2007-01-04, 13:23 | #2881 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Lex Twoj wyglada identycznie jak moj,ma nawet taka sama myszke od whiskasa
|
2007-01-04, 14:15 | #2882 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
pokaże Wam ulubione ostatnio zajęcie Guzika obgryzanie uszu. na zdjęciu- konsumpcja uszu TŻ
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-01-04, 16:07 | #2883 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Mam deja vu ...Jakbym swoją widziała!! Ogonek jak była mniejsza to tak się o zainteresowanie upominała mój TŻ miał ciągle obciamkane uszy (wylizane, wyssane, obgryzione) i nos-nos do dziś został, na uszy za duża już jest, a dokładniej to już na ramieniu się tak nie mieści.
__________________
Bez ocen, bez komentarzy-tylko poezja zapraszam www.777.xhp.pl |
2007-01-04, 19:11 | #2884 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Kiedy ogladam foty Waszych wszystkich kociarzy , to utwierdzam sie w przekonaniu, ze z mojej strony, nazwanie uczucia, jakim darze koty "kochaniem" - to stanowczo za malo (chyba nie ma na "to" odpowiednio tresciwego slowa)
|
2007-01-04, 21:50 | #2885 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
wiem co masz na mysli mój Guzik jest tak słodki, że czasem mam ochote go zjeść.. w takich momentach lepiej rozumiem zakończenie "Pachnidła"
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-01-05, 11:30 | #2886 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Cytat:
Czasem patrze na mojego kota i myslę, jakie mam szczęscie, ze moge obcowac z tak piękną, idealną, boska istotą...A jednocześnie tak kruchą... |
|
2007-01-05, 11:45 | #2887 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Świetne zdjęcia, śliczny jest ten Twój kot Koniecznie przekaż
__________________
|
2007-01-05, 11:51 | #2888 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
przekazuję mu to od ponad roku
w imieniu Kota dziękuję Przyczajony Tygłys, ukryta surykatka |
2007-01-05, 12:12 | #2889 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
hehe Guzik wczoraj po raz pierwsze zobaczył swoje odbicie w lustrze- przyczajony Tygrys, rozpłaszczony Guzik
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-01-06, 06:42 | #2890 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Cytat:
Fajny ten Guzik
__________________
Żonka niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie BTW mów mi Agnieszka |
|
2007-01-06, 09:34 | #2891 | ||
Raróg
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Cytat:
Kita niemal to samo, teść zażyczył sobie naszej wizyty razem z kotem, a tam wiadomo: inne lustro = zapewne jakiś inny kot w środku
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
||
2007-01-06, 11:05 | #2892 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Cytat:
Za to "poluje" na przejeżdżające autobusy tkwi przyczajona przy balkonie i rzuca się na szybę jak coś przejeżdża. (Na wiosnę czeka mnie obudowanie balkonu i okien )
__________________
Bez ocen, bez komentarzy-tylko poezja zapraszam www.777.xhp.pl |
|
2007-01-06, 11:42 | #2893 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 187
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
O właśnie, ja się już zaczęłam zastanawiać, czy koty widzą odbicia w lustrze. Bo jak Wedelkowi pokazuje jego odbicie nie reaguje, a na kota na puszce Royal Canina od razu zareagował
A mnie fascynuje straszliwie odpowiedź na jedno pytanie: po co kotom natura dała mruczenie? |
2007-01-06, 12:10 | #2894 | |
Raróg
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Myślę, że widzą odbicie. Może do swojego, we własnym domu się przyzwyczajają, tak jak moja. Raz tylko ją naszło, żeby zaatakować swoje oblicze w szafie (tak tak, tzw. szafa na wysoki połysk, na szczęście już jej się pozbyłam ).
Kitek ogląda też TV, codziennie o tej samej porze wieczorem kładzie się na wyrko i z pasją obserwuje ekran. Ma przy tym tak zaaferowany wzrok, że nie mogę śmiechu powstrzymać Jeśli wyjątkowo się nudzi, czasem na coś próbuje polować i szuka ew. dostępu z tyłu TV Elsi, no jak to, kot bez traktora? A serio, to chyba głównie w celach samouspokajających i relaksujących
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2007-01-06, 12:36 | #2895 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 909
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Cytat:
Dawno mnie tu nie było
__________________
|
|
2007-01-06, 13:32 | #2896 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
dawno nie pokazywałam Lalusia - oto on dzisiaj
i martwimy sie wszyscy, bo ma niedługo miec operacje przepukliny |
2007-01-06, 13:48 | #2897 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
biedny Laluś duza ma przepukline???
Moja mama tez mowi na kocine laluś oto laluś Mrotek pokazujący ząbek w swoim namiocie przy kaloryferze |
2007-01-06, 13:50 | #2898 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
ojejku biedny laluś pomiziaj go ode mnie, żeby się nie bał i żeby go nie bolało
ja się dzis pokłóciłam z Guzikiem o gryzienie, ale już sie pogodzilismy.. jak go oduczyć gryzienie? z drapaniem (mnie) Guziołek nie ma już kłopotów...
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-01-06, 20:02 | #2899 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Mi sie trafiaja same zlosliwe koty
Obecnie jest to Fendi - maly bury kocur wyciagniety z podworkowychj krzakow. W sumie jest slodki oprocz tego, ze natura mysliwego sprawia ze niesamowicie gryzie po rekach i nogach. I co najgorsze bez uprzedzenia. Wiecie moze jak to wyleczyc???) Jego glowna zaleta jest to ze aportuje rzucasz mu pilke albo co innego (ostatnio skorke pomaranczy) a on przynosi pierwszy raz sie z takim kotem spotykam.. Kiedys moim mieszkanie wladala Masza, tez znajda i terrorystka Ja podziwiam za to, ze bez szwanku wyszla z upadku z 9. wiezowca pietra Wyleczylem a pozniej uciekla... Kocia natura, kocie sciezki |
2007-01-06, 20:48 | #2900 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Kiedyś przeczytałam, że kot mruczy z częstotliwością równą tej silnika Diesela
__________________
|
2007-01-07, 00:44 | #2901 | |
Raróg
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Bess, świetna fota!
Szi, gdzieś Ty się podziewała, hę? Elianka, najlepiej nie bawić się z kotem rękami, tylko jakąś zabawką, niech się uczy, co służy do gryzienia Zawsze też skarć go słownie i zakończ zabawę, kiedy Cię ugryzie. Powinien za jakiś czas zrozumieć. I bądź konsekwentna w tej nauce, bo jak Cię duży będzie gryzł, to już niewesoło
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2007-01-07, 10:58 | #2902 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
dzięki Laura, za rade, na pewno tak zrobię vbo Guzik zamienia się w mała piranie tak się skubaniec nauczył gryźc, że współlokatorkę w szuyję ugryzł, nawet jej malinke zrobił.. to już nie było słodkie.....
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-01-07, 13:15 | #2903 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Cytat:
Czym szybciej oduczysz piranię gryzienia tym lepiej-jak się przyzwyczai, że mu wolno to będzie trudniej.
__________________
Bez ocen, bez komentarzy-tylko poezja zapraszam www.777.xhp.pl |
|
2007-01-07, 13:25 | #2904 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
hmm dla gryzacego kota polecam kartonowe pudelko.Moje koty juz niejedno rozszarpaly na strzepy.Nie gryza mnie ani nie drapia,pudelka mialy od malego i na nich sie wyzywaly.
|
2007-01-07, 14:04 | #2905 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
hehe Guzik rozszarpuje pudełko na strzępy a potem zabiera się za mnie.. sposób z maskotka działa, Guzik zaczyna łapać.. Innym tez powiedziałam co maja robić, a czy będą to robic, to ich sprawa...
tak w ogle to współlokatorka mnie denerwuje swoim podejściem.. pozwala Guzikowi na wszystko, pozwala mu łazic po stole, za co krzyczę na ich oboje, pozwala mu gryźć i spac w nocy w łóżku.. mam pytanie: wiecie ja chcę byc odpowiedzialnym rodzicem czy ona nie zepsuje moich wysiłków? czy kot jest na tyle inteligentny, ze kiedy w czerwcu zamieszkamy tylko w trójke, bedzie się stosował do MOICH zasad..? Bo współlokatorka w stadzie z moim kotem przyjmuje zdecydowanie podrzedną pozycję...
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-01-07, 16:42 | #2906 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Cytat:
Nie róbcie z kota idioty-powiedz współlokatorce, że nie powinna podważać Twoich decyzji i pozwalać kotu na to czego Ty zabraniasz.
__________________
Bez ocen, bez komentarzy-tylko poezja zapraszam www.777.xhp.pl |
|
2007-01-07, 20:08 | #2907 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Pewnie jestem przewrażliwiona i pewnie nie całkiem w tym miejscu co trzeba, ale czy wasze koty też się ospałe zrobiły? Moje maleństwo prawie cały dzień dziś przespało nad kaloryferem..Nie wiem czy to pogoda tak na nią wpływa czy coś jej jest . Nosek ma zimny i mokry, rano trochę pobiegała, popolowała na rybki w akwarium, ale od południa praktycznie śpi. Nie zjadła dziś wszystkiego-to jej już się zdarzało. Nie wiem czy już się martwić czy jeszcze poczekać .
__________________
Bez ocen, bez komentarzy-tylko poezja zapraszam www.777.xhp.pl |
2007-01-07, 20:13 | #2908 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
moze jeszcze poczekaj..... teraz jest taka pogoda, że Guzik wczoraj też przespał cały dzień.. a dziś zaa to zrekompensowął sobie, bo ma głupawke już 3 godzine. i zeżarł 4 obiady
co do spania to bierze przykład ze mnie, bo ja tez spie ostatnio po 14 godzin
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2007-01-07, 20:59 | #2909 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 44
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
Posiadaczką kota (a raczej kotki) stałam się przez przypadek, choć zawsze marzyłam o takim malutkim szarym urwisie (jak z reklamy Whiskasa). Marzenie się spełniło, ale nie do końca 2 lata temu, na początku września moje dwa psy pogoniły na drzewo czarnego kota. Gdy zszedł dostał od nas jedzonko (mleko, kabanos ) i cały dzień wygrzewał się pod drzewami. Pomimo nieprzyjemnego spotkania z psami został na ogrodzie. Gdy wszyszłam na dwór kotka podeszła do mnie, pogłaskałam ją i położyłam na krześle. Była bardzo oswojona i strasznie chuda Zamieszkała w garażu. Gdy na drugi dzień rano poszłam do niej z jedzeniem byłam przekonana, że jak tylko otworzę drzwi to ucieknie, ale ona nie poczuła jedzenie i przyleciała, poprzeciągała się i... została u nas jak sie później okazało była kotna, ale niestety nie miała mleka ani instynktu macierzyńskiego i kotki zdechły. Potem mieszkała w ocieplonej szopie, następnie na klatce schodowej, aż wreszcie w domu na boilerze awansowała, powoli przekonała do siebie wszystkich domowników na początku była na tapletkach anty, ale gdy 'zaszła' w urojoną ciąże, musiałam poddać ją sterylizacji inaczej by zdechła Ma na imie Zuzia jest cała czarna i ma zielone oczy. Teraz siedzi na fotelu i się myje Kocham ją za wszystko! Za to, że czasem mnie podrapie (ale wiem, że to moja wina), że nadal pozostała po części dziką kotką, za to jak prosi mnie o zabawę i że zawsze wraca do domu! Nie mam pojęcia skąd ona do mnie przyszła, nikt jej nie szukał. Sama sobie wybrała dom Pozdrawiam wszystkie Kociary
|
2007-01-07, 21:10 | #2910 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: Dlaczego KOCHAMY KoTkI??? :)
klaudii pomiziaj koteczkę ode mnie
ja też chciałam tygryska jak z reklamy whiskasa,albo o rudzielcu a mam taka kotę jak w avatarku, tylko z czarnym noskiem.. mój srebrny pręgusem rudzieje z dnia na dzień.. nie powiem, żeby się coraz piękniejszy robił......
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:33.