|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2008-10-10, 10:20 | #1111 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Dla 20 minut w ciągu dnia na pewno warto - poza tym uroczo wygląda
A wy razem wyglądacie slicznie, Emi tez uwielbia zasypać tak sobie na brzuszku jak mała kulka Ja wstawałam 4, 6 i 9 ale nie wiem czy powinnam wam to pisać Teraz znowu spi nawet nie wiem kiedy usnęła leżała sobie w łózeczku i pach...kurcze może to nie jest normalne Ja za tydzień mam przegląd krocza i jakoś pełna obaw jestem, mimo że dobrze sie czuje to jakbym pierwszy raz do ginekologa szła ale tz mnie wypycha bo juz chce tabletki
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-10-10, 10:20 | #1112 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
lece na spacer bo mam w tej kwestii zaleglosci , potem przeczytam reszte
__________________
zapuszczam i dbam o włosy nie farbuję od 20.12.2012 |
|
2008-10-10, 10:55 | #1113 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Aniu, malenki byl 51cm i 3150, a przy wypisie 2900. Lekarz mowil ze przybiera ladnie i nie trzeba go dokarmiac butelka, co mnie ogromnie ucieszylo
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
2008-10-10, 11:19 | #1114 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Dostałam smsa od Dorotk@
"Jestesmy z Natalką w szpitalu.miala dzis w nocy 39 stopni, szukamy teraz tego przyczyny.choc moze zarazil ja moj tz ktory mial grype.zostaniemy tu ok tygodnia,tzrymajcie kciuki za dobre wyniki,jestem strasznie zdenerwowana i serce mi pęka jak ja mecza tymi badaniami.Dorotka" Dorotk@ trzymamy mocno kciuki i zyczymy duuużzzo zdrówka Natalce
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-10-10, 13:30 | #1115 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Dorotko trzymam kciuki! Wracajcie do nas szybko!
|
2008-10-10, 14:26 | #1116 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Dorotka trzymajcie się dzielnie! a mój mały właśnie siedzi ubrany w śliniak bo mu się ulewa praktycznie przy każdym odbijaniu i w ten sposób unikneliśmy już jednego przebierania. Jego ubranka suche, za to mojej bluzce już się nie udało, może i ja sobie śliniak kupię |
|
2008-10-10, 15:41 | #1117 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
duzego masz Piotrusia dla porównania pokaze ci mojego synka jak lezy w bujaczku
przy okazji przesyłam wielki usmiech mojego synka waszym pociechom
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
2008-10-10, 16:05 | #1118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Anisia, anuhaaaaa fajowe te wasze Piotrki!!!!
Kiedy dziecko zaczyna świadomie się uśmiechać? Bo moja Kalinka często to robi ale na pewno jeszcze eświadomie (ma 10 dni...) ale wygląda wtedy przesłodko. Już się nie mogę doczekać kiedy uśmiechnie sie specjalnie do mnie Czy Wy czyścicie dzieciaczkon nochale tylko jak jest potrzeba czy też jakoś tak profilaktycznie? Bo moja mała jakoś tak "świczcze" przy oddychaniu dosyc czesto ale jak zaglądam do noska to nic nie widzę... |
2008-10-10, 16:38 | #1119 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
a nosek czysc po kazdym kapaniu, sa tam gile z mleka, patyczek dzidzius namocz w przegotowanej cieplej wodzie i wsadz do noska, gil sie przyklei do wacika i z latwoscia go wyjmiesz dziekuje za komplemencik, obsliniony buziol od piterka dla ciebie
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
2008-10-10, 17:24 | #1120 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Przekazuje smska od Iwa
"Hej mamuśki.ja leże pod kroplówką bo malucha trzeba trochę podtuczyć bo w 37 tc ma 2500. moze wyjde w dwupaku bo tylko szyja mieknie i zero rozwarcia,iwa" To ja życze żeby maluch szybciutko troszkę podrósł i wracaj rozdwojona
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-10-10, 17:57 | #1121 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
- najpierw niespecyficzny, odruchowy - 3/4 tydz usmiech spoleczny (na widok twarzy, po uslyszeniu glosu) - 2/3miesiac reakcja witania: usmiech polaczonyz gruchaniem (gluzeniem), ozywieniem, szerokim otworzeniem oczu - 5/6miesiac usmiech selektywny - reakcja na nane osoby odswiezylam swoje notatki z psychologii rozwoju Anuhaaa, Anisia fajne dzieciaczki. rozwazalam kupno takiego lezaczka iwa nie wyglupiaj sie i w dwupaku tu sie nie pokazuj:P
__________________
zapuszczam i dbam o włosy nie farbuję od 20.12.2012 |
|
2008-10-10, 19:46 | #1122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Anisia Piotrek ma rozbrajający uśmiech, słodziak z niego straszny!
kurde moje dziecko po kąpieli pospało tylko godzinę, normalnie czasem pośpi prawie do 24... idę lulać... |
2008-10-10, 20:19 | #1123 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
anuha, dużego masz już synka. fajne zdjęcia Cytat:
Anisia, Piotr superowy Te dzieciaczki rosną w zastraszającym tempie Cytat:
Cytat:
Iwa, trzymajcie sie, niech Malutka rośnie zdrowo Byliśmy dzis u pediatry. Maciej waży już 4450 g. Ogólnie jest zdrowy, ale jest też i problem. jest "zażółcony" jak to określiła pani doktor. Ma lekko żółte białka oczu. Żółtaczka któa miał byc tylko fizjologiczna, możliwe, że przerodziła się w patologiczną. Od razy pobraliśmy krew do zbadania poziomu bilirubiny. Laborantka wyciskała naszemu biedactwu krew z paluszków. Przez większość czasu spał na szczęście, ale potem zdenerwowała się solidnie i płakał wniebogłosy a na końcu usnął i spał jak szalony jeszcze ponad 2 godziny. Wyczerpały go dzisiejsze przygody w przychodni. jeżeli poziom biliribiny będzie wysoki, to niestety, ale odstawimy pierś na 24 godziny i nie wiadomo czy do niej wrócimy. to jest tzw. próba diagnostyczno-lecznicza. Młody będzie dostawał mieszankę W moim mleku możliwe, że jest coś co utrudnia wydaalnie tej bilirubiny. Nic z tego nie rozumiem i pierwszy raz o czymś takim usłyszałam. Mam nadzieję, ze poziom będzie w normie i będe mogłą dalej karmić Maciusia piersią. |
||||
2008-10-10, 20:27 | #1124 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Ale śliczny z niego chłopczyk A uśmiech ma nieziemski !!! Cytat:
Cytat:
Dziś byłam u Karolki całe 4 i pół godziny z tego mała spała 3 i całowałam ją i tuliłam, a ona nic ciekawe czy w domu też będzie taka grzeczna Mała już leży w zwykłym łóżeczku, lampówka poszła w siną dal Karolinka pije mleczko z piersi jak zawodowiec całe 40 minut Było dziś pierwsze przebieranie (bo już jest w ubranku ), przewijanie i mycie pupulki Potem przyszła pani rehabilitantka i pokazywała , jak masować małej nóżki. Dzień pełen wrażeń EDIT - Anah, trzymam kciuki za Macieja PS. A to moja Karolinka - wraca do zdrowia i wygląda coraz ładniej
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
|||
2008-10-10, 20:38 | #1125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Anah Maciuś to już kawał chłopa. Mam nadzieję, że wyniki wyjdą dobrze, a jakby Ci kazali odstawić pierś to myślę, że powinnaś skonsultować to z innym lekarzem, bo to byłaby wielka szkoda.
a ja mam jutro pierwsze zajęcia na studiach, nie będzie mnie tylko góra 2 godz, ale stresa mam strasznego. już odciągnęłam Piotrkowi porcję mleczka jakbym jutro nie dała rady. |
2008-10-10, 20:50 | #1126 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Nabuko Karolina jest cudowna, piękna królewna! I jaki z niej się ssak zrobił! Mój Piotrek to wisi na cycu góra 10min! Gratuluję pierwszych przebieranek i kąpieli! Teraz twój aniołeczek jest grzeczniutki, ciekawe kiedy zamieni się w diabełka i zacznie szantażować rodziców
|
2008-10-10, 21:00 | #1127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
No i jest nasza mała bohaterka. (że tak się wtrącę w wątek) Nabuko, ogromnie się cieszę, że mała się czuje coraz lepiej!!!!
|
2008-10-10, 21:01 | #1128 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
ooo, do kąpieli to było daleko, bo cała jest w opatrunku. a co do szantażu )) już potrafi pokazać , jak silne ma płuca. jest najgłośniejsza na całym oddziale i nie kwili, ani nie popłakuje od razu wrzeszczy )))
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
2008-10-10, 21:31 | #1129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
no to rośnie wam mała terrorystka hihi Karolinka pewnie szybko owinie was sobie wokół małego paluszka.
|
2008-10-10, 21:39 | #1130 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Nabuko Karolinka jest urocza, strasznie malusia, oczyska ma przepiekne i zobaczysz jak sie z dnia na dzien bedzie zmieniac, to jest niesamowite, za kilka tygodni nie bedzie w ogole przypominac tego maluszka zaraz po urodzeniu, a rosnie ci prawdziwa krolewna
Mojego terroryste juz tez uspalam, zajelo mi to dzisiaj 1,5h od kilku dni jest bardziej marudny wiec mysle ze to skok rozwojowy, bede go musiala obserwowac czego to moje dziecko sie znow nauczylo, potrafi mnie czasem naprawde zaskoczyc swoimi umiejetnosciami Czas ogromnie szybko leci, niedawno chwalilam sie brzuchem a tu juz kwartal zycia Piotrka zlecial, no i co tu duzo mowic, wasze dzieci sa rowniez juz odchowane
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
2008-10-11, 07:59 | #1131 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Ale...poniewaz Emilka jeszcze słabo ssała to pomyslałam ze jak dam jej flache to juz bedzie po karmieniu i... nie zrobiłam tak, chodze tylko do kontroli poziomy tej żółtaczkki i bardzo powoli ale spada było 12, jak miala 4 tygdonie to 10 itd w sumie to nic nie robie z tym, trzba moze troche dopajac wodą lub herbatka bo jak duzo sika to ją wypłukuje, no i na swiatło wystawiac,
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|
2008-10-11, 11:25 | #1132 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
HEj
Dziżys laski jak wy to robicie że znajdujecie czas na nasz ukochany Wizaż!!!???? Ja się nie mam kiedy po tyłku podrapać nie mówiąc o włączaniu laptopa Nabuko, Twoja księżna pięknieje z dnia na dzień!!! Anisiu, super fotki! My też już chcemy takie duże dzieci! Agawiecka, Iwa, Dorotk@ - sorry że tak zbiorowo ale kochane trzymam mocno kciukasy za Wasze maleństwa i za Was Anuhaaaa, ale ta Twoja pociecha widać że przeszczęśliwa w tym bujaczku-leżaczku !!! Hihi ja też mam podobny, ale Pola jakoś nie wykazuje entuzjazmu jak ją w nim położę... woli zdecydowanie na rączkach u mamusi lub na kolanach taty przebywać Amaretta, ja stosuję debridat tak jak jest napisane na ulotce 2,5 ml 3 razy na dobę. Wydaje mi się że jest o wiele bardziej skuteczny niż Infacol. Ja mam w nocy ostatnio pobudkę ok. 2.30 i jak młoda się nassie to później muszę ją do 4.30 ,,heblować" w wózku w przedpokoju żeby zasnęła No a potem jest pobudka o 6.30 i dupa blada nie ma spania do południa.... Generalnie to moja Pola jakoś mało śpi, najlepiej jej się drzemie na spacerze albo w supermarkecie na zakupach... Byliśmy już u ortopedy. Okazało się że mała ma lekko dysplastyczne jedno bioderko i zalecił nam pan doktor tzw. ,,szerokie pieluszkowanie". Na razie nie zakładał żadnego aparatu ani szelek na nóżki, mamy za to ćwiczyć bioderka i zgłosić się za 6 tygodni na wizytę kontrolną. Co do przytulanek to ja jakoś nie mam kiedy chociaż w sumie i ochoty nie mam jakiejś ogromnej... a dziś właśnie minęło przepisowe 6 tygodni.... No muszę lecieć na spacer, przy okazji wstąpię do fajnej restauracji i zapytam ile u nich kosztuje przyjęcie, bo też chcemy chrzciny zorganizować na zasadzie obiad+deser i tylko dla najbliższej rodziny. Wrzucam foto mojego 5 kilogramowego klocka, który dziś pięknie przysnął mi na ramieniu...
__________________
http://www.mamacafe.pl/suwak/1849.png |
2008-10-11, 11:37 | #1133 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
jak Pola słodziutki śpi
Izzi, wcale Ci się nie dziwię, że nie masz ochoty na przytulanki. Jejku, tak mało snu, brak czasu na cokolwiek, to może się nie chcieć Ja narazie się wysypiam, ale nie mogę doczekać się tego nocnego wstawania Wiecie co, zapomniałam jak się wstawia suwaczek... tzn jak kod trzeba do niego wrzucić i jak się zamieniało kod na jeden wyraz
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
2008-10-11, 11:38 | #1134 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
nabuko Karolinka wyglada na bardzo kontaktowa dziewczynke i jaka wpatrzona w mamusie!
izzi bede nudna z tym wiekiem, ale wygladasz mlodziutko a z dzieckiem bardzo Ci do twarzy
__________________
zapuszczam i dbam o włosy nie farbuję od 20.12.2012 |
2008-10-11, 15:17 | #1135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
izzi świetnie razem wyglądacie i widzę, że nie pierwszy raz nasze dzieciaki mają takie samo ubranko, nie ma to jak Tesco
nabuko, żeby zrobić link w wyrazie to musisz napisac ten wyraz, zaznaczyć go i wcinąć taki znaczek z planetą - tam wyskoczy okienko gdzie trzeba wkleić link do suwaczka. Mam nadzieję, że w miarę da się zrozumieć ale się dziś nałaziliśmy po dworze! No ale taka pogoda, że grzech siedzieć w domu! Cieplutko strasznie. a teraz proszę mnie nie zabić, ale muszę się pochwalić zjadłam dziś kawałek pizzy margarity nie mogłam się powstrzymać, a że jadłam już wczesniej ser żółty i było ok to zaszalałam. a teraz czekam na reakcję Piotrka, obym tego nie pożałowała dobra lecę ogarnąć chałupę, dziś przychodzą dziadki zająć się Piotrkiem, a ja -> do szkoły. O matko! znów się stanę osobnikiem społecznym! |
2008-10-11, 15:22 | #1136 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
hej dziewczyny,
na poczekalni napisałam mniej więcej co u mnie Nabuko, Karolinka cudowna Agawiecka i Dorotka trzymam kciuki za Wasze smyki. Anuhaaa super fotelik sprawiliście Piotrusiowi resztę postaram się nadrobić wieczorkiem. teraz co chwilę się ktoś tutaj kręci (piszę ze szpitala), później będzie spokój to myślę, że wszystko nadrobię
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-10-11, 16:17 | #1137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 84
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Witam wszystkie mamusie
Melduję się na odchowalni i zaraz znikam, mały ma dzisiaj cieżki dzień bo przestawiam go z butli na pierś... Niestety nie mam czasu nadrobić zaległości, tak wiec ogólnie gratuluje wszystkim nowym mamusiom Iwa dziekuje za przekazanie wiadomości |
2008-10-11, 16:34 | #1138 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Zazdroszcze ci tej szkoły. Ja siedze w domu z mała 3 tyg raptem a juz tesnie do ludzi!!! Anah Trzymam zeby ta zółtaczka poszła precz. Dorotka za Was tez - szybkiego powrotu do domciu Wam życze. Iwa a tobie bys do domku wróciła juz z pociecha. Nabuko Karolinka z kazdym dniem wieksza i sliczniejsza. Jak ty to robisz ze mała tak długo przy cycku siedzi??? Misia tak jak Anuhyyy Piterek po 10 min wypluwa cucka i koniec. Za chiny juz nie złapie, nawet po paru min. Neveah super ze juz jestescie z nami. Powodzenia z tym karmieniem piersia. U nas to trwało pare dni i wymagało duzo cierpliwosci, ale sie opłacało. Z kazdym dniem jest coraz lepiej. Juz tylko butle daje w nocy jak chce pospac 3 godz miedzy jednym karmieniem a drugim. Izzi dzieki za odpowiedz. Wolałam sie upewnic jak inni stosuja. Ja na razie daje espumisan od wczoraj. Poprawa jest ale jeszcze troche gazy Misie mecza. Poczekam jeszcze 2 dni, jak uznam ze za słabo działa to przejde na Debridat. Wygladacie z Pola cudownie.
__________________
MICHALINKA http://www.suwaczek.pl/cache/c109703129.png MY http://suwaczki.waszslub.pl/img-2003080901201230.png |
|
2008-10-11, 17:21 | #1139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: okolice wawy
Wiadomości: 264
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Melduje sie na odchowalni nareszcie.
Ja tylko pare slow, korzystajac z tego ze tz przyszedl z laptopem i zajał sie małą. Przepraszam, ale nie mam teraz czasu poczytac co u Was, widzę ze z Karolinka Nabuko coraz lepiej, bardzo cie cieszę Porod etc opisze jak wreszcie wrocimy do domu, bo niestety ciagle jestesmy w szpitalu juz 9 dobe , a przed nami jeszcze MINIMUM 7... Niestety, mam powiklanie po cesarce, w szycie wdało sie zakazenie, wytworzył sie mega ropień i musze byc hospitalizowana z antybiotykoterapia dozylnie ;( Amelka nie jest grzecznym dzieckiem, ktore je i spi - strasznie ulewa, bo nie chce odbijac, niezaleznie jak dlugo wisi na ramieniu...ehh zamartwaim sie ze mi sie w nocy udlawi, w ogole pobyt i opieka nad nia w szpitalu daja mi sie strasznie we znaki psychicznie, juz prawie schudłam wszystko co przybralam w ciazy...ehh Nie moge doczeka sie powrotu do domu, gdzie bede miala pomoc bliskich, dlatego bardzo Was prosze, trymajcie mocno kciuki, zeby ten przyszły piatek, to był juz ostateczny termin wyjscia, bo na razie ciagle jest przesuwany... Nizej wklejam zdjecie mojej Amelki z 1 doby: |
2008-10-11, 17:37 | #1140 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Hepe, no faktycznie nieciekawie... Ale za to wiesz, że do domu wrócisz i zdrowa i szczuplutka bo na szpitalnym jedzeniu to Ty nie przytyjesz
Amelka śliczna a jaką ma buziulkę dorosłą
__________________
Proszę o głosy: KLIK https://wizaz.pl/akcje/magiczne_swieta/aniolek-273465 1 % DLA NASZEJ KAROLINKI !!! |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:04.