Egipt - zbiorczy

[rybkad]

Dziewczyny wlasnie dowiedzialam sie ze dzis o 18.30 wlatuje do Hurghady
Poradzcie te ktore niedawno byly jak z pogoda?Brac letnie ciuchy?Wiem,ze wieczorem chlodno ale co z dniami?Kostium sie przyda?Filtr 20 na cialo starczy?

[lilith1234]

mysle ze w tym okresie 20 straczy, zreszta to zalezy jaka masz kanracje, mnie w lipcu mimo blokera strzaskalo jak nigdy w zyciu
w dzien powinno byc cieplo mozesz na tvnmeteo sprawdzic jakie temperatury sa tam w ciugu dnia

zycze milego pobytu, ja wylatuje w lipcu

Napisane przez asiulkaa

Skąd masz taką wiedzę i dlaczego kiedy myję ręce deszczówką, która zawsze mi mówiono że jest miękka, mam właśnie takie uczucie że mydło się nie spłukuje?
Czy mam jakieś omamy czuciowe czy źle mnie uczono i deszczówka jest twarda?

Tak poza tym byłam kilka razy w Egipcie i nie miałam ani razu wrażenia że mydło się nie spłukuje, w hotelach w których byłam woda była przeciętna.

ja szczerze mowiac nei zauwazylam niczego niezwyklego w tej wodzie, nie dostalam faraona mimo mycia zebow i nieopatrznego wypicia kilku drinkow z lodem, choc co ciekawe mojego ojca meczylo caly tydzien.... po powrocie do domu...

[rybkad]

Co do faraona to chyba zalezy od organizmu indywidualnie.W Tunezji jedlismy z TZ owoce ze straganu,pilismynapoje z lodem i mylismy zeby w kranowce i nic nam nie bylo a znajomi spedzili tydzien na kibelku choc uwazali jak nie wiem co.
teraz mam nadzieje tez mi zdrowie dopisze

[kyo18]

Mam zamiar wybrac sie na wycieczke do Egiptu połączona z rejsem po Nilu i chcialabym sie was poradzic jakie biuro podrozy byscie polecily jesli chodzi o taka wycieczke? bede bardzo wdzieczna za odpowiedz

[asiulkaa]

Napisane przez lilith1234

ja szczerze mowiac nei zauwazylam niczego niezwyklego w tej wodzie, nie dostalam faraona mimo mycia zebow i nieopatrznego wypicia kilku drinkow z lodem, choc co ciekawe mojego ojca meczylo caly tydzien.... po powrocie do domu...

Ta sytuacja z Twoim ojcem to nic dziwnego, bo to nie jest tak że bakterie w ich jedzeniu są szkodliwe, tylko są inne i nasz organizm musi sie do nich przyzwyczaić, po powrocie jest podobnie, zwłaszcza u osób które długo przebywają w innym kraju i ich organizm przestawi się całkowicie na tamte bakterie.

Poza zemstą faraona o której wszyscy piszą nie wolno zapominać o amebie, może ryzyko zrażenia się nią nie jest tak ogromne, ale skutki gdy już się zarazi są bardzo poważne, łącznie ze śmiercią w połowie przypadków zachorowań (ryzyko zarażenia HIV też nie jest aż tak duże, jednak przez znajomość konsekwencji większość ludzi stara się przed wirusem chronić).

kyo18 ja byłam z Rainbow Tour bo oni mają połączony rejs z wycieczką do Kairu, ale terminarz jest bardzo napięty i wycieczka trwa 2 tygodnie z czego 3 dni wolnego w Hurghadzie, no i mieliśmy wspaniałą przewodniczkę Dominikę.
Jeżeli interesuje Cię więcej wypoczynku lub wycieczka tygodniowa to wiem że Triada miała wycieczki obejmujące tylko rejs po Nilu bez Kairu.
Najlepiej jednak posprawdzaj na stronach internetowych programy wycieczek, bo sama wiesz najlepiej co byś chciała zwiedzić i ile czasu chcesz poświęcić na zwiedzanie, a ile na wypoczynek.

[kyo18]

Mnie własnie intersuje głównie zwiedzanie przegladalam wlasnie oferte Rainbow Tour i wydała mi sie całkiem interesujaca, Kair chce bardzo zobaczyc . Asiulkaa czyli generalnie bylas zadowolona? W jakim hotelu mieszkałas?

[asiulkaa]

Z wycieczki byłam bardzo zadowolona, ale trzeba przyznać że jest bardzo męcząca, ale jeżeli zależy komuś na zwiedzaniu to na prawdę warto.

Co do hoteli to się co chwile zmieniają. Pierwsze 2 noce wszyscy śpią w Empire, 3*, bez własnej plaży (można korzystać z plaży w hotelu ich sieci), ale pokoje schludne, tylko jedzenie z ograniczonym wyborem jak na Egipt, a z TŻ dostaliśmy nawet na nas dwójkę pokój 4 osobowy.
2 nocy pobudka bardzo wcześnie i jazda autobusem do Luksoru, zwiedzanie w tym dniu jest bardzo mecząca, warto zabrać sobie coś dodatkowego do jedzenia, bo suchy prowiant jest bardzo skąpy. Noclegi są na statku, my mieliśmy 5*, ale to zależy który statek jest akurat wolny, choć wydaje mi sie ze standard jest podobny, jak dla mnie bardzo dobry. W czasie rejsu ma sie wiele wolnego czasu, który można spędzić na najwyższym pokładzie opalając się i mocząc w mini baseniku.
Po rejsie spędza się jedną noc w pociągu i po tym znowu cały dzień zwiedzania. No i to jest drugi taki ciężki dzień. W Kairze hotel nie jest zachwycający no i bez basenu, tak więc warto sobie znaleźć zajęcie na 3 wolny dzień żeby sie nie nudzić, w hotelu nie ma basenu, to zwykły blok w mieście.
Następnie wraca się autobusem do Hurghady i można wybrać sobie hotel. My wybraliśmy Megawish, ma rewelacyjną bardzo długą plażę (z kilometr , a nawet może dwa), jest też rafa, np. przy wystającym cypelku). Jedzenie dobre i spory wybór, pokoje dostaje się na te 3 dni, z gorszych niewyremontowanych (chyba że sie da parę dolarów). W sumie to i tak tylko tam spaliśmy, ale żałowaliśmy że nie mamy domestosa i spaliśmy z otwartymi oknami żeby mieć świeże powietrze (na oknach są moskitiery).
Z dodatkowych wycieczek polecam Abu Simbel.
Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz.

[kyo18]

Dziekuje Ci za wyczerpującą odpowiedz mam jeszcze jedno pytanko, bylas na jakies z tych fakultatywnych wycieczek: Giftun, łódz podwodna Sinbad albo Safari?

Czekam na opinie osob, ktore byly na takiej wycieczce z Triady.

[asiulkaa]

Napisane przez kyo18

Dziekuje Ci za wyczerpującą odpowiedz mam jeszcze jedno pytanko, bylas na jakies z tych fakultatywnych wycieczek: Giftun, łódz podwodna Sinbad albo Safari?

Nie, za to wzięliśmy jeden dzień nurkowania, a resztę wolnego przeznaczyliśmy na wypoczywanie po objazdówce.

Edit: Sprawdziłam na stronie biura i wychodzi że to nurkowanie to Giftun.

[kas!a]

Napisane przez kyo18

Dziekuje Ci za wyczerpującą odpowiedz mam jeszcze jedno pytanko, bylas na jakies z tych fakultatywnych wycieczek: Giftun, łódz podwodna Sinbad albo Safari?

Czekam na opinie osob, ktore byly na takiej wycieczce z Triady.

Ja 2 latat temu jechałam z eximem i za szybką rezerwacje dostaliśmy w prezencie Giftun.
Było cudownie 'Przewodnik' kaleczył po polsku, rodowity arab, tak jak reszta załogi. Wszyscy bardzo mili.
Rafa wspaniała, mnóstwo ryb, udało mi się nawet wypatrzyć płaszczkę. Płetwy, maska, rurka, kapok (dla nieumiejących pływać) do wypożyczenia, za darmo. Jedna para przyjechała z dzieckiem, z którym nurkował animator z łodzi.
A później obiad (Kawałek rybki, jakieś małe mięsko, ziemniaki i coś tam jeszcze, niepamiętam. Do tego cola.)
Później dotarliśmy na Giftun - piękna wyspa, 'palomowe' wieże ratownicze, które oczywiście zwiedziłam by porobić fotki, a ku naszemu zdziwieniu ratownik nawet nie prosił o bakszysz, a przecież w Egipcie jest na porządku dziennym. Morze przy wyspie jaśniutkie, prawdziwy błękit. Piasek złoty, piaszczysty. Zupełne przeciwieństwo naszego przyhotelowego morza Na wyspie spędziliśmy chyba 30min. albo 1h, nie pamiętam dokładnie, bo w końcu było to 2 lata temu.
Za to dokładnie pamiętam jakie poparzenia na ramionach ze sobą przywiozłam z tej wycieczki, ale to tylko i wyłącznie przez moją nieuwagę i brak ponownego aplikowania filtra.

Tak przynajmniej wyglądała wycieczka Giftun 2 lata temu z Eximem.

[lilith1234]

ja teraz rezerwowalam z biura sun&fun - nie znam tego biura, jakiegos araba podobno, mam nadzieje, ze sie ne rozleci do naszego wyjazdu, w kazdym razie tez mielismy wycieczke do wyboru gratis: safari albo rejs na rafy, wzielismy safari, ale na ten rejs chyba i tak sie wybiore

mozecie dziewczyny blizej opisac jak wyglada to safari? i herbatka z beduinami jest tam cos fajnego do kupienia?

wlasnie btw co ciekawego mozna jeszcze kupic w egipcie bo mamy juz pol domu w figurkach i papirusach, fajke kupimy tym razem, jest cos jeszce ladnego?

[asiulkaa]

Rozumiem że Giftun to wyspa, w takim razie możesz wybrać tę wycieczkę lub zapytać o wycieczkę nurkową, albo sama poszukać (gdybyś wybrała Hotel Megawish to tam mają bazę nurkową- znajomi w zeszłym roku nurkowali z nimi i byli bardzo zadowoleni, ale w wielu innych hotelach też mają bazy lub posuykać gdzie indziej).
Nurkowanie wygląda podobnie, wypływasz łodzią na pierwszą rafę, tam w zależności od opcji, instruktor zabiera pod wodę na około 10 minut lub w tańszej wersji pływa sie w masce, płetwach i fajce którą wypożyczają w cenie wycieczki, następnie płynie się na kolejne miejsce i w podawany jest obiad, no i znowu można pływać, a w droższej wersji instruktor zabiera po raz drugi pod wodę.
Maskę, płetwy, fajkę warto zabrać ze sobą z Polski żeby można było pływać przy hotelu.
Jeszcze w sprawie rejsu po Nilu, na podróż pociągiem warto zabrać ze sobą butelkę wody, żebyś miała czym ręce umyć, bo nie ma co liczyć że w kranie będzie.
W Kairze do zwiedzania meczetu należy mieć zakryte kolana i łokcie, jeżeli jest się nieodpowiednio ubranym to dają pelerynki (ale czy oni je piorą i kto je ubierał to nie wiadomo) no i chcą za to bakszysz. Poza tym w ten sam dzień zwiedza się też inne kościoły minimum jeden nadal czynny, więc wypada ubrać się odpowiednio (w Polsce też nikt nie pójdzie do kościoła z gołym brzuchem- choć mieliśmy taką "wieśniarę" która niby studiowała za granicą, a ubrała się w mini i przykrótką bluzkę na cienkich ramiączkach, a potem kłóciła się że nie musi zakładać pelerynki). Osobiście na ten dzień zabrałam ze sobą długie lniane przewiewne spodnie i bluzkę 3/4 rękawa.

[ona123ona]

Napisane przez lilith1234

ja teraz rezerwowalam z biura sun&fun - nie znam tego biura, jakiegos araba podobno, mam nadzieje, ze sie ne rozleci do naszego wyjazdu, w kazdym razie tez mielismy wycieczke do wyboru gratis: safari albo rejs na rafy, wzielismy safari, ale na ten rejs chyba i tak sie wybiore

mozecie dziewczyny blizej opisac jak wyglada to safari? i herbatka z beduinami jest tam cos fajnego do kupienia?

wlasnie btw co ciekawego mozna jeszcze kupic w egipcie bo mamy juz pol domu w figurkach i papirusach, fajke kupimy tym razem, jest cos jeszce ladnego?

safariiii jest super!!!!!!!!!!!!! dla mnie to była najlepsza wycieczka
najpierw jedziesz sobie po pustyni autem, dojeżdzasz do miejsca, krótka wycieczka( z 30 metrów ) na wielbłądach, następnie jest herbatka, siada się na dywanach, do tego dodają jeszcze szyszę (jeśli ktoś lubi), beduin która gada po polsku opowiada o zwyczajach- no dość ciekawe
następnie najlepszaaaaaaaaaa część wycieczki!!! jazda po pustyni na quadach!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!! superrrrrrrrrrrr
później powrót- niedobry obiad........(Jak ja nie mogłam tego jedzenia oczywiście dopadła mnie ta 'zemsta faraona' ehhh, źle to wspominam)
no i jeszcze odwiedzamy ich 'zoo'... to w ogóle jest taka wioska beduińska, tam nie ma sklepów, to pustynia
to ich 'zoo' to pokazywania węży, jaszczurek, pająków, krokodyli.. itp

ta wycieczka mi się bardzo podobała, choć trochę jednak była męcząca... ale jazdy na quadach po pustyni nigdy nie zapomnę! super przygoda

[lilith1234]

kolo mojej babci jest pustynia niezbyt duza, tam sobie quadami jezdzimy, wiec jestem ciekawa jakie bede miec wrazenia po wizycie na saharze, juz widze ten piasek wszedzie gdzie sie tylko da za to szisze jak najbardziej poprosze

a co do zakupow, to nie chodzilo mi tylko o safari, ale ogolnie o egipt jako taki

[kas!a]

lilith1234 - ja z Egiptu przywiozłam 2 papirusy, dużą maskę/głowę Tutenhamona i dużą szkatułkę na biżuterie-piramidę (tylko wyłożona jest czarnym materiałem, który brudzi i póki co stoi pusta ). Na szczęście biuro podróży za wczesną rezerwacje dało nam torbę podróżną, bo inaczej byśmy się nie zmieścili z tymi wszystkimi pamiątkami
W tym roku też zamierzam się zaopatrzyć w fajkę, no i jeszcze w khol.



Kiedyś przeglądałam ofertę wycieczek i było napisane, ze na quady trzeba mieć ukończone 18. To prawda? Boje się, że wywalę tego quada gdzieś na pustyni i będe miała bliskie spotkanie z wężami, skorpionami itp. Ja to strachliwa baba jestem. Myślicie, że nie ma się czego bać?

[lilith1234]

eee zeby sie przewrocic na quadzie to trzeba sie bardzo postarac, top raczej stabilne jest, mozliwe ze do prowadzenia quada trzeba miec 18, mozesz jechac jako pasazer, jesli qady sa oczywiscie odpowiednio duze ale jak to jest dokladnie nei wiem, ale nie sadze zeby bylo duze prawdopodobienstwo przewrocenia sie, mnie sie jeszcze nie zdazylo

tez myslalam o zakupie khola, jedno mnie tylko zastanawia, oni tam nie bardzo dbaja o przepiy i normy produkcyjne, a z olowiem khola bym nie chciala raczej, zasatanawialam sie tez nad duza kolorowa maska tutenchamona, ale gdzie ja do cholery wsadzic

[kas!a]

No to może się skuszę na te quady.
Póki co mamy już wykupiony Ras Mohamed /Park Narodowy z widokiem na Zatokę Sueską, Arabię Saudyjską i góry wybrzeża Morza Czerwonego. Podwodne obserwatorium rekinów (tego najbardziej nie mogę się doczekać ), słone jezioro, wiecznie zielone drzewa namorzynowe. Możliwość snoreklingu./

Mam jeszcze do wyboru Górę Mojżesza i klasztor św. Katarzyny albo Jerozolimę. Którą wycieczkę wybrać?


Moja maska Tutenchamona podróżowała w walizce, obłożona ubraniami. Przetrwała, tylko wąż z czoła Tutenchamona się ułamał, ale kropelka sobie z nim poradziła Szukaliśmy idealnej przez całe 2 tygodnie pobytu, ale opłacało się bo kupiliśmy porządnie wykonaną i nie drogą w porównaniu z innymi, które oglądaliśmy.

Kiedy wracaliśmy do Polski na taśmie z bagażami jechały po kolei wszystkie części fajki. Ktoś ją dał do bagażu, po prostu w przeźroczystym opakowaniu i nie przetrwało podróży Zresztą po sposobie w jaki Arabowie w większości traktują bagaże - można się było tego spodziewać. Ja zawsze swoje bagaże dostawałam w całości, ale słyszałam sporo innych historii.


A co do khola to ja chyba zaryzykuję Będzie łatwo go dostać? 2 lata temu widziałam go tylko w sklepiku koło muzeum, ale jakoś specjalnie go nie szukałam.


EDIT: apropo pamiątek, to przywiozłam sobie jeszcze chustę do belly dance'u.

[lilith1234]

nie no faja do podrecznego musi isc nei innej opcji :P
chusta jakos mnie nei zachwyca, ani brzuszka nie mam a dance friendly tez specjalnei nei jestem

na khol sie skusze jak zobacze sklad, chhociaz cholera ich tam wie co w tym siedzi
figurek ani papirusow na pewno juz kupowac nei bede bo kilkanascie sztuk przywizlismy ostatnim razem, zdecydowanie wystarczy no chyba ze ozyrysa naturalnej wielkosci bedzie mozna kupic

[asiulkaa]

Mam moze głupie pytanie co to jest khol??

Co do fajki to ja i większość ludzi przewoziliśmy jako bagaż podręczny, jedynie należy tę część z metalowym prętem włożyć do bagażu podręcznego bo znajomemu nie pozwolili wnieść na pokład jako niebezpieczna rzecz no a nie dało się już schować do torby bo została nadana i poszło luzem, na szczęścia nie zginęło po drodze, ale strach mieliśmy.

Z wycieczek: Góra Mojżesza i klasztor św. Katarzyny albo Jerozolima wybrałabym tę drugą.
Wprawdzie nie byłam na żadnej ale znajomi byli w tym klasztorze i na górze no i tak trochę żałowali że wybrali się na tę wycieczkę.
No i w Jerozolimie można jednak znacznie więcej zobaczyć niż klasztor i jakaś tam góra którą ktoś sobie nazwał że jest Mojżesza, a najciekawszym elementem jej podziwiania jest oglądanie wschodu słońca.

[kas!a]

Napisane przez asiulkaa

Mam moze głupie pytanie co to jest khol??

Czarny proszek do makijażu
tu masz wątek na jego temat: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...highlight=khol
i wątek ze zdjęciami z jego wykorzystaniem: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=59926

Napisane przez asiulkaa

Z wycieczek: Góra Mojżesza i klasztor św. Katarzyny albo Jerozolima wybrałabym tę drugą.
Wprawdzie nie byłam na żadnej ale znajomi byli w tym klasztorze i na górze no i tak trochę żałowali że wybrali się na tę wycieczkę.
No i w Jerozolimie można jednak znacznie więcej zobaczyć niż klasztor i jakaś tam góra którą ktoś sobie nazwał że jest Mojżesza, a najciekawszym elementem jej podziwiania jest oglądanie wschodu słońca.

Zastanawiałam się nad tą Góra Mojżesza właśnie dla tego wschodu słońca. Ale skoro piszesz, że nie ma tam nic nadzwyczajnego to chyba z niej zrezygnuje.
Ta Jerozolima jest o 100USD droższa, ale jeśli dużo ciekawsza to chyba warto



Dziewczyny w jakich terminach jedziecie i jakie filtry ze sobą zabieracie? Ja jadę na początku lipca i nie chcę się opalać. Łatwo ulegam poparzeniom, z natury jestem blada. Ostatnim razem w Egipcie dzień bez replikowania filtra przypłaciłam wielkimi bąblami na plecach, które leczyłam wszelkimi mazidłami. Na szczęście po jakimś czasie się ich pozbyłam. Fakt, że był to filtr niestabilny, Avonowa 30 dla dzieci.
Teraz chcę się zaopatrzyć w jakiś duży filtr (50+?). Musze kupić osobny do twarzy i do ciała, tak? Nigdy nie używałam takich wysokich filtrów, więc nie wiem za bardzo na co zwrócić uwagę. Dodam, że mam cerę mieszaną, sporo wągrów i 16 lat.
Jakich filtrów Wy używałyście w Egipcie?

[sandre]

była może któraś z Was w Egipcie w maju? właśnie dziś idę kupić wycieczkę prawdopodobnie na 1 maja na 2 tyg i mam nadzieję, że woda będzie ciepła i wrócę z piękną opalenizną

[lilith1234]

hmm... ja generalnie po to jade do egiptu zeby sie na czekoladke zrobic, a ze mam dwa tygodnie to mysle, ze uda mi sie to bez poparzen, na twarz prawda biore prawdopodobnie iwostin 50tke, ale na cialo wezme 30 i 20 na drugi tydzien, mysle ze i tak mnie strzaska jak nieprzymierzajac gowno w betoniarce bez wzgledu na to jaki filtr bym nie nalozyla zreszta jak zabierzesz mniejszy filtr to po prostu czesciej bedziesz musiala go smarowac, zreszta i tak po kazdym wyjscciu z wody i tak trzeba sie dosmarowac, bo wodoodporny nie znaczy ze dziala tez po wyjsciu z niej, niestety...

aaa z natury jestem blada jak sciana i ciezko mi sie opala na poczatku, potem to juz lece na braz bez problemu

khol to takie czernidlo do oczu, to czy egipcjanie sobie w starozytnosci te slynne kreski malowali, tylko ze dawniej robiono je w duzej mierze z olowie, co jak nietrudno sie domyslic konczylo sie po pewnym czasem raczej tragicznie dla uzytkownikow dzis wg nie moze byc olowiu, ale zdarzaja sie producenci i to wcale nie jest rzadkosc ze ow olow tam jest i dlatego boje sie kupowac u egipcjan

[kas!a]

Ja pojadę blada i chciałabym wrócić blada
Planuję kupić 50+ do twarzy i 50+ do ciała. Tylko ta butla do ciała najlepiej żeby była duża, bo 14 dni, replikowanie sporo razy w ciągu dnia to filtr będzie szybko znikał i boję się, ze mała butelka nie starczy. Jaką pojemność polecacie?

[lilith1234]

tu nie ma reguly ale w twoim przypadku im wiecej tym lepiej
na jedna osobe mysle ze setka bez problemu starczy

[sandre]

wykupiłam wczoraj wycieczkę do Sharm El Sheikh dla mnie i mojego TŻ-ta na 2 tyg mamy zamiar aktywnie wypoczywać, czyli snurkowanie, nurkowanie, wycieczka dwudniowa do Kairu, quady, przejażdżka na wielbłądach, klasztor Św Katarzyny, wyspa Tiran, rezerwat Ras Mahamad, delfinarium w tym pływanie z delfinami i zakup paru pamiątek .....( dodam,że wykupiłam wycieczkę z All Inc więc jako tako wyżywienie odpada ) .....no i w związku z tym mam pytanie odnośnie pieniędzy.....możecie mi powiedzieć mniej więcej na jaki wydatek tak około mam być przygotowana?

[lilith1234]

hmm... mysmy przez tydzien z wielkim trudem wydali 100 dolarow, ktore wymienilismy na poczatku i czesc wydana byla pod koniec naprawde na sile, bo bank byl zamkniety, a poza egiptem ich funty sa niewymienialne
oczywiscie odliczam ceny wycieczek

[Atashia]

W egipcie ludzie wykorzystuja kazda sytuacje zeby troche kasy zebrac

poza tym: swietne miejsce, niesamowite wspomnienia..

Szczegolnie dla osob, ktore nigdy nie byly w krajach arabskich.

[sandre]

Napisane przez Atashia

W egipcie ludzie wykorzystuja kazda sytuacje zeby troche kasy zebrac

poza tym: swietne miejsce, niesamowite wspomnienia..

Szczegolnie dla osob, ktore nigdy nie byly w krajach arabskich.

no właśnie dlatego czułabym się pewniej wiedząc ile mniej więcej pieniędzy powinnam ze sobą mieć, żeby się nie martwić i nie liczyć każdego grosza czy aby mi cokolwiek zostanie na koncie po powrocie

ile mniej więcej zostawiłyście pieniędzy w Egipcie podczas Waszych wakacji jeśli można wiedzieć?

[Atashia]

Pewnie w tym poscie Ci nie pomoge

Ale nie wiem jak stoi zl

Pobyt w egipcie nie jest taki tani do konca

Wiec lepiej jednak wziazc wiecej niz mniej

[lilith1234]

jak juz mowilam, poza wycieczkami zostawilam dokladnie 100 $ przez tydzien