|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2010-12-13, 17:11 | #4561 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Niestety nie mam numeru. Dziwi mnie to, że po piersi nic nie ulał. Może za szybko mu mleko dałam? Kurde sama nie wiem co robić. Dalej nie mysli chyba o jedzeniu.
|
2010-12-13, 18:15 | #4562 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Cytat:
Pierwszy raz dostal marchewke? misiulka kolezanka ma termin w urodziny Adaska karolcia Dziewczyny musze pomyslec o kolejnym foteliku do auta bo A. z kolyski juz praktycznie wyrosl ...jakie macie typy (najlepiej zeby byl z mozliwoscia iso ) Poza tym szukam fajnego kombinezonu na gwałt bo z tego co mamy wyrósł. Myslalam ze znalazlam fajny na all ale szwagierka ma taki co mialam upatrzony a tam zamki sie koncza przy czubku glowy dziecka tak jakos glupio szyte... No i jeszcze krzeselko do karmienia...podoba mi sie to co ma siala i co wklejalyscie jakis czas temu..robione na wzor chicco |
|
2010-12-13, 18:20 | #4563 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
papi marchew jadł już chyba z 4 raz. A wczoraj nie jadł a tez wymiotował. Teraz dopiero je. Czyli ponad 4 godziny po marchewce. Musieliśmy go już wykapać bo by nie wytrzymał do 20. Boli mnie brzuch z nerwów przed nocą. Mam nadzieje, że to przez przejedzenie jednak.
|
2010-12-13, 18:23 | #4564 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: NYC
Wiadomości: 1 393
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Hey
Cytat:
Cytat:
Aleks sam Ci powie, kiedy bedzie glodny po obiadku - kazde dziecko jest inne. U nas np Milena potrafi zjesc deserek zaraz po warzywku szkoda, ze tak rzadko sie odzywasz, a Misia jest cuuuudowna Cytat:
To i ja sie dolaczam ze spoznionymi dla Igi Cytat:
Cytat:
oby sie poprawilo |
|||||
2010-12-13, 18:28 | #4565 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
nie, na szczescie nie zszedl
cos mialam pisac, ale sobie nie pozaznaczalam:/ my bylysmy dzis u okulisty, zakrapiali malej oczka i badali chyba dno oka, niby wszystko okej, ale ciezko bylo mala zbadac. papi, co do fotelika do karmienia, to ja mam w sumie takie samo jak siala i tez jestem zadowolona, tylko strasznie duze jest dzisiaj bylam w sklepie i widzialam inne to bylo zdecydowanie mniejsze niz to co mam. ale jest bardzo fajne i funkcjonalne no i nie jakos mocno drogie bo mnie z przesylka wyszlo 275 zl. |
2010-12-13, 18:29 | #4566 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Super sie Zosia bawi
i jak? lepiej niz przed? nie n liscie na zapalenie piersi i obrzeki a tu przetkac musialam Cytat:
Cytat:
Cytat:
hej slodka Misia, pisz czesciej Cytat:
ale fajnie jakby mu przeszlo |
||||
2010-12-13, 18:34 | #4567 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Cytat:
niezawsze rano czułam sie bardzo słabo było mi niedobrze i sennie. A teraz już dobrze i to bez żadnej tabletki, co ja poniżej 4 nuforenów plus nospy nie schodziła w pierwszym dniu. I nie jest jakiś bardzo obfity. Edytowane przez marta_d1 Czas edycji: 2010-12-13 o 18:37 |
|
2010-12-13, 19:40 | #4568 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 657
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Zmykam spać, jutro przychodzi rano przyszła (?) opiekunka, a musze ogarnąć chatę...
Spokojnej nocy wszystkim |
2010-12-13, 19:41 | #4569 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
matko kochana Ada chyba ma skok w 22tygodniu... masakra... od poludnia byl ryk i tylko raczki pomagaly... jak w koncu zasnela w chuscie to przez sen lkala... teraz nie spi... tz z nia walczy-najpierw jej czytal a teraz jej juz sie nie podoba i ryczy. ja powiedzialam ze nakarmie ja dopiero ok 22. glupio mi to mowic ale mam jej dosc na dzisiaj
|
2010-12-13, 20:12 | #4570 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Cytat:
Dziś już było inaczej i nie wymiotowała. Cytat:
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd) Aliska przyszła na świat 18.08.2010. Witaj Kochanie Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013 |
||
2010-12-13, 20:18 | #4571 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Cytat:
z checia bym ci dala bo mam ich ogrom po bebilonie pepti Cytat:
itakasia tez mam chore zatoki wspolczuje wczoraj mi glowa pekala caly dzien niezawsze i jak ten zator? papateria trzymam kciuki zeby juz tylko lepiej bylo oczywiscie sie scielam moje dziecko jest nie mozliwe otorz siedze obok lozeczka zeby zasna ten sie przewrocil z pleckow na brzuch podniosl glowe i zezuje co do was pisze sniegowcow nie znalazlam zastanawiam sie czy nie kupic mu tego uczmniaczka na gwiazdke skoro tak chwalicie
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/oar8rjjgfekq97lk.png |
||
2010-12-13, 20:22 | #4572 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Cytat:
Mi tez nie raz nerwy puszczają i oddaje go w ręce męża, on jest bardziej cierpliwy. anoxa pokaz nowy look Edytowane przez marta_d1 Czas edycji: 2010-12-13 o 20:24 |
|
2010-12-13, 20:24 | #4573 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
zdradzisz nam w koncu ten patent ???
Robert też wszystko do buzi pakuje i bardzo mocno chwyta. Miał taki moment, ze na leżaczku i pod karuzelką nie chcial leżeć ale teraz mu przeszło. A pod karuzelą najczęściej kupy robi |
2010-12-13, 20:32 | #4574 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Cytat:
Karolcia już 2 razy opisywała :P
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd) Aliska przyszła na świat 18.08.2010. Witaj Kochanie Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013 |
|
2010-12-13, 20:34 | #4575 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Cytat:
scoobs oby jednak było lepiej... Cytat:
i nie jestem już na ścisłej diecie tzn nabiału nie jem, ale jajka w malych ilościach np w cieście do pierogów jest jajko a pierogi z mięsem jem, czy czekolada czy batonik mimo, że maja jakieś tam ilości mleka w proszku to ja to jem bo jak nie jadłam to wcale nie było u małego lepiej. pannica już duża a ja dzisiaj zrobiłam małemu jabłuszko chyba sklepowe :/ bo miałam z targu i dopiero potem sobie przypomniałam, że wcześniej mialam ze sklepu i one były wymieszane i nie wiem które małemu zrobiłam no ale nic trudno i jak mu dawałam to krzywił się strasznie ( a mi się wydawało, że słodkie jest ) i 5 minut odpychał łapkami a ja mu i tak po troszeczku "wpychałam" do buźki i wkońcu załapał i zjadł ślicznie- jak się skończyło to krzyczał o jeszcze Cytat:
nie wiem co doradzić oby jednak te słoiczki unormowały u Adaśka... może to jabłko sprawilo, że częściej się wypróżniał i nie bolał brzuszek ? tak jak ostatnio pisałam u mnie wystarczy 1 dzień bez kupy i w nocy jest straszna histeria a jak codziennie jest kupa to wszystko super, ślicznie a od 2 dni nie podaję już nawet boboticu ani gripe water marta ehh jeżeli się będzie dalej powtarzać to faktycznie do lekarza ale mam nadzieję, że jednak to taki przypadek, że dzisiaj i wczoraj Alguien no własnie tu się zastanawiałam skąd będę wiedzieć czy aluś chce deserek czy jeszcze obiadku bo narazie to daję po pół słoika i potem mleczko ale planuję już dawać więcej jako pełny posiłek i nie podawać mleka w tym czasie Cytat:
agravka masz prawo być zmęczona mam nadzieję, że szybko minie dzięki dziewczyny za odpowiedzi odnośnie jedzonka. i teraz się zastanawiam czy może faktycznie obiadek podawać dopiero koło 15- 16 a nie 12 jak wcześniej i potem deserek i koło 20 mleczko z kaszką to może małego "zapcha" na dłużej na noc...bo jak pisałam w klubie po mleczku z kaszką jest lepiej bo śpi ok 6 godzin ale potem w nocy znowu się co 3 godziny na amciu budzi |
||||
2010-12-13, 20:39 | #4576 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Kurdeeee.. teraz czuję jak papierosy mnie zniewoliły.. nie palę jeden dzień.. mam nikotynowy plasterek ale fiksuję jak jakiś popapraniec.. żuję wykałaczki, wcinam słone paluszki.. a wszystko pójdzie mi w zadek i dietę trafi szlag :[
Poza tym jestem wściekła jak osa i chyba zaraz z tego wszystkiego odgryzę sobie rękę :[ I Seba ma chyba skok :[ bo marudzi jak nie wiem co.. do tego ma katar taki, że tylko furczy w nosie no i w ruch poszła grucha, woda morska i nasivin.. przy kąpieli nie myliśmy mu łebka coby nie marzł zbytnio bo nam skurczybyki ogrzewanie przykręcili :[ no i położyłam mu dziś pod głowę poduszeczkę i okryłam kołderką.. do tej pory spał w pajacu pod kocykiem AGA - dziękujemy za życzenia dla Sebka
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..." Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg Edytowane przez Siala_Bala Czas edycji: 2010-12-13 o 20:40 |
2010-12-13, 20:42 | #4577 | ||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Cytat:
Cytat:
Cytat:
fajnie ze sie odezwalas mimo braku czasu. no i avek nowy Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
wiolek my nie mamy ustalonych godzin na obiadki i deserki bo misiek nie dostaje nigdy obu jednego dnia. jesli dostaje obiadek to tak miedzy 12 a 14 zalezy jak wychodzi karmienie. i jest zamiast mleka. deserek zwykle dostaje kolo 16 jak zalezy mi zeby opoznic kolejne karmienie zeby mi ladnie wyszlo na kapanie i wieczorne jedzenie zwykle je deserek i po okolo godzinie mleko a ja sie chwale choc nie wiem czy nie za wczesnie. misiek przesypia nocki juz 5 z rzedu spal od 20 do 6.20-7 czasem troche steka to dam smoczek ale nie budzi sie na jedzenie niezawsze daj znac co z zatorem. mam nadzieje ze juz lepiej Siala mam nadzieje ze wytrwasz i nie zpalisz. ja co wieczor sobie mysle ze od jutra nie pale a rano pierwsze co to fajka
__________________
AR (D) http://s6.suwaczek.com/20090606640114.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-45579.png Edytowane przez aniaa22 Czas edycji: 2010-12-13 o 20:50 |
||||||||
2010-12-13, 20:43 | #4578 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 082
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Papi, a próbowałaś podawać Adasiowi Sab Simplex? U nas Gripa Water, Dicoflor czy Bobotic nic nie pomogły.
Przejście na mm nikoniecznie może przynieść poprawę, jak Adaś ma takiw rażliwy brzuszek Nie chcę krakać, wręcz przeciwnie, życzę wam, żeby w końcu poczuł się lepiej. Marta, widzę, że więcej dzieciaczków ma problem ze strawieniem marchewki :/ Współczuję Agravko, Dzidzia ma rację, każdej z nas zdarza się mieć takie myśli. Siala, nie poddawaj się. Poczytaj książkę, albo zrób coś, co pochłonie Twe myśli Edytowane przez martysek Czas edycji: 2010-12-13 o 20:45 |
2010-12-13, 20:47 | #4579 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
przyznaję, że pobierznie (samo ż ?) przejżałam wątek ...
Edytowane przez ola_k11 Czas edycji: 2010-12-13 o 20:49 |
2010-12-13, 20:57 | #4580 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
I po raz pierwszy w życiu czytanie wizażu to dla mnie katorga.. bo zawsze o tej porze byłam tylko ja i moje papierosy.. i lektura
Seba w pokoiku obok, małż śpi.. okno otwarte a ja zabunkrowana kołdrą paliłam jak parowóz czytając wizaż..
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..." Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg |
2010-12-13, 20:58 | #4581 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
|
2010-12-13, 21:42 | #4582 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
dziekuje a jaka kaszke dajesz? na czym? sciagasz swoje w koncu ?
Cytat:
Cytat:
Siala-pisalam kiedys na poczekalni sposob mojego tz na rzucanie fajek- ksiazka " prosta metoda jak skutecznie rzucic palenie" polecam szczerze. palil ok 10 lat i z dnia na dzien rzucil.co lepsze moja mama po ok 30 latach tez przeczytala i uwaga -tez rzucila! |
||
2010-12-13, 22:00 | #4583 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 648
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Cytat:
Cytat:
Cytat:
W imieniu Michalinki dziękuję za wszystkie komplementy
__________________
Zapuszczanie naturalek od 30.12.13
|
|||
2010-12-13, 22:03 | #4584 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Cytat:
moja mama nie paliła rok.. od tak sobie.. a ja po ...nastu latach palenia nie ogę bo cały czas fiksuję i myślę o fajkach. I wątpię by czytanie książki o rzucaniu mi pomogło pomagają mi plastry niquitin.. bo cały dzień nie odczuwałam głodu nikotynowego.. zostawał mi tylko czysty odruch "przy kawce", "po jedzeniu", "w aucie", "przy nalewaniu wody do wanienki małego" było szukanie paczki a za chwilę myśl właściwa, że nie ma, nie palę. Ale nikotyna już się skończyła ( od około 17:30) i mam problem jak nie rzucić się w pogoń za fajkami do nocnego na drugim końcu osiedla A skoro to taka prosta metoda to może powiesz ogólnikowo na czym polega? ---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ---------- ja nie ale u mnie w pracy znam osobiście bardzo dobrze 3 osoby, które rzucały w ten sposób i pupa a wiem, że plastry na mnie działają i że kilka pierwszych dni się fiksuje, potem się zapomina wiecie.. ciężko nagle przestać robić coś co się robiło naście lat po 20 razy na dzień choćby to była durnota jak kręcenie włosów na palcu czy smyranie się po uchu. Chodzi o sam odruch.. to już tak weszło w krew, że ciężko się oduczyć Ja już kiedyś prawie rzuciłam zapominałam bo w pracy zajmowałam się pracą ale dziewczyny mnie wyciągały na przerwę a one palące ;] no i najpierw tylko stałam z nimi.. potem jednego od kogoś.. drugiego i kolejnego bo mnie namawiały.. potem odkupiłam paczkę żeby im pooddawać no i mi zostało sporo, więc wypaliłam i paliłam już na zawsze
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..." Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg Edytowane przez Siala_Bala Czas edycji: 2010-12-13 o 22:04 |
|
2010-12-13, 22:10 | #4585 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Cytat:
Od autora: " Czy lektura książki może mi pomóc w rzuceniu palenia? Dla nałogowego palacza zwalczanie strachu przed niepaleniem jest, zdawało by się, problemem nie do przezwyciężenia, choć, moim zdaniem wystarczy lektura tej książki. Miałem wątpliwości, czy moja książka odniesie sukces. Dzięki Bogu jednak Prosta Metoda Jak Skutecznie rzucić palenie w Anglii od samego poczatku była bestsellerem. Wciąż dostaje mnóstwo listów o podobnej treści: "To najlepsza kiedykolwiek wydana książka na ten temat", "Pańskie rady są wspaniałe", "Jest Pan święty". Mam świadomość, że nie otrzymałem tych pochwał za wartość literacką książki. Chodzi o to, że moja metoda DZIAŁA!!! Mam nadzieje, że po przeczytaniu tej książki i zastosowaniu się do moich rad i wskazówek uda ci się w krótkim czasie uwolnić się od nikotyny. Mnie też zależy na twoim sukcesie, ponieważ twoja opinia pomoże przekonać następnych." |
|
2010-12-13, 22:12 | #4586 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Siala - e-papieros nic nie da - mój TŻ próbował. Aktualnie już 3 miesiąc nie pali Po prostu podjął konsekwentną decyzję, że robi to dla zdrowia. I z dnia na dzień rzucił i wcale Go nie ciągnęło bo o tym nie myślał, bo nie chciał palić. A wcześniej wiele razy próbował rzucać ale nie był konsekwentny. Teraz mówi, że trzeba do tego dorosnąć.
|
2010-12-13, 22:13 | #4587 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
agravka daję za radą siali nestle kaszka ryżowa. narazie czystą ale pewnie będę kiedyś tam dawać smakowe.
i tak odciągam moje mleczko i do niego dodaję tylko faktycznie nie bardzo to gęstnieje tzn bardziej niż mleko ale i tak jak dla mnie rzadkie więc muszę uważać z tym smoczkiem trójprzepływowym aby koniecznie było na I i mały na nogach w pozycji pól siedzącej i nie przechylam mocno butli bo by się dławił. dzisiaj kupiłam kleik kukurydziany ( też nestle ) to jutro dodam łyżeczkę do zupki jak ugotuję może bardziej zjadliwa będzie roztrzepaniec rozumiem i skoro są efekty to bardzo dobrze, że trzymasz dietę. u mnie była poprawa ale i tak małego wysypywało mniej bo mniej ale jednak ciągle. i tak jest do tej pory. i najsmieszniejsze, że czasem ciałko śliczne a buzia masakra a np teraz od 3 dni ma buźkę piękną a ciało całe suche i szorstkie ;/ i odpażenia takie na szyjce i pod kolanami takie coś lepkiego się robi jak za uszkami :/ |
2010-12-13, 22:15 | #4588 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Cytat:
|
|
2010-12-13, 22:16 | #4589 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
byłam u neurologa, duża poprawa ale mamy ćwiczyć 2 razy dziennie dla utrzymania poprawy, asymetrii praktycznie nie ma;
neurolog powiedziała: * na basen można, bo to ani nie poprawia ani nie pogarsza; * jak się podciąga do siedzenia, to mu pozwolić, ale jak długo siedzi, to go na siłę położyć i żeby się jeszcze raz podciągnął; nigdy nie sadzać, sam ma się podciągnąć * na sobie nie sadzać "na prosto", tylko dziecko ma siedzieć tak na boku * raz mu dawać dużo zabawek, a raz 2-3; czasem mu pozwalać raczkować po całej podłodze, a czasem zrobić "zagrodę" * brać na kolana i coś mu pokazywać np. książeczkę, żeby nauczyć dziecko siedzenia na kolanach (codziennie) * codziennie musi gadać (gadać do niego), żeby nie rozwijał tylko motoryki * powinien zanikać odruch chwytu automatycznego (czyli jak się coś da do rączki to od razu zaciska, ma już nie zaciskać) * nasze problemy z płaczem w nocy wynikają z jego potrzeby bliskości, do świąt nic nie robić (bo i tak będzie dużo zamieszania, nowi ludzie, miejsca, atrakcje), a w nowym roku można zacząć uczyć, że śpi się tylko u siebie Cytat:
ale faktycznie może być dla mam pomocne, bo mały jest uwięziony i nic nie zmaluje Cytat:
to pierwsze troszkę za poważne mi się wydaje, a drugie fajne, mi się kojarzy z "Gotowe na Wszystko" |
||
2010-12-13, 22:20 | #4590 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
|
Dot.: Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz
Cytat:
Problem w tym, że ja kocham palić I to nie jest własnie takie wmawianie sobie i usprawiedliwianie nałogu.. ja popadłam w nałóg bo polubiłam palenie jeśli zapalisz raz i nie polubisz to już drugi raz nie sięgasz Jestem konsekwentna w rzucaniu.. bo chcę/muszę rzucić ale mimo wszystko szkoda mi, że już nie będę palić bo już nie będzie tych moich "chwilówek" w łazience gdzie odcinam się od wszystkiego, nie będzie w pracy (jeśli tam wrócę) przerwy na dymka, nie będzie pogaduszek z mamą przy fajku z kawką i takich tam innych moich "intymności z nikotyną"
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png "I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..." Wzrost 175cm. Start: 90,2 Plan minimum: 70 Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam) Obecnie: 74,2kg |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:53.