2008-10-27, 11:18 | #61 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
........
Kiedyś też nie lubiałam. Po co, na co ? Bóg jest wszędzie. Bardziej podobały mi się msze w dni powszednie. Teraz mieszkam za granicą, polska msza jest raz w miesiącu, daleko od nas. W Polsce miałam kościól na osiedlu, nie podobał mi się ksiądz, nie podobała mi się architektura, nastrój w nowoczesnej świątyni. Teraz bym chciała, żeby kościól był blisko, by iśc, usiąść, pomyśleć, posłuchać. Sama nie umiem się tak modlić. Gdyby tu, na emigracji, było kółko rózańcowe to bym dołączyła. Jutro są imieniny mojego dziadka, zawsze chodziłam na mszę swietą w tym dniu i teraz mi smutno. Czy lubie ? - Tak Jeśli przyjezdzam do Polski to po to by iśc do kościoła. O polityce jakoś nie słyszę, gdy ksiadz prosi o kasę to daję. Na co mi tyle pieniędzy ? Ja tam wolę by ksiądz miał lepszy samochód i w potrzebie mógł dojechać do moich rodziców. Przed samym wyjadem do Anglii tez zostałam bardzo brzydko potraktowana przez naszego proboszcza. Akurat gdy przyszedł po koledzie nia miałam przygotowanej koperty, a dzieciak był świeżo po kąpieli w ręczniku [ biegunka polekowa nie wybiera]. |
2008-10-27, 11:28 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
nie chodze do kosciola juz od kilku lat (7) i mnie tak juz nie ciagnie. Jedynie co to kiedy musze ide ze swięconką czy jak jest komunia w rodzinie, ale tylko dlatego ze nie chce mi sie ciągnąc kłótni i robie to dla swietego spokoju
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2008-10-27, 11:33 | #63 |
Zadomowienie
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Oj nie lubię...Nudzę się i myślę o wszystkim tylko nie o tym że musze wystać to 45 minut dla własnego spokoju żeby już nie napisać świętego. I nawet mając 21 lat rodzice nadal każą mi chodzić. Jak nie idę a zdarza się to baardzo często to są ciągłe kłótnie o to.
Ja swoje (że w tym wieku to ja o tym decyduje i że nie odczuwam wewnętrznej potrzeby etc) a oni swoje (że mieszkam pod jednym dachem, nie mogę żyć jak bydło, że jak nie w Boga to w szatana wierzę, inni się nawrócili bo też nie wierzyli ale spotkało ich życiowe nieszczęście... i tu padają przykłady np. Krawczyka). I nie ma bata żeby im to wytłumaczyć...
__________________
|
2008-10-27, 14:21 | #64 |
Raczkowanie
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Jako dziecko lubiłam, chociaż to może tylko dlatego że szło się większą grupą i spotykało się znajomych.
Teraz czy ja wiem nie mogę powiedzieć że nie lubię bo to nie do końca tak. Ja nie lubię tej napuszonej atmosfery. Stare babcie patrzą z oburzeniem przy najlżejszych objawach radości no i te pieśni patetyczne... Dużo bardziej wolałabym format mszy jaki jest w Ameryce (szczególnie te afroamerykańskie msze) czyli takie dość długie ciekawe kazanie na określony temat i te radosne piosenki, klaskanie i te ich wychwalanie na głos przed całym Kościołem
__________________
. . . jest we mnie miłość. . . cale mnóstwo. . . ale jest i gniew. . . nie uwierzyłbyś, gdybym ci powiedział ile gniewu. . . daj mi miłość, albo nie będę dłużej tłumił tego gniewu. . . |
2008-10-27, 14:49 | #65 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 552
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Nie lubie, bo poprostu się tam nudze, wychodze z założenia, że lepiej nie chodzić wogóle, niż iść z przymusu i czekać z niecierpliwością na koniec.
__________________
` Palę papierosa i patrzę w Twoje oczy myśląc, że to piekło w mojej głowie nigdy się nie skończy ...
|
2008-10-27, 14:53 | #66 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 906
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Też nie lubię.. Bo po co? I tak nigdy nie slucham księdza, poprostu zamula na maksa. Chodzę z przymusu i by mieć święty spokój.
__________________
"To by była droga ich miłości gdyby wiedzieli jakie nieszczęście pokochało mnie" |
2008-10-27, 15:39 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Ja nie chodze w ogóle i jest mi z tym dobrze Dla mnie Bóg jest wszędzie i mogę się pomodlić do niego w każdej chwili. Nie potrzebuje tego celebrować z połową mojej dzielnicy
|
2008-10-27, 20:51 | #68 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 41
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Lubię pod warunkiem, że kazanie niezbyt długie i nie o polityce
|
2008-10-27, 22:52 | #69 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Toruń/Londyn
Wiadomości: 1 094
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Cytat:
__________________
masterplanu część kolejna: Londyn od 25.08.2010! następne przystanki: Royal Academy of Dramatic Art --> West End --> Broadway --> ... aspirująca aktorka zawsze ma plan B i C 'Everytime I'm around you try to leave
but I'll be standing in your wayYou want antidote I got the poison!' |
|
2008-10-28, 06:02 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Wiele ludzi idzie do bierzmowania dla świętego spokoju rodziców. Wiem to na sobie.. Sama nie chciałam iść. A moi rodzice bali się co na to rodzina itd. Poza tym chcieli przeprowadzić mnie przez te wszystkie sakramenty.
Także jest to tylko dla ich przyjemności. |
2008-10-28, 06:45 | #71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Cytat:
uważam jednak,że jako matka powinnam dać dziecku to co mu się należy,żeby w dorosłym życiu miał wybór.to moj obowiązek nie chciałabym ,aby poźniej miał do mnie pretensje,że np.nie może wziąć ślubu kościelnego bez bierzmowania. sam zadecyduje,czy chce wierzyć,czy nie. |
|
2008-10-28, 10:30 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Cytat:
Albo: co jeśli będzie mieć pretensje, ze go ochrzciłaś, zmusiłaś do komunii i do bierzmowania, musiał się stresować przy konfesjonale i teraz musi dokonać aktu apostazji? Jako matka na pewno nie będę wyposażać dziecka w pakiet jakiś religijnych obrządków. Jeśli będzie na tyle dojrzałe, żeby móc o tym decydować, wybierze sobie religię i bóstwa, którym będzie oddawać pokłon. Jeśli będzie chciało się obrzezać, zrobić próbę ognia, skoczyć głową w dół na lianie ze skały czy się ochrzcić - zrobi to świadomie jako dorosły człowiek.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
2008-10-28, 10:55 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Cytat:
tak się składa,że wiara katolicka nie ma chrztu w wieku dorosłym,tylko w wieku niemowlecym.to dorośli odpowiadają za swoje dziecko i to oni przyjmują wiarę w jego imieniu. jeśli jestem katoliczką to zrozumiałe,że nie obrzezam go. poza tym obrzezanie to ingerencja w ciało człowieka i tego się nie da cofnąć,a chrzest ,czy bierzmowanie jest symbolem. jeśli dorośnie wybierze swoją drogę wiary,ale teraz jest pod moim nadzorem. nie wymagam od niego uczęszczania do kościoła,bo sama nie chodzę.ale nie chciałabym ,żeby jako dorosły człowiek miał pretensję do mnie,że zaniechałam swojego obowiązku względem wiary. sama miałam ślub kościelny i nie wyobrażam sobie przeciwskazań ,bo mojej mamie się nie chciało dopilnować komunii,czy bierzmowania. uczestnictwo dziecka w tych sakramentach nie nakłada na ciebie obowiązku lezenia krzyzem w kościele. |
|
2008-10-28, 11:35 | #74 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 174
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
nigdy nie lubilam chodzic do kosciola, teraz tez nie lubie. msza jest dla mnie zbiorem oklepanych i wkutych na pamiec nudnych regulek, w zaden sposob tego nie przezywam i w zaden sposob to do mnie nie przemawia. zagladam do kosciola ze dwa razy w roku, glownie po to by zrobic przyjemnosc babci, bo jej na tym zalezy, a mi stracona godzina w tygodniu nie zrobi raczej wiekszej roznicy.
__________________
never mind... anyway... 雪が歌う夜に君を憶うよ 凍りついたこの部屋で 憧れた未来を待ち望むように 孤独を生きて… |
2008-10-28, 11:58 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Cytat:
Czytałam o ludziach z niezłą traumą (skrajne przypadki), chrześcijańskie wychowanie odbijało się czkawką przez całe życie, niosąc ze sobą poczucie winy i strach. Nie ma czegoś takiego jak "obowiązek względem wiary" dla dziecka - świetnie się może bez tego obejść. Tak naprawdę to leży bardziej w Twoim interesie, żeby w tym uczestniczyło, niż w jego. Co innego "nie dopilnować komunii czy bierzmowania" a co innego pozwolić, by samo się na to zdecydowało, gdy będzie dorosłe. Gdybym chciała wziąć ślub w białej sukni, to nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby się samej ochrzcić, wybierzmować etc. - gdybym naprawdę uwierzyła. Moi rodzice myśleli tak jak Ty - jedyny świadomy wybór jaki mam to teraz się z tego wypisać
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
2008-10-28, 12:15 | #76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Cytat:
całe życie opiera się na religii.wpajanie wartości moralnych,miłosci i szacunku dla starszych to część katechizmu. nie jestem zdewociałą matroną,ktora spędza całe dnie w kościele,więc moje dziecko nie przeżywa traumy. ale jest druga strona medalu .a co powiesz,kiedy twoje dziecko pojdzie do szkoly i jako jedyne nie pojdzie do komunii,czy nie bedzie uczęszczało na lekcje religii,nie boisz sie,że bedzie odepchnięte przez grupę równieśników,bo mama ma inny swiatopogląd? czasem trzeba wybierać miedzy mniejszym złem.wiem,że to chore,ale ja nie tworzę swata,ono takie jest i nie zamierzam jego zmieniać wystawiając na pośmiewisko i obelgi swojego dziecka. |
|
2008-10-28, 12:29 | #77 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Cytat:
Ja syna też ochrzciłam, mimo, że czuję się chrześcijanką, ale nie katoliczką. jestem głęboko wierząca, ale nie uznaję tego, co narzucili katolicy. Jako chrześcijanka uważałam za oczywiste, że ochrzczę syna, musiałam do tego wybrać jakiś kościół i wybrałam katolicki, bo tak jest łatwiej. Moje dziecko chodzi na religię, opowiada w domu czego go pani danego dnia uczyła, a ja i TŻ po prostu "prostujemy", mówimy, że to jedna z teorii, że są też inne itd. Na razie jest mały, ale jak dorośnie to sam uzna, czy chce należeć do jakiegoś kościoła, czy nie i czy wierzy w to co ja, czy też nie. |
|
2008-10-28, 12:40 | #78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Cytat:
nie mam możliwości iść do spowiedzi,czy w pełni uczestniczyć w mszy,bo tak się ułożyło w życiu,ale wydaje mi się,że dobrze wypełniam obowiązek rodzicielski. może ktoś zarzuci mi,że nie posyłam dziecka do kościoła,ale to już moj wybór |
|
2008-10-28, 12:55 | #79 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Cytat:
To samo tyczy sie mszy,w dziecinstwie mnie zmuszano,a nie bardzo chcialam chodzic no i niestety ale rzadko chodze do Kosciola na msze,a jak chodzilam to msze mnie nudzily zwlaszcza kazania.Wole isc sama sie pomodlic jak poczuje potrzebe. |
|
2008-10-28, 15:25 | #80 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Toruń/Londyn
Wiadomości: 1 094
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Mogę się spytać, jak często odczuwasz taką potrzebę?
Bo widzicie, jakkolwiek byście były "wierzące-niepraktykujące" czy "wierzące-antyklerykalne", to nie chodzenie do kościoła oddala człowieka od Boga. Po jakimś czasie przestaje się w ogóle "odczuwać potrzebę". Wiarę trzeba w sobie pielęgnować. Jeśli nie uznaje się Kościoła - co samo w sobie jest trochę sprzeczne z religią chrześcijańską, bo Kościół jest jednym z filarów tej religii, jest wspólnotą ludzi wierzących ustanowioną przez Chrystusa - to żeby zgłębiać swoją wiarę i wiedzę religijną, bo przecież na tym też polega bycie wyznawcą, można chociażby czytać Pismo Święte i starać się je sobie interpretować. Ale komu, kto nie chodzi do kościoła, chciałoby się to robić? Ludzie dzisiaj przestają uczestniczyć w mszach z jednego głównego powodu - lenistwa.
__________________
masterplanu część kolejna: Londyn od 25.08.2010! następne przystanki: Royal Academy of Dramatic Art --> West End --> Broadway --> ... aspirująca aktorka zawsze ma plan B i C 'Everytime I'm around you try to leave
but I'll be standing in your wayYou want antidote I got the poison!' |
2008-10-28, 16:01 | #81 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 756
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
raczej lubię ale nieraz bywa i tak że nie mam ochoty iść na mszę ale zazwyczj lubię bo wyciszam się w kościele
__________________
Tam gdzie żyję bujam w obłokach. |
2008-10-29, 19:58 | #82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Cytat:
Życie nie opiera się na religiii, znam wielu ludzi którzy z religią nigdy nie mieli nic wspólnego. Religia nie ma monopolu na uniwersalne zyciowa wartości, wbrew temu co się niektórym wydaje. Mozna nie wierzyć, nie uczestniczyć i świetnie się realizowac, szanując przy tym bliźnich. Idea świeckiego humanizmu świetnie się tu sprawdza. Nie trzeba wklepywać na pamięć katechizmu. Co powiem mojemu dziecku? Powiem: słuchaj, oni wyznają pewną religię, ponieważ jego rodzice tak postanowili, mają taką tradycję. Ty i ja mamy inne pomysły, które sa równie dobre, chociaz inne. Jesli chcesz, opowiem ci o różnych religiach, obrzędach, bo jest ich bardzo dużo na tym świecie. BTW, dzieci najczęsciej szykanują inne dzieci z powodu inności, gdyż uczą się tego od rodziców. Jesli będziesz przekazywac swojemu dziecku sygnał "z tą dziewczynką/chłopcem i jej/jego mamą jest coś nie halo, są źli i niedobrzy bo nie chodzą do kościółka i nie mają choinki" , to nic dziwnego, że moje (potencjalne) dziecko będzie się źle czuło. Nietolerancyjni rodzice mają dzieci, które wyśmiewają się i rzucają obelgami w innych. Mysle, że jesli "orędziem" jest tutaj wiara oparta na miłości do bliźniego, to dopiero jest groteskowe... Ja jednak nie zamierzam wychowywac małego konformisty, poświęcając swój światopogląd tylko dlatego, że inni nie uczą swoich dzieci tolerancji i szerszego spojrzenia
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
2008-10-29, 20:06 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Cytat:
dzieci widzą inność i czy to są odstające uszy,czy biedne ubrania zawsze bedą widzieć rożnice.to w poźniejszym okresie dojrzewania uczymy się akceptować inność. uważam,że nic złego nie robię swojemu dziecku i mam swoj pogląd życiowy dotyczący wiary w ktorej się urodziłam. nie musisz się z nią zgadzać.masz prawo do życia po swojemu,jednak inaczej widzi sie świat,kiedy dotyka to bezpośrednio . zapraszam cię do dyskusji,kiedy bedziesz miała swoje dziecko i powiesz mi,jak wytłumaczyłaś mu,dlaczego dzieci się śmieją,że nie idzie do komunii |
|
2008-10-29, 20:06 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Ze tez kazdy temat nawet luzno zwiazny z religia musi sie tak konczyc Nieraz mi sie wydaje, ze niektorym nie wystarczy to ze sobie wierza niewierza itd. w co chca, tylko musza na sile udowadniac innym, ze maja racje. Oczywiscie, przekonania religijne i swiatopoglad to niezwykle interesujacy temat do dyskusji, ale przy pewnym podejsciu do tematu, niezwykle latwo ta konwencje wyczerpac.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2008-10-29, 20:20 | #85 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Cytat:
Cytat:
|
||
2008-10-29, 20:58 | #86 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Cytat:
Nie wiadomo, co gorzej - odstające uszy czy matka ateistka, prawda? Cytat:
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
||
2008-10-29, 21:16 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
No ja celuje i w jedno i w drugie Zas juz powaznie, po sterwdzeniu jednej, jak zakladam, niewierzacej osoby w innym temacie jako rady "daj sobie spokoj z ta religia" daje sobie spokoj, z tymi dyskusjami, przynajmniej na dzis Pozdrawiam
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2008-10-29, 21:27 | #88 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 1 234
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
lubię. często odczuwam takową potrzebę i czuję się świetnie stojąc na mszy i słuchając.
choć czasem są momenty, że mam tego serdecznie dość. i nie chcę tam iść. ale to po prostu wszystko zależy od samopoczucia.
__________________
"Bo na twych stopach chodzi szczęście moje!" Leopold Staff |
2008-10-30, 13:27 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
|
2008-10-30, 13:50 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Lubicie chodzić na msze?
Uderz w stol a Margo sie odezwie
Nie moja droga, nie Ty Pozdrawiam
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:34.