|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
Pokaż wyniki sondy: jestem: | |||
niewierzący/niewierząca | 345 | 44,57% | |
wierzący/wierząca | 255 | 32,95% | |
wierzący niepraktykujący/ wierząca niepraktykująca | 174 | 22,48% | |
Głosujący: 774. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2010-02-01, 22:52 | #1651 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 506
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
Ukrycior, wybacz, ze pozwole sobie to skomentować. Wyrak jakim prawem tak twierdzisz??? To jest szczyt chamstwa. Moje wzburzenie wynika stąd, ze akurat czytałam różne jej posty, z których wynika, ze jest to osoba pełna ciepła, miłosci i empatii takiej, której być może Ty nigdy nie bedziesz miał. Więc może zanim napiszesz jakąś głupotę to sobie to przemyśl. Żenada.... |
|
2010-02-01, 22:58 | #1652 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 756
|
Dot.: Ateizm..
[QUOTE=Wyrak;16894303]O dziwo, okienka dotykaja tylko ateistow, ktorym to przeszkadza, wszyscy inni maja religie na 1szej albo ostatniej lekcji. Wot nieprawdopodobny przypadek.
Bzdury - sa wykladane lekcje religii roznych wyznan, zaleznie od zapotrzebowania. A kogo ma obchodzic zdanie osoby, ktora ma tylko tyle empatii, zeby zobaczyc czubek wlasnego nosa i dlatego, zeby jej dziecko nie musialo miec okienka, pozostali rodzice maja odbierac dzieci ze szkoly, albo same dzieci musza naginac do salki. Logiczne chyba, ze latwiej jest jednemu ksiedzu dotrzec do szkoly, a nie x dzieciom na salke?[/QUOTE] No coz, dla prawdziwie wierzacego rodzica i dziecka nie powinno byc problemem uczeszczanie na lekcje religii poza szkola. Moim osobistym zdaniem (nie, nie jest poparte zadnymi badaniami ani statystykami - mam nadzieje, ze mimo tego dasz mi prawo do jego posiadania) gdyby ta religie ze szkol wycofano, to nagle frekwencja by znacznie spadla. I tak - wiem, ze to bzdura wedlug ciebie.
__________________
|
2010-02-01, 23:00 | #1653 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 97
|
Dot.: Ateizm..
wiesz, nie wydaje mi sie żeby ktoś sie czuł urażony. nie wydaje mi sie ze to wielkie przestępstwo zwłaszcza że byly tu wątki właśnie tak zatytułowane.
|
2010-02-01, 23:50 | #1654 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 64
|
Dot.: Ateizm..
Szczerze mowiac, 56 stron to troszke za wiele jak na przerwe w nauce, wiec calego tematu nie przeczytalam nie ukrywam jednak radosci spowodowanej takimi, a nie innymi wynikami sondy - rozsadne, logiczne myslenie i podazanie za faktami - rozkwita! Ja jestem ateistka, "antychrystem" jak to okreslaja moi wierzacy znajomi niektorzy zartobliwie - nie mam chrztu, komunii, bierzmowania, jak rowniez nie mam zamiaru zadnego sakramentu przyjmowac w najblizszym czasie. I dziekuje rodzicom za to, ze dali mi wybor, jest to chyba jedna z fajniejszych rzeczy jakie dla mnie zrobili. Owszem, kiedy bylam mniejsza to jakies zaczepki sie zdarzaly, ale to ze strony jednostek wybitnie prymitywnych, kiedy brak bylo lepszych argumentow. W boga nie wierze, poniewaz fakty temu zaprzeczaja. Nie jest mi potrzebna zadna sila wyzsza, sama umiem sobie poradzic z wlasnym zyciem, licze tylko na siebie, kiedy cos sie nie uda - przeklinam, ze zycie jest takie, a nie inne, a nie podpisuje pod to sil wyzszych. Czuje sie z moja niewiara b. dobrze (ku zdumieniu i potepieniu niektorych wierzacych - "jak mozna w nic nie wierzyc?!"). Uslyszalam kiedys nawet, ze jestem "pusta w srodku" i nie posiadam "zadnych uczuc wyzszych", a wizyta w kosciele winna "oczyszczac moja dusze". Wiara lub jej brak to temat rzeka, dlatego ogranicze sie wlasnie do tego, co juz tutaj zawarlam - wedlug mnie boga nie ma, na to rowniez wskazuja moje dotychczasowe zyciowe doswiadczenia, jak i fakty (teoria ewolucji, wszelkie nauki scisle). Biblia jest mitologia judaizmu, tak jak Grecy i Rzymianie rowniez swa mitologie mieli - znajduja sie tam pewne wydarzenia historyczne, wiekszosc podkolorowana, a 3/4 tej ksiegi to po prostu opowiesci. Boga/sily wyzszej potrzebuja ludzie slabi, ktorzy nie umieja sobie sami poradzic z wlasnym zyciem i nie umieja myslec logicznie. Jest to droga na skroty - zamiast szukac prawdy, ludzie polegaja na rozwiazaniach ustanowionych wieki, tysiace lat temu. Co do religii w szkolach - zal. Ja akurat wielu nieprzyjemnosci nie mialam z tego powodu, jakies okienka sie zdarzaly, wtedy sie uczylam, opieprzalam, szlam na papierosa albo piec i sprawa zalatwiona. Raz nawet w liceum poprosilam dyrektorke o wyrzucenie religii ze srodka lekcji, poniewaz musialabym za dlugo czekac (po tym byly jeszcze 2 wfy, na ktore w szkole nie chodzilam). Dyrektorka z powazna mina oswiadczyla, ze zobaczy co da sie zrobic. Nastepnego dnia na planie w gablocie religia wymazana byla korektorem obecnie jestem juz na studiach, wiec temat lekcji religii czy tez jakichkolwiek zaczepek z okazji ateizmu jest mi raczej obcy, natomiast dla ateistow i ateistek, ktorzy wciaz maja problemy z otoczeniem z tego powodu - macie przewage umiejetnosc logicznego myslenia. zadna lekcja religii, na ktora was nawet sila posla, nie powinna tego zmieniac pozdrawiam
|
2010-02-02, 00:46 | #1655 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
Twoje fakty to TEORIA ewolucji i nauki....uuuuuu u troche zdaje mi się do zbicia to
__________________
pani pasztetowa
|
|
2010-02-02, 00:58 | #1656 | |||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
Dzieki za laskawosc, Tobie i reszcie planktonowej garstki, ktorej religia w szkole przeszkadza (bo bynajmniej nie przeszkadza wszystkim nie wierzacym rodzicom...). Cytat:
Natomiast Twoje wzburzenie... no coz, ani mnie ziebi, ani grzeje. To wszystko nie zmienia faktu, ze w tej sytuacji stawia wygode wlasnego dziecka nad niewygode x cudzych dzieci Cytat:
Gdybac to Ty sobie mozesz ile chcesz, w tej chwilii jesli ktos nie chce zeby dziecko chodzilo na religie, to moze z tej religii wypisac, wiec takie gdybanie = myslenie zyczeniowe. ---------- Dopisano o 02:58 ---------- Poprzedni post napisano o 02:51 ---------- Zanim bedziesz taka hej do przodu, zapoznaj sie ze znaczeniem slowa wiara. Gdyby fakty potwierdzaly, to bys wrecz nie mogla wierzyc. Cytat:
Cytat:
Cytat:
W Biblii jest masa przypowiesci i alegorii, Ameryki nie odkrylas Cytat:
Twierdzenie, ze Boga potrzebuja ludzie slabi, wysnuwaja ludzie, ktorzy sie musza dowartosciowac i maja problemy z poczuciem wlasnej wartosci. Pokaz, ze Ty umiesz myslec logicznie, zanim bedziesz takie twierdzenia wysnuwac, bo jak na razie to u Ciebie z tym na bakier. Ogolnie nie chce mi sie wiecej tracic czasu na odpisywanie na takie zenujace teksty jak powyzej.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|||||||
2010-02-02, 01:03 | #1657 |
Zadomowienie
|
Dot.: Ateizm..
wyraku
__________________
pani pasztetowa
|
2010-02-02, 07:51 | #1658 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: Ateizm..
[QUOTE=Wyrak;16894303]O dziwo, okienka dotykaja tylko ateistow, ktorym to przeszkadza, wszyscy inni maja religie na 1szej albo ostatniej lekcji. Wot nieprawdopodobny przypadek.
Bzdury - sa wykladane lekcje religii roznych wyznan, zaleznie od zapotrzebowania. Przykro mi ale bardzo się mylisz. Zweryfikowałam Twoją wypowiedz z planem zajęć i zeszytem do religii mojego młodszego brata. Wg planu zajęć religia w jest na trzeciej(nie ostatniej) godzinie lekcyjnej,a w zeszycie nie ma ANI jednego wpisu o jakiejkolwiek innej religii oprócz katolickiej. Może to dla ciebie drażliwy temat ale postaraj się nie naginać rzeczywistości do swoich teorii bo to bardzo nieładnie |
2010-02-02, 08:48 | #1659 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
Cytat:
I to nie chodzi, żeby każde wyznanie miało swoją religię wykładaną, ale żeby można było poznać różnorodność. W moim domu rodzice zadbali, żebym wiedziała sporo o wielu religiach i mogła wybrać, ew. po porstu szanować inne poglądy. Cytat:
Nie uraziłeś mnie Wyraku, choć wiem, że moje dziecko będzie miało ciężko w życiu, przez ludzi z takimi poglądami. Już jeden ksiądz z drugim zadba żeby pokazać z ambony palcem. I żeby nie być tu gołosłownym - to spotkało moją mamę. Nie jest przyjemnie słyszeć od sąsiadów wracających z kościoła niedzielnym popołudniem, że ksiądz po nazwisku mówi, komu dół wykopać i zasypać wapnem... Przypomnę dla porządku - ja akurat ateistką nie jestem. Jestem agnostyczką. Ja też chodziłam na religie, dopóki nie zmienił się ksiądz, który zamiast dyskutować o poglądach wyjął rentgen i 15-latce powiedział, że widać, iż dziewicą nie jest. Śmiech na sali, wyszłam ja i wyszło za mną pół klasy. Nigdy już tam nie wróciliśmy. Edytowane przez ukrycior Czas edycji: 2010-02-02 o 08:50 |
|||
2010-02-02, 10:09 | #1660 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 756
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
I o to mi sie wlasnie rozchodzi, ze wedlug mnie to zapotrzebowanie na religie w szkolach jest sztuczne. I rzecz jasna, ze moge sobie tylko gdybac. Mocy sprawczej, zeby ten stan rzeczy zmienic nie mam. Udowodnic, ze mam racje tez nie moge, bo musianoby ta religie z szkol usunac, a to sie nie stanie, bo - patrz poczatek tego akapitu. Co do panstwa swieckiego i szkol to niestety tak to nie dziala (patrz Irlandia). Wydaje mi sie, ze szkoly odpowiadaja na potrzeby edukacyjne spoleczenstwa, a skoro spoleczenstwo (to placace podatki) sie deklaruje jako w wiekszosci katolickie - patrz powyzszy akapit. Do Wyraka - nie wiem skad wyedukowales, ze przeszkadza mi religia na ktora nie chodzi moje dziecko. A wiec nie przeszkadza mi. Jak dla mnie moze sie ona odbywac 5 razy w tygodniu. Za zdanie innych nie odpowiadam. Reszte wyjasnilam powyzej. P.S. Z czystej ciekawosci: jak rozmawiasz z ludzmi w realu to tez tak czesto przewracasz oczami i ziewasz w reakcji na ich wypowiedzi, czy moze potrafisz dyskutowac kulturalnie?
__________________
|
|
2010-02-02, 12:18 | #1661 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
__________________
|
|
2010-02-02, 12:23 | #1662 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
Co ważne, ksiądz nie jest akceptowany przez tamtejsze środowisko, bo u biskupa z prośbą o zmianę proboszcza było nawet koło różańcowe. Ale na prośbie i obietnicach i w tym przypadku się skończyło. Na szczęście i ja i rodzice jesteśmy daleko daleko od tamtego idioty. |
|
2010-02-02, 12:27 | #1663 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
Jak biskup Nycz nie jest w stanie zdziałać cudów, to nad biskupem Nyczem tez ktoś jest
__________________
|
|
2010-02-02, 12:40 | #1664 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: Ateizm..
Tak, ale biorąc pod uwagę fakt, że sprawa działa się w małej wiosce popegeerowskiej, to mama spędziłaby pół swojego zawodowego życia na jeżdżeniu do wyższych instancji zlokalizowanych niewiadomo gdzie. Nie było warto. Tym bardziej, że od przejścia na emeryturę zwinęła walizy i przeprowadziła się do większego miasta. Nie sądzę, by nam tu groziło wytykanie (na które ja osobiście leję z góry, ale dziecko może po prostu zwyczajnie cierpieć, zważywszy, ze będzie adoptowane, co dla niektórych też będzie stanowiło doskonały proetekst do wytykania).
|
2010-02-02, 15:35 | #1665 | ||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
Zanim zaczniesz mi zarzucac jakies bzdury, dowiedz sie na ile reprezentatywny jest przyklad szkoly Twojego brata, bo to powyzsze to dopiero "nieladnie" Normalnie walnie grochem o sciane jak dyskusja o symbolach religijnych w urzedach - powiesz komus, ze sa symbole roznych religii, to beda gadac jakies bzdury, tylko dlatego, ze tam gdzie oni mieszkaja roznych symboli nie ma Plan uklada rada pedagogiczna a nie ksiadz katecheta, wiec nie rozumiem tych zarzutow - do rady pedagogicznej kieruj(cie) pretensje. Cytat:
Cytat:
Jak ktos chce "poznawac roznorodnosc" niech idzie na etyke. Bo jesli ktos wybiera, zeby dziecko szlo na lekcje religii katolickiej, to nikomu nic do tego. Nie ma lekcji etyki? No to fru do rady pedagogicznej, kuratorium, MENu, to bo ich odpowiedzialnosc, zeby takie lekcje byly. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Caly czas, na zywo jeszcze mam szeroka game sygnalow werbalnych, wtedy to dopiero mozna poszalec
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||||||||||
2010-02-02, 19:55 | #1666 | |||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 506
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Religia to zajęcia nieobowiązkowe. A zajecia nieobowiazkowe powinny odbywać się po lekcjach. Tak już zostało rozsądnie przyjete, wiec zmiana rozsądnego na nierozsądne jest kiepska. To po pierwsze. A po drugie, bardziej tym cierniem w boku nie jest samo odbywanie się religii w budynku szkolnym (po południu - no problem), ale traktowanie jej na równi z innymi przedmiotami. no litosci.... Religia nie jest nauką. No chyba, ze Ty twierdzisz, ze religia jest nauką... Wtedy: Pozwoiłam sobie to skomentować emotikonką, bo jak widze tylko emotikonki, a nie argumenty trafiają do Ciebie. Poza tym jak widzę, lubisz prowadzić dyskusję na takim poziomie hmm... obrazkowym. |
|||||
2010-02-02, 21:08 | #1667 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 97
|
Dot.: Ateizm..
mi sie wydaje, że w kraju gdzie wiekszosc jednak chrzci swoje dzieci czyli tak jakby są oni członkami tego kościoła religia jest potrzebna. istnieje coś takiego jak dbanie o wiarę, pogłębianie jej i o to katolicy powinni dbać i odbywa się to w czasie tych lekcji. wydaje mi sie że te okienka to też nie są wielkim problemem, bo np czy jeśli nauczyciel zachoruje to ktoś sie burzy że jest okienko? nie wydaje mi sie. zresztą jedno czy dwa okienka, co to jest. w tym czasie można sie pouczć, odrobić lekcje. jest wiele możliwości.
|
2010-02-02, 21:10 | #1668 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
Zwisaja mi i powiewaja takie dylematy pewnych osob. Takim to by sie dopiero przydala odrobina tolerancji Nie, okreslam rzadz wielkosci jakiego to dotyczy - w skali calego spoleczenstwa - plantkton, margines, mikroskopijna ilosc. Ile by sie ktos nie spinal, to tak wlasnie jest. Co w tym obrazliwego? Cytat:
Taki okropny ciern, w sumie sie przyda, moze sie uduchowia co niektorzy Cytat:
Natomiast jesli Ciebie sytuacja niedotyczy i chcesz sobie popisac, jak to w jakiejs szkole w koziej wolce 2 dzieci ma okienko w srody rano, to dla mnie to smieszne w strone zalosnego i nie chce mi sie na takie dywagacje tracic czasu. Cytat:
Do tego, czy i jakim ujeciu religia jest nauka mozna dyskutowac.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||||
2010-02-02, 22:06 | #1669 | ||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 506
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
I na jakiej podstawie twierdzisz, ze ejst to problem "planktonowej części populacji"? Czy jest to tylko Twoje widzimisię? Bo póki co ja podaje różna badania, różnych autorów. Twoje wypowiedzi natomiast skupiają się na określeniach "to bzdury, zajmijcie się czyms poważnym" no i oczywiście obfitym korzystaniem z uśmieszków... Przydałaby sie nam odrobina tolerancji? Ależ my tolerujemy religię katolicką. Chyba musisz jeszcze raz sprawdzić definicję tego słowa... Cytat:
Jw. Przytocz badania, statystyki, które potwierdzają, że to mikroskopijna ilosć. Bo to, ze Ty sobie tak napiszesz, to wiesz... Cytat:
A na jakiej podstawie twierdzisz, ze ateiści, agnostycy i ogólnie ludzie niewierzący tudzież niereligijni to ludzie nieuduchowieni???????? Cóż za zenujące stwierdzenie... Cytat:
Cytat:
Cytat:
Naprawdę??? O matko, w zyciu nie słyszałam, ze religia może być uznana za naukę. Przynajmniej nie w środowiskach naukowych. Ale ci naukowcy... co oni tam wiedzą. Edytowane przez sabbra Czas edycji: 2010-02-02 o 22:08 |
||||||
2010-02-02, 22:18 | #1670 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
|
Dot.: Ateizm..
Teologia jest jak najbardziej nauką.
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką Tak naprawdę jestem pierogiem |
2010-02-02, 22:32 | #1671 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 506
|
Dot.: Ateizm..
Po pierwsze religia to nie jest to samo co teologia. Więc komentarz nie na temat. Wyraźnie napisałam, ze RELIGIA NIE JEST NAUKĄ.
Po drugie: czy teologia jest nauką? Wątpliwe. Natomiast nie ma wątpliwości, ze nauką jest np. matematyka czy biologia. |
2010-02-02, 22:49 | #1672 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 97
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
"Termin teologia wywodzi się z języka greckiego - theologeia – i oznacza dosłownie słowo o Bogu lub mówienie o Bogu (teos – bóg i logos – słowo, mowa). W języku współczesnym termin ten w zasadzie nie zmienił swojego pierwotnego znaczenia, jednak najogólniej oznacza on naukę o Bogu. Chrześcijaństwo, spośród wszystkich religii, chyba najbardziej rozpowszechniło użycie słowa teologia. I chociaż może być ono stosowane w odniesieniu do studiów nad wiarę także w innych religiach, to jednak chrześcijaństwo najbardziej to naukę rozwinęło."to by było w temacie teologia-nauka ---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ---------- badaniem religii zajmuje sie teologia a wiec jednak jakis związek jest. |
|
2010-02-02, 22:52 | #1673 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 506
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
Zapomniałaś podać źródła owej definicji To może ja poinformuję resztę wizażanek. Definicja pochodzi ze strony http://www.kosciol.pl/teologia . Myśle, ze to wiele mówi. Jeśli chcesz prowadzic dyskusję merytoryczną na temat tego czy teologia to nauka to proponuje podać opracowania, autorów niezaangażowanych. naukowców. Jednym słowem proszę o definicję etyczną, a nie emiczną (jeśli wiesz co to znaczy). Nie napisałam, ze związku nie ma. Tylko, ze religia to nie jest to samo co teologia. czytamy ze zrozumieniem. Poza tym jak już podajesz jakąś definicję to bądź konsekwentna i nie pisz w jednym poscie sprzecznych (a przynajmniej niespójnych) rzeczy. Czym w końcu twoim zdaniem zajmuje się teologia? Badaniem religii czy mówieniem o Bogu? Edytowane przez sabbra Czas edycji: 2010-02-02 o 22:56 |
|
2010-02-02, 23:03 | #1674 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 97
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
Teologia (z języka greckiego "theologeia" - mówienie o Bogu), w znaczeniu religioznawczym część doktryny religijnej zajmująca się określeniem natury Boga (lub bogów) oraz jego stosunku do świata i człowieka. W znaczeniu węższym, wywiedzionym z chrześcijaństwa, przedmiotem teologii jest wyciąganie wniosków rozumowych z dogmatów (prawd objawionych). W tym znaczeniu odnosi się ona do wszystkich religii uniwersalistycznych, zajmując się także systematyzowaniem, wyjaśnianiem, ustalaniem oraz uzasadnianiem treści pism świętych i tradycji religijnej oraz refleksją nad nimi. ach, zebys nie musiała już szukać to od razu napisze że to definicja ze strony onetu. i dlaczego nie moge sie powołać na definicję kościoła? |
|
2010-02-02, 23:14 | #1675 | ||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
A i owszem, zwisa i powiewa mi zdanie ww planktonu. Cytat:
Podawalas badania odnosnie innej kwestii, co ma piernik do wiatraka? Mam sie ciskac za kazdym razem gdy podawalem jakies zrodla w tym temacie ? Bo pewnie, ze to bzdury - bo co Ciebie obchodzi, ze cudze dzieci chodza na religie, tudziez, ze religia nie jest traktowana jak lekcja drugiej kategorii, jak oni smia, w koncu Tobie, osobie, ktora z tego w ogole nie korzysta. Zenua Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Tak nawiasem mowiac, to smieszne, ze probujesz zastrzegac jakies kryteria ktore Tobie akurat pasuja Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||||||||||
2010-02-02, 23:19 | #1676 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 506
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie można twierdzić, ze teologia jest nauką, tylko dlatego, ze kosciół tak stwierdził, no błagam Cię Toż to oczywista oczywistość. Dlatego pisałam o podaniu definicji etycznej, a nie emicznej. Uważasz, ze jak Kościół powie, ze teologia jest nauką, a całe środowisko naukowe powie, ze absolutnie teologia nauką nie jest, to i tak teologia jest nauką?? |
|||
2010-02-02, 23:32 | #1677 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 97
|
Dot.: Ateizm..
to tak samo można chyba też powiedziec o innych naukach, bo ktoś tam stwierdził, że to nauka i wszyscy to uznajemy
---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ---------- Theologie bedeutet übertragen „die Lehre von Gott“ oder Göttern im allgemeinen, und im besonderen die Lehre vom Inhalt des (meist christlichen) Glaubens und den Glaubensdokumenten. a to z wikipedii, umiesz wszystko znależc to sobie przełożysz na polski, a może wiesz co tu jest napisane wiec problemu już nie będzie. |
2010-02-02, 23:53 | #1678 | ||||||||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 506
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
Zdanie planktonu może Ci zwisać. Tyle, ze njie wiesz czy to jest plankton czy nie. Cytat:
A źródła warto podawać, żeby nasze słowa to nie były puste słowa. tak sie robi w dyskusji. No ale łatwiej nwrzucić uśmieszek A dlaczego miałoby mnie to nie obchodzic. Obchodzi mnie głód na świecie, mimo to ze nie mam z nim nic wspólnego. i co? Napisze, ze co ,mnie obchodzi głód na świecie, zebym zajęła sie swoimi sprawami. To jest dopiero żenua. Cytat:
To nie ejst ciskanie się i nietolerancja. To jest rozsądne argumentowanie. w tej chwili to ciskasz sie Ty. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Uczenie się przykazan koscielnych, prawd wiary, modlitw to jest rozwijanie duchowe? No błagam Poza tym mylicz pojęcie religia/religijnosć z duchowością. Cytat:
Cytat:
Jakim cudem coś zyskuje miano nauki poprzez fakt posiadania kształtu procesu dydaktycznego..... No nie, świat sie kończy. Cytat:
Nie no, naprawdę, jestem już wrecz przekonana, ze z nauką nie wiele miałaś wspolnego. ---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ---------- Cytat:
Z konstrukcji zdania wnosze, ze jest to skierowane do mnie, wiec na jakiej podstawie wnosisz, ze znam niemiecki? Ja do Ciebie nie piszę po rosyjsku, łacinie czy nawet chociażby po angielsku. Wytłumacz, czym się kierowałaś wklejając definicję z wikipedii po niemiecku? Toż to nie lepiej już było po polsku? Edytowane przez sabbra Czas edycji: 2010-02-02 o 23:55 |
||||||||||||
2010-02-02, 23:54 | #1679 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: Ateizm..
Wyrak, wskaż mi proszę miejsce, gdzie uogólniam zachowanie proboszcza, z którym miałam nieprzyjemność się zetknąć, na cały kler. Gdzie?
Wszystko pięknie ładnie. Radziłabym się zapoznać z tym, jakie kłody rzuca się pod nogfi osobom, które chcą dostąpić aktu apostazji. Zapraszam. Niestety wiem, o czym piszę. Bardzo nie chciałabym być liczona do statystyk kościelnych, nie posiadam ślubu kościelnego, nie chodzę do kościoła, nie przyjmuję kolędy, nie czuję się członkiem społeczności katolickiej, a dobrze wiesz, że jestem liczona. Bo robi mi się problemy, żeby z organizacji wystąpić. Mimo, że dobrowolnie wstąpiłam. Fakt, sama jestem sobie winna. Niestety miałam wtedy 7 lat i byłam misiem o bardzo małym rozumku. |
2010-02-03, 07:33 | #1680 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 97
|
Dot.: Ateizm..
Cytat:
narazie sie wycofuje z tej dyskusji, bynajmniej nie temu ze brak argumentów ale temu, że ani ty mnie ani ja ciebie nie przekonam. dyskusja już i tak znacznie wykroczyła poza temat główny. odezwe sie jeszcze jak coś tu ruszy do przodu. aczkolwiek miło było. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:30.