2006-02-15, 16:02 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 375
|
Druhny
Mam pytanko odnośnie drużek tzn chodzi mi tylko o te dziwczyny co pojada po mojego TŻ żeby mi go przywieź, bo inne funkcje mam obsadzone. Mój brat ma 2 córki lat 15 i 14, pasowały by mi do tej funkcji. Jedyne "ale" to ich wiek, czy nie są za młode? Co o tym sądzicie.
|
2006-02-15, 16:05 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Drużki?
nie znam takiego zwyczaju...
|
2006-02-15, 16:12 | #3 |
Rozeznanie
|
Dot.: Drużki?
też pierwsze słyszę, o co chodzi w tym "przywożeniu"?
|
2006-02-15, 16:24 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 375
|
Dot.: Drużki?
Bo u mnie jest taki zwyczaj, że 2 dziwczyny jada samochodem po młodego Pana i go przywożą do mnie- Młodej Pani. No i wtedy jest błogosławieństwo i później do kościółka
|
2006-02-15, 19:20 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 156
|
Dot.: Drużki?
Podobnie było u mojej siostry, jej obecny mąż pochodzi z Rejowca i tam podobno jest taki zwyczaj, ale u nich pana młodego przywiozła dwie jego siostry.. czyli tak jakby odddały swojego braciszka innej kobiecie...
Natomiast panna młoda (oczywiscie jeszcze bez sukni) i jej starsza druhna czekały na niego przed domem...ale ten zwyczaj chyba jest rzadko praktykowany...uwierzcie dla gosci ( prawie wszyscy zaproszeni na slub byli na tym powitaniu )to męczące i zajmuje duzo czasu... |
2006-07-14, 17:39 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: Drużki?
Dobrze, ze znalazlam ten watek bo widze, ze wypowiadaly sie tu osoby, ktore jednak maja pojecie na ten temat...
Ja jestem z malopolski i tez jest tutaj taki zwyczaj. Jutro slub mojego przyjaciela i ja jestem jego druzka, a za bardzo tez sie nie orientuje w moich funkcjach... Wiem tylko, ze mam go wyprowadzac z domu i zawiesc do Panny Mlodej. W zwiazku z tym mam pytanko. Czy ja mam jechac z nim i jedna, albo dwoma pozostalymi druzkami do Panny Mlodej ich limuzynka? (w koncu nie wiem czy ma 3 czy 2, bo nie wiedzial jak to rozwiazac) Bo kurcze wtedy nie wiem co z moim TZem bo nie wiem czy bedzie bral auto czy ktos go nie odwiezie, bo wszystko niedaleko... Jesli wiecie jeszcze cos na temat funkcji druzki to prosze bardzo o informacje na ten temat |
2006-07-14, 18:29 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Drużki?
W moich okolicach tez tak jest. 2 dziewczyny jadą z panem młodym z tyłu samochodu - on siedzi na środku po bokach dziewczyny z bukietami (tym którym mają jechac do ślubu, tj. młoda para i drużbowie). Prowadzi drużba. Przed domem młodej czeka młoda w suhni druhny razem z druhną. Drużba "wykupję młodą" poprzez bombonierki itp. Jeśli już zgodzą się to drużba wykupił młodą dla młodego, teraz druhna wykupuje młodego dla młodej. I przeważnie to jest tak, że drużba daje druhnie i młodej bombonierki, a druhna drużbie i młodemu flaszki Kurde ale co z tymi dziewczynami co jechały z tyłu Kompletnie nie pamiętam I po co im te bukiety? Zaraz może mama sobie przypomni to napisze
|
2006-07-14, 20:07 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Drużki?
Ja w kwietniu byłam drużką na weselu u brata mojego TŻ. Drużek było trzy, ja, siostra pani młodej i koleżanka. Zbierałyśmy kwiaty, prowadziłyśmy pana młodego do ołtarza, wychodziłyśmy na bramy i rozdawałyśmy dzieciom cukierki Uważam, że pomysł z drużkami, który zrealizowali państwo młodzi z naszym udziałem wyszedł super . Pani młoda zafundowała nam trzy identyczne sukienki, w pięknym kroju (z Glamour upatrzonym ). Sama nie będę miała Drużki, pomagać mi będą świadkowie, ponieważ chcę mieć ślub i wesele w tradycyjnym wydaniu
|
2006-07-16, 19:00 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Drużki?
w zeszłym roku na śłubie mojego brata rolę dużki pełniłam ja oraz koleżanka, ale sprowadzało się to jedynie do odwiezienia go do panny młodej (on między nami na tylnim siedzeniu limuzynki), miałyśmy bukiety panny młodej i druhny, które po wyjściu z sqamochodu przekazałyśmy młodemu i drużbie a oni swoim partnerkom
__________________
|
2007-02-13, 19:23 | #10 |
Kasia o...
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 916
|
druhny
Właśnie pierwszy raz w życiu zostanę druhną (tą pierwszą i najważniejszą... no dobra, zaraz po pannie młodej ) i nie mam pojęcia jakie są moje obowiążki przed slubem? Nigdy nie byłam na ślubie a tym samym nie uczestniczyłam w przygotowaniach więc czy ktoś może mnie oświecić? z góry dziękuję
__________________
Blogerka z totalnie porąbanym poczuciem humoru http://www.kasiaosiecka.pl/2018/03/i...-pod-oczy.html |
2007-02-13, 22:05 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 502
|
Dot.: obowiązki druhny!
Jest już taki wątek, ciągle aktualny http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=78389
Czasami warto skorzystać z wyszukiwarki, żeby nie robić bałaganu na forum tworząc wątki na tematy, które były już poruszane
__________________
...................\!/ ...............( @ @ ) ..........oOO-(_)-OOo ...Nie jedź szybciej, niż twój anioł stróż umie latać...
|
2007-06-21, 12:02 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: druhny
sprecyzuj, czy chodzi Ci o druhnę, czy o świadka.
|
2007-06-21, 18:49 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 277
|
Dot.: druhny
smieszny zwyczaj, nie slyszalam nigdy o nim...i wysylac dwie kobeity po jeszcze swojego nie-meza??ryzykowna dezycja
|
2007-06-21, 19:45 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: obowiązki druhny!
Cytat:
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|
2008-03-31, 09:00 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 83
|
druhny
Dziewczyny jak to jest z druhnami!Chce zeby mialy takie same sukienki -fason i kolor moga wybrac same we 3, ale co z kosztami?Czy to ja powinnam poniesc koszty?Wlasciwie to na pewno by kupowaly sukienki wiec poradzcie co mam zrobic?dziekuje
|
2008-03-31, 09:57 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
|
Dot.: druhny
Nie wiem jak to jest, ale gdyby mi ktoś kazał kupić sukienkę jaką będą miały jeszcze 2 inne dziewczyny to by mnie krew zalała . Może dobrym wyjściem byłoby jakbyś pokryła jakiś procent ceny sukienek.
|
2008-03-31, 11:32 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 83
|
Dot.: druhny
Ja w tym roku bede druhna u mojej kolezanki i pytalam ja wprost jak chce!Czy mamy miec jednakowe,jeden fason,jeden kolor?i maja byc w jednym kolorze i uwazam ze to nic strasznego-w koncu to rola druhny a nie bal na ktorym jedna kobieta musi byc lepiej ubrana od drugiej!raz w zyciu bede druhna i bylabym w stanie zrobic tak jak zyczy sobie panna mloda!zreszta mysle ze dziewczyny i tak beda kupowaly czy szyly sukienki,wiec zawsze moge grzecznie zapytac chyba czy odpowiadalaby im taka sytuacja!Chociaz mniej wiecej taki sam material i dlugosc a fason jaki sobie kazda wymarzy!Moze to by bylo rozsadne!Albo chociaz zblizone kolory!Jak uwazacie??!Bo jak czasami widze jak sa druhny ubrane to az zal mi tego wesela!;-)bazarowki totalne-nie mowie ze sama nie kupuje czasem rzeczy na bazarze, ale mysle ze w taki dzien swiadkowie mogliby sie jakos postarac!czy jestem osamotniona z takim pogladem?;-)
|
2008-04-02, 17:06 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 85
|
Dot.: druhny
Ja płacę sama za sukienki druhen, chociaż ostatnio się zaoferowały, że pokryją koszty sukienek. Dodam, że nie są to duże koszty, więc tak naprawdę nie ma znaczenia kto za nie zapłaci. Ale mi było jakoś głupio poprosić je o zwrot pieniążków więc wolałam zapłacić sama.
|
2008-04-06, 17:54 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Opolszczyzna
Wiadomości: 510
|
Dot.: Druhny
witajcie, 26-tego kwietnia idę na ślub i będę pierwszą druhną, mam przeprowadzić wywodziny (a więc "sprzedać panią młoda panu młodemu) czy ktoś spotkał się z tym zwyczajem? a moze ktos ma jakis ciekawy tekst takich wywodzin ?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=187158 => książki wyd.Znak, kryminały, thrillery, religijne, powieści i wiele innych http://czy-ten-rudy-pies-to-kot.blogspot.com/ => Co aktualnie czytam lub co odkładam na półkę |
2008-04-07, 06:10 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Druhny
Cytat:
bardzo mi sie podoba ten zwyczej no i bedziemy miec tez dziewczynke ktora bedzie rzucala kwiatki za sukienki rowniez bedziemy placic my ... bo jakos dziwnie powiedziec zeby sobie same kupily ... chcialabym zeby mialy taki sam kroj i kolor mam nadzieje ze sie jakos dogadaj i nie bedzie wojny hehe mniej wiecej chodzi mi o co takiego Edytowane przez zaaaabcia Czas edycji: 2010-09-14 o 03:52 |
|
2008-04-07, 16:56 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Druhny
Wiecie co, pomijam ten fakt, że u mnie w regionie nie ma zwyczaju w wybieraniu druhny, ale chciałam powiedzieć, że mi się zawsze wydawało, że taką rolę pełnią malutkie dziewczynki, takie kilku latki. Ale słowa Mrowkasz obaliły mój dotychczasowy obraz, bo jak widać nawet dość duże nastolatki mogą pełnić taką funkcję.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2008-04-07, 22:14 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: Druhny
Cytat:
Moja kolezanka teraz byla druhna i jej zadaniem bylo tez przypinanie wstazek gosciom Wiec do takiej roli jak najbardziej dorosle mlode kobiety A dziewczynki moga byc... ale do sypania kwiatkow, trzymania obraczek, czy niesienia welonu pani mlodej. Roznie to mozna zorganizowac. Zreszta teraz nie ma jakiejs jednej jasnej reguly, kazdy robi jak mu sie podoba, ale jednak jakies tradycje sa podtrzymywane zaaabcia faktycznie fajnie to wyglada |
|
2008-04-14, 11:29 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 378
|
Dot.: Druhny
Tez właśnie zastanawiam się na druhnami na moim weselu. Miałoby to wyglądać tak: świadkowa + jeszcze dwie dziewczyny. Oczywiście tak samo ubrane. I myślę, że nie powinno sie mylić druhen z druhenkami, małymi dziewczynkami , które sypią kwiatki czy niosą welon za młodą.
Wydaje mi się, że jest to chyba taki czysto amerykański zwyczaj (jak np. gdy młodą do ołtarza prowadzi ojciec - co tez bardzo mi się podoba) . Po zdjęciach ślubnych wnioskuję, że ten zwyczaj coraz częściej jest zapożyczany i wcielany w życie ( z sukcesem) na polskich weselach. Niestety pomysł druhen nie podoba sie za bardzo mojemu TŻowi. Jeszcze w sumie 2 lata to naszego wesela, wiec może uda mi się go namówić i przekonać A co Wy ogólnie sadzicie o tym zwyczaju? Czasem mam obawy, żeby to nie zostało odebrane tak za bardzo hm... bananowo? Tym bardziej, że pochodzę z małej miejscowości gdzie ludzie są czasami bardzo konserwatywni i zatwardziali w swoich poglądach. No nie wiem, czas pokarze, ale mi osobiście pomysł z druhnami bardzo się podoba.
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele... |
2008-04-14, 12:05 | #24 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Druhny
Mi się nie podoba, bo nie chcę zabierać swobody wyboru moim przyjaciółkom. Ja też bez sensu bym się czuła będąc w takiej samej kiecce jak kilka innych panien. Uznaję jednolite stroje tylko na boisku no i może w dojo. Nic poza tym
|
2008-04-14, 12:18 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
|
Dot.: Druhny
Mi sie te zwyczaje nie podobają. Druchnę będę miała jedna, będzie ona też świadkiem. Z zadan dla niej przewidzianych to przypinanie przypinek i ewentualnie będzie pośredniczyła w kontaktach miedzy mną a np orkiestra, czy tachała moje kosmetyki do poprawy makijażu.Zwyczaj panien przyprowadzających Pana Młodego znam i z nim walcze. TZ już mi musiał obiecywać, ze tego nie bedzie, mam nadzieje, ze jakaś głupia ciotka nie zechce mu wcisnąć jakiejś swojej córy, zeby sie spełniła medialnie.
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje 31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia. |
2008-04-14, 15:09 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Dot.: Druhny
Mnie jak już mówiłam gdzieś, pomysł bardzo się podoba. A podejście do niego zależy też od tego kogo bliskiego chciałbyś mieć przy sobie w ten dzień. Bo jeśli się ma kilka przyjaciólek i che się, żeby czynnie uczestniczyły w przygotowaniach i samej ceremonii to nie widzę lepszego rozwiązania Jest to dowód sympatii i przywiązania do nich.
A takie same suknie? Ile osób- tyle opinii- mnie się podoba |
2008-04-14, 16:56 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 85
|
Dot.: Druhny
http://www.davidsbridal.com/bridesma...sales&pid=2857
A tak będą wyglądać sukienki moich druhen Już je wklejałam w innym wątku. Jutro idę na pocztę je odebrać. Mam nadzieję, że będą ładne. Moim przyjaciółkom się bardzo podoba pomysł takich samych sukienek, więc nie ma problemu. Mam nadzieję, że nie będzie trzeba robić za dużo przeróbek krawieckich |
2008-04-14, 17:00 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Druhny
Cytat:
sliczna sukienka a ile druhien bedziesz miala ?? ja mysle o czerwonym albo jakims zlotym ... |
|
2008-04-14, 21:00 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 85
|
Dot.: Druhny
Będę miała trzy druhny
|
2008-04-18, 14:19 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 191
|
Dot.: Druhny
A ja może 2 - bliźniaczki
__________________
pięknie jest |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:00.