2005-04-07, 15:43 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Wyciagam moj stary watek.
Dzisiaj czuje się fatalnie , głowa mnie boli, nałyakłam sie tabletek, spac nie mogę. Fatalnie dzisiaj ze mna, po prostu fatalnie A Wy jak dzisiaj się czujecie? |
2005-04-07, 15:46 | #32 |
Wtajemniczenie
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
ja dzis prawie umieram tragedia,głowa pęka,ciało odmawia posluszenstwa a jeszcze mialam dzis wszkole egzamin i wogole wymeczyli nas na lekcjach na szczescie jak wrocilam do domu to zastalam paczuszke od koko z cieniami z wymianki i humor mi sie troche poprawil
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
|
2005-04-07, 15:48 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
No to super
|
2005-04-07, 16:42 | #34 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
mnie zaraz mózg eksploduje
|
2005-04-07, 17:16 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
mnie boli głowa od samego rana.w dodatku czuje totalne przygnębienie, apatię, alienację z powodu kłopotów osobistych. siedze na wizażu, żeby nie mysleć o smutku, nie czuć pustki...
|
2005-04-07, 17:22 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
beliczek napisał(a):
> mnie boli głowa od samego rana.w dodatku czuje totalne przygnębienie, apatię, alienację z powodu kłopotów osobistych. siedze na wizażu, żeby nie mysleć o smutku, nie czuć pustki... dokładnie... Ja jestem strasznie smutna. Rozstałam sie z chłopakiem. Nie miło,poprzez brak dogadywania, różnice zdań i to znaczną, szczerze powiedziawszy też przez upór obojga z nas. Ah dużo by opowiadać. Dziś w szkole puszczali film o papieżu..i jak tylko się uśmiechał,cieszył,przytul ał ludzi,dzieci..to tak na mnie działa,że strasznie się przygnębiłam,płakałam i jakieś głupawe myśli mnie nachodziły. Nieciekawy dzień. |
2005-04-07, 17:29 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
oj Namiętne_usta..jak ja Cię rozumiem... Ja wczoraj rozstałąm się z facetem, któego kocham, ale chcę ratowac moje małżeństwo.
ehhh, serce mi pęka. I jeszcze Papież umarł... To zmusza do refleksji nad życiem, nad sobą... |
2005-04-07, 17:42 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
szukam sposobu na zapomnienie, ale nie mogę znależć. bo nic nie jest w życiu czarne albo białe...
|
2005-04-07, 18:00 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Namietne_Usta napisał(a):
> > dokładnie... > > Ja jestem strasznie smutna. > Rozstałam sie z chłopakiem. > Nie miło,poprzez brak dogadywania, różnice zdań i to znaczną, szczerze powiedziawszy też przez upór obojga z nas. > Ah dużo by opowiadać. > Dziś w szkole puszczali film o papieżu..i jak tylko się uśmiechał,cieszył,przytul ał ludzi,dzieci..to tak na mnie działa,że strasznie się przygnębiłam,płakałam i jakieś głupawe myśli mnie nachodziły. > > Nieciekawy dzień. > > Ojej Strasznie mi przykro z powodu twojego rozstania z chlopakiem... Jesli to ten sam o ktorym pisalas czasami na forum to tym bardziej . Trzymaj sie Ty Beliczku tez Jakos sie wszystko ulozy... Mi dzis jest smutno bo zaczynam sie przelamywac i ogladac telewizje... Od smierci papieza unikam wszystkich filmikow wspominajacych Ojca Świętego. Zle to na mnie dziala. Dzis nie wylaczylam TV kiedy go zobaczylam i znowu bardzo mi smutno i chce sie plakac... Staram sie to hamować. Pewnie jutro na pogrzebie nie powstrzymam łez... Nie wiem kiedy ten smutek minie...
__________________
|
2005-04-07, 18:15 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Ines1985 napisał(a):
Trzymaj sie dzięki. > > > Mi dzis jest smutno bo zaczynam sie przelamywac i ogladac telewizje... Od smierci papieza unikam wszystkich filmikow wspominajacych Ojca Świętego.Zle to na mnie dziala. Dzis nie wylaczylam TV kiedy go zobaczylam i znowu bardzo mi smutno i chce sie plakac... Popieram > Staram sie to hamować. > Pewnie jutro na pogrzebie nie powstrzymam łez... > a Idziesz do koscioła św.Anny?? > Nie wiem kiedy ten smutek minie... |
2005-04-07, 18:16 | #42 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Ula rozstaliście się?
beliczku-trzymaj się |
2005-04-07, 18:23 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Agi..
tak.. chyba już na stałe. Wiem,że w moim wieku to śmieszne ale smutno mi bardzo i źle,bo to nie jest rozstanie polubowne.. On teraz zwala winę tylko na Mnie i strasznie się z tym czuję Poprostu nie umiemy się dogadać.. :| |
2005-04-07, 18:52 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Aga BJ napisał(a):
> ja wręcz przeciwnie Mam grypę,zapalenie gardła i wirusowe zapalenie spojówek Czuję się okropnie i mam już tego dosć > Zaś co do snu-miałam dziś super pikantny Obudziałm się w doskonałym humorze Zdrowiej szybko Ja tez mialam pikantny sen Ale humor nie zabardzo jestem przed okresem i czuje sie fatalnie chyba sobie odpuszcze szkole,pozatym czuje w kosciach ze deszcz nadchodzi...... |
2005-04-07, 18:57 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Ja ostatnio miałam same romantyczne sny.. nie chodzi o taki scenariusz " ja,on,plaża,jego dłonie,moje ciało , zachód słońca ";-) tylko takie.. ciepłe. Super,jak się budzę to strasznie żałuję,że niemogę tam wrócić i jeszcze uczestniczyc w tym śnie. Mam sny z tą samą osobą (że obdarza mnie wielkim uczuciem ) już chyba z dwa miesiące.. ciekawe,dlaczego? Aguś-wracaj do zdrówka.. |
2005-04-07, 19:07 | #46 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Namietne_Usta napisał(a):
> Agi.. > tak.. > chyba już na stałe. To pewne? A nóż,widelec... > Wiem,że w moim wieku to śmieszne ale smutno mi bardzo i źle,bo to nie jest rozstanie polubowne.. Dlaczego śmieszne?Ja chyba bardziej to przeżywałam właśnie w tym wieku.Człowiek nie zdąży jeszcze wybudować sobie pancerza ochronnego ... > On teraz zwala winę tylko na Mnie i strasznie się z tym czuję Poprostu nie umiemy się dogadać.. Dlaczego na Ciebie? Czyli rozstaliście się w gniewie? > > > :| |
2005-04-07, 19:14 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Nie.
Ale to taki człowiek,który poprostu nie widzi swoich błędów. Potrafi tylko mówić,że chce coś zmienić naprawić. Ale do czynów daleko. Nie układało się nam,strasznie Kłuciliśmy się,nie dogadywaliśmy. Pomyślałam,że może odetchnięcie od Siebie kilka dni będzie dobrym rozwiązaniem. Będziemy mogli przemyśleć swoje zachowania,rozważyć,co można zmienić,co ulepszyć,czego od Siebie oczekujemy. poprostu-męczyłam się już w tej relacji,chciałam przerwy,która (tak myślałam) mogłaby pomóc. On się początkowo zgodził,bardzo serdecznie i z szacunkiem porozmawialiśmy. Jednak,później od tak postawił mnie przed wyborem: albo jesteśmy razem bez przerwy albo wogóle nie jesteśmy. Heh :| jeszcze bym duużo musiała napisać.. |
2005-04-07, 19:20 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 139
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Ja od niedzieli czuję się trgicznie. Mam angine , wirusy zaatakowały mój żołądek , a do tego kicham na pyłki ;(
__________________
Gdzieś tam, jest ktoś |
2005-04-07, 19:21 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Namietne_Usta napisał(a):
> > a Idziesz do koscioła św.Anny?? Nie ide... Pogrzeb bede ogladac w telewizji, w domu.
__________________
|
2005-04-07, 19:25 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
ja z kichaniem mam jazdę w lipcu.
poprostu męka. oczy załzawione,duszę się,nie mogę z domu wychodzić ;-( antybiotyki,czasem zastrzyki-oto "uroki" alergii |
2005-04-07, 19:35 | #51 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
co za skunks Nie zasługuje na Ciebie |
2005-04-07, 19:39 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 7 390
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
no i tu rodzi się problem.
On wie swoje,ja swoje. Ja uważam,że to bardzo niepoważne zachowanie.Zupełnie nieodpowiedzialne-mówi,że chce naprawić,że ja jestem wredna i zimna,bo nie chce dać mu szansy ( hmm...5 z koleji?!) tylko chcę przerwe. A chcę ją ponieważ to mnie męczyło. Ten związek i to co tam się działo. Wiem,że on bardzo mnie kocha..ale ja poprostu jestem bezradna. Niewiem,co robić. Chciałam dobrze tą przerwą-znam go,wiem,że jakbym nie była obok,to uświadomiłby sobie co jest nie tak i ZACZĄŁ TO ZMIENIAĆ ->ROBIĆ COŚ W TYM KIERUNKU A NIE TYLKO MÓWIĆ PUSTE SŁOWA I I TAK POWTARZAĆ TE SAME NEGATYWNE AKCJE CO ROBIŁ a i ja sama mogłabym odetchnąć i nabrać nowych sił na ratowanie związku. Będąc ze sobą tak jak on chciał- konflikty powiększałyby się, ja traciłabym cierpliwość,on by miał te swoje rozmyslania,byłyby awantury.. Chciałam tylko się wyciszyć,odpocząć,pomyśle ć jak osoba dojrzała a nie tak 'albo związek albo koniec,ja nie chcę przerwy' blee smutno mi. |
2005-04-07, 20:59 | #53 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Moze się boi? I dlatego postawił takie ultimatum,by już nie być w niepewności? Nie tłuamczę go,ale staram zrozumieć...A Ty go jeszcze kochasz?
|
2005-04-07, 21:31 | #55 |
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: P'boro
Wiadomości: 9 398
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Ustecza strasznie mi przykro ze rozstalas sie z chlopakiem Trzmaj się Tobie bieliczku życzę powodzenia, żeby wszystko sie ulozylo
Ja ciesze sie, ze dzien nareszcie sie skonczyl Ostatnio czuje sie bardzo wykonczona zarowno fizycznie jak i psychicznie Nie wspominajac o ciaglych migrenach Teraz mysle tylko o tym by polozyc sie do lozka i zasnac... Miejmy nadzieje, ze jutro bedzie lepiej. Szkoda tylko, ze jutro jest pogrzeb Papieza i nie wiem jak w takim dniu moze byc dobrze Trzymajcie sie kochane |
2005-04-07, 21:33 | #56 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Namietne_Usta napisał(a):
> Tak,ale jestem znięchęcona i zmęczona jego akcjami Wcale się Tobie nie dziwię Byłam kiedyś z takim "psychicznym wampirem" ,który wysysał ze mnie wszelką siłę psychiczną... |
2005-04-07, 21:44 | #57 |
Wtajemniczenie
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Ja mam dziś okropny dzień Mam doła związanego z pracą, jest nas za mało, nie wyrabiamy się, robię po kilka rzeczy na raz, wszystkie są trudne i trzeba przy nich bardzo uważać, żeby się nie pomylić, żeby o czymś nie zapomnieć, robota zalega, to co mogę zrobić póxniej, odkładam, ale nie mam czasu tego zrobić Jeszcze do tego ten ogólny nastrój, te programy i informacje w TV, te czarne wstążeczki na domach i samochodach Wyobraźcie sobie, że i mnie to wszystko wzięło - płaczę (z małymi przerwami) od 18
Im więcej czytam o Janie Pawle II, tym dotkliwiej odczuwam żal, że umarł A już jak przeczytałam ten testament... zrobiło mi się tak strasznie smutno, że nie wiem... a jutro muszę iść do pracy nadrobić zaległości ........... Musiałam się wyżalić..
__________________
rozpakowana - 14.03.2009 http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku... a przynajmniej się staram . |
2005-04-07, 21:53 | #58 |
Zadomowienie
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Dziewczynki a ja mam dobry dzien.. tzn wyciszylam sie bardzo.. właśnie wróciłam z Błoni krakowskich i jakoś mi lepiej. Takie ostatnie pożegnanie z Papieżem, pomogło mi.
Beliczku wszystko się poukłada, jak to mój tata mówi : jak Pan Bóg zamyka drzwi, to jednocześnie gdzieś tam otwiera okno Usteczka - uszy do góry, znajdzie się jeszcze ktoś, kto też będzie Cię kochał ale i szanował jednocześnie. spokojnego wieczoru wszystkim |
2005-04-07, 21:59 | #59 |
Zadomowienie
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Też mam dziś bardzo zły dzień
Mój Ktoś zaproponował dziś byśmy "zostali przyjaciółmi", chciałam się dziś z Nim spotkać, wypłakać (jest ostatnio parę rzeczy, które strasznie mnie dołują i przytłaczają...), ale zdecydował, że nie odwoła spotkania z kolegą dla mnie. Wcześniej zaproponował spotkanie, ale nie mogłam, a gdy poprzekładałam wszystko inne i zadzwonłam, powiedział, że jest już umówiony i ma inne plany. I na moją dość nerwową reakcję zaproponował koniec i poprosił bym nie dzwoniła... Płaczę od 18... Chyba dziś jakiś wieczór babskich łez. |
2005-04-07, 22:07 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Re: Jak sie dzisiaj czujecie?
Oj, biedne dzisiaj jestesmy. Ja juz nie daje rady, ide sie znowu polozyc. Mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej.
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:14.