BLONDYNECZKI calego forum laczmy sie=))))

[jaskuleczka]

U mnie casting trzyma się już ponad 2 miesiące i mimo tego że nie zawiera amoniaku to niszczy włosy gorzej niż farby z amoniakiem. Zawiera jakieś inne składniki, które sprawiają że włosy zaczynają wypadać i robią się sianowate. Uważam że casting to najgorszy produkt l'oreala, nie spełnia żadnych obietnic producenta. Nie zmywa się po 28 myciach, kolory wychodzą dużo ciemniejsze niż na próbniku czy na opakowaniu, może nie zawiera amoniaku ale coś znacznie gorszego niż on.
Nie jest szamponem do 28 myć a raczej trwałą, niszczącą farbą

Nie polecam .

[seniorita667]

czesc dziewczyny
czy ktoraś mi pomoze znalezc odpowiednia farbe do włosow......jak widac na zdjeciach mam zrobione pasemka na naturalnym tzn mysim blondzie jednak marzy mi sie jednolity blond i nie taki znow bialy na maksa,bo zbyt blado bym wygladala tylko bardziej zblizony do naturalnego ,ale w jasnym odcieniu.co byscie mi polecily??kupilam dzis ze schwarzkopfa średni blond zrobilam sobie probne pasemko i dziwnie wyszlo niby rudy odcien niby nie trudno okreslic sedno jest takie,ze na opakowaniu pokazywalo fajny jasny odcien nie za bialy a wyszedl ciemny.
prosze bardzo o pomoc i pozdrawiam wszystkich

[atomowka1987]

Napisane przez seniorita667

czesc dziewczyny
czy ktoraś mi pomoze znalezc odpowiednia farbe do włosow......jak widac na zdjeciach mam zrobione pasemka na naturalnym tzn mysim blondzie jednak marzy mi sie jednolity blond i nie taki znow bialy na maksa,bo zbyt blado bym wygladala tylko bardziej zblizony do naturalnego ,ale w jasnym odcieniu.co byscie mi polecily??kupilam dzis ze schwarzkopfa średni blond zrobilam sobie probne pasemko i dziwnie wyszlo niby rudy odcien niby nie trudno okreslic sedno jest takie,ze na opakowaniu pokazywalo fajny jasny odcien nie za bialy a wyszedl ciemny.
prosze bardzo o pomoc i pozdrawiam wszystkich

)

Witam, widzę, że masz dosyć ciemne te włoski, lekki już odrost . Ja miałam ten sam problem(zdjęcia na str 82 chyba), włosy z dużą ilością pasemek i odrostem w naturalnym kolorze mysim pokryłam farbą garnier color naturals 113-superjasny beżowy blond. Efekt był taki, że na odrostach wyszedł naturalny beżowy blondzik, resszta troszkę wyrównana- ogólnie zadowalający efekt jak na farbę za 12 zł. teraz mija 3 tyg i minimalny odrost widzę, tak apropo mam pytanie:
CZY NA ODROSTY ROZJAŚNIONE TĄ FARBĄ GARNIERA PLUS RESZTA JESZCZE Z PASEMKAMI I CIUT WYRÓWNANA TYM BEŻEM OGÓLNIE DOŚĆ NATURALNY JASNO BEŻOPWY EFEKT, MOGĘ POŁOŻYĆ FARBĘ lOREAL EXELLENCE 9.1 BARDZO JASNY PLATYNOWY BLOND??????

[Cherry82]

Czy mógłby mi ktoś pomóc i napisać jak uzyskać taki odcień włosów jak na drugim trzecim albo czwartym zdjęciu? Pierwsze zdjęcie jest moje choć włosy wyszły jaśniejsze nić mam w rzeczywistości, wiem że takie odcienie jak na zdjęciach można uzyskać rozjaśniaczem ale boje się nim eksperymentować bo mam już dość zniszczone, a jak sobie pomyślę że co miesiąc będę musiała farbowa odrosty rozjaśniaczem to już wogóle sie odechciewa. Może isteniej jakaś farba na rynku która pozwoli mi uzyskac taki kolor, może znacie jakies profesjonalne farby w takim odcieniu?
Do fryzjera na pewno nie pójde mam traume.

[purepoison]

Próbowałam znaleźć sama znaleźć odp ale się nie dokopałam. Od jakiegoś pół roku farbuję włosy na odcienie blondu , w zasadzie to sama jestem blondynką ale dość ciemną szarą i nijaką stąd farba. Mimo że zawsze wybierałam kolory z zakresu beżowo - chłodne to o zgrozo moje włosy na chwile obecną są rudawe! co nie pasuje mi kompletnie do kolorytu cery i np brwi i teraz właściwe pytanie :
jak się pozbyć tego rudawego odcienia??

[morelle]

Napisane przez purepoison

Próbowałam znaleźć sama znaleźć odp ale się nie dokopałam. Od jakiegoś pół roku farbuję włosy na odcienie blondu , w zasadzie to sama jestem blondynką ale dość ciemną szarą i nijaką stąd farba. Mimo że zawsze wybierałam kolory z zakresu beżowo - chłodne to o zgrozo moje włosy na chwile obecną są rudawe! co nie pasuje mi kompletnie do kolorytu cery i np brwi i teraz właściwe pytanie :
jak się pozbyć tego rudawego odcienia??

Faktycznie profesjonalna farba daje więcej szans, że kolor nie zrudzieje. Jeśli chcesz spróbować, to zafarbuj Wellą Koleston Special Blond nr bodajże 12/1 (superjasny popielaty) lub 12/11 (podwójny popielaty). Sądze, że wystarczy ci woda 9 %. Możesz tez spróbowac wymieszać 6 i 9 % po połowie, będzie mniej agresywnie. Musisz sama to dostosować do siebie, bo włosy każdego z nas rozjaśniają się róznie. Jesli twoje opornie się poddają, to pewnie lepsza bedzie 9%. Aha, Koleston ma jeszcze odcienie perłowozłociste, one właśnie wychodzą beżowo z lekkim akcentemn popielatym, trwale i bardzo ładnie, nawet na wcześniej rozjaśnionych włosach. Ja uzywałam 8.38 i 9.38 ale jest i 10.38 z tego co pamiętam. Musisz to sprawdzić na palecie. Jeśli odrosty masz zbyt ciemne dobrze dodać silniejszą wodę. Rozejrzyj się też w ofercie Majirelu, tam mają bezowe i chłodne odcienie w kilku wersjach.

[purepoison]

rety dziękuję serdecznie za tak szybką i wyczerpującą odpowiedź skoro tak polecasz tę farbę jutro pedzę do fryzjerskiego obejrzeć paletę.jeszcze raz dzięki

[Cherry82]

ech moje posty są chyba niewidzialne ale nie ważne przed chwilą odkryłam mój najbardziej wymarzony kolor włosów, dziewczyny napiszcie jak mozna uzyskac taki kolor włosów, farbą? Jeśli tak to jaką? a może rozjaśniaczem jeśli nim to jakim ?

[evvcia_]

a to mój blondzik ;]
raz włosy były rozjaśniane fryzjerskim rozjaśniaczem [ bodajże na początku grudnia] i od tamtej pory malowane tylko 2 razy palette, raz z serii XXL mroźny blond i wcześniej palett kolor a 10 [nie pamiętam nazwy...]
Jeśli ktoś naturalne włoski ma ciemny blond i dąży do bardzo jasnego to polecam taki zabieg. Działa, widać w załączniku

[atomowka1987]

up up up czemu mi nikt nigdy nie odpowiada (((((


Evcia fajne białe włoski bez rudości, moja znajoma również farbuje mroźnym blondem i muszę przyznać że do zadziornych fryzurek kolor ten pasuje idealnie

[seniorita667]

witam!!
własnie siedze z farba na glowie ze schwarzkopfa poly blond i mial byc taki ładny jasny na moim ciemnym blondzie,a juz widze,ze jestem ruuuuuuda jak cholera....załamka
zobaczymy co to bedzie jak zmyje

[fisch1]

Napisane przez seniorita667

witam!!
własnie siedze z farba na glowie ze schwarzkopfa poly blond i mial byc taki ładny jasny na moim ciemnym blondzie,a juz widze,ze jestem ruuuuuuda jak cholera....załamka
zobaczymy co to bedzie jak zmyje

Schwarzkopfa nigdy nie miałam, ale cokolwiek innego użyłam to też zawsze siedziałam tak jak ty - w rudych - i czekałam, co będzie dalej. A po spłukaniu było zawsze trochę lepiej - lub całkiem dobrze. Ja jednak często popełniałam ten sam błąd - zmyłam farbę, byłam ruda (moim zdaniem), wysuszyłam i dalej miałam wrażenie, że coś tej rudości jeszcze widać, chociaż nie było tak źle, no i od razu myślałam, co by tu na to teraz nałożyć, żeby nie wyszło żółte... Zamiast poczekać parę dni, codziennie umyć włosy - każda farba trochę się wypłukuje zanim kolor zrobi sią taki jak ma być - zrobić płukankę, itp. to ja od raz łapałam za nową farbę. Nie rób tego błędu, co ja, bo sobie tylko zniszczysz włosy, a z efektu i tak możesz nie być zadowolona. Ja teraz też chodzę w lekko rudawo - żółtych, kolor robiła mi fryzjerka i kompletnie nie wyszło, ale dałam sobie spokój i wytrzymam chciaż miesiąc. Znajomi patrzą na mnie dziwnie i mówią, że mam taki "ciekawy" ten kolor... seniorita667, napisz, jak ci wyszło!!!

[eyo]

To i ja pochwalę się moim blondem

Naturalny kolor to szatynka ale schodziła na ten na zdjęciu z czarnych farbowanych ;D

Włosy były w ciągu 4msc 3 razy rozjaśnianie i dwa razy farbowane - ludzie się dziwią jakim cudem nie spaliłam chociazby końców.. ale jakoś się udało ;D chyba mam mega wytrzymałe włosy. Jak widać końcówki po czarnych to bardziej złoty odcień, różnicy tak bardzo na codzień nie widać ale ciąglę biję się z myslami czy warto to ściąć czy poczekać aż podrosną... w stanie są dobry i szkoda troche ;/

to co na zdjęciu to 1x rozjaśnianie plus Joanna Naturia Srebrny Pył. W sumie dążę do czegoś bardziej "szarego"

[marta301]

Napisane przez eyo

To i ja pochwalę się moim blondem

Naturalny kolor to szatynka ale schodziła na ten na zdjęciu z czarnych farbowanych ;D

Włosy były w ciągu 4msc 3 razy rozjaśnianie i dwa razy farbowane - ludzie się dziwią jakim cudem nie spaliłam chociazby końców.. ale jakoś się udało ;D chyba mam mega wytrzymałe włosy. Jak widać końcówki po czarnych to bardziej złoty odcień, różnicy tak bardzo na codzień nie widać ale ciąglę biję się z myslami czy warto to ściąć czy poczekać aż podrosną... w stanie są dobry i szkoda troche ;/

to co na zdjęciu to 1x rozjaśnianie plus Joanna Naturia Srebrny Pył. W sumie dążę do czegoś bardziej "szarego"

No jeśli Ty twierdzisz że włosy nie są zniszczone po 3 krotnym rozjaśnianiu . Przecież na pierwszy rzut oka widac że od połowy wyglądają jak siano, poza tym kolor jest bardzo nierówny. Uważam że powinnaś je ściąc, nie ma czego żałowac, bo są w kiepskiej kondycji.

[eyo]

Napisane przez marta301

No jeśli Ty twierdzisz że włosy nie są zniszczone po 3 krotnym rozjaśnianiu . Przecież na pierwszy rzut oka widac że od połowy wyglądają jak siano, poza tym kolor jest bardzo nierówny. Uważam że powinnaś je ściąc, nie ma czego żałowac, bo są w kiepskiej kondycji.

Ja nie twierdzę - ja wiem jakie są. To Ty twierdzisz, że powinny być zniszczone a ja wiem, że nie są. Widziałam już różne włosy po rozjaśnianiu - albo guma albo siano. Na ogól miekkie włosy nie są sianem chyba, że masz inne podejście do kwesti organoleptycznych.
Zniszczone włosy to ja miałam po farbowaniach na czarno + trwała - wypadałay, nie rozczesywały się i byłe porozdwajane. Skoro te tak się nie zachowują to niby czmeu ma twierdzić, że jest inaczej ?


A co do koloru - kolor jest nierówny bo końcówki były czarne wiec siłą rzeczy inaczej by nie zeszło - na codzień tego nie widać bo zwyczajnie na zdjęciach dużo bardziej widac różnicę ( różnica jak na foto, robione przy oknie)

* robiąc zdjecia telefonem na super jakość liczyć nie można

[marta301]

Napisane przez eyo

Ja nie twierdzę - ja wiem jakie są. To Ty twierdzisz, że powinny być zniszczone a ja wiem, że nie są. Widziałam już różne włosy po rozjaśnianiu - albo guma albo siano. Na ogól miekkie włosy nie są sianem chyba, że masz inne podejście do kwesti organoleptycznych.
Zniszczone włosy to ja miałam po farbowaniach na czarno + trwała - wypadałay, nie rozczesywały się i byłe porozdwajane. Skoro te tak się nie zachowują to niby czmeu ma twierdzić, że jest inaczej ?


A co do koloru - kolor jest nierówny bo końcówki były czarne wiec siłą rzeczy inaczej by nie zeszło - na codzień tego nie widać bo zwyczajnie na zdjęciach dużo bardziej widac różnicę ( różnica jak na foto, robione przy oknie)

* robiąc zdjecia telefonem na super jakość liczyć nie można

Ja nie twierdzę że powinny byc zniszczone, widzę że takie są. 2 zdjęcie jest najlepszym tego dowodem http://www.wizaz.pl/forum/attachment...2&d=1239967865. Dziwi mnie że tego nie dostrzegasz, albo nie chcesz dostrzec.. Tak czy owak, to Twoje włosy i możesz robic z nimi co chcesz. Ale jeśli dajesz zdjęcia na forum to bądź przygotowana też i na krytykę.
Powtórzę jeszcze raz, ja tam zdrowych włosów nie widzę.

[eyo]

Napisane przez marta301

Ja nie twierdzę że powinny byc zniszczone, widzę że takie są. 2 zdjęcie jest najlepszym tego dowodem http://www.wizaz.pl/forum/attachment...2&d=1239967865. Dziwi mnie że tego nie dostrzegasz, albo nie chcesz dostrzec.. Tak czy owak, to Twoje włosy i możesz robic z nimi co chcesz. Ale jeśli dajesz zdjęcia na forum to bądź przygotowana też i na krytykę.
Powtórzę jeszcze raz, ja tam zdrowych włosów nie widzę.

fajnie - z tym, że jeżeli krytykuejsz weź pod uwagę to że zdjęcia robione telefonem w słońcu które robi z nich żółtko przy wietrze ( szkoda, że się nie czeszę co 5 minut) i żadne włosy by tak nie wyglądały cudownie

po to dodałam opis żeby było wiadomo jak sie sprawa ma i fajnie by było jakbyś czytała na forum a nie tylko oglądała.


Poza tym nie sądze, żeby nawet na tym zdjęciu moje włosy wyglądały gorzej niż 90% fotek w tym wątku a ich jakoś nie krytykujesz


* btw jakby było z nimi źle to bym założyła wątek z płaczem "co ja mam na głowie" ( a takie posty już mam za sobą i nie mam problemu z przyznaniem się, że nie jest różowo)...

[arzdąc]

Hey dziewczyny
Moze któras z Was mi podpowiedziec czy włosy rozjasniane rozjasniaczem z 12% oxydantem (mają one żółty odcien i chodzi mi o zniwelowanie tej żółci) pokryje farba loreal VIKING chciałabym własnie uzyskac taki odcien jak na opakowaniu tej farbki a jak nie to jakiej powinnam uzyc byle by nie superrozjasniajacej bo dodatkowo wysuszy włosy.
Pozdrawiam.

[eyo]

Napisane przez arzdąc

Hey dziewczyny
Moze któras z Was mi podpowiedziec czy włosy rozjasniane rozjasniaczem z 12% oxydantem (mają one żółty odcien i chodzi mi o zniwelowanie tej żółci) pokryje farba loreal VIKING chciałabym własnie uzyskac taki odcien jak na opakowaniu tej farbki a jak nie to jakiej powinnam uzyc byle by nie superrozjasniajacej bo dodatkowo wysuszy włosy.
Pozdrawiam.

moja kumpela kładła tą farbę na rozjaśniane włosy i bardzo sobie chwaliła, nie wiem jak mocną tą żółć masz ale u niej z przysłowiowego żółtka wyszedł kolor nieco chlodniejszy niż na zdjęciu farby

[arzdąc]

Dzieki za odp.ja mam mniej wiecej taki kolor jak na fotce poniżej.

Sorki fotki nie dałam..

[morelle]

Napisane przez arzdąc

Sorki fotki nie dałam..

Wiesz, nie jestem pewna, czy Viking cię zadowoli. On daje na poczatku srebrzysta poświatę, potem ona się spłukuje, nawet dość szybko i włosy sa karmelkowe. Oczywiście mówie tylko za siebie. Miałam tę farbę raz na głowie. Może raczej spróbowałabyś na rozjaśnione włosy Stokholm, jeżeli już o te linię sklepowego L'Oreala chodzi? A najlepiej naprawdę, jesli używasz rozjasniacza, kłaść na niego np. Richesse z niską wodą? Przypomniał misię ponadto post wizażanki, która chwaliła rozjaśniacz Kadusa. Ciemnoblond włosy rozjaśnił do jasniutkiego blondu z woda 3. Ty możesz spróbować szóstki lub dziewiątki. Podobno to naprawdę silny środek, a zdaje się niespecjalnie niszczący. Na dłuższą metę może lepiej zainwestowac w niego?

[arzdąc]

Ja własnie robiłam na rozjasniacz stockholmem i wyszło mi cos takiego jak na fotkach nizej no i chciałabym jednak uzyc marketowej farbki to moze jakas inna niz viking chodzi mi aby miec taki kolorek jak jest na opakowaniu vikinga.Z góry dziekuje za podpowiedzi

[marta301]

Napisane przez arzdąc

Ja własnie robiłam na rozjasniacz stockholmem i wyszło mi cos takiego jak na fotkach nizej no i chciałabym jednak uzyc marketowej farbki to moze jakas inna niz viking chodzi mi aby miec taki kolorek jak jest na opakowaniu vikinga.Z góry dziekuje za podpowiedzi

Wiesz, poważnie obawialabym się kładzenia na żółty popielu żeby nie wyszła zieleń (żółty+niebieski=zielony) . Żółte odcienie neutralizowane są fioletowymi pigmentami, czyli odcieniami opalizującymi.

[arzdąc]

Robiłam opalizującym tym stockholmem no i niestety sa nadal zołte ale dziekuje za rady moze poprostu musze jeszcze raz nim powtórzyc farbowanie.

[asiaTM]

Hej Dziewczyny
ja właśnie zamówiłam rozjaśniacz bez amoniaku loreal platinium i aktywator 12% i tak się zastanawiam jaką farbę potem od razu nałożyć żeby nie wyszły żółte i żeby pasowały do mojej bladej cery i prawie czarnych oczu mroźny beż?
kolor jaki mam obecnie jest na poprzedniej stronie

arzdąc
bardzo ten platinium niszczy włosy?
i z jakiego koloru schodziłaś tym rozjaśniaczem? (na poprzedniej stronie są zdj z moim kolorem obecnym miałaś ciemniejsze czy nie?)

boję się że wyjdzie mi coś strasznego na głowie

[eyo]

Napisane przez arzdąc

Ja własnie robiłam na rozjasniacz stockholmem i wyszło mi cos takiego jak na fotkach nizej no i chciałabym jednak uzyc marketowej farbki to moze jakas inna niz viking chodzi mi aby miec taki kolorek jak jest na opakowaniu vikinga.Z góry dziekuje za podpowiedzi

jak ja miałam pierwszy raz rozjaśniane włosy i podobnie pomarańczowe to położyłam na nie blond numer 7 garniera - to jest taki szarawy odcień ale dość "ciemny" i generalnie jak się wpatrzeć pod słońce to przechodziło zielonym ( minimalnie ale zawsze więc z jasnymi mogłoby być gorzej) więc w sumie racja z tym, żeby popiele odrzucić

inna sprawa - nie sądzę, żeby w ogóle na tym co masz dało się zrobić coś popielatego bo generalnie możesz rozjaśniać albo farbować do woli i to nie zniknie... Właśnie ciekawi mnie ciąglę : rozjaśniałaś to z czerni ?

[arzdąc]

Z moimi włosami to troche inna historia ja juz mam blond włosy od 2 lat i miałam ładny kolor jak rozjasniałam rozjasniaczem i od czasu do czasu nakładałam jakąs popielatą farbę nizej dołączam fotke jakiego koloru były moje włosy.Potem zachciało mi sie eksperymentów i zaczełam uzywac zamiast rozjasniacza farb rozjasniajacych one jednak dawały złoty odcien wiec jak uznałam ze jednak to nie to czego oczekiwałam wróciłam do rozjasniacza tylko ze on nie poradził sobie z tym złotym kolorem wiec nałozyłam na to loreal stockholm opalizujacy blond i złotko nadal jest

asiaTM
Ja nie farbowałam platinum tylko estetiq system z 12% oxydantem i dwa lata temu schodziłam poprzez robienie pasemek z czerwonych włosów trzymałam go 50 minut na głowie ale trzeba sie liczyc z tym ze z czerwonych czy rudych to równego jasnego blondu nie uzyska sie odrazu ,za pierwszym razem włosy wyjdą kolorowe(dlatego najlepiej pasemka robic) i trzeba byc cierpliwym z czasem włosy sie wybielą.Ja po jakims czesie uzyskałam z tej czerwieni taki blond jak ponizej no i nakładałam co jakis czas popielate farbki.
Chyba teraz tez poprostu musze sie uzbroic w cierpliwosc i postepowac jak poprzednio.

[asiaTM]

ok dzięki za odp
ładny kolorek, ja aż tak jaśniutkich nie chcę, ale zobaczymy co mi wyjdzie
w week majowy więc może wrzucę potem zdj jak się nie załamię

[eyo]

Napisane przez arzdąc

Z moimi włosami to troche inna historia ja juz mam blond włosy od 2 lat i miałam ładny kolor jak rozjasniałam rozjasniaczem i od czasu do czasu nakładałam jakąs popielatą farbę nizej dołączam fotke jakiego koloru były moje włosy.Potem zachciało mi sie eksperymentów i zaczełam uzywac zamiast rozjasniacza farb rozjasniajacych one jednak dawały złoty odcien wiec jak uznałam ze jednak to nie to czego oczekiwałam wróciłam do rozjasniacza tylko ze on nie poradził sobie z tym złotym kolorem wiec nałozyłam na to loreal stockholm opalizujacy blond i złotko nadal jest

asiaTM
Ja nie farbowałam platinum tylko estetiq system z 12% oxydantem i dwa lata temu schodziłam poprzez robienie pasemek z czerwonych włosów trzymałam go 50 minut na głowie ale trzeba sie liczyc z tym ze z czerwonych czy rudych to równego jasnego blondu nie uzyska sie odrazu ,za pierwszym razem włosy wyjdą kolorowe(dlatego najlepiej pasemka robic) i trzeba byc cierpliwym z czasem włosy sie wybielą.Ja po jakims czesie uzyskałam z tej czerwieni taki blond jak ponizej no i nakładałam co jakis czas popielate farbki.
Chyba teraz tez poprostu musze sie uzbroic w cierpliwosc i postepowac jak poprzednio.

bardzo ładny miałaś ten kolorek po rozjaśniaczu i popielatych

swoją droga ja na Twoim miejscu chyba bym zrobiła na tę chwilkę normalny blond naturalny na włosach i poszła na pasemka

[arzdąc]

Dzięki to jeszcze raz rozjasnie rozjasniaczem a potem nałoze farbe tylko juz sama nie wiem jaki odcien zeby nie były zbyt białe,szare lub żółte idealny jest odcien na tej farbie ponizej ale jak go uzyskac nie mam pojecia.Troche mała fotka ale wiekszej nie było.