2009-04-05, 08:07 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 59
|
Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Co o tym sadzicie czy któraś z was poddała się takiemu zabiegowi co o nim możecie powiedzieć?Za czy przeciw?Ja raczej zdecyduje sie na taki rodzaj opalania mój TŻ zreszta też.Ponieważ przed tym najważniejszym dniem w życiu nie chce by moja skóra była przesuszona i "zniszczona" po normalnym solarium a i kolorek opalenizny mozna sobie wybrać.Czytałam na str interenetowych że takie opalanie kosztuje 70-100zł całego ciała i że opalenizna utrzymuje sie do 2tyg.Czy któraś z was może polecic jakiś dobry salon w Katowicach???
|
2009-04-05, 08:22 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Raz w życiu miałam robione opalanie natryskowe i nie polecam Dużo zacieków, kolor nienaturalny (a niby specjalnie dobrany), bezpośrednio po zabiegu nie wolno się pocić bo wszystko pójdzie na marne. Dodatkowo, nie da się uniknąć zabarwienia ubrań schodzącym samoopalaczem- co w przypadku sukni ślubnej wyglądałoby strasznie nieestetycznie.
Zdecydowanie lepiej wziąć kilka krótkich seansów na solarium |
2009-04-05, 08:26 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 59
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Cytat:
|
|
2009-04-05, 08:29 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
W Białymstoku, salon urody Ellafryz czy jakoś tak Nie pamietam już ile płaciłam, ale na pewno zamknęłam się w 100zł.
Edytowane przez Voodia Czas edycji: 2009-04-05 o 08:32 Powód: pomyłka:) |
2009-04-05, 11:03 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
ja nigdy tak sie nie opalalam ale slyszalam te same opinie, ze ten samoopalacz strasznie brudzi, nawet na wizazu kiedys czytalam o PM ktora miala przebarwienia na sukni po opalaniu natryskowym. ja wole nie ryzykowac.
|
2009-04-05, 11:32 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 59
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
No to teraz juz sama nie wiem ja słyszałam dobre opinie owszem brudzi ale tylko do 6h po natrysku...no ale nie moge tego powiedziec w 100% bo sama nie stosowałam więc chyba pozostaje solarium....
|
2009-04-05, 11:34 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
ja nie polecam, kolor jak już pisano mało naturalny, nierównomierny, lepiej już chyba się poświęcić i wybrać z 5 razy na solarium. Po ubraniu jasnej bluzki (po kilku dniach od "aplikacji") ubrudziłam tym badziewiem bluzkę, nie sprało się, więc ja ryzykować tak z suknią nie będę.
Ja na solarium nie byłam nigdy, ale już wolała będę poświęcić się trochę, niż mieć zacieki na sukni To nieprawda, że brudzić może najwyżej w dzień aplikacji. Nawet zimą, tańcząc, czy przebywając w ciepłym pomieszczeniu człowiek się poci, a to coś schodzi. Nie zawsze, ale jednak ja nie zaryzykuję. Polecałabym skoro chcesz spróbować wybrać się na to jeszcze jakiś czas przed ślubem i "przetestować"
__________________
Edytowane przez chilanes Czas edycji: 2009-04-05 o 11:37 |
2009-04-05, 11:49 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 14 354
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Ja też odradzam jeżeli to ma być do ślubu. Koleżanka się tak opalała i zostały jej plamy na sukni z którymi mieli problem w pralni chemicznej i powiedziała, ze strasznie śmierdziała po tym opalaniu
|
2009-04-05, 12:07 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 371
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
ponoć już schodzi po kilku dniach i to nierównomiernie i plamy zostają na skórze ;/
|
2009-04-05, 12:23 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 59
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Dzieki wielkie za odp dobrze zapytałam na forum uffff tak wiec pozostaje solarium wysusza skóre ale cuż bedzie sie trzeba poswięcić Więc z tego opalania natryskowego rezygnuje nie chciuałabym aby ten piekny dzien popsuła mi sciekajaca po mojej cudnej kiecce opalenizna
|
2009-04-05, 14:11 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: TOS/WA
Wiadomości: 642
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Ja również podłączam się do opinii poprzedniczek, sama nie korzystałam, ale słyszałam dużo nieciekawych i niepochlebnych słów na temat opalania natryskowego gdybyś chciała zerknąć, poniżej link:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=119834
__________________
the final countdown... ... moje serce jest pełne Ciebie jak zboża pełne są spichrza w czas zbioru... |
2009-04-05, 16:35 | #12 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Cytat:
__________________
|
|
2009-04-06, 13:39 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Ja miałam robiony airbrush przed studniówką (ok 5 lat temu, kiedy ta metoda dopiero raczkowała) i byłam zadowolona. To była dla mnie jedyna opcja, ponieważ mam jasną karnację a moja opalenizna po solarium pozostawia wiele do życzenia...
A teraz zastanawiam się nad tą metodą opalania przed moim sierpniowym ślubem Mam zamiar oczywiście zrobic jakąś próbę, ale wasze wypowiedzi mnie raczej zniechęcają. Jaka w takim razie alternatywa dla mnie? |
2009-04-06, 13:54 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 14 354
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Cytat:
|
|
2009-04-06, 20:03 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Wprawdzie doświadczenie z samoopalaczami mam dośc spore, ale jakoś na tak ważny dzień chciałabym się oddac w ręce spacjalstki
Na próbę na pewno się zdecyduje W czerwcu wybieram się na ślub więc to będzie dobry czas na test. |
2009-04-08, 22:33 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Moja koleżanka rok temu wybrała ten sposób opalenia swojego ciała przed ślubem u znajomych. Całe szczęście, że nie był to jej ślub... Wyglądała OKROPNIE, jakby nierówno się wysmarowała samoopalaczem poza tym też brudziło jej ubrania. Miała iść bez rajstop, bo to był okres letni i w zwiewnej sukience. Poszła w rajstopach i praktycznie przez całe wesele nie zdejmowała bolerka - które było na długi rękaw, bo w miejscach gdzie zaczynały jej się dłonie, miała tak nierówno opalone, że nawet nie wiem jak oni to zrobili w tym salonie...
Ja przed jakimiś ważniejszymi imprezami, typu ślub, chodzę do solarium, dzisiaj też byłam, bo w święta mam wesele u znajomych Moja skóra wcale nie jest wysuszona, a to z tego względu, że zanim wchodzę do tuby smaruję się przyspieszaczem do opalania DAX. Nawilża on skórę, poza tym nie potrzeba 10 razy biegać do solarium, wystarczy 5 bo szybko nabiera się brązowego koloru. Ponadto codziennie nakładam duże ilości balsamu na swoje ciało i jest OK. No, a przede wszystkim nie mam zacieków To tyle chciałam Wam napisać |
2009-04-09, 06:37 | #17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 400
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Cytat:
marmoladka, jeśli masz czas to przetestuj ten natrysk, tak, żeby zdążył Ci zejść, jakby co... |
|
2009-04-09, 06:38 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 14 354
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
kocurazab ja jeszcze nie korzystałam z solarium ale mam zamiar zacząć bo za 3 miesiące jest mój ślub. I mam pytanie czy ten przyspieszacz opalania to można kupić normalnie w drogerii? Moja skóra bardzo powoli się opala więc może to byłoby rozwiązanie
|
2009-04-09, 13:49 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 59
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Cytat:
|
|
2009-04-09, 22:51 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Dziewczyny, ten przyspieszacz można kupić w zwykłej drogerii. Aczkolwiek nie wszystkie prowadzą jego sprzedaż, bo się już o tym przekonałam. Cena zależy od miejsca zakupu. Najdrożej zapłaciłam coś koło 18 zł, ale udało mi się kiedyś kupić nawet za 12 zł. Trzeba szukać. Ja smaruję nim również twarz i jest wszystko dobrze. Oczywiście czas leżakowania też mam w miarę krótki, bo przypalona nie chcę być
Kiedyś pani w drogerii chciała mi sprzedać zamiast tego, bo go akurat nie miała, jakiś inny, ale kosztował coś koło 30-40 zł, więc podziękowałam. |
2009-04-16, 21:12 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 660
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
A ja przed swoim ślubem (dokładnie w czwartek wieczorem) miałam zrobione opalanie natryskowe, odpowiednio dobranym przez kosmetyczkę preparatem (nie za ciemnym!!) i byłam bardzo zadowolona. Oczywiście wcześniej przetestowałam zabieg w tym gabinecie, więc wiedziałam czego się spodziewać. Wyglądałam naturalnie i nie miałam plam, a kolorek trzymał się przez 7-10 dni. Dlatego ja akurat mogę opalanie natryskowe polecić zamiast smażenia się w solarium.
__________________
Książkowo: 97+26 |
2009-04-17, 11:41 | #22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 59
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Cytat:
|
|
2009-04-18, 14:10 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 1 511
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Opalałam się w ten sposób 2 razy - w Krakowie i Chrzanowie.
Nie miałam żadnych zacieków. Ale opalenizna schodzi dość szybko - po około tygodniu. Cena w granicach 70-100zł - w zależności od np. tego czy robisz jeszcze sobie peeling całego ciała. Masz do wyboru różne odcienie opalenizny. Za pierwszym razem poszłam na dwa takie zabiegi (dzień po dniu) - najpierw miałam nałożony jaśniejszy a potem ciemniejszy brązer. Byłam baaardzo ciemna Ale nie sztucznie. Mam ciemne włosy więc wyglądałam jak Brazylijka albo jak po dobrych wczasach. Za drugim razem poszłam tylko raz i efekt już nie był taki widoczny - śniada karnacja. Także jak pójdziesz raz to warto odczekać 1-2 dni i iść jeszcze raz - coś poprawić, albo opalić już konretną część ciała która ma być ciemniejsza.
__________________
My nails my hair my diamond rings,
Shining with all my fancy things, My crib my car my clothes my jewels, Why you mad? Cause I came up and I ain't changed. |
2009-04-19, 20:55 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Widzę, że znalazły się i zwolenniczki takiego opalania Trafiłyście po prostu do dobrego zakładu kosmetycznego. Ja niestety po doświadczeniach mojej znajomej nie zaryzykuję. Po prostu boję się, że będę wyglądała tragicznie Innego zakładu oferującego taką usługę, w moim mieście nie ma. Ale mój sposób zmiany koloru mojej skóry, dla mnie jest wystarczający Nie mam choroby zwanej "przyśnięciem w solarium"
|
2009-09-08, 22:33 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Tak, tak, myślę, że różnice w opiniach spowodowane są:
zdolnościami kosmetyczki, sprzętem który mają w gabinetach, preparatami, ale także samym podejściem dziewczyn które idą się opalać. Ja przed pierwszym zabiegiem przeczytałam chyba wszystkie dostępne fora i porady co zrobić przed wizytą (pilling! depilacja, żadnych balsamów). To akurat podejście ekstremalne, ale wiele dziewczyn idzie bez jakiegokolwiek przygotowania, a kosmetyczki nie zawsze pytają czy pilling był zrobiony, czy nie ma naniesionych balsamów na ciało itd. Później czytamy o paniach "łaciatych" w ciapki. Co do plamienia ciuchów, to owszem - występuje, ale u mnie tylko do momentu zmycia preparatu po 8 godzinach od opalania (czyli gdy część preparatu nie wchłonięta czy jakoś tak pozostaje na skórze). Później nic już nie plami (oglądałam bieliznę z każdej strony), ponieważ preparat jest zmyty, a jedyne co ma kolor to naskórek. Jak naskórek może plamić! Może co najwyżej delikatnie się złuszczyć i zostać na ciuchach, ale ile naskórka złuszcza się w ciągu doby?! Podejrzewam, że dziewczyny które piszą o plamieniu ciuchów wyszły na imprezę od razu po opalaniu jeszcze mając preparat na skórze, albo nie zmyły go dokładnie przed imprezą (bo dla niepoinformowanych pierwszy prysznic, gdy ścieka z ciebie brązowa woda może być pewnym szokiem i wywołać strach, że całą opaleniznę się zmyje). Swoją drogą po 8 godzinach trzymania preparatu na skórze wyglądałam prawie jak murzyn więc bez zmycia specyfiku chyba nie pokazałabym się publicznie... ale może to tylko specyfika tej marki preparatu. Byłam w Poznaniu w Slimlive (czy jakoś takoś), a preparat tam używany to techno tan. Chętnie poznam opinie o innych preparatach, więc jeśli macie jakieś informacje to wrzucajcie na forum. Niestety żadna kosmetyczka nie mówi na dzień dobry czym was pryska, więc pytajcie. Aha, jest jedna sytuacja kiedy robią się małe jaśniejsze plamki na skórze... jak coś zacznę wyciskać lub mocno drapać Generalnie mechaniczne uszkodzenia naskórka powodują jaśniejsze place - dość logiczne - tam gdzie zdrapiesz zabarwiony naskórek, tam nie ma opalenizny. Aaaaaa i jeszcze coś: jak po kilku latach stosowania solarium będziecie budziły się z paskudnymi zmarszczkami na twarzy i dekolcie w wieku lat dwudziestu paru to zmieni się wam stosunek do solarium. To mówię z własnego doświadczenia. I za każdym razem kosztowna kuracja kremem przeciwzmarszczkowym dla kobiet w wieku pow. 45 lat (podkradanego mamie). Ja otrzymałam już terapię szokową, więc za solarium dziękuję... no może jeszcze raz na pół roku się skuszę gdy zapomnę ile lat więcej mam następnego dnia. Ufff, troszkę się rozpisałam Pozdrawiam |
2009-09-15, 15:55 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 24
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
hej, ja mialam opalanie natryskowe miesiac temu gdy bralismy slub, powiem szczerze ze bylam bardzo zadowolona, bylam brazowiutka w kilka minut.nie mialam zadnych problemow typu zacieki czy brudzenie ubran, moze poprostu dobrze sie przygotowalam=zrobilam bardzo dokladny peeling calego ciala)szkoda tylko ze to tak szybko sie zmywa(ale warto. pozdrawiam
|
2009-09-21, 11:57 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 77
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Ja skorzystałam z opalania natryskowego na targach ślubnych. Efekt błyskawiczny, na pewno zero skutków ubocznych dla zdrowia, ale trochę pobrudziłam ubrania. Może w odpowiednim gabinecie jest więcej czasu na "wyschnięcie", tu wiadomo, był większy pośpiech
|
2009-09-25, 14:10 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 107
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Cytat:
A w którym salonie w Chrzanowie robiłaś opalanie natryskowe??? |
|
2009-09-27, 13:27 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
Cytat:
- myję się regularnie", a tym bardziej, gdy coś "specyficznie" dla mnie pachnie, więc możliwość "wyjścia na imprezę zaraz po" odpadała - do solarium nie latam co tydzień, pierwsze 2 razy byłam w sierpniu i wrześniu tego roku, sprawdzić jak to jest i czy będzie mi to przed moim ślubem odpowiadało. Nie sądzę, by po 5 razach skóra wiekiem miała przypominać skórę 40latki. Jak ktoś był za przeproszeniem głupi i za młodu latał co chwilę do solarium, to nie ma się co dziwić, że w wieku 20paru lat ludzie mogą ją mylić z jej matką
__________________
|
|
2010-01-07, 19:17 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 5 699
|
Dot.: Opalanie natryskowe przed pójściem do ołtarza?
hej, a moze powinnas isc jakis czas przed ślubem na to natryskowe, zorientować się, czy nie będziesz w łatki, i czy nie będzie brudzić. i raczej nie powinno być niespodzianek w tym najważniejszym dniu
__________________
|
Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:09.