Plaża bałtycka poza sezonem

[Sharlottka]

Cześć!
Marzy mi się pewien zapach, mam wyobrażenie w głowie, jaki powinien być, ale nie wiem za bardzo czym się kierować w konkretnych poszukiwaniach w perfumerii.
Uwielbiam Bałtyk, to dla mnie najpiękniejsze morze i zawsze się tam wspaniale czułam. Niestety tak się życie poukładało, że ok kilku lat nie miałam okazji się tam wybrać. Chciałabym w związku z tym przynajmniej w perfumach poszukać substytutu. Czy sądzicie, że to w ogóle możliwe do zrealizowania, czy to zbyt karkołomny pomysł? Próbowałam przeglądać fragranticę, ale mam wrażenie, że nuty morskie bardziej się odnoszą do morza tropikalnego, a nie o to mi chodzi.
Jak na razie sprawdziłam takie zapachy:
Lolita Lempicka Coral Flower - chyba najbliższe mojemu wyobrażeniu, ale na mnie nietrwałe
PR Olympea - fajna sól na początku, ale potem zdecydowanie za dużo wanilii
Davidoff Cool Water - od tego w ogóle zaczęłam poszukiwania, ale nie ten klimat
Mam jeszcze na celowniku Womanity i Reveal, więcej pomysłów na ten moment brak.
Czy możecie mi coś podpowiedzieć, proooszę Jestem z Krakowa, więc pewnie niektóre mniej pospolite zapachy też tu można wypróbować.
(Przepraszam, jeśli był podobny temat, ale wyszukiwarką nie znalazłam.)

[Pin up girl]

Spróbuj może Eau des Merveilles albo Elixir des Merveilles Hermesa.

[Iryska75]

Z naszym morzem kojarzy mi się Deseo Lopez i Demeter Salt Air

[Sharlottka]

Napisane przez Pin up girl

Spróbuj może Eau des Merveilles albo Elixir des Merveilles Hermesa.

Którąś wersję kiedyś dawno temu wąchałam, ale już nie pamiętam. Muszę powtórzyć w takim razie

Napisane przez Iryska75

Z naszym morzem kojarzy mi się Deseo Lopez i Demeter Salt Air

Tych nie znam, dzięki za sugestię! A czy zapachy Demeter można dostać w stacjonarnych perfumeriach w Polsce?

[Pomponia]

To jeszcze Acqua di Sale Profumum Roma i Jil Sander San Day Men

[Sharlottka]

Napisane przez Pomponia

To jeszcze Acqua di Sale Profumum Roma i Jil Sander San Day Men

Widzę, że Acqua di Sale ma jakieś wodorosty w nutach zapachowych. Ekstra, nie spodziewałam się w ogóle czegoś takiego!

[Karkki]

Aquawoman Rochas , Aqua Motu Comptoir Sud Pacifique i Sandflowers Montale.

[nate]

Napisane przez Sharlottka

Widzę, że Acqua di Sale ma jakieś wodorosty w nutach zapachowych. Ekstra, nie spodziewałam się w ogóle czegoś takiego!

Jest wątek o słonych zapachach, pewnie znajdziesz tam dużo podpowiedzi https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=306165
A Acqua di Sale mają moc. Polecam bardzo!

[Sharlottka]

Napisane przez Karkki

Aquawoman Rochas , Aqua Motu Comptoir Sud Pacifique i Sandflowers Montale.

Dzięki! Ten ostatni mi pewnie nie podejdzie, bo ma mech w składzie, a już odkryłam, że źle reaguję na ten składnik. Ale i tak postaram się sprawdzić wszystkie trzy

Napisane przez nate

Jest wątek o słonych zapachach, pewnie znajdziesz tam dużo podpowiedzi https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=306165
A Acqua di Sale mają moc. Polecam bardzo!

O, świetny link, bo właśnie podobne miałam skojarzenia (chociaż władza i stanowczość to nie brzmi jak zapach dla mnie ).
Acqua di Sale mi się bardzo podoba z opisu i recenzji. Mam jednak nadzieję, że mi nie przypadną do gustu, bo cena przekracza moje obecne możliwości

[agnieszka1970]

Mnie z morzem kojarzy się Eau des Merveilles

[201605091004]

Eau des Merveilles

[marienmarien]

Podpisuję się pod Eau de Marveilles i Aqua di Sale. Może jeszcze stare, dobre, poczciwe Dune przetestuj pod względem morskich skojarzeń. Jeszcze Sunny Diane od Diane von Furstenberg ma w składzie drewno z morza (i faktycznie wyczuwam w nich lekko słono-morską nutę), ale niestety trwałością nie grzeszy.

[Sharlottka]

Eau de Marveilles na pewno pójdzie na pierwszym miejscu do przetestowania ze względu na dostępność. Z resztą pewnie nie pójdzie tak łatwo Sunny Diane widzę że ma frangipini i piżmo i to całe drewno z morza w nutach zapachowych, podobnie jak Coral Flower, która mi podeszła. Też poszukam!

Dune znam i bardzo lubię, rzeczywiście kojarzy się z wydmą

[marienmarien]

Napisane przez Sharlottka

Eau de Marveilles na pewno pójdzie na pierwszym miejscu do przetestowania ze względu na dostępność. Z resztą pewnie nie pójdzie tak łatwo Sunny Diane widzę że ma frangipini i piżmo i to całe drewno z morza w nutach zapachowych, podobnie jak Coral Flower, która mi podeszła. Też poszukam!

Dune znam i bardzo lubię, rzeczywiście kojarzy się z wydmą

Sunny Diane w necie chyba jeszcze znajdziesz. Miałam ją, ale wydałam, ponieważ mam też Coral Flower Lempickiej i z tych dwóch wolę właśnie Lempicką - jest bardziej wyrazista. SUnny D delikatna i rozwija się bardziej w stronę piżma. Parametry podobne wg mnie, ale jeśli możesz to przetestuj, bo co nos to opinia
A tak w ogóle to dzięki Tobie zamarzyłam o plaży bałtyckiej poza sezonem. Też ją własnie taka uwielbiam

[201605091004]

Napisane przez marienmarien

Podpisuję się pod Eau de Marveilles i Aqua di Sale. Może jeszcze stare, dobre, poczciwe Dune przetestuj pod względem morskich skojarzeń. [...]

Jak Ty, Marien, myślałem o Dune.

[Kota]

Dune to plaża sierpniowo- wrześniowa, a pozasezonowa- to Eau de Merveilles, mocno pomieszane z zimnym wiatrem.

[Sharlottka]

Dziękuję Wam za wszystkie wskazówki

Dzisiaj poszłam przed pracą przetestować Eau des Merveilles i Elixir des Merveilles Hermesa.

Eau des Merveilles - przez pierwszą godzinę czułam głównie zapach pomarańczy i iglaka, jakbym siedząc pod choinką zanurzyła nadgarstek w Fancie Potem się zrobiło o wiele przyjemniej. Rzeczywiście rozumiem, co miałyście na myśli kojarząc ten zapach z morzem. Właściwie obie wersje pachną trochę jak skóra po wyjściu z kąpieli.
Elixir des Merveilles może jest mniej morski, ale chyba mi się podoba bardziej. Pachnie mi głównie drzewem iglastym, jakąś żywicą? Jestem zaskoczona, że to nie unisex.
Eau des Merveilles spróbuję jeszcze przetestować przy wyższych temperaturach.

Na resztę zapachów będę musiała poczekać, pozamawiam sobie próbki

[marienmarien]

Napisane przez EauDeParfum

Jak Ty, Marien, myślałem o Dune.

Napisane przez Sharlottka

Dziękuję Wam za wszystkie wskazówki

Dzisiaj poszłam przed pracą przetestować Eau des Merveilles i Elixir des Merveilles Hermesa.

Eau des Merveilles - przez pierwszą godzinę czułam głównie zapach pomarańczy i iglaka, jakbym siedząc pod choinką zanurzyła nadgarstek w Fancie Potem się zrobiło o wiele przyjemniej. Rzeczywiście rozumiem, co miałyście na myśli kojarząc ten zapach z morzem. Właściwie obie wersje pachną trochę jak skóra po wyjściu z kąpieli.
Elixir des Merveilles może jest mniej morski, ale chyba mi się podoba bardziej. Pachnie mi głównie drzewem iglastym, jakąś żywicą? Jestem zaskoczona, że to nie unisex.
Eau des Merveilles spróbuję jeszcze przetestować przy wyższych temperaturach.

Na resztę zapachów będę musiała poczekać, pozamawiam sobie próbki

Owocnych testów życzę

[pozzzziomka]

Napisane przez Sharlottka

Cześć!
Marzy mi się pewien zapach, mam wyobrażenie w głowie, jaki powinien być, ale nie wiem za bardzo czym się kierować w konkretnych poszukiwaniach w perfumerii.
Uwielbiam Bałtyk, to dla mnie najpiękniejsze morze i zawsze się tam wspaniale czułam. Niestety tak się życie poukładało, że ok kilku lat nie miałam okazji się tam wybrać. Chciałabym w związku z tym przynajmniej w perfumach poszukać substytutu. Czy sądzicie, że to w ogóle możliwe do zrealizowania, czy to zbyt karkołomny pomysł? Próbowałam przeglądać fragranticę, ale mam wrażenie, że nuty morskie bardziej się odnoszą do morza tropikalnego, a nie o to mi chodzi.
Jak na razie sprawdziłam takie zapachy:
Lolita Lempicka Coral Flower - chyba najbliższe mojemu wyobrażeniu, ale na mnie nietrwałe
PR Olympea - fajna sól na początku, ale potem zdecydowanie za dużo wanilii
Davidoff Cool Water - od tego w ogóle zaczęłam poszukiwania, ale nie ten klimat
Mam jeszcze na celowniku Womanity i Reveal, więcej pomysłów na ten moment brak.
Czy możecie mi coś podpowiedzieć, proooszę Jestem z Krakowa, więc pewnie niektóre mniej pospolite zapachy też tu można wypróbować.
(Przepraszam, jeśli był podobny temat, ale wyszukiwarką nie znalazłam.)

Niestety to nierealne Niestety Sama szukam I poznanie kilkudziesieciu roznych morskich oceanicznych tropow, to jeszcze nie to

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aventino11]

Ja również kocham słone zapachy kojarzące się z morzem, uwielbiam eau des merveilles, to mój absolutny faworyt. Uważałabym na aqcua di sale, ponieważ na mnie wychodzi przede wszystkim kadzidło od którego mam migrenę, ale z pewnością jest to bardzo interesujący zapach, dodam jeszcze do twojej listy do przetestowania przepiękny zapach Lorenzo Villoresi Aura Maris, to mój obecny nr 2, miłych testów

[Aaabecanka]

Prada L'eau ambree - na mojej skórze to bursztyn i sól, szkoda że zapach nietrwały.