dla tych, co szukają, bo nie wiedzą

[Madaaa]

Napisane przez Anuuulcia

heja
Mam pytanko, jestem dość szczupłą osobą ale ostatnio przytyłam znaczy się wszystko poszło mi w brzuch i mam boczki straszne..jak mogę to zlikwidować nie tracąc zbytnio na wadze? Chce uformować mięśnie w jakimś stopniu ale boję się , że za bardzo schudnę

Dołaczam się do pytania. Planuje zacząć ćwiczenia aerobowe na stepperze. Zalezy mi na utracie tluszczyku z ud i brzucha.
Jednoczesne zależny mi na tym, żeby moja waga nie spadła. Uparcie starm się przytyć, ale miałam niedobry okres ostatnio,źle się odzywiałam i skutki są takie , że te miejsca ciała o których wspomniałam nie wyglądają ciekawie
Kiedy ćwiczyć? Z rana można? Lepiej po czy przed śniadaniem? Wykonywać też inne ćwiczenia niż aeroby?

[agamazzi]

Hej dziewczyny,
bardzo prosze was o pomoc, zakupilam pulsometr i nie wiem jak prawidlowo ustalic współczynnik korekcji kalorii?

[martitaxx]

Np. na mięśnie brzucha możesz zobaczyć ABS są to ćwiczenia 15 minutowe wykonuje się je codziennie w moim przypadku widać efekty z tłuszczyku zrobiły się mięśnie

[NianiaMania]

Zgadzam się z poprzedniczką. Co prawda już niestety brakuje mi motywacji, ale był okres że przez miesiąc robiłam tego typu ćwiczenia, efekty były niesamowite najważniejsza jest systematyczność, słyszałam również że dobrze jest wykonywać ćwiczenia zawsze o tej samej porze dnia, wtedy organizm lepiej się przystosowywuje.

[ekspedientka]

Moim zdaniem, efekt jojo jest wtedy, kiedy wracamy do złych nawyków żywieniowych. Ja postrzegam dietę, jako coś stałego, nie okresowego. Owszem dla odchudzania może być trochę radykalniejsza, ale tylko trochę, żeby właśnie nie było efektu jojo i żeby nie zmęczyć się zbytnio i szybko. Lepiej zmieniać po jednym małym nawyku, ale na stałe niż stosować wymyślne diety. Wtedy schudnie się może wolniej, ale będzie to na stałe zmiana swojej figury.

[winyl]

A możesz coś powiedzieć o tym w jaki sposób i w jakim czasie udało Ci się zrzucić te 9kg?

[ekspedientka]

Zaczęłam zdobywać informacje od dietetyków i konsultantów ds kontroli wagi. Ale na zasadzie ogólnych zasad a nie układanych diet tzw. talerzowych. No i bardzo pomocne były przy tym tzw posiłki zastępcze, tzn koktajle proteinowe. Są bardzo pomocne, ponieważ są łatwe w przygotowaniu, smaczne, prawidłowo zbilansowane przez specjalistów w zakresie żywienia człowieka. Ale to nie wystarcza. trzeba znać zasady prawidłowego odżywiania organizmu. Ponieważ na takich koktajlach proteinowych można również przytyć, tzn nabrać masy ciała - ponieważ to nie są jakieś sztuczne odchudzacze, tylko dobrze zbilansowane posiłki.

W większości przypadków okazuje się że ludzie nie przestrzegają całkiem podstawowych zasad, jak odstępy między posiłkami, jak nawadnianie organizmu.
Ja pozbyłam się 9 kilogramów w 2-3 miesiące, - nie umiem dokładnie powiedzieć, ponieważ nie kontrolowałam tego, samo tak wyszło, podczas odchudzania mojego męża - ja poprostu też chciałam się zdrowo odżywiać i wprowadzałam w swoje odżywianie te same zasady, co w odżywianie mojego męża. Bo stosowanie się i nabywanie prawidłowych nawyków żywieniowych poprawia wygląd człowieka, samopoczucie, zdrowie, wręcz odmładza. I samo tak wyszło, że pupa i uda zmniejszyły mi się i znacznie zmniejszył się cellulit, prawie nie widać - bez żadnych kremów. Muszę chyba jeszcze zastosowac kremy, to będzie super efekt, ale nie chce mi się

[FilifionkaB]

.

[Iza995]

To jest to czego szukalam.Nie stosuje zadnej konkretnej diety.Ze swojego jadlospisu wykluczylam biale pieczywo,ziemniaki,dania maczne,slodycze i smazone jedzonko tez O wiekszosci zasad ktore na samym poczatku wymienia ryba wiedzialam i postaram sie zastosowac wszystkie rady,bo sa cenne i powinny nam pomoc.
Ja jem roznie tzn co 2.5-3h po 5 posilkow.Cwicze co drugi dzien po 40 min,staram sie tez duzo chodzic bo lubie.
Trzymam za siebie i za wszystkie dziewczyny kciuki.Mamy duzo sily wiec uda nam sie schudnac !!!

[Mirka_82]

Autorka posta pisze, że jest na diecie 4 tygodnie. Generalnie gratulacje ale to nadal mało. Słomianym zapałem nazwałabym dietę trwającą też 3 miesiące. Pogadamy po pół roku

[olaaa99]

Jak to jest, że jeden musi wyrzekać się wszystkiego, co lubi, a drugi odstawia fastfoody i codziennie biega, dzięki czemu chudnie?

Czy rozsądne jest, zdrowe, racjonalne, zawsze skuteczne do normalnego sposobu żywienia, trybu życia itd. dodać codzienne (czy też co dwa dni), treningi typu- najprostszy bieg?

[AzjatSmok]

Napisane przez FilifionkaB

J mam konkretne pytanie.
Zamierzam zacząć trenin siłowy dla początkujących w domu - z polecanej przez wizażanki strony.
Nie wiem tylko kiedy powinnam ćwiczyc.
Sytucja wygląda u mnie tak, że codziennie przez 1-1,5 godziny spaceruje tempem - szybko marszowym, czasem nawet trucht ( mam psa,który potrzebuję dużo ruchu więc z tego nie mogę zrezygnować). Uznaję więc to za ćwiczenia aerobowe.
Gdzie mam więc wcisnąć cwiczenia siłowe? Przed tymi aerobami czy po nich.
Zaznaczam, że wiem, że najlepiej w jeden dzień stosować aeroby a w drugi dzień siłowe, ale niestety sytuacja wymusza u mnie taki a nie inny układ.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Jeżeli nigdy wcześniej nie ćwiczyłac w żadnym klubie to nie zaczynaj sam ćwiczyć. Kup sobie karnet do jakiegos klubu i zacznij chodozic pojakimś pół roku będziesz wiedziała jak prawidłowo wykonywac ćwiczenia, jak się ułożyć jak stać czego nie robić. Samo latanie z psem to jeszcze nie aeroby które sa super wydajne, aby aeroby były dobre to muszą odpowiednio długo trwac i musza mieć konkretną intensywność (szybkość pulsu) co w warunak ch domowych to tylko jak będziesz miała na ręce pulsometr! Poza tym ćwiczenia trzeba zmieniać, niemożna powtarzać non stop tych samych. Należy trenować wszystkie grupy mięśni a siłowo nie powinno się tych samych grup ćwiczyć dzień po dniu a w 48 godzinnych odstępach. Robiąc brzuszki wcale ci tłuszcz tylko z brzucha nie zejdzie, każdy z nas chudnia z całego ciała np. twarzy nie ćwiczysz ale jak chudniesz po twarzy też widać (to tylk przykład). Ale tak jest chudnie sie całym ciałem.

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

A jeszcze jedno ja po aerobach np wczoraj 60 min zajęcia Step, wypiłam 1,5 litra wody, stanik cały mokry koszulka w niektórych miejscach tylko sucha, majtki całe mokre, spodnie wyglądały jakbym się zsikała nawet skarpetki miałam mokre! O frotce na czole nie wspomnę co do włosów to miałam sucha tylko kitke jakieś 1,5 cm za związaniem. TO SA AEROBY!!! Pocisz się jak świnia. Sorry ja na fitness teraz chodzę niedługo ale wcześniej wiele lat ćwiczyłam i zanam ćwiczenia ale żeby tak się zmęczyć to sama w domu nie daje rady ale w klubie z innymi zaciskam zęby i daję na maxa!

[Rayo]

FilifionkaB - kolejność treningu to: siłowy a potem aeroby, jeśli w tym samym dniu, do tego co drugi - interwały (hiit,tabata). Wśród kobiet panuje jakieś takie dziwne przekonanie, że tylko aeroby są dobre na spalanie.. Radzę poczytać trochę więcej na ten temat nie tylko na wizażu.
Jeśli nie masz zbyt dużo czasu,żeby ćwiczyć siłowo i robić split, to sugeruję trening obwodowy 2-3 x w tygodniu.
To w takim mega skrócie

[CLARA_F]

oł, jakie ciekawości

[AzjatSmok]

Napisane przez martitaxx

Np. na mięśnie brzucha możesz zobaczyć ABS są to ćwiczenia 15 minutowe wykonuje się je codziennie w moim przypadku widać efekty z tłuszczyku zrobiły się mięśnie

Mięśnie nie robią się z tłuszczu !!! tylko z białka ktróe dostarczasz w diecie i to w sporych ilościach zachowując dodatni bilans energetyczny. Tak stworzysz mięśnie oczywiście wykonując przy tym systematycznie ćwiczenia siłowe czyli mało powożeń z maksymalnym obciążeniem. Nie dziwię się że ta osoba dostałą BAN STAŁY jak pisze takie bzdury.

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Napisane przez Rayo

FilifionkaB - kolejność treningu to: siłowy a potem aeroby, jeśli w tym samym dniu, do tego co drugi - interwały (hiit,tabata). Wśród kobiet panuje jakieś takie dziwne przekonanie, że tylko aeroby są dobre na spalanie.. Radzę poczytać trochę więcej na ten temat nie tylko na wizażu.
Jeśli nie masz zbyt dużo czasu,żeby ćwiczyć siłowo i robić split, to sugeruję trening obwodowy 2-3 x w tygodniu.
To w takim mega skrócie

RACJA! Do tego trzeba pamiętać o diecie! Niestety ale to, ze się chodzi 2-3 razy w tygodniu na fitness lub się ćwiczy to nie znaczy, że można sobie ciastko zjeść . Diety mogą być różne ale jak chcecia schudnąc to muszą być ja ograniczam do 1500-1800 kcal.

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Napisane przez olaaa99

Jak to jest, że jeden musi wyrzekać się wszystkiego, co lubi, a drugi odstawia fastfoody i codziennie biega, dzięki czemu chudnie?

Czy rozsądne jest, zdrowe, racjonalne, zawsze skuteczne do normalnego sposobu żywienia, trybu życia itd. dodać codzienne (czy też co dwa dni), treningi typu- najprostszy bieg?

To się nazywa METABOLIZM . Niestety ale tak to już jest. Ja nie mam dużo do zrzucenia 9 kg a i tak teraz już dobrze wyglądam 169cm i 67 kg ale każdy kg to ciężka praca. Nie jem żadnych słodyczy, chleba prawie wcale, żadnych napoji anie soków tylko woda i herbaty ( zielona, czerwoną, rooibos) , żadnych fast-foodów, chipsów, frytek, paluszków, chrupek nawet orzechy muszę ograniczać tłuszcze także tylko te dobre :/. Ćwiczę 5 razy w tygodniu w klubie. Chodzę na siłownię i na zajęcia fitness. Dziś np. na ABT na 17:00. I co i powolutku mi to idzie a jak poszłam na panieński mojej koleżanki a potem na ślub i wypiłam trochę alkoholu o z jedzeniem to nie przesadzałam to co to + 4 kg do góry!!!. Aaaaaaaaaaaaaaawwwwwwwwww ww. A moja mama po prostu ograniczyła trochę jedzenie nie je już tak dużó słodkiego ale dalje je. Je słodkie tyle, ze mniej chipsy, słodkie napoje,lody i co i chudnie bo po prostuje mniej. A ja chidzę non stop głodna i ciągle ćwiczę i jeszcze 4 kg więcej ffffffffffuuuuu. Po tygodniu zaczęło schodzić już mi zeszło 3,5 kg więc spokojnie ale widzisz to nie jest fair. I nawet podobne geny za dużo nie dadzą :/. Ja niestety od małą ćwiczyłam, ciągle coś robiłam zawsze byłam szczupła. Mój organizm był przyzwyczajony, ze sporo jem bo zaraz jeszcze więcej spale. Zaczęłąlm tyć jak przestałam ćwiczyć. Przytyłam z 58 do 74 !!! No i teraz systematycznie próbuję wrócić do 58kg. Ale mój rozleniwiony organizm ma to gdzieś jak jem mniej to metabolizm zawalania i cześć "nie ma takiego chudnięcia synek"! Więc muszę go napędzać ćwiczeniami. Więc widzisz niektórzy muszą nieźle pocharowac aby kilka kg zeszło ale najważniejsza jest wytrwałość. Inie można siebie "nagradzać" jakimiś przekąskami za to że się już tyle zrzuciło nie można wracać do diety która była, bo wtedy wszystko na nic.

[Monika62]

Cześć,
ciekawe rzeczy piszecie, i z tym o metaboliźmie nie sposób się nie zgodzić ale mam zagadkę. Jak to jest możliwe że osoba ma szybką przemianę materii (odwiedza łazienkę kilka razy dziennie więcej niż ja) a mimo wszystko ostatnio przytyła, głównie w okolicy brzucha. Trochę zmieniła tryb życia, bardziej siedzący niż wcześniej ale nieznacznie, a żywienie raczej bez zmian. I jak mam uświadomić tej osobie, że właśnie nadwaga w okolicy brzucha jest groźna, że powinna zrzucić ten tłuszczyk dla swojego zdrowia?
Pozdrawiam

[Qunia]

zacznę od tego, że nie jestem pewna czy czasem nie jest to pytanie na forum dietetyka, ale skoro tu już jestem napiszę o moim problemie i zadam trapiące mnie pytanie, a mianowicie jest to pytanie dotyczące nóg, a szczególnie ud.
mam 15 lat, ważę 41-43 (w zależności od pory, dnia itp.) / 166,5 cm. (mam trochę problemów z jedzeniem, ale to chyba jeszcze nie żadne ed - po prostu jednego dnia odżywiam się megazdrowo - 5 posiłków dziennie, dużodużodużo błonnika, wszystko rozplanowane jak należy, ale następnego zjem kawałek czekolady, a jak już zjem kawałek to zaczynam jeść wszystko naraz [nie wymiotuję na szczęście. może dlatego, że nie potrafię, może dlatego, że nie chce ;o] i następnego dnia mam wyrzuty sumienia, próbuję spalić, jem mało i jeszcze więcej spalam, a później znów 5 małych posiłków dziennie przez kilka dni, następnie dwa dni bardzo małego jedzenia, bo nie jestem przyzwyczajona do normalnego wyglądania [od małego jadłam co chciałam i ile chciałam, a kości, żebra i cała reszta wystawały niemiłosiernie jak z Oświęcimia]) staram się codziennie (czasem mam max. 2 dni przerwy ze względu na szkołę, która zajmuje mi dużą część życia, a także inne zajęcia) ćwiczyć, tj. robię ok. 120-200 brzuszków seriami po 40 oraz rozciąganie, wszystko ok. 25 min. Mimo mojej wagi nie wyglądam jeszcze na anorektyczkę (czasem mnie tak nazwą, ale to ze względu, że ubieram się raczej odchudzająco i moje wystające kości eksponuje, a grube uda zakrywam i noszę długie kardigany oraz czarne rajstopy!), bo mam według mnie puciatą twarz, a jak jeszcze rozpuszcze długie włosy(które jak powszechnie wiadomo pogrubiają) to juz w ogóle! Moja sylwetka jak dla mnie jest bardzo nie proporcjonalna. Góra - obojczyk, ramiona, ręce, nadgarstki, brzuch i kości biodrowe - chude, a ramiona nawet bardzo chude natomiast nogi - moje utrapienie! łydki są dla mnie zbyt toporne, tz. nie ma tragedii, ale bardzo chciałabym, aby były chudsze, mniej umięśnione, a raczej najlepiej żeby ich nie było (mam świadomość, że może to przez bieganie, bo niestety na 6 z wf muszę się trochę pomęczyć, a że szybko biegam biorę udział w zawodach, co nie wpływa korzystnie na moje mięśnie, ale z drugie strony żeby nie przytyć i czuć się dobrze muszę się trochę poruszać). natomiast uda to moje prawdziwe utrapienie. Nie mogę znieść uczucia, że kiedy siadam uda się rozłażą i spotykają zahaczając jedno o drugie, a z drugiej strony nie mają budowy patykowatej, a raczej z przodu wybrzuszenia od mięśni, z tyłu rozrośnięte malutkie mięśnie aż wystają tworząc obraz wielkich udzisk, którego tak nie mogę znieść i tak ukrywam! Wiem, że nie mam zbyt dużo tłuszczu (przynajmniej tak mi się wydaje) i że to może mieć wpływ na to, że jakikolwiek najmniejszy nawet ruch czy ćwiczenia (brzuszki np. wpływają również na uda) wyrabiają mi te mięśnie i myślę, że u mnie szybciej to właśnie one się szybciej wyrabiają, aniżeli tkanka tłuszczowa. Do tego stopnia mi się nie podobają, że jedząc mam wrażenie, że oprócz brzucha wypełniają mi się również uda i że wszystko właśnie tam idzie! (chore- wiem!) : O
POMOCY! wiem, że to chore co pisze, ale może ktoś poradzi mi co zrobić z tymi mięśniami na udach i osiągnąć efekt wysmuklonych, bez nadmiernych mięśni (a fee!) i niemalże anorektycznych nóżek - patyków? (kiedyś, kiedyś w zamierzchłych czasach po diecie 3 dniowej oczyszczającej https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=282402 łydki wyglądały całkiem nieźle - czyli bardzo 'skąpo' i chudziutko niestety nie trwało to długo ;o ale uda zawsze były nie takie!)

____
edit: nadmiernie się rozpisałam niestety, wiem, że problem po części leży w mojej głowie, i wiem też, że mnie zjedziecie, ale może znajdzie się choć jedna dusza, która mi coś poradzi!

[ioannah]

o matko.....

ja napisze tylko - brzuszki nie spalaja tluszczu i nie wyrabiaja miesni. ani na brzuchu, ani na udach. bardzo chcialabym zobaczyc te 'nadmiernie umiesnione' nogi

[Doktor Ragan]

Witajcie Kochane Wizażanki

Zapraszam Was serdecznie na mojego bloga o zdrowiu
http://chwiladlazdrowia.blogspot.com/
Blog dopiero rusza-będą na nim ciekawy artykuły o zdrowiu-odchudzaniu-dietach-nowinkach-ćwiczeniach. Mam nadzieję, że będziecie do mnie pisały listy z zapytaniami-wtedy będą ciekawsze artykuły. Jestem już prawie doktorem medycyny, więc mogę postarać się udzielić odpowiedzi na nurtujące Was pytania. Niedługo opublikuję darmowego e-booka a później też kurs odchudzania, który na razie testuję. Proszę Was o cierpliwość jestem bardzo zajętym człowiekiem ale miarę moich możliwości ten blog będzie się rozwijał. Miło jak same coś napiszecie i pomożecie mi pisać tego bloga-może on stać się dużą kopalnią wiedzy. Oczywiście każdy fajny artykuł będę publikował a może później nawet będę fundował nagrody książkowe dla najlepszych redaktorów. Czekam na propozycje, razem stwórzmy pięknego bloga

Pozdrawiam i życzę powodzenia w odchudzaniu i zdrowym stylu życia

[Monika62]

Widzę, że nikt się nie pokusił na odpwiedź na moje pytanie. Szkoda

[Doktor Ragan]

Cześć Moniczko))
Niestety wraz z każdym roczkiem nasz metabolizm trochę zwalnia. Nic nie jest dane nam na zawsze Możemy go oczywiście pobudzać, przyśpieszać- np. poprzez ćwiczenia aerobowe. Jak byłem w liceum też byłem szczupły-mimo, że jadłem dużo-niestety gdy poszedłem na medycynę-przeszedłem na maksymalnie siedzący tryb życia(dużo nauki). Stres zajadałem śmieciowym jedzeniem i to spowodowało znaczną nadwagę Dzięki odpowiedniej diecie i bieganiu powróciłem do normy Otyłość brzuszna niesie za sobą wiele zagrożeń w przyszłym życiu Jest ona bardzo groźna-Jej powikłaniami mogą być: cukrzyca, choroby układu krążenia, choroba wieńcowa, miażdżyca, nadciśnienie tętnicze.

[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Piotrus/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot-1.jpg[/IMG]Otyłość brzuszna występuje przede wszystkim u mężczyzn i jest bardzo groźna
Załącznik 3446497
Źródło: http://pl.wikipedia.org/w/index.php?...20060602143359

Może postaraj się zabierać tą osobę na spacer, rower, bieganie, jeżeli to jest Twój partner możesz mu obiecać nagrodę jakąś Jeżeli Tato lub brat powiedz, że go bardzo kochasz i się martwisz. Najlepiej proponuj mu sport, który kocha nawet piłkę nożną i wyjdź z nim pograć
Mam nadzieję że pomogłem choć troszkę-proszę o kolejne pytania jak będę miał czas to odpowiem
Zapraszam na mój blog i do aktywnego udziału- możemy takie pytania i problemy publikować na jego łamach
www.chwiladlazdrowia.blog spot.com
Pozdrawiam i ściskam Doktor Ragan

[milva37]

mam pytanie
ćwiczę od 2 tygodni insanity. z tego, co przeczytałam na forum wiem, że po treningu należy dostarczyć organizmowi węglowodanów. a z drugiej strony robię te ćwiczenia wieczorem (najpóźniej 2 godziny po treningu kładę się spać), a wiem, że kolacja powinna być białkowa. i już nie wiem
co ja powinnam jeść w takim razie???

[JellyJumper]

Dziewczyny, chce zrzucić ok 6 kg.
Przez ostatni miesiąc chodziłam na fitness 2 razy w tygodniu po godzinie, niestety miałam dużo nauki i cześciej nie mogłam, ale z czasem ten fitness zupełnie przestał mnie męczyć, a efektów utraty wagi żadnych nie widze,

Postanowiłam więc od stycznia zaczać chodzić na siłownie, robic interwały na bieżni lub rowerku plus może trening siłowy.
Jednak moja koleżanka któa od ok 2 miesiący chodzi na siłownie, mowi że zauważyła ze robia jej się mięśnie na nogach i odradzała mi.

Ja oczywiście zaczęłam tez diete, tzn nie jakąs konkretną, po prostu jem więcj białaka, mniej więgli, nie jem słodyczy, nie słodze, pije tylko zieloną herbate, nie jem mącznych produktów itp.

Czytając forum znalazłam, ze na ujemnym bilansie kcal nie jest możliwy przyrost mięśni. Czyli teoretycznie nie mam się czego obawiać.

Teraz moje pytanie jak sądzicie, jak najlepiej będzie mi zrzucic te kg?
Chodząc powiedzmy 3 razy w tyg na siłownie, utrzymując dietę uda mi się to zrobic? Czy lepiej zostać z tym fitnessem?

Niestety mam dość mało czasu i nie jestem w stanie każdego dnia chodzićna treningi, a w mieszkaniu nie mam warunków

[AzjatSmok]

Po pierwsze to idź do psychologa masz zaburzenia związane z odżywianiem nie wiem czy to bulimia czy anoreksja czy jeszcze coś innego. Jeżeli chodzi o uda to niestety takie już masz i z akimi musisz żyć. Jesteś szczupła i niestety nie zmienisz tego ze masz tak ukształtowane ciało. Popatrz na Beyonce ma płaski brzuszek szczupłe ramiona ale nogi bardzo masywne, to samo Rihanna. NIe bój się mięśni bardzo ciężko jest je zbudować pogadaj z kolegami co chodzą n asiłownie po 2 latach prawie nie ma róznicy trochę im przybędzie ale większość z frustracji bierze jakieś wspomagacze bo nie starcza im zawziętości ale facetom pomaga testosteron. Kobiety praktycznie go nie mają więc nie bój żaby mięśni nie będziesz miała. Twój problem to jest to że siebi enie akceptujesz i za bardzo skupiasz się na jedzeniu więcej niż pół postu o tym pisałaś. Masz problem i uświadom to sobie idź po pomoc bo będzie za późno. Odchudzanie to ostatnie co ci jest potrzebne do szczęścia.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

No ja zaczęlalm chudnoąc jak chodziłam 2 razy na siłownie i 3 razy na fitness lub rowerki plus dieta. Każdy ma trochę inaczej ale przedewszystkim regularność. To musi być jak w wojsku, bo jak będzie a dziś pójdę a jutro nie a teraz może mi sięnie chcę zjem sobie kanapkę albo cukierka w końcu i tak tyle spaliłam. iestety jest ciężko trzeba się nauczyć samodyscypliny zaplanować cały dzień a nawet kilka podrząd z paiętaniem o ćwczeniach i o tym aby w odpowiednich odstępach czasu (co 3godz. średnio) dostarczać organizmowi zdrowe i odżywcze jedzonko. Pamiętać o piciu wody i keep yourself busy busy czyli starać się ciągle czymś zajmować żeby nie myśłeć ze się jest głodnym ( ta cholerna dieta :/ ) żeby się czymś zajmować. Jeżeli w domu masz tyle miejsca żebyś się mogła położyć z wyciągniętymi rękami za głową to masz miejsce na ćwiczenia . A jak jedne zajęcia ci nei starczają to chodź na kilka( ja wczoraj była n a30 min bike potem 30 min brzuszków i na koniec 60 min step i się jakoś potrafię zamęczyć, a jak po fitnessie za mało to na siłownie dobić trochę nóżki i klatkę i jest gites) Nie marudź tylko do roboty!

[JellyJumper]

Nie wydaje mi sie abym miała problemy takie, zeby isc do psychologa.
Jestem na studiah, jem mało, bo nie chce mi sie gotować, gdy wracam wieczorem po całym dniu zajec i padam.

A jem dużo w weekendy bo jak przyjezdzam babcia zawsze ugotuje same smakołyki i moje ulubione dania, jak sie na nie nie skusić?

Mam mojego chłopaka w weekendy przy każdej wizycie podsuwa mi wielkie ciacha, chłopak tak samo, bo nie chce abym chudnęła.

Nie chodzi o to że mam taka budowe ciała, więm że mam okrągle bioda i waską dosyc talie, tzn miałam.
Od kąd biore hormony przytyłam juz 4 kg.
Zawsze wążyłam w granicy 57 kg, teraz jest 62, a jem mniej niz wczesniej, odstawilam słodycze które były u mnie na porządku dziennym ( czyt, codziennie snickers lub princepolo, 2 razy e tyg tabliczka czekoladay, plus picie coli dzien w dzień), przestałam słodzić itp

[201804100943]

A może by tak utworzyć wątek dot. siłowni?
Aktualnie szukam najlepszej u siebie w okolicy ale nie mam rozeznania

[JellyJumper]

Mam pytanie odnoścnie ćwiczeń na orbitreku,
Wybieram sobie tam program interwały i polega on na tym że na przemian mam 2 minuty ćwicenia z lekkim obciążeniem i 2 minuty z dużym.
Ale czy to na pewno interwały?

Czy nie lepiej wziąć sobie jakieś tam średnie tempo i robić te 2 minutki szybko i 2 wolno?

Ćwiczę tak, ze najpierw 15 minut rozgrzewki na bieżni lub rowerku, potem siłowy i potem 40 minut tych interwałów na orbitreku

[madzik811]

Oczyszczanie Organizmu
Zazwyczaj pierwsze wypróżnienie zachodzi prawie natychmiast. Jeśli nawet w ciągu 5 minut ono nie nastąpi, należy powtórzyć ćwiczenia już bez picia wody. Jeśli i to nie poskutkuje, trzeba będzie zastosować zwykły środek - lewatywę. Po tym pierwszym wypróżnieniu należy znów wypić szklankę wody i wykonać ćwiczenia, wrócić do toalety. Powtarzać te czynności do czasu, aż wychodząca woda będzie przezroczysta.
W zależności od zanieczyszczenia jelita, trzeba będzie wypić 10-14 szklanek. Potem można wypić 3 szklanki niesolonej wody i wykonać Wamana - Dxoyu (włożyć 2 palce do gardła, by spowodować wymioty). Odłączy to "syfon" i całkowicie opróżni żołądek.polecam!!! sport-marcel.blogspot.com/

[mikasa5]

Jakie ćwiczenia z obciążeniem mogę wykonywać na pośladki, ale żeby mięśnie ud się nie rozbudowały ? Uda mam dosyć umięśnione, teraz zostaje tylko pupa..

[Mini82]

kolejny raz na wizazu: jak bedziesz miała bilans zerowy lub lekko ujemny miesnie sie nie zbuduja. no i przekonana jestem ze nie masz ud umiesnionych a zatluszczone