2007-10-19, 14:38 | #1 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
uroniłam kilka łez
Mniej wiecej dwa tygodnie temu non stop płakałam. miałam powod-"świat mych prostych zasad runął". było to pierwszy raz w moim zyciu kiedy przez kilka dni praktycznie cały czas płakałam albo powstrzymywałam łzy.
ale ogólnie nie jestem płaczliwą osobą, ronię łzy "przy okazji": jak doswiadcze jakiegos bólu fizycznego, na pogrzebach, albo gdy cos/ktos mnie naprawde wzruszy. przed tym wydarzeniem płakałam ostatnio chyba, o ile sie nie myle, na pogrzebie dziadka trzy lata wstecz. a jak to jest z Wami?kiedy ostatnio zdarzyło wam sie płakac? czy to był szloch czy raczej podchlipiwanie? |
2007-10-19, 14:43 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: na Śląsku
Wiadomości: 1 766
|
Dot.: uroniłam kilka łez
hm ostatnio płakałam wczoraj.. były to raczej 3 łzy wzruszenia.. na filmie "Katyń"
__________________
„Don`t be affraid - Taddy`s home!” |
2007-10-19, 14:44 | #3 |
Zadomowienie
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Płakałam jak Manchester United przegrał z AC Milanem w Champions League. Własciwie to powstrzymywałam łzy przez I połowe a w drugiej leciały takie łzy że ledwo co widziałam piłkarzy.
__________________
|
2007-10-19, 14:46 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Teraz rzadko płaczę,ale kiedyś bywało częściej
Ostatni raz ryczałam rok temu - syn mi się bardzo rozchorował i pod znakiem zapytania był nasz feriowy wyjazd.Było mi strasznie szkoda małego,że cały rok czeka na te ferie i takie będą nieudane ... To był taki płacz z bezsilności
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ... Kobieta zmienną jest...moje hobby http://www.zapiskiroztrzepane.pl/ Awatar - made by Momo
|
2007-10-19, 14:46 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: uroniłam kilka łez
przed chwila. ogladajac bzdurny program w tiwi. ale ja palcze czesto. bez powodu i z powodu. czasami lzy kryje za ciemnymi szklami okularow slonecznych. a w domu sie nie kryje. po to mam dom
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
2007-10-19, 14:48 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: uroniłam kilka łez
ja płaczę rzadko, ale jak już zacznę płakać, to długo i mocno, aż mną spazmy wstrząsają.
__________________
aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze. |
2007-10-19, 14:51 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 2 814
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Ja to płaczek jestem. Najczęściej płaczę z bezsilności, złości albo wzruszenia.
A ostatnio..hm... Dziś jak na Animal Planet oglądałam program o małpach (Na ratunek małpom czy jakoś tak). Na tym zawsze ryczę. Ostatnio jak oglądałam zdjęcia, które robiłam z moimi byłymi współlokatorkami (4 lata razem mieszkałyśmy) i tak mi się zatęskniło jakoś. Dalej się przyjaźnimy ale to już nie to samo.
__________________
You're only given a little spark of madness. You mustn't lose it. |
2007-10-19, 14:52 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 964
|
Dot.: uroniłam kilka łez
ja ostatnio mam jakas depreche i czesto uronie lezke
__________________
KOCHAM MOJEGO SKARBA http://suwaczek.com/200611172438.png Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę' |
2007-10-19, 14:53 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Ogolnie jakas specjalnie placzliwa nie jestem.
Kilka dni pod rzad przeplakalam jakis czas temu. Najpierw, po poprawce z chemii, na ktora dosc duzo sie uczylam, a od niej zalezalo moje byc/nie byc, a uczelni-bylam pewna, ze nie zal.-zaliczylam. 3 dni zmarla mama mojej bardzo dobrej kumpeli. Pozniej (kilka dni po tym) jak moja mama wyladowala w szpitalu. Przez te wszystkie dni plakjalam praktycznie caly czas, szlam spac, wstawalam-plakalam, szlam ulica plakalam. Najbardziej wstrzasnela mna ta smiers... . To byl poczatek wrzesnia, wszystko dzailo sie na przelomie ok10 dni... wczesniej dawno nie plakalam. A ostatnio to 5 pazdziernika w moje urodziny, czulam sie zle, staro i polowa ludzie zapomniala o tym jakze waznym dniu .
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
2007-10-19, 15:04 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Ja co jakiś czas tak sobie popłakuje Niby jest tam jakiś powód, ale ja podejrzewam, że po prostu muszę czasem popłakać, wtedy czuję się jakoś lepiej Zwykle jest to chwilowe zalanie się łzami
Ostatnio płakałam jak okazało się, że nie zdałam drugiego terminu egzaminu Na dodatek tego samego dnia w ogóle nic mi nie wychodziło. Pokłóciłam się z wszystkimi, uznałam, że nie mam głosu i koniec ze śpiewaniem i jeszcze na dobicie przegrałam aukcje na której mi zależało
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2007-10-19, 15:09 | #11 |
Zadomowienie
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Mnie często zdarza się płakać, łatwo się wzruszam. Będąc dzieckeim, wystarczy, że usłyszałam przykre słowo i już płakałam. Przez ostatnie kilka miesięcy jakoś się trzymałam bez płaczu, ale od jakiegoś tygodnia prawie codziennie zdarza mi się popłakać, jakąś dolinę podłapałam, eh...
|
2007-10-19, 15:13 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 2 176
|
Dot.: uroniłam kilka łez
U mnie bardzo łatwo o łzy, często bez powodu, np. oglądam coś w tv (niekoniecznie smutnego) i łzy mi do oczu napływają. Ostatnio bardzo płakałam kiedy "zostawił mnie przyjaciel".
__________________
A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu. (...) Konstanty Ildefons Gałczyński Prośba o wyspy szczęśliwe |
2007-10-19, 15:15 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
|
Dot.: uroniłam kilka łez
ja ostatni sie poryczalam jak zobaczylam ogromnego pajaka w lazience. brr...
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać. |
2007-10-19, 15:19 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Ze mną to jest różnie.
Ostatnio zdarzyło mi się kilka razy. Najpierw z bólu nerek, szit. Później to już był wynik nastroju rozchorowanego człowieka, który może tylko leżeć i leżeć- to właściwie z bezsilności. Często, gdy mnie wzruszy jakaś sytuacja (od Rozmów w toku zaczynając, po sceny z filmów) uronię kilka łez, ale to tylko w samotności. Chyba lepiej jak oglądam tv jednak z kimś.
__________________
znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać
|
2007-10-19, 15:20 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 308
|
Dot.: uroniłam kilka łez
placze czesto, ale krótko zazwyczaj jak jestem sama. z głupot, albo z waznych powodów.. róznie to bywa. chociaz czesto sie to rowniez zdadza jak czytam jakas ksiazke i sie wzrusze w autobusie
ale tak , zeby kilka dni plakac to raczej mi sie nie zdarza. zazwyczaj placz mnie oczyszcza i po krótkiej chwili zaczynam myslec dużo pozytywniej
__________________
S.E.S.J.A |
2007-10-19, 15:20 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 484
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Chyba nie pamiętam kiedy ostatnio. Na filmach sie nie wzruszam, a ból fizyczny muis być naprawde duży żebym sie popłakała.
__________________
Powiedzmy: NIE!!! wizażowym telenowelom |
2007-10-19, 15:25 | #17 |
Rozeznanie
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Ja ostatnio płakałam kilka dni temu, kiedy to pokłóciłam się z TŻem. Poczułam się tak strasznie samotna (przebywam za granica).... I bardzo ale to bardzo zachciało mi się do domku i do moich bliskich. Oj mam czasami takie dołki i tęsknota mnie dopada okropna... Wtedy rycze jak bóbr!
__________________
Dancing in the moonlight, waiting for the sunrise....
|
2007-10-19, 15:26 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: uroniłam kilka łez
wątek o mnie
ja ryczę non stop. przyczyny: smutek,szczęście,rozbawie nie,żal,złość. Kilka razy dziennie. W każdym razie minimum raz dziennie. szczególnie na 'na wspólnej'
__________________
|
2007-10-19, 15:51 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Nie należę do płaczków. Rzadko mam dołki, a jeśli już mam, to na drugi dzień rano o nich nie pamiętam. Ostatnio wyłam po tym, jak pokłóciłam się z ojcem.
|
2007-10-19, 16:17 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Cytat:
ten serial cie tak wzrusza? czy tak jakos ta pora ci odpowiada bo sie zszokoalam teraz
__________________
znikam, ale... wiecie, gdzie mnie szukać
|
|
2007-10-19, 16:38 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Czasem zdarza się, że płaczę.
Jeżeli już, robię to w samotności. Nikt tego nie widzi. Zwykle następuje to z ważnej - dla mnie - przyczyny. Jeżeli chodzi o błahostki - jest cała masa takich, które mnie wzruszają. Ostatnio widząc w parku parę dziadków, którzy siedzieli i trzymali się za ręce, oczy leciutko zrobiły mi się wilgotne. Uśmiechnęłam się i pomyślałam: "Tyle czasu, a oni ciągle się kochają...Przeżyć taką miłość..." Innym razem wzruszyła mnie scena końcowa "Casablanki". Tak - lubię stare filmy. Echhh, wyjdzie na to, że płaczek jestem. I w dodatku sentymentalny. |
2007-10-19, 16:48 | #22 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: uroniłam kilka łez
a dziewczyny powiedzcie jak reagujecie na kogos kto płacze? tzn. moze tak:
w poniedziałek byłam zawiesc brata do Poznania i stalismy w korku. zauwazylam ze obok babka w samochodzie jest cała w łzach, normalnie oczy miała czerwone i spuchnięte. zrobiło mi sie jej zal, i szczerze mowiac siłowałam sie zeby znowu na nia nie spojrzec. sama mialam tez taka sytuacje-gdy miałam tego doła wracałam do domu i płakałam i pewna babka prawie az weszła na mnie bo nie mogła ode mnie wzroku oderwać. |
2007-10-19, 17:26 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Ja to jednak jestem placzliwa strasznie.
Czasem mnie to denerwuje ,bo byle co to mi sie zaraz plakac chce. Wystarczy ,ze ktos mi bliski powie albo zrobi cos co mnie dotknie i juz sie zaczyna. Filmy to standard wyciskaja ze mnie lzy bezlitosnie ,oczywiscie nie wszystkie tylko takie gdzie sa "pewne" momenty. |
2007-10-19, 18:12 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 732
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Ja jestem raczej płaczliwa, ale faktycznie - dawno już mi się nie zdażyło, ostatnio chyba z 3 tygodnie temu wieczorkiem, jak leżałam już w łóżku to pochlipywałam sobie z tęsknoty, bo TŻ wyjechał a ja akurat miałam potrzebę się poprzytulać i być słabą i bezbronną kobietką : (
__________________
Zabiegana, zajęta, zapracowana, ciągle niewyspana, ale szczęśliwa... |
2007-10-19, 18:20 | #25 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 2 814
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Cytat:
Gdy płacze ktoś bliski-przejmuję się bardzo, staram się pomóc, zdarza mi się, że też ryczę (zawsze mi się chce płakać, jak ktoś bliski płacze, ale staram się powstrzymywać).
__________________
You're only given a little spark of madness. You mustn't lose it. |
|
2007-10-19, 18:21 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 5 997
|
Dot.: uroniłam kilka łez
ja rycze wtedy jak dowiem sie czegos przykrego, lub z bezsilnosci.nie moge ustalic czestotliwosci gdyz roznie to bywa czasem nie placze miesiac a czsem pare razy w tygodniua ostatnio sie poplakalam na "katyniu" i jeszcze jak uzalalam sie nad soba TŻtowi przez telefon a on kochany mnie pocieszal
|
2007-10-19, 18:28 | #27 |
Zakorzenienie
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Hmm... ostatnio to jakiś tydzień temu, po tym jak się pokłóciłam z TŻem...
Płacze sporadycznie, ale czasem mi się zdarza... Czasami to z takich banalnych powodów, a gdy coś się dzieje naprawdę, z powodu czego płakać można, to ja jakoś niewzruszona jestem... Nie wiem dlaczego tak mam.
__________________
------------------------------------------------------------------------------------------ Zapraszam do galerii zdjęć |
2007-10-19, 18:37 | #28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdańsk;)
Wiadomości: 2 050
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Ostatni taz plakalam w srode. Na filmie.
Czy zdarza mi sie czesto plakac? Czasami na jakis filmach poleci lezka. Jezeli juz placze mocniej to najczesciej ze smutku, bezsilnosci lub tez zlosci.
__________________
Nigdy mnie nie kochał!-szepcze.Podły kłamca! Skąd wiesz...? Ktoś mówi Ci, że jest noc, pokazuje księżyc... Po 12 godzinach nazwiesz go kłamcą? |
2007-10-19, 18:42 | #29 |
Zakorzenienie
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Ja ostatnio często płakałam, kilka dni temu zmarła mi babcia.
No i wczoraj siostra znów odleciała do innego kraju. Płakałam przy pożegnaniu
__________________
I'm woman in love !!!! |
2007-10-19, 18:49 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 131
|
Dot.: uroniłam kilka łez
Płaczę nie z bólu fizycznego, czy wzruszenia (owszem, owszem, ale rzadko ), ale najbardziej ze zdenerwowania i bezsilności. Mam tu na myśli najczęściej kłótnie z rodzicami, kiedy oni wiedzą wszystko naj i nie starają się zrozumieć (choć czasem) mnie . Dlatego właściwie nikt już w domu nie zwraca uwagi na mój płacz. Ale ostatni raz płakałam we wczwartek w zeszłym tygodniu, kiedy wróciłam ze szkoły i po prostu taka bezsilna nie wytrzymałam . No, ale po tym jakoś tak lepiej na sercu .
__________________
"Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie..." |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:44.