|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2004-06-02, 16:58 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 120
|
trądzik dla dorosłych???
mam 30 lat cerę mieszaną, do tego można się jednak przyzwyczaić. Dlaczego jednak, po dobrych kilku latach spokoju, pojawiają się na mojej twarzy ropne krostki, zostawiające okropne blizny? Jak z tum walczyć? pozdrawiam
Justa
__________________
Dawniej Niunia... pozdrawiam ) |
2004-06-02, 17:29 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 273
|
Re: trądzik dla dorosłych???
Mam 26 lat i ten sam problem. Jednak krostki te u mnie wystepuja na policzka przy uszkach. Mysle iz ten tradzik spowodowany jest stresem (gdzies tak wyczytalam) niestety niwiem jak sobie z tym radzic,tym bardziej jak przeciwdzialac powstawaniu blizn,mam kilka i mecze sie znimi. Prosze o pomoc.Pozdawiam
Niunia napisał(a): > mam 30 lat cerę mieszaną, do tego można się jednak przyzwyczaić. Dlaczego jednak, po dobrych kilku latach spokoju, pojawiają się na mojej twarzy ropne krostki, zostawiające okropne blizny? Jak z tum walczyć? pozdrawiam > Justa Niunia napisał(a): > mam 30 lat cerę mieszaną, do tego można się jednak przyzwyczaić. Dlaczego jednak, po dobrych kilku latach spokoju, pojawiają się na mojej twarzy ropne krostki, zostawiające okropne blizny? Jak z tum walczyć? pozdrawiam > Justa Niunia napisał(a): > mam 30 lat cerę mieszaną, do tego można się jednak przyzwyczaić. Dlaczego jednak, po dobrych kilku latach spokoju, pojawiają się na mojej twarzy ropne krostki, zostawiające okropne blizny? Jak z tum walczyć? pozdrawiam > Justa Niunia napisał(a): > mam 30 lat cerę mieszaną, do tego można się jednak przyzwyczaić. Dlaczego jednak, po dobrych kilku latach spokoju, pojawiają się na mojej twarzy ropne krostki, zostawiające okropne blizny? Jak z tum walczyć? pozdrawiam > Justa |
2004-06-02, 18:05 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: trądzik dla dorosłych???
Dziewczyny, do dermatologa i do gina, biegusiem!!! Pierwszy zapisze Wam antybiotyk, który pomoże doraźnie, a od drugiego żądajcie przeprowadzenia badań poziomu hormonów - tu może być przyczyna!
Poza tym kilka podstawowych przykazań od weteranki : - do mycia tylko delikatne produkty do cery wrażliwej, alergicznej; - do smarowania podobnie; - wyrzućcie wszystkie żrące antytrądzikowe specyfiki, dobre może dla nastolatek (choć nie wiem czy dla kogokolwiek dobre); - w miarę możliwoście ogranicznie w ogóle kosmetyki do minimum (mowa głównie o makijażu) i do tych naprawdę delikatnych, aż do czasu wizyty u lekarza; - w miarę możliwości uhiegienicznijcie tryb życia (wiem, wiem... ), tzn. więcej snu, więcej warzyw i ryb, mniej alku, mniej stresu, etc., same banały - samo w sobie nie uleczy, ale pomoże nie pogarszać sprawy; - przyglądajcie się bacznie składowi kosmetyków (kremów, podkładów) pod kątem (nie)komedogenności; - na dzień zawsze soldny bloker (LPR ma teraz Antheliosa 60+ w formie białej wody, doskonały dla cer tłustych i problemowych)!!! Inaczej porobią Wam się przebarwienia po tych pryszczach, a to dopiero jest problem i wydatki - wiem to lepiej niż bym chciała... - głębokiego pryszcza można potraktować Amolem: przyłożyć nasączony patyczek kosmetyczny i trzymać kilka minut, mnie zawsze pomaga; potem sudocrem i luli Powodzenia, pamiętajcie o lekarzach! |
2004-06-02, 18:11 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 273
|
Re: trądzik dla dorosłych???
Ale mnie nastraszylas ale narazie jest spoko mam taka nadzieje.mam jedno pytanko czy badania w sprawie hormonów sa platne? Dzieki i caluski
|
2004-06-02, 18:28 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: trądzik dla dorosłych???
Przeważnie są, niestety. Teoretycznie nie powinny, jednak w praktyce wszyscy wiemy jak jest. Jednak jeśli chodzisz do przychodni NFZ, lekarz może Cię na nie skierować i wtedy będą darmowe. Jeśli chodzisz prywatnie i płacisz za każdą wizytę i tak, nic nie powinno być już doliczane. Wszystko zależy od lekarza. A także od tego jakie hormony będą mierzone, w przypadku trądzika u dorosłych kobiet są to androgeny (hormony męskie) - może być ich za dużo (wtedy lekarz przepisze najprawdopodobniej Diane35 albo coś w tym guście i problem z głowy), ale możesz mieć po prostu zwiększoną wrażliwość na androgeny, badanie wtedy wskarze normę, a Ty nadal będziesz się użerała z pryszczami... Naprawdę, ogromnie dużo zależy od doświadczenia i wyczucia lekarza!
Stres na pewno jest tu poniekąd katalizatorem niekorzystnych zmian, bo kortyzol produkowany pod jego wpływem przez organzm zwiększa też produkcję testosteronu i wrażliwość na ten hormon (także u kobiet)... Oczywiście wszystko zależy od indywidualnego organizmu... Sama mam takie problemy, od wielu lat, hormony niby w normie, a czasem budzę się z cerą Adriana Mole'a, lat 13 i 3/4! Pomaga terapia kombinowana, różniste piguły + suplementy, ale nie wiem jak tam moja wątroba się jeszcze trzyma. Jeśli nie brałaś nigdy wcześniej tetracyklin (antybiotyk, to by Ci pewno przepisał dermatolog), mogą przynieść niewiarygodnie rewelacyjny efekt, ale uwaga z odstawianiem, ostrożnie i pod kontrolą, żeby nie było nawrotu. Buźka! |
2004-06-02, 18:39 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: trądzik dla dorosłych???
Acha, Słoneczko, blizny też najlepiej obgadaj z dermatologiem (ew. doświadczoną kosmetyczką, nie jakąś młódką świeżo po szkole), pomóc tu mogą rozsądnie przeprowadzane złuszczania różnej intensywności, ale w sezonie letnim nikt się tych zabiegów raczej nie podejmie (choć mamy kiepskie lato .
W domu możesz sobie pomóc kuracją z kwasami glikolowymi, wypróbuj wychwalany na KW "Glyco A", ale też dopiero jesienią. Jeśli krostki są na bokach policzków, wzdłuż linii szczęki i przy uszach - w każdym razie poza tradycyjnie przetłuszczjącą się strefą T - to ryzykuję stwierdzenie, że winne są właśnie hormony... |
2004-06-02, 23:33 | #7 |
Zakorzenienie
|
Re: trądzik dla dorosłych???
Nie mam już czasu ani siły aby dziś pisać na ten jakże bliski memu sercu temat - niestety, ta przypadłość dotyka coraz więcej osób. Wiem coś o tym, bo jako nastolatka obdarzona piekną i nieskazitelną cerą nie znałam problemów z cerą. Problemy zaczęły się po 21 roku zycia. teraz patrząc z perspektywy czasu wiem że i tak miałam łagodną wersję czegoś co nazywa sie adult acne. Trauma odcisnęła piętno na mnie silnie bardzo, i po dziś dzień jestem absolutnie przerważliwiona na punkcie swej cery i urasta do już do rangi poważnego problemu psychologicznego.
Pixie ma oczywiscie rację, jak pojawiły się na twarzy ropne wypryski nalezy iść do dermatologa. Najlepiej wybadac do kogo warto iść, bo ja przeklinam wiekszość swoich lekarzy. Faktycznie ordynują hormony oraz doustne antybiotyki a ich niewiedza jest czasem żałosna. Nie wszystkim to pasuje, mi zupełnie nie, zwłaszcza że moje hormony są ok, najbardziej pomogły mi retinoidy oraz odpowiednia dieta (alergia pokarmowa). Stres jest zabójczy, naprawdę... sama widze jak krostki rodzą się w ciągu paru godzin. Sen i dieta no i świadoma pielęgnacja... unikanie alkoholu w kosmetykach oraz kremów matujących... Lecę spać bo zwariuję kiedy te wakacje!
__________________
|
2004-06-03, 06:23 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 2 760
|
Re: trądzik dla dorosłych???
Smoczyco, bardzo mnie zainteresowała ta alergia pokarmowa, która przyczyniła się u Ciebie do "Adult acne", tego dotychczas nie brałam pod uwagę, a też zmagam się właśnie z kolejnym rzutem wrednego choróbska. Co Cię uczulało? Może i ja spróbuję to wyeliminować?
Czy retinoidy stosowałaś także wewnętrznie? Bo na mnie stosowane zewnętrznie działają tak sobie, nic spektakularnego, a tabletek typu Roaccutan się boję... Jak znajdziesz chwilunię napisz proszę! Buziaki! |
2004-06-03, 08:40 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 534
|
Re: trądzik dla dorosłych???
Wyczytałam gdzieś, że trądzik dla dorosłych pojawia się w dolnych okolicach twarzy (broda, dół policzków), na szyji oraz dekolcie i plecach - tak jest u mnie Podobno trudniej się go leczy niż młodzieńczy. U mnie hormony podobno w normie, a liczyłam, że będzie inaczej Do dermatologów straciłam zaufanie po trzech porażkach jestem więc w kropce.
|
2004-06-05, 11:11 | #10 |
Zakorzenienie
|
Re: trądzik dla dorosłych???
Droga Pixie! Odpisuję teraz bo ilość pracy oraz wstrętne chorobsko mnie przygniotło - te wizażanki, z którymi koresponduję wiedzą, że czasem się długo nie odzywam, bo praca (ale jestem właśnie w fazie odpisywania na maile ).
Ale do rzeczy! Nie będę już wspominać o rzeczach oczywistych typu czekolada, kakao - niby lekarze twierdzą że w świetle współczesnych badań dieta nie zaostrza trądziku - ale u mnie niestety jest inaczej. Musze unikać w ogóel slodyczy, pisałam już o tym kiedyś że jem czekoladę z poczuciem winy. A alergię mam na wiele konserwantów dlatego unikam przetworzonej zywności, kooryzowanych napojów. To złośliwa alergia, bo objawia się znienacka, dokladnie to samo miała moja kolezanka ze studiów. Jestem astamtykiem ale większość alergii które miałam jako dziecko mi zniknęło. Nigdy nie miałam żadnej alergii pokarmowej. Parę lat etmu w wakacje coś dziwnego zaczęło się dziać ze skórą. Myślałam ze to od słońca... miałam swedzącą okropna wysypkę w górnej częsci ciała, piersi , dekolt, szyja. Ponieważ nie byłam swiadoma że to od jedzenia zmieniałam tylko blokery. Pomimo antheliosów nastąpiła eskalacja problemu - na szyi już miałam rany. NA twarzy - cś dziwnego, do tej pory taką reakcję miałam tylko raz w życiu - na miód - usta swędzą i puchną na pół twarzy, potem pękają, i na twarzy drobne rozsiane krostki wypełnione surowicznym płynem. Potem skorupa na twarzy uniemożliwiająca otwiranie ust, ruszanie szczęką itp. Takie rzeczy rzadko wychodzą w testach. Miałam różne rzeczy robione, z krwi itp. I w zasadzie dalej poruszam się jak dziecko we mgle. Po prostu u mnie w organizmie się kumuluja się te różne toksyny i potem następuje lawina. Dlatego teraz jestem czujna. Staram się jeść rozsądnie, ale jak zauważę że coś mnie swędzi czy usta choć lekko bolą, od razu zaczynam pilnować diety. To samo ma równeiż mój kuzyn... Szkodzi mi również nadmiar węglowodanów. Brzmi niby nieprawdopodobnie ale swego czasu dużo na ten temat czytałam. Lekarze odkryli jakiś wspólny mianownik między problemami z cerą a namiernym spożywaniem węglowodanów prostych (pewnie ma to związek z hormonami, nadprodukcją insuliny i hormonal imbalance). Jestem sceptyczna co do różnych newsów, ale nauczyłam się obserwować swoją skórę - naprawdę moja tak się zachowuje. Dla mojej cery idealny jest styl odżywiana propagownay przez Montignaca - rewelacja dla skóry, ale mi tak cięzko pozmieniać przyzywczajenia... A retinoidy - tylko zewnętrznie. Retin A kiedyś, Differin mi nie służył, Izotrexin - bardzo, bardzo dobry. Niedługo chcialabym zrobic sobie kurację Zorac'iem. MI bardzo pomagają na cerę. Retinoidów wewnętrznie - nie chciałabym stosować, moim zdaniem minusy przewyższają plusy. Zresztą, ja nie mam aż takich problemów, nie są mi potrzebne tak silne (w domysle toksyczne) leki. Choc jest pono nowy trend, pani dermatolog mi mówiła że ponoć teraz przepisuje się roaccutan na lekki trądzik kosmtyczny Pixie, z dużym zainteresowaniem czytam Twoje posty, chyba mamy bardzo zbliżone problemy, ja tu o swoich problemach z cerą napisałam juz tyle że więcej się nie da ale ja sie nie poddaję... przy zelaznej dyscyplinie mam dobrą cerę... ale mój trądzik zupełnie skrzywił mnie psychicznie i teraz jestem zupełnie zwariowana na punkcie problemów z cerą! Pozdrawiam mocno
__________________
|
2004-06-23, 17:59 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 120
|
Re: trądzik dla dorosłych???
Hej dziewczęta , rozpoczęłam ten wątek jakiś czas temu i nie odpisywałam bo byłam załamana z powodu "trądziku". Chciałabym Wam podziękować za rady. Odrzuciłam wszelkie matujące kremy i podkłady, kremy na trądzik itd, obkupiłam się we wszystko do cery wrażliwe, "rzuciłam" słodycze (o matko!!!) i już jest lepiej. Od jakiegoś czasu nic nie wyskakuje, skóra już nie jest taka napięta (pewnie jest trochę lepiej nawilżona). jestem dobrej myśli. Dzięki pozdrawiam Pixie-76, Słoneczko i Smoczycę
__________________
Dawniej Niunia... pozdrawiam ) |
2014-09-16, 11:29 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 86
|
Dot.: trądzik dla dorosłych???
Hej!
Spróbuje odświeżyć wątek! Sama szukałam informacji wcześniej i nic.. więc dla innych. ADULT ACNE, czyli TRĄDZIK U DOROSŁYCH Trochę historii... Jestem zwolenniczką domowych naturalnych sposobów walki z różnymi problemami. Cerę mam mieszaną, więc rewelacje skórne się czasem pojawiały, ale bez tragedii. Zioła, glinki, naturalne maseczki, toniki itd utrzymywały buzię w stanie do tego ciągłe kuracje (drożdże, bratek, pokrzywa ..).. i po właśnie takiej kuracji zaczyna się punkt kulminacyjny. Zawsze mnie trochę wysypywało, żeby później było extra.. więc parę nowych krostek mnie nie zaskoczyło. Kuracja ku końcowi a krostek jeszcze więcej. Pierwsza myśl, może to okres, może nowa praca i ciągły makijaż. Był marzec, podsuszymy jak zawsze przejdzie. Mija 2 miesiące a na twarzy coraz gorzej.. Włączone Acnedermy i inne, minimalizm makijażowy i nadal coraz gorzej. Miesiączki wariują: 24, 30, 23, 31... 7 lipiec - wizyta u dermatologa. Tetralysal (antybiotyk) plus epiduo, zakaz słoneczka, dieta "trądzikowa", poza tym Cetaphil do mycia i Pharmaceris do nawilżania. Po miesiącu mam całe policzki od kości jarzmowej do brody czerwone ze zlanymi ogniskami ropnymi, do tego łuszczy się po maściach niemiłosiernie- Istne Zombie!! Zwiększone antybiotyki, zmiana epiduo na Acnatac i Fucidin, zalecenie - SZYBKO DO GINEKOLOGA!! Ginekolog ręcę załamał, dlaczego tak późno przychodzę?! Adrogeny przy wartościach referencyjnych 0,3 -3,0 mam 9,11 !! Diane-35.. po miesiącu strefa grozy się zmniejszyła, w większości stany ropne ustąpiły, ale.. Całe policzki pokryte mam szpecącymi BLIZNAMI (nic nie było wyciskane ) !! Dermatolog zapowiedział, że tu już będę musiała wydać kaskę w salonie medycyny estetycznej.. Jak dotąd w setkach liczę wydatki i powoli do 1 tys. dochodzę.. Dlatego apeluję do wszystkich kobiet, u które odnajdują się w tej historii zanim będzie za późno.. Idźcie do ginekologa!!!! Dałabym wszystko, żeby cofnąć czas i swoje leczenie zacząć od Diane-35 Już dawno cieszyłabym się ładną cerą i nie martwiła bliznami... |
2014-09-16, 22:52 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 379
|
Dot.: trądzik dla dorosłych???
Cytat:
|
|
2014-09-18, 08:41 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 86
|
Dot.: trądzik dla dorosłych???
Moja cera też miewała się lepiej i gorzej, dlatego tak zwlekałam z dermatologiem. Niestety w ogólnym rozrachunku było ciągłe pogorszenie. "Lepiej-gorzej" było zapewne związane z cyklem, podobnie jest i przy tabletkach anty. Tylko tu ogólnie jest na plus.
Meowww, miałaś robione hormony? Ja robiłam przed tabletkami. Co do umieralności, to... ryzyko zakrzepicy krwi, bo ona tutaj grozi, jest zwiększone (co nie oznacza wystąpienia) w momencie kiedy lat masz 30+, palisz papierosy, masz problemy powiązane z krzepliwością krwi. Te ostatnie przeważnie się wykrywa w trakcie morfologii, np. gęstą krew gorzej się pobiera itd. Ja profilaktycznie biorę preparaty z diosminą cały czas. Zawsze możesz sobie wziąć coś z kwasem acetylosalicylowym (aspiryna, polopiryna) - kwas ten rozrzedza krew, jest nawet polecany przy ryzyku zawału serca. Jeśli chcesz możesz poprosić lekarza ginekologa o skierowanie na badanie krzepliwości krwi lub poradzić się farmaceuty. Jeżeli masz trądzik u dorosłych, to wielu specjalistów twierdzi, że jest wywołany stresem, więc warto się relaksować, a nie dodatkowo martwić o skutki uboczne leczenia. Życzę powrotu do pięknej cery |
2014-09-18, 23:19 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 379
|
Dot.: trądzik dla dorosłych???
Cytat:
ze hormony to jedyna opcja. Niestety, co do 30 lat, nie zawsze tak jest, wiele mlodych zdrowych kobiet zmarlo na wskutek tego leku (skrzepy) np. 18 letnia Marit http://www.thestar.com/news/gta/2013...drug_mart.html inna miala 15 lat.. |
|
2014-09-20, 11:00 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 86
|
Dot.: trądzik dla dorosłych???
Ja uważam, że zawsze lepiej zrobić badania. Ja mam pewność, że to hormony.
Odnośnie śmiertelności po Diane-35, to też mam spore obawy, dlatego po 2gim m-cu zamierzam zrobić sobie badania krwi w kierunku krzepliwości i zakrzepów. Wiek 30+ to jeden z czynników ryzyka, te młode dziewczyny mogły mieć dodatkowo problemy z krwią, o których nie wiedziały (kumpela miała wrodzoną wadę erytrocytów, która wyszła w wieku 23 lat). Przecież za czasów naszych matek to był jedyny środek anty i wiele z nich do tej pory je bierze. Aspiryna może u niektórych, nawet wcześniej dobrze ją tolerujących, wywołać "astmę aspirynową", która w postaci ciężkiej i w ciągu godziny może zatrzymać oddech. Myślę, że nie można dać się zwariować, ale trzeba też bacznie obserwować swój organizm. Postaram się wstawić focie "z przed, w trakcie" leczenia antybiotykami i hormonami. |
2014-09-20, 11:31 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 379
|
Dot.: trądzik dla dorosłych???
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:53.