2010-06-17, 23:29 | #1 |
Zakorzenienie
|
Illamasqua - wyraz swoje alter ego
Witam dziewczyny!
Zastanawiam sie, ile z Was zna dosyc nowa (hmm zaczeli chyba pod koniec 2008?) na rynku firme Illamasqua... Powstala w UK i jej kreatywna matka jest swietna i dosc ekstrawagancka wizazystka Alex Box. Illamasqua choc stosunkowo nowa to jest juz uwielbiana przez wizazystow za swietna pigmentacje, nietuzinkowe kolory i bezkompromisowosc. Rzadko spotkac w domu handlowym marke kosmetykow sprzedajaca i calkowicie bialy podklad np... Ich kremowe roze sa genialne. Co mnie osobiscie przykuwa do tej marki to przede wszystkim niesamowita aura tajemniczosci i wyrafinowania... Poprzez ich kolekcje jak Berlin 1920, Noir lub Sirens (moja ulubiona) do ich czarnych stoisk, gdzie kazdy z wizazystow ma zawsze niezwykly, bardzo teatralny makijaz i przy tym jest niesamowicie przyjazny (w odroznieniu od wielu innych marek kosmetycznych..). Illamasqua ma niestety tylko kilka stoisk w UK jak na razie, za to ogrom w USA (Sephora). W Londynie maja stoisko w Selfridges oraz kilka polek w sklepie Charles Fox w Covent Garden (polecam zajrzec, genialny sklep!). Ja odwiedzilam tez kilka razy stoisko w Fenwick, w Newcastle gdzie pracuje swietna wizazystka Polka - Ula. Jest bardzo sympatyczna i utalentowana, ah bardzo zazdroszcze jej takiej swietnej pracy! Co do sztandarowych kosmetykow, to zaliczylabym do nich wczesniej wspomniane kremowe roze, poza tym na pewno Liquid Metals, swietny Sealing gel, cake liner, pomadki i Rich Liquid Foundation. Duzo dobrego slyszalam tez o kremowych korektorach, choc jak dla mnie sa zbyt kremowe... Przydatne strony: strona oficjalna blog Illamasqua na YouTube *********************88
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes... |
2010-06-18, 00:46 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
Mnie bardzo zainteresowaly kiedys ich podklady, ktore sa bardzo jasne. Najblizsze stoisko w UK niestety .
Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b Czas edycji: 2010-06-18 o 00:55 |
2010-06-18, 08:44 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
Uwielbiam ich artyzm. Szkoda, że kosmetyki takie drogie
__________________
"Wczorajszego dnia nie wskrzesisz, po nocy poślubnej nie znajdziesz w łóżku dziewicy" - Jacek Piekara "Ani słowa prawdy" Mów mi Ola Bloguje po angielsku i po polsku http://www.maxmodels.pl/evilonly1.html |
2010-06-19, 23:32 | #5 |
Zakorzenienie
|
Re: Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
ja na razie mam kilka kosmetykow: pomadke (Sonnet), puder prasowany i cien prasowany (Victim). Dwa pierwsze sa super, pomadka mocno napigmentowana, trzyma sie bardzo dobrze. Kolor to cielista matowa brzoskwinia, wiec nie wyglada 'martwo' na ustach. Puder ok,choc wole bardziej 'kremowe'formuly,ten jest dosc pudrowy. Natomiast bardzo sie zawiodlam na cieniu,macalamje wczesniej na stoisku i byly super,jednak co kupilam bardzo sie od tego rozni.Kolor to bardzo wyrazisty niebieski (w opakowaniu) jednak kompletnie nie napigmentowany, gdy go kladziesz na oku. Ponoc Illamasqua miala problem z kilkoma dostawami i chyba wlasnie mi sie trafila taka felerna. Ogladalam pare opinii na YT i niektorzy byli zachwyceni kolorami, a niektorzy zszkowani ich brakiem. Zastanawiam sie, czy nie poprosic o wymiane cienia...
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes... |
2010-06-20, 22:44 | #6 |
Moderator
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
Ja z kolei podziwiam niezmiernie ich błyszczyki, często Christine na Temptalii ich używa albo je recenzuje i naprawdę pigmentacja na medal.. szkoda że u nas niedostępne bo na pewno bym po nie pobiegła! Truchtem!
|
2010-06-21, 18:07 | #7 |
Zakorzenienie
|
Re: Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
mowisz o tych w tubce?
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes... |
2010-06-21, 19:12 | #8 |
Moderator
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
|
Dot.: Re: Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
o tym: http://www.temptalia.com/the-summer-...tense-lipgloss mój wymarzony kolor!
|
2010-06-22, 15:23 | #9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
Jest ktoś chętny do przeprowadzenia zbiorowego zamówienia ?
|
2010-06-22, 19:21 | #10 | |
Zakorzenienie
|
Re: Dot.: Re: Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
Cytat:
__________________
Como se porta la vida cuando vales lo que tienes... |
|
2010-06-22, 19:24 | #11 |
Moderator
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 9 403
|
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
ja chyba nie jestem zima, a uwielbiam takie kolory! i na 100% bym nosiła taki błyszczyk na ustach!
|
2010-06-22, 22:35 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 355
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
ja już nawet nie pamiętam, skąd się dowiedziałam, ale od tego czasu mi się marzą... zwłaszcza ich sztuczne rzęsy więc jak będziecie zbiorowo zamawiać, to proszę, proszę, proszę, nie zapomnijcie o mnie
__________________
Jestem piękna i rozrzutna. (Czyli pracuję nad cerą i staram się nie kupować nadprogramowych kosmetyków- projekt denko trwa!) |
2010-06-24, 13:10 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
denq zajrzyj na asos.com, mają tam ich sztuczne rzęsy , niestety mają tam bardzo bardzo mały wybór
Również czekam na jakieś zbiorowe zamówienie na illamasqua.com |
2010-06-24, 16:18 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 550
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
ja również czekam na zbiorowe zamówienie
|
2010-06-28, 17:34 | #15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
ja kupiłam sobie kiedyś ich podkład będąc w Anglii . A z zamawianiem online nie jest prosto, ostatnio chciałam sama zamawiać na ich stronie, ale okazało się, że niestety akceptują tylko płatność kartą kredytową nie akceptują nie wiem dlaczego paypala
Słyszałam, że można założyć coś takiego jak wirtualna karta kredytowa, ale nie wiem nic więcej o tym ktoś słyszał? |
2010-06-29, 12:07 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 355
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
jaki podkład i jak wrażenia? pochwal się jakoś obszerniej. ja właśnie też myślałam o ich podkładzie, zwłaszcza, że teraz mają jakiś nowy, Light Liquid Foundation, ale i tak najbardziej nastawiałam się na Cream Foundation, tylko, że ja niestety jestem jasna i ciepła, co sprawia, że u większości firm nie mogę zamawiać w ciemno, bo najjaśniejsze mają chłodne, i dopiero od któregoś z kolei w kolejności jasności ciepłe i te są zwykle dla mnie już za ciemne, nie mówiąc o tym, że pomarańczowe, bo mają lekką opaleniznę oddawać i ożywiać... i u nich właśnie też tak jest, kilka pierwszych najjaśniejszych- chłodne. Nie jestem najjaśniejsza pod słońcem, ale np. z MUFE Mat Velvet drugi w kolejności jest już stanowczo pomarańczowy, a pierwszy, fanfary, różowy...
__________________
Jestem piękna i rozrzutna. (Czyli pracuję nad cerą i staram się nie kupować nadprogramowych kosmetyków- projekt denko trwa!) |
2010-06-30, 21:36 | #17 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
denq:
Light liquid w kolorze 115. jak dla mnie jest super nawilżający, poprawia wyglad skóry, i w ogóle nie czujesz go na sobie. Teraz myślę o RF dla lepszego krycia myślę, że da on efekt wręcz fotoshopowy i spokojnie mogę nosić nawet jaśniejszy odcień, choć ten jest jaśniejszy niż wszystko co u nas można znaleźć, co widać na fotkach Ma jednak odcień neutralny a mi pasuje bardziej chłodny. fotki (niestety robione teraz w nocy przy kiepskim świetle świetle i z lampą błyskową, sorki za jakość) http://img710.imageshack.us/img710/3888/hpim0194.jpg http://img208.imageshack.us/img208/7030/hpim0195p.jpg (ma kolor jak buteleczka) Edytowane przez rousse Czas edycji: 2010-06-30 o 21:46 |
2010-07-01, 20:37 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 355
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
obawiam się, że jako neutralny nawet będzie dla mnie za różowy... na mnie nawet z żółtych podkładów wyłażą różowe tony poszukuję czegoś idealnie w kolorze CK Porcelain... i kurczę, to mogłoby być to, ale się boję, dopiero co wydałam przyjaciółce Armaniego za dwie stówy i mimo, że mam wielkie serce , to zwyczajnie dosłownie nie stać mnie na dalszą eskalację dobroczynności a nie wiesz może, czy nie mają kantorków w Niemczech?
__________________
Jestem piękna i rozrzutna. (Czyli pracuję nad cerą i staram się nie kupować nadprogramowych kosmetyków- projekt denko trwa!) |
2010-07-02, 09:03 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
chyba nie, w Europie tylko Wielka Brytania i Irlandia...
A próbowałaś różu / bazy korekcyjnej niwelującym nadmiar różowych tonów? takie bazy mają np w Inglocie, ale ich nie stosowałam, wiec się nie wypowiem, ale mam z minerałów róż korekcyjny , który jest szaro-zielonkawy ale na twarzy wygląda transparentnie, (o ile się nie przesadzi ),lekko rożświetla i daje efekt porcelanowej skóry. Mam tez liliowy, bo nie wiedziałam, który dla mnie będzie dobry i on niweluje ciepłe tony. |
2010-07-02, 13:33 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 355
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
tylko, że ja mam potwornie tłustą cerę, więc staram się nie piętrzyć kosmetyków na twarzy, jeszcze ewentualnie korektor, bo to punktowo, ale raczej nic połaciowo
po za tym na twarzy, to mi spoko wyglądał, bo mam raczej neutralną i mogę i ciepłe i neutralno- chłodnawe (beże), tylko nie prosiaczkowe (wyglądam tak- ) taki właśnie porcelanowy efekt dawał, ale już dekolt, ramiona itd. mam wyraźnie ciepłe, a na tle twarzy marii antoniny wyglądały wręcz na opalone i przybrudzone, choć są bardzo jasne więc musiałabym się do pasa cała smarować tą bazą bo potem nogi znowu mam chłodne jak już nic innego mi nie pozostanie będę zmuszona iść w minerały, ale póki nie zweryfikuję negatywnie to żyję nadzieją i po cichu liczę, że może CF 133 lub 135 jeszcze i tak będą dość jasne- jakby były na poziomie jasności najjaśniejszego diora, to dałoby radę (sam dior jest dla mnie też za różowawy)...
__________________
Jestem piękna i rozrzutna. (Czyli pracuję nad cerą i staram się nie kupować nadprogramowych kosmetyków- projekt denko trwa!) |
2010-07-03, 12:26 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
denq: No worries , bo minerały wysuszają, wiec to może atut przy tłustej cerze wypróbowałam minerały (konkretnie z aromaleigh) w upał i mimo wszystko muszę przyznać, że gdy normalny podkład by mi w tej temperaturze spłynął z buzi ten został i nawet się nie błyszczał a tego różu używa się tylko odrobinkę i fajnie tonuje cerę.
Niestety mimo fajnych kolorów są na ogół tylko sypkie ( a z po kilkukrotnym użyciu miałam sypkiego podkładu, miałam dosć ,wszędzie go było pełno i nieporęczne są w ciągu dnia. więc ten z illamasqui na razie pozostaje moim nr 1. |
2010-07-03, 16:52 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 355
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
rousse: właśnie powzięłam mocne postanowienie zamówienia aromaleigh i się okazało, że są zdyskontynuowane a przecież nie będę się uzależniać od wycofywanego produktu... a tak się nastawiłam, bo już na nie kilkakrotnie natrafiałam szukając w necie pale foundation... cóż w takim razie pixie... ale się mocno zawiodłam.
a Ty przy jakich okazjach się zaopatrujesz w UK? nie dałoby się Cię wrobić w rolę pośrednika..? bo o ile podkłady wzbudzają wątpliwości, to sztuczne rzęsy wyglądają dość obiektywnie... i pędzel do pudru...
__________________
Jestem piękna i rozrzutna. (Czyli pracuję nad cerą i staram się nie kupować nadprogramowych kosmetyków- projekt denko trwa!) |
2010-07-04, 13:31 | #23 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
niestety ja byłam raz i nie wybieram się w najbliższym czasie na wyspy .
denq: zajżyj do wątku meow mają bardzo jasne kolory też , w tym ciepłe odcienie (ale ja ich nie próbowałam...) |
2010-07-04, 13:44 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 355
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
dzięki za info, idę obadać ale i tak mnie korci ta illamasqua i uparcie poszukuję pretekstu, by się znów do Selfridges, tym razem samemu, bo ostatnio właśnie udało mi się upolować pośrednika , wybrać.
__________________
Jestem piękna i rozrzutna. (Czyli pracuję nad cerą i staram się nie kupować nadprogramowych kosmetyków- projekt denko trwa!) |
2010-07-04, 21:13 | #25 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
to jak masz jeszcze tego pośrednika, lub jakiegos znajdziesz to o mnie nie zapomnijcie
|
2010-07-15, 23:07 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 180
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
Niewiem dziewuszki jak Wy sie dogadujecie co do kupna tych kosmetykow w innych krajach itp
To zbiorowe zamowienie to chodzi Wam o sklep internetowy jednak czy bezposrednio gdzies z normalnego sklepu gdziekolwiek on w anglii jest? Bo teraz jest dużo firm które zajmują się np przeprowadzkami miedzy anglia a polska,przewozem paczek i niektóre z nich takze maja w swojej ofercie ze robią zakupy na życzenie w polsce,więc może mogłybyście sie rozejrzec za taką firma i np dogadac sie z nimi co do zamowienia tychże kosmetyków,na pewno najłatwiej online i od razu za to zapłacic tak by ten ktos odebrał,wział do wana i w polsce albo wysle to poczta albo przywiezie bezposrednio do domu któres z Was. Tego jest teraz pełno po internecie bo to dosyc opłacalny biznes i mozna sie dogadac w różny sposób ---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ---------- A co do podkładu to po Waszym wątku zaczełam się rozglądac co też Illamasqua ma.lubię bardzo jasne podklady wrecz białe ale tak nie do konca białe jak .I jest jeden własnie troche mniej biały niż kompletnie biały.mi by tam spasił kolorem bo takie lubie,tylko hmm trudno mi bardzo dobrac podklad do tej mojej niemożliwej cery a cena jest zbyt wysoka by ot tak sobie go kupic,jak na razie bede sie zastanawiac a Wam daje linka gdzie dzewczyna testowała RF105 http://www.hey-dollface.com/2009/11/...and-rf120.html Edytowane przez ritabathory Czas edycji: 2010-07-15 o 22:56 Powód: ortografia |
2010-07-16, 07:01 | #27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
ritabathory: 105 wygląda super
a co to za firmy? nie wiem tylko, czy osoby robiące to będą w stanie zrobić zakupy kosmetyczne, bo panowie od przeprowadzek mogą nie odróżnić po buteleczce jednej firmy kosmetycznej od drugiej, co dopiero kolory... wiec obawiam się, ze możemy dostać nie zupełnie to, o co nam chodziło... Edytowane przez rousse Czas edycji: 2010-07-16 o 07:02 |
2010-07-16, 16:06 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 180
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
To są firmy transportowe,przeprowadzk owe jest ich naprawde dużo.Praktycznie w każdym brytyjskim miescie taka firma sie znajduje.
Bo polacy wracający do kraju mają szanse przwieść teraz swoj dobytek w postaci mebli,motoru,samochodu,zw ierzaka,mniejsze rzeczy spakowac w paczki i dowiozą pod dom,ew zamiast wysyłac paczki do rodziny to oni wioza to do polski i tam wysyłaja.szczególnie że teraz wszelakie płyny w paczkach zostaną od razu przechwycone ;/ Ja wysyłałam toner znajomej i nigdy do niej nie dotarł niestety. Poszukajcie w googlach transport paczek lub przeprowadzki anglia polska. A panowie maja jeszcze żony i dziewczyny,warto napisac i zapytac się czy dałoby rade coś takiego zrobić Dobrze jest zamowic przez strone www i zaplacic wtedy byliby moze bardziej chetni by paczke odebrac i ją dowieść. Tak,ten kolor to cudo tylko mi trudno dobrac jednak podklad ktory dobrze sie trzyma mojego ryła. |
2010-07-16, 22:05 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 355
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
ehh... tylko przy zapłacie z góry nie jestem pewna, czy kiedykolwiek cokolwiek byśmy ujrzały, chociażby kasę ponownie. Jak oni nie prowadzą oficjalnie takiej działalności, to tego nie księgują i tym samym nie szłoby w żaden sposób udowodnić, że się im jakąś kasę na jakiś konkretny cel powierzyło.
Jak ja bym chciała brata jeszcze raz wysłać... potrzebuję kolejnego pędzla Prescriptives i właśnie kosmetyków Illamasqui.)
__________________
Jestem piękna i rozrzutna. (Czyli pracuję nad cerą i staram się nie kupować nadprogramowych kosmetyków- projekt denko trwa!) |
2010-07-17, 11:05 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 180
|
Dot.: Illamasqua - wyraz swoje alter ego
Co rozumiesz przez oficjalna działaność?
Takie firmy sa legalne,zarejestrowane inaczej nie mogliby tego robic,w anglii jest inne prawo niz w polsce. Warto korzystac ze znanych firm by miec pewność choć wątpie by ktoś mógł nie dostarczyc przesyłki to w końcu świadczyłoby o tym przewozniku. http://paczkianglia.pl/faq.php#16 tutaj jest faq jednej firmy i ostatnie pytanie dotyczy wlasnie takiego czegos,ze mozna zrobic zakupy,zaplacic karta zlecic wyslanie do nich a oni dowiozą to do polski Ja nie namawiam,tylko sugeruje, gdybym teraz pracowała to bym wam pomogła kupic kosmetyki i wysłac do polski lub przywiesc,niestety pracy niemam a do polski sie nie wybieram zbyt szybko. |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:37.