Czekam..... |
2008-10-02, 14:58 | #3933 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 292
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Ciekawe jak tam Nabuko i Karolinka Kochana jesteśmy z Wami myślami i trzymamy cały czas kciuki
Czyżby Hepe urodziła??? GoniaJ odpoczywaj teraz i uważaj na siebie kochana iwa_iw co do imienia to my mamy podobnie, ciężko na jakiekolwiek się zdecydować agnesj25 może coś z nienacka się ruszy, kto wie... Nie martw się na zapas a do 12 jeszcze dużo czasu i kto wie czy już dawno nie urodzisz goga144 kochana Ty nam zazdrościsz jedzonka a my Tobie tego skarbulka którego możesz już tulić 4n3t4 do poniedziałku to jeszcze może się akcja rozkręciczego Ci życzę gosiaizbyszek to trzymam kciuki za twoje czekanie A u nas wszystko dobrze. Maleństwo od czasu do czasu daje nieźle popalić swoimi kopniaczkami. Dzisiejsza noc na szczęście minęła duuużo lepiej niż wczorajsza. Mam tylko jekieś delikatne pojedyńcze skurcze. Tak poza tym to nic nowego, prócz tego że mam niezłego lenia |
2008-10-02, 15:09 | #3934 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 292
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
"Dziewczyny, Nabuko dziś wraca do domu, stan małej jest trochę lepszy, przy mamusi w końcu się ożywiła Ma niesamowitą wolę życia. Ale pewnie Nabuko sama coś teraz napisze jak tylko będzie miała siłę. Pozdrawiam cieplutko "
__________________ To jest skopiowany post Pomidory z wątku Trudna ciąża... Jak tylko będziecie wiedziały coś więcej to piszcie. Nabuko i Karolinko jesteśmy myślami cały czas przy Was |
2008-10-02, 15:58 | #3935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Bardzo się cieszę, że Karolinka ma się lepiej Nabuko trzymam kciuki z całych sił!
|
2008-10-02, 18:59 | #3936 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Karolinka już 9 miesiecy udowadniała że ma niesamowitą wolę życia - wszyscy jesteśy tutaj z nią i tchamy w nią tę wole jak najmocniej.
A Tobie Nabuko życzę siły wiary i tego optymizmu którego pokłady nosisz w swoim serduchu i którym zarażasz nasz wątek No kochane mamuśki która będzie pażdziernikowa?
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-10-02, 19:28 | #3937 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Mandarynko, Agawiecka, Izuxyz gratuluję maleństw
My jesteśmy już w domku. We dwójkę. Mała żyje, oddycha sama. Cały czas walczy. jutro Wam wszystko opiszę.' Przepraszam, że nie odpisywałam na smsy, które do mnie słałyście, ale nie miałam siły.. Dziękuję za Wasze modlitwy i ciepłe słowa. Pomogły.
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
2008-10-02, 19:34 | #3938 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 292
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Ale tu dziś cichutko...
Mam nadzieję, że u Was dziewczynki wszystko dobrze. Wklejam zdjęcia swojego brzucholka w 38tc, jest już taki duży... Hm muszę zmierzyć ile ma w obwodzie Trochę kiepska jakość ale lepszych niestety brak Nabuko kochana jesteś bardzo dzielna a twoja niunia ma upór po mamusi! Wierzę w to, że wszystko będzie dobrze. Wiem, że łatwo mi powiedzieć ale odpoczywaj, musisz mieć siły dla Karolinki. Cały czas jesteśmy z Wami!!! |
2008-10-02, 19:35 | #3939 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Nabuko, witaj Słońce my tu cały czas myślimy o Was i serduchami jesteśmy z Wami.
|
2008-10-02, 19:38 | #3940 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Cytat:
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
2008-10-02, 20:16 | #3941 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Nabuko trzymam kciuki z całej siły za Ciebie i maleńką!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja od wczoraj jestem w domku i jak na razie staram sie jakoś wszystko opanować - moja Kalinka niestety nie jest z gatunku tych bobasów co tylko śpią i jedzą... Ona najchętniej ciągle by wisiała na cycku. Kiedy ją odkładam to poleży chwilkę i zaczyna marudzić No ale mam nadzieję że z czasem się dotrzemy.... Na razie jestem mega niewyspana... A co do porodu to generalnie mówiąc poszło szybko - położna stwierdziła że jak na pierwszy poród to tempo zawrotne. Opiszę go tak raczej technicznie... ale nie mam siły na nic więcej... Od piątku miałam nieregularne skurcze (tak jak z resztą pisałam w postach), które w niedzielę ok. północy stały się coraz mocniejsze. Aha, rano w niedzielę odszedł mi czop. Ok. 4 zdecydowałam ze chyba czas się szykować bo skurcze nagle zrobily się całkiem bolesne. Umyklam głowę, obudziłam tzta, zrobiłam lekki make up i do szpitala Na porodówkę trafiłam ok. 6.15 z 7 cm rozwarciem - nie było już czasu na lewatywę, nie wspomne o znieczuleniu. Na początku leżałam pod ktg i żartowałam z tztem ale żarty dośyć szybko sie skończyły bo nadeszły naprawdę mocne skurcze przy których położna kazała mi kucać przy łóżku... A ja miałam ochotę wyć - nie wiem czemu ale jakoś tego nie robiłam i cały poród przeszedł prawie bezgłośnie. W każdym razie w tych momentach podtrzymywała mnie na duchu tylko myśl że skurcz za chwilę minie - warto o tym pamiętac. Po kilku takich razach położna kazała się położyć i zbadała, chyba przebiła przy tym pęcherz bo czułam jakby wiadro wody ze mnie popłynęło. No i potem nadeszło dla mnie najgorsze - parcie. Nie dlatego, zebardziej bolało - ja nie nazwałabym tego bólem nawet... Tylko takie dziwne uczucie naporu od środka dla mnie bardzo nieprzyjemne... Nie mogłam wypchnąć główki dlatego po jakichś 4-5 partych, z których jeden czy dwa poszły na marne bo wypuściłam powietrze zamiast przeć, nacięto mi krocze (czułam ze położna to robi ale też nie bolało). O 8. 35 nasza księżniczka była już na świecie. Reasumując, nie było tak bardzo tragicznie - pewnie dlatego ze szybko poszło. Najważniejsze to słuchać i współpracować z połozną... |
2008-10-02, 20:18 | #3942 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Nabuko super że już jesteście w domku! Mocno wierze ze wszystko będzie ok. Mała już pokazała że jest silniejsza niż wielu się wydawało. Buziaki!
|
2008-10-02, 20:26 | #3943 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Cytat:
|
|
2008-10-02, 21:28 | #3944 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Nabuko, cały czas trzymam za Was kciuki !!!!
Izuxyz super, że już jesteś w domciu z córcią a opis porodu napawa optymizmem. ja najbardziej to się boję tego, że tak naprawdę to nie wiadomo czego się spodziewać.... Mylko mój brzuch w obwodzie to tak ok. 105 a co do imienia mój mąż wymyślił dzisiaj: Hania. i byłoby ok tylko, że Hanka mi się nie podoba
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. Edytowane przez Iwa_iw Czas edycji: 2008-10-02 o 22:34 |
2008-10-03, 07:28 | #3945 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
sms od Hepe (dostałam go pół godziny temu):
kochane, dnia 02.10.2008 o godz. 13.13 przyszła na świat Amelka 3550gr i 55 cm. poród kiepski po 12 h prób urodzenia sn, zakończony cc z uwagi na zagrożenie małej. szczególy jak wrócę, pozdrowienia dla wszystkich
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-10-03, 08:33 | #3946 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Mylka o ile się nie mylę, to zamawiałaś wózek coneco toledo. Dostałaś już go? Ciekawa jestem Twojej opinii na jego temat. Ja nadal wożę synka tą "bryką" i bardzo jestem zadowolona, bardzo zwrotny
|
2008-10-03, 08:35 | #3947 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Izuxyz trafić do szpitala z siódemka to marzenie wielu z nas Czekamy na mamuśkę odchowalni
Hepe tutaj tez gratulacje wielkie GOnia miłego weekendu tylko obiecaj że jak wróci tż to nas nie opuścisz
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-10-03, 08:48 | #3948 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 252
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
hej moja córcia też już jest na świecie. Urodziła się 29.09 .
|
2008-10-03, 08:50 | #3949 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 292
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Cytat:
Zgadza się, wózek jest już w sklepie, oczywiście byłam i go "testowałam" i baaardzo mi się podoba. W domku będzie dopiero po porodzie bo moja mamuśka i tż to zaboboniarze i wózek i łóżeczko przygotują jak my będziemy w szpitalu Trochę pojeździliśmy sobie bryką po sklepie i jak dla mnie super. No i nie mogę doczekać sie pierwszego spaceru ale najpierw to maleństwo musi się urodzić Hepe gratulacje:cm ok: |
|
2008-10-03, 09:19 | #3950 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
hej senna duże gratulacje pochwal sie malutką na odchowalni
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-10-03, 09:34 | #3951 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Hepe, buziaki
przepraszam, że nie nadrobię narazie zaległości, postaram się zrobić to później. tak po krótce napiszę , jak to u nas było. szpital naprawdę super, położne też. oddział patologiczny trochę dobijający, ale wiadomo, że w nagrodę nikt tam nie leży. w poniedziałek rano cc ; miałam całkowitą narkozę . maciej dzielnie tuptał pod salą. potem, kiedy malutką wieźli na intensywną terapię, był przy niej i właściwie widział wszystko to, co najgorsze. okazało się, że miała rozszczep kręgosłupa, przerwany rdzeń kręgowy, przepuklinkę pępkową (bez wątroby) i chore nóżki. wszystkie organy wewnętrzne zdrowe. zawieźli ją do innego szpitala, gdzie ma najlepszą opiekę, jaką mogła sobie wymarzyć. ochrzcili ją przed operacją. maciej podał imię Karolinka (nie mam pojęcia, skąd mu się to wzięło, ale pasuje do niej niesamowicie więc nie zmieniamy ) zebrało się konsylium lekarzy i zastanawiali się, czy wogóle operować. podobno nie mieli jeszcze dziecka z tak wieloma wadami anatomicznymi. w końcu się zdecydowali. operacja trwała 5 godzin. następnego dnia był kryzys. Karolinka była w stanie krytycznym i nie wiadomo było, jak się wszystko skończy. W środę odłączyli ją od respiratora. Oddycha sama. Jej stan nadal jest ciężki. Cały czas ją badają. Główka na 99% zdrowa. To najważniejsze. teraz starają się przejść na karmienie doustne. mam pokarm, więc będziemy mrozić. jeśli to się uda, przeniosą ją na zwykły oddział chirurgi noworodka (teraz cały czas jest na intensywnej) i tam zajmą się nią plastycy. wiadomo już , że będzie sparaliżowana od pasa w dół - ze względu na rdzeń kręgowy. lekarze obawiali się, że nie da rady, bo nie chciała się wogóle ruszać. wczoraj pojechałam do niej. bałam się jak cholera. całą drogę ryczałam ze strachu, ale kiedy ją zobaczyłam, byłam najszczęśliwsza. na świecie. mimo tych jej wszystkich niedoskonałości. a może nawet dzięki nim bardziej. kiedy się nad nią schyliłam leniwie otworzyła swoje wielkie niebieskie oczyska i mocno zacisnęła paluszki na moim palcu. lekarze byli w szoku, bo wcześniej tego nie robiła. potem nawet machała łapeczkami więc teraz czekamy. mam nadzieję, że będzie tylko lepiej. moje szczęście ważyło 2520 g. i ma moje uszka
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
2008-10-03, 09:41 | #3952 | ||||
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
poryczałam się, Nabuko trzymajcie sie dziewczyny jestes dla mnie wielką mamuśką
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200806171565.png http://suwaczki.slub-wesele.pl/201010081556.html |
||||
2008-10-03, 09:43 | #3953 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Nabuko, oby wszystko sie szczesliwie skonczylo... nie bede pisac jak silna jestes i jakie silne masz dziecko.. bo to jest wiadome odkad dowiedzieliscie sie o wadach.. Zycze wam wielu sil, a Karolince powrotu do zdrowia. Masz racje, przez te niedoskonalosci, bedzie kochana jeszcze bardziej dobrze ze organy funkcjonuja jak trzeba i sa zdrowe, szkoda ze ten rdzen przerwany.. ale wiesz co? najwazniejsze ze zyje i miejmy nadzieje, zyc bedzie dalej
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
2008-10-03, 09:48 | #3954 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 743
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Nabuko, szczerze życzę Ci wiele sił - Tobie, meżowi i Waszej Karolince. Trzymam kciuki za cała trójkę.
|
2008-10-03, 11:00 | #3955 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 292
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Nabuko łezki płyną mi właśnie po twarzy... Ale wiem że DACIE RADĘ Ty,Twój Mąż i Karolinka. Trzymam za Was kciuki!
|
2008-10-03, 11:12 | #3956 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Nabuko, trzymam kciuki za całą Waszą trójeczkę. Jesteście niesamowici. Popłakałam się
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-10-03, 11:27 | #3957 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Dziewczyny, dzwoniłam przed chwilą do szpitala - jest stan stabilny !!! robili jej badania główki, nie widać żadnych wad rozwojowych mózgu jestem niesamowicie szczęśliwa
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
2008-10-03, 11:28 | #3958 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
__________________
zapuszczam i dbam o włosy nie farbuję od 20.12.2012 |
2008-10-03, 11:31 | #3959 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
|
2008-10-03, 11:33 | #3960 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!
Nabuko nawet nie muszę pisać jak bardzo jestes dzielna, a malutka jak widać ma to po mamusi i będzie walczyć. życzęwam duzo sił i zdrówka
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:11.