2007-11-23, 12:52 | #271 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
A ja mam nadzieję, że to kit, bo takie szybkie podejście to pilnej sprawy trochę mnie zaskakuje. Gdyby to była prawda, to miałabym taką minę
__________________
|
2007-11-23, 13:54 | #272 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Myślę, że to możliwe. W pewnym wieku różne głupstwa przychodzą do głowy. Nasze nastoletki coraz wcześniej zaczynają współżycie, a nie mają pojęcia o cyklu miesięcznym. Nie możemy wyśmiewać osoby, która nawet z takim głupstwem zwraca się do nas, tylko dać jej w pupę i wysłać choćby do prywaciarza.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2007-11-23, 13:58 | #273 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Cytat:
raczej się dziwi, że coś takiego w XXI wieku może się jeszcze zdarzyć. usprawiedliwienie typu "nastolatka" "głupi wiek" nie mają tu znaczenia. dziewczyna nie poszła do ginekologa, choć powinna to zrobić już dawno. nie mogę zrozumieć dlaczego ktoś nie dba o swoje zdrowie a co do takiej sytuacji - mają miejsce, znajoma sąsiadka też się tak "zapomniała"
__________________
byle do wiosny
|
|
2007-11-23, 14:06 | #274 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Nie usprawiedliwiam jej, tylko próbuję uświadomić, że to jak najbardziej jest możliwe.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2007-11-23, 14:06 | #275 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Cytat:
no moze nic spektakularnego sie nie dzialo ale mnostwo bakterii na pewno sie wykluło.Koniecznie musisz isc sie zbadac |
|
2007-11-23, 14:25 | #276 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Ciekawe czy zrobiła jakąkolwiek płukankę zalecaną na pierwszej stronie albo próbowała iść prywatnie do gina, czy raczej oczekuje na odpowiedź "wszystko ok mała, po co Ci lekarz, jak nie jesteś w ciąży, wszystkim nam się to zdarzyło"...
PS. Ciekawe czy jakby pękła gumka, też czekałaby tyle czasu...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2007-11-23, 14:43 | #277 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: z dużego pokoju
Wiadomości: 6 420
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Malla, 9 miesięcy napewno
__________________
|
2007-11-27, 21:20 | #278 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 106
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Malla czemu piszesz ze polecasz wymieniac tampon podczas kazdego korzystania z wc?? pierwsze słysze to ma jakies znaczenie?
a co do smiesznych historyjek to kumpel kiedys powiedział - wy dziewczyny to macie dobrze - wsadzicie sobie tampon zatkacie sie i nie musicie chodzić siku
__________________
na co komu dzis wczorajsza miłość na co komu dzis wczorajszy sen po co dalej pić to samo piwo kiedy czujesz ze uleciał gaz... ile w tych słowach jest prawdy |
2007-11-27, 22:46 | #279 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
ja gdy mnie cokolwiek niepokoi to od razu za telefon i do lekarza-a w takiej sytuacji obawiałbym się bardzo infekcji
a co do zabawnych tamponowych historii :ja kiedyś w roztargnieniu zapomniałam zdjąć folii ochronnej i tak sobie zapodałam kapłam się dopiero przy wymianie-dzięki bogu nie zsunęła się z czubka tamponu
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2007-11-27, 22:55 | #280 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
kyrie elejson
to mamy takie fajne wątki na wizażu i ja nic o tym nie wiem |
2007-11-28, 07:16 | #281 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: "mój jest ten kawałek podłogi.."
Wiadomości: 158
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Cytat:
|
|
2007-11-28, 10:40 | #282 |
Zadomowienie
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
|
2007-11-28, 12:44 | #283 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
r-o - ze względów czysto higienicznych. Po pierwsze, nie musisz chwytać obsikanego sznureczka, po drugie podczas oddalania moczu również dużo krwi się wydala. Tampony nie są tanie, ale portfel nie ucierpi bardzo, skoro dany tampon można trzymać max.4 godziny wg zaleceń lekarzy.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2007-11-28, 18:52 | #284 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 15 914
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Ja kiedyś miałam tampon 9 godzin. Nie będę opisywać całej sytuacji, ale naprawde nie miałam warunków żeby go zmienić i przez to nabawiłam się nadżerki. A to tylko 9 godzin w porównaniu z 2 tygodniami. Nie chce mi się wierzyć, że "tam" u autorki wątku jest wszystko wporządku.
Wizyta u lekarza konieczna |
2007-11-29, 12:33 | #285 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Pamiętam, jak w podstawówce wszystkie dziewczyny używały tamponów na noc. Nie wiem, czy miały problemy z tego powodu. Ja nie mogę używać z zaleceń lekarza, stąd w trakcie tych dni jestem wiecznie niewyspana i chodzę jak kaczka Gosiu, 9 godzin i takie skutki... poważna sprawa...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2007-11-29, 12:44 | #286 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Cytat:
wyjmowanie nie nasiaknietego tamponu moze spowodowac bol i obtarcia. zadna filozofia, przytrzymac sznureczek aby go nie obsiusiac. ja biore leki ktore maja dzialanie moczopedne i dosc czesto musze smigac, gdybym miala wyjmowac prawie suchy tampon za kazdym razem, to chyba bylabym cala obolala i miala stan zapalny nawet w instrukcji uzycia tak jest: tampon zmieniasz gdy pociagajac lekko za sznureczek nie czujesz duzego oporu. |
|
2007-11-29, 13:19 | #287 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 666
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Możliwe. Nie tylko w tak mlodym wieku. Ginekolog mi kiedys mowił, że pani przed 40 stką przy wymianie tamponów, po prostu dołożyła drugi, a poprzedniego nie usunęła. 1 został w środku, a reszte zmnieniała. Chodziła tak do trzeciego okresu.... Później mialam jakieś objawy i dopiero przy wizycie u ginekologa, pan Dr powiedział jej co sie stało.
|
2007-11-29, 13:36 | #288 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
truskawkowawiosna - 4 godz. to chyba wystarczająco, by tampon nasiąkł? Przy mniejszych krwawieniach nawet się na nie nigdy nie porywałam, bo po co, skoro podpaski sobie wtedy radzą i są o wiele tańsze. Chyba że była jakaś szczególna okazja, impreza, basen, to rozumiem. W życiu nie trzymałabym tamponu dłużej niż 5 godzin, przez oczy przelatywałyby mi te miliony małych stworków, mnożących się z minuty na minutę. Ponieważ i tak już nie używam, nie mam takich wizji. Jak tylko przeczytałam ten wątek, powróciły. Ostatnio szukałam w necie na stronach typu przychodnia.pl podobnych sytuacji i widzę, że często się zdarzają. Lekarze są różnie do tego nastawieni. Z tego co widziałam, zalecali oczywiście wizytę, a że w większości przypadków nic się nie działo (na szczęście!), proponowali płukankę lub profilaktycznie globulki i niedopuszczanie do takich sytuacji w przyszłości. Z jednej strony straszyli, że trzeba iść do lekarza, bo (...), a z drugiej, że nic się nie dzieje. Ja jednak wolałabym nie być tą pierwszą na forum, której by się coś stało...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2007-11-29, 13:41 | #289 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Cytat:
ja krwawie naprawde slabo, czasem po 5 h tampon mini(bo tylko takich uzywam) stawia duzy opor i gdybym go mocno pociagnela to by bolalo i to bardzo. jak zaczynalam swoja przygode z tamponami to wymienialam je co 3-4 h bo sie balam. przez to bylam cala obolala i podrazniona. nabawilam sie ostrego stanu zapalnego gdybym miala bardziej obfite krwawienie to zmienialabym czesciej a podpaski to dla mnie rowniez tragedia, zmieniam je jak najczesciej, a zawsze mam ostry stan zapalny skory, czeste mycie troche to lagodzi, ale nie do konca. i tamponow mi nie sluza do konca i podpaski, nawet te najdelikatniejsze |
|
2007-11-29, 17:16 | #290 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: dwa tygodnie z tamponem pomocy
Truskaweczko, masz przewalone Ja krwawię patologicznie mocno, więc zawsze mam "nawilżenie". Ech, trzeba sytuację dostosować do osoby... Założycielka wątku również podkreślała, że na znalezionym wreszcie tamponie nic nie było, bo to był koniec okresu.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2007-12-09, 08:36 | #291 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 19
|
Odpowiednie tampony, na pierwszy raz użycia. Pomóżcie!
Dzień dobry, mam pytanie co do tamponów, już niedługo zbliża mi się następny okres ( dokładnie to 6 ) i chciałabym zacząć używać tamponów, tylko nie wiem jakie będą dla mnie najlepsze na pierwszy raz, dużo tu się pisze o tamponach ProComfort mini o.b. Tylko ja chciałabym tampon który wytrzyma 6 godzin bez zmieniania i nie przecieknie , ponieważ moje lekcje w szkole trwają najdłużej 6 godzin, a gdy bym musiała zmieniać tampon w szkole to chyba by mi się nie udało, dlatego też proszę Was DrOGIE wIZAżYSTKI O ODPowiedź
A i jeszcze mam pytanie czy można zakładdać tampon i podpaske? Ja zawsze boje się że mi coś przecieknie, ale nie wiem czy to będzie takie zdrowe, a podpaske to jak najcieńszą bym zakładała i tampon ob procomfotr mini ale doradźcie mi coś Z góry dziękuje ;**** |
2007-12-09, 09:47 | #292 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Odpowiednie tampony, na pierwszy raz użycia. Pomóżcie!
na pierwszy raz to oczywiście te najmniejsze ale one nie wytrzymają 6 godzin,poza tym i tak tampon powinno się zmieniać średnio co 4 godziny.możesz popróbować tych z aplikatorem-moim zdaniem są naprawde świetne.
i oczywiście że możesz używać podpaski i tamponu ale po co? przecież tampon jest po to żeby nie musieć uzywać tych okropnych podpasek! a jak się czujesz niepewnie to załóż wkładkę |
2007-12-09, 10:33 | #293 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 56
|
Dot.: Odpowiednie tampony, na pierwszy raz użycia. Pomóżcie!
Nie trzymaj tamponu 6 godzin, chcesz toksoplazmozy dostac albo jakiegos innego zapalenia? Zmieniaj w szkole, nie rozumiem dlaczego nie mozesz?
Obojetnie jaka firma tamponow, ale na poczatek wez male. Nie wiem jaka masz blone dziewicza, ale ja bedac dziewica mialam akurat taka budowe blony, ze moglam uzywac tez wieksze rozmiary. A na noc podpaski zakladaj. powodzenia beata |
2007-12-09, 12:48 | #294 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Odpowiednie tampony, na pierwszy raz użycia. Pomóżcie!
Cytat:
jak sie nie znasz to nie wypisuj bzdur ,toksoplazmozy od tamponu dostac nie mozna. moze nie moze bo jest brudno,nie wygodnie itp. ja spokojnie trzymam tampon 6 godzin i nic sie nie dzieje. stosuj tampon i wkladke higieniczna dla bezpieczenstwa. podpaska tez jest dobrym rozwiazaniem a latwiej zmienic,jesli nie masz wf czy innych zajec to podpaska jest dobrym rozwiazniem . |
|
2007-12-09, 13:36 | #295 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
|
Dot.: Odpowiednie tampony, na pierwszy raz użycia. Pomóżcie!
Jedne mogą trzymać tampon 3 godziny a inne 6 - to już sprawa indywidualna. Tak samo jak z podatnością na infekcje - jedne dostaną, a drugie (mimo ze nie sa nadgorliwe z higienia) będą miały spokoj.
Co do zmieniania tamponów w szkole - fakt, może być brudno, niezbyt wygodnie. Może wyjdź z domu z tamponem, a w szkole po 2-3 lekcjach wymień na podpaskę? Tak jak już zostalo napisane - zacznij od najmniejszego rozmiaru, zawsze możesz zmienić go największy, jesli będziesz miała taką potrzebę. Aplikator to też dobry pomysł. Jak boisz się, że Ci przeleci to zabezpieczaj się wkładką. To lepsze wyjście niż tampon + podpaska. Zresztą, Paula ma rację - jeśli w danym dniu nie masz wuefu to podpaska będzie dobrym rozwiązaniem. Możesz przecież używać cienkich Moze mama Ci coś doradzi w sprawie tamponów? Rozmawiałaś z nią o tym? |
2007-12-09, 13:55 | #296 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 19
|
Dot.: Odpowiednie tampony, na pierwszy raz użycia. Pomóżcie!
dziękuje wam za odpowiedzi, i mam nadzieje że będą jeszcze następne
Nie, nie rozmawiałam z moją mamą o tym, bo to dość jak dla mnie stresujący temat A i mam pytanie co do podpasek jakie waszym zdaniem sa najlesze? Ja dzisiaj myślałam o kupnie podpasek Bella perfect blue te jasne ale już sama nie wiem, i co jest lepsze podpaska z bawełny czy ta z siateczką ?? ? |
2007-12-09, 14:04 | #297 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
|
Dot.: Odpowiednie tampony, na pierwszy raz użycia. Pomóżcie!
Rozmową z mamą nie ma się co stresować Przecież ona też kiedyś była nastolatką i miała różne rozterki. Poza tym zawsze Ci pomoże, doradzi, ma przecież doświadczenie.
Jeśli chodzi o wybór podpasek, to już zależy od tego w jakich będziesz czuła się komfortowo. Podpaski bawełniane są o tyle lepsze, że są delikatniejsze dla skóry wrażliwej, rzadziej wywołują podrażnienia. Natomiast te z siateczką mogą podrażniać, obcierać, ale oczywiście nie muszą. Może wypróbuj jedne i drugie, wtedy będziesz miała porównanie i wybierzesz te, w których będziesz mieć większy komfort. |
2007-12-09, 14:21 | #298 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 4 492
|
Dot.: Odpowiednie tampony, na pierwszy raz użycia. Pomóżcie!
moim zdaniem na pierwszy raz wybierz te z aplikatorem. O wiele łatwiej się je wlłada bo aplikator jest plastikowy i śliski. Nawet te tampony z tą otoczką co ułatwiają niby wkładanie nie są tak śliskie jak aplikator
|
2007-12-10, 12:47 | #299 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Odpowiednie tampony, na pierwszy raz użycia. Pomóżcie!
w sumie to wydaje mi sie, ze chyba wszystko jedno jakich podpasek i tamponow sie uzywa. ale kazda z nas ma swoje ulubione. ja np kupuje zawsze tampony Tampax Comfort (nie pamietam ceny), lub/i podpaski Always Normal ze skrzydelkami 10 szt.za 2,40pln.
Podpaski ze skrzydelkami sa szczegolnie dobre na noc. acha - nie boj sie pogadac o tym z mama, na pewno bardzo ja ucieszy jak okazesz jej zaufanie i poprosisz o rade. |
2007-12-10, 15:13 | #300 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 1 406
|
Dot.: Odpowiednie tampony, na pierwszy raz użycia. Pomóżcie!
ja tam o takich rzeczach z mamą nie rozmawiam, więc całkiem autorkę wątku rozumiem Tym bardziej że moja mama akurat to nieco starsze pokolenie
co do tamponów i podpasek - na początek, żebyś czuła się pewnie możesz założyć i to i to, sama noszę kiedy nie jestem pewna czy mój tampon wytrzyma. Czasem noszę też 6 godzin, nic się nie dzieje zawsze mozesz wyjąć go i zostawić samą podpaskę kiedy miną te godziny. co do podpasek, ja nie używam tych bawełnianych tylko z siateczką Bella bo mam dość obfite miesiączki i wydaje mi się że się w nich, że tak powiem"nie przelewa" Na początek używałam tych najmniejszych tamponów OB mini, i są spoko, chociaż uważam że łatwiej będzie Ci użyć Tampaxów, najmniejsze to te fioletowe (ale są droższe niestety od OB ) naprawdę dobrze się sprawdzają! tylko pamiętaj żeby włożyć też aplikator do środka, a nie tylko przyłożyć do ujscia (wiem ze tak kolezanki robiły, ale wtedy tampon ni ejest wystarczająco głęboko). Powodzenia |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:43.