nieszczęsliwa żona - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-09-04, 23:55   #61
m_a
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 10
Dot.: nieszczęsliwa żona

mieszkanie to nie problem, jest moje,a on nawet nie jest tu zameldowany. tylko czy ja to wytrzymam, to wszystko jest takie trudne
m_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 00:14   #62
MiYo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 152
Dot.: nieszczęsliwa żona

Ważne, że mama jest za Tobą - zobaczysz, przy jej wsparciu będzie Ci łatwiej.
MiYo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 05:40   #63
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: nieszczęsliwa żona

Cytat:
Napisane przez m_a Pokaż wiadomość
Nie radzę już sobie ze swoim małżeństwem. Mam 26 lat, z mężem jesteśmy 9 lat,3 lata temu wzięliśmy ślub. Zawsze były kłótnie, rozczarowania, jak w każdym związku. Ostatnie 2 miesiące to jakiś koszmar. Codziennie się kłócimy, nie potrafimy ze sobą rozmawiać. W grudniu mąż zaczął nową pracę, wszystko było wspaniale, oboje byliśmy z niej zadowoleni. Od 2 miesięcy zaczął wracać do domu tylko na noc, zaczął pracować do 22 i choć dojazd z pracy zawsze zajmował ok. 15 min, wraca dużo później. Zaczął bardzo o siebie dbać, a przy tym zaniedbywać mnie. Znalazł nowych kolegów, z którymi bez przerwy chce się spotykać, momo że dla mnie nie ma czasu wcale, nawet chodzi z nimi na zakupy. Przestał przejawiać jakiekolwiek uczucia do mnie, żadnego przytulnia, pocałunków, nie mówiąc już o sexie. Kiedy zwracam mu uwagę, że mnie zaniedbuje to jest jeszcze gorzej, mówi tylko że ciągle się czepiam i wszystko mi przeszkadza. W dodatku przyszedł jego rachunek za komórkę i tam z góry na dół ciągle ten sam numer.Pytałam go w zeszłym miesiącu czyj to numer - nie chciał powiedzieć. W tym miesiącu jeszcze więcej rozmów, więc spytałam znów.W końcu powiedział co to za kobieta (oczywiście wybrał taką bym nic nie podejrzewała). Nie uwierzyłam mu i wzięłam sprawy w swoje ręce, sama postanowiłam sprawdzić i okazało się że to numer innej niż powiedział,jego koleżanki z pracy.Strasznie się zdenerwowałam i odrazu mu powiedziałam że kłamie,nie chciał się wciąż przyznać mimo że wiedziałam to napewno. Potem powiedział, że gdyby mi powiedział prawdę to zaraz bym podejrzewała go o zdradę. Ale teraz jest jeszcze gorzej, on twierdzi że nic nie znaczyły te telefony, chociaż dzwonił ok.7 razy dziennie, jak tylko wychodził do pracy rano, w nocy ok.24. Nie wierzę że to nic nie znaczyło. Do mnie nie dzwoni wcale. Po tym wszystkim kłócimy się jeszcze bardziej, ja go proszę żeby nie pracował tak długo, ale i tak robi co chce. Telefon zostawia w samochodzie. Nie umiem sobie sama poradzić, strasznie mi źle. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. On nie umie rozmawiać, ciągle tylko słysze że jestem bez przerwy obrażona, nic nie rozumie.......Nie mamy już wspólnych tematów, marzeń....Nie wiem co robić...Pomóżcie!
POwinnas sie wyprowadzic i wniesc sprawe o rozwód, albo przynajmniej o separacje. Przeciez juz wyrazniejszych dowdów na zdrade nie ma. Sa wszystkie klasyczne przesłanki- dbanie o siebie, ciagłe przebywanie poza domem, a juz te telefony to niezbity dowód, z ma inną kobietę. Nie wiem na co Ty czekasz, widac ewidentnie, ze Cie kłamie, oszukuje i zdradza.

---------- Dopisano o 06:40 ---------- Poprzedni post napisano o 06:28 ----------

Cytat:
Napisane przez milenka22 Pokaż wiadomość
Symulacja zdrady to idiotyczny pomysl:/ jak on mialby to zauwazyc skoro w domu tylko spi? Zreszta po co masz sie wysilac na jakiekolwiek gierki aby ratowac to co on zniszczyl. Na pewno Cie zdradza, tu nie ma zadnych watpliwosci. Mozesz zadzwonic do tej kobiety i umowic sie z nia na spotkanie i od niej dowiedziec sie co jest grane( jesli powie prawde...) ale najlepszym wyjsciem jest spakowac jego rzeczy, badz dumna i nie pozwol sie upokarzac bo na pewno ich romans nie jest wielka tajemnica i pewnie wiele osob o nim wie
Wyjątkowo głupi pomysł, racja.
Cytat:
Napisane przez Keithlyn Pokaż wiadomość
Zgadzam sie z tą wypowiedzią w 100% tez sie juz spotkałam z krytycznym nastawieniem Elfir do danego związku bo byli młodzii to według Ciebie kiedy jest odpowiedni moment na ślub 30 lat a może 30,5?? no ale pewnie 29 to już za mało........... ............... nie moge Kazdy jest inny i każdy ma prawo wychodzić za mąż kiedy czuje ze chce Pozdrawiam
Moze dlatego,ze sie poznali jako dzieci, nie mieli okazji stwierdzic, jak mogłoby byc z kims innym i od razu slub jako bardzo młodzi i niedoswiadczeni zupełnie w sprawach damsko- meskich ludzie.
Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Po co był ci ślub z facetem, z którym się kłócisz ("Zawsze były kłótnie, rozczarowania, jak w każdym związku.") i to jeszcze w tak niepoważnym wieku (23 lata)?

Mleko się rozlało, jeszcze jesteś młodziutka, możesz coś w życiu osiągnąć więcej, niż ślub z facetem, który cię zdradza - pakuj mu walizki i pisz pozew rozwodowy. Płakanie i błaganie o litość u faceta nie przystoi dużym dziewczynkom. Miłość też z czasem przejdzie. Straciłaś w jego oczach szacunek dla siebie, skoro potrafi kłamać ci w żywe oczy, wbrew ewidentnym dowodom.
Naprawdę nie ma czego żałować.
Zgadzam sie.

Edytowane przez Gwiazdeczka1978
Czas edycji: 2009-09-05 o 05:30
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 08:04   #64
roxi:*
Wtajemniczenie
 
Avatar roxi:*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 152
Dot.: nieszczęsliwa żona

m_a z twoich wypowiedzi ewidentnie wynika, że twój mąż ma romans. Nie chce się przyznać i nie chce też zmienić swojego zachowania. Musisz podjąć radykalne kroki. Na twoim miejscu kazałabym mu się wyprowadzić. I złożyła pozew o rozwód. Jeśli będzie chciał ratować małżeństwo to schowa dumę w kieszeń i będzie o ciebie walczył. Jeśli nie to pamiętaj, że istnieje też życie po rozwodzie i będziesz jeszcze szczęśliwa.
roxi:* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 09:02   #65
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: nieszczęsliwa żona

Elfir słusznie zauważyła że dobrą karą jest wystawienie jego walizek za drzwi a nie twoje wyprowadzenie. Przecież to twoje mieszkanie. Bo gośc jak poczuje wolną rękę to tym bardziej może zacząć świrować (sprowadzać kochankę do domu itd - ale to chyba naprawde czarny scenariusz).
Spakuj kolesia i won! Ja wiem że to bedzie bolesne i trudne, ale dopóki porządnie nim nie trząchniesz to facet dalej będzie utwierdzony w jakimś głupim przekonaniu że wolno mu to czy tamto i zauważy że to ty wolisz uciekać a nie walczyć i postawić na swoim.
Nie uciekaj, nie dawaj mu tej satysfakcji. Wystaw walizkę, jego walizke za drzwi i kategorycznie zaznacz że w waszym małżeństwie nie ma miejsca dla innej kobiety, ale dla której - to niech on sie łaskawie zdecyduje.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 09:23   #66
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: nieszczęsliwa żona

Jestem w szoku.
Nie wiesz, że mąż cię zdradza(ani on się do tego nie przyznał, ani z nim otwarcie nie porozmawiałaś, tylko wizażanki ci powiedziały, że on na pewno ma romans
I teraz obmyslasz startegię jak poradzić sobie ze zdradzającym mężem.
Zero komunikacji z obu stron, zero woli bycia razem z obu stron.
Wychodzi na to,że wasze małżeństwo było zawarte z powodów, któe nie przetrwały, a dorosłość was ooje przerosła.
Żadna z wizażanek nie przeżyje twojego życia.
Smutne poprostu.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 09:23   #67
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: nieszczęsliwa żona

m_a
Cytat:
nie chce takiego życia, boję się ale nie mogę ratować mojego małżeństwa za wszelką cenę. mam wsparcie mojej mamy, jego mamy, muszę to zrobić i mam nadzieję że nie wymięknę
Bardzo Ci współczuję, na pewno nie ma sensu ratowac małżęństwa za wszelkką cenę, ale wstrząsnąć męzem trzeba, bo moze jednak da się uratować, odbudować. Moze.
Każdy zwiazek przeżywa mniejsze czy większe kryzysy, Ty sama musiesz w sobie poszukać co jesteś w stanie mu ewentualnie wybaczyć, czy będziesz w stanie mu ewentualnie znów zaufać gdyby wyciągną rękę na zgodę, opamiętał się i chciał odbudować co poniszczył.
Dobrze ze masz wsparcie mamy i nie jesteś sama z tym wszytkim.
Trzymam za Cibie kciuki



Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
A ja komuś zabraniam? Ja się po prostu dziwie dlaczego ludzie, którzy stoją na początku dorosłości zawierają tak dalece idące zobowiązania wobec siebie.
Bo są dorośli, odpowiedzialni za siebie i "czemuż nie mieli by".
Zresztą dużo wcześniej wdraża się jeszcze młodzież do podejmowania decyzji rzutujących na całe życie, np tych dotyczących wykształcenia i drogi zawodowej.
Jak kto się za młodu tego nie nauczył to i po 30tce nie będzie umiał.


BTW- wszelkie uogólnienia sa złudne, nie ma recepty na udany związek, na uniknięcie zdrad, to jest w duzej mierze loteria. Rozwodza się pary które związały się wcześnie i te które związały się później, zdradzane sa kobiety samodzielne i bluszcze, pracujące i kurki domowe, ładne i brzydkie, miłe i sekutnice, boginie seksu i zimne ryby, męzatki po raz pierwszy i poraz enty.
Tworzenie sobie teori/recept na "wzorowy związek" w oparciu o cokolwiek jest złudne- bo po prostu nie ma stałych gwarantujących sukces.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-05, 09:27   #68
Eternia89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 58
Dot.: nieszczęsliwa żona

Cytat:
Napisane przez m_a Pokaż wiadomość
mieszkanie to nie problem, jest moje,a on nawet nie jest tu zameldowany. tylko czy ja to wytrzymam, to wszystko jest takie trudne

Takie decyzje są trudne..zawsze. Bo to nie zwykły nastoletni związek a małzeństwo, ale pamiętaj:

Jeśli sama sie nie uszanujesz nie uszanuje Cie nikt. A tymbardziej on.

Proponowałabym już nawet go nie pakować,ale wrzucic jego rzeczy byle jak do walizki i wystawic przed drzwi. Przemeblowac,przemalowac pozmieniać mieszkanie- i nie ebdzie CI go nic przypominalo w nowym otoczeniu i bedziesz miala jakies zajecie zeby tylko nie siedziec i nie myslec o calej sprawie.

Trzymam kciuki

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Jestem w szoku.
Nie wiesz, że mąż cię zdradza(ani on się do tego nie przyznał, ani z nim otwarcie nie porozmawiałaś, tylko wizażanki ci powiedziały, że on na pewno ma romans
I teraz obmyslasz startegię jak poradzić sobie ze zdradzającym mężem.
Zero komunikacji z obu stron, zero woli bycia razem z obu stron.
Wychodzi na to,że wasze małżeństwo było zawarte z powodów, któe nie przetrwały, a dorosłość was ooje przerosła.
Żadna z wizażanek nie przeżyje twojego życia.
Smutne poprostu.

Wg mnie lepiej zakładac najgorsze niz łudzić się ze wszystko jest dobrze.
Wydaje mi sie,ze autorka watku jest dorosła gdyz probuje rozmawiac,chciala wyjasniac wszystko. To ON ja zbywa! to on zachowuje sie jak smarkacz- jak można tak łgać komuś z kim sie jest 9 lat? przeciez to szmat czasu
__________________
" Charyzma to mój talizman, uwierz we mnie jak w islam " *
Eternia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 09:33   #69
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: nieszczęsliwa żona

Cytat:
Napisane przez Eternia89 Pokaż wiadomość
Takie decyzje są trudne..zawsze. Bo to nie zwykły nastoletni związek a małzeństwo, ale pamiętaj:

Jeśli sama sie nie uszanujesz nie uszanuje Cie nikt. A tymbardziej on.

Proponowałabym już nawet go nie pakować,ale wrzucic jego rzeczy byle jak do walizki i wystawic przed drzwi. Przemeblowac,przemalowac pozmieniać mieszkanie- i nie ebdzie CI go nic przypominalo w nowym otoczeniu i bedziesz miala jakies zajecie zeby tylko nie siedziec i nie myslec o calej sprawie.

Trzymam kciuki

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------




Wg mnie lepiej zakładac najgorsze niz łudzić się ze wszystko jest dobrze.
Wydaje mi sie,ze autorka watku jest dorosła gdyz probuje rozmawiac,chciala wyjasniac wszystko. To ON ja zbywa! to on zachowuje sie jak smarkacz- jak można tak łgać komuś z kim sie jest 9 lat? przeciez to szmat czasu
Warto zrozumieć również, że romanse i zdrady nie pojawiają się w zupełnie szczęśliwych związkach, gdzie ludzie ze sobą rozmawiają.
Mąż autorki wątku i ona sama przestali ze sobą rozmawiać i jakoś nie chce mi się wierzyć, że to tylko zasługa mężulka.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 09:35   #70
Kay lee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 170
Dot.: nieszczęsliwa żona

Droga autorko jesli naprawde czujesz potrzebe zmiany miejsca zamieszkania na jakis czas i nie przeszkadza Ci ,ze maz bedzie zajmowal Twoje mieszkanie to kaz mu chociaz placic za wynajem-slono (chociaz i tak najrozsadniejsza wg mnie opcja jest wywalenie drania za drzwii) ewentualnie pozniej mozesz sobie odmalowac ,przemeblowac co przyniesie dwie korzysci ,nie bedzie Cie tak bralo na wspomnienia i zajmiesz sobie czas remontem na te najgorsze chwile.

Trzymaj sie ,jestes silna i bardzo wartosciowa kobieta ,nie daj sie oszukiwac!
Kay lee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 10:28   #71
Keithlyn
Zadomowienie
 
Avatar Keithlyn
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
Dot.: nieszczęsliwa żona

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość

W innym wątku pisała 15-latka ze chce wyjść za swojego dużo starszego "misia" i z nim zamieszkać. Tak jakos nie czułam w wypowiedziach wizażanek poparcia, a przecież, twoim zdaniem "każdy ma prawo wychodzić za mąż kiedy czuje ze chce".

heheheee no bez przesady mowa o DOROSŁYCH ludziach dobrze to żeńmy sie wszystkie w wieku 25 lat! No bo taki wiek jest odpowiedni, już nie mówiąc o tym że ktoś jest odpowiedzialny w wieku 25 lat a ktoś może w wieku 20... no ale to nic
Keithlyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-05, 10:37   #72
martiina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kce
Wiadomości: 112
Dot.: nieszczęsliwa żona

A ja polecam udzielającym się w tym wątku, autorce przede wszystkim, lekturę dzisiejszych Wysokich Obcasów i okładkowy artykuł o Kobietach Zdradzanych.
-Spojrzenie specjalisty na ten trudny temat...

I nawet zacytuje, dla m_a: "Wywal walizki za drzwi. To, niestety, działa."
__________________
Aa, aa widzę, ja widzę
Jak uśmiech zamieniony w słońce
Wysusza promieniem twe łzy...
martiina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 10:56   #73
calua2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 318
Dot.: nieszczęsliwa żona

Zgadzam się z Heledore,zadbaj o siebie wychodz z domu na spotkania z kolezankami zapisz się na fitnnes,wiem że to trudne bo myślami jest się gdzie indziej.Rozmowa wskazana,chociaż wszystko wskazuje na to ,że się nigdy nie przyzna....może postaw faceta przed faktem dokonanym postaw symbolicznie w drzwiach torbę z jego rzeczami i zobacz jak zareaguje,albo padnie na kolana albo wyniesie się ,zgotuj mu terapię szokową.Zadzwoń do panienki żeby szykowała miejsce w szafie ...

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

najlepiej dawać rady innym,ale co zrobimy same w obliczu takich faktów...?
calua2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 10:58   #74
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: nieszczęsliwa żona

Cytat:
Napisane przez Eternia89 Pokaż wiadomość
Takie decyzje są trudne..zawsze. Bo to nie zwykły nastoletni związek a małzeństwo, ale pamiętaj:

Jeśli sama sie nie uszanujesz nie uszanuje Cie nikt. A tymbardziej on.

Proponowałabym już nawet go nie pakować,ale wrzucic jego rzeczy byle jak do walizki i wystawic przed drzwi. Przemeblowac,przemalowac pozmieniać mieszkanie- i nie ebdzie CI go nic przypominalo w nowym otoczeniu i bedziesz miala jakies zajecie zeby tylko nie siedziec i nie myslec o calej sprawie.

Trzymam kciuki

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------




Wg mnie lepiej zakładac najgorsze niz łudzić się ze wszystko jest dobrze.
Wydaje mi sie,ze autorka watku jest dorosła gdyz probuje rozmawiac,chciala wyjasniac wszystko. To ON ja zbywa! to on zachowuje sie jak smarkacz- jak można tak łgać komuś z kim sie jest 9 lat? przeciez to szmat czasu
No dokładnie. Autorka rozmawiała z mezem, wytłumaczył sie(albo i nie), a czy ona w to uwierzy, to juz jej sprawa.
Wg mnie ciezko sie łudzic, widząc bilingi, chowanie telefonu, rozmowy tel na jeden nr w srodku nocy, przesiadywanie non stop "pracy", chłod w stosunku do zony, unikanie bliskosci, ignorowanie prosb i wynajdowanie jej wad, tu naprawde nie ma nad czym myslec, przeciez z daleka cuchnie to romansem.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 11:06   #75
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
Dot.: nieszczęsliwa żona

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
No dokładnie. Autorka rozmawiała z mezem, wytłumaczył sie(albo i nie), a czy ona w to uwierzy, to juz jej sprawa.
Wg mnie ciezko sie łudzic, widząc bilingi, chowanie telefonu, rozmowy tel na jeden nr w srodku nocy, przesiadywanie non stop "pracy", chłod w stosunku do zony, unikanie bliskosci, ignorowanie prosb i wynajdowanie jej wad, tu naprawde nie ma nad czym myslec, przeciez z daleka cuchnie to romansem.

Nie ma sensu się łudzić, bo jak widać po opisie szanownemu mężulkowi taka sytuacja odpowiada i jemu jest dobrze. Niestety, ale On nie wykazuje żadnej chęci naprawy relacji między nimi, a sama autorka nic nie zdziała. Tak jak dziewczyny napisały- walizki za drzwi. Może to go ostudzi, a jak nie, to wiadomo, że jemu już nie zależy w ogóle.
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 11:09   #76
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: nieszczęsliwa żona

m_a, nie wyprowadzaj się, wysaw mu walizki za drzwi. Skoro nawet nie jest zameldowany, to będzie się mógl pocałować w nos, jak zastanie drzwi zamknięte i walizki na korytarzu. Zaproś do siebie mamę lub przyjaciółki, abyś nie siedziała sama kiedy on wróci.

Wystawienie mu walizek za drzwi pozwoli mu uświadomić sobie konsekwencje własnego czynu. Będzie trzeba znaleźc sobie nowe mieszkanie, prać skarpetki, gotować. Kochanki nie zawsze przyjmują kochasia z walizkami w swoim mieszkaniu, bo często kochac jest atrakcyjny, póki żona gotuje obiadki i pierze skarpetki, a jaśnie pan przychodzi na randkę wypachniony i zadowolony. Jak się okaże, że kochaś rozrzuca brudne gacie po mieszkaniu, a wracając z pracy domaga się obiadu na stole - o, wtedy czar pryska.

Niech facet ponosi konsekwencje swojego postępowania!

Walizki możesz mu albo wystawić na korytarz, albo, jeśli chcesz uniknąc spojrzeń sąsiadów, zawieźć je do jego rodziców, gdy on będzie w pracy. Jak wróci, poinformować go przez zamknięte drzwi, gdzie może odebrać swoje rzeczy i że zmieniasz zamki w drzwiach.

Unosi się honorem? To albo się tego oduczy, albo będzie mieszkał kątem u rodziców.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 11:26   #77
Albe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 390
Dot.: nieszczęsliwa żona

ja nie wiem co tym facetom do glow przychodzi- czy oni nie wiedza ze my wiemy kiedy nas zdradzaja. jestesmy jak lisy czujace jedzenie ze 100km, tylko ze my wyczuwamy tak zdrade.
co za nie kulturalny gnojek z twojego meza jest!
zamiast ci powiedziec prawde to jeszcze kreci...po co?
wywal jego graty z mieszkania, chce klamac to niech ma. wiem ze go kochasz- w koncu to byla przyczyna waszego slubu, ale po co sie meczyc? po co walczyc z wiatrakami? po co?
niech chlopak przejrzy na oczy, juz najwyzszy czas po tych 2miesiacach.
chce byc z kims innym niech ci da alimenty( czy jak to sie tam nazywa) przynajmniej bedziesz mogla pojechac na wakacje i sie zabawic na jego koszt
a jak chce byc z toba to nich teraz on o ciebie zawalczy..... bo ty latwa nie jestes przeciez w koncu jestes wizazanka!!!
trzymamy kciuki, odezwij sie jak bedziesz miala neta.
Albe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 11:28   #78
majka242007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 857
Dot.: nieszczęsliwa żona

Skoro to jest Twoje mieszkanie- to spakuj go. I to niech on się wyprowadza!!! Dlaczego ma dostać puste mieszkanie? Pomożesz mu jeszcze bo będzie miał gdzie sprowadzać swoją kochankę!!!
Rozumiem, ze w mieszkaniu będzie Ci go wszystko przypominało.... ale chyba mozesz jechać do rodziców na jakiś czas - odpocząć. A mieszkanie niech stoi puste a nie z nim i jego kochanką w środku. Jak się pozbierasz i dojdziesz do sił to się wprowadzisz zpowrotem.
majka242007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 11:35   #79
calua2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 318
Dot.: nieszczęsliwa żona

A swoją drogą zastanawiający jest fakt,że nie za bardzo się ukrywał telefony w nocy..albo kochanica nie wie o istnieniu żony,ewentualnie wie to co nazmyślał...lub pokazuje jaki stosunek ma do swojej żony
calua2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-05, 11:41   #80
majka242007
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 857
Dot.: nieszczęsliwa żona

Cytat:
Napisane przez calua2 Pokaż wiadomość
A swoją drogą zastanawiający jest fakt,że nie za bardzo się ukrywał telefony w nocy..albo kochanica nie wie o istnieniu żony,ewentualnie wie to co nazmyślał...lub pokazuje jaki stosunek ma do swojej żony
Bez różnicy w sumie co on nagadał kochance..... Ty jak byś miała kochanka to pewnie też przed mężem ukrywałabyś telefon.... normalne. Ja też pewnie bym go gdzieś trzymała tak żeby dostępu nie miał. Ale skoro autorka już wie, że ją zdradza i mówi mu o tym zupełnie nie rozumiem dlaczego on idzie tak w zaparte. Przecież mógłby się przyznać.... On też na pewno ma uczucia.... Może ma jakieś wytłumaczenie na swoje zachowanie- choc jak dla mnie żadne wytłumaczenie nie zmieniło by nic. Ale może jednak.... Cos się stało że uciekł w ramiona innej. Nie rozumiem, że się nie potrafi przyznać.
majka242007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 11:44   #81
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: nieszczęsliwa żona

Dokładnie, skoro to jej mieszkanie, to nie ma co sie z nim patyczkowac. Nie wyobrazam sobie sytuacji, kiedy moj mąz miał sie gzdzic z kochanica w moim łozku, w mojej poscieli w moim mieszkaniu, w mojej łazience, czy kuchni... No chyba musiałabym ze wstretu mieszkanie sprzedac.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 12:16   #82
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: nieszczęsliwa żona

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
m_a, nie wyprowadzaj się, wysaw mu walizki za drzwi. Skoro nawet nie jest zameldowany, to będzie się mógl pocałować w nos, jak zastanie drzwi zamknięte i walizki na korytarzu. Zaproś do siebie mamę lub przyjaciółki, abyś nie siedziała sama kiedy on wróci.

Wystawienie mu walizek za drzwi pozwoli mu uświadomić sobie konsekwencje własnego czynu. Będzie trzeba znaleźc sobie nowe mieszkanie, prać skarpetki, gotować. Kochanki nie zawsze przyjmują kochasia z walizkami w swoim mieszkaniu, bo często kochac jest atrakcyjny, póki żona gotuje obiadki i pierze skarpetki, a jaśnie pan przychodzi na randkę wypachniony i zadowolony. Jak się okaże, że kochaś rozrzuca brudne gacie po mieszkaniu, a wracając z pracy domaga się obiadu na stole - o, wtedy czar pryska.

Niech facet ponosi konsekwencje swojego postępowania!

Walizki możesz mu albo wystawić na korytarz, albo, jeśli chcesz uniknąc spojrzeń sąsiadów, zawieźć je do jego rodziców, gdy on będzie w pracy. Jak wróci, poinformować go przez zamknięte drzwi, gdzie może odebrać swoje rzeczy i że zmieniasz zamki w drzwiach.

Unosi się honorem? To albo się tego oduczy, albo będzie mieszkał kątem u rodziców.
Zgadzam sie!
Dlaczego to ty masz gdzies sie wyprowadzac? Dlaczego masz cos zmieniac?Z czegos rezygnowac? Najpierw porozmawiajcie...powiedz mu co czujesz itd.. daj sie też jemu wygadać...niech powie,jak teraz patrzy na wasz zwiazek i naa to co was laczy... Jesli nadal nie bedzie chcial normalnie szczerze otwarcie pogadac to powiedz mu, ze ty tak dalej żyć nie bedziesz i po prostu utnij rozmowe.... a nastepnego dnia, gdy bedzie w pracy, wywieź jego rzeczy do teściów. Bez żadnego tłumaczenia już. Przynajmniej bedziesz mieć czyste sumienie, że wyciągnełas do niego rękę..by jakoś to wspolnie poskładać na nowo.
Życze powodzenia.
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 12:38   #83
milenka22
Rozeznanie
 
Avatar milenka22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
Dot.: nieszczęsliwa żona

Cytat:
Napisane przez m_a Pokaż wiadomość
nie chce takiego życia, boję się ale nie mogę ratować mojego małżeństwa za wszelką cenę. mam wsparcie mojej mamy, jego mamy, muszę to zrobić i mam nadzieję że nie wymięknę
Masz racje bo sama nic nie zdzialasz jezeli on nie chce ratowac to nie masz szans by cokolwiek scalic. Do tego trzeba dwojga

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Cytat:
Napisane przez MiYo Pokaż wiadomość
Ważne, że mama jest za Tobą - zobaczysz, przy jej wsparciu będzie Ci łatwiej.
Jezeli mama jest po Twojej stronie to niech pomoze Ci spakowac jego rzeczy i wystawic za drzwi, nie boj sie jego reakcji pokaz ze jestes wartosciowa kobieta z klasa i nie pozwolisz soba pomiatac bo sie cenisz. Niech zaluje ze stracil niezalezna silna kobiete ktora zna swoja wartosc a nie kogos kto mu zostawia mieszkanie i ucieka. Jesli ktos pomoze Ci spakowac jego rzeczy i bedzie przy Tobie przez te pierwsze kilka dni zanim sie nie pozbierasz to bedzie Ci o wiele latwiej bo nie bedziesz sama z tysiacem mysli ale bedzie ktos kto Cie upewni ze dobrze robisz
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą!
milenka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 14:20   #84
sousa
Raczkowanie
 
Avatar sousa
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 378
Dot.: nieszczęsliwa żona

ahh..myslalam o Tobie wczoraj wieczorem i dzisiaj az mnie nosilo zeby wlaczyc to forum. Ciesze sie ze sie odezwalas i ciesze sie ze podjelas decyzje.
Przemysl sprawe mieszkania, nie chcesz chyba zeby on JA sprowadzal do Ciebie?Po prostu go spakuj, TO JEGO WINA NIE TWOJA. Z jakiej paczki powienien dostac cokolwiek od Ciebie? Niech sobie radzi a walizki zabierze do swojej niuni! Najwazniejsze ze masz wsparcie, ze masz ludzi ktorzy Ci pomoga w tych ciezkich chwilach.
Masz tez mnie i (pozwolcie ze sie wypowiem za ogol) wszystkie wizazanki z tego tego tematu. Jestesmy z Toba!
sousa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 14:44   #85
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: nieszczęsliwa żona

Cytat:
Napisane przez m_a Pokaż wiadomość
nie chce takiego życia, boję się ale nie mogę ratować mojego małżeństwa za wszelką cenę. mam wsparcie mojej mamy, jego mamy, muszę to zrobić i mam nadzieję że nie wymięknę
tez chcialam Ci doradzic zebys nie bala sie skonczyc tego chorego zwiazku, ale po przeczytaniu calego watku widze, ze podjelas juz decyzje - wg mnie sluszna.
na pewno bedzi Ci ciezko, ale jak sama piszesz, masz wsparcie bliskich Ci osob, wiec nie jestes sama.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 15:12   #86
mona2007
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: zachodnipomorskie
Wiadomości: 2 523
Dot.: nieszczęsliwa żona

przykra sytuacja, ale napewno to jest zdrada, i mam nadzieje ze sie opamięta w pore i niestreci twojej miłóści
__________________

CHCE CZUĆ SIĘ DOBRZE PATRZĄC NA SIEBIE, I CHCE ABY PATRZONO NA MNIE I WIDZIANO ATRAKCYJNĄ KOBIETE



a ja czekam, i czekam na niego





mona2007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 17:32   #87
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: nieszczęsliwa żona

sousa ma rację, myślami jesteśmy z tobą i wspieramy Cie...choć wiadomo, że tej najtrudniejszej decyzji za ciebie nie podejmiemy... Mozemy jedynie podsuwac pewne rozwiązania. Tak czy siak-jesteśmy z toba
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 18:06   #88
Costynuuna
Zadomowienie
 
Avatar Costynuuna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 482
Dot.: nieszczęsliwa żona

Nie wyprowadzaj się , wyrzuć go z mieszkania i najwyżej wyjedz do rodziców , nie będziesz siedzieć w mieszkaniu i jednoczesnie będzie ono wolne. To twoje mieszkanie i nie ma powodów żeby ten dziad tam mieszkał.
3maj się, jesteś młoda masz całe życie przed sobą nie daj się tak traktować .
__________________
Ostatni raz w siebie zwątpiłam !
Costynuuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 18:15   #89
MiYo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 152
Dot.: nieszczęsliwa żona

[QUOTE=Costynuuna;14092685]Nie wyprowadzaj się , wyrzuć go z mieszkania i najwyżej wyjedz do rodziców , nie będziesz siedzieć w mieszkaniu i jednoczesnie będzie ono wolne. [QUOTE]

święte słowa
MiYo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 20:52   #90
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: nieszczęsliwa żona

Cytat:
Napisane przez Keithlyn Pokaż wiadomość
heheheee no bez przesady mowa o DOROSŁYCH ludziach dobrze to żeńmy sie wszystkie w wieku 25 lat! No bo taki wiek jest odpowiedni, już nie mówiąc o tym że ktoś jest odpowiedzialny w wieku 25 lat a ktoś może w wieku 20... no ale to nic
O dorosłości świadczy dowód osobisty?

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Jestem w szoku.
Nie wiesz, że mąż cię zdradza(ani on się do tego nie przyznał, ani z nim otwarcie nie porozmawiałaś, tylko wizażanki ci powiedziały, że on na pewno ma romans
Rozumiem, ze jak tój TŻ wbrew dowodom bedzie się wypierac zdrady, to dla ciebie zdrada nie istnieje, bo w koncu musi sie przyznać?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:21.