Związek z młodszym mężczyzną

[preben]

Dzieci nie są problemem😊 kto je ma ten wie

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Dzieci nie są problemem😊 kto je ma ten wie😊

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez preben

Autorka najpierw chce zamieszkać razem. Dziecko to poważna decyzja. I naprawdę sarkazm jest tu zbędny.

Tam nie było sarkazmu.

Napisane przez preben

Dzieci nie są problemem😊 kto je ma ten wie

To też nie są doświadczenia uniwersalne dla wszystkich posiadaczy dzieci. Nie udawajmy, że wszyscy zawsze i wszędzie są zadowoleni z rodzicielstwa.

[preben]

No ja akurat jestem😊 to najlepsze co mam w życiu, dwie cudowne córki.

Ale jeśli ktoś tego nie czuje to faktycznie lepiej niech nie rodzi

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez preben

Dzieci nie są problemem😊 kto je ma ten wie

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Dzieci nie są problemem😊 kto je ma ten wie😊

ja mam
i dlatego w twoim wieku z tym calym bagazem doswiadczen ktory ty masz nigdy nie zdecydowalabym sie na trzecie
masz juz dwie dorosle prawie corki,odchowane o wiele mniej odpowiedzialnosci ,o wiele mniej sily niz kiedy mialas lat 20 dla mnie poroniony pomysl (widac ze te zakochanie przeslonilo ci zdrowe myslenie)

[preben]

Gdybym zaliczyła wpadkę to każdy by mi współczuł A jak zaplanowane w tym wieku to nienormalna🤔

Do dziecka daleka droga😊

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

A swoją drogą dlaczego wszyscy z góry zakładają że to czego sami nie chcą jest też niedobre dla innych

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez preben

Gdybym zaliczyła wpadkę to każdy by mi współczuł A jak zaplanowane w tym wieku to nienormalna��

Do dziecka daleka droga��

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

A swoją drogą dlaczego wszyscy z góry zakładają że to czego sami nie chcą jest też niedobre dla innych

Piszesz ze prosisz o spojrzenie na sprawe z boku A pozniej się obrażasz jak ktoś wyraża swoje zdanie niezgodne z twoim
Robienie dziecka po 40 jest obarczone wiekszym ryzykiem że urodzi się chore
Jeśli twój związek nie wypali będziesz sama wychowywać dziecko co jest o wiele trudniejsze niż w małżeństwie
Będziesz musiała godzić swoją pracę z opieką nad małym dzieckiem, później w wieku szkolnym co jest o wiele trudniejsze niż życie z dwoma odchowanymi córkami
Jesteś 20 lat starsza niż kiedy miałaś swoje pierwsze dziecko więc zrozumiałe że energia nie ta s zdrowie będzie się raczej pogarszac a nie polepszac
Jeśli twój związek się rozpadnie będziesz miała o wiele mniejsze szanse ułożyć swoje życie z kimś innym bo będziesz miała małe dziecko które nie będzie tak łatwo zostawiać same żeby udawać się na randki
Dla mnie robienie dziecka po 40 gdzie się jeszcze w długach siedzi po pierwszym mężu jest przejawem nieodpowiedzialności
No ale to twoje życie zrobisz jak uważasz
jak dla mnie wpakujesz się w kanał jak zrobisz sobie 3 dziecko

[preben]

Pisałam że mąż narobił długów co nie oznacza że są moje. Splacilam część kiedy byliśmy razem Ale nie jestem pogrążona finansowo.

Nie obrażam się😊

Wiem doskonale czym jest rodzicielstwo i jaka odpowiedzialność jest z tym związana. Co do chorób nie ma na to reguły. Młode mamy tak samo podejmują ryzyko że mogą mieć chore dziecko.

Co do sił i energii to niejedna 20 latka jest w gorszym stanie 😊

A co do dziecka to tak jak pisałam ...daleka droga

[Mija62]

Masz 42 lata i napisałaś, że do dziecka daleka droga. To kiedy chcesz się na nie zdecydować

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Mija62

Masz 42 lata i napisałaś, że do dziecka daleka droga. To kiedy chcesz się na nie zdecydować

Dobre spostrzezenie
Autorka definitywnie straciła możliwość chłodnej oceny swojej sytuacji
Ryzyko chorób genetycznych gwałtownie wzrasta u starszych matek
Masz dwie zdrowe odchowane córki po co ci 3 dziecko z dzieckiem?
Weź ochlon kobieto ,jak się ciebie czyta to odnoszę wrażenie jakbyś miała 15 lat typową pomrocznosc jasna;-)

[preben]

Uważasz że człowiek w wieku 25 lat to dziecko?

W tym wieku ludzie zakładają rodziny. Mam nadzieję że pozwolisz swoim dzieciom żyć po swojemu nim skończą 40 lat.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez preben

Uważasz że człowiek w wieku 25 lat to dziecko?

W tym wieku ludzie zakładają rodziny. Mam nadzieję że pozwolisz swoim dzieciom żyć po swojemu nim skończą 40 lat.

Tak uważam że facet w jego wieku w stosunku do ciebie jest dzieckiem .jest niewiele starszy od twojej córki.
Mi to lata chcesz to sobie rób nawet 3 dodatkowe dzieciaki, dla mnie to głupota ale przecież to Ty będziesz się z tym męczyć nie ja
Moim zdaniem to będzie niewypał głównie z powodu różnicy wieku ponadto Ty go praktycznie nie znasz że ci coś tam siostra powiedziała i jest miło w weekendy to za mało żeby snuć wizje zakładania rodziny
Pomieszkaj z nim kilka lat i wtedy pogadamy

[Dwight_Schrute]

Dlaczego nie szukasz sobie faceta w swoim wieku? Może parę lat młodszego? Pytałaś go dlaczego on nie interesuje się kobietami w wieku Twoich córek?
Lekceważysz logiczne argumenty jakie tutaj dostałaś. Wygląda to na kryzys wieku średniego.

[Minna]

Ja nie rozumiem w ogólne sensu tego wątku.
Prosisz o radę, jak dostajesz ocenę na chłodno z boku, to za każdym razem się oburzasz.
Niby masz obawy przed tym związkiem, bo co ludzie powiedzą, ale jednocześnie z determinacją bronisz swojego wybranka na każdym kroku. To w czym problem?
Ciągnij to dalej, jak chcesz na poważnie, skoro jest takim ideałem, nie przeszkadza Ci jego wiek, chcesz mu rodzić dzieci bez względu na wszystko (mimo, że on to dziecko może chcieć dopiero za np. 5 lat).

Myślę, że w głębi masz te wszystkie obawy, które Ci tutaj ludzie punktują, ale nie chcesz się do tego przyznać. Jesteś po 40 i taki związek daje Ci złudzenie drugiej młodości.

[carolinascotties]

Jesli kochasz i jestes kochana

to po co się martwić, czy szukać dziury w całym. Powodzenia.



Lisbeth - jestes pełna krytykanctwa - jelsi nie chcesz miec męża, dzieci - to po kręcisz sie koło tematów, które o tym traktują? Kompensacja?

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Dwight_Schrute

Dlaczego nie szukasz sobie faceta w swoim wieku? Może parę lat młodszego? Pytałaś go dlaczego on nie interesuje się kobietami w wieku Twoich córek?
Lekceważysz logiczne argumenty jakie tutaj dostałaś. Wygląda to na kryzys wieku średniego.

Bo się zakochała w tym?

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Trochę nie rozumiem tej determinacji, z jaką niektóre osoby tutaj próbują przekonać autorkę, że najlepiej rozwalić ten związek bo chłopak tyle od niej młodszy i nie ma przyszłości dla tego związku. Dla wielu związków nie ma przyszłości. To już nie te czasy, że ludzie wiążą się raz na całe życie.
Jeżeli spotyka się dwoje ludzi, którzy się w sobie zakochują, dogadują, mają udany seks etc., to dlaczego nie mieliby spędzić kilku lat ze sobą i po prostu dobrze się bawić? Co ma wiek do tego wszystkiego w ogóle?

[pfffh]

Mnie tam nie obchodzi droga autorko czy twój facet ma 60 lat czy 25. Dla mnie to w ogóle w takim związku ważne by było to co was łączy oprócz seksu. Możesz z nim tak po prostu usiąść i porozmawiać? Tak zwyczajnie o życiu, o filmach, muzyce, o czymkolwiek? Czy on Cię rozumie, wspiera itd? Jeśli tak to bądź sobie z tym facetem, miej lub nie z nim dzieci, ale nie pytaj ludzi co o tym sądzą, jeśli oczekujesz tylko radosnych przyklaskiwań. To jest twoje życie i żyj po swojemu.

[robcia]

Szczerze mowiac , dwoje doroslych ludzi , z roznica wieku ,owszem niezaleznych finansowo , w tym jedna z pelnoletnimi corkami, akceptujacymi sytuacje.Jesli tego wlasnie chcesz , nikomu nic do tego.
Co do rodzenia ,mam 44 i wlasnie dwie moje kolezanki ( wiem , zjazd klasowy) urodzi trzecie ,pozne dziecko a jedna jest w ciazy. Ryzykantki.
Mysle ,ze latwiej ci nawiazac relacje z mlodszym mezszczyzna , bo sama nie masz doroslego syna , wtedy inaczej bys na to patrzyla.
W koncu ,akceptowalne jest gdy duzo starszy facet jest z mloda kobieta a czepiamy sie gdy dzieje sie tak w druga strone?
Nie robmy tez dziwaka z chlopaka , moze to mu wlasnie pasuje i lubi starsze babki ,wbrew pozorom to wcale nie takie odosobnione przypadki, tylko ilu ma odwage zrealizowac taka fantazje a nawet przelozyc to na zwiazek.
Czy autorka powinna byc ostrozna? Podwojnie wrecz. Wyszla z toksycznej relacji i teraz wszystkie normalne ludzkie reakcje , oczywiste w zwiazku przyjmuje jak manne z nieba .

[Dwight_Schrute]

Napisane przez robcia

W koncu ,akceptowalne jest gdy duzo starszy facet jest z mloda kobieta a czepiamy sie gdy dzieje sie tak w druga strone?

Tak mówisz? Raczej od razu jest posądzanie "poleciała na kasę, a on tylko na młody tyłek i cycki. Na pewno jest durna. Poza tym w trakcie stosunku zaciska piąstki i myśli o jakimś młodym.". To tak z wątku "Rolnik szuka żony" opinie @Cinderella Girl

[robcia]

Napisane przez Dwight_Schrute

Tak mówisz? Raczej od razu jest posądzanie "poleciała na kasę, a on tylko na młody tyłek i cycki. Na pewno jest durna. Poza tym w trakcie stosunku zaciska piąstki i myśli o jakimś młodym.". To tak z wątku "Rolnik szuka żony" opinie @Cinderella Girl

Nie zawsze dla kasy , czasem dla charyzmy , moze tez byc dla kobiety atrakcyjny fizycznie( w koncu rozne sa gusta) .
Brzydka z przystojniakiem - zle , gruba z przystojniakiem- zle , wysoka z niskim- zle , biedna z bogatym - zle , wyksztalcona z niewyksztalconym - zle. Zawsze jest sie do czego czepic. A takie zwiazki sa i funkcjonuja .
Bywa ,ze sa wszystkie dane ,zeby para zyla razem dlugo i szczesliwie a zwiazek sie rozpada.

[green way]

[QUOTE=preben;87166632] Gdybym zaliczyła wpadkę to każdy by mi współczuł A jak zaplanowane w tym wieku to nienormalna🤔


No wiesz, to, że kobiety rodzą w twoim wieku to nie jest niemożliwe, ale też niezbyt rozsądne i bezpieczne. Może i czujesz się młoda i pełna sił, ale masz też w miarę komfortowy czas, kiedy nie musisz się już nikim zajmować całodobowo. Ciąża i małe dziecko, to wywrócenie tego spokoju do góry nogami i jedna wielka niewiadoma.



Do dziecka daleka droga😊


Tak? A ile sobie dajesz jeszcze czasu, żeby zdecydować się na ciążę? Bo w twoim wieku 2, 3, 5 lat robi wielką różnicę i nagle może się okazać, że jest za późno... dla Ciebie.

[Dwight_Schrute]

[QUOTE=green way;87168122]

Napisane przez preben

Gdybym zaliczyła wpadkę to każdy by mi współczuł A jak zaplanowane w tym wieku to nienormalna🤔


No wiesz, to, że kobiety rodzą w twoim wieku to nie jest niemożliwe, ale też niezbyt rozsądne i bezpieczne. Może i czujesz się młoda i pełna sił, ale masz też w miarę komfortowy czas, kiedy nie musisz się już nikim zajmować całodobowo. Ciąża i małe dziecko, to wywrócenie tego spokoju do góry nogami i jedna wielka niewiadoma.



Do dziecka daleka droga😊


Tak? A ile sobie dajesz jeszcze czasu, żeby zdecydować się na ciążę? Bo w twoim wieku 2, 3, 5 lat robi wielką różnicę i nagle może się okazać, że jest za późno... dla Ciebie.

Po czterdziestce każdy miesiąc robi różnicę.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez preben

A swoją drogą dlaczego wszyscy z góry zakładają że to czego sami nie chcą jest też niedobre dla innych

Wszyscy czyli kto? Bo coś mi się wydaje, że znowu zmyślasz.
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87166787]
Ryzyko chorób genetycznych gwałtownie wzrasta u starszych matek
[/QUOTE]To akurat mniejszy problem, bo istnieją badania prenatalne. Natomiast sama płodność spada, więc za kilka lat będzie po prostu za późno o ile już nie jest.

Napisane przez carolinascotties

Lisbeth - jestes pełna krytykanctwa - jelsi nie chcesz miec męża, dzieci - to po kręcisz sie koło tematów, które o tym traktują? Kompensacja?

Bo takie tematy pojawiają się na forum, a się dobrze bawię czytając je i biorąc w nich udział (tak nawiasem mówiąc na oko w tej tematyce jest może kilka procent z tych, które mnie w ogóle obchodzą). Dzięki nim jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że moje życiowe wybory są słuszne. Polecam twojej uwadze fakt, że ten wątek nie jest ani o mężu, ani o dzieciach, tylko o związku z młodszym facetem. Autorka dopiero po czasie wplotła tu wątki małżeństwa i rozmnażania.

[green way]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87169161]
To akurat mniejszy problem, bo istnieją badania prenatalne.[/QUOTE]
Moja koleżanka zaszła w ciążę w wieku 41 lat i badania prenatalne wyszły super, poród zresztą też był normalny. A po kilku miesiącach życia okazało się, że dziecko się nie rozwija, nie rośnie i w ogóle coś z nim jest nie tak. Rehabilitacja nie przynosi rezultatów i jest już prawie pewne, że dziecko będzie niepełnosprawne i fizycznie i umysłowo. Koleżanka prawdopodobnie już nie wróci do pracy, bo musi się nim zajmować.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez green way

Moja koleżanka zaszła w ciążę w wieku 41 lat i badania prenatalne wyszły super, poród zresztą też był normalny. A po kilku miesiącach życia okazało się, że dziecko się nie rozwija, nie rośnie i w ogóle coś z nim jest nie tak. Rehabilitacja nie przynosi rezultatów i jest już prawie pewne, że dziecko będzie niepełnosprawne i fizycznie i umysłowo. Koleżanka prawdopodobnie już nie wróci do pracy, bo musi się nim zajmować.

Badania prenatalne są różne. Widocznie koleżanka nie zrobiła wszystkich, które pozwoliłyby wykryć coś takiego.

[robcia]

Napisane przez green way

Moja koleżanka zaszła w ciążę w wieku 41 lat i badania prenatalne wyszły super, poród zresztą też był normalny. A po kilku miesiącach życia okazało się, że dziecko się nie rozwija, nie rośnie i w ogóle coś z nim jest nie tak. Rehabilitacja nie przynosi rezultatów i jest już prawie pewne, że dziecko będzie niepełnosprawne i fizycznie i umysłowo. Koleżanka prawdopodobnie już nie wróci do pracy, bo musi się nim zajmować.

Chore dziecko moze urodzic sie zawsze , rowniez mlodym rodzicom. Oczywiscie ryzyko z wiekiem wzrasta .Niemniej ,jak juz pisalam ,moim kolezankom 44 letnim urodzily sie zupelnie zdrowe dzieci, wiec nie demonizujmy.
Ja nie chcialabym w tym wieku rodzic , nie ze wzgledu na ryzyko ale fakt , ze ono nie mialoby relacji z duzo starszym rodzenstwem. O ile ze starszymi dziecmi to roznica pokolenia , tak tutaj to by byla juz dwupokoleniowa , co wedlug mnie moze w przyszlosci rodzic konflikty i niezrozumienie . Poza tym ,zdrowie mi nie pozwala ale wiele kobiet w moim wieku czuje sie swietnie i wyniki ma jak mlodki

[Dwight_Schrute]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87169884]Badania prenatalne są różne. Widocznie koleżanka nie zrobiła wszystkich, które pozwoliłyby wykryć coś takiego.[/QUOTE]
Widzę, że jesteś jedną z tych osób, które nie przyjmują do wiadomości "nie da się". Chociaż Ci napisano, że były badania prenatalne, wszystko super, a dopiero później wyszły problemy, to dalej uparcie twierdzisz, że można było to wykryć. Nie ma możliwości wykryć niektórych wad czy chorób w fazie prenatalnej, a nawet we wczesnych latach życia.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

moja managerka wkrotce po tym jak nia zostala ( po 4otce )zdecydowala sie na druga ciaze po 18 latach
syn urodzil sie zdrowy a po 6 miesiacach okazalo sie ze ma bardzo rzadka chorobe genetyczna i musi caly czas nosic na plecach tlen bo inaczej by sie udusil
w zwiazku z czym musiala zrezygnowac z pracy i jej sytuacja materialna znacznie sie pogorszyla
nie wszystkie choroby genetyczne da sie wykryc w czasie ciazy

[Dwight_Schrute]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87170164]moja managerka wkrotce po tym jak nia zostala ( po 4otce )zdecydowala sie na druga ciaze po 18 latach
syn urodzil sie zdrowy a po 6 miesiacach okazalo sie ze ma bardzo rzadka chorobe genetyczna i musi caly czas nosic na plecach tlen bo inaczej by sie udusil
w zwiazku z czym musiala zrezygnowac z pracy i jej sytuacja materialna znacznie sie pogorszyla
nie wszystkie choroby genetyczne da sie wykryc w czasie ciazy[/QUOTE]

Niestety, ale genetyka jest nieubłagana.
Podczas naszego życia DNA może się zmieniać, pojawiają się mutacje wywołane najczęściej czynnikami środowiskowymi. One mogą zupełnie nie mieć wpływu na nasze zdrowie, mogą nie być zauważalne, ale przekazane dalej mają wpływ na nowego człowieka. Im jest się starszym, tym większe prawdopodobieństwo, że coś się z naszym DNA "zepsuło" i dlatego bardziej narażone są dzieci starszych rodziców.
Tak pewnie było w przypadku, który opisałaś.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Dwight_Schrute

Widzę, że jesteś jedną z tych osób, które nie przyjmują do wiadomości "nie da się". Chociaż Ci napisano, że były badania prenatalne, wszystko super, a dopiero później wyszły problemy, to dalej uparcie twierdzisz, że można było to wykryć. Nie ma możliwości wykryć niektórych wad czy chorób w fazie prenatalnej, a nawet we wczesnych latach życia.

Tak, jestem jedną z tych osób, które nie przyjmują na wiarę czyjegoś gadania na temat cudzych badań prenatalnych, gdzie nawet nie było żadnej informacji jakie dokładnie to były badania i ile.

[Hultaj]

Monika Olejnik ma o 15 lat młodszego partnera od 2o lat. Macronowie różnica wieku 25 lat.

Niepotrzebnie skupiasz się na tym czy ktoś coś będzie plotkował, różnica wieku 17 lat moim zdaniem między wami jest już duża (praktycznie pokolenie; to samo gdyby facet był starszy) ale skoro wam to pasuje.