Opryszczka - zbiorczy.

[madziula12]

w leczeniu opryszczki nie chodzi o maskowanie bąbla, który wyskakuje. To jest wirus, który siedzi w zwojach nerwowych i potrafi uaktywnić się w momencie osłabienia organizmu, wzmozonego napiecia psychicznego itd. Najpierw należy pomyśleć o przyczynach a dopiero później zwalczać konsekwencje.

[goska87]

Znowu wyskoczyłam mi opryszczka Ja nie wiem co ja z tym swoim buziakiem robie...
Jutro wizyta u dermatologa, bo zrobiła mi pod dolną wargą i dwie tak lekko na wewnętrznej części, a pozatym czoś jeszcze czuje na podniebieniu. Byłam na wyjeździe i cały tydzień smarowałam to Vratizolinem ale nie pomaga

[Olusiaa_]

Napisane przez werkaa

Olusiaa_ a jaką dawkę brałaś?

Brałam najsilniejsze, 2 razy na dobę łykałam...przez miesiąc
czyli łącznie wzięłam 4 opakowania (nie 2 jak poprzednio pisałam)....

byłam weekend u siostry w Warszawie, już mam kolejną idę jutro do lekarza, bo ku****y dostanę.

[pieknabyc]

Napisane przez kachna150691

jesli chodzi o plasterki compeed, to powiem tak. mam wlasnie jednego na swojej wardze polecam gorąco! "ogrocha" nie jest widoczna, plasterek rowniez(no moze minimalnie, ale jesli ktos nie wie ze go masz nie zauwazy) uzywam plastrow od jakis 1,5 roku. sa niezawodne. opryszcze po 4,5 dniach schodzi. Nie czuć bolu, nie dostaja sie bakterie, mozna w nich pic, jesc, palic, a nawet calowac. Nie ma co patrzec na cene. Obliczajac ile dni i ile bolu zajmie leczenie masciami wyjdzie na to samo pozdrawiam serdecznie

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

aha, jeszcze co do ceny. jesli kogos nie stac na cale opakowanie, a plastsrek jest naprawde potrzebny, np. na jakas randke, aby nie bylo widac opryszczki to mozna kupic jeden plasterek w aptece sprzedaja rowniez na sztuki

Ja kupiłam sobie pierwsze opakowanie z pudełkiem - cały kpl. a teraz sobie tylko dokupuje po pare plasterków w zależności od potrzeby. U mnie koszt jednego plastra to 1,70 PLN.

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Napisane przez Olimpiaperfect

Mnie plasterki trzymały sie 3-4 godziny. Bo co tyle mniej wiecej jadłam, a zawsze podczas jedzenia mi sie odklejały, nawet jak bardzo uważałam. Jak dla mnie zaletą plasterkow jest to ze" nie widac opryszczki, nie robi sie strupek... Natomista minusem jest to ze goi sie 3 razy dłużej niz normalnie i po raz pierwszy w zyciu zostala mi blizna po opryszczce!!

Może to dziwne ale ja sobie "przycinałam" część plasterka która mi przeszkadzała ;p Robiłam to zwykłymi małymi naożyczkami do paznokci, podczas przyklejania plastra na usta Wtedy podczas jedzenia czy picia plaster nie odklejał się aż tak bardzo i potrafię mieć go nawet przez 8h pracy!!

[Olusiaa_]

Dostałam Heviran 800 2 razy na dobę i ziołową Padmę. Lekarka mówiła, że silniejsze to już tylko zastrzyki... w ostrych stanach podaje się acyklowir dożylnie i wit. B dożylnie...
kurację mam na miesiąc, kazała dużo pić, bo taka dawka Heviranu może wpływać na pracę nerek..

(W maju miałam Heviran 400)

zobaczymy.

Powymieniałam kosmetyki i kupiłam pomadkę z Neutrogeny z filtrem 20.

[kotwilka]

tylko i wyłącznie Heviran ma sens, te inne rzeczy do smarowania, przyklejania, to już płacz nad rozlanym mlekiem, mogą tylko skrócić gojenie, ale za miesiąc często zdarza się powtórka z rozrywki.
Polecam Heviran, można go brać bez skutków ubocznych przez kilka lat

pozdrawiam
m.

[Olusiaa_]

Napisane przez kotwilka

Polecam Heviran, można go brać bez skutków ubocznych przez kilka lat

Taaa, jasne... i zrujnować sobie nerki... przecież to silny lek przeciwwirusowy, na ciężkiego półpaśca można zażywać max. rok.

Przy nawrotach opryszczki max. pół roku, chociaż niektórzy i tak długo nie zalecają...

[goska87]

No więc wczoraj byłam u lekarza. Powiedział, że to co się zrobiło prawie na wewnętrznej stronie ust to nie opryszczka tylko jakaś reakcja na fotosynteze (czy coś takiego) biore Tetralysal na trądzik i musze unikać słońca, ale wiadomo nie zawsze się go uniknie Natomiast to co mam pod dolną wargą to opryszczka. Dostałam znowu Heviran, ale słabszy bo 200 na dwa miesiące. Do tego jakieś smarowidło na noc.

Napisane przez Olusiaa_

Powymieniałam kosmetyki i kupiłam pomadkę z Neutrogeny z filtrem 20.

Mi lekarz również zalecił kupienie jakiejś pomadki ochronnej. Więc również zainwestowałam w Neutrogene z filtrem 20

[Claris]

Ile kosztuje ta neutrogena? W aptece się kupuje?

[Olusiaa_]

Ja kupiłam w aptece, zapłaciłam jakoś 11 zł.
Widziałam też w Rossmanie, ale z filtrem 4 za 9 zł.

[Claris]

Napisane przez Olusiaa_

Ja kupiłam w aptece, zapłaciłam jakoś 11 zł.
Widziałam też w Rossmanie, ale z filtrem 4 za 9 zł.

To nie tak źle - dziękuję Zaopatrze się do Turcji

[goska87]

Napisane przez Claris

Ile kosztuje ta neutrogena? W aptece się kupuje?

Za płaciłam dokładnie 12,81 w aptece

[Masiaczek]

życie z opryszczką to jest poprostu koszmar!!! nigdy nie wiadomo kiedy wyskoczy mi opryszczka zaczeła się pojawiać jakieś 3 lata temu i od tego czasu 'wyskakuje' co 4-5 miesięcy czasem częściej

wiecie może czy są jakieś metody żeby ją na trwałe usunąć??? wiem że to wirus ale może da się np jakimis silnymi lekami zaleconymi przez doświadczonego lekarza albo jakoś chirurgicznie ( ale to chyba by poprostu w innym miejscu wyskoczyła)

moje metody walki z opryszczką to:
- okłady z Heviran 800 - szczególnie na noc (1 tabletkę rozpuszczam w 1/2 łyżeczki wody i nakładam patyczkiem kosmetycznym na zaczerwienione miejsce a rano zmywam ciepłą wodą) polecam osobą które maja tak jak ja problemy z układem pokarmowym po zażywaniu niektórych leków
- siemie lnu (3 łyżki nasion wsypują do 1/2 szklanki gorącej wody - czekam aż ostygnie i patyczkiem kosmeycznym nakładam - nie wymaga zmywania)
- cytryna - ma działanie bakteriobójcze więc przemywam cale usta sokiem z cytryny
- witaminy - biorę je cały czas tzn. codziennie (B, C) i inne na zawiększenie odporności orazna cerę np cynk i selen, pokrzywa.
- pomadka carmex - tak żeby strupek szybciej się goił i profilaktycznie
- plasterki - ale uwążam że sa przereklamowane wcale nie są 'niewidoczne' i nawet makijaż ich nie ukrywawięc używam ich tylko wtedy kiedy mam naprawde 'duży' problem
-maści na opryszczekę - poprostu prosę o cos takiego w aptece i za każdym razem dostaję coś innego. no i nie są zbyt skuteczne

w sumie dopiero niedawno opracowałam sobie taką zlożoną metode no i kiedy czują już tylko pieczenie w okolicy wargi to odrazu zaczynam sotosować wszystko po kolei no i dzięki temu nie wyskakują mi nawet pęcherzyki tylko okolo 3-4 dni mam zaczerwienioneto miejsce. Ale i taki nie jest łatwo

[Claris]

Masiaczek ciekawe te metody, ale wg mnie brakuje jeszcze moczu Wybaczcie, ale nie mogłam Wiem, wiem, że pomaga, ale jakoś chyba nie potrafiłabym się przemóc
Dzięki za info co do pomadki, kupię sobie

[Olusiaa_]

Napisane przez werkaa

Ciekawa jestem czy ta ochrona ust pomoże... Bo przecież wirus jest w nas, a dokłądniej w naszym krwioobiegu

no tak... ale jednym z czynników powodujących uaktywnienie się wirusa są promienie UV.

Wzmocnienie układu immunologicznego i ochrona przed promieniami może zapobiec pojawianiu się oprychy, wirus będzie po prostu uśpiony.
Trzeba próbować



Masiaczek
gdyby się dało go na trwałe usunąć już dawno byśmy wszystkie to zrobiły...

[Mycha84]

Misiaczek, ja nie rozumiem, dlaczego robisz okładu z heviranu zamiast go łykać? ja sądzę, ze lek doustny powstał po to, żeby leczyć od środka, a nie robić z niego okłady na sam wykwit, na co jest i tak masa specyfików

[Sloneczko555xxx]

mocz

ale heviran i maść hascovir OK

[goska87]

Dziewczyny mam pytanie. Czy jak bierze się Heviran to można pić alkohol? Na ulotce niestety nie ma nic napisane

[Olusiaa_]

Ja piję

w końcu to nie antybiotyk tylko lek przeciwwirusowy....

[Olusiaa_]

Jeśli zachodziłaby jakaś reakcja, ulotka by o tym poinformowała.

[Mycha84]

też myślę, że producent nie brałby na siebie odpowiedzialności za niedoinformowanie... poza tym kuracja heviranem czasami trwa nawet rok, więc niektórym ciężko by było wytrzymać w abstynencji (nie mówie o alkoholikach, po prostu uważam, ze wszystko jest dla ludzi, w granicach rozsądku)

[fiaa]

obecnie ta mała zołza siedzi mi na ustach po tym jak lekko zmarzłam na przejazdzce rowerowej.. ja tez zazywam heviran, ale nie tak jak jest zalecane w ulotce, tylko biore konska dawke raz dziennie - w zaleznosci jak duza mi urosla, ok 3-4 tabletki na raz, przez 2 dni. i to duzo skuteczniejszy sposob (i tanszy!) niz branie calego opakowania po jednej tabletce 5 razy dziennie, a opryszczka jak siedziala tak siedzi. po takiej dawce opryszczka juz po paru godzinach zasycha bez zadnych innych 'wspomagaczy' (:

[Masiaczek]

Napisane przez Mycha84

Misiaczek, ja nie rozumiem, dlaczego robisz okładu z heviranu zamiast go łykać? ja sądzę, ze lek doustny powstał po to, żeby leczyć od środka, a nie robić z niego okłady na sam wykwit, na co jest i tak masa specyfików

robię tak dlatego że jak napisałam wcześniej jest to silny lek antywirusowy i lekarka odradziła mi stosowanie go doustnie przy każdej opryszczce poniewaz mogę mieć po jakimś czasie poważne problemy z układem pokarmowym a nawet wątrobą

[aga70]

ja nie poddałam się żadnej kuracji Heviranem, choć rozważam tę opcję. ale 2 tygodnie temu zażyłam od razu 3 tabletki Heviranu po tym jak mi wywaliło opryszczkę na całej dolnej wardze w liczbie 5 sztuk...
aptekarka sprzedała mi lek bez recepty i to było wybawienie..

[assia1709]

Niestety, muszę do Was dołączyć... fuuu!! dolna warga napuchnięta, okropny pęcherz i swędzi mnie pół brody :/ tyle czasu nic nie miałam, przesadziłam z opalaniem i to okropieństwo mi wyskoczyło...

Napisane przez kotwilka

tylko i wyłącznie Heviran ma sens, te inne rzeczy do smarowania, przyklejania, to już płacz nad rozlanym mlekiem, mogą tylko skrócić gojenie, ale za miesiąc często zdarza się powtórka z rozrywki.
Polecam Heviran, można go brać bez skutków ubocznych przez kilka lat

pozdrawiam
m.

No tak, tak tyle, że to jest pewnie jakiś antybiotyk więc znowu faszerować organizm jakimś badziewiem?? No i te nerki... Ja i tak mam z nimi problemy to mogę tą opryszczkę ścierpieć.

[aga70]

podejrzewam że tylko jacyś ekshibicjoniści lubią mieć opryszczkę jak można lubić coś co szpeci.... dla mnie opryszczka to tragedia z którą walczę od dawna dawna.

[aga70]

na nic nie czekam... jedynie na to, że w końcu wynajdą szczepionkę któa raz na zawsze zniszczy wirusa HSV w moim organizmie..

[Mycha84]

Napisane przez Masiaczek

robię tak dlatego że jak napisałam wcześniej jest to silny lek antywirusowy i lekarka odradziła mi stosowanie go doustnie przy każdej opryszczce poniewaz mogę mieć po jakimś czasie poważne problemy z układem pokarmowym a nawet wątrobą

moim zdaniem to się trochę mija z celem, preparaty z acyklowirem do smarowania sa dostępne na rynku, a lek w tabletkach powstał, żeby go brać doustnie i jak wiadomo, nie jest on dla osób, które mają opryszczkę raz na 5 lat, tylko dla takich, które mają ją często lub jest bardzo uporczywa, wtedy chyba łykanie leku antywirusowego jest mniejszym złem niż narażanie się na powikłania i blizny

[Mycha84]

Napisane przez Olimpiaperfect

Po zagojeniu opryszczki, w momencie gdy zostaje blizna, ( tak jak mnie po plasterkach) polecam mikrodermabrazje diamentowa w tym miejscu.
Po dwóch, trzech zabiegach blizna znika, forever!:jupi :

tylko że z kolei zabiegi takie jak mikrodembrazja czy jakieś peelingu na twarzy mogą prowadzić do pojawienia się kolejnej opryszczki, bo takie zabiegi też są czynnikiem wyzwalającym opryszczkę, na który niektórzy mogą reagować

[aga70]

Napisane przez Laluna1986

Jak to możliwe, że sprzedała Ci lek RX bez recepty? donosiłas później receptę???

Pza tym dawkowanie na własną rekę takowego środka jest niebezpieczne. To silny lek, który nie jest obojętny naszemu ukl. pokarmowemu, zwłaszcza wątrobie.

możliwe, sama mi zaproponowała że mi da Heviran i wypisze receptę apteczną. nie miałam żadnej zniżki na lek ale to nie było dla mnie już istotne...
a dawkę przyjęłam taką aby szybko podziałała, szwagier tak przyjmował z polecenia lekarza. potem normalnie jedna tabletka co 4h.