---> 10 kg mniej do końca roku 2007 <---

[sweet.girl]

A ja wnam marcheweeee

Olga... mam nadzieje że nadal tak będe szła i wy też

[zuzia121985]

Jejku dziewczyny!!!
Za każdym razem kiedy wchodzę na ten wątek i to czytam to nie strasznie motywuje żeby wziąć się za siebie, ale tak jest tylko jak was czytam. Kiedy wyłączę komputer znowu wraca moja niepochamowana chęć do jedzonka.
A powiedzcie czy wy wszystkie ćwiczycie regularnie czy nie i jakie wykonujecie ćwiczenia, bo ja jestem strasznie leniwa i nawet jak zaczynam ćwiczyć to mój zapał bardzo szybko gaśnie.

Pomocy!!!!!
BUZIACZKI

[Olga:P]

Zuzia- ja teraz siedze w domu i nic nie robie Może poczytaj sobie ten wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=89192 to są 8 minutowe ćwiczenia. Może chociaż na nie się skuszisz wkońcu to 8minutek co prawda nie wiem czy skuteczne;P Ale ja postanowiłam sobie je ćwiczyć jak będę miała zdrową nogę dodatkowo do teningów, rano na dobry początek dnia

[zuzia121985]

Napisane przez Olga:P

Zuzia- ja teraz siedze w domu i nic nie robie Może poczytaj sobie ten wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=89192 to są 8 minutowe ćwiczenia. Może chociaż na nie się skuszisz wkońcu to 8minutek co prawda nie wiem czy skuteczne;P Ale ja postanowiłam sobie je ćwiczyć jak będę miała zdrową nogę dodatkowo do teningów, rano na dobry początek dnia

Dzięki Olga. zaraz sobie popatrze. Może chociaż te 8 minut dam radę wytrzymać.
Trzymajcie kciuki

[sweet.girl]

Ja nie cwicze.... ale jak mam zamiar zgrzeszyć to myśl że kiedyś przez te grzechy to przytyłam 5 kg!!!

[Olga:P]

Hej dziewczyny

Postanowiłam sobie wprowadzić takie "dni bez podjadania" tak jak ze słodyczami Skoro z tym się dało, więc dlaczego nie zrobić by tak Nie wiem ile w tym wytrzymam, ale dzisiaj np. chciałam "dojeść" garść płatków i się zapaliło czerwone światełko i "nie podjadamy" hmmm:P Jakbym wytrzymała w tym tydzień to pewnie ju bym się odzwyczaiła od pojadania

Pozdrawiam Was serdecznie dziewczuny

[ellebox]

cześć
cos czuje że dzisiajeszy dzień będzie super wszystkie bedziemy wytrałe ach ta kawka wlasnie popijam z imbirem i cynamonem ach co za zapach.

Napisane przez Olga:P

Postanowiłam sobie wprowadzić takie "dni bez podjadania" tak jak ze słodyczami Skoro z tym się dało, więc dlaczego nie zrobić by tak

bardzo dobry pomysł, napewno Ci sie uda, swoja drogą podziwiam za wytrwałośc przy słodyczach. wszystkie co maja w opisie bez slodyczy ...
Pozdrawiam

[Majka232]

Napisane przez zuzia121985

Dzięki Olga. zaraz sobie popatrze. Może chociaż te 8 minut dam radę wytrzymać.
Trzymajcie kciuki

Wybierz tę frmę ruchu, którą lubisz najbardziej - basen, aerobik, siłownia, skakanka, łyżwy

Ja chodzę na aerobik 3 x tyg. po ok.50 min, staram się powrócić także do siłownii, bo kiedyś w każdą sobotę ćwiczyłam na przyrządach np. 30 - 50 min rower lub wiosła + brzuszki itp. i dodatkowo w tygodniu zawsze przed aerobikiem ok. 20 - 30 min aerobowych, a teraz mało czasu i tylko aerobik-step, który baaaardzooo lubię.
Powodzenia!

[kami_wroc]

dziewczyny ostatnio zasiedziałam sie na innym wątku...
powiem wam, ze całkiem nieźle mi idzie ;D
choć nie ubyło mi wiele to i tak jestem z siebie dumna
bo trzymam się swoich punkcików
hmm..ale małe co nieco na ten tydzień mam już za sobą
trzymajcie się cieplutko papa

[Olga:P]

Taaaaa... nawet jednego dnia bez podjadania nie wytrzymałam Dobra od jutra

[ellebox]

cześć dziewczynki
co słychać ? jak tam dietkowanie ? wczorajszy dzien było udany, trzymałam sie swoich zasad, co powiecie o maślance ? ja uwielbiam wczoraj kupilam platki owsiane i otreby, na sniadanka bede robic sobie czasami owsianke

Napisane przez kami_wroc

choć nie ubyło mi wiele to i tak jestem z siebie dumna
bo trzymam się swoich punkcików

gratuluje, zyczymy sukcesów wpadaj czasami do nas

Napisane przez Olga:P

Taaaaa... nawet jednego dnia bez podjadania nie wytrzymałam

oj kochana, ja juz nie chwale wytrzymasz wytrzymasz, dasz rade, dzisiaj też jest dzień i to jaki u mnie słoneczko
Pozdrawiam

[ikonka86]

dziewczyny, mysliscie ze 8 legs sa dobre na spalenie tluszczyku z nog?

wlasnie jestem po 1 cwiczeniach i jest mi tak goraco ze zaraz sie zapale

[Maybe_I_Can_Be_Angel]

a jak to sie dokladnie robi? jak pracuja miesnie ud i lydek to na 100% zaskutkuje,tylko trzeba czasu..

[ikonka86]

to sa te cwiczonka

http://www.youtube.com/watch?v=YmTmWff26ls

nie moge sie ruszac... bola mnie nogi w szczegolnosci uda

[ellebox]

no właśnie jak to jest z tymi ćwiczeniami dziewczyny ? mi też zalezy szczegolnie na udach i pupie, uda zeby byly mniejsze a pupa zaokraglona oczywiscie chcialabym cale cialo wzmocnic i wycwiczyc, ale kompletnie nie wiem ja sie zabrac szczegolnie za ten tłuszczyk w dolnych partiach no wlasnie i ile czasu Ikonka jak miło ze zajrzałaś do nas masz fajny podpis bo nigdy nie wiesz, co dobrego spotka Ci nastepnego dnia przepisze sobie i powiesze nad biurkiem
przyjemnego wieczoru

[ikonka86]

ja caly czas tu Was czytam tylko nie pisze... bo dietka gdzies sie zapodziala, cwiczonka wywialo no ale tak to jest na studiach, wychodzi sie rano, wraca wieczorem i nie ma sie sily, ale poniewaz mam za okolo 1,5 miesiaca polmetek to sie zmobilizowalam zeby sie pokazac w fajnej kreacji ale tym razem chce sie bardziej skupic na cwiczonkach zeby tluszcz okropny z moich nog i dolnej partii brzuchola zszedl czas sie pozbyc zapasow zimowych

[Olga:P]

Napisane przez ellebox

no właśnie jak to jest z tymi ćwiczeniami dziewczyny ? mi też zalezy szczegolnie na udach i pupie, uda zeby byly mniejsze a pupa zaokraglona oczywiscie chcialabym cale cialo wzmocnic i wycwiczyc, ale kompletnie nie wiem ja sie zabrac szczegolnie za ten tłuszczyk w dolnych partiach no wlasnie i ile czasu Ikonka jak miło ze zajrzałaś do nas masz fajny podpis bo nigdy nie wiesz, co dobrego spotka Ci nastepnego dnia przepisze sobie i powiesze nad biurkiem
przyjemnego wieczoru

Mi się wydaje, że te ćwiczonka są dobre na zruceniu tłuszczyku z ud Podobne wykonuje na aerobiku, także chyba jakiś sens mają

No właśnie dzisiaj poszło mi bardzo dobrze, nie podjadałam Chyba lepiej jak ustalam sobie jadłospis dzień przed:P

[ellebox]

no wlasnie czas sie pozbyc zapasow zimowych z poprzedniej zimy ja juz powazniej mysle nad jakimis cwiczeniami, musze ruszyc ten leniwy tylek mysle o cwiczeniach takich jak podala Ikonka ale na rozne partie tez i areobik zeby spalic tluszczyk
Olga pocieszylas mnie no walsnie wkoncu napewno jakis efekt bedzie. no i gratuluje i wiecej nie chwale, zostawiam sobie na jutro

[MonikaZmyślona]

Na pośladki fajna jest Tamiliee Webb

[ikonka86]

ja w sumie chce sie skupic na brzuchu i nogach i to mi wystarczy... no moze jeszcze rece pupe moja lubie

[ellebox]

Witam Was dzisiaj jestem pierwsza

Napisane przez MonikaZmyślona

Na pośladki fajna jest Tamiliee Webb

widzialam urywki chyba dosyc ciezkie sa te cwiczenia ?

Napisane przez ikonka86

ja w sumie chce sie skupic na brzuchu i nogach i to mi wystarczy... no moze jeszcze rece pupe moja lubie

ja chce sie skupic na calym ciele, przede wszystkim kondycja i wydolnosc - areobik, no i cwiczenia silowe zeby sobie "wyrownac" figurke, bo gore mam drobna, a dol chcialabym zaczac od poniedzialku
lece do wc przemiana narazie jest dobra trzeba to wykorzystac, przepraszam za bezposredniosc
pozdrawiam cieplutko

[_Ana]

witam dziewuszki

wpadam zameldować dziś kilo w dół, ale jestem zła bo ciągle nie mam czasu ani chęci na ćwiczenia muszę do was częściej zaglądać z tego co czytam każda ćwiczy może we mnie tchniecie trochę zapału
miłego dnia

[ikonka86]

Ana zacznij cwiczyc razem z filmikami z youtube.com to sa naprawde fajne cwiczonka, zmeczysz sie a 8 minut na kazda partie szybko mija

[Olga:P]

Napisane przez ikonka86

Ana zacznij cwiczyc razem z filmikami z youtube.com to sa naprawde fajne cwiczonka, zmeczysz sie a 8 minut na kazda partie szybko mija

dokładnie


Ikonko jak tam Twoje odchudzanie?

Ja dzisiaj na śniadanie zjadłam udko i pierś z kurczaka Nigdy nie jadłam na śniadanie Dodatkowo mama wcisnęła we mnie dwie kanapki z masłem :/ A na drugie śniadanie zjadłam kanapkę z serkiem topionym Dobra... wiem sporo Ale resztę dnia już bardziej dietetycznie Najwyżej zjem dzisiaj jakieś 1100-1200 kcal, a nie 1000.

Tak wczoraj myślałam, ze jak wróce już do ćwiczeń to łatwiej będzie mi przestrzegać diety... Bo ja tak mam zawsze, że wtedy szkoda mi marnować tego wysiłku

A swoją drogą jutro ściągam gips... tzn. na noc, a póxniej znowu założyć. I tak 4nocki, żeby ją troszkę rozruszać. W czwartek do lekarza, trzymajcie kciuki, żeby wszystko już z nią dobrze było

Wiecie, że mnie w ogóle do słodyczy już nie ciągnie? Nic,a nic. A nawet wczoraj spróbowałam łyżeczkę nutelli, to tak mnie zemdliło... :P Herbatki też już nie potrzebuję słodzić, a nawet słodzona mi nie smakuje Myślę, że te 100 dni bez słodyczy to ja spokojnie wytrzymam

[MyLifeIsMusic]

dziewczyny a co z świetami bozego narodzenia? tez dieta.bo mi w sumie to żal bedzie patrzec na to wszystko znowuuuuuu, bo rok temu tez wtedy na diecie byłam .
a pomyslec że przed meta powalic na całosci, i przez to miałyby jakies kg przybyc to jeszcze mi sie gorzej robi 2 dni "obżarstwa" w porównaniu z tym co teraz jem , i 2 kg wiecej. a to 2 tygodnie jedzenia 1200 ;/

[Olga:P]

Napisane przez MyLifeIsMusic

dziewczyny a co z świetami bozego narodzenia? tez dieta.bo mi w sumie to żal bedzie patrzec na to wszystko znowuuuuuu, bo rok temu tez wtedy na diecie byłam .
a pomyslec że przed meta powalic na całosci, i przez to miałyby jakies kg przybyc to jeszcze mi sie gorzej robi 2 dni "obżarstwa" w porównaniu z tym co teraz jem , i 2 kg wiecej. a to 2 tygodnie jedzenia 1200 ;/

Ja w te dni planuję jeździć na rowerku stacjonarnym Nie tknę nic słodkiego, a jeśli chodzi o inne potrawy to na pewno coś tam zjem Poprbóbuje tego na co będe miała ochotę, ale z umiarem Wkońcu święta są raz w roku

[MonikaZmyślona]

Ja się boję, że mama będzie mi za bardzo perswadować przy stole .. a ja szybko się denerwuje, a nie chce tych swiat zepsuc ..
A ja jeszcze bede piec ciasta w tym roku ( bo w poprzednim i 2 lata temu pyszne mi wyszly - nieskromnie mowiac - i mama liczy teraz na moja pomoc.)
Na pewno nie bede na takiej klasycznej redukcji, ze bialko na kolacje itd. , w koncu to swieta ..
Jakoś to będzie ..
Ćwiczyc tez nie bede przez te 3 dni bo pelno gosci w domu, a moj rowerek glosny jest itd.

Ale co sie martwic na zapas, pozyjemy - zobaczymy Co tam dzisiaj u Was slychac?

[_Ana]

Napisane przez ikonka86

Ana zacznij cwiczyc razem z filmikami z youtube.com to sa naprawde fajne cwiczonka, zmeczysz sie a 8 minut na kazda partie szybko mija

dzięki spróbuje

Napisane przez Olga:P

A swoją drogą jutro ściągam gips... tzn. na noc, a póxniej znowu założyć. I tak 4nocki, żeby ją troszkę rozruszać. W czwartek do lekarza, trzymajcie kciuki, żeby wszystko już z nią dobrze było

będę trzymać

Napisane przez MyLifeIsMusic

dziewczyny a co z świetami bozego narodzenia? tez dieta.bo mi w sumie to żal bedzie patrzec na to wszystko znowuuuuuu, bo rok temu tez wtedy na diecie byłam .
a pomyslec że przed meta powalic na całosci, i przez to miałyby jakies kg przybyc to jeszcze mi sie gorzej robi 2 dni "obżarstwa" w porównaniu z tym co teraz jem , i 2 kg wiecej. a to 2 tygodnie jedzenia 1200 ;/

Wigilia w sumie głównie rybna wiec okej można uznać ze sie najemy ale zawsze zdrowo
akurat pierwszego dnia idę na wesele także wytańczę grzeszki a drugiego- zdychanie i też nie będę jeść

[ellebox]

no juz po obiadku poki co zjadlam 800 kcal czyli mam 200 na podwieczorek i 200 na kolacje przede mna herbata zielona, a pozniej moze zrobie jakas surowke sie zobaczy.

Napisane przez _Ana

wpadam zameldować dziś kilo w dół

gratuluje
no wlasnie z tymi cwiczeniami, byloby lepiej ujedrni sie cialo, nabierze sie kondycji no i przemiana wieksza, same zalety, ale jak ruszyc sie

Napisane przez Olga:P

:
Myślę, że te 100 dni bez słodyczy to ja spokojnie wytrzymam

pozazdroscic takiego nastawienia, szacunek fajne spojrzenie na diete i cwiczenia, masz racje szoda bybylo za duzo zjesc,jak sie przed chwila spaliło cwiczeniami musze to sobie zapamietac. No wlasnie nie pisalas ostatnio co z noga, oczywiscie trzymamy kciuki mam nadzieje, ze w czwartek juz lekarz powie ze wszytko ok.

Napisane przez MyLifeIsMusic

dziewczyny a co z świetami bozego narodzenia?

tez sie obawiam świat, w sensie dietkowania myśle ze plan Olgi z cwiczeniami jest ok, ja w czasie świat dozyce długie spacery z psem, jak bedzie pogoda w miare, a jak nie to moze rowerek stacjonarny, bedziemy sie motywowac laski ale napewno zjem sobie wiecej niz teraz, ale z umiarem wlasciwie to plagiat zrobilam Olga juz o tym pisala ;

Napisane przez MonikaZmyślona

Ja się boję, że mama będzie mi za bardzo perswadować przy stole .. a ja szybko się denerwuje, a nie chce tych swiat zepsuc ..
A ja jeszcze bede piec ciasta w tym roku ( bo w poprzednim i 2 lata temu pyszne mi wyszly - nieskromnie mowiac - i mama liczy teraz na moja pomoc.

Monika to ja mowie sobie ze cwicze asertywnosc i mowie nie dziekuje, cos tam mozna wykabinowac, zrobic zmyłke, zakrecic mame, że pomysli ze jesz duzo, zazdroszcze Ci talentu do ciast
a chyba najlepiej ma Ana bo sie wytanczy na weselu
pozdrawiam

[Olga:P]

Napisane przez ellebox

no juz po obiadku poki co zjadlam 800 kcal czyli mam 200 na podwieczorek i 200 na kolacje przede mna herbata zielona, a pozniej moze zrobie jakas surowke sie zobaczy.

gratuluje
no wlasnie z tymi cwiczeniami, byloby lepiej ujedrni sie cialo, nabierze sie kondycji no i przemiana wieksza, same zalety, ale jak ruszyc sie

pozazdroscic takiego nastawienia, szacunek fajne spojrzenie na diete i cwiczenia, masz racje szoda bybylo za duzo zjesc,jak sie przed chwila spaliło cwiczeniami musze to sobie zapamietac. No wlasnie nie pisalas ostatnio co z noga, oczywiscie trzymamy kciuki mam nadzieje, ze w czwartek juz lekarz powie ze wszytko ok.

tez sie obawiam świat, w sensie dietkowania myśle ze plan Olgi z cwiczeniami jest ok, ja w czasie świat dozyce długie spacery z psem, jak bedzie pogoda w miare, a jak nie to moze rowerek stacjonarny, bedziemy sie motywowac laski ale napewno zjem sobie wiecej niz teraz, ale z umiarem wlasciwie to plagiat zrobilam Olga juz o tym pisala ;

Monika to ja mowie sobie ze cwicze asertywnosc i mowie nie dziekuje, cos tam mozna wykabinowac, zrobic zmyłke, zakrecic mame, że pomysli ze jesz duzo, zazdroszcze Ci talentu do ciast
a chyba najlepiej ma Ana bo sie wytanczy na weselu
pozdrawiam

Masz rowerek stacjonarny? Eee to ja Cie muszę zmusić do tego, żeby w święta na rowerku jeźdżić Rowerek jest super, mama mojej koleżanki z otyłej kobitki w roczek zrobiła się super lasencja;P Ale ja nie nawidze jeździć na rowerku jakoś:P

za godzinkę sobie jogurt naturlany zjem