Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12 - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-14, 10:45   #901
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
Witam w walentynki !
Dość długo mnie nie było u was, ale teraz już podczytuje
Mogę powiedzieć że wreszcie po 2 tygodniach od porodu robię ufff... gdyż od dziś jesteśmy już z tż i dzieckiem na SWOIM... przez 2 tygodnie byłam zmuszona być u rodziców, a teraz już luz. Chociaż dziś i tak dziecko dało nam w nocy popalić ;p
A więc gratulacje i powodzenia
Może nowie miejsce, stąd ciężka noc

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Nasza walentynka przyszla na swiat o 7.10 przez cc . Ma 54 cm i wazy 3800. Porod byl traumatyczny bo przezylam sn do 10 cm bez zzo (bo jestem tępa pipa i nie zalatwilam wczesniej anastazjologa :/) mala krzywo sie ustawila i nie moglam jej wyprzec. Bol byl zwierzecy wiec zaczelam blagac o cc. Reszte opisze Wam jak troche odpoczne. Blanka jest rozowiutka i dostala 10 pkt. Jest najglosniejsza na calym oddziale przepraszam za bledy ale pisze z tel. Dzieki za banany i brokuly
Gratulacje!!!!!
Piękna data
Odpoczywaj
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 11:04   #902
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Nasza walentynka przyszla na swiat o 7.10 przez cc . Ma 54 cm i wazy 3800. Porod byl traumatyczny bo przezylam sn do 10 cm bez zzo (bo jestem tępa pipa i nie zalatwilam wczesniej anastazjologa :/) mala krzywo sie ustawila i nie moglam jej wyprzec. Bol byl zwierzecy wiec zaczelam blagac o cc. Reszte opisze Wam jak troche odpoczne. Blanka jest rozowiutka i dostala 10 pkt. Jest najglosniejsza na calym oddziale przepraszam za bledy ale pisze z tel. Dzieki za banany i brokuly

Gratulacje!!!


Z Erykiem też tak miałam i już byłam znieczulona do cesarki,ale w ostatniej chwili udało mi się i wylazł normalnie.

Super data na poród



Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
My po kardiologu! Kolejny lekarz który nie chciał mi uwierzyć ze Dominik to taki wczesniak. Obraz serca całkowicie prawidłowy

Świetnie!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 11:06   #903
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Hej, witam się wreszcie, na bieżąco czytałam, ale pisać już nie wyrabiałam

Akkma- nie zdążyłam Ci napisać, że trzymam kciuki, to teraz wielkie gratulacje! Długa ta Twoja Walentynka!

Emma, nie wiem dlaczego, ale dopiero jak napisałaś o tym odbijaniu, przypomniałam sobie, że tak się powinno robić dzięki, bo ja małego bez sensu na ramię brałam, jak do odbicia - dobrze że mu jakiejś krzywdy nie zrobiłam

Józefina- przywracasz mi wiarę w przyszłość!

---
A mój Kazio skończył wczoraj miesiąc i waży... 4300! Od 22 stycznia przybrał kilogram i chyba na tym nie skończy, bo idzie teraz na rekord i wczoraj na przykład jadł ponad 70 minut! I to przez większą część czasu ostro ciągnął (z góra półminutowymi przerwami).

Za to ciągle ma żółte oczka, więc szczepienie przekładamy do 8 tygodnia. Zdecydowaliśmy się na 6 w1 plus pneumo i teraz zaczyna się szukanie najtańszej apteki... Mamusie z Warszawy, Wy gdzie kupowałyście? Brałyście też taką? Drogo?

Nie pamiętam, co jeszcze chciałam Wam odpisać, ale jak zwykle mam milion pytań...

1.Czy polecicie mi, gdzie się zapisać do kardiologa z małym? Lekarka usłyszała szmery nad serduszkiem, więc o skierowanie nie musiałam prosić...
Wiem, że w centrum zdrowia dziecka się długo czeka, ale co to znaczy długo? Warto czekać, czy może gdzie indziej jechać? Niedaleko jest jeszcze szpital na Niekłańskiej i w otwocku, ale dalej też mogę pojechać, znacie się na tym?

2. Jak się mają do siebie rozmiary ubranek? 62 to będzie 0-3 miesiące, dobrze liczę? A taki na 6 miesięcy, to jaki?

Kurczę, muszę już wychodzić (mama bierze małego na spacer a ja sobie jadę sprawy załatwiać, mam nadzieję że dziś lepiej zniosę rozłąkę niż ostatnio...), więc ciąg dalszy wkrótce
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 11:07   #904
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Opis porodu.
A wiec 06.02 o godzinie 03:00 wstalam jak co noc na siusiu i wtedy to spotkala mnie pierwsza niespodzianka w postaci skorczu. Ale nie zwrocilam na niego wiekszej uwagi i poszlam zrobic swoje. W ciagu 10 minut mialam kolejne dwa skorcze w 5 minutowych odstepach. Poczulam parcie na pecherz, siadlam na kibelku i wtedy odeszly mi wody i czop jednoczescie. Cieklo ze mnie sporo wiec "zabezpieczylam" sie podpaska i spacerowalam po mieszkaniu mierzac czas miedzy skorczami. O 03:30 obudZilam meza ktory w 10 minut dowiozl nas do szpitala. Na miejscu papierologia, usg, i na porodowke. Tam badanie ginelologiczne i okazalo sie ze rozwarcie na 5 cm i ze za pozno juz na zzo. Tz probowal mi pomoc i masowal mi plecy miedzy skorczami, podawal wode, glaskal po rece i mowil ze dam rade. Jego obecnosc byla dla mnie nie oceniona. Polozna sprawdzala ktg i co chwile zmieniala moja pozycje zeby ulatwic malej wejscie w kanal rodny. I tak krecilam sie na lozku na prawy bok i na lewy, bujalam sie na pilce a w koncu stalam w nogach lozka a Tz za mna. Przy skorczu polozna kazala mi kucac i lekko popierac a tz mial za zadanie mnie podtrzymywac i podnosic po skorczu. Spisal sie na 5 bo w pewnym momencie wisialam na nim nie majac sily stac na wlasnych nogach. Ale przyszla lekarka i uslyszalam ze rozwarcie pelne i mozna przejsc dalej. Magiczne zdanie, szybka instrukcja jak przec i oczekiwanie na skorcz. Jeden silny skorczybyk parcie z calej sily i ulga... Jakbym nigdy nie miala zadnych skorczy zadnego bolu nic. I ten cudowny placz i moj tz ze zlami w oczach i to jak przecinal pepowine... Potem to juz jedno parcie i lozysko szycie i dostalam mala do piersi.


Send from my IPhone
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 11:08   #905
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Akkma GRATULACJE!!!

Iwantyou super że wszystko w porządku z Dominikiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 11:11   #906
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Jejku dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę i podziwiam! że mając niemowlęta w domu (a niektóre z Was więcej dzieci) jesteście w stanie ogarniać Wizaż tak jak w ciąży.
Jak Wy to robicie?

Ja nie ogarniam systemu.....
Nie mam czasu ani siły się nawet uczesać, wysikać, ściągnąć pokarmu z cycków ...
Albo mam naprawdę absorbujące dziecko (bo hałaśliwe napewno) albo ja się nie nadaję chyba do tej roli bo nie daję rady z niczym.....
Depresja...
Dasz radę, ja dziś w nocy też miałam absorbujące dziecko

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Nasza walentynka przyszla na swiat o 7.10 przez cc . Ma 54 cm i wazy 3800. Porod byl traumatyczny bo przezylam sn do 10 cm bez zzo (bo jestem tępa pipa i nie zalatwilam wczesniej anastazjologa :/) mala krzywo sie ustawila i nie moglam jej wyprzec. Bol byl zwierzecy wiec zaczelam blagac o cc. Reszte opisze Wam jak troche odpoczne. Blanka jest rozowiutka i dostala 10 pkt. Jest najglosniejsza na calym oddziale przepraszam za bledy ale pisze z tel. Dzieki za banany i brokuly
O rany wiem co przeżyłaś bo miałam podobnie
Już jest po wszystkim, i masz swoją walentynkę...piękna data
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 11:26   #907
Madzik14
Zadomowienie
 
Avatar Madzik14
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 859
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Opis porodu.
A wiec 06.02 o godzinie 03:00 wstalam jak co noc na siusiu i wtedy to spotkala mnie pierwsza niespodzianka w postaci skorczu. Ale nie zwrocilam na niego wiekszej uwagi i poszlam zrobic swoje. W ciagu 10 minut mialam kolejne dwa skorcze w 5 minutowych odstepach. Poczulam parcie na pecherz, siadlam na kibelku i wtedy odeszly mi wody i czop jednoczescie. Cieklo ze mnie sporo wiec "zabezpieczylam" sie podpaska i spacerowalam po mieszkaniu mierzac czas miedzy skorczami. O 03:30 obudZilam meza ktory w 10 minut dowiozl nas do szpitala. Na miejscu papierologia, usg, i na porodowke. Tam badanie ginelologiczne i okazalo sie ze rozwarcie na 5 cm i ze za pozno juz na zzo. Tz probowal mi pomoc i masowal mi plecy miedzy skorczami, podawal wode, glaskal po rece i mowil ze dam rade. Jego obecnosc byla dla mnie nie oceniona. Polozna sprawdzala ktg i co chwile zmieniala moja pozycje zeby ulatwic malej wejscie w kanal rodny. I tak krecilam sie na lozku na prawy bok i na lewy, bujalam sie na pilce a w koncu stalam w nogach lozka a Tz za mna. Przy skorczu polozna kazala mi kucac i lekko popierac a tz mial za zadanie mnie podtrzymywac i podnosic po skorczu. Spisal sie na 5 bo w pewnym momencie wisialam na nim nie majac sily stac na wlasnych nogach. Ale przyszla lekarka i uslyszalam ze rozwarcie pelne i mozna przejsc dalej. Magiczne zdanie, szybka instrukcja jak przec i oczekiwanie na skorcz. Jeden silny skorczybyk parcie z calej sily i ulga... Jakbym nigdy nie miala zadnych skorczy zadnego bolu nic. I ten cudowny placz i moj tz ze zlami w oczach i to jak przecinal pepowine... Potem to juz jedno parcie i lozysko szycie i dostalam mala do piersi.


Send from my IPhone
Wow, chyba każda kobieta życzyła by sobie takiego ekspresowego porodu A jeszcze tak to opisałaś jak by ten cały proód to był0 jak kichnięcie
Madzik14 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-14, 11:27   #908
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Nie żałuj że nie badają. Mnie położna zbadała w poniedziałek, i powiem Ci - czułam się jakby mnie ktoś za przeproszeniem zgwałcił słoikiem po ogórkach, a następnego dnia ledwo siedziałam. A na samym badaniu popłakałam się z bólu. A położna wydawała się na serio fajna i ogarnięta, nie wydaje mi się żeby była jakaś niedelikatna, uprzedzała że jeśli poród jeszcze się nie zaczął to będzie mocno bolało, mówiła że może przerwać jeśli chcę itp.
Ja pamiętam jak przy porodzie robiła mi masaż szyjki, żeby rozwarcie przyspieszyć. Dżizas jak ja się darłam w niebogłosy. To było okropne.

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Nasza walentynka przyszla na swiat o 7.10 przez cc . Ma 54 cm i wazy 3800. Porod byl traumatyczny bo przezylam sn do 10 cm bez zzo (bo jestem tępa pipa i nie zalatwilam wczesniej anastazjologa :/) mala krzywo sie ustawila i nie moglam jej wyprzec. Bol byl zwierzecy wiec zaczelam blagac o cc. Reszte opisze Wam jak troche odpoczne. Blanka jest rozowiutka i dostala 10 pkt. Jest najglosniejsza na calym oddziale przepraszam za bledy ale pisze z tel. Dzieki za banany i brokuly
Wspaniała data narodzin. Gratulacje

Jedziemy za 1,5 h do szpitala na kontrole serduszka Marcelka. Mam nadzieję, że będzie dobrze
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 11:35   #909
guapissima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 315
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

W koncu znalazlam chwile, zeby cos napisac ....
Rzucilo mi sie w oczy, ze Akkma urodzila!!!Gratulacje!!!

Moj opis porodu:

W pt w nocy cala noc meczyly mnie skurcze, a od 7 rano w sb byly regularne co 20 min. Ale poniewaz wszystko mialo wolno sie rozwijac, jakos szczegolnie sie nie spielam, poniewaz w szpitalu powiedzieli nam, ze jak beda regularne co 5 min, to mamy przyjechac.Hmmm troche minelam sie w zalozeniach, bo pojechalismy jak mialam co 3 min, bo tak szybko wszystko sie zaczelo. Tutaj maja beznadziejna izbe przyjec poloznicza, wiec troche musielismy czekac...Po 20 min oczekiwania mialam ochote komus oddac rownowartosc takiego skurczu w kopniaku.. ,.Po ktg przewiezli mnie na sale porodowa, a raczej "mojego"pokoju z wielkim zmechanizowanym lozkiem.

Zaraz pojawila sie stazystka, ktora podpiela mi glukoze i powiedziala, ze idzie dzwonic po anestezjologa...w miedzy czasie pojawil sie pielegniarz- anestezjolog, ktory przygotowal rzeczy do znieczulenia. Przyszedl lekarza, wytlumaczyl mi wszytko. Najpierw dostalam znieczulenie domiejscowe,a pozniej wprowadzili mi w kregoslup jakas rurke, przez ktora mial dostawac sie srodek. Najgorsze bylo to, ze nie moglam sie ruszac, a skurcze juz mialam na calego, ale stazystka bardzo mi pomogla. Generalnie przez caly czas mialam do swojej dyspozycji 4 lekarzy. Pozniej mnie zbadali i okazalo sie, ze w przeciagu 1h z rozwarcia na 3 cm zrobilo mi sie siedmio...Znieczulenie troche zwolnilo akcje, wiec po 2 h podali mi cos na przyspieszenie...To spowodowalo, ze te cholerne skurcze znowu byly nie do zniesienia, ale 30 min pozniej Leon byl juz na swiecie W trakcie parcia( ktore trwalo 10 min) w pokoju byly 3 polozne i 2 stazystow, tak na wszelki wypadek....Kiedy pojawila sie glowka zapytano, czy chce ja dotknac, a jak juz wyszly ramionka zaproponowano mi samodzielne wyjecie malego, ale wolalam "tradycyjny: sposob
Ja oczywiscie normalna nie jestem, bo zamiast sie wzruszyc jak kazdy normalny czlowiek, zastanawialam sie jakim cudem on sie we mnie zmiescil, a bardziej od urodzenia mojego synka przerazalo mnie urodzenie lozyska, szczegolnie po tym jak poczytalam, ze nie zawsze wychodzi w jednym kawalku.

Po 2 h przewieziono mnie do pokoju.

Od srody jestesmy w domu. Leon jest bardzo grzecznym dzieckiem. Ja sie mam troche gorzej, bo bardzo bola mnie szwy, wiec zrobienie siku to wielki wyczyn....
Dostalam juz tabletki antykoncepcyjne, ktore mam zaczac brac po 15 dniach. Po 6 tygodniach bede miala 12 spotkan- elektro-stymulacji macicy i pochwy, zeby wrocily do wczesniejszej formy, a ja zebym mogla odczuwac satysfakcje seksualna....
U mnie laktacja szaleje na calego. Mam wiecej mleka niz Leon moze zjesc, ale powiedziano mi, zeby poczekac 2 tygodnie z odciaganiem mleka...
Czy Wy smarujecie pupe ?? Tutaj kazdy mi mowi zeby tego nie robic, ale dziwne mi sie to wydaje..
guapissima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 11:52   #910
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
.
Dostalam juz tabletki antykoncepcyjne, ktore mam zaczac brac po 15 dniach. Po 6 tygodniach bede miala 12 spotkan- elektro-stymulacji macicy i pochwy, zeby wrocily do wczesniejszej formy, a ja zebym mogla odczuwac satysfakcje seksualna....
U mnie laktacja szaleje na calego. Mam wiecej mleka niz Leon moze zjesc, ale powiedziano mi, zeby poczekac 2 tygodnie z odciaganiem mleka...
Czy Wy smarujecie pupe ?? Tutaj kazdy mi mowi zeby tego nie robic, ale dziwne mi sie to wydaje..

o? a co to za zabiegi? standardowe są?

opis bardzo fajny ja też jak urodziłam Adasia to pierwsze co powiedziałam to: boże jak mi luźno w brzuchu i też zastanawiałam się jak on się tam pozwijał że się zmieścił

senira-- Twój opis jest mega- poszła, kichnęła, piardnęła, napięła się na 15 sekund i urodziła dziecko zazdraszczam takiego lajtowego porodu
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 12:04   #911
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

My dzisiaj mielismy atrakcyjną noc od 23 do 1 płacz i marudzenie, po czym poszły dwie kupy i do 8 spanie
Właśnie odwiedziła nas lekarka Leny, zbadała ją i pojechała, wszystko dobrze a do kupkowych akcji trzeba przywyknąć
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-14, 12:09   #912
Muminek1991
Rozeznanie
 
Avatar Muminek1991
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Ja też zawsze muszę mieć zapasy wszystkiego.
To jest chyba cecha ludzi,którzy zaznali w życiu niedostatku,biedy. Taka asekuracja,na wypadek cięższych czasów...
Ja też z tych co lubią gromadzić na zapas Szczególnie magazynuje
Polskie produkty, bo u mnie jest tylko jeden sklep jakieś 30-40 km ode mnie.


Cytat:
Napisane przez Lusso Pokaż wiadomość
Dzis po 10 odbieram moja masc na rozstepy zrobie zdjecoe przed i po kuracji
Czekam na porównanie. Dałam mamie ten przepis i ma mi też do lekarza iść po receptę, bo niestety brzuch mam poharatany strasznie


Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Emil wlasnie obrócił sie z brzucha na plecy



Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość

W nocy moje dziecie zgubilo kikuta



katarzyniak- fajnie ,że wreszcie jesteście na swoim.



Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Nasza walentynka przyszla na swiat o 7.10 przez cc . Ma 54 cm i wazy 3800.

GRATULACJE !!!!!!!!




Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
My po kardiologu! Kolejny lekarz który nie chciał mi uwierzyć ze Dominik to taki wczesniak. Obraz serca całkowicie prawidłowy
.
Super ,że Dominik tak świetnie sobie radzi


senira- za opis porodu. Kurcze tylko pozazdrościć jak ci szybko i gładko poszło


Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Jedziemy za 1,5 h do szpitala na kontrole serduszka Marcelka. Mam nadzieję, że będzie dobrze



guapissima- za opis


Witam się walentynkowo i również życzę wam dużo miłości, nie tylko dzisiaj ale przez cały rok .

Tż w pracy do 20 a ja oczywiście pełny odpoczynek. Nie wiem czy mój organizm szykuje się do nocnego wstawania ale serio z zegarkiem w ręku budzę się co 40 minut już 3 albo 4 noc z kolei, no cóż może potem będzie mi z maluchem łatwiej jak się ustawię jak w zegarku w nocy
Rano byłam w sklepie, pogoda cudna słoneczko świeci cieplutko, ale jak wiatr zawieje to głowę chce urwać
Ogarnęłam dzisiaj kuchnie bo już nie mogłam na nią patrzeć i wreszcie błyszczy
Czeka mnie tylko dzisiaj szykowanie dobrej kolacyjki walentynkowej i za niedługo idę ogarnąć deser z białej czekolady , mascarpone i owoców, z bita śmietaną i jeszcze mam nadzieję zrobić krokiety na jutro .
Plan dnia zapełniony
__________________
14.05.2012 - Razem
15.06.2013 - II kreski
06.11.2013 - Ślub
02.03.2014- Benjaminek
Muminek1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 12:14   #913
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Zabrałam się wczoraj za cytowanie... i mi wszystko wywaliło...
Emma, mamy ciepło w mieszkanku o ile słonko nas odwiedzi do południa wtedy jest meeega nawet zimą.
Borys dziękuje za wszytkie komplementy pod jego adresem, mama również

Jesteśmy po szczepieniu, głupia ja... rozbeczałam się. no jakoś samo mi poleciało. Na rota i pneumo będziemy szczepić albo za tydzień, albo za 6 tygodni (skłaniamy się ku temu) zobaczymy jak Borys zareaguje na te szczepienie 5w1.
Ogólnie nic fajnego, zobaczymy jak będzie reagował.. nie ukrywam, że się boję, bo rano znów krzyk, ewidentnie tym razem z bólu. Każdy bąk = wrzask. Tzn tak było w nocy i rano teraz śpi grzecznie. Jak teraz dojdzie jeszcze ból po szczepionce może być niezła jazda.


Udanych walentynek.


Jozefina mam zielone, przetestowaliśmy się wczoraj jak to jest po całkiem nieźle, nastawiłam się, że będzie beznadziejnie

Jak siadłam na samolot, to cały poród i szycie mi śmignęło przed oczami, strasznie się spięłam. Na samą myśl poczułam ból.

Akkma, nareszcie, już po wszystkim! Ogromne gratulacje
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 12:14   #914
guapissima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 315
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
o? a co to za zabiegi? standardowe są?

opis bardzo fajny ja też jak urodziłam Adasia to pierwsze co powiedziałam to: boże jak mi luźno w brzuchu i też zastanawiałam się jak on się tam pozwijał że się zmieścił

senira-- Twój opis jest mega- poszła, kichnęła, piardnęła, napięła się na 15 sekund i urodziła dziecko zazdraszczam takiego lajtowego porodu

Magnusia tutaj jest to bardzo popularne i robia to na koszt panstwa. Polega to na reedukacji mięśni dna miednicy i krocza ( w poscie wyzej pomylilam nazwy narzadow, ale tz tak mi to przetumaczyl. Dopiero teraz dokladnie sprawdzilam). Wplywa to na sprawności mięśni, nerwów i więzadeł umiejscowionych w kroczu. Zależy od tego szczelność pęcherza, prawidłowa erekcja u mężczyzn i orgazm u kobiet.

Edytowane przez guapissima
Czas edycji: 2014-02-14 o 12:21
guapissima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 12:45   #915
niebieska2323
Raczkowanie
 
Avatar niebieska2323
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 66
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Nasza walentynka przyszla na swiat o 7.10 przez cc . Ma 54 cm i wazy 3800. Porod byl traumatyczny bo przezylam sn do 10 cm bez zzo (bo jestem tępa pipa i nie zalatwilam wczesniej anastazjologa :/) mala krzywo sie ustawila i nie moglam jej wyprzec. Bol byl zwierzecy wiec zaczelam blagac o cc. Reszte opisze Wam jak troche odpoczne. Blanka jest rozowiutka i dostala 10 pkt. Jest najglosniejsza na calym oddziale przepraszam za bledy ale pisze z tel. Dzieki za banany i brokuly
GRATULACJE!!! klask i:

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
My po kardiologu! Kolejny lekarz który nie chciał mi uwierzyć ze Dominik to taki wczesniak. Obraz serca całkowicie prawidłowy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Fajnie że z synusiowym serduszkiem wszystko dobrze

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Opis porodu.
A wiec 06.02 o godzinie 03:00 wstalam jak co noc na siusiu i wtedy to spotkala mnie pierwsza niespodzianka w postaci skorczu. Ale nie zwrocilam na niego wiekszej uwagi i poszlam zrobic swoje. W ciagu 10 minut mialam kolejne dwa skorcze w 5 minutowych odstepach. Poczulam parcie na pecherz, siadlam na kibelku i wtedy odeszly mi wody i czop jednoczescie. Cieklo ze mnie sporo wiec "zabezpieczylam" sie podpaska i spacerowalam po mieszkaniu mierzac czas miedzy skorczami. O 03:30 obudZilam meza ktory w 10 minut dowiozl nas do szpitala. Na miejscu papierologia, usg, i na porodowke. Tam badanie ginelologiczne i okazalo sie ze rozwarcie na 5 cm i ze za pozno juz na zzo. Tz probowal mi pomoc i masowal mi plecy miedzy skorczami, podawal wode, glaskal po rece i mowil ze dam rade. Jego obecnosc byla dla mnie nie oceniona. Polozna sprawdzala ktg i co chwile zmieniala moja pozycje zeby ulatwic malej wejscie w kanal rodny. I tak krecilam sie na lozku na prawy bok i na lewy, bujalam sie na pilce a w koncu stalam w nogach lozka a Tz za mna. Przy skorczu polozna kazala mi kucac i lekko popierac a tz mial za zadanie mnie podtrzymywac i podnosic po skorczu. Spisal sie na 5 bo w pewnym momencie wisialam na nim nie majac sily stac na wlasnych nogach. Ale przyszla lekarka i uslyszalam ze rozwarcie pelne i mozna przejsc dalej. Magiczne zdanie, szybka instrukcja jak przec i oczekiwanie na skorcz. Jeden silny skorczybyk parcie z calej sily i ulga... Jakbym nigdy nie miala zadnych skorczy zadnego bolu nic. I ten cudowny placz i moj tz ze zlami w oczach i to jak przecinal pepowine... Potem to juz jedno parcie i lozysko szycie i dostalam mala do piersi.


Send from my IPhone
Super poród świetny opis

Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
W koncu znalazlam chwile, zeby cos napisac ....
Rzucilo mi sie w oczy, ze Akkma urodzila!!!Gratulacje!!!

Moj opis porodu:

W pt w nocy cala noc meczyly mnie skurcze, a od 7 rano w sb byly regularne co 20 min. Ale poniewaz wszystko mialo wolno sie rozwijac, jakos szczegolnie sie nie spielam, poniewaz w szpitalu powiedzieli nam, ze jak beda regularne co 5 min, to mamy przyjechac.Hmmm troche minelam sie w zalozeniach, bo pojechalismy jak mialam co 3 min, bo tak szybko wszystko sie zaczelo. Tutaj maja beznadziejna izbe przyjec poloznicza, wiec troche musielismy czekac...Po 20 min oczekiwania mialam ochote komus oddac rownowartosc takiego skurczu w kopniaku.. ,.Po ktg przewiezli mnie na sale porodowa, a raczej "mojego"pokoju z wielkim zmechanizowanym lozkiem.

Zaraz pojawila sie stazystka, ktora podpiela mi glukoze i powiedziala, ze idzie dzwonic po anestezjologa...w miedzy czasie pojawil sie pielegniarz- anestezjolog, ktory przygotowal rzeczy do znieczulenia. Przyszedl lekarza, wytlumaczyl mi wszytko. Najpierw dostalam znieczulenie domiejscowe,a pozniej wprowadzili mi w kregoslup jakas rurke, przez ktora mial dostawac sie srodek. Najgorsze bylo to, ze nie moglam sie ruszac, a skurcze juz mialam na calego, ale stazystka bardzo mi pomogla. Generalnie przez caly czas mialam do swojej dyspozycji 4 lekarzy. Pozniej mnie zbadali i okazalo sie, ze w przeciagu 1h z rozwarcia na 3 cm zrobilo mi sie siedmio...Znieczulenie troche zwolnilo akcje, wiec po 2 h podali mi cos na przyspieszenie...To spowodowalo, ze te cholerne skurcze znowu byly nie do zniesienia, ale 30 min pozniej Leon byl juz na swiecie W trakcie parcia( ktore trwalo 10 min) w pokoju byly 3 polozne i 2 stazystow, tak na wszelki wypadek....Kiedy pojawila sie glowka zapytano, czy chce ja dotknac, a jak juz wyszly ramionka zaproponowano mi samodzielne wyjecie malego, ale wolalam "tradycyjny: sposob
Ja oczywiscie normalna nie jestem, bo zamiast sie wzruszyc jak kazdy normalny czlowiek, zastanawialam sie jakim cudem on sie we mnie zmiescil, a bardziej od urodzenia mojego synka przerazalo mnie urodzenie lozyska, szczegolnie po tym jak poczytalam, ze nie zawsze wychodzi w jednym kawalku.

Po 2 h przewieziono mnie do pokoju.

Od srody jestesmy w domu. Leon jest bardzo grzecznym dzieckiem. Ja sie mam troche gorzej, bo bardzo bola mnie szwy, wiec zrobienie siku to wielki wyczyn....
Dostalam juz tabletki antykoncepcyjne, ktore mam zaczac brac po 15 dniach. Po 6 tygodniach bede miala 12 spotkan- elektro-stymulacji macicy i pochwy, zeby wrocily do wczesniejszej formy, a ja zebym mogla odczuwac satysfakcje seksualna....
U mnie laktacja szaleje na calego. Mam wiecej mleka niz Leon moze zjesc, ale powiedziano mi, zeby poczekac 2 tygodnie z odciaganiem mleka...
Czy Wy smarujecie pupe ?? Tutaj kazdy mi mowi zeby tego nie robic, ale dziwne mi sie to wydaje..
Fajny opis no i super że tam na kasę chorych taki zabieg

Madzik14 co z naszym walentynkowym porodem?? Bo czas goni już prawie 14
niebieska2323 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 12:49   #916
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Muminku, zanotowałaś może skład tej maści???
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 12:55   #917
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość

2. Jak się mają do siebie rozmiary ubranek? 62 to będzie 0-3 miesiące, dobrze liczę? A taki na 6 miesięcy, to jaki?
68 to 3-6 miesięcy, 74 to 6-9 miesięcy.




Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość

Jedziemy za 1,5 h do szpitala na kontrole serduszka Marcelka. Mam nadzieję, że będzie dobrze
A dlaczego Marcelek ma kontrolę serduszka? Nie pamiętam czy o tym pisałaś. Trzymam kciuki!




Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Ogólnie nic fajnego, zobaczymy jak będzie reagował.. nie ukrywam, że się boję, bo rano znów krzyk, ewidentnie tym razem z bólu. Każdy bąk = wrzask. Tzn tak było w nocy i rano teraz śpi grzecznie. Jak teraz dojdzie jeszcze ból po szczepionce może być niezła jazda.
Trzymam kciuki,żeby było wszystko w porządku po szczepionce!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 13:15   #918
celin10
Rozeznanie
 
Avatar celin10
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 609
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Nasza walentynka przyszla na swiat o 7.10 przez cc . Ma 54 cm i wazy 3800.

alez się namęczyłaś ale masz to już za sobą i teraz tylko cieszyc się z maleństwa....ja tez już chce urodzić
celin10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 13:23   #919
kootek_mamrotek
Zakorzenienie
 
Avatar kootek_mamrotek
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 772
GG do kootek_mamrotek
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Nasza walentynka przyszla na swiat o 7.10 przez cc . Ma 54 cm i wazy 3800. Porod byl traumatyczny bo przezylam sn do 10 cm bez zzo (bo jestem tępa pipa i nie zalatwilam wczesniej anastazjologa :/) mala krzywo sie ustawila i nie moglam jej wyprzec. Bol byl zwierzecy wiec zaczelam blagac o cc. Reszte opisze Wam jak troche odpoczne. Blanka jest rozowiutka i dostala 10 pkt. Jest najglosniejsza na calym oddziale przepraszam za bledy ale pisze z tel. Dzieki za banany i brokuly
Gratulacje namęczyłaś się biedna, ale już masz swoją walentynkę przy sobie

My dziś zaliczyliśmy przychodnię i pierwszą wizytę u pediatry. Jak wychodziliśmy ze szpitala 23.01 to Zosia ważyła 2580, dziś waży 3540g jestem dumna z niej i moich cycoli, że ją tak tuczą oczywiście przy ważeniu obsiurała wszystko co się dało mojego męża, siebie, swoje ciuszki, tetrę i stolik jakby chciała jeszcze z wagi zejść
po 5 marca mamy się zjawić na kolejnej wizycie i szczepieniu, i już się zastanawiam jaką opcję wybrać 5w1 czy 6w1, i co z tymi pneumo, rota i meningokokami nie mam jakiegoś zaufanego lekarza, u którego nie podejrzewałabym stronniczość decydujecie się na dodatkowe opcje? ile to u Was kosztuje, bo słyszałam, że rozpiętość cenowa jest ogromna.
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
kootek_mamrotek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-14, 13:23   #920
celin10
Rozeznanie
 
Avatar celin10
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 609
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Senira czytając twój opis mogłoby się wydawać że poród to taki zwykły pryk i juz dobrze że tak "gładko"poszło
celin10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 13:45   #921
Muminek1991
Rozeznanie
 
Avatar Muminek1991
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Muminku, zanotowałaś może skład tej maści???
Urea 30,0
Ac.salicyl. 10,0
Ol.Paraff. 5,0
Lanolini
Vasel.Flari ad.100,0

Proszę bardzo
__________________
14.05.2012 - Razem
15.06.2013 - II kreski
06.11.2013 - Ślub
02.03.2014- Benjaminek
Muminek1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 13:47   #922
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

iwantyou super, ze wszystko ok. Dominik to twardy chlopak

senira zazdroszcze takiego szybkiego porodu, super, ze tak Ci poszlo

guapissima za opis, jednak sluzba zdrowia u nas jest niestety jeszcze daleko w tyle

shiloh na pewno bedzie dobrze, trzymam kciuki

kootek maly kluseczek z Zosi super, ze tak ladnie przybiera

Alek mi usnal na kolanach , musze jakims chytrym sposobem go eksmitowac do lozeczka
__________________
20.12.2013 - Alek Nauczę Cię kochać świat, Syneczku
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 13:54   #923
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Usnela na cycku, zaniosłam do łóżeczka i spi. Dlaczego w nocy tak nie mogla

A ja zamiast odsypiać to siedze, bo spac w dzien nie umiem, zebym nie wiem jak zmeczona byla
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 14:02   #924
Muminek1991
Rozeznanie
 
Avatar Muminek1991
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Czy przeoczyłam , czy Roane się jeszcze dzisiaj nie odzywała ? Czyżby rodziła
__________________
14.05.2012 - Razem
15.06.2013 - II kreski
06.11.2013 - Ślub
02.03.2014- Benjaminek
Muminek1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 14:03   #925
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Muminek1991 Pokaż wiadomość
Czy przeoczyłam , czy Roane się jeszcze dzisiaj nie odzywała ? Czyżby rodziła
Spi


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 14:05   #926
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Usnela na cycku, zaniosłam do łóżeczka i spi. Dlaczego w nocy tak nie mogla

A ja zamiast odsypiać to siedze, bo spac w dzien nie umiem, zebym nie wiem jak zmeczona byla
Też tak mam, i co noc żałuję ze się nie położyłam w dzień

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Dziewczyny za opisy porodów
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 14:11   #927
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Dzieki dziewczyny za wszystkie gratulacje. Jestescie kochane
Madzik.czekam na Ciebie w szpitalu! Poki co caly personel jest super. Niedlugo chyba beda mnie pionizoali i przeniosa mnie na patologie ale to standard , bo oczywiscie miejsc juz nie ma.

Dostalam juz 3 razy cos w zyle, w miare nie boli, ale boje sie tego pionizowania :P
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 14:31   #928
Sheperdess
Rozeznanie
 
Avatar Sheperdess
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 760
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Nasza walentynka przyszla na swiat o 7.10 przez cc . Ma 54 cm i wazy 3800.
Gratuluję narodzin Blanki. Szkoda, że musiałaś tyle przecierpieć.

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
My po kardiologu! Kolejny lekarz który nie chciał mi uwierzyć ze Dominik to taki wczesniak. Obraz serca całkowicie prawidłowy
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Super, że Dominik tak zdrowo rośnie, urodziłaś małego terminatora.

Senira, poród miałaś jak wyrwanie zęba, raz dwa i po krzyku.

Adaś teraz śpi, wieczór znowu pewnie będą cuda. Co chwilę ryk i spokój tylko na rękach u taty. Na szczęście zasypia po karmieniu ok. północy i budzi się w okolicach piątej i potem dziewiątej. Na noce naprawdę nie mogę narzekać.
__________________
Adaś - 28.12.2013
Sheperdess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 14:49   #929
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Sheperdess Pokaż wiadomość
Senira, poród miałaś jak wyrwanie zęba, raz dwa i po krzyku.
zdecydowanie jeżeli mam o wyboru poród albo dentystę wybieram poród.
dentysta jest dla mne zbyt przerażający
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-14, 14:52   #930
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Akkma gratulacje! Szkoda, ze trafił Ci się taki poród...

Przeżyliśmy z Emilem pierwsze poważniejsze rozstanie Nie było mnie w domu ostatecznie tylko 3 godziny (czyli nie było najdłuższe, bo z mężem zostawiała, go już na 4). Obyło sie bez problemów

Ale:
- zaczyna mnie przerażać ile mój syn je! Zostawiłam 150 ml mleka + zapas w zamrażalniku na wszelki wypadek. I co? Zjadł cała butelkę i podobno wpadł w totalny ryk jak się skończyło. Wiec rozmrozili kolejna porcje i dojadl jeszcze 70 ml Czyli w sumie 220 ml
- nie karmiłam ponad 5 godzin, wiec oczekiwałam, ze moje piersi bedą chciały eksplodować. A tu nic - mięciutkie A jak zaczęłam odciagac, to odciagnelam bez żadnego problemu 180 ml, poleciałoby jeszcze, ale wiecej nie mieści się w moich woreczkach do mrożenia
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-18 09:18:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:43.