Kule z filcu,filcowanie wełny

[mmarsi]

Dziewczyny a możecie dać namiary na tego sprzedawcę, bo ja szukam i nie mogę znaleźć.

[Magdzia0108]

Dzisiaj wkleję zdjęcia moich kolczyków, chociaż się wstydzę

[naila]

Napisane przez mmarsi

Dziewczyny a możecie dać namiary na tego sprzedawcę, bo ja szukam i nie mogę znaleźć.

Zajęło mi chwilę: http://allegro.pl/sklep/12665994_kraina_filcu
Nazwa użytkownika i sklep mogą być różne.

Napisane przez Magdzia0108

Dzisiaj wkleję zdjęcia moich kolczyków, chociaż się wstydzę

Nie ma co się wstydzić. Załóż swój własny wątek (na górze forum przycisk 'nowy wątek') i pokazuj. Na pewni nie jest tak źle jak myślisz, a jeśli coś jest do poprawy, to Ci dziewczyny na pewno powiedzą

[ayumi88]

Napisane przez zanciolek

Dokładnie tak, zamawiałam w KrainieFilcu... i już się nie mogę doczekać przesyłki powinna być jutro,albo jakoś w tym tygodniu
Pocieszyłaś mnie,że dobra czesanka, bo obawiałam się,że może jakaś tandeta, która filcuje się samoczynnie,albo taka, która nie chce być sfilcowana xD

Tzn wiesz,nie mam porównania,bo zamawiałam na razie tylko od nich,a mam duży zapas,więc hmm.No ale byłam laikiem,nie miałam innej styczności z wełną,więc myślałam,że będzie ciężej.A ta wełenka całkiem sympatycznie się filcuje.
W ramach takich ciekawostek,to niedawno załozyli sklep internetowy,tak w ramach pozaallegrowych.

[kalina121]

Napisane przez Magdzia0108

Dzisiaj wkleję zdjęcia moich kolczyków, chociaż się wstydzę

No i gdzie te zdjęcia?

[zanciolek]

Jaaaa!! Moja wełna "przyszła" <cudzysłów, bo wełna przecież nie ma nóg i nie chodzi >!! Kolory są prawie jak na zdjęciach <tzn, wszystkie są ok,ale zieleń jakaś taka... hmmm... "spokojna" > Cóż... Jutro coś zacznę majstrować, bo dzisiaj nie mam skąd wytrzasnąć gąbeczki Ależ się cieszę!!

[kalina121]

Napisane przez zanciolek

Jaaaa!! Moja wełna "przyszła" <cudzysłów, bo wełna przecież nie ma nóg i nie chodzi >!! Kolory są prawie jak na zdjęciach <tzn, wszystkie są ok,ale zieleń jakaś taka... hmmm... "spokojna" > Cóż... Jutro coś zacznę majstrować, bo dzisiaj nie mam skąd wytrzasnąć gąbeczki Ależ się cieszę!!

A skąd "przyszła"?Z krainy filcu?Ja u nich kupiłam 50gr -5 kolorów- odcienie niebieskiego.Kolorki super,jakość też,jedyny minus to że jednego było mniej ,bo tylko 6gr,a miało być każdego po 10,ale innych było troche więcej więc i tak bylo tych50 gr.

Wklejajcie zdjęcia ,dziewczyny.Chce się zobaczyć co naród filcuje

[Magdzia0108]

Zawsze braknie mi czasu w ciągu dnia, dzisiaj obiecuje wkleje jakies badziewia

[zanciolek]

Napisane przez kalina121

A skąd "przyszła"?Z krainy filcu?Ja u nich kupiłam 50gr -5 kolorów- odcienie niebieskiego.Kolorki super,jakość też,jedyny minus to że jednego było mniej ,bo tylko 6gr,a miało być każdego po 10,ale innych było troche więcej więc i tak bylo tych50 gr.

Wklejajcie zdjęcia ,dziewczyny.Chce się zobaczyć co naród filcuje

Tak, Kraina filcu Ja zamówiłam 300g + 2 igły I żałuję,że nie wzięłam czarnego ;/ Będę pamiętać następnym razem

Informacja dla osób z okolic Cieszyna, Bielska... W Skoczowie jest hurtownia papierniczo - misz-masz'owa I idzie tam kupić czesankę, igły i inne gadżety do filcowania

Koło północy zrobiłam pierwszą kuleczkę, którą dzisiaj w pracy dostał Tomek Stwierdził,że była by to idealna zabawka dla jego 28 kotów Więc na żółtej kuleczce zrobiłam dwa filetowe pasy i jego inicjały: TB
Jak tylko koleżanka prześle mi zdjęcie, to wkleję A dziś wieczorem może uda mi się wkleić zdjęćie kuleczki na "surowo"


Już kocham tę robotę

[Magdzia0108]

Czekamy na zdjęcie kuleczki
A ja założyłam wątek z moimi wypocinami... ostatnio też robię z takiego gotowego filcu do wycinania kolczyki

[zanciolek]

Czekam,aż tata wróci z pracy i dodam zdjęcie A tym czasem, powiem Wam jaki sposób mam zamiast gąbeczki pod filcowanie Wzięłam do pracy fioletową wełnę i igły, bo Tomek chciał zobaczyć jak ja to robię... Bo mu powiedziałam,że będę robić jak dostanę paczkę z Allegro xD Więc wzięłam narzędzia i w pracy miałam chwilę wolnego,więc chciałam coś stworzyć... najpierw zaczęłam opróżniać mój pluszowy piórnik,ale po chwili stwierdziłam,że będzie zbyt miękki... i wynalazłam portfel Jest dość duży,ale płaski, więc w sam raz
A w domu wchodzę do łózeczka i filcuję na gąbce <materacu> Więc zawsze sobie jakoś poradzę

[zanciolek]

Mam!! Mam zdjęcie!! Jakość nie taka jak ma być, bo robione w nocy przy złym oświetleniu i te kartki xD Taka prowizorka xD

Ale kuleczka jest

[Domi2]

Hej, ja kupiłam kulki gotowe przez internet , ale są tak twarde że nie chce mi się na szpilkę nabić kulka , nawet na taką nie srebrną

co robić ???

[kalina121]

Napisane przez Domi2

Hej, ja kupiłam kulki gotowe przez internet , ale są tak twarde że nie chce mi się na szpilkę nabić kulka , nawet na taką nie srebrną

co robić ???

Kup sobie grubą iglę i najpierw zrób tą iglą dziurkę,ja nawlekałam na wstążkę przy pomocy takiej igły i się dało.Powodzenia.

[zanciolek]

Jej!! Normalnie czynię postępy Kocham filcowanie na sucho... Wczoraj zrobi łam sześcian jeeeeeeeeeeeeeee

[Domi2]

kalina121 dziękuję za odpowiedź , tak właśnie zrobię

[kalina121]

Napisane przez Magdzia0108

Czekamy na zdjęcie kuleczki
A ja założyłam wątek z moimi wypocinami... ostatnio też robię z takiego gotowego filcu do wycinania kolczyki

Może wklej link do swojego wątku do podpisu,żeby łatwiej było go znaleść
Ja znalazłamFajne robisz kolczyki,niema czego się wstydzić.

[ayumi88]

Napisane przez Magdzia0108

Czekamy na zdjęcie kuleczki
A ja założyłam wątek z moimi wypocinami... ostatnio też robię z takiego gotowego filcu do wycinania kolczyki

Ja również wnioskuję za dołączeniem linku do podpisu...

Napisane przez zanciolek

Mam!! Mam zdjęcie!! Jakość nie taka jak ma być, bo robione w nocy przy złym oświetleniu i te kartki xD Taka prowizorka xD

Ale kuleczka jest

Kuleczka jest i to całkiem ładna,brawo!

Napisane przez Domi2

Hej, ja kupiłam kulki gotowe przez internet , ale są tak twarde że nie chce mi się na szpilkę nabić kulka , nawet na taką nie srebrną

co robić ???

Szpilką absolutnie się nie uda.Tak jest,kup igłę.

Napisane przez zanciolek

Jej!! Normalnie czynię postępy Kocham filcowanie na sucho... Wczoraj zrobi łam sześcian jeeeeeeeeeeeeeee

Lubiłam robić sześciany-ale połamałam igły,więc zaczęłam filcować na mokro xD.

[Magdzia0108]

Wkleiłam linka do moich kolczyków... nie śmiać się
Wiem, że loopy źle robię... początkowo robiłam to pęsetą, bo nie miałam całego wyposażenia do robienia biżuterii, teraz kupiłam, ale jeszcze nie bardzo mi to wychodzi
Kuleczka super ta żółta, łatwo się na sucho robi je, ta igłą?

[zanciolek]

Heh Dzięki Po dwóch dniach filcowania już umiem zrobić wszystko xD Zainspirowana twórczością Oli Smith postanowiłam spróbować swoich sił w robieniu figurek I wiecie co? Wyszła mi piękna myszka!! Jak tylko mama przyjedzie z pracy to zrobię Klarze zdjęcie i wkleję Bo mama wzięła ją do pracy,żeby się nią pochwalić xD <wstydniś>
Gorąco polecam filcowanie na sucho! Naprawdę, banalna robota, a jakie efekty

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez Magdzia0108

Wkleiłam linka do moich kolczyków... nie śmiać się
Wiem, że loopy źle robię... początkowo robiłam to pęsetą, bo nie miałam całego wyposażenia do robienia biżuterii, teraz kupiłam, ale jeszcze nie bardzo mi to wychodzi
Kuleczka super ta żółta, łatwo się na sucho robi je, ta igłą?

Tak, właśnie napisałam w poście wyżej, że banalna robota Chyba umieściłaś swój post w międzyczasie
Filcując na sucho masz kontrole nad wszystkim, nad każdym zgrubieniem, nierównością... Naprawdę, polecam A ja muszę spróbować kiedyś filcować na mokro Tylko narazie tak mnie wciągło wbijanie igiełki w wełnę,że nie mam weny ani chęci się moczyć i bawić mydłem

Zaraz zobaczę efekty Twojej pracy Ae nie słyszałam jeszcze,żeby loopiki robić pęsetą podziwiam ;'):cwa niak-okulary:

[Magdzia0108]

No już kiedyś widziałam cudeńka Oli Smith. chciałabym kiedyś tak robić.
Na sucho wydaje mi się, że lepsza metoda, bo na mokro jak robię to dużo kuleczek na raz się nie da zrobić, bo ręce odmakają i potem skóra mi z nich schodzi. Dużżżżo kremu trzeba potem. Ale na razie nie ma igieł więc robię to co mogę

[zanciolek]

A ja założyłam własny wątek i możecie na nim zobaczyć Klarę Mychę
Tak, tak... fiilcowanie na sucho jest fantastyczneeee!!! Kuleczkę robię około 20 minut,ale napewno kiedyś dojdę do większej wprawy i zabieg ten zajmie trochę mniej czasu

[asioolenka]

cześć wszystkim!kurcze jestem zachwycona całym tym filcowaniem i tak się zapaliłam, że już kupiłam cały osprzęt i czekam z niecierpliwością na paczkę...ale przyznam się Wam, ze trochę się obawiam czy mi to bedzie wychodzic...zastanawiam sie nad technika na sucho i bardzo bym Was prosila o rady-konkretnie od poczatku jak sie za to zabrac...mysle, ze z kulka sobie poradze ale np.taki kwadracik trójwymiarowy..?może jakieś instrukcje? baaaaaaaaaaaardzo proszę!

[dorkabest]

kwadracik najlepiej przy linijce, czyli zaczynasz tak jak kulkę, a potem "ustalasz" brzegi przy linijce, deseczce, itd

[kalina121]

Napisane przez dorkabest

kwadracik najlepiej przy linijce, czyli zaczynasz tak jak kulkę, a potem "ustalasz" brzegi przy linijce, deseczce, itd

Wreszcie pojawił się tu ktoś kto, jak widzę, zna się na filcowaniu.

[dorkabest]

co wiem- to podpowiem i tyle

[kalina121]

Napisane przez dorkabest

co wiem- to podpowiem i tyle

To dobrze,a powiedz mi ile czasu trzeba filcować kwiatek na mokro,ja probowałam 2 razy i jakiś mi niedofilcowany wychodzi,nie wiem może zakrótko go męczyłam

[dorkabest]

hmmm, ciężko odpowiedzieć na to pytanie, bo to zależy od: rodzaju wełny, ilości warstw które kładziesz, tempa przebierania łapkami i siły
Dla przykładu- na wełnie hiszpańskiej (24 mikrony), gdzie kładę ok. 6 cienkich warstw - filcuję ok. 15 minut- z tym że ja akurat jestem "siłowa" i filcuję aż do łokci, czyli pociągnięcia są dłuższe, swoją drogą czemu na wizaz nie ma subforum filcowanie?!

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

kalina- wyślij zdjęcia tych Twoim zdaniem niedofilcowanych, to Ci powiem, ile czasu zabrakło do pełni szczęścia

[kalina121]

Napisane przez dorkabest

hmmm, ciężko odpowiedzieć na to pytanie, bo to zależy od: rodzaju wełny, ilości warstw które kładziesz, tempa przebierania łapkami i siły
Dla przykładu- na wełnie hiszpańskiej (24 mikrony), gdzie kładę ok. 6 cienkich warstw - filcuję ok. 15 minut- z tym że ja akurat jestem "siłowa" i filcuję aż do łokci, czyli pociągnięcia są dłuższe, swoją drogą czemu na wizaz nie ma subforum filcowanie?!

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

kalina- wyślij zdjęcia tych Twoim zdaniem niedofilcowanych, to Ci powiem, ile czasu zabrakło do pełni szczęścia

Wełnę ,pewnie mam taką jak ty,kupowałam w KrainieFilcu warstw miałam napewno mniej,teraz już nie pamiętam ile,ale teraz już wiem,że niedofilcowałam,bo napewno 15 min. go nie męczyłam,a siły w rękach nie mam

Wkleić kwiatka, niestety nie mogę, wyrzuciłam goAle za parę dni sprobuję zrobić jeszce raz i wkleję to co mi wyjdzie(lub to co niewyjdzie)Narazie czytam sobie o filcowaniu i się uczę

A osobne podforum nie istnieje pewnie dlatego ,że mało osób jeszcze interesuje się filcowaniem.

[dorkabest]

ale po co wyrzucałaś?! niedofilcowanie rzeczy zawsze mozna dofilcować- po kilku dniach, miesiącach, itd. wystarczyło jeszcze raz go zamoczyć, tym razem uważaj- jeśli to kwiatek z łodyżką, żebyś go nie sfilcowała za mocno- bo ciężko będzie doczepić łodyżkę, i pamiętaj że warstwy kwiatka powinny być cieniutkie, powodzenia!!! i czekam na zdjęcia