2014-12-13, 21:45 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 6
|
Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Witam, bardzo proszę o radę, bo nie wiem już, co mam robić
Mój narzeczony przez ostatnie kilka miesięcy cały czas namawia mnie na dziecko. Sęk w tym, że ja zupełnie nie czuję się gotowa do roli matki, z resztą sądzę, że jestem jeszcze na to za młoda (mam dopiero 20 lat). Chciałabym skończyć najpierw studia i pracować zawodowo chociaż przez jakiś czas, żeby się sprawdzić... Próbowałam już wielokrotnie tłumaczyć to mojemu narzeczonemu, ale nie dało to kompletnie żadnego skutku :/ On oczekuje ode mnie, że wkrótce się pobierzemy i że będę się zajmować domem i dziećmi. Nie mogę już tego znieść, przez te jego ciągłe naciski jestem w coraz gorszej formie psychicznej. Ostatnio posunął się nawet do tego, że wyrzucił moje tabletki antykoncepcyjne!!! Bardzo proszę o rady, jakich argumentów mam używać, żeby do niego to dotarło... Bo czuję się jakbym nonstop walila głową w mur, bez żadnego efektu Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi! |
2014-12-13, 21:49 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Cytat:
Po co jestes z facetem, który ma cię w d**ie i kompletnie cie nie szanuje? |
|
2014-12-13, 21:51 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: chata za wsią Warszawa
Wiadomości: 600
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Dużo starszy?
|
2014-12-13, 21:52 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Włóż sobie implant; -)
A tak serio to ja bym powiedziała ze ostatni raz mowie ze nie chce dzieci dopóki nie osiagne odpowiedniego wyksztalcenia i usamodzielnie finansowo i albo on to akceptuje albo nasze drogi muszą się rozejsc. PS. Co on robi w życiu? Ile ma lat?ma swoje mieszkanie? Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2014-12-13 o 22:53 |
2014-12-13, 22:08 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 443
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Jakich argumentów? Ano takich, że jeszcze nie jesteś gotowa. Kropka. To do niego nie dociera? No to masz bardzo niedojrzałego partnera i ojciec z niego może być kiepski. Absolutnie nie ulegaj tej presji.
|
2014-12-13, 22:12 | #6 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
zmień faceta, a problem się rozwiąże. ma w tyłku to, co ty chcesz. chce cię szybko upupić, a jeszcze chwila moment i możesz być w czarnej pupie. gdyby mnie facet wyrzucił tabsy to bym przestała z nim uprawiać seks. na gumki nie ma co liczyć, bo może je dziurawić.
przemyśl sobie milion razy tez związek.
__________________
-27,9 kg |
2014-12-13, 22:13 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Ile macie lat, jaka jest Wasza sytuacja finansowa? Czy facet pracuje?
Mieszkacie razem? |
2014-12-13, 22:15 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 6
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Mój narzeczony faktycznie jest ode mnie starszy, o 7 lat, ale jesteśmy ze sobą naprawdę długo, bo poznałam go jeszcze jak on studiował, a ja byłam w liceum. Odpowiadając na twoje pytanie, xfrida, narzeczony jest lekarzem, i tak, mieszkamy razem już dwa lata (od początku moich studiów). Jestem bardzo zaangażowana w nasz związek, ale uważam, że on nie powinien wywierać na mnie aż takiej presji w tej sprawie...
Nie chciałabym w żadnym wypadku się z nim rozstawać, ale wolałabym chociaż poczekać kilka lat, bo wiem doskonale, że on wierzy w "tradycyjny" podział obowiązków i oczekuje, że to ja będę się zajmować tym dzieckiem :/ |
2014-12-13, 22:18 | #9 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Cytat:
No jedna mnie popiera. Jestem w szoku, ze tylko my dwie uważamy faceta za spalonego. Przeciez to totalna olewka potrzeb partnera! Po co komu taki mąż? "narzeczony chce zbyt urodziła mu dziecko i siedziala w domu, a ja chce skończyć studia, nie jestem gotowa na ciaze... Nawet wyrzucił mi tabletki" co na to wizaż? "ma mieszkanie?" Ja bym spytała, czy ma sie w co spakować bo po akcji z tabletkami nie miałby juz czego szukać. ---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ---------- Cytat:
A Ty wierzysz w tradycyjny podział obowiązków? |
||
2014-12-13, 22:20 | #10 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
2014-12-13, 22:21 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Cytat:
no to uważaj żeby Ci tabletek nie podmienił albo nie spowodował że są nieskuteczne (podobno da się to zrobić). Jeżeli nie jesteś gotowa na dziecko - nie zgadzaj się, skończ studia, zdobądź doświadczenie i wtedy decyduj czy chcesz dziecko czy nie. |
|
2014-12-13, 22:29 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 93
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Bardzo naciska na to dziecko, a jednocześnie chce być została w domu i tym dzieckiem się zajmowała?
Niepoważny facet i niepoważne podejście w tym temacie. Decyzja o posiadaniu dziecka musi zostać podjęta przez DWIE OSOBY, a on zachowuje się jak szczerze mówiąc nastolatek, wyrzucając tabletki anty i robiąc wszystko byś w tą ciąże zaszła. Zachowuje się bardzo egoistycznie, typu : ja chcę dziecko i koniec! Będziesz robić to co ja Ci każe! Nie liczy się z Twoim zdaniem. Tradycyjny podział obowiązków tak? Czyli kobieta to kura domowa a facet zarabia na rodzinę? Jak można mieć w tak ważnych sprawach inne poglądy? Jedna sytuacja a tak dużo potrafi o kimś powiedzieć... Ps. jestem facetem, ale dla mnie to jest przesada i to ogromna. |
2014-12-13, 22:50 | #13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Cytat:
Juz Cię lubię |
|
2014-12-13, 22:54 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 6
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Niestety, on już taki jest, że naprawdę ciężko go przekonać, żeby zmienił zdanie...
Zdaję sobie sprawę z tego, że patrzymy na te kwestie trochę inaczej, ale ja z pewnością nie jestem osobą, która potrafi postawić na swoim Prawdę mówiąc, to jest jedyną sytuacja, kiedy mu nie ustąpiłam, ale naprawdę nie zamierzam tego zrobić. Mi nie chodzi o to, że ja w ogóle nie chcę mieć dzieci czy brać ślubu, tylko chciałabym poczekać jeszcze kilka lat, bo sądzę, że 20 lat to zwyczajnie ZA WCZEŚNIE na macierzyństwo! Nie wiem już jak z nim rozmawiać żeby zaczął podzielał mój punkt widzenia, a uważam, że to jest na tyle poważna kwestia, że powinien wziąć moje zdanie pod uwagę. |
2014-12-13, 23:02 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Cytat:
Osoba oczekująca tradycyjnego związku raczej nie zmieni poglądów ot tak, z dnia nad dzień. Szantaż czy przymuszanie jest moim zdaniem bez sensu i ociera się o przekraczanie prawa. Jak nie odpowiada Ci jego wizja związku i o jak Cię traktuje to po prostu nie jest to facet dla Ciebie i tyle. Tak to bywa, że na pewnym etapie ze związków nastoletnich się wyrasta. Ja z moim facetem z czasów liceum raczej bym się już dziś chyba nie dogadała. Może też już z tego związku wyrosłaś? Światopogląd to pewna podstawa związku. Jak masz jakieś określone poglądy na pewne sprawy to szukaj kogoś kto ma podobne do Twoich a nie kogoś kto się od Ciebie różni o 180 stopni w zasadniczych kwestiach. Są szczęśliwe związki o tradycyjnym podziale ról w rodzinie, ale musi to odpowiadać obu stronom. Moja kuzynka tak wybrała i chyba jest ok, ale ja bym tak nie mogła i TŻ mam też raczej mało tradycjonalistycznego
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2014-12-13, 23:03 | #16 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
2014-12-13, 23:12 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Odejdź, to przemocowiec.
To, że Cię nie bije i "kocha" i rozpieszcza nie ma nic do tego. To nie człowiek, który wierzy w "tradycyjny model rodziny". To człowiek,który chce sprawować kontrolę nad Twoim życiem. A tacy ludzie są niebezpieczni, szkodliwy, i powinni być wyrzucani z naszego życia. Niestety, jeżeli z nim zostaniesz, to się o tym przekonasz i to bardzo boleśnie.
__________________
27.08.2016 |
2014-12-13, 23:14 | #18 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Cytat:
I on jest lekarzem. Juz? To znaczy, o ile nie jest Doogie Howserem, to raczej jest dopiero najwyzej stazysta. Za co on chce Was wszytskich utrzymac? Cytat:
Czy on ma w ogole jakies argumenty, do ktorych mozna byloby sie odniesc, czy tylko mowi " chce byc tata, koniec kropka"?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2014-12-13 o 23:15 |
||
2014-12-13, 23:14 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
I co Ty chcesz teraz niby zrobić? Przecież, on jasno dal Ci do zrozumienia, że chce dziecka już teraz, nie licząc się z Twoim zdaniem. Dla mnie to kompletny brak szacunku i zerowe partnerstwo.
|
2014-12-13, 23:14 | #20 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Cytat:
Macie zupełnie inną wizję życia, więc na dobrą sprawę albo któreś z Was ustąpi i będzie żyło wbrew sobie; albo będziecie się wiecznie kłócić zamiast cieszyć się związkiem; albo się rozstaniecie. Według mnie sprawa jest prosta. Tylko jedno rozwiązanie może dać spokój, szczęście i szansę na życie zgodnie z własnymi planami.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2014-12-13, 23:29 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 6
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Jesteśmy razem 4 lata, ja zdałam maturę mając 18 lat i wtedy też się do niego przeprowadziłam.
Narzeczony robi obecnie specjalizację, ja mam płatne staże w ramach studiów ale w razie czego zawsze mogą nam pomóc moi albo jego rodzice, więc to naprawdę nie aspektem finansowym się martwię. Raczej tym, że ciężko mi siebie wyobrazić w roli rodzica, uważam, że jestem jeszcze za młoda. Mój narzeczony nie ma raczej żadnych obiekcji co do moich studiów, ale wiem, że oczekuje ode mnie żebym zajmowała się domem kiedy już będziemy po ślubie. |
2014-12-13, 23:32 | #22 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
No dobrze, on od Ciebie oczekuje - to już wiemy. Ale co Ty na to?
__________________
Cytat:
|
|
2014-12-13, 23:45 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Duzo mlodsze partnerki wybieraja faceci dziecinni z reguly. A ten ma jeszcze mega kompleks i szukal potulnej panny.
Akurat tradycyjny podzial rodziny to bys dala rade, na studiach mozna wziasc dziekanke. Prawdziwe schody by byly przy wychowywaniu potomka a do dziecka to trzeba sporej cierpliwosci i wyrozumialosci. Tego Twoj narzeczony nie ma. Czyli byloby pieklo w domu i trauma dla dziecka. Najskuteczniejsza metoda anty jest brak seksu. |
2014-12-13, 23:57 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 6
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Prawdę mówiąc, to czuję się po prostu wyczerpana całą tą sytuacją, w której się znajduję. Ja naprawdę nie jestem osobą przyzwyczajoną do ciągłych kłótni i trzaskania drzwiami, tak jak to ma miejsce ostatnim czasem. Gdyby to była tylko sprawa pomiędzy nami dwojga, wątpię, czy tak bardzo bym walczyła o postawienie na swoim. To naprawdę nie jest tak, że moje i mojego partnera poglądy są różne od siebie o 180 stopni. Ja również chciałabym W PRZYSZŁOŚCI wziąć ślub i mieć dzieci, ale właśnie ze względu na te hipotetyczne dzieci nie chcę ulec narzeczonemu. Uważam, że nie mam prawa zostać matką ze świadomością, że nie jestem na to gotowa. Najbardziej z tego wszystkiego frustruje mnie to, że jak bardzo się nie staram, nie potrafię sprawić żeby on mnie zrozumiał
|
2014-12-14, 00:00 | #25 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Cytat:
Ten gość to jakiś wielki dzieciak, który będzie zły jak nie dostanie zabawki. A pokrzywdzona będziesz Ty, autorko. Odpuścisz w tej kwestii to nie będziesz miała życia, dosłownie i w przenośni. Jeśli chcesz z kimś takim być to radziłabym albo chować tabletki, albo wstrzymać sie w ogóle z seksem, bo coś mi się wydaje, że pan lekarz może posunąć się do użycia własnych sposobów na ciążę, mimo twojego sprzeciwu. A wtedy masz już przerąbane całe życie.
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy... |
|
2014-12-14, 00:13 | #26 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Cytat:
O tym, że nie potraficie rozmawiać? O tym, że jednak w bardzo ważnych kwestiach macie odmienne zdanie? Co z tego, że w kilku się zgadzacie, jak w kilku innych zupełnie nie? Przecież to ważne sprawy, które mają wpływ na całe Wasze dalsze życie. Poza tym, naprawdę uważasz, że warto być w związku, w którym we wszystkim trzeba ustępować? I przede wszystkim – czy naprawdę warto być z facetem, który ma gdzieś Twoje plany życiowe i Twój rozwój zawodowy, ale właściwie siłą próbuje Cię zmusić do zajścia w ciążę i zajmowania się dziećmi? Facet wyrzucił Twoje tabletki antykoncepcyjne. On uważa, że to ON ma prawo decydować o tym, czy WY macie dzieci. On w ogóle nie bierze Twojego zdania w tej kwestii pod uwagę. Jak sobie wyobrażasz dalsze życie z osobą, która Twoje zdanie ma gdzieś?
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2014-12-14, 01:00 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Facet tragedia. Ale 2 sprawy mnie zastanawiają.
1. Wiesz jakie on ma spojrzenie na podzial obowiazkow i liczysz, ze mu sie odmieni czy co? 2. Po co sie zareczalas skoro teraz wizja slubu cie przeraza? Piszesz o nim jak o odleglej przyszlosci
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
2014-12-14, 04:41 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Tego nie jesteś w stanie sprawić.
Sytuacja jest taka: Ty nie chcesz, on chce. Ty się bronisz, on nalega. W chwili obecnej przeszedł do bardziej radykalnych kroków, bo jest nawet w stanie wyrzucić Twoje prywatne rzeczy (tabletki). Dogadaj się z rodzicami, żeby pomogli Ci w przeprowadzce. Znajdź sobie jakiś pokój, pogadaj z nim, że w obecnej sytuacji nie widzisz możliwości dalszego bycia razem, bo lekceważy Ciebie i Twoje potrzeby, bo nie liczy się z Tobą, szantażuje i bezprawnie wyrzuca Twoje rzeczy. Nie chcesz tego, ale w obecnej sytuacji nie widzisz innego wyjścia. Rodzice niech już czekają na Ciebie na dole, z walizkami w samochodzie zmieniasz lokum. Może wtedy facet coś będzie w stanie zrozumieć, bo w obecnej sytuacji nie da się normalnie funkcjonować. Zastanów się jeszcze, czy Ty chcesz tak do końca życia? Będziecie mieć różnice zdań w wielu kwestiach, to pewne, a on co, będzie Tobą manipulował, stosował szantaże, wywierał presję, niszczył Twoje rzeczy? Chcesz w ten sposób? Skoro próbujesz wytłumaczyć, a on swoje, to innego wyjścia niż radykalne cięcie, nie widzę.
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto. Od razu czuję się lepiej." |
2014-12-14, 07:32 | #29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
On nie zrozumie. Zgadzam się z Tyene - facet to przemocowiec. Albo będzie tak, jak on chce albo wcale. I model wychowywania dzieci będzie taki sam, niestety.
Teraz wyrzucił Ci tabletki. A do czego się posunie, żeby zatrzymać Cię w domu w ramach tego "tradycyjnego modelu rodziny"? Poza tym chce zakładać rodzinę, a nie jest na to gotowy choćby finansowo. Nie zgadzacie się w fundamentalnych sprawach, a poza tym facet to terrorysta. Dobrego, zdrowego związku z tego nie będzie. |
2014-12-14, 07:42 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Narzeczony wywiera na mnie presję, żebym zaszła w ciążę
Cytat:
Widząc takie naciski na dziecko z jego strony, nie liczyłabym bardzo, że on zrozumie. Zapewne nie zrozumie i będzie Cie tak długo urabiał, aż padniesz psychicznie albo zdecydujesz się na bobo nie będąc zupełnie na to gotową. Ja bym w tym momencie odpuściła sobie związek, bo nie zgadzacie się co do tego jak wasze życia ma wyglądać. Poza tym, on nie szanuje Twojego zdania - robi jakieś fochy, awantury, wyrzuca tabletki. Manipuluje Tobą zamiast usiąść i spokojnie porozmawiać. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:55.