SVR 50 B Protection Extreme Sans Filtre Chemique

[machmachita]

Napisane przez Contax

SVR 50 jest w Superpharm do 15 maja w promocyjnej cenie 38,99 + kosmetyczka z mimi produktami

strona 13 folderu
http://www.superpharm.pl/index.php?act=show_folder#

Dziewczyny, z wielkim zainteresowaniem czytam to forum, własnie wydawało mi sie, że znalazłam ulubiony krem z filtrem, tzn. przedmiot dyskusji w tym wątku, SVR 50 % sans filtre chimique. Zużyłam kilka próbek i dzisiaj wybrałam się do Arkadii, żeby nabyć całą tubkę i okazało się, że nie ma tego kremu w żółtym opakowaniu a tylko ten w białym (widoczny własnie w folderze promocyjnym). Niby to samo: kolor, 50, bez filtra chemicznego, a jednak nie całkiem. Ten nowy jest wodoodporny i mam wrażenie, że jest nieco rzadszy i bardziej błyszczący na twarzy. Od konsultantek w Arkadii i w Klifie usłyszalam dwie wersje:
1. Obydwa kremy istnieja równolegle, tylko tego "zółtego" nie ma akurat na stanie
2. Ten w białym zastąpił mojego ulubieńca w żółtym, który nie jest już produkowany...
I sama nie wiem co o tym myśleć, może Wy wiecie jak to jest? No i nie wiem czy nie popadam w paranoję widząc taką różnicę między nimi, może się sugeruję zmiana opakowania?

Machmachita witaj u nas
Zajrzałam do nich na stronę - http://www.svr.pl/index.php?id=25 - i wyczytałam, że SVR zmienił szatę graficzną. Czyli teoretycznie nie dostaniemy już w żółtym opakowaniu, a to co plącze się na pólkach, to resztki dawnego wydania. Jeśli nie zmienili składu, a nic mi o tym nie wiadomo, to nie ma się czym martwić.
Chociaż z drugiej strony, nawet Bioderma "udoskonaliła" swoje filtry... No nic, podjadę do Arkadii i zobaczę.

[machmachita]

Ach, wysmarowałam sie dzisiaj tą nową wersją i jednak bardziej gęba sie świeci . Wydaje mi się, że powinna sie ona spodobac tym osobom, dla których poprzednia wersja była zbyt "pastowata", tzn gęsta i tępa. Na szczęście udało mi sie jeszcze wyprosic kilka próbek starego, dobrego SVR 50 B w żółtym opakowaniu, będę miała od święta

[machmachita]

No i dziekuję za miłe powitanie . Podczytuję Was juz od dawna, ale dopiero zamieszanie z SVR 50 zmusiło mnie, żeby "dać głos" na Forum

[Alchemiczka :D]

Napisane przez machmachita

No i dziekuję za miłe powitanie . Podczytuję Was juz od dawna, ale dopiero zamieszanie z SVR 50 zmusiło mnie, żeby "dać głos" na Forum

Ciesze się, że się ujawniłaś

[margaretka02]

Hej dziewczyny

Kilka dni temu kupiłam ten krem - mój pierwszy krem ochronny z SVR. Długo się zastanawiałam, bo wolę te "naturalne" kremy, nie tonujące. Ale ten mi się na razie bardzo podoba.
Zastanawiałam się też na wersją SVR 100B, ale przeczytałam na KWC, że ma intensywniejszy kolor. Czy któraś w was używała obu i mogłaby mi porównać te kolory do siebie?

PS: Cieszę się, że powstało to pod-forum. Do tej pory przeszukiwałam wszystkie inne, żeby poczytać o filtrach, kwasach itd. Teraz jestem tu codziennie. Mało piszę, ale sporo czytam

[golabek]

Byłam ostatnio w aptece i pani wręcz wcisnęła mi próbkę tego kremu.Zawsze omijałam go szerokim łukiem za gęstość,ale dziś postanowiłam wypróbować.Efekt jak po dobrze kryjącym podkładzie Podoba mi się buźka w nim Kolorek troszke za blady i tu się właśnie zastanawiam czy 100 jest ciemniejsza

[Paula07]

Napisane przez golabek

Kolorek troszke za blady i tu się właśnie zastanawiam czy 100 jest ciemniejsza

Napisane przez margaretka02

Czy któraś w was używała obu i mogłaby mi porównać te kolory do siebie?

SVR 100 jest jasniejsza od 50, jak wiadomo 50 jest koloru beżowego i na twarzy zachowuje się identycznie jak podkład, natomiast svr100 po nałożeniu na twarz zamienia sie w bardzo jasny beż ( u niektórych wpadający w pomarańcz). Dla mnie 100 jest za jasna, mimo iż mam bardzo jasną karnację, ale wpadającą w róż .

Dla mnie svr 100 jest zdecydowanie za różowa, odcina mi się od szyi,natomiast svr 50 ma piekny, naturalny beżowy odcień

Margeretka my się też cieszymy z tego forum
Witaj u nas

[golabek]

Dzięki za porównanie 50 z 100 Kupię 50 i najwyżej się przybrązuję troszkę Bardzo mi się spodobało w tym kremiku krycie Zastąpi mi w lecie podkładzik

[mckabi]

U mnie również SVR 100 ma odcień różowy, niestety SVR 50 też mi nie odpowiada (tworzy u mnie straszną maskę)

[Smok]

SVR 50 B bardzo lubię, kolor mi sie podoba, zastepuje mi podkład, uzywałam kazdego roku na wisone i lato na większe wyjścia, zeby dobrze wyglądac, mialam raz 100 B, kolor pomaranczowy, ale na twarzy transparentny, nic nie kryje, to tylko lekki krem tonujący, w ogóle sie nie wchłaniał, tworzył tłusta powłoke na twarzy, w dodatku jako jedyny krem z filtrem mnie uczulił. Dlatego nie warto porównywac obu kremów tylko pod względem koloru.
Ciekawe, jaka jest ta nowa wersja tego kremu?
A co do błyszczenia SVR 50 B, na mnie zawsze w duzej ilosci błyszczał, poza tym nakładałam go zawsze na krem nawilżający, bez niego nie dałoby sie tego betonu rozsmarowac. Moze poprosze o próbki w aptece?

Sandijo,bywam rzadko z braku czasu, ja juz mam właściwie sesję.
Dziewczyny, bardzo sie cieszę z nowego forum.

[margaretka02]

Dzięki za wszystkie opinie
Na razie zostanę przy SVR 50B, bo boję się, że u mnie 100 też wyjdzie na różowo, a wtedy będą bała się spojrzeć w lustro

Sandija dzięki

Ja kupiłam ten krem w Superpharmie, kosmetyczka jest fajna, z takiego nieprzemakalnego materiału, zamknięta tak, zeby nie dało sie podejrzec, co jest w środku
Oprócz kremu miałam 3 próbki, wszystkie po 5 ml:
Xerial 5 Creme
Rubialine Creme
Spirial Creme

SVR postarał się z tą promocją, a Superpharma z ceną

A ile to kosztuje?

[margaretka02]

38,99 zł

HA! To lecę do Arkadii, bo w sobotę nie do leciałam - atak uczulenia mnie dopadł
Dzięki, Margaretko

[margaretka02]

Proszę bardzo

Jak z Superpharmie zacznie brakować tych promocyjnych opakowań, będzie to oznaczać, że wizażanki przystąpiły do boju

[yaheira]

Ja swój zestawik z kosmetyczką już mam

Zrobiłam też zdjęcia SVR 50 i SVR 100 żebyście mogły sobie zobaczyć jaka jest mniej więcej róznica w kolorach.
SVR 50 na kartce wygląda na strasznie ciemny, ale na mojej bladej buźce prezentuje się dobrze. Jest kryjący dlatego w dużych ilościach nie wygląda najlepiej- tworzy maskę.
SVR 100 na kartce jest pomarańczowy, w małych ilościach na skórze go nie widać, w większych jest różowy - jak świnka i strasznie się świeci.

[podziomka]

Ja uzywam juz 2 opakownie.Jak dla mnie dobry ,ciezko te 2 ml nalozyc , ale jak sie postaram to sie da.Teraz zdradze go z mleczkiem AVene , bo jednak buzke troszke mi wysuszyl.

[margaretka02]

Napisane przez yaheira

Ja swój zestawik z kosmetyczką już mam

Zrobiłam też zdjęcia SVR 50 i SVR 100 żebyście mogły sobie zobaczyć jaka jest mniej więcej róznica w kolorach.
SVR 100 na kartce wygląda na strasznie ciemny, ale na mojej bladej buźce prezentuje się dobrze. Jest kryjący dlatego w dużych ilościach nie wygląda najlepiej- tworzy maskę.
SVR 100 na kartce jest pomarańczowy, w małych ilościach na skórze go nie widać, w większych jest różowy - jak świnka i strasznie się świeci.

Super pomysł z takim porównaniem!
Teraz już dokłądnie widzę różnicę.

Ale w twoim poście chyba jako pierwsze powinno być: "SVR 50 na kartce wygląda na strasznie ciemny...", tak?

[yaheira]

Napisane przez margaretka02

Super pomysł z takim porównaniem!
Teraz już dokłądnie widzę różnicę.

Ale w twoim poście chyba jako pierwsze powinno być: "SVR 50 na kartce wygląda na strasznie ciemny...", tak?

tak, już zmieniłam, dzięki za zwócenie na to uwagi

[gwiazdeczka7]

Czy ktos moglby mi powiedziec ktory filterek jest ciemniejszy ten SVR 50+, czy Avene 50+ tonujacy? Boje sie troche wysuszenia w SVR, bo piszecie, ze takie wystepujeo. Po Avene lososiowym mocno sie blyszcze. Mam troche przebarwien i chcialabym je troszke ukryc.

Dziekuje z gory za odpowiedzi i pozdrawiam goraco.

[Kate30]

Avenka tonująca jest ciemniejsza od SVR 50B.

Napisane przez gwiazdeczka7

Czy ktos moglby mi powiedziec ktory filterek jest ciemniejszy ten SVR 50+, czy Avene 50+ tonujacy? Boje sie troche wysuszenia w SVR, bo piszecie, ze takie wystepujeo. Po Avene lososiowym mocno sie blyszcze. Mam troche przebarwien i chcialabym je troszke ukryc.

Dziekuje z gory za odpowiedzi i pozdrawiam goraco.

SVR 50 jest beżowy, kolor kości słoniowej, coś takiego - dla cery nieopalonej.
Avenka jest o wiele ciemniejsza, ale ładna - taka w kolorze złocistej cery pomazanej samoopalaczem - w sam raz na lato.

[gwiazdeczka7]

Dziekuje Wam za odpowiedzi, ale teraz sama nie wiem na ktory mam sie zdecydowac, karnacje mam jasna, wiec ten SVR chyba bylby lepszy, tylko bardzo sie boje, gdyz w skladzie ma on na 2 miejscu alkohol i na dalszych tez dwa alkohole jesli dobrze pamietam i z tego powodu nie wiem co mam wybrac.

[Paula07]

Napisane przez gwiazdeczka7

Czy ktos moglby mi powiedziec ktory filterek jest ciemniejszy ten SVR 50+, czy Avene 50+ tonujacy? Boje sie troche wysuszenia w SVR, bo piszecie, ze takie wystepujeo. Po Avene lososiowym mocno sie blyszcze. Mam troche przebarwien i chcialabym je troszke ukryc.
.

Gwiazdeczko, jesli używasz na dzień łososia to kup sobie tonujący z Avenki, ponieważ SVR50 jest bardzo tępa i nie wiem jak poradzisz sobie z rozsmarowaniem tego kremu na innym filtrze, obawiam się ,że zetrze się. A i nastepna sprawa staramy się dobierać wersje bezbarwne i tonujące z tej samej firmy , po prostu tak jest bezpieczniej .

[gwiazdeczka7]

Ale ja nie chce uzywac kremu tonujacego na inny filtr, tylko samodzielnie. A, ze filterki nalezy laczyc w obrebie jednej firmy to ja wiem , dowiedzialam sie tego dzieki Wam. Jeszcze jedno pytanko czy ten Avene tonujacy jest bardzo tlusty, bo losos "lososiowy", ktorego obecnie uzywam jest strasznie tlusty dla mnie.

[Kate30]

SVR są bezalkoholowe , ale mimo to suszą cerę.
Avene tonująca jest też niestety raczej tłusta.

[yaheira]

Mnie SVR 50 nie wysusza buźki, zapobiegawczo smaruję się kremem nawilżającym na noc i wszystko jest w porządku.

[Paula07]

Napisane przez gwiazdeczka7

Ale ja nie chce uzywac kremu tonujacego na inny filtr, tylko samodzielnie. A, ze filterki nalezy laczyc w obrebie jednej firmy to ja wiem , dowiedzialam sie tego dzieki Wam. Jeszcze jedno pytanko czy ten Avene tonujacy jest bardzo tlusty, bo losos "lososiowy", ktorego obecnie uzywam jest strasznie tlusty dla mnie.

Gwiazdeczko, nie wiem czy znajdziesz jakis filtr tonujący, który mozna nalożyc samodzielnie, poniewaz prawdopodobnie stworzy ci maskę na twarzy, a SVR50 tylko nielicznym udaje się nałozyć przepisową ilość, mi na przykład nie. Na prawdę najlepszy i wyglądajcy najbardziej naturalny efekt daje nałożenie najpierw filtra bezbarwnego a później tonującego .

P.S. Avenka tonująca jest tak samo tłustawa jak łosoś łososiowy.