Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;) - Strona 112 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-12-20, 20:13   #3331
zara_84
Rozeznanie
 
Avatar zara_84
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 751
GG do zara_84
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cześć Kochane!!

Wróciłam 15 min temu było po prostu fantastycznie
Druga rzecz jaką zrobiłam po powrocie (jaka była pierwsza łatwo się domyślić ;p) to zameldowanie się na wizażu

Jutro sobie spróbuję poczytać tygodniowe zaległości, ale fajnie W poniedziałek mam rozmowę o pracę do której się musze przygotować bo wyszło w trakcie wyjazdu, także w sumie wypadałoby żebym nie przesiadywała na wizażu... ale zobaczymy

Idę się rozpakowywać i obejrzeć ostatniego Dexa Buziaki
__________________
When I'm good I'm very good. When I'm bad I'm even better...
zara_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-20, 20:50   #3332
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Witaj Zaro, fajnie że jesteś Poszusowałaś trochę

A o co chodzi, że nie możesz przesiadywać na wizażu ?

Zaro obkupiłaś się ?

Dzisiaj byłam na zakupach, kupiłam półprodukty świąteczne i od poniedziałku biorę się do roboty...Jutro kupujemy choinkę Aaaa i jeszcze dostałam od męża komplet sexy bielizny w kolorze red

Edytowane przez dorinka30
Czas edycji: 2008-12-20 o 21:14
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-20, 21:30   #3333
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Ja upiekłam dziś pierniczki i ciasteczka korzenne. Do domu jadę dopiero we wtorek i nie czuję ducha świąt:/
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-20, 21:45   #3334
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Do domu jadę dopiero we wtorek i nie czuję ducha świąt:/
pewnie poczujesz, jak będziesz w domu... otworzysz drzwi, przywita Cię zapach domu i najbliżsi, choinka...
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-20, 21:50   #3335
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez Taverney Pokaż wiadomość
pewnie poczujesz, jak będziesz w domu... otworzysz drzwi, przywita Cię zapach domu i najbliżsi, choinka...
na pewno
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-20, 21:57   #3336
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Ja upiekłam dziś pierniczki i ciasteczka korzenne. Do domu jadę dopiero we wtorek i nie czuję ducha świąt:/
Też tak miałam jak spędzałam święta w domu rodzinnym, dopiero po przekroczeniu progu czuło się zapach świąt

Teraz czuję święta zupełnie inaczej, sam fakt, że mam urlop i poświęcam czas na przygotowanie potraw i atmosfery w domu daje mi wiele radości Tak pierwszy raz czuję, że rodzina to moi bliscy a nie ta sztuczna spotykana przy wigilijnym stole bo tak trzeba....Fajnie jest wiedzieć, że nic nie muszę i że mogę spędzać wigilijny czas jak chcę, a długie lata nie umiałam się wyłamać
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-20, 22:17   #3337
zara_84
Rozeznanie
 
Avatar zara_84
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 751
GG do zara_84
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Witaj Zaro, fajnie że jesteś Poszusowałaś trochę

A o co chodzi, że nie możesz przesiadywać na wizażu ?

Zaro obkupiłaś się ?

Dzisiaj byłam na zakupach, kupiłam półprodukty świąteczne i od poniedziałku biorę się do roboty...Jutro kupujemy choinkę Aaaa i jeszcze dostałam od męża komplet sexy bielizny w kolorze red
Dorinko tak w skrócie:
1) Poszusowaliśmy porządnie, tak że naprawdę mam chwilowy "dosyt" Było pięknie, postaram się wstawić jakieś zdjęcia jak już wszystkie będę mieć. Pogoda była taka w kratkę- dwa dni śliczne słońce, przez pozostałe padał często śnieg. Ale stoki dobrze przygotowane i mimo ciągłych opadów jeździło się naprawdę świetnie.
2) Rozmowę kwalifikacyjną mam w poniedziałek, wyszło to dosyć nagle bo miała być po świętach dopiero i muszę się do niej przygotować, zajmie mi to pewnie kilka godzin które wolałabym poświęcić na siedzenie na wizażu i doczytywanie Was Ale jakoś sobie poradze, naprodukowałyście "tylko" 10 stron
3) Kupiliśmy naprawdę sporo alkoholu Przede wszystkim dużo najróżniejszej whisky bo i ja i TŻ lubimy, no i trochę też na prezenty. Poza tym spory zapas mojego ukochanego pimms'a którego w Polsce chyba nie można dostać. No i jeszcze po trochu różnych różności. Z kosmetyków kupiłam fluid (idzie zima i puder. Na szczęście Szwajcarzy nas nie przetrzepali na granicy, może dlatego że była 5 rano i akurat zajmowali się dwoma innymi autami- oczywiście z Polski

Wreszcie się rozpakowaliśmy i pralka poszła w ruch. Zmykam na Dexterka i inne seriale bo mamy tygodniowe zaległości Dobranoc
__________________
When I'm good I'm very good. When I'm bad I'm even better...
zara_84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-12-20, 22:31   #3338
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Też tak miałam jak spędzałam święta w domu rodzinnym, dopiero po przekroczeniu progu czuło się zapach świąt

Teraz czuję święta zupełnie inaczej, sam fakt, że mam urlop i poświęcam czas na przygotowanie potraw i atmosfery w domu daje mi wiele radości Tak pierwszy raz czuję, że rodzina to moi bliscy a nie ta sztuczna spotykana przy wigilijnym stole bo tak trzeba....Fajnie jest wiedzieć, że nic nie muszę i że mogę spędzać wigilijny czas jak chcę, a długie lata nie umiałam się wyłamać
Właśnie licze na to, że jak we wtorek wieczorem wejdę do domu i poczuję zapachy, zacznę ubierać choinkę to powróci ten zapach świąt

Zobaczymy jak to będzie w przyszłości, ale póki co nie wyobrażam sobie świąt bez moich rodziców, rodziców i rodzeństwa mojej mamy.
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-20, 22:33   #3339
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Rozumiem Zaro, to wypoczywaj i powodzenia w poniedzialek

My dzisiaj też zrobiliśmy zapas whisky na święta, takie piękne szklanki w zestawach z Jasiem Wędrowniczkiem, że sobie nie mogliśmy odmówić
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-20, 22:55   #3340
Poemi
Zakorzenienie
 
Avatar Poemi
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez Svinecka Pokaż wiadomość
ej opanuj sie dziewczynko! chcialam zauwazyc, ze nie napisalam slowa na temat traktowania ryb wiec nie wiesz jaki jest moj stosunek do tego

wypowiedzialam sie o krowach, o ktorych napisalas cos co nie jest prawda i chyba dalej nie wiesz co mowisz bo jakbys naprawde zobaczyla jak w dzisiejszych czasach wyglada uboj krow to bys zmienila zdanie

Twojej wypowiedzi na temat ryb nie zanegowalam wiec dlaczego wkladasz mi w usta, ze sie z tym nie zgadzam???????

nie zgadzam sie ze zlym traktowaniem KAZDEJ formy zycia dla Twojej informacji

i hamuj malutka hamuj
Nie bulwersuj się tak, po co te nerwy? I błagam, bez "malutkiej", mam złe skojarzenia . Dla Twojej informacji: widziałam jak się zabija byki. Przede wszystkim szybko. Nie zgadzasz się z trkatowaniem każdej formy życia... I co z tym robisz? To było potanie retoryczne.

Cytat:
Napisane przez mekintoszek Pokaż wiadomość
Poemi, nie wiem. Napisałam, że nie słyszałam walenia żadnego, dlatego to mi przyszło do głowy, ale nie napisałam nigdzie, że tak było. Nie wkręcaj się, tylko czytaj uważnie.
Napisałaś, że wnioskujesz, że są zabijane poprzez ucięcie głowy. I jeszcze napisałaś, że to co ja opisuję to jakaś rzeźnia w którą ciężko uwierzyć .

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Otórz z mózgiem rozprysniętym po stole bardzo łatwo przeżyc...bo serce jeszcze bije.

Nie nie robi na mnie wrazenia zabicie karpia we wlasnej kuchni. dostaje w glówkę, odcina się mu leb i po sprawie.
Nie widzę w tym nie niehumanitarnego.

Jak wędkarze lowią ryby tez tak je zabijaja i nikt latem nie wystaje przy jeziorach,stawach czy rzekach i nie robi afery o lapanie na haczyk pstraga
Poważne uszkodzenie mózgu to śmierć na miejscu. A czaszki tych byczków na takie uszkodzenia wskazują (koleżanka sobie zachowała kilka na pamiątkę, jedyne co nie jest uszkodzone to szczęki). Jest różnica między uderzeniem raz a porządnie, a tłuczeniem rybą kilka razy bez skutku... Wędkarz też raczej zabija skutecznie... W odróżnieniu od przypadkowej dziewczyny na zmianie w hipermarkecie.

Zwichnęłam sobie nadgarstek czy coś w ten deseń więc połknę jakąś aspirynkę i pójdę spać bo tak mnie strasznie kość "łupie" (nienawidzę takich określeń bólu, ale w tej chwili to wydaje mi się bardzo na miejscu), że już wytrzymać nie mogę. Dobranoc.
Poemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 00:41   #3341
Melodia mgieł nocnych
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 479
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Dziewczyny! Z najlepszymi życzeniami świątecznymi moja ukochana świąteczna piosenka specjalnie dla Was http://pl.youtube.com/watch?v=P5-irfEvGaE

Katuję się tym teraz cały czas
__________________


All the single ladies, now put your hands up!!!


Pani Magister


OPENER 2010
Melodia mgieł nocnych jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-12-21, 07:16   #3342
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Hej!

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
dziewczyny, które stosują tabsy czy Wy kochacie się z TZ-ami podczas 7 dniowej przerwy? niby można, ale ja się boję
Ja w ogóle rzadko się kocham z TŻ, więc jeśli mam ochotę w ciągu tej 7-dniowej przerwy, to sobie nie odmawiam
My zawsze dodatkowo stosujemy prezerwatywy - cały czas, nie tylko podczas przerwy między opakowaniami.

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 Pokaż wiadomość
O kurdę, Dorinka, od amponów?
I teraz co? zaprzestaniesz używać?
Ja stosuję tampony tylko na noc Nie umiem inaczej spać. Kiedyś stosowałam ciągle, ale też złapałam jakąś małą infekcję.

Cytat:
Napisane przez zara_84 Pokaż wiadomość
W poniedziałek mam rozmowę o pracę do której się musze przygotować bo wyszło w trakcie wyjazdu, także w sumie wypadałoby żebym nie przesiadywała na wizażu... ale zobaczymy
Trzymam kciuki za jutrzejszą rozmowę

Głowa mnie trochę boli, a muszę pojechać za chwilę na zakupy.

Nie mam jeszcze koszuli dla TŻ Zero okazji, aby ją kupić.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 10:35   #3343
mekintoszek
Rozeznanie
 
Avatar mekintoszek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 580
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
O to super plan.

Mnie własnie wkurza ta podwójna wigilia.
Najchętniej wyslalabym męza do jego rodziców a sama poszlabym do swoich.
Chociaż tyle ze w tym roku przeforsowałm drugą wigilie u moich rodzicow, nie bedę musiala po 2 godzinach wychodzić.

Kiedyś, kiedys jak będziemy mieli wieksze mieszkanie zrobię taka wspólna kolację...ale kiedy to bedzie


Mąż wraca jutro....chybabym umarla jakby w swięta go nie było.
No to dobrze, że wraca. \ja tez sobie nie wyobrażam świąt bez mojego TZta. W końcu to najbliższy mi na świecie czlowiek.

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Oczywiście ze od tamponów.
Tampony są od tego zeby ich uzywac w sytuacjach wyjątkowych...a nie zawsze.
Od nagminnego uzywania robi sie kuku.

Tak samo od stringow.
Stosuję w zasadzie tylko tampony, od jakiegoś czasu infekcje na szczęście mnie nie łapią. I w zasadzie, żeby zmniejszyć ryzyko infekcji, ponoć powinno się wymieniać tampony jak już są porządnie nasiaknięte - unikamy wtedy mechanicznych "zranień", otarć ścianek pochwy. A stringów nie lubię. Kilka lat nosiłam ale teraz uzywam tylko wtedy, kiedy są potrzebne. A infekcje powoduja, to racja - głównie dlatego, że łatwo za ich pośrednictwem przenieść bakterie z okolic odbytu do pochwy - i infekcja gotowa.

Cytat:
Napisane przez czeremchowa Pokaż wiadomość
Hej

Do dziewczyn biorących tabletki
Jakie badania zlecił Wam ginekolog zanim zaczęłyście je stosować?
Ja wczoraj byłam u gina i powiedział że próby wątrobowe zrobimy po miesiącu stosowania. O innych badaniach ani słowa:/ W styczniu idę do innego gina.
Zanim zaczęłam stosowac tabletki, nie miałam żadnych badań. Były dobrane tak na oko. Później, w trakcie brania, miałam regularnie robione badania - krzepliwość, próby wątrobowe. Teraz, odkąd moja pani dr odeszła z poradni, chodziłam do innych lekarzy i żaden z nich tak mnie nie prowadził jak ona. Niektórzy nawet piersi nie badają Dlatego na następną wizytę mam zamiar odnaleźc moją poprzednią ginekolog i do niej chodzić.

Poemi, zakończmy temat karpia, proszę. Nie lubię dyskusji, w których jestem łapana za słówka i mam się z nich później tłumaczyć. Napisałam, że wnioskuję tak a nie inaczej, bo nie słyszałam tłuczenia. Co tam się działo-nie wiem. Nie bawi mnie przyglądanie się, czy nasłuchwianie w jaki sposób ktoś cos zabija. Nie obserwuje też czy ludzi to bawi czy zachwyca, czy może obrzydza. Nie patrze na nich, nie patrzę na to, czy sprzedawca zabija karpia na moich oczach, czy nie, czy robi to udolnie, czy nie, a wtedy o co i w jaki sposób tym karpiem wali Ciebie to bawi? Fascynuje? Tylko tym jestem w stanie wytłumaczyc Twoja ochote na przeciąganie tej dyskusji.

Edytowane przez mekintoszek
Czas edycji: 2008-12-21 o 10:43
mekintoszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 10:47   #3344
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez Ines1985 Pokaż wiadomość
Prywatnie sporo... Bo za każdy hormon oddzielnie się płaci. Mój endokrynolog mówił też że takie badanie hormonów "przychodzisz, oddajesz krew, wychodzisz" jest niewiele warte, bo niektóre hormony bada się w szczególnych warunkach... Ja na badania hormonalne byłam kierowana na oddział, dwa razy po dwie doby, w różnych fazach cyklu. Za pierwszym razem krew pobierali mi 11 razy, w tym także o nieludzkich porach jak np. 2 w nocy (to akurat badanie prolaktyny).

Spróbuj się dostać do endokrynologa, ale najlepiej jakiegoś poleconego który potraktuje Cię poważnie. Ja mogę polecić jedno miejsce (na NFZ), ale to w Warszawie.

Jeszcze nie słyszałam o przypadku, żeby jakikolwiek ginekolog kierował na badania przed zapisaniem pigułek. Powinni, ale chyba nikt tego nie robi testują wszystko metodą prób i błędów. Poza tym pigułki traktują jako lekarstwo na wszystkie kobiece dolegliwości (bolesne, nieregularne miesiączki itp.). A to może i pomaga, ale nie wyleczy przyczyny.

To się rozpisałam, ale ostatnio jestem przewrażliwiona na punkcie kobiecych problemów zdrowotnych i stosunku niektórych lekarzy do tych jakże istotnych spraw.
Ja latami leczyłam trądzik antybiotykami (zewnętrznymi i doustnymi) a po badaniach hormonalnych okazało się, że mam hiperprolaktynemie .

Czeremchowa, nie daj się spławić jeśli masz trądzik i problem z wypadaniem włosów to możesz mieć np. zespół androgenny. To trzeba sprawdzić.
Bardzo prezyzyjnie wytłumaczone..ale biedulko sama ostatnio przez to przechodzilas więc nie dziwne.

Ja tez badania mam robione w szpitalu..nie prywatnie.





Cytat:
Napisane przez Taverney Pokaż wiadomość
pewnie poczujesz, jak będziesz w domu... otworzysz drzwi, przywita Cię zapach domu i najbliżsi, choinka...
JA wczoraj byłam u rodziców,gotował sie bigos, brat przywiozł choinke, którą ubrałam, tato tradycyjnie, leżąc na dywanie naprawiał pare godzina lampki choinkowe .... a ja swiąt nie czuję.
Miałam wczoraj najpodlejszy wieczór roku

Cytat:
Napisane przez zara_84 Pokaż wiadomość
Dorinko tak w skrócie:
1) Poszusowaliśmy porządnie, tak że naprawdę mam chwilowy "dosyt" Było pięknie, postaram się wstawić jakieś zdjęcia jak już wszystkie będę mieć. Pogoda była taka w kratkę- dwa dni śliczne słońce, przez pozostałe padał często śnieg. Ale stoki dobrze przygotowane i mimo ciągłych opadów jeździło się naprawdę świetnie.
2) Rozmowę kwalifikacyjną mam w poniedziałek, wyszło to dosyć nagle bo miała być po świętach dopiero i muszę się do niej przygotować, zajmie mi to pewnie kilka godzin które wolałabym poświęcić na siedzenie na wizażu i doczytywanie Was Ale jakoś sobie poradze, naprodukowałyście "tylko" 10 stron
3) Kupiliśmy naprawdę sporo alkoholu Przede wszystkim dużo najróżniejszej whisky bo i ja i TŻ lubimy, no i trochę też na prezenty. Poza tym spory zapas mojego ukochanego pimms'a którego w Polsce chyba nie można dostać. No i jeszcze po trochu różnych różności. Z kosmetyków kupiłam fluid (idzie zima i puder. Na szczęście Szwajcarzy nas nie przetrzepali na granicy, może dlatego że była 5 rano i akurat zajmowali się dwoma innymi autami- oczywiście z Polski

Wreszcie się rozpakowaliśmy i pralka poszła w ruch. Zmykam na Dexterka i inne seriale bo mamy tygodniowe zaległości Dobranoc
ZDJECIA KONIECZNIE!!!!!!!!!

Ja jestem na etapie doladowywania się pozytywną energią zdjeciami z Alp.

Czyli miałas taka pogodę jak ja w zeszlym roku. A mrozisko było duze??

Ja za rowne 4 tygodnie będe już na stoku o tej poze

Cytat:
Napisane przez Poemi Pokaż wiadomość


Poważne uszkodzenie mózgu to śmierć na miejscu. A czaszki tych byczków na takie uszkodzenia wskazują (koleżanka sobie zachowała kilka na pamiątkę, jedyne co nie jest uszkodzone to szczęki). Jest różnica między uderzeniem raz a porządnie, a tłuczeniem rybą kilka razy bez skutku... Wędkarz też raczej zabija skutecznie... W odróżnieniu od przypadkowej dziewczyny na zmianie w hipermarkecie.
Z tego co mi wiadomo w hipermaketach nie mozna zabijac karpi....to o czym opowiadasz to nie norma .
I Mekintoszek ma rację skończ ten temat!!!!!

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2008-12-21 o 10:49
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 11:16   #3345
czeremchowa
Zadomowienie
 
Avatar czeremchowa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 222
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Dzięki Dziewczyny za odzew
Ines właśnie tak mi się wydawało że Ty miałaś to badanie. Moja koleżanka miała robione prywatnie ale na zasadzie "przychodzisz, oddajesz krew, wychodzisz" (tyle że po znajomości, więc nic nie płaciła). Skoro mówisz że to raczej nie jest warte więc nie mam co się w to bawić. W takim razie muszę znaleźć w Lublinie jakiegoś endokrynologa. Dzięki za szczegółowe wyjaśnienie
czeremchowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 12:44   #3346
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Witam w niedzielę.Jeszcze tylko trzy dni do Wigilii a ja w proszku...
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 13:16   #3347
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Witam Was,

przepraszam,że zamarłam na dwa tygodnie, ale miałam problemy w domu i na nic tym samym czasu.

Widzę, że atmosfera świateczna, a mnie nóż w kieszeni się otwiera. Niby święta rodzinne, ale każdu dba o swoje cztery litery. Pokłociłam się z Tz, mama, powiedziałam, co myśle o dalszych członkach rodziny. Wiem paksudne to było, ale miałam podstawy. Nie chcę tu rozpisywać o co poszło i kto zaczął, bo to i tak nie ma sensu. Jedyne co to mam znowu głeboki uraz do pewnych członków "rodziny" i mam nadzieje,że nie przyjda do mnie po pomoc:/

Zrobiłabym,to co MAdlen spakowała manaty i do ukochanego Zakopanego. Ale nie musze przeżyć święta z kochająca rodziną
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 13:30   #3348
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Witam Was,

przepraszam,że zamarłam na dwa tygodnie, ale miałam problemy w domu i na nic tym samym czasu.

Widzę, że atmosfera świateczna, a mnie nóż w kieszeni się otwiera. Niby święta rodzinne, ale każdu dba o swoje cztery litery. Pokłociłam się z Tz, mama, powiedziałam, co myśle o dalszych członkach rodziny. Wiem paksudne to było, ale miałam podstawy. Nie chcę tu rozpisywać o co poszło i kto zaczął, bo to i tak nie ma sensu. Jedyne co to mam znowu głeboki uraz do pewnych członków "rodziny" i mam nadzieje,że nie przyjda do mnie po pomoc:/

Zrobiłabym,to co MAdlen spakowała manaty i do ukochanego Zakopanego. Ale nie musze przeżyć święta z kochająca rodziną
Lemoorko u wiekszości z nas tez malo swiąteczne nastroje.

Takze wiesz nie ty jedna.

Rozumiem ze problemy w domu juz zazegnane.
Nie kłóc się z męzem Lemoorko.


Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość
Witam w niedzielę.Jeszcze tylko trzy dni do Wigilii a ja w proszku...
Ja od rana siedzę w pizamie i gapię się bez sensu na zmianę w telewizor i kompa.
Nic mi się nie chce.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 13:51   #3349
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

a ja myślami jestem gdzie indziej.
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-12-21, 13:53   #3350
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
a ja myślami jestem gdzie indziej.
Jesli moge spytac...gdzie?
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 14:04   #3351
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Ja też nie mam jakoś ochoty nic robić zaczęłam komponować strój na wigilię i okazało się, ze jak zwykle nie mam rajstop grubych używam raz na rok i zawsze ich brak jak przychodzi co do czego. Zaraz zbieram się więc do sklepu.

Et-ko a gdzie jesteś myślami, jak można wiedzieć?
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 14:20   #3352
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cześć dziewczynki, jak humory?
Jutro do pracy
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 14:33   #3353
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki, jak humory?
Jutro do pracy
Ja dalej w pizamie, z amlą na włosach od godz.11 (nie chce mi sie zmyc)..pochłaniam ciastka czekoladowe pijąc herbatę.
Byle do 22.......

Jutro oczywiscie praca.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 14:36   #3354
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Lemoorko u wiekszości z nas tez malo swiąteczne nastroje.

Takze wiesz nie ty jedna.

Rozumiem ze problemy w domu juz zazegnane.
Nie kłóc się z męzem Lemoorko.



Ja od rana siedzę w pizamie i gapię się bez sensu na zmianę w telewizor i kompa.
Nic mi się nie chce.
tez bym poleniuchowała tak jak Ty

Zastanawia mni to, czmeu największe kwasy w rodiznie wychodza przed świętami. Jako dziecko odbiera sie święta jako radosny czas, prezenty, zapahcy, choinka i nastrój.

Powiem Wma o co posżło o Wigilię i dalsze dni świąt Pewnie tz o tym pisąłyście

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
a ja myślami jestem gdzie indziej.
Jak tam fajnie zabierz nas tam

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki, jak humory?
Jutro do pracy

No przez 3 dni do pracy Humory zajefajne mam ochote wybic pół świata- okres mi się zbliża
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 14:38   #3355
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Ja dalej w pizamie, z amlą na włosach od godz.11 (nie chce mi sie zmyc)..pochłaniam ciastka czekoladowe pijąc herbatę.
Byle do 22.......

Jutro oczywiscie praca.
Jak mi się chce ciastek z kreme. Zjadłabym jakiegoś ptysia albo coś w tym stylu...jeeeezzzu!

Musze w końcu pomalowac paznokcie, od rana się do tego zabieram.

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość

No przez 3 dni do pracy Humory zajefajne mam ochote wybic pół świata- okres mi się zbliża
Widze że u Lemoora też nie lekko - ostatnio w wątku chyba większość z nas miałą jakieś przejścia. Dopadło i Ciebie.
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 14:41   #3356
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
tez bym poleniuchowała tak jak Ty
a ja bym coś zrobiła, pojechała na zakupy, ubrała choinke, upiekła pierniczki.
Nie mam jak.
Bo w portfelu mam 10 zł, samochód zepsuty na parkingu ..wiec nic mi nie pozostaje jak siedzenie w pizamie

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Zastanawia mni to, czmeu największe kwasy w rodiznie wychodza przed świętami. Jako dziecko odbiera sie święta jako radosny czas, prezenty, zapahcy, choinka i nastrój.
No tak dzieci wiele spraw nie widzą.
Nie wiedzą ze kasy brakuje, ze ojciec do domu pijany wraca, ze mame szlag trafia i wszystko ją boli itp itd.

Cytat:
Napisane przez lemoorka Pokaż wiadomość
Powiem Wma o co posżło o Wigilię i dalsze dni świąt Pewnie tz o tym pisąłyście
TZN...o sposób spędzania swiat..kto do kogo i jak? czy co? bo nie rozumiem

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2008-12-21 o 14:42
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 14:44   #3357
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

U mnie humorek całkiem w porządku. Do pracy jeszcze tylko 2 dni a potem az 5 dni leniuchowania

Haniu, ja też mam dzisiaj taki leniwy dzień. Z tym że ja naprzemian gapię się w kompa albo w książkę .
Haniu, a co sie stało z samochodem?

Cytat:
Napisane przez czeremchowa Pokaż wiadomość
Dzięki Dziewczyny za odzew
Ines właśnie tak mi się wydawało że Ty miałaś to badanie. Moja koleżanka miała robione prywatnie ale na zasadzie "przychodzisz, oddajesz krew, wychodzisz" (tyle że po znajomości, więc nic nie płaciła). Skoro mówisz że to raczej nie jest warte więc nie mam co się w to bawić. W takim razie muszę znaleźć w Lublinie jakiegoś endokrynologa. Dzięki za szczegółowe wyjaśnienie
Chyba głównie prolaktyna jest takim dosyć problematycznym jeśli chodzi o przebadanie hormonem... Nam w szpitalu do tego badania pobierali krew 3 razy - o 22, 2 i 6 i przed tymi pobraniami trzeba było co najmniej pół godziny leżeć w łóżku. Wiem jednak, że gdzieniegdzie badają wszystkie hormony na zasadzie chwilowej wizyty w przychodni, ale nie mam pojęcia jak oni to robią skoro o różnych porach dnia i nocy hormony róznie się "zachowują" I idealna pora pobrania krwi na sprawdzenie kortyzolu nie jest wcale dobą porą na sprawdzenie innego hormonu.
Poza tym mi od razu robili np. usg jajników i obciążenie glukozą, bo przyczyny moich problemów mogły być zupełnie różne, np. zespół policystycznych jajników czy insulinooporność (którą swoją drogą też podobno mam ).

Wszystkie te badania nie sa takie straszne, a naprawdę warto je zrobić jeśli wszystko wyjdzie w porządku to nic tylko się cieszyć.

Tylko że sama dobrze wiem, jak trudno jest dostać na nie skierowanie... Tzn. ja od endokrynologa dostałam natychmiast, ale o skierowanie do endokrynologa musiałam powalczyć :/ Internistka zupełnie olała mój problem, słysząc że mam wieloletnie problemy z trądzikiem (na które dermatolog nie jest w stanie znaleźć lekarstwa) kazała mi ... iść się poopalać
__________________



Edytowane przez Ines1985
Czas edycji: 2008-12-21 o 14:45
Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 14:44   #3358
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
Jak mi się chce ciastek z kreme. Zjadłabym jakiegoś ptysia albo coś w tym stylu...jeeeezzzu!

Musze w końcu pomalowac paznokcie, od rana się do tego zabieram.
ha....ja tez. Nawet już zrobiłam moczenie, obcinanie i pilowanie..wystarczy pomalowac.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 14:45   #3359
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
ha....ja tez. Nawet już zrobiłam moczenie, obcinanie i pilowanie..wystarczy pomalowac.

No ja umyłam naczynia, więc skórki mam niby odmoczone
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-12-21, 14:48   #3360
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek - cz. XII sagi ;)

Cytat:
Napisane przez Ines1985 Pokaż wiadomość
Internistka zupełnie olała mój problem, słysząc że mam wieloletnie problemy z trządzikiem (na które dermatolog nie jest w stanie znaleźć lekarstwa) kazała mi ... iść się poopalać
O bożżżżż
Kocham polską służbę zdrowia.

Ines ja własnie wszystkie książki przeczytałam...wiec odmóżdżam sie na całego

EDIT
Dobra idę zmyc tą amlę bo mi się skorupa na głowie zrobiła.

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2008-12-21 o 14:49
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:41.