Polecamy:

n_omi · 2011-11-30, 14:20

robię grę planszową która jest już z serii niezdobywalnych XD tzn na ebayu da się znaleźć ale gry wydawane w latach 70, na dodatek uzywane po 40 latach do niczego sie nie nadaja, a juz napewno nie sa warte zawrotnych cen jakie osiagaja. i jako prezent tez kiepawo wygladaja. Dlatego też wygrzebałam fenomenalny rosyjski projekt, kupilam materialy i teraz siedze i to wszystko robie. Najgorzej bylo z plansza do gry, bo drewno za ciezkie, plyta mdf niewygledna, steropian szelsci, korek sie kruszy, ale na szczescie znalazlam idealny material. Tylko musialam kupic 25 m, bo mniejszych paczek nie bylo XD i tak z plachta mojej wysokosci i gruba jak cholera pod pacha, oraz calym arsenałem sprejów, werniksów i innych cudów wianków, w tym 10 wielkimi blokami technicznymi ruszylam autobusem do domu XD
gotowy projekt powinien wygladac tak:

http://boardgamegeek.com/image/1003956/xthawx

a jak bedzie wygladal to sie przekonamy XD
a gra o tematyce ksiazkowej, bo Diuna XD wiec łaczy dwie pasje :-P

soulsweeper · 2011-11-30, 16:30

Cytat:

Napisane przez magnolia79

Oooo... coś w stylu "Kolacja z Anną Kareniną"

czytałyście...?
http://merlin.pl/Kolacja-z-Anna-Kare.../1,588969.html

miałam ochotę stworzyć taki "klub czytelniczy" ale jakoś nie wyszło

tzn. bardziej na myśleniu się skończyło...

Nie czytałam tej książki, ale też nieraz marzyło mi się uczestnictwo w takim klubie. Uwielbiam dyskutować o książkach, zwłaszcza na żywo, a zazwyczaj nie jest łatwo spotkać kogoś, kto akurat czytał to samo. Chyba, że jest to jakiś bestseller albo klasyka. Dobrze, że mamy Internet.

n_omi, świetny ten Twój pomysł na prezent!

W jaki sposób będziesz nanosić projekt na planszę? Możesz zdradzić, co to za materiał?

Dziewczyny, macie konta na Lubimy Czytać albo na Biblionetce? Mogłybyśmy zorientować się w swoich gustach

Mój nick jest taki sam na Wizażu, chyba na obu portalach.

n_omi · 2011-11-30, 17:23

magnolia
ja tez nie czytałam tej książki ale zaciekawiłaś mnie, siegne po nią niedługo. Też żal mi że tak trudno teraz dołączyć do jakiegoś klubu czytelniczego. Nawet nie chodzi o to, że takich brak, ale jakoś troszkę inaczej jesteśmy wychowani, i czasu na takie zajęcia bardzo mało. Czasem lubie sobie powrocic np do takiej Ani z Zielonego Wzgórza (w sensie tej serii całej) po to aby poodychac trochę tą atmosferą tamtych czasów. Tym powolniejszym trybem życia.

soulsweeper
cieszę się że pomysł przypadł Ci do gustu. My obydwoje jesteśmy graczami, tykamy sie chyba wszystkiego procz gier hazardowych

wiec RPG, komputerowe, planszowe etc. Myśle że pomysł na prezent fajny, jeśli odbiorca lubi takie klimaty

Z przyjemnością bym Ci powiedziala co to, ale nie mam pojęcia

Znalazłam to w dziale drzewnym, to taka zielona pianka, dosyć sztywna, idealnej grubości, lekka, płaska z jednej strony i lekko falowana z drugiej. tnie się ją nożykiem poprostu genialnie. Bedez z niej tez robić podbicia żetonów bo obcinaczkami do paznokci i pilniczkiem formuje się ją w chwile moment. Moje odkrycie roku

Nie wiem do czego sluzy, bo nawet idac do Pana z obsługi zapytac czy nie ma mniejszych paczek wzielam to pod pache i mowie "przepraszam,czy to zielone znajde gdzies w mniejszej ilosci?" XD to chyba jakas podbitka przeciw odkształcaniu drewna albo izolacja.
Projekt nanieś łatwo, drukujesz jak plakat, dzielac obrazek na kilka części, przykładasz wydruki do zielonej pianki obrysowujesz i wycinasz tyle samo elementów ile kartek "plakatu". Piankę mocujesz na napy krawieckie albo tasme, tak zeby ladnie sie skladala do wielkosci 1 elementu. Malujesz na kolor pasujacy do gry sprejem, farbami czy czym tam masz ochote. Naklejasz wydruk. Wydruk warto też czymś pociągnąć, laminatem, akrylem etc. i gotowe, pierwsza część roboty za Toba :-P
ja wlasnie zrobilam nową okladkę, bo choć projekt tego chłopaka bardzo trafił w mój gust, na pudełko i instrukcję mam zupelnie inny pomysł

Solciuchna · 2011-11-30, 17:44

Cytat:

Napisane przez n_omi

robię grę planszową która jest już z serii niezdobywalnych XD tzn na ebayu da się znaleźć ale gry wydawane w latach 70, na dodatek uzywane po 40 latach do niczego sie nie nadaja, a juz napewno nie sa warte zawrotnych cen jakie osiagaja. i jako prezent tez kiepawo wygladaja. Dlatego też wygrzebałam fenomenalny rosyjski projekt, kupilam materialy i teraz siedze i to wszystko robie. Najgorzej bylo z plansza do gry, bo drewno za ciezkie, plyta mdf niewygledna, steropian szelsci, korek sie kruszy, ale na szczescie znalazlam idealny material. Tylko musialam kupic 25 m, bo mniejszych paczek nie bylo XD i tak z plachta mojej wysokosci i gruba jak cholera pod pacha, oraz calym arsenałem sprejów, werniksów i innych cudów wianków, w tym 10 wielkimi blokami technicznymi ruszylam autobusem do domu XD
gotowy projekt powinien wygladac tak:

http://boardgamegeek.com/image/1003956/xthawx

a jak bedzie wygladal to sie przekonamy XD
a gra o tematyce ksiazkowej, bo Diuna XD wiec łaczy dwie pasje :-P

Fajnie by to jeszcze wyglądało, jakby użyć blachy i warsztatu graficznego do zrobienia rysunków-rycin - klimat 100%

ileana · 2011-11-30, 18:36

super n_omi, dużo pracy chyba Cię czeka, powodzenia, żeby się udało. super pomysł

Cytat:

Dziewczyny, macie konta na Lubimy Czytać albo na Biblionetce? Mogłybyśmy zorientować się w swoich gustach Mój nick jest taki sam na Wizażu, chyba na obu portalach.

ja jestem na biblionetce, pod nickiem jesień

Candy_lips · 2011-11-30, 18:44

Ja nie umiem za bardzo się tam poruszać, ale mam konto na lubimyczytać.pl
tu np moja recenzja jednej książki : http://lubimyczytac.pl/ksiazka/37079...opinia/4318476
ale nie mam tam nic innego, bo gubię się tam, muszę sie trochę podszkolić i będę tam na pewno aktywna, bo bardzo lubię czytać
ale jak mówię na razie wiele tam nie ma

nick ksiązkowy_mol

generalnie jak pisałam lubię książki najbardziej obyczajowe, romanse, thillery, horrory, kryminały. O tym co czytam zazwyczaj piszę 'w jaką książkę czytacie'.

magnolia79 · 2011-11-30, 19:09

Cytat:

Napisane przez n_omi

robię grę planszową która jest już z serii niezdobywalnych XD tzn na ebayu da się znaleźć ale gry wydawane w latach 70, na dodatek uzywane po 40 latach do niczego sie nie nadaja, a juz napewno nie sa warte zawrotnych cen jakie osiagaja. i jako prezent tez kiepawo wygladaja. Dlatego też wygrzebałam fenomenalny rosyjski projekt, kupilam materialy i teraz siedze i to wszystko robie. Najgorzej bylo z plansza do gry, bo drewno za ciezkie, plyta mdf niewygledna, steropian szelsci, korek sie kruszy, ale na szczescie znalazlam idealny material. Tylko musialam kupic 25 m, bo mniejszych paczek nie bylo XD i tak z plachta mojej wysokosci i gruba jak cholera pod pacha, oraz calym arsenałem sprejów, werniksów i innych cudów wianków, w tym 10 wielkimi blokami technicznymi ruszylam autobusem do domu XD
gotowy projekt powinien wygladac tak:

http://boardgamegeek.com/image/1003956/xthawx

a jak bedzie wygladal to sie przekonamy XD
a gra o tematyce ksiazkowej, bo Diuna XD wiec łaczy dwie pasje :-P

wow... jak skończysz pochwal się efektem, ok?

Linaewen · 2011-11-30, 19:18

n_omi, zaimponowałaś mi

Co do biblionetki-kiedyś nawet miałam jakieś konto... Ale jeśli chodzi o moje zamiłowania czytelnicze są proste: fantasy, literatura historyczna i obozowa...

n_omi · 2011-11-30, 20:16

dziekuje dziewczyny za miłe słowa. Mam ndzieję, że wyrobię się do wtorku. Ja w ogole uwielbiam tego rodzaju prace twórcze, w tym majsterkowanie więc nie jest źle, świetnie się bawię.
Solciuchna, nie ukrywam że też myślałam o metalurgii i grawerunku, albo o planszy nieruchomej, ze szkła witrażowego i metalu. Jednak nie mam w domu grawerki ani szlifierki diamentowej. A robiąc to poza domem napewno bym nie zdarzyla.
Zresztą, takie gry ciagamy za soba do roznych klubow czy na imprezy, wiec wazne jest zeby byly male i lekkie. Ale Twoj pomysl i mi przemawia do wyobrazni

ja zdecydowanie najwięcej czytam fantastyki i science fiction. Chętnie czytam też powieści historyczne, jakieś romanse (w tym historyczne), kryminały, troszkę klasyki i książki podróżnicze ale nie reportaże raczej takie o życiu osob które gdzieś się przeniosły, lubię też książki naukowe tzn o nauce i jej rozwoju w przeszłości. Poważniejsze teksty też mi się oczywiście zdarza, ale do tego musze mieć odpowiednią atmosferę a czytam z reguły w pociągu (albo na nudnych zajeciach). Tam atmosfera nie sprzyja

Solciuchna · 2011-12-01, 15:20

Cytat:

Napisane przez n_omi

dziekuje dziewczyny za miłe słowa. Mam ndzieję, że wyrobię się do wtorku. Ja w ogole uwielbiam tego rodzaju prace twórcze, w tym majsterkowanie więc nie jest źle, świetnie się bawię.
Solciuchna, nie ukrywam że też myślałam o metalurgii i grawerunku, albo o planszy nieruchomej, ze szkła witrażowego i metalu. Jednak nie mam w domu grawerki ani szlifierki diamentowej. A robiąc to poza domem napewno bym nie zdarzyla.
Zresztą, takie gry ciagamy za soba do roznych klubow czy na imprezy, wiec wazne jest zeby byly male i lekkie. Ale Twoj pomysl i mi przemawia do wyobrazni

ja zdecydowanie najwięcej czytam fantastyki i science fiction. Chętnie czytam też powieści historyczne, jakieś romanse (w tym historyczne), kryminały, troszkę klasyki i książki podróżnicze ale nie reportaże raczej takie o życiu osob które gdzieś się przeniosły, lubię też książki naukowe tzn o nauce i jej rozwoju w przeszłości. Poważniejsze teksty też mi się oczywiście zdarza, ale do tego musze mieć odpowiednią atmosferę a czytam z reguły w pociągu (albo na nudnych zajeciach). Tam atmosfera nie sprzyja

Nie, nie, mi chodziło o to, że rysunek (rycinę) robisz na metalu a potem odbijasz to na papierze

Tak jak robiło się grafiki i książki w średniowieczu

n_omi · 2011-12-01, 17:33

Cytat:

Napisane przez Solciuchna

Nie, nie, mi chodziło o to, że rysunek (rycinę) robisz na metalu a potem odbijasz to na papierze

Tak jak robiło się grafiki i książki w średniowieczu

wtedy to chyba bym sie zapłakała

o ile wygrawerowanie rysunku raczej nie byloby duzym wyzwaniem o tyle kwasowanie tego, woskowanie czy poprawianie milion razy zeby uzyskac odpowiednia glebie cienia chyba by mnie zabiło.Nie naleze do najcierpliwszych. A sytuacja to trochę czeskie nieporozumienie, bo techniki wytwórstwa średniowiecznych (i pozniej) tekstów (i nie tylko) sa mi znane, ale jakoś moje hobby mi to przesloniło. Wybacz

Ja myslałam własnie żeby z grawerowanego metalu albo szkła zrobić planszę. Wtedy bylaby poprostu nieprzesuwalna XD

a jak mowi moj czytnik 25% Czarownicy za mna. Uważam to za przyzwoity wynik bo czytałam tylko w pociągu...jadąc na zajęcia...na które nie dojechałam XD czy tylko ja potrafię się rozmyslić juz w połowie drogi?

jenny5 · 2011-12-01, 17:56

Jeśli o mnie chodzi to :
Axelsson M. "Kwietniowa czarownica" ---> Tu powinno nie być problemów i może mi się spodobać

Jacoby H. "Dr House i filozofia – wszyscy kłamią" ---> tej książki się obawiam, ponieważ nie przepadam za tego typu książkami
Meyer S. "Intruz" ---> tę pozycję już czytałam, ale chętnie odświeżę wspomnienia
Pearl M. "Klub Dantego" ---> Za kryminałami też nie przepadam i będzie to dla mnie wyzwanie
Yalom I. D. "Mama i Sens Życia" ---> Co do tej książki myślę że powinno być ok.
Kwietniową czarownicę już sobie zorganizowałam.
I widzę że nie tylko ja odkładam swoje obowiązki

**201604190949** · 2011-12-01, 18:02

Cytat:

Napisane przez n_omi

a jak mowi moj czytnik 25% Czarownicy za mna. Uważam to za przyzwoity wynik bo czytałam tylko w pociągu...jadąc na zajęcia...na które nie dojechałam XD czy tylko ja potrafię się rozmyslić juz w połowie drogi?

Nie tylko Ty

"To jest bez sensu, jadę już 45, 1,5h gadania o niczym bo facet tak nudzi, że tylko się pociąć, potem 1,5h czekania na następne nudziarstwo, które mogę poczytać w domu i droga powrotna 1,5h... Walić to, wracam."

I kij z tym, że mogłabym pospać do 12 to jak już wstałam o tej 9 to może warto jednak pojechać

magnolia79 · 2011-12-01, 19:21

A czytałyście już coś Axelsson M. ?
- ja tylko "Dom Augusty?

Candy_lips · 2011-12-01, 21:08

"Czarownicę kwietniową .." zacznę chyba w poniedziałek, bo teraz mam szkołe i będzie na pewno cięzko. Niby można w autobusach, ale ja zazwyczaj wtedy zaspana, bo jadę rano do szkoły

Bardzo jestem ciekawa jak będzie się czytało

n_omi jak jadę na zajęcia, to już raczej idę, ale mimo że mam zajęcia tylko raz na 2 tygodnie i nie pracuję, więc często całe dnie siedziałam w domu [wiem, wstyd], to zdarza mi się nie pójść np na 1 zajęcia na 8, bo ja nie cierpie rano wstawać, nawet jak wcześnie pojde spać, dla mnie spać to minimum to 10

. a najlepiej do 12 i najczęściej tak śpię

. no i jasne, że często wykłady to nudziarstwo, czasem niby ciekawy przedmiot, a wykładowca tak prowadzi, że to masakra istna

więc na wielu wykładach bazgrolę coś z nudów albo czasem pisze smsmy, gorzej tylko u jednego faceta, u niego trzeba być maksymalnie skoncentrowanym, bo przyczepi się nawet jak na sekundę wyjmiesz komórkę, dlatego u niego trzeba uważać

.
a dużo książki w podrozy przeczytałam jak jechałam do koleżanki godzinę pociągiem, wtedy czytałam J. Picoult "Dziesiąty krąg' obyczajowe

.

soulsweeper · 2011-12-02, 08:21

Cytat:

Napisane przez magnolia79

A czytałyście już coś Axelsson M. ?
- ja tylko "Dom Augusty?

Ja zaczęłam od "Kwietniowej czarownicy", ale potem zabrałam się właśnie za "Dom Augusty" i najnowszą "Lód i woda, woda i lód". Książki Axelsson są do siebie właściwie dosyć podobne, zarówno pod względem konstrukcji jak i poruszanej tematyki, ale podobają mi się na tyle, że na pewno przeczytam też dwie pozostałe.

Tymczasem pożyczyłam od koleżanki "Intruza" i pewnie przeczytam go przez weekend

Solciuchna · 2011-12-02, 08:34

A ja czekam na "Taniec ze smokami" i dopiero jak ją przeczytam, chcę się brać za inne książki

ileana · 2011-12-02, 12:27

Cytat:

Napisane przez magnolia79

A czytałyście już coś Axelsson M. ?
- ja tylko "Dom Augusty?

ja też oprócz "Kwietniowej czarownicy" czytałam "Dom Augusty". Bardzo lubię książki Axelsson, co prawda przeczytałam tylko dwie, ale ona ma swój styl, którego wcześniej nie spotkałam, i bardzo mi przypadł do gustu. Chciałam przeczytać też pozostałe książki, ale nie były dostępne w mojej bibliotece. Słyszałam, że wszystkie jej książki są bardzo dobre. Jedynie o "Ta, którą nigdy nie byłam" słyszałam złe recenzje.

magnolia79 · 2011-12-02, 19:37

Cytat:

Napisane przez ileana

. Jedynie o "Ta, którą nigdy nie byłam" słyszałam złe recenzje.

na tą właśnie poluję

"Dom Augusty" ogólnie mnie nie zachwycił, chociaż literatura tej autorki ma swój styl, trochę taki smutny, ot zwykła szara codzienność...

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Cytat:

Napisane przez soulsweeper

najnowszą "Lód i woda, woda i lód".

i jak ci się podobała ta najnowsza?

soulsweeper · 2011-12-02, 20:41

Cytat:

Napisane przez magnolia79

na tą właśnie poluję

"Dom Augusty" ogólnie mnie nie zachwycił, chociaż literatura tej autorki ma swój styl, trochę taki smutny, ot zwykła szara codzienność...

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

i jak ci się podobała ta najnowsza?

Oceniam ją podobnie jak "Dom Augusty", czyli bardzo dobrze, ale nieco słabiej od "Kwietniowej Czarownicy". Fabuła jest oczywiście inna, ale poruszane problemy dość podobne. Przeszłość bohaterek jak zwykle kryje co najmniej niezdrowe relacje rodzinne, które rzutują na ich późniejsze życie i wybory. Mimo to odniosłam wrażenie, że ogólny wydźwięk powieści był bardziej pozytywny niż w przypadku "Domu Augusty". Poza tym na plus muszę zaliczyć świetne, plastyczne opisy lodowych pustkowi, po których porusza się lodołamacz. Miałam ochotę z miejsca zaciągnąć się na statek

hihicz · 2011-12-03, 13:50

Udało mi się dorwać 1 książkę na liście. Myślę, że do 15 powinnam się wyrobić z jej przeczytaniem. Na razie jednak mam kilka innych pozycji do oddania. Losowanie dość specyficzne, z tego wszystkiego najbardziej boję się Intruza. Mówicie, ze jest lepszy niż saga? Mam nadzieję. 2 pozycja na liście zapowiada się ciekawie

Linaewen · 2011-12-03, 21:15

Jej, dzisiaj wreszcie dorwałam Czarownicę

Mam nadzieję, że język mi podejdzie... Ale póki co wykańczam "Przenajświętszą rzeczpospolitą" i zabieram się za czytanie.

**ilkas** · 2011-12-07, 17:12

ojej genialny wątek i genialny pomysł

można dołączyć ?

n_omi · 2011-12-08, 15:03

no pewnie, organizuj szybko książkę i do czytania!

dziewczyny wspominały że do 15 może być troszkę za mało czasu więc zobaczymy czy nie dorzucimy paru dni gratis

ilkas, nie poznałam Cię na początku w tym avatarze

Candy_lips · 2011-12-08, 16:34

ja juz "Kwietniową czarownicę" mam, więc dziś lub jutro zacznę czytanie

n_omi · 2011-12-08, 17:59

ja jestem w polowie, natłok obowiazków wezwał, ale powinnam zdąrzyć bo obowiązki...się skończyły

muszę przyznać, że spodziewałam się zupełnie czegoś innego po tej powieści, ale czytam mi się ją bardzo dobrze.

**ilkas** · 2011-12-08, 20:33

Cytat:

Napisane przez n_omi

no pewnie, organizuj szybko książkę i do czytania!

dziewczyny wspominały że do 15 może być troszkę za mało czasu więc zobaczymy czy nie dorzucimy paru dni gratis

ilkas, nie poznałam Cię na początku w tym avatarze

hehe

trzeba było już w końcu zmienić

no właśnie chyba do pierwszej pozycji już nie zdążę się dołączyć, bo mam ważne zlecenia z pracy do dokończenia i zajmie mi to około tygodnia

ale chętnie się przyłączę od drugiej pozycji

a właśnie jak to jest...jeśli pierwszą kończycie koło 15 to kiedy zabieramy się za kolejną ?

n_omi · 2011-12-08, 20:47

nie wiem tego jeszcze, ale mysle ze jesli do 15 wszystkie sie wyrobimy to zostawimy sobie pare dni na dyskusje o Kwietniowej, a na nastapna pozycję znów pewnie okolo 2 tygodni, aby mozna ja bylo spokojnie znalezc i przeczytac

ja bym na Twoim miejscu probowala dolaczyc sie teraz, Kwietniowa nie jest dluga, a mysle ze warta przeczytania, dla mnie to pierwsza powiesc tej autorki i jak narazie mam ochote siegnac po nastepne

do 15 tydzien czasu, to sie pewnie jeszcze wydluzy troszke, pomysl, pomysl

Linaewen · 2011-12-09, 00:12

Cytat:

Napisane przez n_omi

ja jestem w polowie, natłok obowiazków wezwał, ale powinnam zdąrzyć bo obowiązki...się skończyły

muszę przyznać, że spodziewałam się zupełnie czegoś innego po tej powieści, ale czytam mi się ją bardzo dobrze.

Ja mam póki co jedną trzecią, ale czytam nawet w przerwie na kawę w pracy, co znaczy, że jest wciągająca

**ilkas** · 2011-12-09, 08:51

Cytat:

Napisane przez n_omi

nie wiem tego jeszcze, ale mysle ze jesli do 15 wszystkie sie wyrobimy to zostawimy sobie pare dni na dyskusje o Kwietniowej, a na nastapna pozycję znów pewnie okolo 2 tygodni, aby mozna ja bylo spokojnie znalezc i przeczytac

ja bym na Twoim miejscu probowala dolaczyc sie teraz, Kwietniowa nie jest dluga, a mysle ze warta przeczytania, dla mnie to pierwsza powiesc tej autorki i jak narazie mam ochote siegnac po nastepne

do 15 tydzien czasu, to sie pewnie jeszcze wydluzy troszke, pomysl, pomysl

no dobra, przekonałaś mnie haha

dzisiaj pędzę do biblioteki

już sprawdzałam na necie i wiem, że ją mają

2011-11-30, 14:20	#61
n_omi Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-01 Wiadomości: 794	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze robię grę planszową która jest już z serii niezdobywalnych XD tzn na ebayu da się znaleźć ale gry wydawane w latach 70, na dodatek uzywane po 40 latach do niczego sie nie nadaja, a juz napewno nie sa warte zawrotnych cen jakie osiagaja. i jako prezent tez kiepawo wygladaja. Dlatego też wygrzebałam fenomenalny rosyjski projekt, kupilam materialy i teraz siedze i to wszystko robie. Najgorzej bylo z plansza do gry, bo drewno za ciezkie, plyta mdf niewygledna, steropian szelsci, korek sie kruszy, ale na szczescie znalazlam idealny material. Tylko musialam kupic 25 m, bo mniejszych paczek nie bylo XD i tak z plachta mojej wysokosci i gruba jak cholera pod pacha, oraz calym arsenałem sprejów, werniksów i innych cudów wianków, w tym 10 wielkimi blokami technicznymi ruszylam autobusem do domu XD gotowy projekt powinien wygladac tak: http://boardgamegeek.com/image/1003956/xthawx a jak bedzie wygladal to sie przekonamy XD a gra o tematyce ksiazkowej, bo Diuna XD wiec łaczy dwie pasje :-P

2011-11-30, 17:23	#63
n_omi Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-01 Wiadomości: 794	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze magnolia ja tez nie czytałam tej książki ale zaciekawiłaś mnie, siegne po nią niedługo. Też żal mi że tak trudno teraz dołączyć do jakiegoś klubu czytelniczego. Nawet nie chodzi o to, że takich brak, ale jakoś troszkę inaczej jesteśmy wychowani, i czasu na takie zajęcia bardzo mało. Czasem lubie sobie powrocic np do takiej Ani z Zielonego Wzgórza (w sensie tej serii całej) po to aby poodychac trochę tą atmosferą tamtych czasów. Tym powolniejszym trybem życia. soulsweeper cieszę się że pomysł przypadł Ci do gustu. My obydwoje jesteśmy graczami, tykamy sie chyba wszystkiego procz gier hazardowych wiec RPG, komputerowe, planszowe etc. Myśle że pomysł na prezent fajny, jeśli odbiorca lubi takie klimaty Z przyjemnością bym Ci powiedziala co to, ale nie mam pojęcia Znalazłam to w dziale drzewnym, to taka zielona pianka, dosyć sztywna, idealnej grubości, lekka, płaska z jednej strony i lekko falowana z drugiej. tnie się ją nożykiem poprostu genialnie. Bedez z niej tez robić podbicia żetonów bo obcinaczkami do paznokci i pilniczkiem formuje się ją w chwile moment. Moje odkrycie roku Nie wiem do czego sluzy, bo nawet idac do Pana z obsługi zapytac czy nie ma mniejszych paczek wzielam to pod pache i mowie "przepraszam,czy to zielone znajde gdzies w mniejszej ilosci?" XD to chyba jakas podbitka przeciw odkształcaniu drewna albo izolacja. Projekt nanieś łatwo, drukujesz jak plakat, dzielac obrazek na kilka części, przykładasz wydruki do zielonej pianki obrysowujesz i wycinasz tyle samo elementów ile kartek "plakatu". Piankę mocujesz na napy krawieckie albo tasme, tak zeby ladnie sie skladala do wielkosci 1 elementu. Malujesz na kolor pasujacy do gry sprejem, farbami czy czym tam masz ochote. Naklejasz wydruk. Wydruk warto też czymś pociągnąć, laminatem, akrylem etc. i gotowe, pierwsza część roboty za Toba :-P ja wlasnie zrobilam nową okladkę, bo choć projekt tego chłopaka bardzo trafił w mój gust, na pudełko i instrukcję mam zupelnie inny pomysł Edytowane przez n_omi Czas edycji: 2011-11-30 o 17:26

2011-11-30, 18:44	#66
Candy_lips Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 9 017	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze Ja nie umiem za bardzo się tam poruszać, ale mam konto na lubimyczytać.pl tu np moja recenzja jednej książki : http://lubimyczytac.pl/ksiazka/37079...opinia/4318476 ale nie mam tam nic innego, bo gubię się tam, muszę sie trochę podszkolić i będę tam na pewno aktywna, bo bardzo lubię czytać ale jak mówię na razie wiele tam nie ma nick ksiązkowy_mol generalnie jak pisałam lubię książki najbardziej obyczajowe, romanse, thillery, horrory, kryminały. O tym co czytam zazwyczaj piszę 'w jaką książkę czytacie'. Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2011-11-30 o 18:46

2011-11-30, 19:18	#68
Linaewen Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 7 017	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze n_omi, zaimponowałaś mi Co do biblionetki-kiedyś nawet miałam jakieś konto... Ale jeśli chodzi o moje zamiłowania czytelnicze są proste: fantasy, literatura historyczna i obozowa... __________________ "Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes

2011-11-30, 20:16	#69
n_omi Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-01 Wiadomości: 794	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze dziekuje dziewczyny za miłe słowa. Mam ndzieję, że wyrobię się do wtorku. Ja w ogole uwielbiam tego rodzaju prace twórcze, w tym majsterkowanie więc nie jest źle, świetnie się bawię. Solciuchna, nie ukrywam że też myślałam o metalurgii i grawerunku, albo o planszy nieruchomej, ze szkła witrażowego i metalu. Jednak nie mam w domu grawerki ani szlifierki diamentowej. A robiąc to poza domem napewno bym nie zdarzyla. Zresztą, takie gry ciagamy za soba do roznych klubow czy na imprezy, wiec wazne jest zeby byly male i lekkie. Ale Twoj pomysl i mi przemawia do wyobrazni ja zdecydowanie najwięcej czytam fantastyki i science fiction. Chętnie czytam też powieści historyczne, jakieś romanse (w tym historyczne), kryminały, troszkę klasyki i książki podróżnicze ale nie reportaże raczej takie o życiu osob które gdzieś się przeniosły, lubię też książki naukowe tzn o nauce i jej rozwoju w przeszłości. Poważniejsze teksty też mi się oczywiście zdarza, ale do tego musze mieć odpowiednią atmosferę a czytam z reguły w pociągu (albo na nudnych zajeciach). Tam atmosfera nie sprzyja

2011-12-01, 17:56	#72
jenny5 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 37	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze Jeśli o mnie chodzi to : Axelsson M. "Kwietniowa czarownica" ---> Tu powinno nie być problemów i może mi się spodobać Jacoby H. "Dr House i filozofia – wszyscy kłamią" ---> tej książki się obawiam, ponieważ nie przepadam za tego typu książkami Meyer S. "Intruz" ---> tę pozycję już czytałam, ale chętnie odświeżę wspomnienia Pearl M. "Klub Dantego" ---> Za kryminałami też nie przepadam i będzie to dla mnie wyzwanie Yalom I. D. "Mama i Sens Życia" ---> Co do tej książki myślę że powinno być ok. Kwietniową czarownicę już sobie zorganizowałam. I widzę że nie tylko ja odkładam swoje obowiązki

2011-12-01, 19:21	#74
magnolia79 Irenosława Pierwsza Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 62 254	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze A czytałyście już coś Axelsson M. ? - ja tylko "Dom Augusty? __________________ /Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./ Fale - Virginia Woolf

2011-12-01, 21:08	#75
Candy_lips Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 9 017	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze "Czarownicę kwietniową .." zacznę chyba w poniedziałek, bo teraz mam szkołe i będzie na pewno cięzko. Niby można w autobusach, ale ja zazwyczaj wtedy zaspana, bo jadę rano do szkoły Bardzo jestem ciekawa jak będzie się czytało n_omi jak jadę na zajęcia, to już raczej idę, ale mimo że mam zajęcia tylko raz na 2 tygodnie i nie pracuję, więc często całe dnie siedziałam w domu [wiem, wstyd], to zdarza mi się nie pójść np na 1 zajęcia na 8, bo ja nie cierpie rano wstawać, nawet jak wcześnie pojde spać, dla mnie spać to minimum to 10 . a najlepiej do 12 i najczęściej tak śpię . no i jasne, że często wykłady to nudziarstwo, czasem niby ciekawy przedmiot, a wykładowca tak prowadzi, że to masakra istna więc na wielu wykładach bazgrolę coś z nudów albo czasem pisze smsmy, gorzej tylko u jednego faceta, u niego trzeba być maksymalnie skoncentrowanym, bo przyczepi się nawet jak na sekundę wyjmiesz komórkę, dlatego u niego trzeba uważać . a dużo książki w podrozy przeczytałam jak jechałam do koleżanki godzinę pociągiem, wtedy czytałam J. Picoult "Dziesiąty krąg' obyczajowe . Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2011-12-01 o 21:12

2011-12-02, 08:34	#77
Solciuchna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: W-wa Wiadomości: 9 673	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze A ja czekam na "Taniec ze smokami" i dopiero jak ją przeczytam, chcę się brać za inne książki

2011-12-03, 13:50	#81
hihicz Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: ~Łdz Wiadomości: 480	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze Udało mi się dorwać 1 książkę na liście. Myślę, że do 15 powinnam się wyrobić z jej przeczytaniem. Na razie jednak mam kilka innych pozycji do oddania. Losowanie dość specyficzne, z tego wszystkiego najbardziej boję się Intruza. Mówicie, ze jest lepszy niż saga? Mam nadzieję. 2 pozycja na liście zapowiada się ciekawie

2011-12-03, 21:15	#82
Linaewen Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 7 017	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze Jej, dzisiaj wreszcie dorwałam Czarownicę Mam nadzieję, że język mi podejdzie... Ale póki co wykańczam "Przenajświętszą rzeczpospolitą" i zabieram się za czytanie. __________________ "Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes

2011-12-07, 17:12	#83
ilkas BAN stały Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 3 236	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze ojej genialny wątek i genialny pomysł można dołączyć ?

2011-12-08, 15:03	#84
n_omi Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-01 Wiadomości: 794	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze no pewnie, organizuj szybko książkę i do czytania! dziewczyny wspominały że do 15 może być troszkę za mało czasu więc zobaczymy czy nie dorzucimy paru dni gratis ilkas, nie poznałam Cię na początku w tym avatarze

2011-12-08, 16:34	#85
Candy_lips Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 9 017	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze ja juz "Kwietniową czarownicę" mam, więc dziś lub jutro zacznę czytanie

2011-12-08, 17:59	#86
n_omi Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-01 Wiadomości: 794	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze ja jestem w polowie, natłok obowiazków wezwał, ale powinnam zdąrzyć bo obowiązki...się skończyły muszę przyznać, że spodziewałam się zupełnie czegoś innego po tej powieści, ale czytam mi się ją bardzo dobrze.

2011-12-08, 20:47	#88
n_omi Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-01 Wiadomości: 794	Dot.: Losowe wyzwanie czytelnicze nie wiem tego jeszcze, ale mysle ze jesli do 15 wszystkie sie wyrobimy to zostawimy sobie pare dni na dyskusje o Kwietniowej, a na nastapna pozycję znów pewnie okolo 2 tygodni, aby mozna ja bylo spokojnie znalezc i przeczytac ja bym na Twoim miejscu probowala dolaczyc sie teraz, Kwietniowa nie jest dluga, a mysle ze warta przeczytania, dla mnie to pierwsza powiesc tej autorki i jak narazie mam ochote siegnac po nastepne do 15 tydzien czasu, to sie pewnie jeszcze wydluzy troszke, pomysl, pomysl

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)